Chirurgiczne wyrywanie zęba - Warszawa

[Dolly]

Gdyby ktoś miał jakiegoś sprawdzonego i dobrego chirurga którego może z czytym sumieniem polecić to byłabym wdzięczna za namiary

wydaje mi się że musze wyrwać ósemki a chce iść do kogoś kto zna się na swojej robocie bo chce żeby ból był jak najmniejszy

już przez różne opowiadania zmajomych o wyrywaniu ciarki mi przechodzą po całym ciele na tą myśl a nie chce żeby męczyli się z jednym zębem 4 godziny

Pozdrawiam Aga

[Kiya]

napewno gdziesz w Wawie musi być chirurgia szczękowo-twarzowa,tam zapytaj.

[_Roxi]

oj współczuję Ci Dolly - oby nie bolało albo jak najmniej bolało !!
tez mnie to czeka w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości

[Dolly]

Napisane przez Kiya

napewno gdziesz w Wawie musi być chirurgia szczękowo-twarzowa,tam zapytaj.

to że jest takich lekarzy dużo to wiem, ale ja pytam o kogoś sprawdzonego i godnego polecenia

[czekoladka]

Nie bój żaby Wprawdzie nie jestem z Wa-wy, ale mogę cię uspokoić. Rok temu mialam wyrywana ósemkę, na dole, po lewej stronie. Była zdrowa, ale rosła w poprzek na siódemke Mialo być tragicznie, mialy być problemy itp. a wszytsko poszlo świetnie!! Najpierw- znieczulenie dziąsła żelem, potem zastrzyk, no i na fotelik Stał nade mną dentysta, asysttentka tzrymala mi szczękę i najpierw dentysta okręcał zębem, potem go podważal chyba, dłutował też, potem- - drugie znieczulonko no i dalej kręcenie zębem - i wyrwanie!!! Nie bolało mnie za bardzo, coś tam odczułam, ale malutko. Potem mialam tylko sztywną szczękę, bo znieczulonko dzialalo Nie było strasznie, najgorsze było tylko trzymanie szczęki otwartej - zawiasy mnie bolały Nie pamiętam, ile trwał caly zabieg, ale coś koło 40 minut- tak!!! 40 minut - sam zabieg. A spędzilam tam godzinkę.

Ja też slyszlalam rożne opowieści na temat wyrywania osemek i zębów, potem przestalam sluchać, bo to było denerwujące... Sama najbardziej balam się komplikacji - że nie bedzie można go wyrwać, że bede musiala na dwa razy go wyrywać. Samego zabiegu się nie balam - ale ja nie jestem strachliwa , jestem odporna na ból (nigdy nie biore znieczulenia przy wierceniu...) . Zabieg był naprawdę całkiem ok, nie masz się czym przejmować. Aha - mi wyrywal ząbka stomatolog, nie byl on chirurgiem szczękowym, ale jest to baaaaaaaardzo dobry dentysta. Przed zabiegiem zasiegalam rady ch. szczękowego i na sam widok tego pana mialam chęć uciec, a co dopiero oddać moja szzcękę w jego rece... Za zabieg chcial 350 zł, a dentysta, ktory mi go robił, wziął 150 zł - i zrobil to naprawde porządnie i fachowo nie boj się nic a nic!!!

[Ines1985]

Ja co prawda nie polece Ci nikogo ale moge Cie uspokoić .

Dostaniesz znieczulenie, nic nie bedziesz czula (poza odretwieniem szczęki).
Ja mialam tak wyrywanego zęba, z tym że nie prywatnie.
W każdym razie caly zabieg odbyl sie bardzo szybko, nawet nie wiedzialam ze mi rozcinaja dziąsło. Dopiero jak uslyszalam prośbe lekarki o "zestaw zszywający" zorientowalam sie co sie dzieje .

Wlasciwie to nie wiem czy wyrywanie chirurgiczne nie jest lepsze od zwyklego. Bo o zwyklym to tez sie nasluchalam...

[viki_22_83]

mam pytanie niezwiązane z tym tematem: Po założeniu trutki na zęba ile czasu trzeba czekać by coś zjeść Pytam bo zapomniałam co mi doktorka mówiła a że robie się głodna to pomyślałam że wy wiecie

[Kiya]

Napisane przez viki_22_83

mam pytanie niezwiązane z tym tematem: Po założeniu trutki na zęba ile czasu trzeba czekać by coś zjeść Pytam bo zapomniałam co mi doktorka mówiła a że robie się głodna to pomyślałam że wy wiecie

przynajmniej 30 min. podejrzewam że masz założony na to fleczer który musi stwardnieć.

[viki_22_83]

tak to fleczer dziekuję ci ślicznie idę wcinać

[dorly]

Z ósemkami nie zawsze jest prosta sprawa. Nie wiem dlaczego musisz je usuwać?
15-go grudnia moja córka miała zabieg tzw. dłutowania ósemki ( pierwszej z czterech ) ze wzgledu na wskazania ortodontyczne.Zabieg wykonywano w Zakładzie Chirurgii Stomatologicznej, w szpitalu Dzieciątka Jezus, na ul.Nowogrodzkiej w W-wie. Warunkiem było (oprócz skierowania od stomatologa) wykonanie pantomogramu (rtg szczęk) oraz wstępna kwalifikacja przez lekarzy szpitalnych.
Ze wzgl. na fatalne ułożenie ósemek (one jeszcze de facto się nie wyrżneły) zabieg trwał 1.5 godz , w miejscowym znieczuleniu ale skutecznym. Dużo szwów i ogromna 4-dniowa opuchlizna
Mam nadzieję,że w Twoim przypadku może to być mniej skomplikowane
Jedno jest pewne: lekarze sa bardzo dobrzy, super kontakt i bardzo przystojni Wszystko sie goi super.. ale juz 16 lutego idziemy z drugą ósemką

[Dolly]

ja już byłam umówiona na wyrywanie ale Pani chirurg jak zobaczyła pantomogram to stwierdziła że nie trzeba wyrywać a poza tym zęby (wszytkie cztery ósemki) mam zdrowe więc bez sensu... ale... jak rosły ósemki pokrzywiły mi reszte zębów Oczywiście chciała mnie naciągnąć zamiast wyrywania na aparat :/

ósemki rosną mi krzywo (bardziej w policzek), wykrzywiają mi reszte zębów i jak dla mnie powinnam je wyrwać... chce iść do osoby która nie naciąga na kase tylko powie co jest najlepsze dla moich ząbków

[czekoladka]

Napisane przez Dolly

ja już byłam umówiona na wyrywanie ale Pani chirurg jak zobaczyła pantomogram to stwierdziła że nie trzeba wyrywać a poza tym zęby (wszytkie cztery ósemki) mam zdrowe więc bez sensu... ale... jak rosły ósemki pokrzywiły mi reszte zębów Oczywiście chciała mnie naciągnąć zamiast wyrywania na aparat :/

ósemki rosną mi krzywo (bardziej w policzek), wykrzywiają mi reszte zębów i jak dla mnie powinnam je wyrwać... chce iść do osoby która nie naciąga na kase tylko powie co jest najlepsze dla moich ząbków

To masz podobną sytuację do mnie, rosną ci krzywo, ale są zdrowe. Tez w zasadzie nie musialam miec wyrywanej tej 8 , ale bolała paskudnie ( ogromne dawki ibupromu nie pomagały...czulam się jak jakaś narkomanka i po nocach spać nie moglam z bólu, śniło mi się nawet, że mam raka zęba - szkoda słów-przezylam koszmar z ósemką...), z racji tego, że rosła na siodemke. Wyrwij, nie ma co czekac, masz rację - nie daj się naciągać na żadne aparaty itp. Jeśli rosna krzywo, to jest troszke gorzej, bo mogą cos uszkodzić - w Twoim wypadku policzek, w moim - siodemke mogła uszkodzić paskudna 8. Dłutowanie bedziesz miala na 100%, ale to tylko tak strasznie brzmi. Ja nie wiem, po co te durne ósemki w ogole rosną Na razie tylko jedna się odezwała u mnie, ale widzialam na rtg szzczęki, że jest zalążek drugiej po prawej stronie na dole Aż się boję , kiedy się odezwie ta franca

Aha - moja 8 nie była "wyrżnięta", stad dłutowanie być musiało... Po zabiegu bylo wszystko OK, nic mnie nie bolalo, zadnej opuchlizny ani "suchego zębodołu". Jeśli zrobi to fachowiec, to nic sie nie może dziać, chyba, że ktoś spartaczy zabieg - wtedy sa opuchlizny, suche zebodoły itp. sensacje.

[fajna laseczka]

Ja panicznie boję sie dentysty,borowania,wyrywa nia,ale jak pójdzie się do dobrego dentysty i na prywatna wizytę to wszystko powinno pójść dobrze.
A ja słyszałam że jak ktoś ma dziurę w zębie to nie musi chodzić na borowanie tylko dentystka nałoży jakiś żel i tyle,czy to prawda?

[mimi764]

Ja wlasnie wczoraj mialam wyrwana osemke. Wyrwal mi ja zwykly stomatolog a calosc (ze znieczuleniem i jeszcze zrobil mi inny zab po tej samej stronnie) trwala godzine. Samo wyrwanie moze jakies 20 minut. nic nie czulam oprocz dlubania, podwazania. Na szczescie nie czulam bolu. Jestem bardzo wrazliwa na bol no i na dentystow.
Pozniej przez caly dzien srodki przeciwolowe dzisiaj jet juz lepiej. Nic nie boli ale jestem troche opuchnieta, jem w miare normalnie(przeciwna strona szczeki). Pozdrawiam, zycze odwagi i powodzenia!

[Dolly]

ja mam już wszytkie ósemki wyrośnięte
w poniedziałek ide z pantomogramem na decyzje do bardzo dobrego chirurga i jak stwierdzi że trzeba rwać to dopiero na połowe lutego sie zapisuje- tak ma dopiero wolne terminy
oczywiście pięć tysięcy pytań mu zadam

[viki_22_83]

fajna laseczka ja też panicznie się boje może nie tyle dentysty co zabiegów dentystycznych dlatego męczyłam znajomych by mi poradili dobrego stomatologa i dziś byłam pierwszy raz i żyję ząbek mi się ukruszył i nerw się odsłonił robiono mi kanałowo nawet nie wiedziałam założono trutkę i już wcześniej wspomniany fleczer. Bolało ale jeszcze nie tak bardzo bym się z krzesła zerwała i uciekła gdzie pieprz rośnie. Więc się nie bój tylko idz. Tak pozatym to też mam dwie ósemki u góry i się boję bo słyszałam że boli piekielnie ich wyrywanie ale rosną normalnie pozatym czekam co mi powie dentystka na następnej wizycie. pozdrawiam

[Dolly]

ból każdy odczuwa indywidualnie ale samymi opowieściami też można przestarszyć hihi dlatego ja lekko się boje, a w dzień wyrywania to już wogle będe strzępkiem nerwów

[Kiya]

Napisane przez fajna laseczka

Ja panicznie boję sie dentysty,borowania,wyrywa nia,ale jak pójdzie się do dobrego dentysty i na prywatna wizytę to wszystko powinno pójść dobrze.
A ja słyszałam że jak ktoś ma dziurę w zębie to nie musi chodzić na borowanie tylko dentystka nałoży jakiś żel i tyle,czy to prawda?

nieprawda,żel tylko "wyżera" próchnice a ubytek trzeba jeszcze opracować tzn.nadać mu kształt tak żeby plomba się trzymała a to trzeba zrobić maszyną.

[YenneferD]

Ja też sie boje dentysty a muszę coś zrobić z moją zdaje sie ze szóstką, bo mi sie rozwaliła plomba i tak chodzę z tym ukruszonym draństwem... Na ból jestem dosyc odporna tylko mam uraz z dzieciństwa do stomatologów i niz znoszę dźwięku borowania... brrr... A niestety ten mój nieszczęsny zab trzeba bedzie chyba wyrwać...

[nati__xxx]

Ja też chyba niedługo będę miała problem z ósemkami-już mam krzywe dolne zęby-jedynki na siebie nachodzą a co dopiero będzie jak wyjdą ósemki....moja siostra ma identyczny zgryz jak ja,tak samo pokrzywione zęby i też miała mieć wyrywane ósemki bo właśnie miały jej się nie mieścić i krzywić inne żęby,na zabieg nie poszła bo się bała poza tym,rozmawiała z kilkoma dentystami i wszyscy stwierdzili że wyrwanie nie jest niezbędne,chyba że zęby będą rosnąć tak że będa przeszkadzać czyli np wżynać się w policzek.Podobno ósemek lepiej nie wyrywać jeśli ktoś ma jakieś martwe zęby,bbo te i tak szybciej wypadną-a wtedy zęby się naprostują,więc ja pókli co trzymam się opcji że nie będę ich wyrywać bo mam martwą szóstkę Poza tym ja na samo słowo dentysta dostaję drgawek ze straszu a co dopiero wyrywanie....
A mojemu bratu,ostatnio robili prześwietlenie szczęki i okazało się ze wyrasta mu dziewiąty ząb nie wiem jak to możliwe

[Beatka 23]

Ja miałam rozcinane dziąsło i wyrwaną ósemkę. Sam zabieg jest bezbolesny, ale później to tydzień czasu byłam okropnie spuchnięta, nic jeść nie mogłam i wogóle okropnie bolało. Myśle że jeśli nie ma 100% pewności że ósemki trzeba usunąc to niech sobie rosną. Ja muszę wyrwać jeszcze jedną ósemkę ale narazie brakuje mi odwagi! chyba jak zacznie się coś dziać to wtedy pójdę, choć moja dentystka za każdą wizytą mnie namawia!

[Juliettt]

Mialam wczoraj usuwana trojke i zciaganie zeba stalego (tam wciaz byl mleczak, a mam 24 lata). Rozcinali dziaslo, szyli, ale nic nie bolalo, bo bylam znieczulona. Dopiero teraz boli :-(
Powiedzcie mi, (moze to glupie pytanie) do jakiego wieku moga wyrosnac 8-mki ? I czy np. jezeli na aktulanym zdjeciu rtg nie widac ich, to czy to znaczy, ze nie wyrosna ?

Wybaczcie moje, moze troche glupie pytania, ale naprawde sie na tym nie znam :-(

[Rodolphe Lindt]

Napisane przez Juliettt

Mialam wczoraj usuwana trojke i zciaganie zeba stalego (tam wciaz byl mleczak, a mam 24 lata). Rozcinali dziaslo, szyli, ale nic nie bolalo, bo bylam znieczulona. Dopiero teraz boli :-(
Powiedzcie mi, (moze to glupie pytanie) do jakiego wieku moga wyrosnac 8-mki ? I czy np. jezeli na aktulanym zdjeciu rtg nie widac ich, to czy to znaczy, ze nie wyrosna ?

Wybaczcie moje, moze troche glupie pytania, ale naprawde sie na tym nie znam :-(

Twoje pytanko wcale nie jest glupie, ale odpowiedz moze ci sie nasunie z mojego przypadku a wiec wyobraz sobie ze mi nigdy nie wyrosły "stałe" dwojki, mam 25 latek i na 100% juz mi nie wyrosna, nawet dentysci sobie ze mnie zartuja ze mam szukac meza z "dwojkami" co by zwiekszyc szamse na piekny usmiech u potomnosci (wredziaki) Wiec ja mam "jedynki" i zaraz kolo nich "trojki", a nawet z jednej strony mam po jedynce zaraz "czworke" bo "trojka" rosla mi pod "czworka" zamiast obok i mi usuneli w dziecinstwie, no coz natura nie jest doskonala ale nie jest zle bo mam na szczescie duze zeby
Ps. Ósemki mam wszystkie (znowu natura sie pomylila)

[Juliettt]

Napisane przez Rodolphe Lindt

Twoje pytanko wcale nie jest glupie, ale odpowiedz moze ci sie nasunie z mojego przypadku a wiec wyobraz sobie ze mi nigdy nie wyrosły "stałe" dwojki, mam 25 latek i na 100% juz mi nie wyrosna, nawet dentysci sobie ze mnie zartuja ze mam szukac meza z "dwojkami" co by zwiekszyc szamse na piekny usmiech u potomnosci (wredziaki) Wiec ja mam "jedynki" i zaraz kolo nich "trojki", a nawet z jednej strony mam po jedynce zaraz "czworke" bo "trojka" rosla mi pod "czworka" zamiast obok i mi usuneli w dziecinstwie, no coz natura nie jest doskonala ale nie jest zle bo mam na szczescie duze zeby
Ps. Ósemki mam wszystkie (znowu natura sie pomylila)

Dziekuje slicznie za odpowiedz. Mi nie wyrosla jedna trojka, ale zab staly byl w dziasle, teraz usuneli mleczaka i beda sciagac stalego. Chce zalozyc aparat staly, ale boje sie, ze zaplace duzo pieniedzy, a potem wyrosna mi ósemki i zeby znowu beda krzywe :-(.
Pytalam o to czy kazdemu musza urosnac te ósemki i ewentualnie jak to sprawdzic czy urosna czy nie .

[Annnnna]

Ja napisze tak.Lepsze doswiadczenie mam po wyrywaniu zeba (kilka minut ze znieczuleniem) niz borowanie (dzwiek i smrod ktore przyprawiaja o dreszcze)
zaznacze ze mialam wyrywana osemke i wycinane przed tem dziaslo.

[malami21]

Napisane przez dorly

Z ósemkami nie zawsze jest prosta sprawa. Nie wiem dlaczego musisz je usuwać?
15-go grudnia moja córka miała zabieg tzw. dłutowania ósemki ( pierwszej z czterech ) ze wzgledu na wskazania ortodontyczne.Zabieg wykonywano w Zakładzie Chirurgii Stomatologicznej, w szpitalu Dzieciątka Jezus, na ul.Nowogrodzkiej w W-wie. Warunkiem było (oprócz skierowania od stomatologa) wykonanie pantomogramu (rtg szczęk) oraz wstępna kwalifikacja przez lekarzy szpitalnych.
Ze wzgl. na fatalne ułożenie ósemek (one jeszcze de facto się nie wyrżneły) zabieg trwał 1.5 godz , w miejscowym znieczuleniu ale skutecznym. Dużo szwów i ogromna 4-dniowa opuchlizna
Mam nadzieję,że w Twoim przypadku może to być mniej skomplikowane
Jedno jest pewne: lekarze sa bardzo dobrzy, super kontakt i bardzo przystojni Wszystko sie goi super.. ale juz 16 lutego idziemy z drugą ósemką

dorly a czy w tym ZCS mozna zrobic pantonogram czy nie maja tam takiej maszyny?/ tez sie wybiieradm dokaldnie do tego samego zakladu

[aniahoneybunny1982]

Napisane przez czekoladka

Nie bój żaby Wprawdzie nie jestem z Wa-wy, ale mogę cię uspokoić. Rok temu mialam wyrywana ósemkę, na dole, po lewej stronie. Była zdrowa, ale rosła w poprzek na siódemke Mialo być tragicznie, mialy być problemy itp. a wszytsko poszlo świetnie!! Najpierw- znieczulenie dziąsła żelem, potem zastrzyk, no i na fotelik Stał nade mną dentysta, asysttentka tzrymala mi szczękę i najpierw dentysta okręcał zębem, potem go podważal chyba, dłutował też, potem- - drugie znieczulonko no i dalej kręcenie zębem - i wyrwanie!!! Nie bolało mnie za bardzo, coś tam odczułam, ale malutko. Potem mialam tylko sztywną szczękę, bo znieczulonko dzialalo Nie było strasznie, najgorsze było tylko trzymanie szczęki otwartej - zawiasy mnie bolały Nie pamiętam, ile trwał caly zabieg, ale coś koło 40 minut- tak!!! 40 minut - sam zabieg. A spędzilam tam godzinkę.

Ja też slyszlalam rożne opowieści na temat wyrywania osemek i zębów, potem przestalam sluchać, bo to było denerwujące... Sama najbardziej balam się komplikacji - że nie bedzie można go wyrwać, że bede musiala na dwa razy go wyrywać. Samego zabiegu się nie balam - ale ja nie jestem strachliwa , jestem odporna na ból (nigdy nie biore znieczulenia przy wierceniu...) . Zabieg był naprawdę całkiem ok, nie masz się czym przejmować. Aha - mi wyrywal ząbka stomatolog, nie byl on chirurgiem szczękowym, ale jest to baaaaaaaardzo dobry dentysta. Przed zabiegiem zasiegalam rady ch. szczękowego i na sam widok tego pana mialam chęć uciec, a co dopiero oddać moja szzcękę w jego rece... Za zabieg chcial 350 zł, a dentysta, ktory mi go robił, wziął 150 zł - i zrobil to naprawde porządnie i fachowo nie boj się nic a nic!!!

mam to samo co ty .tez mi rosnie zab w poprzek.i jutro ide na zabieg.boje sie jak niewiem co.byc moze ,ze bede usypiana.plakac mi sei chce jak soie o tym mysle co mnie jutro czeka.chociaz wiem,ze nie potrzebnie panikuje,bo pewnie i taknic niebedzie bolalo.
dziewczyny a jak bylo po zabiegu.dlugo Wam sie goilo?????

[wersta]

http://www.hansamed.com.pl/index.php - ja miałam tu robione. jeśli masz wyrośnięte na wierzch to tylko wyrwą. u mnie był jeden na wierzchu reszta w dziąsłach i rosły tak jak u ciebie w poprzek. miałam taką małą operację ze szwami itp. płaciłam bodajże 1300 zł od 1 zęba.

[aniahoneybunny1982]

u mnie cena waha sie od $290-$590 w zaleznosci jak trudne bedzie wyrwanie i czy bedzie potrzebneuspanie. raczej bedzie trudno wyrwac tego zeba ,bo tylko maly kawalek jest a powierzchni.chociaz moze si emyle i nie bedzie tak zle .ja zwsze jednak nastawiam sie na gorsze.

[aniahoneybunny1982]

Napisane przez wersta

http://www.hansamed.com.pl/index.php - ja miałam tu robione. jeśli masz wyrośnięte na wierzch to tylko wyrwą. u mnie był jeden na wierzchu reszta w dziąsłach i rosły tak jak u ciebie w poprzek. miałam taką małą operację ze szwami itp. płaciłam bodajże 1300 zł od 1 zęba.

opowiedz jak to przebiegalo u Ciebie.czy bylas uspiona czy tylko w znieczuleniu miejscowym.moj kolega mial wyrywanego na tak zwanego glupiego jasia.czy pozniej musialas isc na zdjecie szwow .po jakim czasie zdejmuja??????????????