Starania inaczej-czyli staraczki z problemami

[mloda_to_glupia]

a to 29 masz?
jakas magiczna ta 30?
a jak sie czujesz? kiedy Ty to testujesz juz? za tydzien?

[daszna]

noo, niestety, niedlugo zmiana kodu.
testuje za tydzien, a czuje sie ok. troche pobolewaja mnie piersi i czasem zakluje mnie jajnik. a poza tym nic.

[Matitka87]

Dziewczyny zaktualizowalam czesciowo liste Piszcie jak cos namieszlam lub dopisac itp.
Pozdrawiam i Trzymam z was wszystkie kciuki

[kefii]

Dziekuje za aktualizacje Można jeszcze dopisać imię synka Mikołaj
trzymam za was kciuki z całych sił i podczytuje jak mam czas a teraz mam go mało bo ciągle dom szpital dom szpital.

[mloda_to_glupia]

dzieki za liste
kefi a jak maly ?

[kefii]

Napisane przez mloda_to_glupia

dzieki za liste
kefi a jak maly ?

Mikołaj bez zmian czyli dobrze. Stan stabilny za mały na operacje korekty wady. Czekamy cierpliwie.

[Matitka87]

STARANIA INACZEJ-czyli staraczki z problemami.

Nasza lista:

Czekamy na II upragnione kreseczki:

_kasicka( Kasia 24 lat)
36csniedoczynność tarczycy, PCO, wysoka prolaktyna
elianka
43csbezpłodny mąż
kwiatek23
34cs tarczyca hashimoto, niski progesteron,LH, wysoka prolaktyna
ziebulka(25 lat)
34cs słabe nasienie
akurat(30 lat)
36cssłabe nasienie
edit23
18cs Aniołek 3.01.2012 Aniołek 20.07.2012
pxv(26 lat)
3 lata starań słabe nasienie
ameliar(Amelia 25 lat)
48 cs PCO, brak owulacji
mrowinka(Ewelina 32 lat)
31cs nieplodność idiopatyczna
aniarka
14cs słabe nasienie
Matitka87(Marta 27 lat)
40cs hiperprolaktynemia czynnościowa, niedoczymmość tarczycy, endometrioza Aniołek 3.11.2008 Aniołek 25.10.2012
mloda_to_glupia(Basia 25 lat)
38cs PCO, insulinoopornosc, podwyzszony cukier, slabe nasienie Aniołki 12.2013
daszna(29 lat)
3 lata staran tarczyca Hashimoto, wysoka prolaktyna

Nasze Przyszłe Mamusie:

alonka00(Ilona 22 lat)
starania od 10.2011 r. PCO, słabe nasienie, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz Aniołek 6.12.2011Aniolek 1.07.2013 w 26cs W CIĄŻY!!!tp. 14.08.2014

Szczęśliwe Mamusie:

mala77( Kasia 30 lat)
Aniołek 12.11.2009 Aniołek 11.05.2010 Aniołek 30.04.2011 Aniołek 10.06.2013 w 4cs 24.05.2012 Kubuś W CIĄŻY!!! t.p. 11.08.2014 r.
EdziaO(Edyta 29 lat)
tarczyca hashimoto, hiperprolaktynemia czynnościowa Aniołek 1.08.2011 Bartuś 23.12.2010 Hubert 21.11.2012
Nue(33 lat)
brak prawego jajowodu 10.2012 Paweł
scarlett26(31 lat)
hiperprolaktynemia czynnosciowa Aniołek 15.01.2012 23.03.2013 Zosia
Bika83( Sabina 31 lat)
niedoczynność tarczycy w 13 c.s. 14.10.2012 Emilka
moni_ka.g(Monika 28 lat)
Aniołek 30.03.2012 25.03.2013 Jakub
kefi(Kasia 25 lat)
hiperprolaktynemia czynnościowa Aniołek 4.11.2011 w 25 c.s. 17.01.2014 Mikołaj
Niunia20
w 17c.s/ lipiec-sierpień 2013 synek MATEUSZ
Dziodzio(30 lat)
słabe nasienie w 10c.s 3.05.2013r. c. Aleksandra
Malinka0907
hiperprolaktynemia czynnościowa Aniołek 9.07.2011 grudzień 2012r. c.Maja
blanx199(20 lat)
niedoczynność tarczycy, niski progesteronw 15cskwiecień 2013
Judi21_84
tarczyca hashimoto, PCO synek Tymek 5 lat synek Julian 09.2013
wiewi(Ewa 27 lat)
17cs słabe nasienie 24.06.2013 r- Kacperek
czarnula1982(Ania 32 lat)
tarczyca hashimoto Aniołek 19.07.2011 córka Wiktoria 29.01.2008r córka Amelka13.12.2012r
passion80(27 lat)
15cs PCOsynek albo córka???29.08.2013

Lista zakończona! Moga pojawiać się błedy, gdyz niektóre dziewczyny mi nie odpisały z informacjami o sobie. Doszłam niestety do wniosku, że na watku pozostały same "weteranki" którym prawdopodobnie zostaje IVF lub CUD
Mimo wszystko Trzymam za Wszystkie Nas Kciuki a Przyszlym i Obecnym Mamusiom serdecznie gratuluje

[scarlett26]

Podczytuję Was i kibicuję Wam mocno i trzymam kciuki za cudy.... A mam już prawie 33 lata... 31, ech kiedy to było....

[mloda_to_glupia]

ja tam licze na cud z in vitro. bo samo in vitro nie zawsze dziala...

[daszna]

mloda: bedzie dobrze, musimy wierzyc!

[mala77]

Trzymam kciuki za Was wszystkich /bo TŻtowie mają w tym niemały udział/ i każdego z osobna. I jeszcze raz powtórzę: cuda się zdarzają, i to wcale nie tak rzadko.

[daszna]

dzieki. a moge zapytac, co u Ciebie bylo przyczyna? bo nie widze na liscie...

[mala77]

Bo u mnie nie ma przyczyny. Jak na ironię oboje zdrowi jesteśmy i fizycznie i genetycznie. A jednak każda ciąża leciała w okolicach 6-8tc

[daszna]

przykro mi... a te 2 ciaze to naturalnie czy na wspomagaczach?

[mala77]

Naturalne /i wpadkowe wbrew pozorom/. Z Kubą cała na acardzie i luteinie, Teraz dodatkowo clexane. Tak osłonowo, bo nie zaszkodzi, a może pomoże

[daszna]

to to super. trzymam kciuki! a ten acard i clexane to na co? bo ja nie w temacie.

[mala77]

Na rozrzedzenie krwi, przeciwzakrzepowe. Najpierw pomaga zagnieździć się jajku /to sam acard brałam/ potem pomaga prawidłowo sie rozwijać trofoblastowi czy czemuś tam i łożysku. No i na zespół kardiolipini, albo fosfolipidowy /już nie pamiętam/. Tak jak mówię u mnie osłonowo, bo 'nic mi nie jest'

[daszna]

nawet nie wiedzialam, ze mozna to brac w ciazy. kojarzy mi sie z chorobami serca.

[noadia]

Napisane przez daszna

nawet nie wiedzialam, ze mozna to brac w ciazy. kojarzy mi sie z chorobami serca.

Ja tez bralam Clexane przed poronieniem. Lekarz powiedzial, ze od tego dziecko dostaje takiego w cudzyslowiu kopa, lepiej i szybciej rosnie. Przepisal z refundacja, 13 zlotych opakowanie. A jak bylam u innego lekarza gdy sie okazalo ze jeden zarodek obumarl i mielismy walczyc o drugi. Powiedzialam mu ze mialam przepisane Clexane i czy dalej brac to odpowiedzial ze bez udokumentowanego zespolu fosfolipidowego nie moze mi dac znizki. Ten lek bez znizki to koszt ok. 300 zlotych na tydzien. A o accardzie nie chcial rozmawiac. Ehhh co lekarz to ma inne podejscie.

[scarlett26]

Napisane przez noadia

Ja tez bralam Clexane przed poronieniem. Lekarz powiedzial, ze od tego dziecko dostaje takiego w cudzyslowiu kopa, lepiej i szybciej rosnie. Przepisal z refundacja, 13 zlotych opakowanie. A jak bylam u innego lekarza gdy sie okazalo ze jeden zarodek obumarl i mielismy walczyc o drugi. Powiedzialam mu ze mialam przepisane Clexane i czy dalej brac to odpowiedzial ze bez udokumentowanego zespolu fosfolipidowego nie moze mi dac znizki. Ten lek bez znizki to koszt ok. 300 zlotych na tydzien. A o accardzie nie chcial rozmawiac. Ehhh co lekarz to ma inne podejscie.

ja po poronieniu w drugiej ciąży dostawałam od początku Acard, tak na wszelki wypadek, czasem poronienia wynikają z różnych przedziwnych zaburzeń krzepnięcia, których nawet rutynowo nikt nie zdiagnozuje, bo to są czasem badania w tysiące złotych idące

[mloda_to_glupia]

ja tez do ivf dostalam acard. ale dopiero od punkcji az do bety ktora spadla

[daszna]

pytam, bo tu w Danii nic takiego nie ma i zaciekawilo mnie to, do czego sluzy acard w ciazy. zreszta tutaj pewnie nie ma nawet takich lekow, bo w aptekach bida.

[mala77]

Ja mam wszystko na refundację. A nic zdiagnozowanego. Widocznie zależy od lekarza.

[daszna]

wiadomo, co lekarz, to opinia.
pytanie do dziewczyn po ivf... powiedzmy, ze mialam 7 zarodkow, jeden mi podano, a potem dostalam list, ze zamrozono 4. co sie stalo z 2? mozliwe, ze przestaly sie rozwijac? pytam, bo w klinice dopiero bede w przyszlym tygodniu i nie wiem, co o tym myslec.

[mloda_to_glupia]

tak bylo u nas. byly 3 w tym 2 ladne. podali 2. ale do 5 doby ten 1 nie dozyl i zutylizowali

[daszna]

tak wlasnie myslalam, ale nie bylam pewna... no szkoda, myslalam, ze uda sie wiecej zachowac i w razie w nie bede sie musiala znowu szprycowac lekami... ale trudno, najwazniejsze, ze mam te 4.

[mloda_to_glupia]

njwazniejsze ze ten 1 sie zagniezdzil w Tobie i przez rok nie bedziesz myslec o tamtych

[alonka00]

Napisane przez noadia

Ja tez bralam Clexane przed poronieniem. Lekarz powiedzial, ze od tego dziecko dostaje takiego w cudzyslowiu kopa, lepiej i szybciej rosnie. Przepisal z refundacja, 13 zlotych opakowanie. A jak bylam u innego lekarza gdy sie okazalo ze jeden zarodek obumarl i mielismy walczyc o drugi. Powiedzialam mu ze mialam przepisane Clexane i czy dalej brac to odpowiedzial ze bez udokumentowanego zespolu fosfolipidowego nie moze mi dac znizki. Ten lek bez znizki to koszt ok. 300 zlotych na tydzien. A o accardzie nie chcial rozmawiac. Ehhh co lekarz to ma inne podejscie.

no chyba troszkę z ceną przesadziałaś, za clexane 40mg płacę 115zł za 10 zastrzyków, też nie mam refundacji i płacę kupę kasy za ten clexane ale mam nadzieję że pomaga właściwie cały czas wypada mi taki sam termin porodu, raz tylko miałam 2 dni wcześniej



Matitka87 u mnie jeszcze zmień wiek na 24l

[Matitka87]

Ja mialam w Polsce zrobione badania na immunoologie za ponad 3 tys.zl i wyszlo mi podwyzszone miano komorek NK. Lekarz powiedzial ze moze byc to problem z zajsciem ale niekoniecznie i dostalam wlasnie Acard oraz Dexamethason na 5 cykli. Miala ktoras z Was problem z tymi komorkami NK?

Sent from my GT-P5110 using Wizaz Forum mobile app

[daszna]

mloda: mam nadzieje, ze sie zagniezdzil... jeszcze 5 dni!