2007-08-02, 06:27 | #31 |
Raczkowanie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Pierwszy dzień jakoś dałam radę gdy rączki zaczęły kręcić się i oczka w stronę lustra patrzeć wpadłam na pomysł ( bardziej by odwrócić myśli chyba) na wszystkie jakie mam w domu lustra nakleiłam małe karteczki z napisem wizaż-damy radę i powiem szczerze gdy oczki na lusterko wędrowały to karteczka działała troszkę jak znak stop
Mam nadzieję, że damy radę wiem, że ciężko tak zaraz ale jeśli będziemy razem trzymać się, pisać ,rozmawiać to może coś z tego będzie cute-poison - Będzie dobrze trzymam kciuki Pozdrawiam Was wszystkie
__________________
Mon!k |
2007-08-02, 07:23 | #32 |
Przyczajenie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Przyłaczam sie ! zaraz ide robic karteczki na lustra.Pozdrawiam
|
2007-08-02, 09:05 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 240
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Udalo się, pierwszy dzień wytrzymałam, choć juz rece latały tam gdzie nie trzeba A jak tam u Was dziewczynki, wytrzymalyscie ?
|
2007-08-02, 09:25 | #34 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 28
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Cytat:
Cytat:
A tak poza tym to dobrze idzie. Najlepiej wyjść z domu jak myśli i łapki krążą wokół tego co nie powinny. |
||
2007-08-02, 09:28 | #35 |
Zadomowienie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Ok...przed chwilą zgrzeszyłam,ale nie widziałąm tego wątku!Może bym tego nie zrobiła,gdybym przyłączyła się wcześniej,ale - od teraz nie dotykam swojej twarzy,nie ma co odkładać do jutra
Edit: Mi moja mama groziła,że poprzykleja karteczki 'NIE WYCISKAJ!' ,bo drażni ją,że na każdym lustrze w którymś miejscu jestem odciśnięta 'ja' ;p |
2007-08-02, 10:06 | #36 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Miałam jednak nie podjąć wyzwania i przyznam, że wczoraj na wieczór podotykałam trochę czoła i nosa. Dzisiaj w zasadzie też, ale... mimo to walczę z tym, na rzecz tego wątku
__________________
|
2007-08-02, 10:11 | #37 |
Zadomowienie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
To będzie trudniejsze niż walka ze słodyczami a ja mam takie brzydkie kuleeeeczki pod skóóóórąąąąąąąą
|
2007-08-02, 11:40 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
to i ja sie dolaczam, mam nadzieje ze jeszcze nie jest za pozno ?
NIE DOTKNE chocby nie wiem co sie dzialo |
2007-08-02, 11:41 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
ale mam ochote powyciskac zaskórniki na nosie aaaa o innych czesciach twarzy nie wspominam bo wyglądam bleee
|
2007-08-02, 13:09 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
|
2007-08-02, 13:15 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
To ja też się przyłączę, ja też
zwłaszcza ze moja cera teraz ma się całkiem dobrze nie licząc jednego, małego upierdliwego strupka na brodzie () i jednego na dekolcie wiec dobrze by było tego nie zaprzepaścić i nie zrobić sobie przy najbliższej okazji masakry trzymam kciuki za Was i za siebie też |
2007-08-02, 15:15 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 531
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Jako że wątek o wyciskaniu jest bardziej do wyżalenia i jako takiej wielkiej mobilizacji tam nie ma, przyłączam się do was i ja Muszę ostatecznie skończyć z jakimkolwiek dotykaniem twarzy, dekoltu i pleców, ale przede wszystkim z drapaniem Mam nadzieję, że się uda
|
2007-08-02, 16:02 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
a juz wiele razy sobie obiecywalam, a i tak zawsze poleglam .
|
2007-08-02, 16:06 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 355
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
to ja też się dołącze Co prawda pryszczy nie wyciskam nigdy, ale zaskórniki się zdarzy i później chodzę z czerwonym kinolem. nie ruszę nawet najmniejszego zaskórniczka!
|
2007-08-02, 21:01 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
od takiego macania twarzy przy kompie czy ksiazce to ja sie chyba nie odzwyczaje...
|
2007-08-02, 21:29 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 240
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Ja dzis wycisnelam jednego ropnego syfa ale mam go pod grzywka takze mysle ze mi wybaczycie ? A tak poza tym to się w miare pilnowalam.
Kurczee jakie to trudne... |
2007-08-03, 12:28 | #47 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 28
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Cytat:
Poza tym to dziewczyny jak Wam idzie? Moja twarz wygląda coraz lepiej przez to, że w końcu zaczęłam o nią dbać, więc jakoś strasznie się jej nie czepiam. Ale dwa malutkie ropne na brodzie to jednak musiałam. Wieeem... sprawiedliwość musi być... |
|
2007-08-03, 12:48 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
mnie też się baty należą
w prawdzie twarzy bezpośrednio nie tykałam ale koło ucha się coś pojawiło i na szyi... i już musiałam to obadać i po masakrować |
2007-08-03, 12:57 | #49 |
Rozeznanie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Ej no! Co to jest?! :P Nie ma taryfy ulgowej:P
Ja się jakoś trzymam Też zaczęłam ostatnio bardziej dbać o twarz mą i wygląda jako tako i nie maltretuję jej, chociaż gdzieś mi się przypałętały jakieś krostki, ale cóż, są usprawiedliwione, bo przed okresem;] A i powiem Wam szczerze, że jakoś nawet nie dotykam twarzy jak siedze przed komputerem^^ Sysysys
__________________
Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie, by udało Ci się to osiągnąć. ~P.Coelho <3 |
2007-08-03, 13:11 | #50 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 736
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Ja też się przyłączam do Was mam nadzieje, że ta masakra na twarzy, którą sobie zafundowałam dzisiaj rano to już był ostatni raz :/ no zobaczymy ile wytrzymam, wiadomo razem łatwiej to może akurat się uda trochę ograniczyć to maltretowanie samej siebie.
|
2007-08-03, 13:15 | #51 |
Raczkowanie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Dziś trzeci dzień mojej męki ;d ;d ;d powiem szczerze, że daję radę choć bardzo trudno mi jest czasem łapki opanować, kartki na lustrach powiem szczerze zdają egzamin rewelacyjnie dokleiłam jeszcze jedną sobie na monitor by podczas pracy przy kompie raczki nie latały. Od soboty zaczynam urlop więc mam nadzieję ,że nie w głowie będzie mi "majstrowanie"
dla tych którym nie udało się dotrzymać postanowienia przesyłam mocne słowa wsparcia i otuchy bądźcie mocne i nie poddawajcie się no ale bez tego też się nie obejdzie ;d Pozdrawiam Wszystkie serdecznie
__________________
Mon!k |
2007-08-03, 13:16 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: I <3 KR
Wiadomości: 795
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
od tej chwili nie dotykam twarzy
__________________
My dr House Everybody lies! Świat się nam przygląda i nie życzy źle. A jeśli jest inaczej to świat mam cały gdzieś. Bóg nam nie daruje, Bóg dokopie nam, gdy ktoś z nas zepsuje to, co dał nam sam. http://verifash.blogspot.com |
2007-08-03, 13:31 | #53 |
Raczkowanie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
NO no tak najłatwiej poddać się dalej zaciskaj ząbki i przyłącz się do nas dasz radę tylko musisz chcieć.
__________________
Mon!k |
2007-08-03, 13:35 | #54 | |
Raczkowanie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Cytat:
Oj Oj ;p sprawiedliwość wymierza a sama za uszkami ma Ty Ty !!! wiem ciężko ja czasem już też ledwo siedzę ale jeszcze się trzymam ale co się należy to się należy
__________________
Mon!k |
|
2007-08-03, 14:17 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
|
2007-08-03, 15:04 | #56 |
Zadomowienie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
Poległam wczoraj na całej lini Dzisiaj nic nie ruszyłam od rana,więc uznaję to za dzień pierwszy mojej walki z nałogiem :|
|
2007-08-03, 15:20 | #57 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
ja wyciisnelam przed chwila, ale musialam, chyba i tak wygladam jak dupa
|
2007-08-03, 16:55 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
ja sie dzielnie trzymam !!
najgorzej tylko jak pojawi sie jakis ropniak...jak chodzic z takim ropnym czopkiem ;/ ? |
2007-08-03, 17:05 | #59 |
Zadomowienie
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
jak jest biały czopek,to trzeba wycisnąć,ale wiesz - profesjonalnie
Popukaj najpierw sobie opuszkami palców naokoło,potem używając wacików lekko nasączonych tonikiem,albo spirytusem,czy czymś odkażającym wyciśnij delikatnie i zdezynfekuj. |
2007-08-03, 18:01 | #60 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 531
|
Dot.: od jutra nie dotykam twarzy - może razem spróbujemy? zawsze raźniej
A ja wręcz przeciwnie nie mogę ruszać takich skusyfynków, bo skończy się to dziurą lub blizną, a w najlepszym przypadku przebarwieniem Więc chodzę z białymi "łebkami", których od czasu odstawienia tetralysalu mam na twarzy z powrotem całe mrowie A najgorsze jest jak Ci taki się niby zaczyna goić i ta ropa zielona się robi bleee mnie to obrzydza, a co dopiero myślą ludzie jak takie coś u mnie zobaczą Z niedotykaniem i niedrapaniem jakoś nieźle idzie dzisiaj trochę pomacałam buzię i plecy, ale zaraz idę karteczki sobie poprzyklejać, żeby ciągle pamiętać o tym żeby zostawić skórę w spokoju Wyciskać już dłuuugo na szczęście nie wyciskam, ale drapania i macania skóry przed kompem i podczas czytania to ciężej będzie się odzwyczaić Jednak chyba mam jakąś nadzieje, bo w końcu tu jestem. Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:19.