Orbitrek cz. II

[laisla]

Napisane przez Ela87

O! tak tak. Ja odkad zdrowo sie odzywiam, regularnie uczeszczam na tron wczesniej potrafilam co trzy dni i bylo mi z tym baaardzo zle. Pozwalam sobie na male skoki, ale glowne posilki sa czyste.


Ja tez mam przestoj... PrzeziebieNie mnie zlapalo. Ale nadrobie na pewno hihi

Mnie też chwyciło choróbsko ale uzależnienie od orbitreka wygrywa
Co to grasuje, że wszyscy chorują..

[astraja96]

A nie wszyscy, bo ja nie! . BTW, słyszałyście, że cukier osłabia odporność? Dawniej nie wierzyłam w to za bardzo, ale już dwa razy w ciągu ostatniego roku miałam takie sytuacje, że rozchorowałam się np. po 2 kawałkach ciasta zaraz na drugi dzień, i to tak porządnie. Nie wiem, czy to przypadek, ale mnie skutecznie motywuje do trzymania się od słodyczy daaaleko.

U mnie wiosna! Jutro w planach 3km biegowe na początek, a dzisiaj.. dzisiaj ostatni dzień lvl2 Shreda i 30-40 min orbiego.

[IsabellexD]

Napisane przez astraja96

A nie wszyscy, bo ja nie! . BTW, słyszałyście, że cukier osłabia odporność? Dawniej nie wierzyłam w to za bardzo, ale już dwa razy w ciągu ostatniego roku miałam takie sytuacje, że rozchorowałam się np. po 2 kawałkach ciasta zaraz na drugi dzień, i to tak porządnie. Nie wiem, czy to przypadek, ale mnie skutecznie motywuje do trzymania się od słodyczy daaaleko.

U mnie wiosna! Jutro w planach 3km biegowe na początek, a dzisiaj.. dzisiaj ostatni dzień lvl2 Shreda i 30-40 min orbiego.

Słyszałam o tym! Może to być po części prawda
U mnie też wybieram się dziś pobiegać, zobaczę co zostało z mojej dawnej kondycji

[Ela87]

Ale ćwiczenia na powietrzu wzmacniają tę odporność
Ja jutro idę znowu biegać
Dzisiaj może orbi

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

astraja, dobrze że nie jem już słodyczy od 3 tyg.

U mnie też słoneczko pięknie świeci. Dzisiaj bez orbitreka, ale za to basen.

[laisla]

Oj u mnie także niemal wiosennie Gdybym była zdrowa poszłabym wreszcie na rower do lasu, a tak pozostaje orbitrek i to ostrożnie.
Nie słyszałam o wpływie cukru na odporność. Jak dla mnie to kolejny powód aby go ograniczyć bo w tym roku ta moja odporność jakaś kiepska

[Ariada]

nieco ponad 30 min na orbim, 12km i 350 kalorii

dziś znowu było mi ciężej, ale zwalam winę na @, który jest wyjątkowo okropny dla mnie

[agamemnonn]

Napisane przez katemimosa

AGAMEMNON! Pij wodę! Woda + jabłka
Nic tak nie wspomaga przemiany jak to. Uwierz.

Mi takie mieszanki nie szkodzą.....kiedyś musiałam wypić na raz herbatę z 4 saszetek xenny i dopiero mnie pogoniło :/
Od śliwek szuszonych , żurawin itp tyję Jadłam codziennie na wieczór kilka sztuk i przez 5 dni przybrałam kg!
Powiem Wam szczerze, że najlepiej mi szła dieta białkowa.....boje sie do niej wrócić, bo mam wycięty woreczek i nie wiem jak zniesie to moja wątroba ale jak dla mnie to super dietka.

Wczoraj 30min fit, dzisiaj 30min orbi (11km)

[IsabellexD]

Dziś na orbitreku nie poćwiczyłam ale za to pobiegałam
dziś 35 minut, jestem zadowolona, że kondycja nie spadła mi aż tak bardzo od listopada to zasługa orbitreka
Za to jutro rano wskoczę na orbiego

[Ashia87]

Napisane przez Ariada

nieco ponad 30 min na orbim, 12km i 350 kalorii

dziś znowu było mi ciężej, ale zwalam winę na @, który jest wyjątkowo okropny dla mnie

eeeej ja sie tak nie bawie. ja zrobiłam 35 minut, też jakieś 12km a spaliłam ok 18o kalorii

[astraja96]

Napisane przez Ashia87

eeeej ja sie tak nie bawie. ja zrobiłam 35 minut, też jakieś 12km a spaliłam ok 18o kalorii

Nie ma co się sugerować porównywaniem kalorii na różnych maszynach, bo mogą inaczej pokazywać zupełnie.

Ja zaraz ruszam z orbim!

[Ariada]

Napisane przez Ashia87

eeeej ja sie tak nie bawie. ja zrobiłam 35 minut, też jakieś 12km a spaliłam ok 18o kalorii

to spalanie jest obliczane wg jakiegoś wzoru i osobiście w nie nie wierze do końca w ilość, ale zawsze biore pod uwagę do porównania poprzednich razów

[_Ulcia_]

Hej
Kąpletnie rozłożyło mnie zapalenie oskrzeli .Nie chorowałam ROKa to za sprawą tego że przez pół roku co drugi dzień deszcz nie deszcz wiatr nie wiatr biegałam. Teraz przebywanie w mieszkaniu i brak ruchu na świeżym powietrzu osłabiło moją odporność ale może od poniedziałku zacznę z ORBIM.
Trzymam kciuki za walkę z niechcianymi kilogramami. WIOSNA

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Nie mam zaparć od momentu jak codzxiennie rano ,jem musli ugotowane a płatków owsianych i z łyżeczką )płaską)mielonego LNU CODZIENIE!!

[walk_on_air]

Napisane przez Ashia87

eeeej ja sie tak nie bawie. ja zrobiłam 35 minut, też jakieś 12km a spaliłam ok 18o kalorii

Napisane przez Ariada

nieco ponad 30 min na orbim, 12km i 350 kalorii

dziś znowu było mi ciężej, ale zwalam winę na @, który jest wyjątkowo okropny dla mnie

przepraszam, że się wtrącę, ale jak to 12 km :P ?
ja robię 30 min na orbitreku, wychodzi mi jakieś 2,5 km i 120 kalorii ;o
robię program interwałowy spalanie tluszczu (można wybrać na maszynie) i wcale się jakoś bardzo nie obijam ;D
jak Wy ćwiczycie?

[agamemnonn]

Napisane przez walk_on_air

przepraszam, że się wtrącę, ale jak to 12 km :P ?
ja robię 30 min na orbitreku, wychodzi mi jakieś 2,5 km i 120 kalorii ;o
robię program interwałowy spalanie tluszczu (można wybrać na maszynie) i wcale się jakoś bardzo nie obijam ;D
jak Wy ćwiczycie?

Wydaje mi się, że to sprawka koła zamachowego. Ja mam 12kg.
Również w 30 minut robię 10-11km w zależności od szybkości z jaką "biegnę".

_Ulcia_ nie mogę z rana jadać owsianki ( a tak lubię!) bo dostaję wzdęć
W ogóle jakiś taki kiepski przypadek jestem
----
Wczoraj było przepiękne słońce, pogoda marzenie, a dzisiaj? Śnieg

[Ariada]

Napisane przez walk_on_air

przepraszam, że się wtrącę, ale jak to 12 km :P ?
ja robię 30 min na orbitreku, wychodzi mi jakieś 2,5 km i 120 kalorii ;o
robię program interwałowy spalanie tluszczu (można wybrać na maszynie) i wcale się jakoś bardzo nie obijam ;D
jak Wy ćwiczycie?

Nie no za każdym razem to samo jak napiszę wyniki z moich ćwiczeń
ćwiczę normalnie, nie forsuję się i tyle przebiegam. Mam ustawione na najniższym obciążeniu i biegnę z prędkością 22 km/h

W ogóle 2,5km w 30 min to strasznie mało, bo wychodzi 5km/h, a człowiek chodzi ze średnią prędkością 5-6km/h (tak się przyjmuje). Na orbitreku raczej poruszamy się szybciej niż chodzimy. Może wyświetla Ci w milach?

[Ashia87]

Napisane przez Ariada

Nie no za każdym razem to samo jak napiszę wyniki z moich ćwiczeń
ćwiczę normalnie, nie forsuję się i tyle przebiegam. Mam ustawione na najniższym obciążeniu i biegnę z prędkością 22 km/h

W ogóle 2,5km w 30 min to strasznie mało, bo wychodzi 5km/h, a człowiek chodzi ze średnią prędkością 5-6km/h (tak się przyjmuje). Na orbitreku raczej poruszamy się szybciej niż chodzimy. Może wyświetla Ci w milach?

ja tez mam na najniższym a prędkość to ok 30 km/h
tak więc przychodze się pochwalić, że w ciągu 2 tygodni na orbitreku -2kg!
ramię -1cm
talia -1cm
brzuch -1cm
biodra -1cm (a ja tak lubiłam moje 112cm )
i ze spadków to by było na tyle, boooo
udo +2cm
łydka +1cm

[agamemnonn]

Napisane przez Ashia87

ja tez mam na najniższym a prędkość to ok 30 km/h
tak więc przychodze się pochwalić, że w ciągu 2 tygodni na orbitreku -2kg!
ramię -1cm
talia -1cm
brzuch -1cm
biodra -1cm (a ja tak lubiłam moje 112cm )
i ze spadków to by było na tyle, boooo
udo +2cm
łydka +1cm

[walk_on_air]

Napisane przez Ariada

Nie no za każdym razem to samo jak napiszę wyniki z moich ćwiczeń
ćwiczę normalnie, nie forsuję się i tyle przebiegam. Mam ustawione na najniższym obciążeniu i biegnę z prędkością 22 km/h

W ogóle 2,5km w 30 min to strasznie mało, bo wychodzi 5km/h, a człowiek chodzi ze średnią prędkością 5-6km/h (tak się przyjmuje). Na orbitreku raczej poruszamy się szybciej niż chodzimy. Może wyświetla Ci w milach?

Hm, ja w ogóle nie mam prędkości tylko poziomy czyli 1 to w ogóle lajcik, 6 już obciążenie czuć :P noo chyba, że to nie jest orbitrek, ale niby w google images wyskakiwało mi coś takiego na czym cwiczę

[Ariada]

Napisane przez walk_on_air

Hm, ja w ogóle nie mam prędkości tylko poziomy czyli 1 to w ogóle lajcik, 6 już obciążenie czuć :P noo chyba, że to nie jest orbitrek, ale niby w google images wyskakiwało mi coś takiego na czym cwiczę

Prędkość wyświetla komputer orbitreka i nie jest ona narzucona, bo to po prostu informacja dla nas. Jak jeździsz na wysokim obciążeniu to nie przejmowałabym się niską prędkością, bo wiadomo, że na najniższym jedzie się znacznie szybciej

[kaska1980]

Cześc dziewczyny
Dawno nie pisałam ale czytam Was regularnie. Gratuluję sukcesów tym, które je miały.
U mnie totalna porażka. Najpierw ta jelitówka, przez którą nie ćwiczyłam. Potem jelitówka dziecka (2 lata) więc też za bardzo nie miałam jak poćwiczyć. Potem byłam na urlopie kilka dni a tam wiadomo jak to na urlopach - swoboda w jedzeniu i błogie lenistwo. Byłam tylko kilka razy na saunie a sala z fitnessem była jakoś przeze mnie omijana. Dobrze, że trochę zwiedzaliśmy więc coś ruchu było. Słodycze oczywiście też jadłam.
Dziś wrócliśmy a ja czuję się ociężała. Jutro rano aż boję się na wagę wejść - ale muszę to zrobić.
Mam plan aby już dziś powrócić do orbiego jak mały pójdzie spać ale czy mi się uda. Mówię Wam dziewczyny strasznie się rozleniwiłam

[laisla]

Napisane przez Ashia87

ja tez mam na najniższym a prędkość to ok 30 km/h
tak więc przychodze się pochwalić, że w ciągu 2 tygodni na orbitreku -2kg!
ramię -1cm
talia -1cm
brzuch -1cm
biodra -1cm (a ja tak lubiłam moje 112cm )
i ze spadków to by było na tyle, boooo
udo +2cm
łydka +1cm

No tak, jeśli chodzi o nóżki to zawsze mówiłam, że nie ma co liczyć, że orbitrek je wyszczupli Ale pociesz się, że przyrost zaliczyłaś na pewno nie w tłuszczu tylko w mięśniach na nogach

[astraja96]

Eee tam, moje trochę się nawet wyszczupliły.
Dzisiaj miałam biegać, ale śnieg spadł... także... nie wyszło. Ale za to mam w planach orbiego i 1 dzień 3lvl Shreda. ;-)

[laisla]

Moje także, ale w ostatniej kolejności..dopiero gdy góra ciała zaczęła wyglądać już zbyt chudo. Zawsze noszę rozmiar niżej u góry, rozmiar wyżej na dole

[Ela87]

Napisane przez kaska1980

Cześc dziewczyny
Dawno nie pisałam ale czytam Was regularnie. Gratuluję sukcesów tym, które je miały.
U mnie totalna porażka. Najpierw ta jelitówka, przez którą nie ćwiczyłam. Potem jelitówka dziecka (2 lata) więc też za bardzo nie miałam jak poćwiczyć. Potem byłam na urlopie kilka dni a tam wiadomo jak to na urlopach - swoboda w jedzeniu i błogie lenistwo. Byłam tylko kilka razy na saunie a sala z fitnessem była jakoś przeze mnie omijana. Dobrze, że trochę zwiedzaliśmy więc coś ruchu było. Słodycze oczywiście też jadłam.
Dziś wrócliśmy a ja czuję się ociężała. Jutro rano aż boję się na wagę wejść - ale muszę to zrobić.
Mam plan aby już dziś powrócić do orbiego jak mały pójdzie spać ale czy mi się uda. Mówię Wam dziewczyny strasznie się rozleniwiłam

Ulala! Ja bym nie wchodziła na wagę, po prostu zaczęłabym ćwiczyć Odchamiłaś się, wypoczęłaś więc do dzieła

Napisane przez astraja96

Eee tam, moje trochę się nawet wyszczupliły.
Dzisiaj miałam biegać, ale śnieg spadł... także... nie wyszło. Ale za to mam w planach orbiego i 1 dzień 3lvl Shreda. ;-)

Ja też miałam iść pobiegać dzisiaj, ale jest ogromne wietrzysko, a ja ledwo co po przeziębieniu (jeszcze mi trochę kozy lecą ), więc idę na orbiego dzisiaj

[Ashia87]

Napisane przez agamemnonn

Napisane przez laisla

No tak, jeśli chodzi o nóżki to zawsze mówiłam, że nie ma co liczyć, że orbitrek je wyszczupli Ale pociesz się, że przyrost zaliczyłaś na pewno nie w tłuszczu tylko w mięśniach na nogach

ja myślałam, że właśnie z nóg najwcześniej poleci i to dużo, a tu doopa ja bym wolała ten 1cm stracić w udzie niż w biodrach, bo za chwile uda bede miec szersze niż biodra
dzisiaj 30 minut ale ostatnie 10 to była masakra... gdy ćwiczę w butach to po chwili wydaje mi się że mi stopy zapłoną, a jak ćwiczę bez to mam stope na śrubie i mnie boli o ile prawa stopa jest ok to lewa jak na złość, no

[laisla]

Napisane przez Ashia87

ja myślałam, że właśnie z nóg najwcześniej poleci i to dużo, a tu doopa ja bym wolała ten 1cm stracić w udzie niż w biodrach, bo za chwile uda bede miec szersze niż biodra
dzisiaj 30 minut ale ostatnie 10 to była masakra... gdy ćwiczę w butach to po chwili wydaje mi się że mi stopy zapłoną, a jak ćwiczę bez to mam stope na śrubie i mnie boli o ile prawa stopa jest ok to lewa jak na złość, no

Ja także, ale nie zawsze mamy to, co chcemy

Próbowałaś w jakichś kapciach po prostu? Albo w japonkach na boso Może to nie najbardziej profesjonalne ale może pomogłoby?

[Ela87]

Ja już po
30 minut z czego od 20 minuty przeplatałam sobie szybki bieg (30 sek.) z wolnym (1 minuta). Później rozciągaanie
padam

[Ashia87]

Napisane przez laisla

Ja także, ale nie zawsze mamy to, co chcemy

Próbowałaś w jakichś kapciach po prostu? Albo w japonkach na boso Może to nie najbardziej profesjonalne ale może pomogłoby?

japonek nawet nie mam, z kapciami też kiepsko bo mam tylko takie balerinowate ooo! wezme kapcie od męża, on i tak ich nie uzywa

[amber79]

Cześć Kochane, jakie piękne słońce Przynajmniej przez okno wydaje się jakby było bardzo ciepło. Można zamknąć oczy i wyobrazić sobie, że jest lato

Gratuluje sukcesów i zrzuconych centymetrów Ja od piątku nie ćwiczyłam bo mnie i córkę dopadła choroba. Ja juz czuję się lepiej i mam bardzo ochotę poćwiczyć, o ile mi mała pozwoli;-)