2008-01-02, 19:02 | #31 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Cytat:
Co do zalet to z wiekiem je traci na rzecz wychodzących obecne wad. Jest dla mnie bardziej olewczy, a tego nie cierpie. Jego pewnosc siebie zaczyna wpadac w megalomanie. Byl pomyslowy- byl bo juz nie jest. Zabiegal o mnie z chorobliwa zazdroscia - teraz nie wzdryga sie jak z kims tancze, rozmawiam dluuuugo. To w nim cenie, ze umie wiele rzeczy robic, jest smialy i odwazny. Nie potrafie dzisiaj nic wiecej pozytywnego o nim powiedziec, bo taka jestem zla i przygaszona. Skupiam sie dzis od rana na tych pieknych wadach...
__________________
**In beast or scripture?** ***In stars or temples?*** |
||
2008-01-02, 19:13 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
DeviLady:
Z takimi trzeba krótko za ryja - jak to mówią. To nie jest leń i bałaganiarz bo leń i bałaganiara to mogę powiedzieć o sobie, co nie zmienia faktu, że mam szacunek do swojego TZa i jeśli czegoś potrzebuje, to idę po to sama - ewentualnie grzecznie poproszę. Twój facet to taki samiec na najwyższym miejscu w hierarchii i to miejsce swoje musi szczególnie podkreślać w towarzystwie innych. (Gdzie tu szacunek dla ciebie..??) Generalnie jestem zdania, żeby każdemu dawać szansę, ale.. Szanse są marne, bo ten typ tak ma, że potrzebuje "ułożonej żonki". Możesz próbować nad nim popracować - mówić wprost, łopatologicznie, co ci robi takie jego zachowanie i że jego rozkazy to masz 5 cm za hemoroidami. Twardo i konsekwentnie. Ale z tego co się orientuję, w przyrodzie rzadko występuje "nawrócenie się" takich samczyków..
__________________
|
2008-01-02, 19:16 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Nie daj, kobieto..!
__________________
|
|
2008-01-02, 19:16 | #34 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
**In beast or scripture?** ***In stars or temples?*** |
|||
2008-01-02, 19:17 | #35 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Robisz z siebie jego służącą, jednocześnie pisząc, że jej z siebie nie robisz. Ty mu możesz sobie to gadać nawet miliard razy, on i tak ma to gdzieś. W żadnym razie nie załatwiaj mu tej pracy i mieszkania. Jeżeli on nic sam nie zrobi w tym kierunku, to masz jak w banku, że mu na Tobie i waszej przyszłości po prostu nie zależy. Nie masz mu grozić, tylko podejmować sensowne działania. Wóz albo przewóz. Cytat:
|
||
2008-01-02, 19:26 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Chyba nie słyszałam tego powiedzenia, ale zapamietam, zakoduje i nie dam się!!
__________________
**In beast or scripture?** ***In stars or temples?*** |
|
2008-01-02, 19:31 | #37 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
o nie mow, ze Ty te komendy wypelnialas ?!?! to jest chore. Trzeba bylo od razu usiasc na dupie i nic nie robic, albo zrobic mu z miejsca karczemna awanture ! jak mu pozwolilas sobie pomiatac, bo wg mnie to bylo pomiatanie, ktore zasadniczo rozni sie od "Kochanie czy moglabys zrobic mi kanapke?". Co za absurd, nie wiem jak mozna sobie na takie cos pozwolic ! Jak masz zamiar cos zmienic jak od razu pokazalas mu ze moze Ci rozkazywac jak mu sie podoba ? to ze sobie poagdalas, to Twoje, widac go to nie ruszylo. Nie mam pojecia co moglabys zrobic, tak samo jak nie potrafie wyobrazic sobie takiej sytuacji.
|
2008-01-02, 19:38 | #38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
__________________
**In beast or scripture?** ***In stars or temples?*** |
|
2008-01-02, 19:41 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Wiesz co, tu nie chodzi o to, że on jest wygodnicki itp. To to jest objaw czegoś poważniejszego. Facet, który szanuje swoją kobietę, nie wyskoczy do niej z takimi tekstami (na serio) jak twój TZ. I sądzę, że ten brak szacunku objawia się też w innych sytuacjach. Może jeszcze tego nie zauważasz.. Musiałabyś zmienić go globalnie. On może sobie sam gotować nawet obiad z 2 dań - nie w tym rzecz. Tak sądzę..
__________________
|
2008-01-02, 19:45 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
__________________
**In beast or scripture?** ***In stars or temples?*** |
|
2008-01-02, 19:55 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
__________________
|
|
2008-01-02, 20:17 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
__________________
**In beast or scripture?** ***In stars or temples?*** |
|
2008-01-02, 21:08 | #43 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Jesteś/bylaś dla niego,służącą na prawie każde wołanie i Ty chcesz go zmieniac,bo Ci na nim zależy??? A jemu na tobie zależy???To on powinien zacząć się starać,ruszyć tą łepetynką,że skoro dziewczyna zwraca mi uwage,to faktycznie musze się zmienić,bo inaczej koniec.
Chyba wątpie,że twój tż się zmieni. |
2008-01-02, 22:49 | #44 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
__________________
Miłość daje nieopisaną radość ale czasami nieopisany ból |
|
2008-01-02, 22:50 | #45 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
|
2008-01-02, 22:51 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Załatwianie mu mieszkania i pracy pozostawię bez komentarza. To ogromna przesada. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Mieszkam z moim TŻ już 5 lat i nigdy, przenigdy nie było tego typu sytuacji. Podzieliliśmy się domowymi obowiązkami, po równo. Każdy ma swoją działeczkę, w których się czasem wymieniamy. Kiedy jestem chora, TŻ gotuje mi obiadki, biega do apteki i pyta co mi podać. Ja robię to samo - nie wyobrażam sobie inaczej. Zastanów się jak Ty sobie to wyobrażasz. I zacznij też mieć jakieś potrzeby. Poproś np. o to, by ugotował kolację na następne spotkanie. Powiedz, że kupisz butelkę wina i pod żadnym pozorem nie pomagaj mu w przygotowaniu, zakupach, gotowaniu. Niech się chłopak uczy. Najwyższa pora. |
|
2008-01-02, 22:58 | #47 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
A jak reagował na Twoje słowa? Robił coś, czy machałaś na to wszystko ręką i po wygłoszeniu swoich kwestii i tak koło niego biegałaś?
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2008-01-03, 07:58 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Co do faceta - jest opcja, że on nie widzi problemu - i go nie zobaczy. Może tak miał w domu (mamusia na zawołanie dla tatusia i synka) i dla niego to jest normą. Znam takich, którzy na zarzut dziewczyny, że jej nie szanują, odpowiadają z rozbrajającą szczerością - "A czy ja cię kiedyś uderzyłem? O co ci chodzi??" Mogę się mylić - nie żyję z wami, poza tym mam swoje schizy i doświadczenia, ale na moje oko, to ty musisz trochę pożyć, pobyć sama ze sobą, aby dowiedzieć się, czego oczekujesz i od siebie, i od partnera. (Absolutnie jeszcze nie pakuj się w małżeństwo!!) Trochę się zagubiłaś, bo już widzisz, że coś w tym nie gra, ale nie do końca to jeszcze ogarniasz. Nie sądziłam, że sama to kiedyś napiszę (ja i poradniki...), ale możesz zajrzeć do książeczki "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy". Bez traktowania jej jak wyroczni. To tylko poradnik, ale sporo jest tam o szacunku kobiety dla samej siebie. Może pomoże jakoś ci to wszystko pozbierać.
__________________
|
|
2008-01-03, 08:37 | #49 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Bo zazwyczaj pierwszemu poważniejszemu partnerowi wybaczamy wiele, inni nie mają już tak lekko, bo nabywamy doświadczenia i uczymy się kiedy powiedzieć stop czy jak wychwytywać wcześniej pewne niepokojące sygnały. Nie twierdzę wcale, że takie związki nie mają prawa bytu, choć nie są bardzo częste. Ale może być trudniej się odnaleźć, kiedy spędziło się w zasadzie cały okres dorastania z tym konkretnym facetem i nie wie jak to może być z innymi. Chyba większość z nas przechodzi kiedyś taki okres szukania, próbowania, poznawania, uczenia się... I często wtedy poznajemy iluś różnych facetów i oceniamy ich, poznajemy, "selekcjonujemy", uczymy się własnych potrzeb i oczekiwań, trochę jesteśmy z kimś, trochę uczymy się być same, może tego Tobie trochę zabrakło? |
|
2008-01-03, 11:12 | #50 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Podsumowując.
On - śmierdzący leń, burak, pan wszechświata, wielki ściemniacz. Ty - służąca pana, zagubiona; gdzieś dzwoni, ale nie wiadomo gdzie. Generalnie zaczynasz zauważać, że coś jest nie tak, a to już duży plus. Gorzej, że piszesz o zmianach, a mimo wszystko dalej w to brniesz. Może pokaż mu ten wątek? |
2008-01-03, 13:43 | #51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
|
|
2008-01-03, 14:30 | #52 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
|
|
2008-01-03, 14:34 | #53 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Nie pisz caps lockiem, proszę
|
2008-01-03, 15:05 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
To może nas autorka uswiadomi?
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
2008-01-03, 15:14 | #55 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
A jaki on jest pod innymi względami, w takim razie?
Mały of top: Madlen, masz śliczną fryzurę |
2008-01-03, 15:21 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Coraz bardziej mnie ten wątek ciekawi.........
chyba o to własnie chodzi w tej teorii o bardzo mlodych związkach które się rozpadaja po latach. Lexie: dziekuję bardzo ale fryzura stara niestety. Teraz zapuszczam na ślub już od jakiegoś czasu i mam taką jak w poprzednim avatarze, nie wiem czy widziałaś. Planuję wrócić jak się zaobrączkuję
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
2008-01-03, 15:27 | #57 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
|
|
2008-01-03, 15:47 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 484
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Devillady, a to twój chłopak w twoim avatarku? Kawał chłopa, tak sie wydaje. Cóż, nie zmienisz go, a jeśli nie masz zamiaru odejśc teraz, to współczuję. Potem będzie cie to dużo kosztowac (pieniędzy i nerwów). Pozdrawiam.
|
2008-01-03, 15:49 | #59 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
deviLady jest to dla mnie dziwne, ze po 5,5 roku nie znasz faceta ! Wybacz, ale nie trzeba mieszkac razem aby sie przekonac, ze nasz facet to len i szuka sluzacej a nie partnerki.
Jesli wierzysz, ze zmienisz jego wszystkie przyzwyczajenia to jest to utopia. Zreszta jesli bedzie cwany to na poczatku zmieni sie tak jak ty chcesz, ale pozniej jak ugruntuje swoja pozycje w waszym zwiazku bedzie jeszcze gorzej. Moja jedyna rada to uciekaj...., chyba ,ze chesz zostac sluzaca. Wybor nalezy do ciebie: jak sobie poscielisz tak sie wyspisz. |
2008-01-03, 16:03 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Nowy rok zaczął się FATALNIE, ponieważ...
Cytat:
Znając realia życiowe, to szanse zmiany jego są minimalne (żadne wręcz), ale ważniejsze jest, żebyś ty - deviLady - popracowała nad sobą. Jeśli nie, to nawet jeśli tego ćwoka (sorry, no ale z opisu, jaki dałaś, to inaczej go nie nazwę..) odstawisz od piersi, to przyplącze ci sie następny, w tym samym typie. To też jest sprawdzone eksperymentalnie - z uporem maniaka popełniamy te same błędy, zwłaszcza w związkach..
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:09.