Jesień 2010 - jakie kolory nosimy?

[dorotka z krainy ozz]

Miłe Wizażanki,
czy nam się to podoba, czy nie, idzie jesień, a wraz z nią nowe trendy makijażowe i nowe kolekcje lakierów do paznokci. W wątkach poświęconych konkretnym markom pojawiają się powoli "symptomy" jesiennych trendów, dlatego też pomyślałam, że warto byłoby zebrać je w jednym miejscu.
Od siebie dodam, że absolutnie uwielbiam jesień i w związku z tym jesienne kolekcje zazwyczaj wzbudzają moje największe pożądanie
Z propozycji, które udało mi się przejrzeć do tej pory absolutnie zachwyciła mnie ta od Chanel - odcień Paradoxal. Pod poniższym linkiem można zobaczyć swatche Scrangie:
http://www.scrangie.com/2010/07/chanel-paradoxal.html

[basiao84]

Dorotko, ja także najbardziej uwielbiam jesienno-zimowe kolekcje! Chanel zapewne znów ustanowi nowy trend wspomnianym lakierem, ale w moim mniemaniu, królować będą w dalszym ciągu brudne brązy i szarości, oraz granaty.

[aguSxD]

Jak to zwykle, gdy kończy się lato a zaczyna jesień zmienimy kolorystyke z jasnych i kolorowych, na ciemne i smutne. Tak jak i z ubraniami, czarny, szary, granatowy, brązowy, czerwienie, jak co rok. Ten akurat kolor Chanela mi nie pasuje, może dlatego że nie lubie takich lakierów z drobinkami

[Moi16]

Ja nie zamierzam nosić się w takiej kolorystyce aguSxD. Jesień i zima przyprawiają mnie o depresję i wieczną senność także muszę rozweselać się kolorami. Np żółtym parasolem na deszczowe dni

Nie rozumiem dlaczego wam się tak pdooba ten odcień lakieru i został wybrany na hit. Taki fiolet wydaje mi się pozostałośćią po modnym w tym roku kolorze.

[sabbatha]

ja sobie sama zrobiłam jesienny kolor

[zygzak]

Njawięksi liderzy rynku (opi, china glaze, orly, nubar, zoya) i trendseterzy wypuszczają teraz lakiery z shimerem typu glass-flecked i moim zdaniem to jest hit nadchodzących sezonów, na którym wszyscy pozostali będą się wzorować.

[sabbatha]

co bardzo mnie cieszy, bo formuła mojej duszy jest glass flecked ;d

[aguSxD]

Napisane przez Moi16

Ja nie zamierzam nosić się w takiej kolorystyce aguSxD. Jesień i zima przyprawiają mnie o depresję i wieczną senność także muszę rozweselać się kolorami. Np żółtym parasolem na deszczowe dni

Ale ja też nie mam zamiaru, stąd w mojej kolekcji różowe i żółte jesienne płaszcze, kolorowe parasole, szaliki, rękawiczki, czapki. Mówię tylko ogólnie, że na jesień garderoby z reguły robią się smutniejsze

[saks]

O jezuniu, jaki ten Paradoxal jest cudny! Nie pogniewałabym się, gdyby Inglot wypuścił coś podobnego...
U mnie jesienią będą pewnie czerwienie (nie wiem dlaczego, ale zupełnie nie podoba mi się czerwień latem), wszelkie śliwki, buraczki, fiolety (jeszcze raz Paradoxal...), czekolady, czernie, szarości.
Wszystko może lśnić i błyskać, tak jak kilka miesięcy temu uważałam, że drobinki, brokaty i flakies (swoją drogą, flakies są cudowne!) są tandetne, tak teraz je kocham.

Ja kocham jesień, to chyba moja ulubiona pora roku. Uwielbiam jesienne, przydymione kolory. Czerwona szminka i jesienna pogoda to zestaw idealny

[Damaris_]

Ja osobiscie nie uzalezniam koloru paznokci od pory roku, nosze to na co mam ochate.
Ale patrzac po kolekcjach, to duzo wlasnie przydymionych kolorow, szarosci, brazow ale tez zloto i glittery i inne takie metaliczne kombinacje (ale to juz bardziej zimowe kolekcje)

A Chanel na wiosne wypuszcza jakis blady blekit, jakby ktos juz sie zastanawial nad wiosna. China Glaze bedzie miec cos podobnego juz na poczatku nowego roku.