2010-08-10, 18:44 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 196
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
A mógłby ktoś napisać, albo podać linka do wiadomości, w której pisze jak rozpoznać dobrze wyprofilowane obcasy/szpilki? Bo szukam, szukam i znaleźć nie mogę.
|
2010-08-10, 19:56 | #32 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 563
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Cytat:
Zapewne musiałabym więcej ćwiczyc, ale gdzie i jak (nie narażając się publicznie na wstyd i śmiech) skoro przed lustrem na prostej podłodze w domu wszystko idzie w miarę dobrze, a co innego na chodniku, betonie z kamykami, kostce brukowej, śliskich płytkach itp |
|
2010-08-10, 20:02 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
A ja mam nieco inny problem - raczej potrafię się normalnie poruszać na obcasach, mam 6 cm i chodzę normalnie. Problem w tym, że po niedługim czasie chodzenia mam otarte stopy, cała stopa mnie boli... nieważne czy to są obcasy czy koturny, zawsze jest to samo. Mam jedne porządne, skórzane, z paskiem na kostce, jak je zakładam to są jak kapcie, ale wystarczy, że trochę pochodzę i marzę tylko o ich rozebraniu To coś ze mną nie tak, czy mimo wszystko kupuję złe buty? Sam ból aż tak mnie nie rusza, poświęciłabym sie żeby tylko nogi się przyzwyczaiły, ale otarcia do krwi to dla mnie zdecydowana przesada...
__________________
Ćwiczę! |
2010-08-10, 23:31 | #34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
A ja nie potrafilam ale chodze , probuje, itd i jakos w miare mi to wychodzi :P chociaz bolal nogi itd A pytacie gdzie co i jak a wiec moje obcasy itd to sa typowo ,,wystawowe" buty tzn, ide do baru w balerinkach, przed zmieniam na obcasiki i na miejscu ze znajomymi siedze, pije piwko, chdoze po barze , do lazienki itd a jak nozki bolal to mykam spowrotem na baleriny i to sie sprawdza! coraz dluzej moge chodzic w obcasach i latwiej jest mi sie poruszac a co najwazniejsze wyglada to jakos a nie chod kaczki
Fakt ze mam pare par ktorych na nogach jeszcze nie mialam...a buty nadal namietnie kupuje hehe
__________________
Walcze od nowa ... dzis stan sie lepsza wersja wczorajszej siebie
|
2010-08-11, 11:46 | #35 |
Raczkowanie
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
megusiia hehehe niezły sposób na wyjście nie krępujesz się tak bez pardonu przed barem zdejmować butki i zmieniać na obcasy?
podłączam się pod prośbę o linka do wątku w którym są rady jak znaleźć dobrze wyprofilowane butki
__________________
Jak zmieniamy świat?
Wystarczy co jakiś czas spełnić dobry uczynek ("Evan Almighty") To bardzo niebezpieczne zaglądać głębiej kobiecie w serce. Mikołaj Gogol |
2010-08-11, 11:57 | #36 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Moi no strasznie sie krepuje hehehe ale bez ogrodek mowie jak sie ktos patrzy ze sie ucze chdozic na bucikach na obcasie i tyle i albo nic nikt nie mowi albo sie usmiechaja badz zycza powodzenia hehe :P staram sie gdzies zmieniac buciki w parku po drodze czy cos ;P ale nie zawsze znajdzie sie odpowiednia miejscowka :P ale daje rade wiem ze to dziwactwo itd ale innej drogi nie widze bo w domu chodze normalnie ale to calkiem co innego niz wyjsc na dwor
Ewentualnie korzystam ze sposobu z ksiazki, ze ktos mnie zawozi do np Tesco czy jakiegos wiekszego sklepu, biore wozek i tuptam sobie po sklepie az mnie nogi zaczynaja bolec :P naprawde fajnie sie wtedy nauczyc chodzic no i nie ma siary jak cos bo sie opierasz na wozku jakby co A co do butow ja kupuje te ktore mi sie podobaja, fakt ze neiktore po 15 minutach mnie tak boli noga ze szok, ale trafilam i na takei w ktorych moge przelkazic pare h musisz szukac, co najwazniejsze nie kupuj drogich butow, no chyba ze chcesz w jedne porzadne zainwestowac :P ale ja tam wole ilosc a nie jakosc hehe :P
__________________
Walcze od nowa ... dzis stan sie lepsza wersja wczorajszej siebie
|
2010-08-18, 23:46 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 203
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
megussia swietny sposob z tym sklepem - wózek jako podpórka mnie rozwałil
zajrzałam tu bo mam ten sam problem. na codzien biegam w "flat'ach" ale do pracy moglabym dojezdzac w obcasach (chociaz komunikacja miejska - mało stabilna ) kocham wysokie buty kupuje je namiętnie choc jeszcze (sic!) z rozsadkiem, ostatnio naliczyłam ze 70 % mojego obuwia to buty na wysokim obcasie a mało w nich chodze problem w tym ze bardzo mnie bola nogi - generalnie "poduszki" ponizej palców pieka jak diabli, czesto mam tam otarcia lub wrecz odparzenia - jak sobie z tym radzic??
__________________
powoli sie rozglądam za małymi zmianami w życiu codziennym... P.S. Nie bądź trollem! |
2010-08-20, 15:53 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 102
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
no właśnie, dołączam się do dyskusji... mam wrażenie, że umiem chodzić (już) na obcasach, po domu śmigam w nich bez problemu. jednak kiedy wychodzę na chodnik i e nierówne płyty, potykam się o nie, noga mi balansuje, zaczynają mnie boleć podbicia w tak przerażający i przeszywający sposób, że chce natychmiast zdjąć buty i sie rozpłakać z bólu.. nie przesadzam, ten ból jest okropny- mam wrażliwe stopy, zawsxze pełno pęcherzy, obtarć- nawet w płaskich butach...
macie sposób żeby podbicie aż tak bardzo nie bolało, oprócz żelowych wkładek? i co robić ze zmasakrowanymi po obcasach stopami? jak pielęgnować i sprawić, żeby szybko przestały boleć? ja czasem nawe na drugi dzień po chodzeniu na obcasach nie mogę postawić stopy na podłodze w domu-tak mnie bolą |
2010-08-21, 14:54 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 348
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Powiedzcie mi dziewczyny, czy dobrze się chodzi na obcasach 8-9cm?
Chodziłam w takich 7cm i całkiem ok były. Szukam takich, żeby wygodnie było mi na półmetku.
__________________
Vi alla, alla har något att ge. Włosy: 43cm (03.11.2014) Cel: 50 Drożdże: 6/30 |
2011-02-15, 09:57 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
na kazdych obcasach, nawet takich 12 cm chodzenie moze byc bardzo wygodne, jezeli tylko uda ci sie wybrac odpowiednie, pod kazdym wzgledem dopasowane do twojej stopy. ja osobiescie staram sie wybierac koturny lub slupki, ktore sa znacznie stabilniejsze i mniej meczace dla nog. musisz zwracac szczegolna uwage na to, czy but na pewno ma dobry rozmiar (nie za duzy nie za maly) ale takze odpowiednia, dopasowana szerokosc (jesli masz waskie stopy but nie moze byc za luzny, nie moze tez uciskac stop)
|
2011-02-16, 23:44 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
jak ktoś jest z Krakowa niech wpisze w google Wdzięk i Klasa na Obcasach Meli-Melo, tam uczą
|
2011-04-18, 12:47 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
A ja umiem na obcasach chodzić za to bez wkładek takie buciki uprzykrzają mi życie...
__________________
Edytowane przez Alexandre Czas edycji: 2011-04-18 o 14:53 |
2011-04-20, 17:06 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
pochodź po domu, nie kupuj od razu 10-centymetrowych, ale np. 4 lub 5.
__________________
it's a fool's game |
2011-04-25, 10:45 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Niema szans zebyś nauczyła się chodzić w 13 cm szpilach od razu . Najpierw zacznij od niższych np. 4-5 cm. A potem stopniowo kup wyższe.
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet. |
2011-04-25, 13:26 | #45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Wydaje mi się, że to kwestia przyzwyczajenia... może po prostu nie czujesz się zbyt pewnie jeszcze ja nigdy nie miałam problemów z chodzeniem na obcasach i koturnach do 10cm. Potem kupiłam sobie sandałki w lato 13 cm obcasy i nie potrafię przejść w nich metra
|
2011-04-26, 06:09 | #46 |
Raczkowanie
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Zgadza sie! Praktyka czyni mistrza (wiem to po sobie Im wiecej chodzimy, tym szybciej sie nauczymy a stopy sie przyzwyczaja. Ja sam lubie powyzej 10 cm obcasiki i to szpilki. Pozdrawiam!
|
2011-05-31, 10:49 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Wy poruszacie kwestię nauki i przyzwyczajenia a mi chodzi o to że pod palcami piecze. Kiedyś nawet piekło, później bolało, a później wylądowałam u ortopedy bo 2 tygodnie utrzymywało mi się mrowienie w stopach...
__________________
|
2011-06-01, 06:58 | #48 |
Raczkowanie
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
wlasciwie to nie wiem, co ci doradzic, dla mnie chodzenie na obcasach to nie jest zadna filozofia, chyba mam to juz we krwi[/QUOTE]
To Ci zazdroszcze Sam tak chcialbym, ale jeszcze musze sie duzo uczyc, by wychodzilo mi to w miare poprawnie, ale praktyka czyni mistrza! |
2011-07-14, 11:38 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 200
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Witajcie,
Ja mam może nietypowy problem, ale męczy mnie to już od dłuższego czasu. Kiedy miałam 15 lat, śmiagałam na obcasach bez problemu (zazwyczaj były to buty jesienne bądź kozaki, nigdy czółenka). Potem, długo, długo nie nosiłam i znów wracam, ale... No właśnie. W kozakach i butach zabudowanych (np. botki) chodzę super, a nie umiem w czółenkach bez paska noga mi "wypada" i zmiana rozmiaru nie pomaga, bo ilekroć próbuję chodzić noga wyjeżdża i robi się klapek próbowałam już z zapiętkami, wkładkami żelowymi itp.,itd., ale to nie pomaga. Czy może być tak, że stopa po prostu nie jest stworzona do takich butów? Kupiłam teraz szalenie modne nude, obcas 12cm i w domu niby chodzę, ale jak próbuję pójść szybszym krokiem to wypadam z buta czy to kwestia wprawy czy się nie nadaję do czółenek?
__________________
Zawsze będę Cię kochać Karolciu... |
2011-07-14, 13:04 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Cytat:
__________________
Ćwiczę! |
|
2011-07-14, 16:07 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 200
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Niestety z dwóch
Na obcasach umiem chodzić i jak mam czółenka z paskiem to jest super, ale jednak te bez paseczka wyglądają super na nodze i są o wiele łatwiej dostępne. Kiedyś koleżanka powiedziała mi, że to wina buta i żeby kupować te jakby ściśnięte w pięcie. Kupiłam takie, ale to nic nie daje. Tak jak bym miała za duże buty, obojętnie jak bardzo będą na styk i tak podczas chodzenia wybija piętę i noga ucieka... A swoją drogą jak się tak z tym borykam to zostanawia mnie jak te nasze rodzime "gwiazdy" mogą chodzić w za dużych 15cm butach...
__________________
Zawsze będę Cię kochać Karolciu... |
2011-08-14, 11:28 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 57
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Nienawidzę obcasów. Trzeba się w nich urodzić, żeby umieć w nich chodzić Takie jest moje zdanie. Dla mnie dramatyczne buty. Jestem kaleką straszną, nie potrafię chodzić nawet w 5cm obcasie. Moje najwyższe mają 6,5cm przygoda w nich już za drugim razem skończyła się nogą w szynie. Noga w kostce wygięła się chyba na 90st. Poza tym ludzie musieli mieć niezły ubaw, jak widzieli jak ja chodzę Tak jak tu pisze większość dziewczyn, najpierw chodziłam po domu, potem zwiększyłam dystans o jakieś 200m i lazłam w tym do kościoła. Ale szło się dramatycznie, stawiałam kroki jakbym na szczudłach była. Czułam się tak jakbym nigdy w nich nie chodziła. Pomijam fakt, że jestem wysoka, mam 176cm wzrostu i do tego jestem dość szczupła i mam niestety chude nogi, w obcasie czuję się jak tyczka, jak jakaś wychudzona sierota z Korei Północnej.
Podobają mi się ładne, zgrabne kobiety w obcasach, ale ja po prostu się do nich nie nadaję. Pozostają mi jedynie jakieś baleriny, czy mokasyny, albo coś w ten deseń ;/ Uważam, że są kobiety, które mają predyspozycje do chodzenia w takich butach, i takie, które wyglądają groteskowo, a nie seksownie i kobieco i ja do tych drugich należę. Obcasy nie są dla każdego. |
2011-08-14, 12:10 | #53 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Zgadzam sie :P
Ja takze nie umiem w nich chodzic i wygladam jak kaczka - ale milosc do butow zwycieza i ciagle kupuje nowe... Mimo ze teraz pol roku nie bd mogla chodzic w nich po operacji kolana to i tak nadal kupuje buty...juz na karcie debetowej minussss dlugi i szeroki jak tez watek omg ;/
__________________
Walcze od nowa ... dzis stan sie lepsza wersja wczorajszej siebie
|
2011-08-14, 13:32 | #54 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 57
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Cytat:
|
|
2011-08-14, 13:51 | #55 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Fetych i zakupocholizm/butocholizm to malo powiedziane, ja juz nie znam okreslenia by jakos opisac to co ja robie
__________________
Walcze od nowa ... dzis stan sie lepsza wersja wczorajszej siebie
|
2012-01-17, 20:11 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 116
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Hej.Odkopuję wątek.
Ja ćwiczę regularnie chodzenie na obcasach od czerwca.Najpierw były szpilki 5-8 cm,w międzyczasie koturny ,żeby przyzwyczaić stopę i wreszcie niedawno wskoczyłam w wymarzone 12 cm.To była ciężka praca,ale chyba dałam radę.A jak mi się przypomną początki to hahaha: chód jak kaczka,garbienie się i zginanie nóg.To co mi pomogło to prosta sylwetka,biodra maxymalnie do przodu i wbrew powszechnym opiniom,żeby stawiać najpierw obcas,u mnie się sprawdziła teoria odwrotna,tzn.żeby maksymalnie wyciągać czubki palców i stawiać najpierw przód stopy.Powodzenia da się (wiele lat podchodziłam do tego i dopiero teraz jako tako opanowałam ,że nie wyglądam dziwnie ). |
2012-02-02, 15:01 | #57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 20
|
Dot.: wysokie obcasy - nauczcie mnie w nich chodzić!!!!
Dobrym sposobem , jest też kupienie butów dobrej firmy , ktore sa dobrze wyprofilowane i nie czuc wysokosci obcasa
__________________
"i nie przeszkadzaj mi bo tańczę!" |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:40.