No-Scar Perła w kapsułce

[DiamondMe]

Co sądzicie o tej nowości ?? Mam problemy z bliznami po trądziku i coś wspomagającego od wewnątrz bardzo by mi się przydało. Stąd moje pytanie, czy ten preparat może pomóc, czy to kolejne przleklamowane tabletki na wszystko.
NO-SCAR
Perła w kapsułce

• cenne źródło wapnia
• działa antystarzeniowo, rozświetla skórę, nadając jej blask
• stymuluje procesy redukowania rozstępów i blizn

90 kapsułek: 49.90 PLN
Ilość

Suplement diety

Sproszkowana masa perłowa jest źródłem wapnia (w postaci łatwo przyswajalnego przez organizm kompleksu białkowo-wapniowego) wpływającego na prawidłową gęstość i wytrzymałość tkanki kostnej. W tradycyjnej medycynie chińskiej masa perłowa od wieków odgrywa dwojaką rolę: suplementu diety i luksusowego nutrikosmetyku.
Wapń w organizmie człowieka wpływa na krzepnięcie krwi i napięcie mięśni. To minerał ważny w procesach metabolicznych i główny nieorganiczny składnik kości, konieczny do ich prawidłowego rozwoju.
Proszek perłowy stosowany regularnie wykazuje działanie nutrikosmetyczne: działa antystarzeniowo i przeciwzmarszczkowo, rozświetla skórę, przydając jej blasku. Sprzyja regeneracji komórek, przyspiesza procesy metaboliczne.
Działa odmładzająco. Stymuluje procesy redukowania rozstępów, cellulitu oraz blizn. Właściwości te można wykorzystywać do wspomagania działania kosmetyków o podobnym przeznaczeniu np. kremu No-Scar.

Sposób użycia:
1-2 kapsułki dziennie do posiłku. Preparat nie może stanowić substytutu zróżnicowanej diety. Nie należy przekraczać zalecanej porcji. Nie zaleca się kobietom w ciąży i w okresie karmienia.

Skład:
350 mg sproszkowanej masy perłowej. Zalecana porcja dzienna (2 kapsułki) stanowi 30% dziennego zapotrzebowania na wapń.

[kaska22]

Ja również jestem ciekawa opinii, ale skoro to nowość, czy ktoś już stosował? Nie chce mi się wierzyć, że blizn można pozbyć się poprzez tabletki działające "od wewnątrz", ale chętnie się dowiem jak to jest z tymi kapsułkami
Swoją drogą krem No-Scar zbiera b.pozytywne opinie, no gdyby tylko tak twarzy nie wybielał...

[Gonia]

sama walczę z bliznami potrądzikowymi ale spłycenie ich od wewnątrz ? moim zdaniem kolejny bajer

[koko19891]

nic lepszego niż laser nie ma chyba

[marchewkowe pole]

nie wiem czy efekty by były jakieś niesamowite. poza tym biorąc pod uwagę jakie mi zniszczenia poczynił na twarzy krem to wolę się trzymać z daleka od ich rewelacyjnych produktów

[1985ewa]

mnie takze interesuje ten temat czy ktos uzywal tych kapsulek?

[jagoda83]

ja z kremu jestem zadowolona, powiedzmy... bo jezeli chodzi o rozjasnianie blizn, przebarwien to jest to jedyny krem ktory naprawde dziala, a mialam ich kilka..
z drugiej strony krem zapycha i powoduje wysyp wiec jego stosowanie wiąże sie z ryzykiem, stosuje go sporadycznie co jakis czas, kilka juz opakowan, oraz kilka lat..

tabletki... jezeli maja dzialac tak jak krem to super, bo rozjasnia i wygladza a przy tym odpada negatywne zapychanie przy stosowaniu kremu..

wiec chyba sprobuje i kupie ;-)

ps. a na krem tez az medica ten z slimakow nawet nie patrzcie, bo nie dziala na blizny i plamy.... tylko dobrze nawilza, nawet pod makijaz mozna go stosowac, kupilam na probe, juz mi sie konczy i nie kupie wiecej, zaryzykuje i postawie na tabletki

[Lou Lou]

I jak, czy już któraś z Was kupiła i zaczęła zażywać? Dziś "natknęłam" się na ten specyfik w aptece internetowej i przyznam, że bardzo zainteresował mnie, bo od lat mam potrądzikowe blizny na policzkach, przebarwień w dużej mierze pozbyłam się za pomocą zabiegów z kwasami i blizny też lekko spłyciły się, ale jednak są te "dołki" w dalszym ciągu widoczne, nie da się ukryć, i ostatnio zaczęłam zastanawiać się nad zabraniem się za nie jakoś... Myślałam o laserze, zapewne tabletki nie będą aż tak skuteczne , ale może choć odrobinę...?

[capricornous]

Witam

Dla mnie ten krem okazał się porażką niestety i już wyjaśniam dlaczego: otóż owszem, używałam jakiś czas temu kosmetyku No Scar. Zgodnie z zapowiedziami od producenta oczekiwałam spłycenia blin potrądzikowych. Spróbowałam delikatnie w jednym punkcie na twarzy - czy przypadkiem mnie nie uczuli i czy będą widoczne jakieś efekty. Efekt był - wyskoczył mi pryszcz w tym miejscu które smarowałam. Wydawało mi się to dziwne, ale stwierdziłam że to zbieg okoliczności. Spróbowałam w innym miejscu smarować tym kremem i efekt był ten sam czyli kolejny pryszcz. To już było naprawdę bardzo dziwne- ten krem miał leczyć blizny a nie przyczyniać się do kolejnych zmian trądzikowych. Dla pewności smarowałam przez kilka dni dłoń na której wcześniej miałam drobną blizenkę po poparzeniu. Po kilku dniach smarowania na dłoni pojawiła się... krostka.. A zatem zdecydowanie ten krem zatem odrzucam, pudełko wyrzuciłam i niechcę z tą firmą i tym kremem mieć nic doczynienia. Zdecydowanie felerny produkt..