Odnawiamy/przerabiamy stare meble - wątek zbiorczy.

[Beaux]

Wg mnie lepiej nie eksperymentować. Zadzwoń po fachowca, który specjalnym sprzętem wszystko pięknie doczyści.

[paula219]

tylko ze ja nie chce placićmyslałam o jakims domowym spsobie, bo to nie jest brudne tylko ma swoj zapach...papierosowy przedewszystkimpozdrawi am

[Beaux]

A nie masz może jakiejś znajomej, która jest posiadaczką odkurzacza marki Rainbow? Moja sąsiadka ma i to jest naprawdę niesamowita maszyna (wyciąga m.in. roztocze i inne syfy). Może i w tym by pomógł?

[Sonika]

Mała Kasiu, czy mogłabys dokładnie opisać, w jaki sposób malowałaś swoją biblioteczkę (kolejność nakładania farby zielonej i białej, sposób przecierania).

[mala77]

Napisane przez trojka

To jesteś Margolciu bardzo zdolna, bo mnie to ta okleina się strasznie marszczyła i przyklejała do wszystkiego wokół, ona jest dość cienka i musiałam ją odkleić i wyrzucić w końcu, bo badziew straszny mi wyszedł Gratuluję cierpliwości, bo ja jej chyba nie posiadam

z autopsji wiem, że trzeba kleić 'na wodę' z odrobina płynu do naczyń. wlewasz takie coś do spryskiwacza i po odklejeniu folii od papieru spryskujesz ją /albo szafkę/ wtedy nawet jak się zmarszczy to można odkleić i wyprostować, a bąble 'wyprowadzić' kawałkiem tekturki

a meble u siebie malowałam chyba farbą akrylową /polecona przez pana w sklepie/ kupiłyśmy białą i pigment żółty. to było jakieś 5 lat temu i regał na książki nadal jest żółty kładłyśmy jakieś 3 warstwy

[trojka]

Napisane przez Sonika

Mała Kasiu, czy mogłabys dokładnie opisać, w jaki sposób malowałaś swoją biblioteczkę (kolejność nakładania farby zielonej i białej, sposób przecierania).

Najpierw nałożyłam zieloną farbę, potem miejscami na zieloną farbę kładłam gąbeczką wymieszaną farbę zieloną z białą i robiłam tak ciap ciap. Później maczałam pędzel tak odrobinę w białej farbie, mazałam tym pędzlem po gazecie aż był prawie suchy i było pozostało na nim mało farby i takim suchym pędzlem dość mocno smarowałam po zielonej farbie od prawej do lewej strony. A tam gdzie są kanty malowałam takimi bylejakimi dziabnięciami na biało.
Teraz pstryknełam na szybko zdjęcie, jest niestety nieostre :-(

[trojka]

Zapomniałam dodać, że całość po wyschnięciu pokrywam kilkoma warstwami lakieru bezbarwnego akrylowego (satyna)

[mala77]

się powstrzymać nie mogę. Mała Kasiu czy ten telefon z fotki jest na chodzie czy to tylko ozdoba /wygląda jak z czasów mojej babci/

[trojka]

na chodzie jest wszyscy znajomi chcą koniecznie dzwonić z "Herflika" w którym szumi i strzela podczas rozmowy, choć mamy jeszcze jeden całkiem normalny telefon

[mala77]

Napisane przez trojka

na chodzie jest wszyscy znajomi chcą koniecznie dzwonić z "Herflika" w którym szumi i strzela podczas rozmowy, choć mamy jeszcze jeden całkiem normalny telefon

nie dziwię się. on jest odjechany taki klimatyczny

p.s. sorki za śmiecenie w wątku, ale się powstrzymać nie mogę

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Hej dziewczyny.
Chcę zrobić rodzicom niespodziankę na rocznicę ich ślubu i odnowić ich ulubione stare meble, które dostali z okazji ich ślubu właśnie. Są to proste meble czarnego koloru z (bodajże) płyty pilśniowej. W pokoju znajdują się właśnie te czarne meble, granatowa kanapa, jakies obrazy a sciana jest z takich jakby paneli brązowego koloru. Myslalam, zeby te meble zrobic cos na styl ciemnego brązowego drewna, ale nie wiem jak to zrobic. Liczę na waszą pomoc.

[ola_gie]

jeżeli meble nie są bardzo zniszczone tylko chcesz je odświeżyć to możesz namalować jednym kolorem jakiś wzór z szablonu... a tak to nie wiem... nie znam się na meblach...

[leleth]

ja tez nie jestem specjalistka ale wydaje mi sie ,ze meble ze plyty pilsniowej mozesz tylko okleic jakas okleina.... gdyby byly drewniane moglabys zeszlifowac lakier.... pomalowac drzewo 'glaze'(sorry nie wiem jak to sie nazywa po polsku) to taka specjalna farba do drzewa ktora po paru minutach wycierasz ....... a potem polakierowac kilka razy..jesli chcesz blyszczacy efekt pomiedzy kolejnymi lakierowaniami wygladz powierzchnie bardzo drobnym lakierem sciernym.....
no ale i tak prawdopodobnie zostaje ci tylko okleina....
powodzenia

[leleth]

...a nie latwiej przemalowac te panele na scianach? ... jesli to sa takie w stylu lat 70-tych na pewno nie dodaja uroku pokojowi.... a prawdopodobnie przemalowanie tego byloby latwiejsze od renowacji mebli... byc moze wystarczylby dobry podklad i nie trzebaby bylo scierac lakieru... mozna sie tez pobawic kolorami i np zrobic paski....(mozna wykorzystac do tego szczeliny w panelach)

[seemore]

Zdecydowanie polecam okleinę. Ja mam drewniany blat oklejony takim czymś i ładnie to wygląda :

[Cysiolina]

Napisane przez seemore

Zdecydowanie polecam okleinę. Ja mam drewniany blat oklejony takim czymś i ładnie to wygląda :

Potwierdzam.

[martuko]

hmmm, tam musi być strasznie ciemno ja bym raczej te meble rozjaśniała. Swojego czasu malowałam meble farba akrylową. Mam parę jakichś pomysłów w gazetkach o urządzaniu wmętrz, mogłabym podrzucić, jeśli uda mi się zrobić zdjęcia, bo niestety nie mam skanera. Gdybyś mogła zamieścić zdjęcia pokoju z meblami... no i zależy to też od gustu rodziców, Twoich możliwości finansowych i ... czasowych. Oklejanie okleiną wbrew pozorom nie jest ani latwe ( latwo robią się bąble itd), ani... tanie

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Niestety... ten pokoj jest taki jakby "otwarty" tzn. nie ma żadnych drzwi ani scian dzialowych (inne pokoje mają), a poza tym te panele są wszędzie. Tzn od dołu go góry domu ;] Raczej skupie sie na meblach.
A co do oklejania ich.. to czym, jak, gdzie to kupić?? ;>

Ja myslalam o tym zeby zrobic z nich takie "drewniane". Ale wole jakies sztuczki z farbami. Zdjęc nie moge niestety zrobić brak aparatu. A ty Martutko jakbys mogla to przeslij te pomoce

[Beaux]

[quote=Magdaa161]Niestety... ten pokoj jest taki jakby "otwarty" tzn. nie ma żadnych drzwi ani scian dzialowych (inne pokoje mają), a poza tym te panele są wszędzie. Tzn od dołu go góry domu ;] Raczej skupie sie na meblach.
A co do oklejania ich.. to czym, jak, gdzie to kupić?? ;>

Także polecam okleiny, teraz jest taki wybór, że na pewno coś dla siebie (tzn. dla rodziców ) znajdziesz! Do kupienia w marketach budowlanych, widziałam też w Komforcie (ten od dywanów), u mnie na osiedlu nawet na bazarku można kupić okleinę.

[helak]

Tez mi sie wydaje, ze tylko okleina wchodzi w gre, ale bedzie Cie to troszke kosztowalo i zabawy tez bedzie duzo.Jesli nie masz doswiadczenia to moze byc ciezko, bo okleina jest fajna ale trzeba uwazac zeby sie nie robily pod nia jakies babelki i inne takie a to na duzych powierzchniach jakimi sa mebelki moze byc problemem. Mozesz jeszcze zrobic tak-pomalowac meble jakims kolorem zblizonym do drewna, ktore chcesz uzyskac i uzyc przyrzadu do mazerowania (daje on wlasnie efekt drewna).
Nie wiem czy ja mialabym tyle odwagi zeby pokusic sie na taki prezent, balabym sie, ze cos mi nie wyjdzie i w rezultacie bedzie gorzej niz jest. Nie chce Cie zniechecac ale musisz sobie zdawac sprawe, ze to nie jest latwe. Mniej inwazyjne byloby np. zrobienie wzorku jakims szablonem na panelach, albo uszycie narzutki na kanape i jakis fajnych poszewek na poduszki.
Pozdrawiam

[helak]

Myslalam, ze znajde jakies zdjecie jak wyglada efekt mazerowania, ale niestety nic nie ma Podam tylko dokladna definicje bo to ciekawe, ze metoda ta byla juz stosowana w starozytnym Egipcie.
"MAZEROWANIE , fladrowanie, slojowanie
technika zdobnicza naśladująca naturalne usłojenie drewna; rysowanie i malowanie słojów drewna na różnych podłożach: drewnie, murze, papierze; znane już w staroż. Egipcie, w Europie popularne w XVI oraz na przełomie XIX i XX w. (boazerie, drzwi, meble)."
Jak to cudo wyglada widac na zdjeciu (niepozornie )

[martuko]

Magdaa, tak teraz sobie czytam od początku twoj wątek, hmmmm Własnie do mnie trafilo to "ulubione meble" ... Nie wiem czy chcialabym żeby mi ktoś zmienił ulubione meble w ramach niespodzianki chyba że wiesz na pewno że już się znudziły oi że tego będa rodzice chcieli Może rzeczywiście lepszym pomyslem będzie zmienienie czy dodanie czegoś co by do tych ulubionych mebli pasowało
a jeśli chodzi o pomysły które moge CI podrzucić to jednak chcialabym żebyś dokładniej opisała jak wygląda ten pokój (jakiej jest wielkości, jakie kolory - ja na przykład ubzdurałam sobie że te panele sa ciemnobrązowe i raczej niesłusznie jak widzę - to jakas sosna jest?) jakie powierzchnie maja meble - jełśi nadal chcesz coś z nimi robić - czy sa to duże drzwi czy dużo szufladek itp. Wtedy moge szukać czegoś bardziej konkretnie bo tak w ciemno... to moge co najwyżej sfotografować jak się maluje szafę która niekoniecznie będzie do twoich mebli podobna...

[Beaux]

A propos tego co napisała hela to mi się przypomniało coś takiego, ale to chyba bardzo pracochłonne, nigdy tego nie robiłam:
http://decu.pl/sklep/product_info.ph...oducts_id=1026
Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej technice???

[helak]

Napisane przez Beaux

A propos tego co napisała hela to mi się przypomniało coś takiego, ale to chyba bardzo pracochłonne, nigdy tego nie robiłam:
http://decu.pl/sklep/product_info.ph...oducts_id=1026
Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej technice???

Tez jestem ciekawa jaki to wyglada po zrobieniu, niby stara technika a zadnych zdjec nie znalazlam w sieci

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Helak dziekuje, te mazerowania wchodzi w gre najbardziej. Podoba mi sie cos takiego bo z okleiną byłoby ciężko. A meble mimo, że ulubione to myślę, że nie będą mieli rodzice nic przeciwko chociażby ze względu, że tym meblom po prostu przyda się renowacja. A te panele są z takiego jasnego dość drewna.Meble natomiast to wedługf mojej definicki pozbijane ze sobą deski, brak szuflad, szafek, drzwiczek. Takie prościutkie.
Dziękuje za pomoc, zakupie tylko ten przyrzad i biore sie do roboty.

[TG.14]

Witajcie
Mam straszny problem mianowicie nie wiem jakim klejem przykleić tapetę winylową na szafkiw kuchni. Nie chcę okleiać mebli czymś innym ponieważ dostałem w prezencie 5 rolek tapety i wiem że przykleja je się do mebli tylko nie wiem czym. Na szafkach jest farba akrylowa, czy muszę ją drapać?? Acha a może wiecie jak wykorzystać resztki tapet

[martuko]

Problem straszny że aż strach ale mówisz o tym,że do mebli "też" się przykleja... Bo że do ścian to chyba wiesz?
to ja sobie podedukuję... Klej do tapet ten co do ściany to nie...
ja bym przyklejala na wikol, to jest dobry klej, nadaje sie do drewna i papieru też (wiem, wiem, co to jest tapeta winylowa...) Tylko trzebaby chyba szybko to kleić bo wikol dość prędko wysycha. Ja bym jeszcze wzmocnila brzegi przybijając np takie ranty z listewki na brzegach. To są oczywiście rady eksperymentatora, ja bym tak robila, ale może sa tu jakieś bardziej doświadczone osoby z praktyką
natomiast resztkami tapety można sobie ozdobić gadżety do pomieszczenia w którym jest tapeta na ścianie Moja siostra miala takie puszki zamykane, po prostu owinęła je tą tapetą i miala komplet pojemników. Mozna też wykorzystać jakieś motywy z tapety lub z bordera. ja bym na przyklad spróbowała pocudować z lodówką no ale zależy jakie kto standardy do mieszkania wybiera

[TG.14]

Wielkie dzięki nie pomyślłem że zwykły wikol będzie dobry. Za tydzień biorę się do pracy a co do lodówki to bardzo dobry pomysł tylko muszę znaleść inny patent na przyklejenie . Na pewno okleję sobie puszki bo mam kilka ale każda inna i jak je okleję to będą wyglądać jak komplet
Wielkie dzięki i czekam na inne pomysły

[martuko]

WYDAJE mi się,że będzie dobry. Bo sama jeszcze mebli nie oklejalam, tylko je malowalam.. Ale jakby co to przez tydzień może ktoś zdąży mnie sprostować zawsze możesz zrobić próbę - przykleić mniejszy kawalek tapety wikolem i zobczyć jak bedzie przylegało i czy nie odpadnie

[Beaux]

Nie wiem czy to się na coś przyda, ale znalazłam w swoich zbiorach instrukcję (nie posiadam skanera, więc muszę to napisać), większość oczywista, ale przytoczę całość:
1. zdejmujemy drzwiczki z zawiasów i odkręcamy stare gałki,
2. przymierzamy tapetę do drzwiczek i tniemy ją na kawałki,
3. smarujemy tapetę klejem do drewna, używając wałka malarskiego,
4. suchym wałkiem dociskamy tapetę, by ściśle przylegała do drzwiczek,
5. odmierzamy i przycinamy kątownik na obramowanie,
6. kątownik smarujemy klejem montażowym i przyklejamy do krawędzi,
7. drzwiczki mocno obwiązujemy sznurkiem i czekamy aż klej wyschnie,
8. całe drzwiczki pokrywamy bezbarwnym lakierem,
9. gdy lakier wyschnie przykręcamy uchwyty.
Koszt materiałów (na jedne drzwiczki) - 15 zł