|
Notka |
|
Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
|
Narzędzia |
2007-04-11, 11:00 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
zaręczyny... też bym chciała :)
Hej. Jestem z moim facetem już 5,5 roku... mamy razem po 23 lata wiec za rok kończę juz studia. Myslimy razem o slubie tak z rok po studiach wiec za 2-2,5 roku. ale niestety jeszcze nie doczekałam się zaręczyn... nie chce mu o tym przypominac by nie pomyslał ze to na nim wymuszam... ale ja naprawde nie moge sie tego doczekać.. czy miałyście jakis sposób na swojego faceta by ten dzień nastapił szybciej
|
2007-04-11, 11:11 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Skoro myślicie o ślubie to chyba nie musisz na dowód tego posiadać pierścionka prawda? Ja nie uznaję robienia zaręczyn z 2-3 - letnim wyprzedzeniem. My też byliśmy ze sobą parę lat i wiedzieliśmy że kiedyś się pobierzemy ale zaręczyny zrobiliśmy rok przed planowanym ślubem.
Więc nie myśl o tym z uporem maniaka tylko ciesz się Waszym związkiem a na wszystko przyjdzie pora |
2007-04-11, 16:04 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
czesc
rozumien Cie i zapraszam na watek,w grupie razniej https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=101549 |
2007-04-12, 10:09 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
czyli radzicie najlepiej nic na ten temat nie mówić i nie naciskać tak?? jak bedzie chciał to sam to zrobi....
|
2007-04-12, 12:52 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Chyba wszystko zależy od charakteru. Ja bym pewnie później cały czas myślała czy żeni się ze mna dlatego że naprawdę tego chce czy tylko dlatego żeby zrobić mi przyjemność.
Ja po prostu nie uznaję żadnych form nacisku na nikogo i to nie tylko w kwestii ślubu ale w każdej sprawie. |
2007-04-17, 21:29 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Manchester/Śląsk
Wiadomości: 432
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
moj slub byl zaplanowany na dokladna date juz w pazdzierniku 2006 a moj TŻ oswiadczyl mi sie w styczniu (nasza 2 rocznice ). przez pewien czas mialam straszne sny: juz za pare minut slub a my jeszcze nie jestesmy "narzeczenstwem"! ale pozniej stwierdzilam ze nie potrzeba tego bylo poganiac bo na wszystko jest czas. moj luby chcial zrobic to wczesniej ale nie mial pieniedzy na piekny pierscionek poza tym nie mial "weny" jak to przeprowadzic (zrobil to na plazy po zachodzie slonca.... ) takze ciesze sie ze nie marudzilam mu ze tego chce! nie przejmuj sie! Twoj TŻ tez zrobi to w odpowiednim czasie!
__________________
nasz ślub
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20070815580114.html Nasz syneczek http://suwaczki.maluchy.pl/li-60562.png Nasza córeczka http://suwaczki.maluchy.pl/li-60560.png |
2007-04-22, 15:47 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Czesc. Ja tez nie mogłam sie doczekac zareczyn.Juz 1,5 roku mieszkamy razem i bylam przekonana,ze nastapi to w nasza 3cia rocznice. Mój narzeczony jest juz na stazu, po studiach i co chwile jego znajomi oswiadczali sie i planowali sluby.Jednak mi do skonczenia studiow zstalo jeszcze 4 lata i wtedy nie chcialam brac slubu przed ukonczeniem studiow (teraz mi sie zmienilo ;P ). Za kazdym razem gdy dowiadywalismy sie,ze ktos sie zareczyl,to moj TZ zawsze wspominal,ze ja to slub chce wziac po studiach,wiec on pewnie jako ostatni oswiadczy sie.Ktoregos razu postanowilam,ze wyprowadze go z tego bledu.Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu ucieszyl sie i wyznal,ze juz od dawna o tym myslal,ale wiedzial,ze sie nie zgodze.Minelo kilka miesiecy i podczas zakupow w centrum handlowym zaproponowalam mu zebysmy weszli do jubilera,bo sama jestem ciekawa jaki rozmiar pierscionka musze miec (do czasow zareczyn nie nosilam zadnych pierscionkow) i mniej wiecej nakreslilam mu jakie mi sie podobaja (nie chcialam zeby kupil mi cos czego nie bede chciala nosic).Nie powiedzialam mu wprost,zeby kupil kiedys ten konkretny pierscionek, tylko zeby byl skromny, z bialego zlota i z jednym kamyczkiem na srodku. Mój TZ mial utrudnione zadanie,bo zazyczylam sobie zeby zareczyny byly dla mnie zaskoczeniem i zeby byly poza domem Pewnie dlatego nie oswiadczyl sie w nasza 3cia rocznice, tylko pare miesiecy pozniej i byly wielkim zaskoczeniem i nawet jak juz ukleknal to nie wiedzialam po co
Zycze wytrwalosci Mysle,ze moje delikatne sugestie bardzo pomogly w przyspieszeniu tego dnia i przede wszystkim byl on taki jak sobie wymarzylam. Powodzenia |
2007-04-26, 02:58 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 211
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Ja mam sytuacje odwrotna To ja nie chce, a on marudzi )
Nie no, tak na powaznie chodzi o to, ze ja sobie nie wyobrazam tego pierwszego z najwaznieszych dla mnie dni bez moich najblizszych, ukochanych przyjaciol, ktorymi sa rodzice i bracia moi najlepsi na swiecie Jako ze mieszkamy w innym panstwie niz rodzenstwo i rodzice, musimy z tym czekac do ktoregos urlopu To nie ja chce byc zaskoczona, tylko ja chce zaskoczyc a co! Ja swoje szczescie przezywam na codzien, wiec w tym jednym waznym dniu, chce sie tym szczesciem z najblizszymi podzielic Tym bardziej jest to utrudnione, ze nie tylko moi rodzice maja tam byc, a takze jego (tylko tata niestety, bo mama niedawno umarla ). I tak dla hecy, jego tata mieszka z kolei w jeszcze innym panstwie, wiec tez musimy tak zrobic zeby byl na miejscu Zamierzam im nic nie mowic, planuje wynajac jakis kawalek restauracji, oddzielony od gapiow, zaprosic tam swoich i jego najblizszych, niby tak ot po prostu by sie lepiej poznali (bo troche to juz sie znaja), jakies jedzonko, smichy, chichy i nagle TADAAA! W kazdym razie moj ON, krzyczy na mnie ze ja tak slub chce, a zareczyc to sie nie mam kiedy i ze po co i ze jak, i ze slub to jak ja chce, to on moze i jutro i takie tam Moze czytajac to, wydaje sie ze strasznie jest, dogadac sie nie mozemy, ale nie nie. Z nami wszystko w porzadku P.S. a tak poza tym dla mnie zaskoczenie z zareczynami tez bedzie, bo nie bede wiedziala co za pierscionek i co z siebie wykrztusi ) i to mi wystarczy! |
2007-05-04, 11:21 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Huckelhoven
Wiadomości: 295
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Czesc ja tez jestem smutna ze mi sie jeszcze nie oswiadczyl, mamy nasz slub juz w pazdzierniku, i zostalo jeszcze tylko 5 miesiecy a on nic guzik, nie wiem czasami mi sie wydaje ze on to specjalnie robi, zebym dluzej czekala, ale mnie to wkurzac zaczyna , gada o slubie a sie nawet nie zareczyl jeszcze, nie wiem co robic, ani niewspomina o tym.Mieszkamy w niemczech sadze ze napewno to nastapi w polsce tylko kiedy dzien przed slubem.Kiedys sie nawet poplakalam tak mi smutno bylo ze planujemy slub a on nic, czy on nie jest mnie pewny czy co, a nie chce mu nic mowic, bo glupio.Co robic ?
__________________
Jestem szczesliwa, i nic wiecej |
2007-05-04, 14:56 | #10 |
Moderator
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bayern/DE
Wiadomości: 6 257
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Kochaniutka19---Mamy podobnych naszych TZMy mamy wziasc we wrzesniu cywilny:jak tylko pozalatwiamy papiery znowu.Robimy podchody juz 2 raz,ale zawsze jest cos nie tak z papierami,raz bylo u mnie teraz u TZ ma cos niby pomieszaneach ta biurokracja niemiecka..Moj mi sie tez jeszcze nie oswiadczyl i chyba nie ma zamiaruNiewiem czy faceci sie wstydza czy dla nich jest to krepujace takie,no niewiem trudno rozszyfrowac.Ja swojemu powiedzialam jak on widzi wziasc slub bez zareczyn,to wiesz co powiedzial ze to staroswieckie jest dla niego a dla kobiety.....?Niewiedza jak kobieta moze sie czuc..!Odpowiedzialam mu ze niewyobrazam sobie brac slubu bez zareczyn.I juz na ten temat nierozmawiam z nim.
Ale u ciebie jak pisalas,wiesz ze sie oswiadczy,ale niewiesz kiedy.Moze Twoj TZ czeka na okazje ur; czy bardziej cos romantycznego.Pozdr awiam i trzymaj sie,niemysl tak bardzo nad tym.Albo sprubuj z nim porozmawiac,i powiedz ze Cie to trapi dlaczego chce tak dlugo czekac.....
mikroREKLAMA
Metamorfoza-uwolnij swoje piekno. Chcesz wygladac inaczej jak na codzien,wystarczy jak zalaczysz zdjecie wraz z opisem.A my doradzimy co zmienic w Tobie,we fryzurze,makijazu,ubiorze.Zapraszamy bardzo na nasze forum. Ta reklama pokazywana jest pod 6 257 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2007-05-04, 18:06 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 380
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Ja mysle, ze zareczyny powinny miec jednak forme niespodzianki. Przeciez w tym tkwi caly urok oswiadczyn. Nie wyobrazam sobie wybierac pierscionka zareczynowego z przyszlym mezem
Nagtomiast faktem jest, ze facetowi trzeba dac czasem pewne znaki, bo z racji jego natury niektorych rzeczy nie jest w stanie samemu dostrzec |
2007-05-05, 09:25 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Dokładnie.. też sądzę, że zaręczyny powinny miec forme niespodzianki. I to najlepiej takiej romantycznej... przmyslanej wcześniej przez faceta.. oj.... tylko rozmarzyć się można... ale wiem jedno.. napewno nie zgodziłabym sie na slub jeśli wcześniej by mój TZ sie nie oświadczył... a że u mnie to narazie nie nastapiła.. i juz sama powoli trace na to nadzieje to o slubie nie mysl.. tym bardziej ze i tak nie natapiłby on w ciągu najbliższych 2 lat... Mojemy TŻ juz dawno powiedziałam ze zareczyny bym chiała, aby było najpóxniej 2 lata przed slubem, co by mozna było sobie wszytsko zaplanowac jesli chodzi o slub... wiec mam nadzieje ze o końca tego roku "ten wspaniały dzień"nstapi
A wam radze pogadac z facetem.. bo nie rozumiem jak to mozliwe by slub był za 4-5 miesięcy a ty na swoim palcu nie masz jeszcze tego jedynego pierścionka.... |
2007-05-13, 21:58 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
tak tak tak , czasem trzeba troszke podpowiedziec swojemu ukochanemu, aby troszke dodac mu odwagi. Ja bardzo lubilam podgladac cudenka na wystawach i zachwycac sie tymi najpiekniejszymi dzieki temu mam juz na paluszku taki jaki sobie wymarzylam, wprawdzie nie wskazalam oczywiscie konkretnego, to moj ukochany wybral i jest idealny a zareczyny byly najwieksza niespodzianka jaka przezylam, wiec nic nie stoi na przeszkodzie
Moim zdaniem nie ma nic zlego aby pomagac troszke szczesciu Kochaniutka Kaska do dziela pozdrawiam Majka
__________________
Juz na zawsze......... |
2007-05-15, 15:24 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 150
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Ja sie wkoncu doczekalam tego pieknego dnia jakis tydzien temu Oj naczekalam sie na ten pierscionek juz prawie 5latek razem z czego 2,5roku mieszkamy wspolnie. Ale warto bylo pierscionek jest piekny
|
2007-05-15, 16:59 | #15 | |
Moderator
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bayern/DE
Wiadomości: 6 257
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Cytat:
Ja pomoglam moze wiecej niz troszke.Powiedzialam sobie ze juz nie zaczne na ten temat rozmawiac.Bede spokojnie czekala na cud Kochaniutka-a co u Ciebie slychac?Rozmawialiscie juz na temat zareczyn? Pozdrawiam dziewczyny P.S Majka-- A macie juz ustalony termin do slubu,czy jeszcze sie nie spieszy
mikroREKLAMA
Metamorfoza-uwolnij swoje piekno. Chcesz wygladac inaczej jak na codzien,wystarczy jak zalaczysz zdjecie wraz z opisem.A my doradzimy co zmienic w Tobie,we fryzurze,makijazu,ubiorze.Zapraszamy bardzo na nasze forum. Ta reklama pokazywana jest pod 6 257 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2007-05-15, 21:37 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Nie terminu jeszcze nie mamy i zapewne tak jak i zareczyny ta mysl wpadnie znienacka. Nie chcemy sie z tym spieszyc , zreszta ja zawsze powtarzalam ze musze sie nacieszyc byciem Narzeczona ze slicznym diamencikiem Co nie oznacza, ze sobie nie snuje planow... hihihihi zagladam tam i owdzie i nakreslam sobie plan jak bedzie wygladal ten dzien. Napewno jesli chodzi o samo wesele to jestesmy za przyjeciem w gronie rodzinnym, kameralnie romantycznie itd
Ps cuda nadchodza w najbardziej niespodziewanych momentach !!!!! ja w swoj wciaz nie wierze =) pozdrawiam Maja
__________________
Juz na zawsze......... |
2007-05-26, 01:07 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraina czarow
Wiadomości: 695
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
ja jestem z moim chlopakiem 4 lata meczylam go dluugi czas o zareczyny, ale w koncu jak mi powiedzial kiedy zamierza to zrobic, jakby banka mydlana pekla i cala niespodzianka pooooszla.. wiec powiedzialam mu ze nie chce juz zadnych zareczyn, ze moge je miec nawet 2 dni przed slubem, wiem ze kiedys tam sie chajtniemy a zareczyny... no coz bardzo bym chciala miec ten swoj wymarzony dzien, ale wiem ze zycie jest inne.. wiec czas pokarze
__________________
Wszyscy się odchudzają, odchudzam się i JA ! 63kg (10.09.2008) - 62kg - 60kg ------> 58kg Zapuszczam włosy |
2007-05-30, 17:18 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
A ja juz jestem po zaręczynach. To było totalne zaskoczenie i tak zawsze właśnie chciałam. Nie wyobrażam sobie ustalać tego z TŻ. Uważam, że to powinna być jego inicjatywa. Zareczając się byłam z moim TŻ ponad 7 miesięcy. Ale znamy się już od 10 lat To była wielka, pierwsza miłośc ale wtedy nasz wiek nie pozwolił nam na spotykanie się, dzieli nas bowiem 160 km. Ale zawsze byliśmy w swoich sercach, korespondowalismy przez bardzo długi czas. Potem nasze drogi sie rozeszły ale w sercach zawsze mieliśmy siebie wzajemnie. Na szczęście los znów splótł nasz drogi i jesteśmy ze sobą od prawie 9 miesiecy. Ja konczę własnie studia i przeprowadzam sie do Niego do Torunia. Ślub planujemy na przyszły rok. Zawsze wiedzieliśmy, ze to przeznaczenie i predzej czy później bedziemy razem... i tak sie stało. Jestem najszczęśliwszą osobą pod słoncem. A zaręczyny odbyły się na wycieczce majówkowej w Krakowie. Było bardzo romantycznie. Moj TŻ potem dopiero mi opowiadał jak to planował i powiedział ze On już od dawna wiedział ze nie bedzie długo zwlekał tylko czekał na odpowiedni moment. Było cudownie, życzę wszystkim takiego przeżycia Pozdrawiam
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
2007-05-31, 12:42 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Był taki jeden ciekawy wątek na temat zaręczyn i jak nakłonić do nich faceta. Poczytaj, bo myślę, że znajdziesz tam trochę cennych rad i opinii dla Ciebie
nazywał się: wymarzony pierścionek-wymuszone zaręczyny założony przez natkę 294 |
2007-05-31, 13:23 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
nawet dawalam do niego linka w tym wątku na samym poczatku
__________________
|
2007-06-01, 13:43 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 15
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Hej dziewczyny sprawa wyglada tak... w skrócie...zareczyłam się z moim lubym, ale śub planujemy dopiero za ok 2 lata(po studiach) oficjalnie pójdziemy powiedzieć rodzicom w weekend i teraz rodzi się pytanie...czy rodzice powinni się też spotkać i poznać się oficjalnie, czy tez takie zapoznaie robi się gdy już jest ustalona data ślubu i trzeba wszystko zorganizować? Pozdrawiam
|
2007-06-01, 13:57 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Ja uważam, że nie ma co na siłę przekonywać chłopaka... no chyba że naprawdę baaardzo nie można doczekać się zaręczyn. Skoro ktoś rozmawia z kimś o ślubie to dla mnie pierścionek nie jest potrzeby na "tu i teraz".. my z TŻtem rozmawiamy ale zaręczać się z dużym wyprzedzeniem nie ma sensu (jestem na 2 roku studiów) a ślub chciałabym wziąść najwcześniej na 5roku. Uważam, że wystarczy zaręczyć się rok przed ślubem bo wcześniejsze zaręczyny nic nie zmienią bo kto planuje ślub z 3-letnim wyprzedzeniem..jedyną zmianą bedzie pierścionek... co dla mnie jest w tym wszystkim najmniej ważne. Oczywiście są faceci, którzy w życiu nie pomyślą o takim czymś nawet po 7letnim związku, wtedy można ich lekko "upomnieć". Moja koleżanka ostatnio się zaręczyła i bardzo się cieszę z tego powodu sama osobiście wolę jeszcze poczekać...
__________________
31maj 2013 HANIA |
2007-06-03, 11:30 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
oczywiście, że tak i to sporo przed ślubem, nie zostawiaj tego na ostatnią chwilę, a już na pewno nie na dzień ślubu, bo będą czuli się niezręcznie... możesz zorganizować jakiś uroczysty obiad w niedzielę i zaprosić przyszłych teściów, spotkanie na początku będzie dość sztywne, ale zobaczysz, że wszystko się rozkręci i na ślubie będzie już luźna atmosfera, dobrze też jeśli rodzice przejdą na "Ty", wtedy zniknie pewna bariera
Powodzenia
__________________
To co interesuje kobiety... moda, uroda, zdrowie, fitness, diety |
2007-06-14, 11:21 | #24 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Cytat:
jesli Cie naprawde kocha to napewno sie oswiadczy, mozesz mu delikatnie zasugerowac te kwestie, powodzenia ) ja juz z moim ukochanym jestesmy 10 lat, tydzien temu wzielismy slub cywilny i planujemy czerwiec 2008 slub koscielny |
|
2007-06-23, 14:34 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 98
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Ja jestem z moim chlopakiem, a od kilku dni narzeczonym 5 lat. Nasze pierwsze zareczyny odbyly sie po roku znajomosci. Byly mile, z zaskoczenia, ale tak sie stalo, ze sie rozeszlismy. Pierscionek oczywiscie oddalam. Od tego casu minely 3 lata, my sie oczywiscie szybko pogodzilismy, ale pierscionka nie otrzymalam z powrotem. Zreszta niestety przez przypadek trafil do kosza. Mojemu chlopakowi jakos nie spieszylo sie z ponownymi oswiadczynami, a ja bardzo chcialam, moze tez dlatego, ze bliskie kolezanki nosily pierscionki, a ja nie. Coraz czesciej w zartach wspominalam o pierscionku, az w tym tygodniu powiedzialam juz calkiem serio: to co, jedziemy ogladac pierscionki? No i pojechalismy. Wybralam cudo. Ale od razu mu powiedzialam, ze to nie takie proste i nie masz problemu z glowy. Pare razy pytal sie mnie czy za niego wyjde, a ja konsekwentnie mowilam:NIE! Dopiero gdy zrobil to tak jak potrzeba, zgodzilam sie. Wiem, ze to bylo troche wymuszone, ale jak by moj narzeczony nie chcial kupowac tego pierscionka, to za zadne skarby bysmy go nie kupili. Nie zaluje, ze go popchnelam do tej decyzji. On jest poprostu troche duzym chlopcem, bylo mu dobrze tak jak bylo, mi nie. Teraz i jemu jest dobrze i mnie tez. Zwlaszcza gdy widze jego dumna mine jak pokazuje pierscionek naszym znajomym. Bardzo sie kochamy, o slubie juz od dawna mowimy, nawet rozgladamy sie za wspolnym mieszkaniem, wiec pierscionek byl normalna koleja rzeczy.
|
2008-10-22, 19:17 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Zdecydowanie odradzałabym jakiekolwiek sugestie czy robienie czegokolwiek na siłę. Z doświadczenia wiem, że działa to na facetów jak płachta na byka i często przynosi odwrotny skutek. Jesli Cię kocha to nie martw się ośwaidczy się, bo przecież też będzie tego chciał
Myślę, że o wiele lepszym pomysłem jest zwykła rozmowa taka trochę po męsku czyli konkretna. Powiedz mu wyraźnie czego oczekujesz od tego związku i jeśli powie, że też widzi waszą przyszłość razem to już nie wracaj do tego tematu i nie martw się on o tym co mu powiedziałaś nie zapomni Ważne jest przede wszystkim to co czujemy i bardzo ważne jest aby zawsze mówić partnerowi o swoich odczuciach, bo takie duszenie emocji może doprowadzić tylko do frustracji i niczego więcej. pozdrawiam ciepło |
2008-10-23, 08:46 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
haibane - watek jest stary, autorka pierścionek dostała i planuje ślub Miło, że chciałaś pomóc i doradzić
__________________
|
2008-10-23, 13:08 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: zaręczyny... też bym chciała :)
Cytat:
a nasz slub jzu za 9 miesięcy |
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:13.