Czas: do WIELKANOCY! Cel: 6 KG Kto ze mną???

[tygrysekak]

super dziewczyny, że takie chętne jesteście!!! Nawet nie myślałam, że będzie taki odzew, pomyślcie ile nas jest i jaką musimy mieć motywację


Ja wyeliminowałam z jadłospisu ziemniaki i sosy, jasne pieczywo i gazowane napoje

Jutro jestem w pracy od rana do wieczora, bo w poniedziałek czekają na mnie jeszcze wieczorówki, ale wytrzymam i przekąszę coś lekkiego i zdrowego w szkole

Trzymam za Was wszystkie kciuki Buziaki

[*beatriz*]

Napisane przez Sunniva

To i ja sie dołaczam.

Praktycznie już od poniedziałku starałam sie ograniczyc jedzenie ale nie wytrzymałam od piątku jadłam jak najęta, tymbardziej że mama zrobiła szyszki a dziś była imprezka rodzinna. ( nawet nie liczyłam ile ciasta i tych cholernych szyszek za ten czas zjadłam, mniej więcej 6 ciastek i 6 szyszek )

Ale warto spróbowa jeszcze raz, nie moge sie tak łatwo poddać.

Poradzcie mi co mam poradzic na moje obżarstow?
Największy problem polega na tym że nie mam na nic ochoty, nie jestem głodna, a chodze po domu i szukam czegoś do jedzenia.
A jak już znajde coś co mi odpowiada zjadam wszystko na raz nie zostawiając nic dla reszty.

To jest chore. Musze sobie jakos z tym poradzic.
Mam nadzieje że z waszym wsparciem uda mi się

o, właśnie zobaczyłam,ż ekolejna osoba ma to co ja...no tak, ja też jem cały czas, dlatego najlepiej jak nie ma mnie w domu,bo wtedy nic nie muszę w siebie wpychać... koszmar, powinnam sobie to jakimiś elektrodami wybyć z głowy

[anestet-ka]

ja mam na to taki sposob: zanim zlapie cos do jedzenia najpierw zastanawiam sie czy jest to faktyczna potrzeba czy zachcianka. Kolejna kostka czekoladay niewatpliwie jest glupią zachcianką, ale juz pozywny obiadek raz dziennie to ewidentna potrzeba.
A durne zachcianki nie beda nami rzadzily, co nie?

[=>Vicki<=]

Hej dziewczyny!!
To ja tez sie przylaczam!! w sumie od 2tyg probuje ograniczac slodycze itp ale przez ostatnie 4 dni jakos mi nie wychodzilo cwicze basen raz w tyg, i 2 razy w tyg taniec hiphop, ale wlasnie przez moje lakomstwo nie widze prawie zadnych efektow...no i mama zawsze wciska tlusty obiad (ale pyszny!!) ktoremu nie moge sie oprzec.
Do wielkanocy bym chciala 3kg zrzucic. ale moje wczesniej wspomniane lakomstwo mnie zamartwia...zawsze sobie tlumacze, ze jak skusze sie na czekolade, to pozniej "odpracuje" to w cwiczeniach....CO JA MAM ZROBIC BY NIE ULEGAC????!!!!??? pomocy dziewczyny!!

[czapeczkaelfa]

Ojej, jak sie ciesze ze jest nas tak duzo! Razem damy rade
Ja wlasnie wrocilam z basenu. Jestem bardzo z siebie dumna A jutro zamierzam juz zjesc rowno 1000 kcal. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Bede w kazdym razie zdawala wam relacje

[KASHMIR]

No więc i ja się przyłaczemam 1.73 wazę sobie 56 kg..kiedyś było 70!! i tak chciałabym schudnąc jakies 3-4 kg ładnie to ujędrnic i w ogole... moj plan..1200kcal... słodyczy, chleba, makaronów i tych wszystkich innych niezdrowych rzeczy nie jesm juz od dawna.. wcinam duzo warzywek, owoców, jem waze, musli ,jogurt z sanoka- bez cukru i o%tłuszczu, serek z Piątnicy bardzo lubie.. rybki, owoce morza i lubie odkrywac takie nowe rarytasy niskokaloryczne... ale leniuch ze mnie straszny.. mało cwicze..połowe dnia spędzma na uczelni... no wiec ja chce głownie zajac sie cwiczeniem... słyszłam ze najlepsze na tłuszczyk sa aeroby... wiec na nich poki co sie skupię .. no i mam nadzieje w najblizszym czasie basenik!!!jak sie zrobi ciepło bede sobie biegała.. poki co chodze na spacerki z moim małym bernardynkiem
...ale dzisiaj mam wyrzuty sumienia.. straszne.. bo były urodzinki babci.. no i nie mogłam odmówic.. zjadlam duzy kawałek sernika!!! swoja drogą juz nie pamietałam jak on smakuje..ale był pyszny!!! najgorsze sa weekendy.. i piwko na imprezach!!! niestety ja z piweczka nie zrezygnuje.. nie rezygnowąłam przez ten czas i tyle udało mi sie zrzucic!!
aaaa no i czerwona herbatka z Bio- activ...ale ze słodzikiem i cytrynka inaczej nie lubieprzeciez człowiek musi mieć jakies przyjemnosci buziaki i wytrwałosci .. uda sie nam dziewczyny!! ..

[natee]

Witam
No moze nie 6 ale również chciałabym schudnąć (jakies 3 kg)
No to zaczynamy Aktualnie mam 1,72 i 55kg

[yeah]

KASHMIRA w jakim okresie czasu schudłaś z 70kg?

[Szczepcio]

Witam Was kochane Jak tam samopoczucie? Witam również nowo przybyłe

Ja właśnie wcinam śniadanko, może trochę karoryczne, bo aż 350kcal, ale to dlatego, że nie zjem dzisiaj jako takiego obiadu, bo będę w podróży. Dzisiaj kolejny dzień i trzeba poćwiczyć No to buziaczki

[Yoolia]

A w Wielkanoć się objemy i z powrotem przytyjemy

[kasienka2883]

Ja tam w Wielkanoc bede ćwiczyc silną wole

Dzień dobrze zaczęty, już jestem po godzinie ćwiczeń i czuję mile zmęczenie mięśni.
Jak na razie moja motywacja dziala na pelnych obrotach, bo uzyskalam male efekty, gorzej gdy mam zastój, wtedy trace cheć na cokolwiek bo nie widzę poprawy

Pozdrawiam i motywuję do dalszej pracy

[Evian]

Hej WSZYSTKIM
Ja rowniez z checia sie przylaczeod 4 dni jestem na diecie i jak narazie ok choc pokus mam mnostwo;Pale przeciez silna wola to podstawa
Dobrze by bylo gdybyscie wypisaly co jecie w czasie dietki bo mi sie juz pomysly wyczerpaly:/najczesciej jadam fasolke delikatnie podgrzewam ja na patelni i daje troszke bulki tartej(minimalnie)albo brokul gotowanyno nic bede czytala wasze odpowiedzi moze natrafie na swoj gust z jedzonkiem i cos od was sciagnepozdrowionka

[amber2046]

Witam
Ja też się chętnie przyłączę. Do świąt chciałabym zrzucić 2kg. Zbędnego tłuszczyku mam troszkę większy zapas, ale zależy mi na utrzymaniu efektu i dlatego wolę chudnąć wolno.
Co do jedzonka to planuję zmniejszyć porcje bez rezygnowania z poszczególnych potraw, tłustych rzeczy i tak nie lubię, więc powinno byc dobrze.
Jedyne co mnie może zgubić to miłość do czekolady

[czapeczkaelfa]

Czesc dziewczyny Fajnie ze robi sie nas coraz wiecej Ja jak do tej pory zjadlam juz 550 kcal wiec musze przystopowac zeby wieczorem nie umierac z glodu
A jutro...o zgrozo..jestem zaproszona do babci...Ciezka proba charakteru zbliza sie nieublaganie. Bo ostatnio bedac u babci zjadlam chyba z kilogram faworkow

[bubiś]

Witam Was drogie Wizażanki!
To mój debiut na forum, mam nadzieję że odnajdę się wśród Was Weteranek
Spieszę donieść że ja również przyłączam sie do wspólnego pozbywania się tłuszczyku. Właśnie dziś rozpoczęłam odchudzanie ale juz mialam zjeść naleśniczka z truskawkami... Na szczęście zajrzałam tu i poczulam przypływ silnej woli
Mam pytanko - jak najlepiej się rozgrzać przed ćwiczeniem?

[Miszka84]

dzis
na sniadanko: razowa buleczka z szyneczka i ogorkiem
na obiadek pol talerza rosolku z makaronem

ciagle chce mi sie cos slodkiego ;//

[anitra]

Cześć dziewczyny
Własnie myślę nad obiadkiem,ale jakos nie mam weny Na dodatek boli mnie głowa i nie mam na nic siły.Dobrze,że słońce się ujawniło,bo to mnie dodatkowo motywuje

A Wy jak dzisiaj?Jak tam dieta i ćwiczenia

[san_g]

ja dzisiaj zjadlam na sniadanie 2 kanapeczki chleba wieloziarnistego(bez masla) do tego ser bialy chudy 120 g ze szczypiorkiem i odrobina mleka,obiad mam za soba tzn 200g mieszanki wielowarzywnej z patelni i kawalek miesa (łopatka z pieczarkami) to daje po obliczeniu jakies 950 kcal wiec na kolacje zjem 50 gram tunczyka (w wodzie) z kanapeczka wielozarnistego chlebka...a do cwiczen sie przymierzam ale mam jeszcze sporo do wysprzatania za to na spacerku (zakupach) juz bylam z samego ranapozdrawiam bardzo serdecznie,sprobuje poszukac jakis dobrych niskokalorycznych przepisow!!

[czapeczkaelfa]

Dziewczyny! Co wy jecie na obiad? Bo ja kompletnie nie mam pomyslu na jakies smaczne niskokaloryczne potrawy. W mojej kuchni wlasnie pyszne pierogi z serem skwierczą apetycznie na patelni i za chwile zacznie je pozerac moja wyglodniala rodzinka. Ja na razie przynioslam sobie kubeczek maslanki do pokoju i zamknelam drzwi zeby nie czuc tych pysznych zapachow, ale wiem ze musze sobie tez cos przyrzadzic bo inaczej stanie sie tragedia i rzuce sie na te pierogi
Plisss, dajcie mi jakies ciekawe pomysly

[Aghata]

Dziewczyny od dziś... 20 marca 2006 roku rozpoczynam razem z wami gubienie zbędnego sadełka!!! Te 6 kg to minimum;P Obym wytrzymała jak najdłużej Mój ostatni raz trwał 12 dni!! Rekord Ale to było z 8 miesięcy temu:P buźka i trzymajcie kciuki!!

[KASHMIR]

YEAH ... dwa lata temu stwierdziłam ze tak dalej byc nie moze... zawsze byłam chyda.. zawsze wazyłam te 56 kg..a przez pare lat doprowadziłam sie do wagi 70kg!!! wiec postanowiłam zmienic nawyki zywieniowe.. nawet nie wiem kiedy schudłam.. moze 6 miesiecy... i tak utrzymywąłam to moje 56 kg...ale chce jeszcze wiecej

[san_g]

na jednym z tematow wyczytalam ze pyszne sniadanko ewentualnie obiad mozna sporzadzic z platkow owsianych zalanych wrzaca woda (zostawic do nasiakniecia) i dodac do tego 1-2 jajka (albo jedno jajko i jedno bialko) i smazyc ta papke jak placki (na malej ilosci tluszczu)..podobno pyszne (ale narazie nie probowalam bo nie mam platkow)..macie inne pomysly??

[Agniesia~]

hej!
Rano zjadlam jogurt+ banan. Na drugie sniadanko 2 kanapki:chlebek ciemny z ziarnami+salata+ogorek,po midor.
Na obiad salatke warzywna( marchewka, salata, ogorek, pomidor i jajeczko na twardo)+kromka chlebka razowego.
Potem bylam na silowni ponad godzinke.
2 godzinki temu zjadlam 2 bananki i teraz wcinam platki kukurydziane na sucho, bo taki mam nawyk od dawna
Zjadlam tez pare rodzynek, bo poprawiaja mi przemiane materii. Moja mama od czasu do czasu je suszone sliwki, bo one na nia dzialaja, a moja kolezanka w tym samym celu je daktyle
Dla mnie to troche trudne wytyczyc sobie diete, bo po pierwsze to moje pierwsze odchudzanie i nie umiem liczyc kalorii. Jeszcze 2 lata temu jadlam co chcialam i zero tluszczyku, ale chyba z wiekiem wszystko sie zmienia.
Postanowilam, ze bede jesc male porcje i czesto, ale to prawie tak jak zawsze, wiec czytam co piszecie i proboje.
Jutro planuje na obiad ugotowac sobie udko kurczaka+salatka.

[katie-lee]

Co do tej czekolady.... ja zauwazyłam, że odkąd próbuję jej nie jeść to coraz bardziej mi się jej chce
A jestem gruba nie od czekolady, bo jej dużo nie jadłam, tylko to chipsy mnie tak urządziły
Ehh....

[Agniesia~]

a jeszcze chcialam zapytac o jajka. Uwielbiam omlety z pieczarkami i pomidorkiem, lubie jajecznice i jajeczka na twardo. No i jeszcze jajka w salatkach.
Jak jesc te jajka: tylko same gotowane? czy mozna jajko z ciemnym chlebkiem?

[wilczyca]

Też bym chciała się przyłączyć niestety z samodzielnymi obiadami będzie problem, bo mieszkam u brata i jego rodziny no i głupio mi jeszcze wybrzydzać że "tego nie jem, tamtego nie"...no ale NŻT podobno też potrafi coś zdziałać
No i zapisuję się na siłownię, ale będe chodzić tylko 2x w tygodniu bo tylko 3 dni spędzam w Krakowie
Więc plan dla mnie to przede wszystkim
* zero chipsów i orzeszków, tak naprawdę jestem w stanie to zrobić bo aż tak mnie nie ciągnie...
* więcej wody ! (tylko jak to zrobić jak cały dzień poza domem, będę biegać z 1,5 litra wody w torebce?
* codziennie 8min ABS - jak kiedyś przez tydzień cwiczylam to już były efekty ale przestałam
* po 19 już dawno nie jem więc nie będzie problemu
* no i nie zjadać 6 batoników /3 tabliczek czekolady w ciągu weekendu
ale całkiem nie zrezygnuję bo potem się rzucę, myślę że od czasu do czasu można kupić sobie czekoladę tylko będę zmuszała ukochanego żeby mi po kosteczce wydzielał a nie od razu całą
no to do dzieła dziewczyny

[magda.111]

Ja tez sie przyłaczam. przy wzroście 1,54 63kg to chyba duzo... no nie?;> Tam musze chociaż do 55, a potem sie zobaczy. Odchudzanko zaczynam od początku nowego roku, ale jakis tam badzo sie nie mgoe zmobilizowac. Zawsze cos dobrego do jedzonka sie trafi. No i nie umie sobie odmówic. Łakomczuch zemnie;] Cwiczyc cwicze... troche mięsni sie wyrobiło... no ale co z tego jak nie widac ich... pzrez tluszczyk.. Czasami nie moge na siebie patrzec... No dobra Zamiast ku[powac batoniki zbieram sobie na cos pozyteczniejszego;] Jakis nowy ciuch;p Rano pozywne sniadanko. w szkole owocki. na obiadek jakies warzywka na parze. W ubiegłym roku udalo mi sie schidnąc 7 kg w 2 tygodnie. siedzialam w domku i samo z siebie wyszlo. No i mzoe tym razem sie uda;]

[anestet-ka]

Napisane przez Agniesia~

a jeszcze chcialam zapytac o jajka. Uwielbiam omlety z pieczarkami i pomidorkiem, lubie jajecznice i jajeczka na twardo. No i jeszcze jajka w salatkach.
Jak jesc te jajka: tylko same gotowane? czy mozna jajko z ciemnym chlebkiem?

ja kiedys jadlam jajka normlanie i jakos schudlam te 10 kg (to bylo piekne) wiec mysle ze mozesz je spokojnie jesc do wszystkiego, tylko ze z umiarem

[anestet-ka]

Napisane przez wilczyca

* codziennie 8min ABS - jak kiedyś przez tydzień cwiczylam to już były efekty ale przestałam

u mnie tez tak bylo, efekty byly super, niespodziewalam sie az takich w tak krotkim czasie ale... zima.. lenistwo... ehh

[Sunniva]

Witajcie kochane

U mnie pierwszy dzień diety.

Zjadłam :
3 kromki ciemnego chleba z szynką i masłem
1/2 ogórka
1 jajko
płatki kurydzine z mlekiem 0,5% (jedna miseczka)
1 rozdkiewka
herbata

nie wiem za bardzo ile co liczy kalori
patrzałam w jeną z tablei kalorii ale nie za dużo mi to pomogło
nie wiem co jaką może mieć wage

Czy ktoś mógłby spróbować mi policzyc ile kalorii dziś zjadłam?

Będe bardzo wdzięczna za pomoc.