Czas: do WIELKANOCY! Cel: 6 KG Kto ze mną???

[tygrysekak]

Witajcie moje drogie, do Wielkanocy pozostało już niewiele czasu, a tłuszczyku po zimie wciąż nie ubywa. Mam nadzieję, że zmobilizujemy się nawzajem, aby osiągnąć swój cel i wraz z nadchodzącą wiosną pokazać to co mamy ładnego.



Więc w górę łapki!!!!!!!!! Kto dołączy od dzisiaj,od teraz do mnie i tak jak ja będzie pilnował odpowiedniego, racjonalnego odżywiania, aby pozbyć się oponek, brzuszka czy dużej pupy?????

Zapraszam do wspólnej motywacji

[koKOro]

Witaj
troche mnie ten naglowek zaniepokoil, 6 kilo do wielkanocy to chyba troche szybkie chudniecie, a jak wiemy szybko daje zgubne efekty I nie nalezy stawiac sobie za wysokiej poprzeczki Napisalas racjonalnego odzywiania - jesli mozesz napisz prosze co przez to rozumiesz, zeby byla jasnosc

[kasienka2883]

Ja mogę dolączyc
Od poniedzialku jestem na diecie(zmniejszone porcje, zero słodyczy,wiecej warzyw i owocow), oraz od jutra mam zamiar cwiczyć.
Chcialabym zgubić około 5 kg, jak bedzie wiecej się nie obraze
Pozdrawiam

[anestet-ka]

Ja!
Z doswiadczenia wiem ze nie ma to jak wspolna motywacja
Przez zime 5 kg mi przybylo :[ A na wiosne rok temu udalo mi sie zgubic az 10 kg, wiec WIEM ze to nie jest wcale takie niemozliwe, uda nam sie!
pozdrawiam

[GrUbAsEk:P]

Witam !!!!!!!!!!!!!!
Ja również dołaczam do was dziewczyny i wiem, że to jest możliwe tylko musimy się razem trzymać bo samemu to nie ma aż takiej motywacji :P wiec trzymajmy się razem a damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
Więc od czego zaczynamy ??

[Agniesia~]

Ja tez sie dolaczam, ale mysle, ze 6 kilo to dosc duzo do Swiat.
Ja chcialabym sie pozbyc 4 (w zasadzie wiecej nie potrzebuje), ale najbardziej, to zalezy mi na tym, by miec plask brzuszek.
Juz drugi miesiac chodze na silownie, tylko,ze bylo bez wiekszych zmian w mojej diecie-jadlam tak jak zawsze(SLODYCZE!!!).
Od jutra mniej slodyczy i male porcje jedzonka. Przy tv zamierzam gryzc marchewke
Cwicze 3 razy w tygodniu. Na silowni biegam od 30-45 minut, a potem robie cwiczenia na brzuszek, posladki i uda, bo w koncu trzeba ujedrniac.
Po prysznicu zawsze uzywam balsamu wysmuklajacego.
Niedlugo cwicze, ale musze przyznac, ze czuje zmiane: posladki i wogole nozki sa jedrniejsze. Moj facet mowi, ze brzuszek tez mi sie zmienia, ale ja co do brzuszka nie widze roznicy
Napiszcie co wy robicie!!!
Pozdrawiam!

[Szczepcio]

Przyłączam się Chciałabym wrócić do swojej dawnej wagi, więc muszę pozbyć się 4 kg Walczę już z tym od 2 tyg i mam nadzieję, że z Waszą pomocą pójdzie jeszcze lepiej

Napisane przez anestet-ka

Ja!
Z doswiadczenia wiem ze nie ma to jak wspolna motywacja
Przez zime 5 kg mi przybylo :[ A na wiosne rok temu udalo mi sie zgubic az 10 kg, wiec WIEM ze to nie jest wcale takie niemozliwe, uda nam sie!
pozdrawiam

I mam pytanko do anestet-ka Czy byłaś na jakiejś specjalnej diecie, ćwiczyłaś? Jeśli tak to jakie to były ćwiczenia

[Szczepcio]

Napisane przez Agniesia~

Ja tez sie dolaczam, ale mysle, ze 6 kilo to dosc duzo do Swiat.
Ja chcialabym sie pozbyc 4 (w zasadzie wiecej nie potrzebuje), ale najbardziej, to zalezy mi na tym, by miec plask brzuszek.
Juz drugi miesiac chodze na silownie, tylko,ze bylo bez wiekszych zmian w mojej diecie-jadlam tak jak zawsze(SLODYCZE!!!).
Od jutra mniej slodyczy i male porcje jedzonka. Przy tv zamierzam gryzc marchewke
Cwicze 3 razy w tygodniu. Na silowni biegam od 30-45 minut, a potem robie cwiczenia na brzuszek, posladki i uda, bo w koncu trzeba ujedrniac.
Po prysznicu zawsze uzywam balsamu wysmuklajacego.
Niedlugo cwicze, ale musze przyznac, ze czuje zmiane: posladki i wogole nozki sa jedrniejsze. Moj facet mowi, ze brzuszek tez mi sie zmienia, ale ja co do brzuszka nie widze roznicy
Napiszcie co wy robicie!!!
Pozdrawiam!

Mój facet też ostatnio mi to powiedział, ale tak jak Ty, ja nie widzę zmian Żeby chęć do ćwiczeń była tak duża jak chęć na słodycze Żyłoby się przyjemniej

[zabcia111]

chetnie sie przylacze tylko, ze ja juz na diecie jestem 3 tygodnie

6 kg to troche duzo i mozesz tego nie osiagnac. Co prawda niektore dziewczyny chudna szybko na poczatku, ale jest to czesto woda. Zdrowo jest chyba tak 1 kg na tydzien

Polecam rzucic biale pieczywo i ziemniaki, lepiej ciemny ryz i makaron, ale tez umiarkowanie nie pijemy napojow i sokow slodzonych, oczywiscie slodyczy tez posilki male, a czeste tak co 3h. Im pozniejsza pora tym wiecej bialka,a mniej weglowodanow. to chyba tyle

[anestet-ka]

a dziewczyny jaka diete stosujecie? jakas konkretna czy po prostu MŻ? ja bym na tysiaku chętnie pojechała

[kasssia85]

to ja też się przyłączam .coprawda jestem na diecie od połowy lutego jednak ostatnio coś mi nie wychodzi. zaczęłam podjadać i opuściłam się jeśli chodzi o ciwczenia. ale od dzisiaj pełna mobilizacja i mam nadzieję że mi w tym pomożecie

[kasssia85]

anestet-ka ja właśnie byłam na 1000 kcal, ale przestałam zapisywać co pochłonęłam i dlatego traciłam troszke kontrolę.ale od dzisiaj znowu skrupulatnie liczę kalorie i wszystko spisuję. mam nadzieję ze sie uda

[anestet-ka]

Napisane przez Szczepcio

I mam pytanko do anestet-ka Czy byłaś na jakiejś specjalnej diecie, ćwiczyłaś? Jeśli tak to jakie to były ćwiczenia

byłam na diecie MŻ czyli Mniej Żreć Liczyłam tez kalorie, dziennie to było ok 1000. Głodna nie chodziłam wcale, czułam sie super... Ćwiczyłam jak miałam czas, czasami codziennie czasami wcale, ale jak juz to tak kilkanascie minut jakies brzuszki itd no i probowałam skakanki ale padałam po 3 minutach zazwyczaj :P

[*beatriz*]

a mnie nigdy dieta nie wychodzi,w dodatku z nerwów jem jak opętana cały czas...

TOTEŻ DOŁĄCZAM SIĘ i mam nadzieję,że wreszcie mi się uda, jak się tak przygotowuje do diety chyba 2 lata i nici... najgorsze są słodycze oczywiście.a 6 kg to idealna sprawa jeśli o mnie chodzi,więc do boju dziewuszki, może wreszcie mnie zmobilizujecie

całuję i powodzenia, mówimy od dziś o swoich efektach?

(a tak właściwie ile jest do świąt...?)

[Szczepcio]

A ktoś może ma propozycje na śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacje? Może udałoby Nam się stworzyć jakąś fajną dietę składającą się z Naszych pomysłów. Zawsze to dobry początek

[Agniesia~]

Ja przede wszystkim stawiam na ciemne pieczywo, ryz (bardzo lubie) i makarony.
Na sniadanie, to jem ciemny chlebek z pomidorkiem i salata, pozniej owoce(banan, mandarynki, ananas lub winogron).
Staram sie pic duzo wody niegazowanej.
No i moze od poniedzialku mniej slodyczy

[anestet-ka]

ciezko bedzie stworzyc taka diete dla nas bo w sumie kazdy ma inne upodobania np ja nie jem miesa sa wsrod was jeszcze jakies wege?
A moze po psrostu piszmy co zjadlysmy kazdego dnia i tak metodą prob i bledow dojdziemy do idealnego jadlospisu dla kazdej z nas

[anitra]

To i ja się w końcu do jakiegoś wątku przyłączę
Juz od 2 miesięcy regularnie ćwiczę i jakieś tam efekty widzę,ale niestety nie wagowe i "obwodowe" zmiany też nie są imponujące Ważę 55-56 kg a marzę o 52kg.Chciałabym zacząć gubić kilogram tygodniowo,bo juz mam dość Poza tym niedługo zrobi się ciepło i mam ochotę ubrać się tak jak mi sie spodoba a nie przejmować się tym,że głupio się w czymś czuję :P

[GrUbAsEk:P]

No wlaśnie tak wogóle to co najlepiej jeść na śniadanie obiad i kolacje ??
A co do ćwiczeń to może ktoś ma już swój konkretny trenig jeśli tak do napiszcie go tu i wszyscy razem bedziemy to ćwiczyć co wy na to?? bo ja jestem zaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Szczepcio]

Ja pije dużo zielonej herbaty, może nie jest zbyt dobra, ale zdrowa Na śniadanie jem chleb sojowy z szynką i pomidorkiem. Jeżeli chodzi o obiad, to czasami jem spagetti z brokułami lub same brokuły. Chętnie wypróbuje Wasze dania

[Szczepcio]

Napisane przez GrUbAsEk:P

No wlaśnie tak wogóle to co najlepiej jeść na śniadanie obiad i kolacje ??
A co do ćwiczeń to może ktoś ma już swój konkretny trenig jeśli tak do napiszcie go tu i wszyscy razem bedziemy to ćwiczyć co wy na to?? bo ja jestem zaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja ćwicze z Callanetics te ćwiczenia na brzuch i do tego jeszcze ćwiczenia na boczki

[kasienka2883]

Ja zdecydowałam sie ćwiczyć callanetics Kiedys moja mama to cwiczyła i miała świetne rezultaty, jedyna wada strasznie nudne są te cwiczenia i trzeba mieć dużo silnej woli(czyli cos czego mi brakuje)

Agniesia~ ja bym makarony też wykluczyla ponieważ to sam cukier(mąka) i przerzuciła sie na ciemny ryż i ciemne pieczywo

GrUbAsEk:P ja np.nie mam konkretnej diety bo taka mi cieżko utzrymac, jedynie wykluczyłam słodycze, biale pieczywo, ryz, makaron, pizze i inne takie, oraz pije sporo herbaty czerwonej.

Mam nadzieję, że nie poprzestane na tygodniu ćwiczeń(moje lenistwo jest ogromne) i osiągnę wyznaczony cel

Pozdrawiam

[anitra]

Ja wracam do diety jutro(wczoraj i dziś odpuściłam chwilowo ) za to ćwiczę callanetics od tygodnia.Do tego kręcę hula-hop i to naprawdę przynosi efekty Teraz przydałoby mi się takie hula-hop na nóżki,bo one coś oporne są i nie chcą się wyszczuplić
Jeśli chodzi o dietę to ja przede wszystkim wykluczam słodycze,tłuste i smażone potrawy i chleb.Zabieram się za to za nabiał,wodę mineralną i owoce

Mam nadzieję,że nam się uda

[Miszka84]

ja tez sie przylanczam
dwa lata temu schudlam z 70m na 60, teraz mam 64-65 przez ta zime przybylo mi 5 kilo ;//
Wreszcie trzeba wziasc sie za siebie )

Bede chodzila 3 razy w tygodniu na aerobik ( aerobik+bbup lub step+bbup)
3 razy w tyg jest dobre? czy lepiej czesciej?
W domu mam stepper, kiedys cwiczylam na nim codzinnie po godzinie, teraz jest na nim kurz ;/ Chyba tez musze znow na nim pocwiczyc, tylko njapierw musze poprawic kondycje na aerobiku
Co to diety to maja zmora sa slodycze, uwielbiam jej i bez nich nie moge zyc. Tu jest najwiekszy problem. Stosowalam chrom, ale on tylko wzmagal mi apetyt na slodycze ;/
W jakims tam konkursie wygralam waga + preparat aplefit. Wiec od wczoraj stusuje go. Czy ktos mial z nim doczynienia??

Chcialabym do swiat schudnac do 62, to by mi wystarczylo ;] a pozniej do 57
Po ostatnim odchudzaniu bardzo spal mi biust ;/ a teraz po przytyciu prawie wszystko poszlo w uda ;(( czemu nie w biust??

Mam nadzieje ze wytrwam z moim postanowieniem, wiem ze ciezko z tym bedzie )
Szkoda ze tutaj nie ma nikogo z Kielc, razniej bylo by mi na aerobiku )

[feVer87]

A ja bym chciala 7kg zrzucic, ale to taki moj plan roczny...
Ile schudne do swiat, tyle schudne... Nio zobaczymy jak to bedzie...
Moze cos się uda zrobic z tym tluszczykiem

[farfalla]

A ja chcę do kwietnia schudnąć 2-3kg....od jutra zaczynam....przede wszystkim zero slodyczy...zamiast tego owocki i warzywka....i codzienna gimnastyka....i jeszcze nie wiem co wybiorę ale w tym tygodniu zacznę chodzić na jakiś step lub aerobik...albo basen...trzymam kciuki za wszystkie

[czapeczkaelfa]

Niesmialo sie do was przylaczam... Niesmialo, bo obawiam sie, ze tak jak zazwyczaj, po kilku dniach rzuce sie na jedzenie i zamiast chudnac, jeszcze bardziej przytyje Mam nadzieje ze taka grupowa mobilizacja mi pomoze.
Nie chce stracic 6 kg do swiat. To troche za szybko jak dla mnie. Chce po prostu wreszcie zaczac chudnac a nie tyc A w jakim tempie- to sie zobaczy.

[katie-lee]

Ja się przyłaczam, bo niby się odchudzam, ale nie ma to jak w grupie

[zabcia111]

Napisane przez kasienka2883

Agniesia~ ja bym makarony też wykluczyla ponieważ to sam cukier(mąka) i przerzuciła sie na ciemny ryż i ciemne pieczywo

a moze zamaist rezygnowac z makaronu przerzucic sie na makaron ciemny razowy? jest zdrowszy i zawsze to jakies urozmaicenie. W koncu z czegos musimy czerpac weglowodany, a ryz i pieczywo caly czas to troche nudne chyba :P:

[Agniesia~]

Dzieki dziewczyny
Poszukam w sklepie ciemnego razowego makaronu skoro lepszy na diete.
A czy owoce z puszki np. ananasy to sa ok, czy maja zaduzo cukru?