Pytanie o zabki:)

blondgirl · 2005-09-01, 19:55

Mam problem z moimi zabkami a mianowicie gorne jedynki sa dluzsze niz pozostale zeby co nie wyglada za ciekawie

czy mozna w jakis sposob je skrocic choc 2-3 mm??Albo jakis inny sposob?prosze o odpowiedz i dziekuje

blondgirl · 2005-10-02, 03:14

nikt nie odpowie??

(

Kiya · 2005-10-02, 09:50

skrócić można ale nie wiadomo jak wtedy bedzie sie zachowywał Twój zgryz,poza tym uważam że dłuższe siekacze wyglądają bardzo ładnie

najlepiej skonsultuj sie ze stomatologiem.

blondgirl · 2005-10-05, 20:25

Hej mozesz powiedziec cos wiecej o tym?w jaki sposob sie skraca zeby?czy nie zostanie wtedy naruszone szkliwo?co z bolem?dzieki za odpowiedz

Kiya · 2005-10-05, 20:45

najlepiej jeśli zobaczy to stomatolog,bo ja nie widze Twoich zębów,takie różnice można wyrównac jedynie o kilka milimetrów do poziomu szkliwa

karola:) · 2005-11-06, 20:56

Ja mam podobny problem - marzą mi się jedyneczki równiutkie z pozostałymi zębami. Milion razy myślałam nad zeszlifowaniem ich brzegów, ale jednak dałam sobie spokój. U mnie tak jak u ciebie, musialoby to być jakies 2-3 mm, a szkliwa w tym miejscu mam na max. 1 mm (wiem, bo jest przezierne i jak się przyjrzeć, to widać gdzie zaczyna się zębina), a odsłonięta zębina to jest coś czego nawet najgorszemu wrogowi nie życzę. Wrażliwe zęby nie dadzą ci żyć, będziesz chodzić po ścianach... Przynajmniej tak mi się wydaje, bo spotkało mnie coś takiego, tyle że na wielokrotnie mniejszej powierzchni.
Tak sobie myślę, że jak ktoś by się uparł, to można by zeszlifować też stronę wargową i założyć na to licówkę, aczkolwiek wydaje mi się, że jest to gra niewarta świeczki.
Pozostaje zaakceptowanie swoich "króliczych" ząbków (tak nazywa je mój kolega jak chce mnie podenerwować).
Pozdrawiam.

indiego · 2005-11-10, 10:00

niestety ale nie wykonuje sie takich czynnosci jak zeszlifowanie brzegow siecznych, jedyna metoda sa korony lub licowki, ale jak wiadomo zawsze wiaze sie to z utrata zdrowych tkanek zeba, z ryzykiem prochnicy wtornej!!!
jesli ktos nie planuje zostac osoba publiczną nie musi wygladac jak gwiazda to radze pokochac swoje jak zostaly wyzej nazwane krolicze ząbki, jesli mimo wszystko zle wplywa ksztalt tych Zebow na psychike i zle sie czujesz to mysle ze kazdy dentysta podejmie sie tego zadania!!!
pozdr

wersta · 2005-11-10, 10:16

no zostają Ci tylko koronki. licówki w tym wypadku odpadają (to nakładki).
koronki trzeba wymieniać co ok. 14 lat.

2005-09-01, 19:55	#1
blondgirl Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-04 Wiadomości: 35	Pytanie o zabki:) Mam problem z moimi zabkami a mianowicie gorne jedynki sa dluzsze niz pozostale zeby co nie wyglada za ciekawieczy mozna w jakis sposob je skrocic choc 2-3 mm??Albo jakis inny sposob?prosze o odpowiedz i dziekuje

2005-10-02, 03:14	#2
blondgirl Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-04 Wiadomości: 35	Dot.: Pytanie o zabki:) nikt nie odpowie??(

2005-10-02, 09:50	#3
Kiya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Silesia Wiadomości: 3 706	Dot.: Pytanie o zabki:) skrócić można ale nie wiadomo jak wtedy bedzie sie zachowywał Twój zgryz,poza tym uważam że dłuższe siekacze wyglądają bardzo ładnie najlepiej skonsultuj sie ze stomatologiem.

2005-10-05, 20:25	#4
blondgirl Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-04 Wiadomości: 35	Dot.: Pytanie o zabki:) Hej mozesz powiedziec cos wiecej o tym?w jaki sposob sie skraca zeby?czy nie zostanie wtedy naruszone szkliwo?co z bolem?dzieki za odpowiedz

2005-10-05, 20:45	#5
Kiya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Silesia Wiadomości: 3 706	Dot.: Pytanie o zabki:) najlepiej jeśli zobaczy to stomatolog,bo ja nie widze Twoich zębów,takie różnice można wyrównac jedynie o kilka milimetrów do poziomu szkliwa

2005-11-06, 20:56	#6
karola:) Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-04 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 146	Dot.: Pytanie o zabki:) Ja mam podobny problem - marzą mi się jedyneczki równiutkie z pozostałymi zębami. Milion razy myślałam nad zeszlifowaniem ich brzegów, ale jednak dałam sobie spokój. U mnie tak jak u ciebie, musialoby to być jakies 2-3 mm, a szkliwa w tym miejscu mam na max. 1 mm (wiem, bo jest przezierne i jak się przyjrzeć, to widać gdzie zaczyna się zębina), a odsłonięta zębina to jest coś czego nawet najgorszemu wrogowi nie życzę. Wrażliwe zęby nie dadzą ci żyć, będziesz chodzić po ścianach... Przynajmniej tak mi się wydaje, bo spotkało mnie coś takiego, tyle że na wielokrotnie mniejszej powierzchni. Tak sobie myślę, że jak ktoś by się uparł, to można by zeszlifować też stronę wargową i założyć na to licówkę, aczkolwiek wydaje mi się, że jest to gra niewarta świeczki. Pozostaje zaakceptowanie swoich "króliczych" ząbków (tak nazywa je mój kolega jak chce mnie podenerwować). Pozdrawiam.

2005-11-10, 10:00	#7
indiego Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 254	Dot.: Pytanie o zabki:) niestety ale nie wykonuje sie takich czynnosci jak zeszlifowanie brzegow siecznych, jedyna metoda sa korony lub licowki, ale jak wiadomo zawsze wiaze sie to z utrata zdrowych tkanek zeba, z ryzykiem prochnicy wtornej!!! jesli ktos nie planuje zostac osoba publiczną nie musi wygladac jak gwiazda to radze pokochac swoje jak zostaly wyzej nazwane krolicze ząbki, jesli mimo wszystko zle wplywa ksztalt tych Zebow na psychike i zle sie czujesz to mysle ze kazdy dentysta podejmie sie tego zadania!!! pozdr

2005-11-10, 10:16	#8
wersta Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: W-wa Wiadomości: 6 572	Dot.: Pytanie o zabki:) no zostają Ci tylko koronki. licówki w tym wypadku odpadają (to nakładki). koronki trzeba wymieniać co ok. 14 lat.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)