Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV 2010r. - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-08, 10:07   #391
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Mamy pełzaka-jest super,ale jak go Nini włączyłam to płacz jeden wielki i cofała się do tyłu-boi się go.Za to kot się cieszy.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
A co to jest głeboki wózek

widze że szaleństwo sensoryczne trwa he he .
ja wyrodna nic Oli nie kupuje bo i tak dużo tego mam wszystkiego . w sumie fajnie . Tylko tego słonia co jej nabyłam
Co do pierwszego to

A Ty teraz taka cwana i się z nas śmiejeszwyszalałaś się "zabawkowo"przy Szymku to teraz masz.A my matki "pierwszaków"jesteśmy ofiarami wszelakich kolorowych,grających,miga jących stworów
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 10:50   #392
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Czy Wy też tak macie, że jak ktoś tu pisze o jakiejś fajnej zabawce, to kupujecie? Tak chwaliłyście garnuszek na klocuszek (jak w domu mówiłam, że chce to kupić Igorowi, to wszyscy myśleli, że się tak podniecam nocnikiem) i już Igusiek ma garnuszek. A teraz ten pełzak... a ja się bałam, że będę surową, chłodną matką i będę dziecia trzymała za krótko. :P

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

A gdzie jest P0P70 ?
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 10:53   #393
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
A czy któras z was wozi jeszcze w głębokim?bo ja dalej...asielek,dusiaka?
Wożę, za całą zimę będę wozić.
W spacerowym nie zmieści mi się Antek, śpiwór i kombinezon.
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 10:57   #394
sidorcia
Rozeznanie
 
Avatar sidorcia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

cześć wszystkim, nie miałam jakoś wcale czasu napisać coś, tylko tak sobie podczytuję, zaraz wejdę na wątek ukrycior, bo czytam, czytam, i nie za bardzo wiem o czym tu rozmawiacie, ale mogę się domyślać...

z soboty na niedzielę Natalka pod wieczór przed zaśnięciem miała temp. 37,8st. zmierzyłam, bo była jakaś rozdrażniona. nie mogła sama zasnąć w łożeczku, usnęła wtulona we mnie, o 5 w nocy obudziłyśmy się obie, bo Natalka miała takie 'wzdrygnięcia' silne, i obudziła się z krzykiem. miała 39st! dałam jej ibum i już o 8 było znowu 37,8st. pojechaliśmy z tż z małą do lekarza, i okazało się, że to najprawdopodobniej trzydniówka ... ale mamy problem. do zabiegu zostały 2 tyg, a mała nie może mieć żadnej infekcji wirusowej min. 6 tyg przed zabiegiem ale jak wyzdrowieje to muszę zadzwonic i zapytac, czy możemy miec zabieg, czy nie... wczoraj cały dzień gorączkowała, po ibumie przechodziło, i znowu, a jak dałam jej o 18 ibum, bo miała straszną gorączkę, to o 22 miała temp. 35,4! dzisiaj już lepiej, chociaż mała w nocy obudziła się, a raczej nad ranem - o 5 - i ogądałyśmy chwilę tv i awiłysmy się, marudziła, to zasnęła mi na rękach dosłownie w minutę! położyłam ją obok siebie znów, i wstałysmy o 9. rano już temperatura była w miarę normalna, 37,4, już wogóle bawi się i nie jest non stop czerwona, tak jak wczoraj, rozpalona od tej gorączki. mam nadzieję, że zabieg nam się nie przesunie ...
sidorcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 11:11   #395
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Czy Wy też tak macie, że jak ktoś tu pisze o jakiejś fajnej zabawce, to kupujecie? Tak chwaliłyście garnuszek na klocuszek (jak w domu mówiłam, że chce to kupić Igorowi, to wszyscy myśleli, że się tak podniecam nocnikiem) i już Igusiek ma garnuszek. A teraz ten pełzak... a ja się bałam, że będę surową, chłodną matką i będę dziecia trzymała za krótko. :P

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

A gdzie jest P0P70 ?
hehe Megi a myślisz,że dlaczego co druga z nas ma pełzaka,gąsienice,garnusz ek?
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;23117947]Wożę, za całą zimę będę wozić.
W spacerowym nie zmieści mi się Antek, śpiwór i kombinezon.[/QUOTE]
Olencja ja też bym najchętniej przewoziła małą cała zimę,ale nie ma szans,bo jeszcze "chwila"a mi z niej wyrośnie

sidorcia złośliwośc losu.Trzymam mocno kciucki,żeby Natalcia szybko wróciła do zdrówka i żeby termin się nie przesunął.

A moja mała jest chyba od wczoraj najbardziej nieszczęśliwym dzieckiem świata.No takiej to ja jej jeszcze nie znałam.Biedulka moja spłakana
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 11:11   #396
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

ollencja - to co ty masz za spacerówke ? Moja to by się własnie w gondoli nie zmieściła z tymi wszystkimi zimowymi ubraniami .

sidorcia - nawet jakby miało być przesuniete , to jeśli infekcja ma być jakims przeciwskazaniem , to chyba lepiej poczekać , niż robić na siłe . Choć trzydniówka na szczęscie mało groźna , 4 dnia bedzie wysypka i potem już nic się nie bedzie działo .

anakazar - ja mała przestawiłam na spacerowy w te upały bo nie wyobrażałam sobie wtedy wożenia w gondoli przecież tam bylo jeszcze bardziej goraco i zero przewiewu , nawet w TV wtedy trąbili żeby nie wozić dzieci w tych wozkach . I potem tak już jakoś zostało . gondola lezy na strychu.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 11:23   #397
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

[QUOTE=ania p;23118263.

anakazar - ja mała przestawiłam na spacerowy w te upały bo nie wyobrażałam sobie wtedy wożenia w gondoli przecież tam bylo jeszcze bardziej goraco i zero przewiewu , nawet w TV wtedy trąbili żeby nie wozić dzieci w tych wozkach . I potem tak już jakoś zostało . gondola lezy na strychu.[/QUOTE]


Ania moja latem w te upały też jezdziła w spacerówce,ale we wrześniu chyba włożyłam malucha z powrotem do gondoli-ma tam lepiej i wygodniej,zawsze się tak fajnie wtuli i wolałabym,żeby jedziła w niej jak najdłużej,ale widzę,że lada moment z niej wyrośnie.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Za tydzień w lidlu będą fajne wagi kuchenne-któraś z dziewczyn potrzebowała.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley

Edytowane przez anakazar
Czas edycji: 2010-11-08 o 11:21
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-08, 11:26   #398
sidorcia
Rozeznanie
 
Avatar sidorcia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
sidorcia złośliwośc losu.Trzymam mocno kciucki,żeby Natalcia szybko wróciła do zdrówka i żeby termin się nie przesunął.
Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
sidorcia - nawet jakby miało być przesuniete , to jeśli infekcja ma być jakims przeciwskazaniem , to chyba lepiej poczekać , niż robić na siłe . Choć trzydniówka na szczęscie mało groźna , 4 dnia bedzie wysypka i potem już nic się nie bedzie działo .
.
dziękujemy za kciuki. ale zastanawia mnie, bo dostalismy lek dla Natalki, jakaś zawiesina na zapalenia gardła i ucha, a lekarka powiedziała, że mała ma dosłownie delikanie zaczerwienione gardełko, a z tego co wyczytałam w ulotce tego leku (coś na a, a kończy się na v, trzeba samemu rozrobić proszek z wodą) że to jakiś poważny lek bardziej, i dużo skutków ubocznych, dziwnych!
sidorcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 11:26   #399
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
madzia ja znalazłam nowe za 27zł 6 sztuk http://allegro.onet.pl/fisher-price-...310699926.html

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

http://allegro.onet.pl/klocki-sensor...308381126.html tu jaka świetna oferta
to drugie super
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 11:29   #400
Ferrou
Zakorzenienie
 
Avatar Ferrou
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: gdzieś tam...
Wiadomości: 3 723
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cześć

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
ferrou.. zabawki raczej jak ktos wystawia to sa w naparwde dobrym stanie!
ja włąsnie licytuje 3 sztuki łącznie za ok 130 zł!
znaczy tak ustawiłam w snajp.pl max oferty
POLECAM TEN PROGRAM.. jeden strazł tylko 60 gr ustawiasz kwote jaka chcesz wydac max na dany towar i na finał czekasz poza kompem bo nie musisz nawet miec go włączonego.. a snajp przebija co 1 zł chyba wiec np. ustawiasz ze za 45 max mozesz wydac na to a pójdzie ci za 30 bo nikt wiecej nie dał..
dzięki za odp Na tego snipa to będę musiała spojrzeć w wolnej chwili choć wolę sama walczyć


Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
madziwnia - też pisałam o snipie chwilke temu he he bo ja też z tego kupuje

Faerrou zabawki foshera cięzko jest zakatować , mój szymek niszczy zabawki a naprawde te fishera wygladają jak nowe . także nie dziwie się ze tyle ludzi pisze że taki stan bo tak pewnie jest . sama kupiłam dwie ostatnio słonia z klockami ( klocki tylko były lekko porysowane ale to normalka przecież ) a sam słoń naprawde w super stanie i kiesyś kupiłam takiego żółwia i to samo.
Raz mojej koleżance się trafiło że kupiła syf ale to była jakaś zabawka z materiału w stylu szczeniaczka i śmiardziała fajami
a myje mydłem i wodą . ew płynem do szyb a potem wodą .
Mam kilka zabawek FP i widzę że mimo użytkowania są w dość dobrym stanie Jednak na allegro to nie wiadomo skąd są te zabawki, niektórzy sprzedają po swoich dzieciach a niektórzy "skądś" wynajdują
Jak tak zachęcacie to spróbuję na coś zapolować lol



Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Ukrycior - ja to nie wiem ale ja to bym chyba zaraz rozpaskudziła to Twoje dziecko Bo ja to jak sobie pomyśle że ona tam teraz śpi w łóżeczku sama , nikt jej nie tuli do snu . pewnie nakręcą karuzelkę i zostawią
To nie wiem chyba bym ją tuliła i tuliła żeby jej to wszystko wynagrodzić .
I pewnie bym z nią spała i wogółe
A ja raczej nie z tych co dzieci rozpieszczają - moja to w swoim pokoju sama śpi.
Aż się nie mogę doczekać aż nam ją pokazesz
.
Na samą myśl że są dzieciaczki same w DD to ryczeć mi się chce... i ta głupia biurokracja - dzieci czekają po kilka kilkanaście miesięcy, bo durni biologiczni rodzice nie potrafią podjąć decyzji bądź czekają na niewiadomo co....

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Witam
W ten śniegowy poranek
Patrzę za okno a tam biało, no co jest grane. Jakoś mam uraz do śniegu przez poprzednią zimę

Ferou ja zabawki FP tylko uzywki kupuję ostatnio. One są nie do zniszczenia przez jedno dziecko, może po piątce to już coś widać A też na tą żyrafe filujętylko mnie przez snipa przebijają3 sek. przed końcem. Ech ale ja lubie sama tak sie czaić na coś. Też mam konto na snipie, i jeszcze nawet mam 2 wejścia darmowe, a nie używam, no ale chyba będzie trzeba
wow już śnieg U nas deszczowo

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Cześć Kochane,
melduję się po ciężkim weekendzie. Klimat w domu bardzo mocno nieciekawy.
Jedynie wczoraj pierwszy raz od porodu byłam gdzieś - w teatrze. Dziewczyny, przedstawienie "Podwójna rezerwacja" http://www.teatrkomedia.pl/engineHTML.php?id=21 - uśmiałam się tak mocno pierwszy raz od bardzo dawna . Także warszawianki - POLECAM!

W kwestii dzieci: zębów brak, raczkowanie w pełni, zaczynamy nawet siedzieć. To już się przywitałam i was nadrabiam.
dobrze, że trochę się odstresowałaś

Cytat:
Napisane przez Mysia1234 Pokaż wiadomość
Hej hej.
Dziękuję dziewczyny za gratulacje,
co do ślubu to bierzemy ślub cywilny i robimy małe przyjęcie.
A nie odpisywałam bo... złapała nas grypa jelitowa... MASAKRA... nie miałam siły na nic... babcia jeden dzień się małą zajmowała bo nie dała bym rady.... i babcia teraz chora współczuje jej... a była taka dobra dla nas... kupiła nam leki, przyjechała do nas, zabrała małą a teraz sama się męczy. Wikula była szczepiona na rota i co... i ma biegunkę... już jej przechodzi ale ile strachu się najadłam... leki dostała, pije to coś z hipp-a daje jej dużo kleiku ryżowego, a mało mleka. Powoli przechodzi. Pani dr powiedziała że gdyby nie była szczepiona to nie wiadomo jak by to się skończyło... Masakra normalnie.
Nie wiem czy pisałam ale mamy dwie dolne jedyneczki
za jedyneczki
Dobrze, że już wróciłyście do zdrowia


Cytat:
Napisane przez sidorcia Pokaż wiadomość
cześć wszystkim, nie miałam jakoś wcale czasu napisać coś, tylko tak sobie podczytuję, zaraz wejdę na wątek ukrycior, bo czytam, czytam, i nie za bardzo wiem o czym tu rozmawiacie, ale mogę się domyślać...

z soboty na niedzielę Natalka pod wieczór przed zaśnięciem miała temp. 37,8st. zmierzyłam, bo była jakaś rozdrażniona. nie mogła sama zasnąć w łożeczku, usnęła wtulona we mnie, o 5 w nocy obudziłyśmy się obie, bo Natalka miała takie 'wzdrygnięcia' silne, i obudziła się z krzykiem. miała 39st! dałam jej ibum i już o 8 było znowu 37,8st. pojechaliśmy z tż z małą do lekarza, i okazało się, że to najprawdopodobniej trzydniówka ... ale mamy problem. do zabiegu zostały 2 tyg, a mała nie może mieć żadnej infekcji wirusowej min. 6 tyg przed zabiegiem ale jak wyzdrowieje to muszę zadzwonic i zapytac, czy możemy miec zabieg, czy nie... wczoraj cały dzień gorączkowała, po ibumie przechodziło, i znowu, a jak dałam jej o 18 ibum, bo miała straszną gorączkę, to o 22 miała temp. 35,4! dzisiaj już lepiej, chociaż mała w nocy obudziła się, a raczej nad ranem - o 5 - i ogądałyśmy chwilę tv i awiłysmy się, marudziła, to zasnęła mi na rękach dosłownie w minutę! położyłam ją obok siebie znów, i wstałysmy o 9. rano już temperatura była w miarę normalna, 37,4, już wogóle bawi się i nie jest non stop czerwona, tak jak wczoraj, rozpalona od tej gorączki. mam nadzieję, że zabieg nam się nie przesunie ...
Ważne żeby mała była zdrowa. Jak będzie trzeba poczekać to lepiej to zrobić, dla jej dobra
__________________
Ferrou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 11:29   #401
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

[



Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Ania moja latem w te upały też jezdziła w spacerówce,ale we wrześniu chyba włożyłam malucha z powrotem do gondoli-ma tam lepiej i wygodniej,zawsze się tak fajnie wtuli i wolałabym,żeby jedziła w niej jak najdłużej,ale widzę,że lada moment z niej wyrośnie.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Za tydzień w lidlu będą fajne wagi kuchenne-któraś z dziewczyn potrzebowała.
Moja by wyła pewnie w gondoli bo ona lubi patrzeć co się dzieje i łypie jak SZymek gania , aż musze wózek odkręcać zeby widziała . ale ja jakoś wogóle mam wstret do gondolowych wózków nie wiem dlaczego . Szymka tez szybko przestawiłam i to w zimie

Cytat:
Napisane przez sidorcia Pokaż wiadomość
dziękujemy za kciuki. ale zastanawia mnie, bo dostalismy lek dla Natalki, jakaś zawiesina na zapalenia gardła i ucha, a lekarka powiedziała, że mała ma dosłownie delikanie zaczerwienione gardełko, a z tego co wyczytałam w ulotce tego leku (coś na a, a kończy się na v, trzeba samemu rozrobić proszek z wodą) że to jakiś poważny lek bardziej, i dużo skutków ubocznych, dziwnych!
To po co to dała skoro lekko ?
Jak lekko to nie lepiej jakieś tantum verde czy cos takiego ?
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-08, 11:42   #402
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Ferrou ja kupilam i krokodyla i zyrafe z fisher pricea uzywane razem z klockami sensorycznymi i na prawde nie roznia sie niczym od tych ktore stoja zapakowane w sklepie.


anakazar moja to juz jak ledwo 2 miechy miala skonczone w spacerowce jezdzila:P

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Ostatnio zdalam sobie sprawe razem z tz ze w ogole nie mamy czasu "dla naszej rodziny" przez te jego godziny pracy, powinnismy jak najwiecej i jak najmilej spedzac czas we 3 i sie z tego cieszyc, stad moja zadka obecnosc.
Teraz jestw pracy, obiadek sie robi, mala spi.
COO ZA NOC MIELISMY Z PIATKU NA SOBOTE!!!!!!! SPALA W CIAGU CALEJ NOCY 1,5 h !

Ja na 8 do szkoly, tz sie zajmowal nia cala noc ale przeciez ja tez nie spalam tylk0o lezalam no i powodem byla 2 jedynka na dole.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Gdybym ja wozila mala w gondoli to i tak by w niej siedziala:P bo by sobie usiadla, ona musi widziec wszystko teraz tez ja juz woze od jakiegos czasu w normalnej pozycji siedzacej jak usnie to opuszczam lub jak widze ze spiaca.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 11:55   #403
sidorcia
Rozeznanie
 
Avatar sidorcia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
[
To po co to dała skoro lekko ?
Jak lekko to nie lepiej jakieś tantum verde czy cos takiego ?
nie wiem wlasnie. ale to lekarka więc pewnie wie co robi, chociaż bardzo mnie to zdziwiło. i w dodatku nie wiem jak mam małej podawać tą zawiesinę, wstrzykuję strzykawką w policzek, żeby smaku nie czuła, ale ona i tak pluje połową tego co jej podam.

Cytat:
Napisane przez Ferrou Pokaż wiadomość

Ważne żeby mała była zdrowa. Jak będzie trzeba poczekać to lepiej to zrobić, dla jej dobra
nom, warto, a czy ta trzydniówka to cięzkie cos? od czego to moze byc? ostatnio bardzo mało bylysmy na dwlorze, właśnie żeby jej nie przeziębic, a lekarka nam nic nie powiedziała na temat tej choroby
sidorcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 11:57   #404
Gmyrelka
Wtajemniczenie
 
Avatar Gmyrelka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 2 020
GG do Gmyrelka
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

A o jakiego pełzaka chodzi ?? I czy pełzak to tylko dla dzieci raczkujących?? Bo się zastanawiam czy przyda się w grudniu jeszcze Ja zabawek sporo mam, o których piszecie. Garnuszek na klocuszek i słonika mam po Hance w rewelacyjnym stanie i myślę że jeszcze wiele dzieciaków z mojej rodziny z nich skorzysta Ale uczniaczka kupiłam (będzie na mikołaja od mojej mamy) i na gawędziarkę się czaję zarówno dla mego chłopca jak i dla synka szwagierki

Boszz jak mi się nie chce tu siedzieć!! Masakra jakaś JA CHCE DO DOMUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU UUUUU

sidorcia trochę szkoda żeby termin przepadł, ale w końcu zdrowie Natalci najważniejsze A co się odwlecze to nie uciecze
__________________


Edytowane przez Gmyrelka
Czas edycji: 2010-11-08 o 12:16
Gmyrelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 12:28   #405
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez Ferrou Pokaż wiadomość
Cześć

Mam kilka zabawek FP i widzę że mimo użytkowania są w dość dobrym stanie Jednak na allegro to nie wiadomo skąd są te zabawki, niektórzy sprzedają po swoich dzieciach a niektórzy "skądś" wynajdują
Jak tak zachęcacie to spróbuję na coś zapolować lol


:
cześć pochodzi z ciucholandów np . szczególnie te co gadaja jak angielska jest to wiadomo skąd to

Cytat:
Napisane przez sidorcia Pokaż wiadomość
nie wiem wlasnie. ale to lekarka więc pewnie wie co robi, chociaż bardzo mnie to zdziwiło. i w dodatku nie wiem jak mam małej podawać tą zawiesinę, wstrzykuję strzykawką w policzek, żeby smaku nie czuła, ale ona i tak pluje połową tego co jej podam.


nom, warto, a czy ta trzydniówka to cięzkie cos? od czego to moze byc? ostatnio bardzo mało bylysmy na dwlorze, właśnie żeby jej nie przeziębic, a lekarka nam nic nie powiedziała na temat tej choroby
To nie jest cieżkie i jest to wirusowe . Nic Ci nie da nie wyłażenie bo np Twój TZ czy Ty możecie przynieść , sami nie chorować a mała złapie .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 13:23   #406
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Jezu moje dziecko kocha moje gumowe japonki w których chodzę po domu i poluje na nie jak kot na mysz i jak dorwie to do buzi;/

Dziewczyny nie chce się któraś na coś się ze mną wymienic,mam diora mineralnego,kolor zły dobrałam i leży mi tylko w szafce to to: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ny.html&next=1
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 13:52   #407
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez sidorcia Pokaż wiadomość
dziękujemy za kciuki. ale zastanawia mnie, bo dostalismy lek dla Natalki, jakaś zawiesina na zapalenia gardła i ucha, a lekarka powiedziała, że mała ma dosłownie delikanie zaczerwienione gardełko, a z tego co wyczytałam w ulotce tego leku (coś na a, a kończy się na v, trzeba samemu rozrobić proszek z wodą) że to jakiś poważny lek bardziej, i dużo skutków ubocznych, dziwnych!
AMOKSIKLAV? jeśli tak to antybiotyk dziwne że dała na lekko tylko zaczerwienione gardełko

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość


Gdybym ja wozila mala w gondoli to i tak by w niej siedziala:P bo by sobie usiadla, ona musi widziec wszystko teraz tez ja juz woze od jakiegos czasu w normalnej pozycji siedzacej jak usnie to opuszczam lub jak widze ze spiaca.
mój to naet siedząc na pionowo w spacerówce się od oparcia odchyla żeby lepiej widzieć
Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Jezu moje dziecko kocha moje gumowe japonki w których chodzę po domu i poluje na nie jak kot na mysz i jak dorwie to do buzi;/
a mój moje czerwone gumowe klapki takie z dziurkami niby chodaki jak tylko zobaczy że stoją to od razu pędzi do nich a jak mam je na nogach to podchodzi i klepie je
__________________
a wczoraj jazde mi zrobił na wieczór zasnął co prawda planowo i się zaraz przebudził i za nic nie chciał spać co ja go położę to on wstaje łapie się za poręcz i stoi juz do perfekcji opanował , wywala smoka i pluje mi na podłogę, co go położyłam to on znowu i tak w kółko niezliczoną ilość razy aż wkońcu chyba ze zmęczenia przewrócił się uderzył o łóżeczko(cholerne drewniane łóżeczko) rozbeczał porzadnie i musiałam go wziąć i dopiero po 22 usnął

A dzisiaj gdzieś mu się reka zawinęła bo pędzi jak mały samochodzik na złamanie karku dał ciosa w podłogę rozciął zębami dolnymi górne dziąsła krew się polała , rozmazał sobie ją po całej buzi o mało na zawał nie zeszłam jak go zobaczyłam umyłam go zimną wodą i dopiero widziałam że to z dziąsełek już się wystraszyłam że może z noska no mówię wam zawału można dostać
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 14:02   #408
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
[
__________________
a wczoraj jazde mi zrobił na wieczór zasnął co prawda planowo i się zaraz przebudził i za nic nie chciał spać co ja go położę to on wstaje łapie się za poręcz i stoi juz do perfekcji opanował , wywala smoka i pluje mi na podłogę, co go położyłam to on znowu i tak w kółko niezliczoną ilość razy aż wkońcu chyba ze zmęczenia przewrócił się uderzył o łóżeczko(cholerne drewniane łóżeczko) rozbeczał porzadnie i musiałam go wziąć i dopiero po 22 usnął

A dzisiaj gdzieś mu się reka zawinęła bo pędzi jak mały samochodzik na złamanie karku dał ciosa w podłogę rozciął zębami dolnymi górne dziąsła krew się polała , rozmazał sobie ją po całej buzi o mało na zawał nie zeszłam jak go zobaczyłam umyłam go zimną wodą i dopiero widziałam że to z dziąsełek już się wystraszyłam że może z noska no mówię wam zawału można dostać
ja to nawet nie znam nazw antybiotyków bo mój SZymek nigdy nie brał żadnego raz chciała baba u mnie w przychodni zapisać mu na przeziebienie ale sie wykłuciłam żeby nie dawała bo ja mu i tak go nie podam . Oczywiście na samych syropach i tantum verde i wit C przeszło mu w trzy dni .

Co do łóżeczka to mojej kolezanki córka taka akrobatka była że się wspinała po łózeczku nózkami jakoś po szczebelkach i raz tak się wspieła ( z solengo poziomu że wyleciała.
Potem jej zakładała rajstopki do spaniaq bo wtedy się ślizgała i nie mogła się tak wciągnąc . Na szczęscie nic się nie stało małej bo jakoś się przekręciła i nie poleciała na głowe , ale straszne to było . My siedziałyśmy i gadałyśmy w drugim pokoju . Ona się wtedy obudziła i po cichu taka akrobatyka .

anakazar - fajny ten puder ale mam teraz dwa z este laudera i jakoś się wogóle nie maluje .a jeszcze w przyszłym tyg jedziemy do sklepu korporacyjnego na kiermasz to się pewnie tam obkupie bo za pół ceny
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 14:39   #409
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Witajcie,
Ja siedzę cały tydzień w domu z małą więc nie mam czasu na wizaz.
Zrobiłam sobie tydzień wolnego.
Mała właśnie zasnęła.

Sidorcia - a może ta gorączka to od żebów a nie 3dniówka? Trochę szkoda byłoby jakby Wam termin przesunęli. Bo to czekanie może naprawdę wykończyć.

Madzia - a może u Erwiego to jednak coś wirusowego bo tak trochę dziwnie że trzyma go tak długo?
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-08, 15:06   #410
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Bylam z małym u lekarza, kazała dawać orsowit czy jakoś tak, smectę jedna saszetka w 50 ml na cały dzień po troszku, i do jedzenia tylko ryż ziemniaki i marchewka.
Lekarka mówiła że jakby było coś wirusowego to by był lekko osowiały, czy jakiś inny, a on żywe srebro, przy badaniu zabierał jej stetoskop, bił ją po rękach, i rzucał zabawkami
No i go zważyłam żeby sprawdzić jak z wagą, to waży 9100, a 4 tyg temu ważył 8200, więc bardzo ładnie przybiera.
Powiedziała że jak do jutra się nic nie zmieni, to mamy przyjść po skierowanie do szpitala, ale tylko tam pojechać na kroplówkę i wypisać, żeby czegoś nie złapał.
W sumie dzisiaj nie jest już teraz tak źle do 10 rano 3 kupki, a od 10 dopiero następna o 14.30, więc jakoś się normuje, ale jeszcze kiepskie.Daje mu co chwila ten kleik marchewkowy hippa.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 15:32   #411
catro
Rozeznanie
 
Avatar catro
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Czy Wy też tak macie, że jak ktoś tu pisze o jakiejś fajnej zabawce, to kupujecie? Tak chwaliłyście garnuszek na klocuszek (jak w domu mówiłam, że chce to kupić Igorowi, to wszyscy myśleli, że się tak podniecam nocnikiem) i już Igusiek ma garnuszek. A teraz ten pełzak... a ja się bałam, że będę surową, chłodną matką i będę dziecia trzymała za krótko. :P

No ja też z tych łatwo-namawialnych: mam pełzaka a garnuszek na klocuszek kupuję małej na gwiazdkę
Ale moja Olcia jakoś pełzakiem jest mniej zainteresowana (niż mamusia) dużo bardziej podoba jej się kupiona wczoraj kostka: http://allegro.pl/pudelko-uczydelko-...304104287.html tylko ma jedną wadę - jest dość głośna i nie ma przycisku "off"

mrowak i megi-megi - Wam to takiego wielkiego przesyłam.
Trzymajcie się dziewuszki

Yoonka - trzymam kciuki za piątek - zobaczysz, że będzie lepiej niż Ci się teraz wydaje

Ukrycior - witamy kolejną mamusię

A u nas dziś meksyk - Ola ma założonego Holtera i oboje z TZ na zmianę ją nosimy i zabawiamy: nie miałam pojęcia, że to taka maszyneria, a mała nie może ani dotknąć kabla (dość długiego), ani tym bardziej czytnika ma klatkę piersiową owiniętą bandażem elastycznym (żeby tych wszystkich diod nie poodczepiała), a czytnik przymocowałam apaszką do brzuszka. Te "metry" kabla upchnęłam pod apaszkę i wszystko jest pod śpioszkami. W rezultacie Ola wygląda jak by miała już spory brzuszek piwny Najgorsze że mała nie może leżeć na brzuszku, czyli nie może pełzać i jest strasznie sfrustrowana z tego powodu
__________________
Ola - 07.03.2010



catro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 15:33   #412
tylkooliwka
Wtajemniczenie
 
Avatar tylkooliwka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 037
GG do tylkooliwka
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Bylam z małym u lekarza, kazała dawać orsowit czy jakoś tak, smectę jedna saszetka w 50 ml na cały dzień po troszku, i do jedzenia tylko ryż ziemniaki i marchewka.
Lekarka mówiła że jakby było coś wirusowego to by był lekko osowiały, czy jakiś inny, a on żywe srebro, przy badaniu zabierał jej stetoskop, bił ją po rękach, i rzucał zabawkami
No i go zważyłam żeby sprawdzić jak z wagą, to waży 9100, a 4 tyg temu ważył 8200, więc bardzo ładnie przybiera.
Powiedziała że jak do jutra się nic nie zmieni, to mamy przyjść po skierowanie do szpitala, ale tylko tam pojechać na kroplówkę i wypisać, żeby czegoś nie złapał.
W sumie dzisiaj nie jest już teraz tak źle do 10 rano 3 kupki, a od 10 dopiero następna o 14.30, więc jakoś się normuje, ale jeszcze kiepskie.Daje mu co chwila ten kleik marchewkowy hippa.
no to zdróweczka życzę

ja też chcę do domu!!!!!!!!!!!!
jeszcze się okazała że byc może w piątek będziemy pracowali-mam nadzieję,że jednak nie

Sidorcia ciekawe co wyjdzie,ale rzczywiście jeżeli ten wirus miałby w czymś zawinić to lepiej przełożyć zabieg.

Libra matko boska jak z horroru-biedny Mikoś
juz nie chcę żeby Daniel zaczął szybciej się przemieszczać

dzisiaj kupiłam ten naturalny tran mam nadzieję,że go nie uczuli.

ale zimno mi brrrr jakiegoś grzańca bym się napiła a tu jeszcze minusowych temperatur nie ma
tylkooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 15:57   #413
sidorcia
Rozeznanie
 
Avatar sidorcia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
AMOKSIKLAV? jeśli tak to antybiotyk dziwne że dała na lekko tylko zaczerwienione gardełko
tak, amoksiklav! no właśnie, bo u nas jest tak, że w niedzielę tylko niektóre przychodnie są otwarte i przyjmują lekarze dyżurni, i jak mają natłok ludzi, że 50 osób im przyjdzie to co się dziwic. nam powiedziała ta lekarka, że jest delikatnie zaczerwienione gardełko no i że tylko tyle widzi z objawów oprócz gorączki.

tylko, że właśnie, Natalka ma ZAWSZE czerwone gardełko, bo to jest rozszczepione podniebienie przecież! jutro idziemy do naszej lekarki, bo jak się okażę, że na darmo jej dawałam ten antybiotyk...

Edytowane przez sidorcia
Czas edycji: 2010-11-08 o 16:03
sidorcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 16:41   #414
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Ukrycior - ja to nie wiem ale ja to bym chyba zaraz rozpaskudziła to Twoje dziecko Bo ja to jak sobie pomyśle że ona tam teraz śpi w łóżeczku sama , nikt jej nie tuli do snu . pewnie nakręcą karuzelkę i zostawią
To nie wiem chyba bym ją tuliła i tuliła żeby jej to wszystko wynagrodzić .
I pewnie bym z nią spała i wogółe
A ja raczej nie z tych co dzieci rozpieszczają - moja to w swoim pokoju sama śpi.
Aż się nie mogę doczekać aż nam ją pokazesz

Libra - pewnie że lepiej spytaj , ja tez od pewniego okresu miałam kupowane co chciałam zeby nie było jakiegoś rozczarowania , napewno bedzie to docenione . A po co masz miec smetną mine pod choinka że prezent nie taki jak trzeba . choć mina malucha ( mam tu na myśli SZymka bo Ola za mała ) jak rozpakowuje prezent i nie wie co tam i aż się rączki trzęsa jest bezcenna he he .

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------



To w DD na słoikach jadą ? Myślałam ze gara robią i dzieciaczki jedzą .
Aniu, ja też będę na nią chuchać, dmuchać, będzie spała w naszej sypialni lecz w łóżeczku jednak, bo ja bym się bała ją zgnieść. Ale z rąk nie wypuszczę jak czuję.

DD na słoiczkach w grupie 0. Gotują dla starszych dzieci. Jadą na Gerberach, nawet dadzą nam spis, na jakich. W ogóle jesli ktoś ma wyobrazenie o DD jak o szarzyźnie i bidzie (tak jak ja do tej pory) to ten jest totalnie inny. Ciuszki śliczne, elektronika, kamery, wypasione zabawki, mebelki, normalnie szok.

Cytat:
Napisane przez cigi Pokaż wiadomość
hejka, ja tak krociutko i pomykam spac; (moze mi sie uda tym razem )

Mnie tam w sumie dobrze w domu sie siedzi. jednakze bywam bardzo zmeczona i chcialabym byc doceniana bardziej. Wszystko byloby ok, ale atmosfere w domu mam srednia. No i jednak brakuje mi jakichs blizszych znajomych, rodziny zadnej blisko nie mam. Za imprezami nie tesknie.
Tutaj u nas nie tak duzo sie dzieje (sa okresowo jakies imprezy), choc jak na tak male miasteczko to nie malo.;nie ma za bardzo jakichs atrakcji z ktorych moznaby skorzystac z maluchem.
Myslalam, ze uda mi sie chodzic na tance, z BAsia, czy bez, ale jakos nie bylam od porodu, bo Basia albo sie wybudza i potrzebuje przytulenia, albo juz jestem tak zmeczona, ze mi sie nie chce. A uwielbialam to.
Ale, przypomnialam sobie, bylam raz w kinie. Fajnie bylo, relaks. A ja bywalam w kinie regularnie, i tego mi troche brakuje. Podobno zdarzaja sie takie seanse dla rodzicow z dziecmi, dzwiek przytlumiony itp, ale jakos ciezko mi sobie to wyobrazic. (chyba musialoby nie byc foteli, a zamiast tego maty edukacujne) Musze sie w koncu ruszyc z mala na basen, tylko to kawalek od nas.
Ja uwielbiam wyprawy na lono natury. I dlatego szyje nosidlo, mam nadzieje, w koncu sie z nim uporac, wtedy moze bede mogla gdzies dalej wyruszyc.


Jak dla mnie to ciezko sie takim mierzy temp. takiemu maluszkowi, ale sama wyprobujesz.
Ja tez moge siedziec w domu, ale jednak lubie tez sie czasem do kogos odezwac tak wiec rodziny i przyjaciol jednak brak; no i Ty pracujesz, realizujesz sie, to tez inaczej. To jakos uskrzydla tez.

Ja bym chyba pojechala, jak to taki ostry kaszel; pewnie ta opinia juz za pozno


Straszne. Najbardziej przykre to jest, kiedy cos takiego zdarza sie takiej szczesliwej, mlodej rodzince, z maluskimi dzieciakami. Trudno sie z tym pogodzic....

dzieki; moja mam robi pysznego piernika, ale on lezakuje tak pare dni, ale zeby ponad miesiac? Widze, ze to chlebkowa stronka;
libra, oswiec mnie, co to jest biala sala i wikard???
Co do starszego synka proponuje pomysl stary jak swiat pt. LIST DO SWIETEGO MIKOLAJA; pisze sie liste prezentow i zostawia na oknie. Daje to zludzenie wiary w swietego Mikolaja, albo dziecko wierzy, albo to taki ladny sposob wyrazenia zyczen do rodzicow; Mysmy w domu pisali. A ja czesto pisalam: chcialabym dostac niespodzianke; jakos rodzice zawsze z czyms trafili i najbardziej podniecajaca byla niewiedza co jest w pakuneczku



Ja chyba tak samo bym robila...

Ukrycior, a powiedz, wy dopiero niedawno dowiedzieliscie sie o Mani? Ze czeka na Was? I odwiedzaliscie ja? jak to bylo?
O tym, że Mania jest dowiedzieliśmy się 2 listopada telefonicznie. 3 byliśmy czytać dokumenty, czwartego byli u nas w domu, piątego jechaliśmy zobaczyć Manię. Rozmawialiśmy z jej opiekunami, pół godzinki dlai nam z nią posiedzieć sam na sam i koniec. Dziś byliśmy w naszym ośrodku wyrazić zgodę na adopcję i podpisać papiery. Do Mani jedziemy w środę. Bylibyśmy u niej codziennie, ale to kawałek drogi od nas, a ja sobota, niedziela, poniedziałek, wotrek pracuję do 20, więc odpada. Choć już nie mogę wytrzymać tak naprawdę...

Cytat:
Napisane przez Mysia1234 Pokaż wiadomość
Hej hej.
Dziękuję dziewczyny za gratulacje,
co do ślubu to bierzemy ślub cywilny i robimy małe przyjęcie.
A nie odpisywałam bo... złapała nas grypa jelitowa... MASAKRA... nie miałam siły na nic... babcia jeden dzień się małą zajmowała bo nie dała bym rady.... i babcia teraz chora współczuje jej... a była taka dobra dla nas... kupiła nam leki, przyjechała do nas, zabrała małą a teraz sama się męczy. Wikula była szczepiona na rota i co... i ma biegunkę... już jej przechodzi ale ile strachu się najadłam... leki dostała, pije to coś z hipp-a daje jej dużo kleiku ryżowego, a mało mleka. Powoli przechodzi. Pani dr powiedziała że gdyby nie była szczepiona to nie wiadomo jak by to się skończyło... Masakra normalnie.
Nie wiem czy pisałam ale mamy dwie dolne jedyneczki
Ukrycior- czytałam kiedyś twojego ''bloga''... Wspaniałe wieści, czekam aż nam przedstawisz Waszą córeczke Mamusiu Teraz będą pierwsze święta naszych dzieci i najwspanialsze jest to że i Mania spędzi je w domu z rodziną otoczona miłością
Gmyrelka - ciężko jest cokolwiek napisac... wielka tragedia
Dziewczyny wasze dzieciaczki są cudowne pamiętam jak jeszcze na poczekali co jakiś czas pojawiały się fotki nowo narodzonych dzieciaczków.. a one już takie DUŻE
Czekam na Święta z utęsknieniem.

Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość
Cześć mamusie Ale dzisiaj pogoda !! Koszmar buuuuuuuuuuuu

Ja siedze w pracy i nic mi się nie chce ... a mam tyyyle do zrobienia.

Ja z FP mam sporo zabawek po Hani i jak młodemu kupuje to raczej nowe. Zawsze odkupuję dzieci za całą rodzinę a babcie czy prababcie nie chcą używanych.

ukrycior a tak mnie zastanawia jak to jest u Was jeśli chodzi o imię i zgłaszanie dzieciaka do urzędu. My miałyśmy na to dwa tygodnie od urodzenia, a u Was jak to jest?? I czy możecie malutkiej imię z Mariki na Marię zmienić? I mi podobnie jak Ani serce pęka, że Ona w DD siedzi, jak Jej MAMUSIA czeka na Nią w domu... w zasadzie to na co Wy czekacie?? Czemu nie możecie Jej JUŻ wziąć??

Megi a co tam się z domu dzieje że jest nieciekawie??
Imię zmieniliśmy dziś, wypisując wniosek do sądu o adopcję. No i tam też jest wniosek o zmianę nazwiska, metryki, peselu. Gdy będzie rozprawa o całkowite rozporządzenie to oni te dokumenty przeslą do USC i będą wyrabiać małej nowe papierki. A my czekamy na zgodę sądu na pieczę nad dzieckiem. Czyli złożliśmy też dziś wniosek o coś takiego, sąd musi się zebrać i rozpatrzyć, najczęściej zaocznie. Powinniśmy dostać zgodę gdzieś ok. przyszłego tyg. I od razu idę na macierzyński.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 16:47   #415
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Mamy pierwszego ząbka
Zosia taka maruda jeszcze biegunke ma, chyba od zeba. Można jej coś podać samemu czy lepiej do lekarza jechać? kurde nie wiem co robić.
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 19:15   #416
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cześc kochane moje. Oj jak ja tesknię za Wami. dziś miałam caly dzień wolny ale korzystam z każdej chwili i spedzam czas z małą. No i dbam o dom, co by tż nie mowił, że sobie lepiej radzi

A moja córka zaczęła podnosić się do pozycji na czworakach i kołysze się do przodu i do tyłu. Super to wygląda. Ciekawe czy do świąt ruszy
Nadal nie siedzi stabilnie posadzona. Chwieje się na boki i do przodu. I jakos chyba jej się to nie podoba w ogole, bo jak posadzę ją to momentalnie przechodzi do czworaków...

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
A czy któras z was wozi jeszcze w głębokim?bo ja dalej...asielek,dusiaka?

Megi jest i pracuje z nami,a Pop coś się spóznia?hehe
Ja od jakiegoś miesiąca wożę małą w spacerówce. Bo w kurtkach, czapach itp już mi sie nie mieściła. Nie miała juz jak wykonać najmniejszego ruchu. Więc byłam zmuszona... a chciałam jak najdłużej w gondoli.

Cytat:
Napisane przez sidorcia Pokaż wiadomość

z soboty na niedzielę Natalka pod wieczór przed zaśnięciem miała temp. 37,8st. zmierzyłam, bo była jakaś rozdrażniona. nie mogła sama zasnąć w łożeczku, usnęła wtulona we mnie, o 5 w nocy obudziłyśmy się obie, bo Natalka miała takie 'wzdrygnięcia' silne, i obudziła się z krzykiem. miała 39st! dałam jej ibum i już o 8 było znowu 37,8st. pojechaliśmy z tż z małą do lekarza, i okazało się, że to najprawdopodobniej trzydniówka ... ale mamy problem. do zabiegu zostały 2 tyg, a mała nie może mieć żadnej infekcji wirusowej min. 6 tyg przed zabiegiem ale jak wyzdrowieje to muszę zadzwonic i zapytac, czy możemy miec zabieg, czy nie... wczoraj cały dzień gorączkowała, po ibumie przechodziło, i znowu, a jak dałam jej o 18 ibum, bo miała straszną gorączkę, to o 22 miała temp. 35,4! dzisiaj już lepiej, chociaż mała w nocy obudziła się, a raczej nad ranem - o 5 - i ogądałyśmy chwilę tv i awiłysmy się, marudziła, to zasnęła mi na rękach dosłownie w minutę! położyłam ją obok siebie znów, i wstałysmy o 9. rano już temperatura była w miarę normalna, 37,4, już wogóle bawi się i nie jest non stop czerwona, tak jak wczoraj, rozpalona od tej gorączki. mam nadzieję, że zabieg nam się nie przesunie ...
Oj, Biedna Natalka. Ucałuj ją ode mnie. i mam nadzieję, że już wsio ok

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
anakazar - ja mała przestawiłam na spacerowy w te upały bo nie wyobrażałam sobie wtedy wożenia w gondoli przecież tam bylo jeszcze bardziej goraco i zero przewiewu , nawet w TV wtedy trąbili żeby nie wozić dzieci w tych wozkach . I potem tak już jakoś zostało . gondola lezy na strychu.
A ja nie wyobrażałam sobie wożenia jej w spacerówce. Przymierzałam się do tego nawet ale ona była wtedy jeszcze taka kruszynka, że nikła w niej i "latała" na boki. Malo stabilna była jakoś. W gondoli było jej dużo wygodniej. Ale ona to malusia była no i w sumie nadal jest. Ona ma teraz jakieś 68 cm.
A teraz jak już jest w spacerwoce to jeździ na leżąco, lub tak lekko ja podnoszę jak zaczyna mardzić, to wtedy jest spokój bo więcej widzi.

Nosz kur....!!!!!!!!!!!!
Mala mi śpi a ktoś w coś na korytarzu wali. Jakies remonty o tej godzinie czy co... Jak mi się obudzi to pójdę po tego kogoś, niech mi ją usypia...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )

Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2010-11-08 o 19:16
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 19:47   #417
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Jezu moje dziecko kocha moje gumowe japonki w których chodzę po domu i poluje na nie jak kot na mysz i jak dorwie to do buzi;/

Dziewczyny nie chce się któraś na coś się ze mną wymienic,mam diora mineralnego,kolor zły dobrałam i leży mi tylko w szafce to to: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ny.html&next=1
Szymek starsznie kochał moje klapki w wogóle wszystkie buty nie raz go nie dorwałam i podeszwy miałam wy;izane, na szczescie ma sie dobrze

Cytat:
Napisane przez catro Pokaż wiadomość


A u nas dziś meksyk - Ola ma założonego Holtera i oboje z TZ na zmianę ją nosimy i zabawiamy: nie miałam pojęcia, że to taka maszyneria, a mała nie może ani dotknąć kabla (dość długiego), ani tym bardziej czytnika ma klatkę piersiową owiniętą bandażem elastycznym (żeby tych wszystkich diod nie poodczepiała), a czytnik przymocowałam apaszką do brzuszka. Te "metry" kabla upchnęłam pod apaszkę i wszystko jest pod śpioszkami. W rezultacie Ola wygląda jak by miała już spory brzuszek piwny Najgorsze że mała nie może leżeć na brzuszku, czyli nie może pełzać i jest strasznie sfrustrowana z tego powodu
Ło matko biedna mała , ja tą maszynerie widziałam bo miała przyjaciółki córka robione , ale ona ma 8 lat

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Aniu, ja też będę na nią chuchać, dmuchać, będzie spała w naszej sypialni lecz w łóżeczku jednak, bo ja bym się bała ją zgnieść. Ale z rąk nie wypuszczę jak czuję.

DD na słoiczkach w grupie 0. Gotują dla starszych dzieci. Jadą na Gerberach, nawet dadzą nam spis, na jakich. W ogóle jesli ktoś ma wyobrazenie o DD jak o szarzyźnie i bidzie (tak jak ja do tej pory) to ten jest totalnie inny. Ciuszki śliczne, elektronika, kamery, wypasione zabawki, mebelki, normalnie szok.
i.
Super że takie sa warunki , choć zamiast tych wypasów pewnie by się dzieciakom przydały bardziej miliony rąk do tulenia
Tydzień z hakiem , niby tak mało a zarazem tak dużo eehh..
A łóżeczko pewnie , że niech ,spi w swoim zdrowy rozsądek przede wszystkim

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość



A ja nie wyobrażałam sobie wożenia jej w spacerówce. Przymierzałam się do tego nawet ale ona była wtedy jeszcze taka kruszynka, że nikła w niej i "latała" na boki. Malo stabilna była jakoś. W gondoli było jej dużo wygodniej. Ale ona to malusia była no i w sumie nadal jest. Ona ma teraz jakieś 68 cm.
A teraz jak już jest w spacerwoce to jeździ na leżąco, lub tak lekko ja podnoszę jak zaczyna mardzić, to wtedy jest spokój bo więcej widzi.

Nosz kur....!!!!!!!!!!!!
Mala mi śpi a ktoś w coś na korytarzu wali. Jakies remonty o tej godzinie czy co... Jak mi się obudzi to pójdę po tego kogoś, niech mi ją usypia...
Spacerówka , spacerówce też nie równa moja ma ten materacyk w środku jeszcze , w sumie to wkładka ale z gąbką i gruba . takze mala na boki w nim nie latała.

Co za podły dzień , szlag by tą pogode trafił bbrr..

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Mamy pierwszego ząbka
Zosia taka maruda jeszcze biegunke ma, chyba od zeba. Można jej coś podać samemu czy lepiej do lekarza jechać? kurde nie wiem co robić.
kup ors200 hipp a aptece i dawaj dużo pić a jakby nie przechodziło to lekarz
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 20:10   #418
Ferrou
Zakorzenienie
 
Avatar Ferrou
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: gdzieś tam...
Wiadomości: 3 723
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Jezu moje dziecko kocha moje gumowe japonki w których chodzę po domu i poluje na nie jak kot na mysz i jak dorwie to do buzi;/
Haha :d mój Kuba też za kapciami lata, jak dorwie to zafascynowany leży i ogląda

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
__________________
a wczoraj jazde mi zrobił na wieczór zasnął co prawda planowo i się zaraz przebudził i za nic nie chciał spać co ja go położę to on wstaje łapie się za poręcz i stoi juz do perfekcji opanował , wywala smoka i pluje mi na podłogę, co go położyłam to on znowu i tak w kółko niezliczoną ilość razy aż wkońcu chyba ze zmęczenia przewrócił się uderzył o łóżeczko(cholerne drewniane łóżeczko) rozbeczał porzadnie i musiałam go wziąć i dopiero po 22 usnął

A dzisiaj gdzieś mu się reka zawinęła bo pędzi jak mały samochodzik na złamanie karku dał ciosa w podłogę rozciął zębami dolnymi górne dziąsła krew się polała , rozmazał sobie ją po całej buzi o mało na zawał nie zeszłam jak go zobaczyłam umyłam go zimną wodą i dopiero widziałam że to z dziąsełek już się wystraszyłam że może z noska no mówię wam zawału można dostać
Ło matko i córko! Dobrze że nic się nie stało, ale mogę sobie tylko wyobrazić przez co przeszłaś... pewnie nas też to czeka, bo mały jak widzi coś, co mu się podoba, to nie patrzy się jak co i gdzie, jak żołnierz się czołga :d

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość

Co do łóżeczka to mojej kolezanki córka taka akrobatka była że się wspinała po łózeczku nózkami jakoś po szczebelkach i raz tak się wspieła ( z solengo poziomu że wyleciała.
Potem jej zakładała rajstopki do spaniaq bo wtedy się ślizgała i nie mogła się tak wciągnąc . Na szczęscie nic się nie stało małej bo jakoś się przekręciła i nie poleciała na głowe , ale straszne to było . My siedziałyśmy i gadałyśmy w drugim pokoju . Ona się wtedy obudziła i po cichu taka akrobatyka .

anakazar - fajny ten puder ale mam teraz dwa z este laudera i jakoś się wogóle nie maluje .a jeszcze w przyszłym tyg jedziemy do sklepu korporacyjnego na kiermasz to się pewnie tam obkupie bo za pół ceny
Dzieci to są zdolne....

A na jaki kiermasz i co tam będzie? opowiadaj

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Bylam z małym u lekarza, kazała dawać orsowit czy jakoś tak, smectę jedna saszetka w 50 ml na cały dzień po troszku, i do jedzenia tylko ryż ziemniaki i marchewka.
Lekarka mówiła że jakby było coś wirusowego to by był lekko osowiały, czy jakiś inny, a on żywe srebro, przy badaniu zabierał jej stetoskop, bił ją po rękach, i rzucał zabawkami
No i go zważyłam żeby sprawdzić jak z wagą, to waży 9100, a 4 tyg temu ważył 8200, więc bardzo ładnie przybiera.
Powiedziała że jak do jutra się nic nie zmieni, to mamy przyjść po skierowanie do szpitala, ale tylko tam pojechać na kroplówkę i wypisać, żeby czegoś nie złapał.
W sumie dzisiaj nie jest już teraz tak źle do 10 rano 3 kupki, a od 10 dopiero następna o 14.30, więc jakoś się normuje, ale jeszcze kiepskie.Daje mu co chwila ten kleik marchewkowy hippa.
Co się te nasze dzieciaki tak rozchorowały? Mam nadzieję że mu przejdzie i nie będziecie musieli jechać do szpitala.

Cytat:
Napisane przez catro Pokaż wiadomość

A u nas dziś meksyk - Ola ma założonego Holtera i oboje z TZ na zmianę ją nosimy i zabawiamy: nie miałam pojęcia, że to taka maszyneria, a mała nie może ani dotknąć kabla (dość długiego), ani tym bardziej czytnika ma klatkę piersiową owiniętą bandażem elastycznym (żeby tych wszystkich diod nie poodczepiała), a czytnik przymocowałam apaszką do brzuszka. Te "metry" kabla upchnęłam pod apaszkę i wszystko jest pod śpioszkami. W rezultacie Ola wygląda jak by miała już spory brzuszek piwny Najgorsze że mała nie może leżeć na brzuszku, czyli nie może pełzać i jest strasznie sfrustrowana z tego powodu
az wygooglałam co to ten Holter ... ale jak mus to mus, na pewno jej to przeszkadza.... a do kiedy ma mieć założony?
I masz bardzo pozytywny avatar

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Aniu, ja też będę na nią chuchać, dmuchać, będzie spała w naszej sypialni lecz w łóżeczku jednak, bo ja bym się bała ją zgnieść. Ale z rąk nie wypuszczę jak czuję.

DD na słoiczkach w grupie 0. Gotują dla starszych dzieci. Jadą na Gerberach, nawet dadzą nam spis, na jakich. W ogóle jesli ktoś ma wyobrazenie o DD jak o szarzyźnie i bidzie (tak jak ja do tej pory) to ten jest totalnie inny. Ciuszki śliczne, elektronika, kamery, wypasione zabawki, mebelki, normalnie szok.



O tym, że Mania jest dowiedzieliśmy się 2 listopada telefonicznie. 3 byliśmy czytać dokumenty, czwartego byli u nas w domu, piątego jechaliśmy zobaczyć Manię. Rozmawialiśmy z jej opiekunami, pół godzinki dlai nam z nią posiedzieć sam na sam i koniec. Dziś byliśmy w naszym ośrodku wyrazić zgodę na adopcję i podpisać papiery. Do Mani jedziemy w środę. Bylibyśmy u niej codziennie, ale to kawałek drogi od nas, a ja sobota, niedziela, poniedziałek, wotrek pracuję do 20, więc odpada. Choć już nie mogę wytrzymać tak naprawdę...



Czekam na Święta z utęsknieniem.



Imię zmieniliśmy dziś, wypisując wniosek do sądu o adopcję. No i tam też jest wniosek o zmianę nazwiska, metryki, peselu. Gdy będzie rozprawa o całkowite rozporządzenie to oni te dokumenty przeslą do USC i będą wyrabiać małej nowe papierki. A my czekamy na zgodę sądu na pieczę nad dzieckiem. Czyli złożliśmy też dziś wniosek o coś takiego, sąd musi się zebrać i rozpatrzyć, najczęściej zaocznie. Powinniśmy dostać zgodę gdzieś ok. przyszłego tyg. I od razu idę na macierzyński.
Trzymam kciuki aby nic się nie przeciągało i żebyście szybciutko mała znalazła się w domu

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Mamy pierwszego ząbka
Zosia taka maruda jeszcze biegunke ma, chyba od zeba. Można jej coś podać samemu czy lepiej do lekarza jechać? kurde nie wiem co robić.
gratulujemy biegunki już mniej

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

A ja nadal nie mogę się zdecydować co tym maluchom kupić na mikołaja. Też nie chciałam teraz nie wiadomo czego wymyślać, bo takie większe prezenty to zawsze pod choinkę są. Teraz myslałam zeby tak do 50zł Myślicie np że 5 miesięczne dziecko będzie się bawiło kulkami czy kostkami sesnorycznymi? Bo tak się zastanawiam czy nie kupić i jednemu i drugiemu.... A może macie jakieś inne pomysły? Kuba jak widzi telefon czy pilota to się aż cały trzęsie, może coś takiego mu sprawić, tzn zabawkowy telefon?
__________________
Ferrou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 20:21   #419
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Ferrou- zabawkowy telefon my takowy kupiliśmy i mała ma go w nosie On musi być taki "prawdziwy" a nie tam jakiś obciachowo kolorowy
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 20:25   #420
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV

Ferrou - kosmetyki este lauder , clinique itp za pół ceny .

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Ferrou- zabawkowy telefon my takowy kupiliśmy i mała ma go w nosie On musi być taki "prawdziwy" a nie tam jakiś obciachowo kolorowy
Moja ma takie dwa moje stare telefony i te sa ok
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.