Wrześniówki 2018 cz. 1

[Anitast]

U mnie dziś pada i moje dziecko pięknie śpi , ja dalej walczę o karmienie cycem , chociaż mam mało mleka , u mnie to chyba rodzinne , Mama mówiła ze brata karmiła tylko 3 miesiące , ja wcześniak to na mm byłam od urodzenia , moja siostra bliźniaczka mówiła ze tez miała mało mleka i dwoje swoich dzieci dokarmiała mm , ze lepiej tak niż dziecko głodne , płacze i my mamy stres , ja przystawiam za każdym razem Antka do cyca , nie wiem już co myśleć czy walczyć dalej ??? Ja walczę , nie jestem z tych co się poddają ....

[wicherek1989]

Karm ile możesz swoimi dopiero na koniec mm, przystawiaj i próbuj za każdym razem, ja w szpitalu dokarmiałam, potem nie trzeba było. Może u Ciebie się uda, a jeśli nawet nie to i tak warto częściowo karmić własnym mlekiem ;*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anitast]

Napisane przez wicherek1989

Karm ile możesz swoimi dopiero na koniec mm, przystawiaj i próbuj za każdym razem, ja w szpitalu dokarmiałam, potem nie trzeba było. Może u Ciebie się uda, a jeśli nawet nie to i tak warto częściowo karmić własnym mlekiem ;*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki tak właśnie robię , nawet jak mało to zawsze pierwszy idzie cyc potem mm , mój Antoś w sobotę będzie miał miesiąc , tez uważam ze warto karmić swoim nawet jak jest mało , bo to mleko matki , bałam się właśnie tego ze po porodzie będę mieć mało mleka jakieś takie przeczucie miałam , moja teściowa się chwali ze jej córka czyli siostra mojego męża karmiła swoje dzieci do dwóch lat piersią , niestety nie każdy może ..... nie podoba mi się takie mówienie , ostatnio jak słyszała ze jeszcze wazę tyle ile wazę to słyszałam jak mówiła że tak dużo to jeszcze nie ważyłam , wiec powiedziałam do męża że takie uwagi ze strony jego matki są nie na miejscu , ja i tak jestem 10 kg mniej a zawsze miałam problem ze stratą wagi i jak nie jem nic to inaczej nie schudnę , a nie mogę jak karmie małego , wiec teraz potrzebuje więcej czasu , no idzie się załamać

[Heledore]

Anitast a wspomagacze laktacji? Femaltiker? Mom.sos? Piwo bezalkoholowe? Próbowałaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rawka]

Matko usypiałam swoją dwie i pół godziny, rąk nie czuje do tego odkładam ją a ona oczy szeroko otwarte, miałam spokojny dzień za to noc szykuje się straszna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Rawka witam w klubie, ja już godzinę usypiam też ledwo odłożę i się położę to płacz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez gazelamon

Chyba taki dzień bo ja dzisiaj też padam a w nocy ładnie spala czyli zmęczona nie powinnam być. Nawet na spacer ochoty nie miałam i ograniczyłam do minimum. Wróciłam szybko do domu, zostawiłam wózek na tarasie żeby mała się wietrzyła a ja piłam kawę. Ale dzienna porcja świeżego powietrza została zapewniona


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zazdroszczę tarasu ja muszę ciagac wózek na balkon w bloku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:24 ---------- Poprzedni post napisano o 04:09 ----------

Napisane przez Anitast

U mnie dziś pada i moje dziecko pięknie śpi , ja dalej walczę o karmienie cycem , chociaż mam mało mleka , u mnie to chyba rodzinne , Mama mówiła ze brata karmiła tylko 3 miesiące , ja wcześniak to na mm byłam od urodzenia , moja siostra bliźniaczka mówiła ze tez miała mało mleka i dwoje swoich dzieci dokarmiała mm , ze lepiej tak niż dziecko głodne , płacze i my mamy stres , ja przystawiam za każdym razem Antka do cyca , nie wiem już co myśleć czy walczyć dalej ??? Ja walczę , nie jestem z tych co się poddają ....

Często nie wychodzi karmienie piersią, bo: wprowadzony jest smoczek, nakładki, butelka zamiast piersi, dziecko nie jest przystawiane do piersi na tyle często by pobudzić laktacje u kobiety, podaję się wodę, podaję się glukoze, dokarmka się mm już w szpitalu. Albo przystawianie jest nieefektywne. To wszystko zabija laktacje. Ze smoczkiem cyz butelka nie ma często szans żeby ta laktacje dostatecznie rozkręcić. Po to się mówi, że karmienie ma być na żądanie, żeby właśnie organizm kobiety dostał informacje od dziecka ile tego mleka ma wyprodukować, żeby mu nie zabrakło. Kluczowy jest właśnie pierwszy miesiąc, pierwsze sześć tygodni.
Kp jest naturalne ale trzeba się go nauczyć. Poświęcić się w 100% na początku a później to zaowocuje. Ale jest to ciężkie, zwłaszcza jeśli to pierwsze dziecko, wiedzy na ten temat żadnej (z dobrego źródła) , dodatkowo stres związany z porodem, pologiem, to wszytko może niestety zabić laktacje na amen.
Dodatkowo doluje to, że wszyscy dookoła (nawet lekarze!!! którzy nie aktualizuja swojej wiedzy) powtarzają jak mantre "dobre rady" : a że się nie najada, a że masz mało mleka, ba, nawet jak dziecko świetnie przybiera to mówią ze pewnie wisi na cycku i że po co tak często karmisz. To się wszystko bierze z tego że pokolenie naszych mam miało zupełnie inne podejście. Karmić nie częściej niż 4h - wtedy laktacja też jest zaburzona. Glukoza była keidys podawana już od pierwszych tygodni! Jeśli dziecko dostaje glukoze czy mm zamiast mleka, zamiast stymulowania piersi, to laktacja nie ma szans się na dłuższy okres rozkręcić.

Ja tylko żałuję, że tak późno to zrozumiałam, że dopiero z młodsza, bo ze starsza popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Boże dziewczyny, u mnie ten połóg to jakieś neverending story - byłam dzisiaj u ginekologa na kontroli, okazało się, że fragment endometrium 1x2 cm zaplątał mi się w szycie w środku w pochwie i wyskubywała mi go na żywca Zaliczam chyba komplikacje poporodowe za połowę osób tu na grupie...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faellivrin]

Fortuna - jak ja sie z Toba zgadzam, co do karmienia.

I tez dopiero jestem"madra" przy drugim dziecku, bo przy pierwszym byla panika, sluchanie "dobrych rad", czesto calkiem roznych, dopajanie glukoza, strach czy mleka nie za malo itp.



A teraz mloda wisi na cycu nawet co chwile i jest to dla mnie normalne. Jeden dzien wisi, nastepnego ma juz wiecej mleka, potem znow powisi i tak to sie na razie ciagnie.



A mnie dopadlo jakies wirusisko. Katar, bol gardla, kaszel. Obym innych domownikow nie pozarazala. Kuracja miodem, imbirem i cytryna poszla w ruch. Do tego maslo czosnkowe, wiec dzis nie przewiduje spotkan towarzyskich



Jeszcze chcialam sie pochwalic (choc pewnie tym zapesze i dzis w nocy bedzie tragedia), ale moje dziecie juz druga noc ladnie przespala.

Zasypia tak ok 21-22 i spi 5 godz. BudZi sie na karmienie - ok. 20 min. I dalej w kime. Potem znow 3 godz. spania do 4-5. Karmienie i znow kima do rana. Czuje sie wyspana)))

[rawka]

My noc spokojna uśpiłam ja w końcu po 23, potem pobudka o 2.30 i 6rano.

Dziewczyny co stosujecie na pupę po przewinieciu?
Wyleczylam jej odparzenie i stosowałam półtora dnia linomag zielony i znów ma pupę czerwoną , dodam że nie używam chusteczek tylko wodę i waciki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faellivrin]

My mamy Bepanthen. Na razie pupa bez zastrzezen.

[wicherek1989]

Może spróbuj rawka mąkę ziemniaczaną. Ja stosuję na pachy bo mu się zrobiło tam odparzenie z potu, na dupkę to linomag i mąkę jeszcze w zakamarki między nogi a jaja.

U nas noc niezła, pierwsze usypianie od 22 i po północy zasnął a potem budzenie się tylko na jeść 2x i pampers, nawet godzin nie zarejestrowalam bo usypiał od razu. Ale pierwszy raz jak usnął to z nami w łóżku dopiero, bardzo był niespokojny i płakał i te kolki miał znów tylko krócej. Za to teraz ładnie je i śpi i ja jeszcze w łóżku dzięki temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Gilmoregirl biedactwo Ja się właśnie też boję że na tej kontroli 6 tyg po będzie coś nie tak Na razie byłam na kontroli 8 dni po porodzie i wyjęła mi szwy z pochwy, że tam już one i tak nie trzymają nic, ale zostały do rozpuszczenia te już na zewnątrz w kierunku lewego pośladka. Jak myję to coraz tego mniej czuję pod palcami, ale boję się to obejrzeć, chyba już ich nie ma, tylko czuję psychicznie jeszcze to miejsce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rawka]

Wicherek mąkę wypróbuje jak wylecze to odparzenie, jak nie pomoże będę szukać dalej.

Ja mam jeszcze wewnętrzne dwa szwy nie czuje już ich tylko je widać pewnie też lekarz na wizycie je usunie, za to zewnątrz tam gdzie się cięcie kończyło mam takie nieprzyjemne zgrubienue blizny jak dotykam to czuję dyskomfort. Chyba pierwsze współżycie po porodzie będzie bolesne bo będzie też siedzieć w mojej głowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

A czemu nie chcesz dać mąkę właśnie na to?? Mi ona wyleczyła odparzenia pod pachami, zaczęły mu się robicnwlasnie między nogami a workiem i położna wczoraj mówiła żeby też dać mąkę bo ja palcem wjezdzalam tam z linomagiem ale mówiła że w taki zakamarek to jest za tłuste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez gilmoregirl92

Boże dziewczyny, u mnie ten połóg to jakieś neverending story - byłam dzisiaj u ginekologa na kontroli, okazało się, że fragment endometrium 1x2 cm zaplątał mi się w szycie w środku w pochwie i wyskubywała mi go na żywca Zaliczam chyba komplikacje poporodowe za połowę osób tu na grupie...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O masakra, współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez faellivrin

Fortuna - jak ja sie z Toba zgadzam, co do karmienia.

I tez dopiero jestem"madra" przy drugim dziecku, bo przy pierwszym byla panika, sluchanie "dobrych rad", czesto calkiem roznych, dopajanie glukoza, strach czy mleka nie za malo itp.



A teraz mloda wisi na cycu nawet co chwile i jest to dla mnie normalne. Jeden dzien wisi, nastepnego ma juz wiecej mleka, potem znow powisi i tak to sie na razie ciagnie.



A mnie dopadlo jakies wirusisko. Katar, bol gardla, kaszel. Obym innych domownikow nie pozarazala. Kuracja miodem, imbirem i cytryna poszla w ruch. Do tego maslo czosnkowe, wiec dzis nie przewiduje spotkan towarzyskich



Jeszcze chcialam sie pochwalic (choc pewnie tym zapesze i dzis w nocy bedzie tragedia), ale moje dziecie juz druga noc ladnie przespala.

Zasypia tak ok 21-22 i spi 5 godz. BudZi sie na karmienie - ok. 20 min. I dalej w kime. Potem znow 3 godz. spania do 4-5. Karmienie i znow kima do rana. Czuje sie wyspana)))

Masło czosnkowe <3 <3 najlepiej z ciepłym pieczywem, och magia a masz jakiś fajny przepis na masło czosnkowe?

Fajnie, że przesypia tak ładnie. U nas różnie, ale często jest właśnie przerwa 4,5-5h, zasypia zwykle ok 19.30 wtedy kiedy usypiam starsza, budzi się ok 00.30-1.00, później ok 5.30. Czuję się mega mega wyspana w porównaniu z tym co było że starsza - tam kolki, pobudki w nocy co 1,5-2h (teraz wiem że potrzebowała wtedy piersi i ogólnie bliskości a nie jedzenia), przygotowywanie mm - podgrzewanie wody, byliśmy oboje zombie z mężem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez rawka

My noc spokojna uśpiłam ja w końcu po 23, potem pobudka o 2.30 i 6rano.

Dziewczyny co stosujecie na pupę po przewinieciu?
Wyleczylam jej odparzenie i stosowałam półtora dnia linomag zielony i znów ma pupę czerwoną , dodam że nie używam chusteczek tylko wodę i waciki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Profilaktycznie nic. Jest na wielo w dzień, więc odparzeń nie ma (mocz zawiera mocznik który naturalnie nawilża skórę). W nocy jednorazowe dady, jeśli się pojawia jakieś odparzenie to smaruje na zmianę linomagiem zielonym i sudocremem. Sudocremem cieniutko, bo jak się zbyt grubo posmaruje to się może pogorszyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez wicherek1989

Może spróbuj rawka mąkę ziemniaczaną. Ja stosuję na pachy bo mu się zrobiło tam odparzenie z potu, na dupkę to linomag i mąkę jeszcze w zakamarki między nogi a jaja.

U nas noc niezła, pierwsze usypianie od 22 i po północy zasnął a potem budzenie się tylko na jeść 2x i pampers, nawet godzin nie zarejestrowalam bo usypiał od razu. Ale pierwszy raz jak usnął to z nami w łóżku dopiero, bardzo był niespokojny i płakał i te kolki miał znów tylko krócej. Za to teraz ładnie je i śpi i ja jeszcze w łóżku dzięki temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Gilmoregirl biedactwo Ja się właśnie też boję że na tej kontroli 6 tyg po będzie coś nie tak Na razie byłam na kontroli 8 dni po porodzie i wyjęła mi szwy z pochwy, że tam już one i tak nie trzymają nic, ale zostały do rozpuszczenia te już na zewnątrz w kierunku lewego pośladka. Jak myję to coraz tego mniej czuję pod palcami, ale boję się to obejrzeć, chyba już ich nie ma, tylko czuję psychicznie jeszcze to miejsce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też się boję tej kontroli ja już przestalam dawno krwawic, ale ostatnio pojawia się jakby świeża krew, mało, ale jest. I bóle macicy, nie wiem czy to skurcze macicy od kp czy jakaś anomalia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Ja wczoraj skończyłam 2 tygodnie od porodu, krwawię, ale coraz mniej, przeszłam już na zwykłe podpaski z kilka dni temu nawet na noc. Ogólnie czuję się coraz lepiej więc na tej kontroli za 4 tygodnie to będę już chyba w swojej formie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rawka]

Napisane przez wicherek1989

A czemu nie chcesz dać mąkę właśnie na to?? Mi ona wyleczyła odparzenia pod pachami, zaczęły mu się robicnwlasnie między nogami a workiem i położna wczoraj mówiła żeby też dać mąkę bo ja palcem wjezdzalam tam z linomagiem ale mówiła że w taki zakamarek to jest za tłuste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dawałam mąkę nim wyleczyłam poprzednie odparzenie bo myślałam że da rade nie pomogła wtedy dopiero tormentiol pomógł .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia7_89]

U nas tez malutkie odparzenie, linomag nie pomogl ale mam jakas probke masci z nivea i tym smaruje i juz schodzi

U mnie juz miesiac po porodzie i wczoraj w koncu moglam zalozyc swoje spodnie jeansowe dosc chodzenia w tych leginsach, jaka to radosc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez rawka

Dawałam mąkę nim wyleczyłam poprzednie odparzenie bo myślałam że da rade nie pomogła wtedy dopiero tormentiol pomógł .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tormentiol może pomóc na duże odparzenia świetny jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Ja miałam luźne lekko dżinsy więc od razu w zasadzie teraz w nie weszłam, to faktycznie psychologicznie poprawia samopoczucie, że nie trzeba legginsów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aretse_S]

Napisane przez gilmoregirl92

Boże dziewczyny, u mnie ten połóg to jakieś neverending story - byłam dzisiaj u ginekologa na kontroli, okazało się, że fragment endometrium 1x2 cm zaplątał mi się w szycie w środku w pochwie i wyskubywała mi go na żywca Zaliczam chyba komplikacje poporodowe za połowę osób tu na grupie...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o kurcze, rzeczywiscie masz przejscia..

Napisane przez rawka

My noc spokojna uśpiłam ja w końcu po 23, potem pobudka o 2.30 i 6rano.

Dziewczyny co stosujecie na pupę po przewinieciu?
Wyleczylam jej odparzenie i stosowałam półtora dnia linomag zielony i znów ma pupę czerwoną , dodam że nie używam chusteczek tylko wodę i waciki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie Mlody tak wlasnie spal, ale zaczal sie teraz budzic co dwie godziny.. makabra.. Probowalam mu dawac wiecej mleka, zeby dluzej spal, to ulewal i bylo jeszcze gorzej, bo nie mogl zasnac, ulewal i znow byl glodny.. I tak mamy od dwoch dni..

Napisane przez Fortuna1

Też się boję tej kontroli ja już przestalam dawno krwawic, ale ostatnio pojawia się jakby świeża krew, mało, ale jest. I bóle macicy, nie wiem czy to skurcze macicy od kp czy jakaś anomalia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A moze to juz okres? W sumie nie wiadomo, czy sie go spodziewac, czy nie..

[Fortuna1]

Napisane przez Aretse_S

o kurcze, rzeczywiscie masz przejscia..



U mnie Mlody tak wlasnie spal, ale zaczal sie teraz budzic co dwie godziny.. makabra.. Probowalam mu dawac wiecej mleka, zeby dluzej spal, to ulewal i bylo jeszcze gorzej, bo nie mogl zasnac, ulewal i znow byl glodny.. I tak mamy od dwoch dni..



A moze to juz okres? W sumie nie wiadomo, czy sie go spodziewac, czy nie..

Kurcze to by był chyba cud ale to takie bardzo delikatne plamienie, raz dziennie może jest. pod koniec października mam wizytę to ginka sprawdzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

No tak, nie wiadomo kiedy się tego okresu pierwszego spodziewać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aretse_S]

Napisane przez rawka

My noc spokojna uśpiłam ja w końcu po 23, potem pobudka o 2.30 i 6rano.

Dziewczyny co stosujecie na pupę po przewinieciu?
Wyleczylam jej odparzenie i stosowałam półtora dnia linomag zielony i znów ma pupę czerwoną , dodam że nie używam chusteczek tylko wodę i waciki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez bepanthen, smarujemy raz dziennie po kapieli i jest ok, uzywamy waterwipes caly czas poki co i pampersow pcare

[blackhaired_witch]

Napisane przez wicherek1989

No tak, nie wiadomo kiedy się tego okresu pierwszego spodziewać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby jak najpóźniej, przynajmniej u mnie. Nie mam złudzeń że wróci znów potrzeba faszerowania się tramalem w trakcie Migreny już wróciły.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[Aretse_S]

Pisze na raty, bo musze drania malego nosic troche.. Dziewczyny ze starszakami - kiedy jest ten oslawiony skok rozwojowy? 5/6 tydzien, nie?
U nas od wczorj jakas masakra, mlody tylko by na mnie lub mezu lezal i spal, budzi sie od razu z krzykiem, i to tak przerazliwym, jakby go ze skory obdzierali.. juz sama nie wiem, czy go cos boli - ale chyba nie, bo jak je, albo zasnie, to lezy spokojnie..:con fused:

[rawka]

Noszę swoją od półtorej godziny a ta ciągle płacze, kręgosłupa już nie czuje. Teraz jeszcze bardziej podziwiam wszystkie te kobiety które same wychowują i nikt im nie pomaga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Ja też samotne matki podziwiam. To samo mam teraz jakoś też od 1.5 h od powrotu do domu z wycieczki po auto do mechanika i ze sklepu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anitast]

Napisane przez Heledore

Anitast a wspomagacze laktacji? Femaltiker? Mom.sos? Piwo bezalkoholowe? Próbowałaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dostałam od lekarza tabletki na rozkręcenie laktacji ale mimo tego mam mało mleka tzn mały po cycu dalej głodny

[gazelamon]

Powiem Wam, że piłam femaltiker i karmi jak miałam jakiś kryzys laktacyjny i nic mi nie pomogło. Dopiero jak Mała ciągle płakała i chciała do cycka nawet co godzinę to ją przystawiałam i teraz znowu mam masę pokarmu. Myślę, że te herbatki nie zadziałają na każdego niestety. Chociaż na instagramie słyszałam bardzo dobre opinie MOM ( nie mięso oddzielane mechanicznie tylko taka herbatka jak coś )

Bałam się nocy ale mała spala bardzo ładnie tylko ja byłam taka kiepska, że zasypiałam podczas karmienia

Dzisiaj jest tak pięknie, że byłam już w lesie, parku, przeszłam pół miasteczka i teraz siedzę nad zalewem ❤️ mam nadzieję, że taka pogoda utrzyma się jak najdłużej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk