Czereśnie, jagody, maliny, porzeczki, śliwki, truskawki... w perfumach

[201607150859]

Polecam Glorię Cacharel. Niestety, w regularnej sprzedaży już nie do dostania.

[Eenax]

annayake hanami - to zdecydowanie kwiat wisni nic a nic z owocu
lancome miracle so magic - ni jak wiśnie nie wyczuwam
kenzo amour - wiśni niet
delices cartier - moze tam i wiśnia jest ale ginie wśród innych z kompostowanych owoców

In Black - nalewka wiśniowa z czekoladek Mon Cheri
Nina Ricci Cherry Fantasy - wiśniowy kompocik
RDW - ciężkie wiśniowe

[Anjouka]

Tez lubie wisniowe aromaty, ale tylko i wylacznie soczyscie wisniowe, nie takie co podjezdzaja marcepanem eee
Amour- wisnie? eee zero
Wish of Love- tez nie czuje

Ja wyczuwam troche wisni w Lolicie edp
wiecej nie kojarze;/

a po glowie ciagle chodza mi te alkoholowe wisienki z In black del Pozo, tyle, ze nigdzie u mnie nie ma zapachu zeby przetestowac. Kiedys byl w Douglasie a teraz pustki;/

[Jik]

Dziewczyny, zaglądacie tu jeszcze?
Bo ja też zwariowałam na punkcie porzeczek, ale tych czarnych. A wszystko przez żel pod prysznic Palmolive. Taki różowawy, chyba nowy. Ma w składzie bergamotkę, czarną porzeczkę i kwiaty pomarańczy i... normalnie odjechałam od tego zapachu. Jednym słowem - chcę mieć takie perfumy!!!!!!! Czy możecie mi poradzić, w których znajdę podobny skład, a jeśli któraś ma ten żel, to niech się proszę wypowie, w których perfumach wyczuwa podobne nuty. Plizzzz!!!!!!!1

[eiri]

Napisane przez Jik

Dziewczyny, zaglądacie tu jeszcze?
Bo ja też zwariowałam na punkcie porzeczek, ale tych czarnych. A wszystko przez żel pod prysznic Palmolive. Taki różowawy, chyba nowy. Ma w składzie bergamotkę, czarną porzeczkę i kwiaty pomarańczy i... normalnie odjechałam od tego zapachu. Jednym słowem - chcę mieć takie perfumy!!!!!!! Czy możecie mi poradzić, w których znajdę podobny skład, a jeśli któraś ma ten żel, to niech się proszę wypowie, w których perfumach wyczuwa podobne nuty. Plizzzz!!!!!!!1

Ooooo, TY TEŻ????
Ten żel Palmolive jest obłędny, miłość od pierwszego mycia, tak cudnych czarnych porzeczek nigdzie nie wąchałam, oczywiście poza prawdziwymi porzeczkami prosto z krzaka.
Szukam perfum, które by oddały tę cierpkość i soczystość owoców, ale niestety Najbliżej jest Amethyst Lalique'a, otwarcie cudowne, czarnoporzeczkowe - ale potem wieje nudą, goryczka i chakakterystyczna kwaskowatość zdycha i zostaje nudne piżmo.
No i ostatnie odkrycie - Vocalise Maitre Parfumeur et Gantier, piękny, puszysty zapach i porzeczka całkiem smakowita
Ale żel i tak pachnie najpiękniej...

[smoczek]

Podpisuje się pod Amethyst, ale to zależy od skóry, bo na mnie jeżyna przeplatająca się z porzeczką trwa dość długo, a potem jeszcze cały czas "przebłyskuje" zza cieplejszej bazy

[SpanishMyszka]

Napisane przez eiri

Amethyst Lalique'a, otwarcie cudowne, czarnoporzeczkowe - ale potem wieje nudą, goryczka i chakakterystyczna kwaskowatość zdycha i zostaje nudne piżmo.

Napisane przez smoczek

Podpisuje się pod Amethyst, ale to zależy od skóry, bo na mnie jeżyna przeplatająca się z porzeczką trwa dość długo, a potem jeszcze cały czas "przebłyskuje" zza cieplejszej bazy

Ja też się podpisuję.
Co prawda ten zapach nie przypadł mi do gustu, ale co jak co - porzeczek w nim naprawdę dużo.

[Latoya]

Nowa letnia Eskada Moon Spaekle ma w tym roku w swoim skladzie czarna porzeczke.

W Eskadzie Magnetism tez jest.

[ania*aneczka]

oo..właśnie weszlam,zeby napisac o Amethyst Lalique,ale...Eiri,Smocze k, Myszko-uprzedziłyscie mnie

[SpanishMyszka]

Napisane przez ania*aneczka

oo..właśnie weszlam,zeby napisac o Amethyst Lalique,ale...Eiri,Smocze k, Myszko-uprzedziłyscie mnie

Kto pierwszy ten lepszy ( )


Porzeczka jest też w Miracle Forever

[Jik]

eiri! Widzę, że Ciebie tez urzekł ten Palmolive Jeśli o mnie chodzi, to jestem aż w szoku, bo ja generalnie gustuję we wszelkich zielonych herbatach, odświeżaczach, aloesach i różnych flakonikach zielonkawej barwy, nawet jesli chodzi o banalne żele pod prysznic. No, ale powąchałam i tak mi przypadł ten Palmolive, że aż żal, ze nie zrobili do niego chociaż jakiegoś dezodorantu
Dziękuję w ogóle wszystkim Dziewczynom za podpowiedzi. Idę jutro wąchać. Najbardziej mnie kusi ta Escada Moon Sparkle, choć jak zobaczyłam na necie zdjęcie flakonika, to aż mnie odrzuciło. Odrzuciło, bo jestem z tych oceniających po kolorze i kształcie flakonika. I jak zobaczyłam, to stwierdziłam, ze to zupełnie nie mój klimat, nie na mój nos itd. Ale cóż, powąchać nie zaszkodzi. Nie wiecie czasem gdzie w Krakowie już jest ta Escada?
Swoją drogą na tej stronie znalazłam coś z Body Shopu z czarną porzeczką
http://www.snobka.pl/artykul/496/beleaf_the_body_shop
Podoba mi się działanie tej strony, ponieważ można kliknąć na dany element nuty zapachowej i w ten sposób wywaliło mi wszystko, co ma czarną porzeczkę

[eiri]

A na mnie Moon Sparkle pachnie jak lody truskawkowe, porzeczki tam niet
W ogóle z tego co zauważyłam czarna porzeczka jest zazwyczaj tylko w nucie głowy - a więc nie ma co liczyć, że będzie trwać na skórze w nieskończoność...

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

Porzeczki czarne sa tez w Franck Olivier(biala muszla).

[Latoya]

Napisane przez eiri

A na mnie Moon Sparkle pachnie jak lody truskawkowe, porzeczki tam niet
W ogóle z tego co zauważyłam czarna porzeczka jest zazwyczaj tylko w nucie głowy - a więc nie ma co liczyć, że będzie trwać na skórze w nieskończoność...

Moon Sparkle ma w swoim skladzie czarna porzeczke na 100%,
tylko masz racje z tym, ze niestety tylko w nucie glowy

[eiri]

Napisane przez Latoya

Moon Sparkle ma w swoim skladzie czarna porzeczke na 100%,
tylko masz racje z tym, ze niestety tylko w nucie glowy

Wiem, że jest w składzie, miałam na myśli, że jej nie wyczuwam...

[Jik]

No i tak Dziewczyny!
Wróciłam z bólem głowy Obydwie Escady nie spasowały mi Chyba eiri napisała, ze w którejś z nich czuje lody truskawkowe ( chyba w Moon Sparkl) - ja też czuję te mdłe truskawki! Nie ma nic porzeczkowego na miarę mojego ubzduranego zapachu Palmolive W ogóle za ciężkie są dla mnie obydwie Escady. Ciężkie i słodkie. Wieczorem już mnie głowa od nich bolała Kenzo...? Też nie. Jakiś taki pudrowy. Zresztą, nie przepadam za żadnym zapachem Kenzo. Są dla mnie jakieś takie niezbyt prostolinijne. Zaczynają się przyjemnie, po czym robią unik i już mnie odrzuca. Więc to nie to. Amethyst Lalique'a ?... Jakieś wybiedzone te krakowskie sephory i inne, bo nie mogłam go zobaczyć :/ Co jeszcze? Urzeczona pani w sephorze o wyglądzie pensjonarki jak usłyszała "czarna porzeczka" to dała mi wszystkie czerwone flakoniki Dzięki czemu pominęłam wspomniany przez Was kiedyś Angel Innocent ( bo, kurna, niebieski jest! ). No, została mi jeszcze Aqua Allegoria. Spryskałam papiurek... Hmm... Odrzuciłam. Sama nie wiem czemu. Później mój TŻ mi biadolił, ze mogłam chociaż rękę spryskać, bo to pewnie było to o co mi chodziło :/ No i takie były moje polowania :/ Za to w sephorze spasował mi zupełnie nieporzeczkowy nowy Givenchy Absolutely Mnie chyba hormony szaleją na wiosnę

[alorah]

Znajdziesz całe ich naręcze razem z leśnymi owocami w Amethyście. Obłędny imho


ahhh... wiedziałam ze ktoś mnie ubiegł

[madziullka]

Porzeczki czuję w :
CODE Armani
CAT DE LUXE AT NIGHT Naomi Campbell

Z Porzeczkami ale juz czerwonymi w początkowej fazie kojarzy mi sie nowy zapach z Avonu Cybthia cos tam...kolor buteleczki taki na pograniczu czewonego różowego

[kama kama]

Pewnie juz ktos wspominal O Femme Individuelle (ale jesli nie, to wspominam JA, hehehe)

[ktsw]

ultrafiolet

[ishtar4]

Fioletowy pen Sephory - czarna porzeczka i trochę jeżyny. Słodki jak marmolada.

[Kaninen]

Kiedys dawno dawno temu moja mama miala perfumy Joopa, ktore jak dla mnie pachnialy porzeczka. I to nie taka delikatna w tle, ale prawdziwa zawadiacka porzeczka Flakonik byl dosc wysmukly ciemno fioletowy. Teraz, wiele let temu po tym, marza mi sie te perfumy, ale nigdzie nie moge ich spotkac. Zapewne zostaly juz dawno temu wycofane. Moze ktoras z was je zna?

[brązowiutka]

Dziewczyny - czy znacie perfumy o zapachu jagodowym? Same jagódki i nic więcej. Tak je odbieram.

Czułam kiedyś ten zapach na ciotce i jakiejś innej kobiecie, jednak nie miałam okazji dowiedzieć się, co to za cudo było i jak się nazywało Zapach jest na pewno trwały i markowy. Dość słodki i jednostajny.

Pomóżcie

[dzika truskawa]

Napisane przez brązowiutka

Dziewczyny - czy znacie perfumy o zapachu jagodowym? Same jagódki i nic więcej. Tak je odbieram.

Czułam kiedyś ten zapach na ciotce i jakiejś innej kobiecie, jednak nie miałam okazji dowiedzieć się, co to za cudo było i jak się nazywało Zapach jest na pewno trwały i markowy. Dość słodki i jednostajny.

Pomóżcie

Niektórzy czują jagody w Ultraviolet Paco Rabanne - przyznaję bez bicia, że ja do tego grona nie należę, ale może jest to jakiś trop?

[agusiaAA 19]

Zgadza sie ultraviolet, ale dla nie ktorych to plastikowe jagody. Na mnie zapach rozwija sie kwiatowo-słodko-jagodowo, a moja kumpela bardzo go na mnie kompletowala.

[brązowiutka]

Dziękuję bardzo za podpowiedzi Postaram się przetestować.

[homyk]

Brązowiutka, polecam Ci słodko-kwaśne jagody w subtelnym waniliowym sosie, czyli Santiago Huckleberry z serii Japonica marki Voluspa

[brązowiutka]

Napisane przez homyk

Brązowiutka, polecam Ci słodko-kwaśne jagody w subtelnym waniliowym sosie, czyli Santiago Huckleberry z serii Japonica marki Voluspa

Serdeczne dzięki Wszystko wypróbuję, jak tylko będę miała okazję Czyli może nawet dziś

[komediopisarka81]

Napisane przez zaslonka

Cartier Delices de Cartier - najbardziej wiśniowy zapach jaki znam (poza wiśniami, rzecz jasna). Nuty zapachowe : płatki róży, wiśnia, bergamotka, jaśmin, różowy pieprz, frezja, fasola tonka, amber, drzewo sandałowe. Mniam!!!!

Racja tez wyczuwam wisnie w Cartier Delices i jeszcze
Nina Ricci Cherry Fantasy to dlamnie chyba takie dwa typowe perfumy w ktorych czuje wisnie moim nochalem

[beatacz76]

Witam.Uwielbiam maliny,ich słodki zapach i cudowny smak.Marza mi sie perfumy w ktorych naprawde dominował by trwały aromat malin.Bardzo prosze drogie Wizazanki o sugestie i rady, gdzie szukac takich perfum.Z gory dziekuje i pozdrawiam.