Postanowienia noworoczne ;-)

[koko]

Myślę, że pora już na to, aby poczynić pewne przygotowania do powzięcia postanowień noworocznych. Powiedzmy: nie bedę już kupowała perfum w ciemno, ograniczę się do kupowania 1 flaszki na miesiąc, przestanę/zacznę ( ) chomikować , w końcu upoluję X.
Ja w roku 2006 chciałabym kupić w końcu Organze Indecence, Narciso Rodriguez For Her, Scent Costume National i Tendre Poison Diora. No i znaleźć interesujący lekki zapach na upały (jeszcze mi się to nie udało). Aha- zaopatrzyć się w końcu w jakąś książkę o wiadomej tematyce i podciągnąć się w znajomości i rozszyfrowywaniu nut zapachowych.

A Wy?

[Adeline]

Kupić :
Petite Cherie Annick Goutal( może już w tym tygodniu
Hiver Micallef
The Parfum Jourdana
Cherry Fantasy Nina Ricci

Zdobyć cudem
2000 et Une Rose ( ten cud to 200$ na Ebay

Nie kupować:
Black Cashmere

A ta książka...świetny pomysł

[ropuszka]

Tez bym sie chciala jeszcze podszkolic Wiedzy na temat perfum nigdy za wiele Co do samych zakupow... Bardzo chcialabym zuzyc to, co mam (z wyjatkiem moich perelek - jakas kropelke zostawie na dnie). Poza tym marze, zeby znalezc swoj zapach. Moze nie na cale zycie, ale na dluzej Poza tym chcialabym troszke zmniejszyc moja kolekcje (czytaj: zuzyc), a jednoczesnie nabyc pare zapachow, ktore bardzo mnie kusza (mimo, ze sa dosc popularne i oklepane): Jungle Kenzo, Light blue D&G, a takze powachac wszystkie fajniejsze niszowe perfumki (malo prawdpodobne, zeby mi sie to udalo). Chcialabym tez nie nudzic sie tak szybko tym, co posiadam, ale to chyba nie ode mnie zalezy - to chyba jakies hormony czy cos, bo bez przerwy zmienia mi sie gust, a w zaleznosci od pory dnia i humoru potrafie bardzo skrajnie reagowac na zapachy (bol glowy, mdlosci, euforia - skzoda, ze ta olstatnia zdarza sie tak rzadko). Aha - chyba powinnam dluzej testowac zanim cos kupie, alebo kupowac natychmiast po pierwszym tescie - w ten sposob unikne wpadki zapachowej, albo bede umiala cieszyc sie dluzej nowa zdobycza Im fluzej wokol czrgos chodze, tym gorzej

[hybris]

uffff... aleś koko temat do przemyśleń zadała ;p Nie, na razie nic nie piszę, postanowienia mają to do siebie, że można człowieka później z nich rozliczać, więc muszę tak napostanawiać, żeby się później nie wstydzić, o!

[sitc]

Ja jestem w takiej można powiedzieć szczęśliwej sytuacji że generalnie kupuje niedużo perfum, więc specjalnych ograniczeń od nowego roku sobie stawiać nie musze Za to mam wish-list do zrealizowania od stycznia.
Czyli musze kupić koniecznie:
-Angel
-Angel Lily
-Un jardin sur de Nil
-kolejną butle L'eau par Kenzo
I jeszcze kilka pozycji do przemyślenia i ewentualnego wygospodarowania środków, ale te wymienione to jest poprostu must-have

[barbi20]

Moje postanowienia noworoczne są zawsze te same:
- schudnąć kiedys było jakieś 2 kg a teraz lepiej nie będę tu pisać, bo się wstydzę ale napewno sporo muszę zrzucić obrzydliwego tłuszczu
- opalić się na czekoladkę ale słoneczkiem nie na solarium
- rzucić palenie
No a kosmetyków, które chcę kupić jest sporo więc raczej długo by mi zajęło wymieniać
No i chciałabym zaczerpnąć sporo wiedzy na temat związany z urodą, bo ciągle czuję się zacofana i na perfekcyjnie nauczyć się języka angielskiego. To chyba tyle z tych moich postanowień noworocznych-tylko ciekawe, które będą zrealizowane

[koko]

Napisane przez barbi20

Moje postanowienia noworoczne są zawsze te same:
- schudnąć kiedys było jakieś 2 kg a teraz lepiej nie będę tu pisać, bo się wstydzę ale napewno sporo muszę zrzucić obrzydliwego tłuszczu
- opalić się na czekoladkę ale słoneczkiem nie na solarium
- rzucić palenie
No a kosmetyków, które chcę kupić jest sporo więc raczej długo by mi zajęło wymieniać
No i chciałabym zaczerpnąć sporo wiedzy na temat związany z urodą, bo ciągle czuję się zacofana i na perfekcyjnie nauczyć się języka angielskiego. To chyba tyle z tych moich postanowień noworocznych-tylko ciekawe, które będą zrealizowane

Barbi- chodzi o postanowienia dotyczące perfum. Wprawdzie zapomniałam to zaznaczyć w pierwszym poście, ale o czym jest nasze forum każdy widzi. Pozdrawiam.

[Skrzacik]

- koniecznie kupić "Angel".
- oddać mamie Kenzo "Flower" i Hugo Boss "Deep Red", na które już od dłuższego czasu ma oko, a ja używam ich ze trzy razy do roku. i tym samym:
- zrobić miejsce na jakieś dwa nowe zapachy, może "Samsarę" (chodzi za mną od pewnego czasu) i "Féminité du Bois" (też mnie kusi).

[E]

Moje postanowienie - w przyszłym roku złożyć życzenia na tyle wcześnie, bym nie musiała się później wstydzić

Dziękuję za wszystkie życzenie, które od Was Kochane otrzymałam

A w kwestii perfum - lista jest dłuuuga, dłuuugaśna A książka o perfumach bardzo by mnie zachwyciła

[burn-it-up]

-Kupić Słonika Kezno,który zauroczył mnie już kilka miesięcy temu a przypomniał o sobie w wigilijny wieczór
-Upolować nową sezonówkę Escady jak tylko się pojawi
-odkupić Lacoste pour Famme(bardzo za nimi tęsknię)
-wejść w posiadanie jakiegoś różanego zapachu np. Stelli w wersji klasycznej

Narazie tyle,ale myślę,że rok się nie zakończy tylko na tych 4 pozycjach

[eiri]

Pierwsze i najważniejsze postanowienie: znaleźć dla siebie różane perfumy Poza tym starać się uzupełniać perfumy o inne produkty z linii zapachowej, balsamy, żele pod prysznic- przede wszystkim mam na myśli upatrzone pół litra żelu Green Tea plus balsam Light Blue...
Aha, starać się nie kupować w ciemno
No nie wiem, co jeszcze...

[Ivesman]

Na pewno chciałbym mieć całą linię Opium pour homme.Na razie jadę jutro po perfumy .Potem może jeszcze jeden zapach albo Gucci PH,albo YSL M7( i do tego mydło M7)..
-Kupić baby doll YSL dla Żonci+ pozostałe produkty z serii.
-flower by Kenzo
-jakis fajny zapach na lato,choć mam ich w cholere.
-nie dać się wkręcać reklamom kuszącym do zakupu kolejnego nowego flakonu
I to tyle jak na razie

[hybris]

no dobrze, przemyślane, można się wywnętrzyć

• wyporządzę sobie jakąś nowa półkę na perfumy, żeby za każdym razem nie drżeć, że mi coś wypadnie, przewróci się, stłucze.
• będę chomikować nadal, acz dwa razy zastanowię się nad każdym obiektem mojej chomiczej manii
• nie będę kupować w ciemno!
• zanim kliknę "kup teraz" przy kolejnej niesamowitej okazji - wezmę 5 głębokich oddechów i zastanowię się, czy naprawdę muszę to mieć
• każdemu testowanemu zapachowi dam drugą i trzecią szansę.
• co do powiększania stanu ilościowego - nie przekroczę ilości 1 flakonu tygodniowo, choć i tę ilość postaram się stosownie ograniczyć
• dokupię sobie:
  - Wish Choparda
  - Theoremę 100 ml
  - Narciso Rodriguez edp.
  - Ambrę i Heliotrope Etro, Le Baiser Lalique.
• będę częściej się "dokształcać" czytając osmoze
• do końca 2006 roku stan liczebny mojej kolekcji nie przekroczy 50 zapachów

więcej grzechów nie pamiętam.

[Madlaine]

Ja mam tylko jedno postanowienie - Kupic córce komodę na ubrania i zwolnić tym samym miejsce w mojej szafie na nowe flakony

[Murszafka]

Ja może wreszcie przestanę kupować w ciemno... Zeszłoroczne Fig Tree od SSS wprawiło w rozpacz największych twardzieli, The Different Company Bois d´Iris oraz Un Parfum d´Ailleurs et Fleurs to też niewypały...
Nie kupować w ciemno!! Wbić to sobie do głowy...

[liv87]

No to i ja się dołączę:

-nie kupować w ciemno, a więc kupować tylko z listy marzeń
-kupowanie max. jednego flakonika na miesiąc
-lista marzeń na 2014:
1. Cristalle Eau Verte
2. Alien edp
3. Balanciaga - Paris, L'eau rose i L'essence
4. Honey MJ
5. Flowerbomb edp i edt
6. Five o'clock, Ambre Sultan oraz Arabie
7. Jimmy Choo edp
8. Zapas Winter Delice
9. J'adore Voile de Parfum
10. Zapas Black Cashmere stara wersja
11. Angel Aqua Chic 2012
12. Tresor In love i Midnigt rose
13. Gucci Guilty Black

[anjya]

Zrealizowac wishlistę!

- Lolita Lempicka EDP
- Guerlain La Petite Robe Noire EDP
- Dior Addict EDP
- D&G 3 L'Imperatrice
- Kenzo Amour EDP

Powąchac Kenzo Madly EDP i EDT
oraz znaleźć Gucci EDP II bo zaginęło gdzieś w czeluściach mieszkania

[Srebrna Lisica]

Ograniczyć kolekcję, bo przytłacza, a wielu nie używam

[Niebieskooka arystokratka]

Kupować tylko te zapachy, które naprawdę lubię i których naprawdę potrzebuję, a nie każdą nowość, choćby nawet tylko odlewkę ze wspólnych wizażowych zapachów Małe próbki wystarczą.

[KasiaGorda]

Moim zadaniem na ten rok jest zrzucenie 4 kg, wykorzystanie walających się po kontach kosmetyków a dla intelektu, tak pod koniec roku, zdanie Firsta z angielskiego.

[Tsukichan]

Numero uno - nie kupować nic do czerwca
Numero dos - zużyć do tego czasu 3 flakony
Numero tres - kupić coś z tych: ELdO Like This, Jo Malone Blackberry & Bay, Hermes Ambre Narguile, Keiko Mecheri Osmanthus lub Ormonde Jayne Champaca

[Asiuuuuula]

Napisane przez Srebrna Lisica

Ograniczyć kolekcję, bo przytłacza, a wielu nie używam

O taaaak ja też. Co prawda moja mnie nie przytłacza jakoś szczególnie ale większości nie używam bo... nie mam kiedy, nawet zakładając, że będę wszystkiego używała co mam to wyjdzie coś ok. 1 dnia w roku pachnienia każdym wliczając odlewki ofkors

[agnyska81]

To teraz ja:
- pozbywać się nieużywanych zapachów, zawsze coś takiego się znajdzie i jakoś uwiera,
- nie być tak pobłażliwą w stosunku do próbek i odlewek - nie dawać miliona szans, potem taka próbka przecież-ładnego-zapachu leży miesiącami,
- poznawać zapachy moich ulubionych marek i nosów,
- wziąć udział w akcji no name (no dobra, mogę nawet ją zorganizować ).

[agnes_bdg]

Murszafka odkopała wiekowy ale fajny wątek
moje postanowienia noworoczne:
* zrobić zdjęcia aktualnej kolekcji i umieścić w stosownym wątku
* kontynuować staranną selekcję i bezduszną eliminację - zostawić tylko w 100% moje zapachy
* w 2014 tylko ścisła zakupowa wish
* sporządzić listę perfum do poznania
* odpuścić nieprzyzwoicie drogie unikaty

[rachell111]

Napisane przez agnyska81

To teraz ja:
- pozbywać się nieużywanych zapachów, zawsze coś takiego się znajdzie i jakoś uwiera,
- nie być tak pobłażliwą w stosunku do próbek i odlewek - nie dawać miliona szans, potem taka próbka przecież-ładnego-zapachu leży miesiącami,
- poznawać zapachy moich ulubionych marek i nosów,
- wziąć udział w akcji no name (no dobra, mogę nawet ją zorganizować :brzydal.

yessssssss

[liv87]

Napisane przez liv87

No to i ja się dołączę:

-nie kupować w ciemno, a więc kupować tylko z listy marzeń
-kupowanie max. jednego flakonika na miesiąc
-lista marzeń na 2014:
1. Cristalle Eau Verte
2. Alien edp
3. Balanciaga - Paris, L'eau rose i L'essence
4. Honey MJ
5. Flowerbomb edp i edt
6. Five o'clock, Ambre Sultan oraz Arabie
7. Jimmy Choo edp
8. Zapas Winter Delice
9. J'adore Voile de Parfum
10. Zapas Black Cashmere stara wersja
11. Angel Aqua Chic 2012
12. Tresor In love i Midnigt rose
13. Gucci Guilty Black

Jedno już zrealizowane
Kupiłam z wishlisty przepiękne Flowerbomb edp

[justynaneyman]

1. Nie przegapić waszych wyprzedaży! - w razie czego proszę o wiad.
2. Zwiększać zarobki - a nie zmniejszać wydatki
3. Powiększyć "kolekcję" do 7 -14 flakonów i regularnie ich używać

[BigMama]

Po pierwsze i ostatnie:
zdecydować się w końcu, czy chcę używać tych perfum (wymarzonych wszak),
które stoją zafoliowane ,
czy sprzedać i niech kto inny używa.
Ament.

Mam na to cały rok i kłopoty z podejmowaniem decyzji

[Zanthia]

1. Redukcja do 20 flaszek Idealnych [ z niecałych 40 powinno być łatwo ?]
2. Upolować więcej Miss Dior Cherie z 2005 roku, bo idzie mi jak woda :_:
3. A*Men Pure Malt (tylko jeszcze nie wiem czy nowy czy stary)
4. Nie kupować perfum na zasadzie "przecież to tylko [tu wpisz sumę], a wszędzie jest 3 razy drożej, grzech nie wziąć"

[Gwiazdeczka223]

1) Nie sprzedawać i nie kupować pod wpływem chwili.

Bardzo często stwierdzam, że ten zapach jednak nie mój, nie będę nosić itd., a za 2 dni ryczę w poduszkę

2) Nabyć Ralpha i Envy Me- których pozbyłam się ww. drogą