Walka Z Tłuszczem

[beoneself]

Dzień dobry!
Moje śniadanie dzisiejsze to jajecznica z szynką i suchy chleb odświeżony na patelni... serio, nie chce mi się tyłka ruszyć i iść do piekarni

Dobry humor od rana Jajeczkowanie, więc czuję się super...

[grudniowa-szatynka]

Mam ambitne zadanie na post - zero słodyczy
Czuję moc
I oby postanowienie weszło w życie na stałe w końcu

[madziawoj]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Mam ambitne zadanie na post - zero słodyczy

A ja mam zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach! Tak to lubie.
Wlasnie wrocilam z duzych zakupow kosmetycznych. Wydalam mnostwo pieniedzy, ale od marca zaczynam dodatkową pracę, więc to tak na dobry poczatek

Ze slodyczami chyba juz sie poddam bo nie potrafie calkowicie zrezygnowac.


Takietam u nas juz nie ma sniegu. Czekalam z ta jazda az stopnieje i teraz na drogach jest ok. No chyba, ze znowu spadnie.Jutro bede jezdzic 2 godziny pod rzad

[beoneself]

A ja w szale pakowania... (:
Jestem niesamowicie szczęśliwa bo brat okazał się nie być aż taki zły - pożyczy mi swój odtwarzacz mp3 na wyjazd Odzyskałam wiarę w ludzi))
Strasznie się cieszę na ten jutrzejszy wyjazd, to nic, że wrócę w niedzielę, i nie zdąrzę nic zrobić do szkoły

Idę szukać jakiś fajnej bielizny , oby nie okazało się, że wszytko w koszu na pranie

[aga_gusia]

Dziewczyny chciałabym sobie zamówić dietę Vitalia na interia.pl myślicie, że to jest dobry pomysł??
Skoro sama nie potrafię się upilnować może pomoże mi w tym prywatny dietetyk.
Próbowała już kiedyś któraś tego??

[aga_gusia]

Musze coś zrobić z moim wieczornym obrzarstwem. Właśnie siedzę i wcinam M&M. Stresuje się bo mój chłopak jest właśnie na rozmowie kwalifikacyjne do kasyna.

[hanusia]

wrocilam dzis od babci, nawet sie trzymalam, nie obzeralam sie,,,a dzis po powrocie zrobilam trening silowy i chyba jest oki,,,tyle tylko ze twarog, twarozek wiejski, jajka i piers z indyka to juz mi bokiem wychodza wiem ze na noc bialko, ale ile mozna wszamac to samo:/ za rybami nie przepadam (zreszta rzadko w domu sa) i nie wiem jak dlugo pociagne na tym samym bialku,,ech, ide wklepac kremik na cellulit, ciezkie jest zycie kobity

[beoneself]

Tymczasem żegnam się z Wami na kilka dni, od dzisiaj możecie mnie spotkać gdzieś w okolicach Poznania)
3majcie się wszystke ciepło!

[grudniowa-szatynka]

Be udanej wyprawy w daleki świat

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...ostcount=22663
Fajny link stworzyła Brewka, szczególnie nowe dziewczyny mogłyby to przeczytać, bo jednak popełniają sporo błedów, niejedzenie po 18 i inne.

[Takietam]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Be udanej wyprawy w daleki świat

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...ostcount=22663
Fajny link stworzyła Brewka, szczególnie nowe dziewczyny mogłyby to przeczytać, bo jednak popełniają sporo błedów, niejedzenie po 18 i inne.

Nie tylko nowe dla mnie to tez momentami bylo odkrywcze
Czasami czlowiek wie, i wydaje mu sie, ze to sa oczywistosci, ale jak przyjdzie co do czego, to okazuje sie, ze popelnia mase bledow.

Juz jej napisalam, ze kawal dobrej roboty odwalila

[Vegetka]

od wczoraj zaczelam odwyk od slodyczy bylo ciezko ale przetrwalam dzis juz jes latwiej
moje sniadanko dzisiaj:
platki fitness (zytnie chyba)+ musli z mlekiem
2 kromki ciemnego chleba z plasterkiem zoltego sera

na obiad mam kotlety mielone + ziemniaki ktorych nie jem :P bo neo lubie i buraki

[ewa25]

Dzisiaj jak narazie nie tknęłam nic słodkiego i nie mam zamiaru
Moje dzisiejsze menu to:
- Musli z serkiem danio waniliowym
- Jabłko
- Herbata
- Jajecznica z 3 jajek z ketchupem

Be baw się dobrze

[Nati02]

Ostatnie dni ferii przede mną. W końcu Później 4 tygodnie, święta i matura. Aż wierzyć mi się nie chce, ze zostały mi tylko 4 tygodnie nauki....

Z jedzeniem dobrze. Pływać pływam. Dziś siłowo poćwiczę bo dawno nie cwiczyłam.

Jakoś leci...

[ka.si]

witam....


a ja dalej wcinam mój chlebek, tym razem zmienilam faze z razowego na wieloziarnisty. naprawdę czuję rezultaty !!!!!!

poprawila mi się przemiana materii !!!!!!! juuhu ....
menu:
-kawa
-kromka jeszcze razowca z liściem sałty wędliny, pomidorem ogórkiem rzodkiewką
-zielona herbata
-puszka tuńczyka z warzywami 180g
łoooo matko zapomniałam o obiedzie ... nic nie jadlam ...
później była już z tej samej serii chleb tylko wieloziarnisty ojj i jeden pączek kurde no a tak było pięknie

- zaraz musze wciąć kolacje ! mniam mniam ..... całuseczki..

NATI - > kiedy to było - matura hi hi hi , ja się uczyłam do polskiego całe 5 dni a do geografi 45minut i zdałam !
grunt to zdać, nie ważne jak - ale zdać

[phoebe]

grudniowa-szatynka ja też mam taki ambitny cel, ale czy uda mi się wytrzymać bez słodyczy tyle czasu Trochę w to wątpię A do linku, który podałaś z chęcią i ja zajrzę

Vegetka ja też już mam drugi dzień bez słodyczy za sobą

Musimy trzymać się razem, to damy radę

[grudniowa-szatynka]

Drugi dzien bez slodyczy
Moze durna jestem ale cieszę się jak dziecko.. Naprawdę! Bo to wszystko leży a ja siebie nie poznaję, że tego nie tykam. Moze za jakiś czas wyjdę z szoku. Ale właściwie to dopiero teraz sobie uświadomiłam, że codziennie coś tam sobie wcinałam z nudów albo z pośpiechu a wystarczy po prostu usiąść i się uspokoić

Lece się uczyć juz na ostatni sprawdzian. Wreszcie.. piątki sa takie cudowne

[Nati02]

Kasi kiedyś tak było Teraz warunkiem przyjęcia na studia jest właśnie matura więc byle jak zdać nie jest optymistyczną wersją
Ale i tak będę si uczyć na kilka dni przed

Gra może któraś z Was w heroesa? MI ostatnimi dniami zajmuje ta gra połowe dnia

[madziawoj]

Oj Nati od dwoch dni w Twoich postach wyczuwam smutek.

Ja własnie wróciłam z dyzuru. Za chwile lece na obiad, potem na rozmowę o pracę, a o 17 dwie godziny jazdy. To bedzie pracowity dzien.
Ale za to sb i nd wolna. Wyśpię się,spotkam ze znajomymi no i oczywiście poćwiczę.

[Vegetka]

grudniowa szatynko ja tak samo w duzym pokoju w kuchni wszedzie slodycze tak sobie leza wszyscy je sobie smacznie jedza tylko nie ja ;d

[ka.si]

Napisane przez Nati02

Kasi kiedyś tak było Teraz warunkiem przyjęcia na studia jest właśnie matura więc byle jak zdać nie jest optymistyczną wersją
Ale i tak będę si uczyć na kilka dni przed

Gra może któraś z Was w heroesa? MI ostatnimi dniami zajmuje ta gra połowe dnia

zdaje sobie z tego sprawe, mam nadzieje ze Cie nie uraziłam, bo jestes mądrą i wybitna dziewczyną, dltego na pewno zdasz z wysokim wynikiem

[Nati02]

Napisane przez ka.si

zdaje sobie z tego sprawe, mam nadzieje ze Cie nie uraziłam, bo jestes mądrą i wybitna dziewczyną, dltego na pewno zdasz z wysokim wynikiem

Pewnie, że nie uraziłaś
Tyko wiele osób mowi, ze matura to pestka (bo w sumie jest ) ale nie myśli, że jest inaczej

Madzia troszke smutku jest, ale mija powoli

[ka.si]

Witam Drogie panie !!!!!!

Jaki piekny poranek, fantastyczne poczucie humoru i duuuzo siły na poranne ćwiczenia. własnie wcinam twaróg. a wcześniej wypiłam buteleczkę Jogobelki L.Casei. mmmniam.

zdradzę wam pewnien sekret, 8 marca kolejny przełom, i nie ze względu na nasze kobiece święto ......

kolejny tatuaż .... wrrrr
a tata mówił, Kasiu tylko żebyś osbie całego ciała nie wytatuowała, przed swoim ślubem .... ojjjj

he he he całuski dla was !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

[Selphie22]

Cześć dziewczynki
Ufff przetrwałam pierwszy tydzien w nowym semestrze bez większego bólu, tylko wczoraj na imprezie akademickiej troche pustych kalorii alkohol no ale tak bywa Teraz mam multum nauki, ale staram sie tak zorganizowac czas zeby sie zapisac na aerobik 3 razy w tygodniu no i walcze z 6 weidera
ka.si to przerazajace, jak bardzo ludzie sa zdeterminowani zeby szybko schudnac...poswiecac wlasne zdrowie i zycie dla kilku kilogramow zamiast poprostu zacząc zdrowo jesc...makabra, ale najczesciej trzeba sie uczyc na wlasnych bledach... ja szybko schudlam 8 kg, wrocilo 10, teraz daje sobie 6 tygodni na 5 kg

[grudniowa-szatynka]

Witam!
Ka.si a gdzie będziesz mieć ten kolejny tatuaż?

Wyniki dzisiejszych pomiarów w zestwieniu z tymi sprzed miesiąca i sprzed dwóch mówią - co miesiąc tracę 1 cm w górnej części ciała, a dolna bez zmian Tempo jest bardzo powalające, ale właściwie mało mam do stracenia więc nie ma się co spieszyć ani liczyć na więcej. Ważne zeby to utrzymać i znowu nie wpaść w pułapkę zażerania stresów.

Zresztą już chyba nie mam się czym stresować

Dużo mam dziś do zrobienia wiec lecę i miłego dnia

[ka.si]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Witam!
Ka.si a gdzie będziesz mieć ten kolejny tatuaż?

na plecach, zaraz pod karkiem .... tak sie ciesze tak sie ciesze

[grudniowa-szatynka]

Ka.si
Wczoraj oglądałyśmy z dziewczynami suknie ślubne, po prostu marzenie jedna była naprawdę przepiękna..

Zazdroszczę zaślubin

[phoebe]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Wyniki dzisiejszych pomiarów w zestwieniu z tymi sprzed miesiąca i sprzed dwóch mówią - co miesiąc tracę 1 cm w górnej części ciała, a dolna bez zmian Tempo jest bardzo powalające, ale właściwie mało mam do stracenia więc nie ma się co spieszyć ani liczyć na więcej. Ważne zeby to utrzymać i znowu nie wpaść w pułapkę zażerania stresów.

Zresztą już chyba nie mam się czym stresować

Dużo mam dziś do zrobienia wiec lecę i miłego dnia

Mnie załamały dzisiejsze pomiary Od 26.01. jedyne, co się zmieniło na lepsze to: brzuch (-1 cm), ramiona (- 0,5 cm), nad kolanem (-0,5) Oprócz tego w talii mam więcej o 1 cm, a w biodrach o 0,5 cm Reszta bez zmian
A gdzie to jeszcze do stracenia 5-6 kg I jak tu się nie dołować

Nio ale 4 dzień bez słodyczy sobie leci, może dzięki temu coś się ruszy hmm

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez phoebe

Mnie załamały dzisiejsze pomiary Od 26.01. jedyne, co się zmieniło na lepsze to: brzuch (-1 cm), ramiona (- 0,5 cm), nad kolanem (-0,5) Oprócz tego w talii mam więcej o 1 cm, a w biodrach o 0,5 cm Reszta bez zmian
A gdzie to jeszcze do stracenia 5-6 kg I jak tu się nie dołować

Nio ale 4 dzień bez słodyczy sobie leci, może dzięki temu coś się ruszy hmm

U mnie też 4 dzień.


Nie załamuj się 0,5 cm to malutko, może czymś co zjadłaś zatrzymałaś wodę w organizmie?
Trzeba iść przed siebie i nie załamywać się

[phoebe]

grudniowa-szatynko dzięki Tym razem idę w zaparte i nie zamierzam się poddawać Pobijam swoje rekordy w niejedzeniu słodyczy Razem z mamą wymyśliłyśmy plan, że przez cały post nie jemy nic słodkiego, nie pieczemy, nie kupujemy itd. I Środa Popielcowa grzecznie minęła A w czwartek mama nie wytrzymała i zjadła markizy Tłumaczyła się, że kiedyś kupiła, leżały w szafce i musiała je zjeść I na tym skończyły się jej wyrzeczenia.
Dzisiaj z kolei była na zakupach, wiedziała, że ograniczam się z jedzeniem, no i nie jem smakołyków. Przychodzi do mnie i co chwilę chwali się co kupiła, a to popcorn i mówi mi, że mogę dzisiaj zrobić, później chleb tostowy (pytała się czy też na dzisiaj), jogurt z dużą ilością węglowodanów A ja tak siedzę i Siostra już pękała ze śmiechu, po czym skwitowała: "No przecież mówiłaś, że nie jesz słodyczy, to mama przyniosła co innego" ehh

Jejku ale bym poszła na jakąś imprezkę Ale Post i nic z tego Tymczasem mykam na spacerek. Miłego wieczoru wszystkim

[lena1991]

ja juz od srody slodyczy w ustach nie mialam na post trzeba sie czegos wyrzec, a ze trzeba schudnac, padlo na slodycze a dzisiaj zjadlam:
-kawalek rybki po grecku (na sniadanko) i wypilam cappucino
-ziemniaczki z ogoreczkiem i golombki (az 3 zjadlam bo to byla wersja mini) <- to obiadek
i wiecej nic w ustach nie mialam:P i dzis juz jesc nie bede:P wogole juz po 16.30 nie jem bo nie jestem glodna