On mnie zdradza-obsesja czy intuicja? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2003-02-26, 21:51   #1
karla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 132

On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?


Zastanawiam się nad tym już od kilku miesięcy, odkąd mój mąż cyklicznie co tydzień wyjeżdża służbowo na kilka dni.Jego praca jest ściśle związana z pracą jego koleżanki.On instaluje programy ona prowadzi szkolenie.No niby nic a jednak.Mam wrażenie, że ich zażyłość daleko wybiega poza ramy koleżeństwa ostatnio chyba nawet przyjażni.Już nie pamiętam kiedy ze mną tak rozmawiał przez telefon, ta błyskotliwość i poczucie humoru...wprost zadziwiające jak mój mąż się zmienia.Ostatnio jest strasznie nerwowy i zamyślony.Sprawy domowe wogóle go nie obchodzą,że już nie wsponę o moich uczuciach.
Najgorsze jest to,że nie bardzo mogę rozgraniczyć podejrzenia od faktów.Kiedyś mnie zdradził,ale był to dla niego (podobno)tylko sex.
Szlag mnie trafił wczoraj kiedy dzwonił do mnie z wyjazdu,że siedzą z "koleżanką" w restauracji,zjedli wspaniałą kolację i jadą zobaczyć morze.A ja na drugim końcu Polski usypiam dziecko i nie wie co myśleć.Teraz siedzą razem w jednym hotelu i...znowu płaczę [img]icons/icon38.gif[/img]
Niby nic bo z niczym się nie kryje i zapewnia mnie,że rodzina jest najważniejsza,ale...może przesadzam.Tylko jak to rozegrać? Czepiać się o wszystko,podejrzewać dalej czy pomijać ten temat i spróbować zacieśnić nasze małżeństwo raz jeszcze?Poradźcie bo czuję,że do depresji i szaleństwa ma tuż tuż
karla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-26, 22:46   #2
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

obiecuję, że odpiszę, teraz muszę zmykać.
nie zamartwiaj się!
tyle na razie.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-26, 22:58   #3
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 502
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Jejku... [img]icons/icon38.gif[/img]
Karla, powiedz mi czy on sie sam wtedy przyznal czy go przylapalas?
Jak dlugo jestescie malzenstwem?

Wiesz, przykro mi to stwierdzic [img]icons/icon9.gif[/img] , ale obawy masz uzasadnione. Ja tez zaczelabym cos podejrzewac, obserwujac takie zachowanie meza. Ale to wcale nie znaczy, ze on cie NA PEWNO zdradza!

Uwazam, ze to troche nieodpowiedzialne z jego strony z takim entuzjazmem rozmawiac Z TOBA o kolezance i delegacji... podczas gdy ty zostalas sama z waszym wspolnym dzieckiem.

Jesli moge ci cos poradzic, to jedno : miej oczy szeroko otwarte. Poczekaj moze jeszcze troche. To delikatna sytuacja i niechcacy mozna zniszczyc zwiazek. Moze dziewczyny z forum wymysla jakis sprytny plan, abys mogla blizej zbadac sytuacje [img]icons/1ehem.gif[/img] tak zeby on sie nie kapnal...
Moim zdaniem masz jak najwieksze prawo mu nie ufac [img]icons/1nie.gif[/img] Zdradzil cie juz raz i to normalne ze nigdy w 100 % nie odyzka twojego zaufania, wiec nie powinien ci sie dziwic w razie ewentualnych wyrzutow z twojej strony.

Nie martw sie i pisz, pisz tu do nas, a postaramy ci sie pomoc [img]icons/1glaszcze.gif[/img]

Podziwiam, cie ze mu wtedy wybaczylas. Siebie tez podziwiam bo sama kiedys wybaczylam rowniez. I nie oplacalo sie, to byl parszywy gnojek [img]icons/1dupa.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]
lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-26, 23:47   #4
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Kochana! Jeśli już raz Cię zdradził i postanowił Ci o tym powiedzieć, zeby odciążyc swoje sumienie (faceci, to największy błąd!!!), to teraz z pewnością jesteś wyczulona... Ale z mojego doświadczenia wynika, że gdyby Cię zdradzał, to by NIE MÓWIŁ o koleżance, unikałby w ogóle tego tematu, a każde pytanie doprowadzałoby go do wściekłości...
Nasze prababcie miały jedną ważną zasadę: miej oczy szeroko otwarte przed ślubem, a mocno przymknięte po... NIE ZAKŁADAJ, ze Cię zdradza, bo wtedy każdy drobiazg urasta do rangi dowodu winy... Ja wiem, ze to sie łatwo pisze, a trudniej stosuje, ale się postaraj... naprawdę warto... Okaż swojemu mężowi, jak wraca, ze go kochasz i jego sprawy są dla Ciebie ważne... A jeśli będziesz miała dalsze wątpliwości, napisz do mnie, ja wiem ,przez co przechodzisz...

[img]icons/1cmok.gif[/img] kochana, nie daj się smutkom i zwątpieniu
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-26, 23:50   #5
Wiola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 143
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Mysle, ze wiele Ci nie pomoge, bo zeby podjac jakies kroki, trzeba kogos dobrze znac. Ale nie wydaje mi sie, ze skrajne rozwiazania przyniosa oczekiwany efekt ( w pozytywnym sensie dla Ciebie i Twojego malzenstwa).
Jesli zalezy mu na rodzinie, to powinno i zalezec mu na Twoich uczuciach. Moze sprobuj szczerze porozmawiac o swoich obawach, o tym jak sie zle czujesz, gdy go nie ma i moze popros go o rade, konkretna rade, jak sobie masz poradzic, bo sama nie wiesz - a jest Ci trudno. Moze cos zaproponuje?
Z drugiej strony, ja z moim mezem tez jestesmy wiecznie w rozjazdach. Po urodzeniu dziecka, jak bylam w domu tylko z maluszkiem, a maz gdzies wyjezdzal, chodzil na jakies sluzbowe kolacje i dzwonil do nas, do mnie - to tez nieraz zdarzylo mi sie plakac. JAk na hustawce, raz rozumialam, raz nie moglam tego wytrzymac. Rozum mowil - taka ma prace, serce - dlaczego ja tutaj siedze sama.
Dla mnie byl wazny powrot do pracy. Przyznam szczerze, ze nawet jak znajomi nas odwiedzali to troche zle sie czulam, bo "wypadlam z rytmu" co sie dzieje naokolo, nie obchodzily mnie specjalnie uklady w pracy, ani co sie tam dzieje, tylko dziecko. A ile bezdzietny znajomy moze sluchac o dzieciach? A dla mnie to bylo wazne, kazda nowa umiejetnosc. Wiec nieraz to nawet nie chcialo mi sie nic mowic. Zaczynalam sie czuc zle. Maz jednak zawsze byl ze mna, nawet jak go nie bylo i zawsze mnie wspieral. A to bardzo duzo.
Kolejna strona. Mam znajomego, bardzo dobrego znajomego, zdarzalo i nadal zdarza mi sie gdzies z nim wyjsc, jest tez dosc czesto gosciem u nas w domu, w sumie taki nasz znajomy od mojej strony [img]icons/icon7.gif[/img] i wiem, ze z nim rozmawiam inaczej, bo tak w przypadku meza, jak i znajomego inne obszary naszej wiedzy i zainteresowan pokrywaja sie ze soba. Ale zdrada jest nie do pomyslenia, choc gdyby ktos patrzyl z zewnatrz na taka dobra nasza zazylosc, roznie moglby sobie pomyslec (zreszta nawet tak sie zdarzylo, i to nie raz) - ale nieraz pozory myla.
Mysle, ze bez szczerej, spokojnej rozmowy to sie raczej nie obedzie.
Ja chcialam Ci tylko powiedziec, pokazac, ze zdarza sie nam wyobrazac sobie niestworzone historie, bo po prostu zaczynamy miec obawy, czujemy ze cos jest nie tak, emocje biora gore, a tak naprawde pozniej sie okazuje, ze te wszystkie obawy byly niepotrzebne, bo nasza wyobraznia sobie z nas zakpila. Choc tez potrzebujemy czuc oparcie w tej drugiej osobie, miec do niej zaufanie.
Ale... ale tez lepiej wg mnie na zimne dmuchac i sluchac swojej intuicji.
Moze zadzwon do meza poznym wieczorem, czy w nocy. Powiedz, ze Ci zle, ze chcialas go uslyszec, cokolwiek, a w tle posluchaj dzwiekow (choc tutaj wyobraznia tez CI moze splatac figla) i moze to taki nieladny sposob.
W sumie pomyslu dobrego na rozgrywke nie mam, poza szczera, spokojna rozmowa. To moj sposob na wszelkie problemy, niedomowienia. Jak ludzie nie rozmawiaja ze soba, to tez niewiele sie moga o sobie dowiedziec, o tym co czuja, czego sie boja. I najlepiej mowic o swoich uczuciach i obawach, bo siebie sie chyba jednak zna najlepiej.
Trzymam kciuki, zeby wszystko sie pomyslnie wyjasnilo i rozwiazalo.
Duzo sily i wiary,
Wiola
Wiola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 08:15   #6
katarzynkaK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 207
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Też mam za sobą przepłakane noce, głupie domniemania, w wielu przypadkach intuicja mnie nie myliła. Nie wiem jak mogłam być taką głupią wariatką, ale ja ufałam bezgranicznie,nie wierzyłam, że mógłby wyrządzić mi krzywdę , a jednak..Minęło już 3 lata, może i wybaczyłam, ale nigdy nie zapomnę, po prostu nie mogę..Wspólczuję Ci karla, tak jak Ty, kiedyś usypiałam dziecko, a On się włóczył po knajpach z tą zdzirą...Miałam mu za złe, że On się bawi, a ja muszę być w domu... Ja postawiłam sprawę na ostrzu noża, wszystko się wyjaśniło, tylko pozostały jeszcze niezaleczone rany w sercu. Powinnam iść do psychologa, bo trudno mi się z tym żyje, gdy sobie przypomnę.
Porozmawiaj z facetem, powiedz, że Ci przykro gdy on bawi się, podziwia morze z koleżanką i powiedz żeby wczuł się w Twoje położenie...Gdyby sytuacje z jego zachowaniem powtarzały się, ja zapytałabym się wprost czy zdradza
Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko i przytulaj swoje dziecko jak najczęściej, mnie to pomagało...
katarzynkaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 08:22   #7
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

czy zdradza? chyba nie sposób odpowiedzieć na to pytanie. ile ludzi tyle przypadków. wszystko da się wytłumaczyć na korzyść zdrady lub też lojalności. chociażby z tym dzwonieniem. z jednej strony skoro dzwoni to znaczy, że nie ma nic do ukrycia, z drugiej.. może chce Cię uspokoić, sprawić wrażenie, że wszystko wiesz.

myślę, że wiele kobiet zdradzanych jest w ukryty sposób [jadę do mamy zrobić jej zakupy, bo się przeziębiła i gdzie ona będzie sama po dworzu łazić] i w bardziej "jawny" [jadę do koleżanki napisać raport na jutro, pewnie skończymy rano].

myślę, że nie to jest głównym problemem. głównym problemem jest Twój stan emocjonalny. nie zadręczaj męża oskarżeniami, bo 1. to nie pomoże waszemy związkowi 2. nic tym nie osiągniesz.

porozmawiaj z nim jak z przyjacielem. na spokojnie. niech Twoje obawy będą też jego problemem! zapytaj go: Kochanie? co ja mam z sobą zrobić? wiem, że nie powinnam, ale kiedy jesteś z nią to 100 czarnych myśli wisi nad moją głową, nie umiem sobie z tym poradzić - pomóż mi.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2003-02-27, 09:33   #8
karla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 132
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Dziewczyny bardzo wam dziękuję za pocieszki i trochę nakierowałyście mój wątpliwy sposób działania.Więcej napiszę wieczorkiem bo dzień (naszczęście) mam wypełniony.
Ale napiszę coś do myślenia-wieczorem wysłałam mu bardzo smutnego, ale przepełnionego miłością sms-a,on odpisał dopiero ok.4 rano,zdawkowym "kocham cię wiesz o tym tylko przysnąłem".Przysnął chyba nie tylko w ten wieczór ale śpi już od miesięcy...
Całuski i będę pisac.
karla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 09:48   #9
Justek
BAN stały
 
Avatar Justek
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 508
GG do Justek
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Strasznie Ci współczuję, bo wiem co czujesz. Niejednokrotnie sama wyobrażam sobie niestworzone rzeczy i sama siebie katuję. Porozmawiaj z mężem na spokojnie i powiedz co czujesz. Nie rób mu jednak wyrzutów, bo to tylko pogorszy sytuację.Nie możesz jednak pominąć tej sytuacji i przejść z nią do porządku dziennego bo się zadręczysz myślami. Uważam, że najgorsza prawda jest lepsza od domysłów. Trzymaj się cieplutko!
Justek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 09:54   #10
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Witam
pomyslcie dziewczyny ze oni zdradzaja z innymi kobietami,ktore nie koniecznie musza byc zdzirami.one tez maja jakies uczucia a to ze ulokowaly je w waszych mężach to zaraz je skreśla?to faceci powinni nie pozwalac na wszelkie zblizenia nie koniecznie fizyczne,lae emocjonalne,jakies usmieszki,pogaduszki itp.
ale im to schlebia ze interesuje sie nim ktos nowy ,czasami mlodszy kto nie zrzedzi o nowej pralce.
wiem ze najedziecie na mnie ze jestem chyba nienormalan jesli tak sadze ale wiem jak to jest zakochac sie w zonatym facecie z malym dzieckiem.podobno idealnego meza poznaje sie po tym ,że jest mężem innej kobiety.
pozdrawiam i zycze wiecej wiary w siebie .
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 09:56   #11
mamsonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 192
GG do mamsonka
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Gdy przeczytałam ten wątek to bardzo smutno mi się zrobiło, że tak wszyscy się nawzajem ranimy i każdemu w małżeństwie się wydaje, że to MI powinno być dobrze, a nie NAM. Ja też kiedyś bardzo skrzywdziłam mojego męża, nie zdradą fizyczną ale psychiczną. I w pewnym momencie, zupełnie nagle zrozumiałam, że tak dalej być nie może, że pobierając się podejmujemy jakiś krok, bardzo ważny krok w naszym życiu i trzeba poosić odpowiedzialność za nas samych i za nasze decyzje. Porozmawiałam o tym z moim mężem i to był punkt odwrotu, bo zrozumieliśmy, że oboje jesteśmy winni. I tak naprawdę z tego co się stało złego uczyniliśmy coś dobrego. Nie wiem, czy wiecie o co mi chodzi...chcę tylko powiedzieć, że czasami trzeba porozmawiać i od tego zaczyna się wiele dobrego...nie biorę tutaj pod uwagi drani, do których żadne rozmowy, żadne cierpienie nie przemawia, ale mówię tutaj o dwojgu kochających się ludzi, gdy czasami ich miłość gdzieś się zapodzieje. Traciłam już męża i zdobyłam go z powrotem moją miłością, i to wcale nie było proste, choć może brzmi to prosto. I znowu powracamy szczęśliwi do domu po pracy i znowu cieszymy się na weekendy i znowu się kochamy, ale nie było to łatwa droga..wieczne dyskusje, zwalanie winy, powracanie do starych ran...ale zakochaliśmy się ponownie w sobie. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi, bo to strasznie zagmatwane...czasem potrzeba strasznej cierpliwości i strasznego samozaparcia, żeby móc żyć z drugim człowiekiem, czasem też potrzeba dużo silnej woli, aby siebie zmienić....
mamsonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-02-27, 10:07   #12
zlosliwiec
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja? / paula78

Witam

Wydaje mi sie, ze Paula ma tutaj duzo racji, jednak ja patrze na to z nieco innej perspektywy. Otoz jestem zdania, ze wina tutaj przewaznie lezy po stronie faceta, ktory dawal jakies sygnaly, przyzwolenia, zachecal, flirtowal. W takiej sytuacji moze sie cos rozpoczac, a najczeciej karmione jest tutaj ego faceta, ktory dowartosciowuje sie myslac "O! Jeszcze na mnie leca...".

Fakt, ze malzenstwo gdzies tam ulega rozpadowi najczesciej dociera do niego po solidnej rozmowie albo juz po tym, jak zastanie po powrocie z kolejnej nocy spedzonej na "ciezkim pisaniu raportow" po prostu puste mieszkanie.

Dlatego zachecalbym do jak najwczesniejszego nawiazania takiej rozmowy, poki jeszcze nie za wiele zostalo stracone, poki jeszcze jest na to czas. Wydaje mi sie, ze przytulanie dziecka nie jest tutaj lekarstwem, powinnas raczej walczyc o lepsza przyszlosc dla dziecka i Waszego zwiazku - i z tego powodu namawiam do rozlozenia kart na stole, zycie to nie poker. [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon35.gif[/img]
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 10:07   #13
kkarolinaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 352
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Zgadzam sie z Paulą bo od pół roku przechodze przez to samo. Równiez łączy mnie coś z żonatym facetem z małym dzieckiem. Wiem że to złe i nie chcę niszczyć jego małżeństwa ale zakochałam się. A świadomość że nie mogę z nim byc już zawsze bardzo boli.
kkarolinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 10:43   #14
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Ja przechodziłam przez coś podobnego a właściwie teraz to juz wiem zdradzał mnie nagminnie wręcz ,tak moge powiedzieć i mam w związku z tym pewne wnioski:
1.Na 95% takich przeczuć 95%jest prawdziwych,przeczucia nie biorą się z powietrza
2.Dziewczyny które zakochują się,albo wręcz nachalnie pchaja się do łóżka innego ,najczęściej żonatego mężczyzny-pomyślcie kiedyś też będziecie żonami i jakaś inna panna może "zrobić" Wam to samo.No i nie buduje się swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu !
3.Pewnie że zajęci faceci są winni tego że w ogóle dopuszczają fdo takich sytuacji ale uważam,że kobiety które to robią też nie są bez winy,w koncu wiedzą że oni są zajęci !
4.3/4 zdrad to zdrady w miejscu pracy,niestety
5.z własnego doświadczenia wiem że rozmowy wprost czasem nic nie dają [img]icons/icon9.gif[/img]
6.I może to okrutne co napiszę ale uważam że w większości przypadków jak ktoś już raz zdradził to ma ku temu tendencję i zdarzy się to następnym razem.Nie piszę że zawsze,ale przeważnie-ot,taka cecha charakteru,osobowości.
To są moje wnioski z mojego życia,związku i z życia moich przyjaciółek. Pozdrawiam i głowa do góry [img]icons/icon7.gif[/img] Mam nadzieję że Twój przypadek to właśnie ten wyjątek potwierdzających regułę [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 11:14   #15
DominikaS
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Iwonalodz napisał(a):
> 2.Dziewczyny które zakochują się,albo wręcz nachalnie >pchaja się do łóżka innego ,najczęściej żonatego >mężczyzny-pomyślcie kiedyś też będziecie żonami i jakaś >inna panna może "zrobić" Wam to samo.No i nie buduje się >swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu !

Cżesto jest tak że facet nie przyznaje sie do tego że ma żonę a jak sie już przyzna to czasem jest za późno - dziewczyna sie zakocha i po prostu zacznie walczyć o swoje szczęście - niby dlaczego mialaby tego nie robić? Bo jest jakaśtam żona? Skoro ją zdradza to widać mu nie odpowiada... A gdyby miał dziewczynę to mniejszy grzech?

> 3.Pewnie że zajęci faceci są winni tego że w ogóle dopuszczają fdo takich sytuacji ale uważam,że kobiety które to robią też nie są bez winy,w koncu wiedzą że oni są zajęci !

Co to znaczy że facet jest zajęty? Jest jakoś odgórnie przypisany do swojej żony czy kobiety? Fakt wiedzy że mężczyzna jest już czyimś mężęm chyba nie zmieni stosunku zakochanej w nim kobiety?

> 4.3/4 zdrad to zdrady w miejscu pracy,niestety

No cóż... Skoro spędzamy w pracy 50-60 % doby to nic dziwnego że zbliżamy sie do ludzi którzy cały ten czas spędzają z nami... Jeśli żonę widzi 3 godziny dziennie a koleżanke z pracy 12 godzin to wiadmo że prędzej czy później dojdzie do zbliżenia (nie mówię o zdradzie - po prostu więcej z koleżanką przebywa, mają duzo wspólnych tematów, zaczynaja sie rozumieć w pół słowa itd...)

> 6.I może to okrutne co napiszę ale uważam że w >większości przypadków jak ktoś już raz zdradził to ma ku >temu tendencję i zdarzy się to następnym razem.Nie piszę >że zawsze,ale przeważnie-ot,taka cecha >charakteru,osobowości.

Z moich obserwacji wynika to samo - jeśli raz ktoś zdradził zrobi to dugi raz i trzeci... Nie zaufalabym ponownie człowiekowi, który mnie zdradził ale także z tego samego powodu nie związalabym sie z mężczyną, który zdradza swoja kobietę - skoro zdradził ją może zrobic to także mnie...

Ogólnie nie potepiam mężczyzn czy kobiet szykających miłości poza swoim usankcjonowanym czy też nie, związkiem. Jest tylko jeden warunek - jeśli są rozczarowani, albo przestają kochać swojego partnera to najpierw powinni się z nim rozstać a dopiero później wiązać się z kimś innym.
A, i flirtów nie zaliczam do zdrady - uważam że sa potrzebne dla zdrowia psychicznego o ile nie przekroczą granicy rozmówek...
DominikaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 12:59   #16
sistar
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

A wg mnie:

1. Okazja czyni zlodzieja
2. a potem to juz ten zlodziej czyni okazje [img]icons/icon12.gif[/img]

oczywiscie nie we wszystkich przypadkach. Sama okazji mialam wiele, ale jakos nic z tego nie wyniklo - jak ja to mowie, jest to po prostu kwestia priorytetu. Dopiero przy roznych okazjach wychodzi co jest wazniejsze, a raczej kto jest wazniejszy. Oddalanie sie od siebie, ciagle klotnie i pretensje te priorytety zmieniaja, niestety na gorsze.
Ja tez mam ostatnio rozne zwidy, ale staram sie reagowac normalnie, ale zdaje sobie sprawe ze wiekszosc facetow na miejscu mojego meza bylaby juz pewnie po zdradzie. Oczywiscie nie mam radarku czyli 100% pewnosci [img]icons/icon12.gif[/img] jednak mysle ze wyczulabym cos, licze na swoja intuicje (no wlasnie) i znajomosc partnera. Mam trudny charakter i potrafie obrzydzic zycie, i czasem sie dziwie jak on ze mna wytrzymuje - ale rowniez nie wiem jakim cudem wytrzymuje ja.

Tez siedze w domu, zajmuje sie dziecmi (na szczescie mam pomoc, wiec wlasciwie zajmuje sie jednym dzieckiem), mimowolnie oddalam sie od znajomych, wiedza i zainteresowania tez mi gdzies uciekaja - i zdaje sobie sprawe ze to przez to mam rozne wizje i pesymistyczne scenariusze. Bo w koncu, skoro siedze w domu, to co ja moge wiedziec, co sie dzieje w firmie, w drodze miedzy firma a praca, a moze w ogole nie jest w pracy... itd itp, tak mozna dlugo [img]icons/icon12.gif[/img] ale do niczego zdrowego to nie prowadzi. W kazdym razie rozumiem sytuacje doskonale, bo przymusowe odgrodzenie od swiata sprzyja paranoi.

Mysle ze opowiadanie co robi w danym momencie swiadczy tu na jego korzysc, bo w koncu , gdyby cos zlego na tej kolacji robili, zamiast "jestem z kolezanka na kolacji" moglby powiedziec "jestem z kolega w pubie" albo w ogole "siedze w hotelu i nigdzie nie wychodze". Czy cos w tym sensie. No, po prostu moglby sklamac, ale to juz musisz sama ocenic czy mowi prawde czy czesciowa prawde.
Ja bylabym za szczera rozmowa, po prostu spytac prosto w oczy czy cie aby nie zdradzil i ciekawe czy umknie spojrzeniem w bok. Wiem, ze to sie latwo mowi, ale czasem takie zagrywki z zaskoczenia wywoluja nieudawane, szczere reakcje.

Co do zwiazku z zonatym: nie gustuje w starszych/dojrzalszych ode mnie facetach, wiec sprawa mnie na szczescie nie dotyczy. Ale uwazam, ze rzadko sie zdarza, aby cos dobrego z tego wyszlo. Poza tym rzadko sie zdarza, aby dziecko bylo mniej wazne, wiec na ogol pozostaje to zwiazkiem na boku, nieformalnym, czekajacym tylko az dopadnie go ta sama nuda co w malzenstwie. Ja rozumiem, ze jest milosc tej drugiej, ale ile zranionych osob po drodze. Kolezanka zwiazala sie z zonatym facetem ktory ma dziecko, rozwod byl z jej powodu. Efekty: porzucona zona i ublizajace kolezance dziecko. I juz pomijajac czyjes nieszczescie, bo rozumiem ze ona chciala byc z tym facetem, a przeciez kazdy ciagnie w swoja strone, no wiec tak sie zastanawiam, czy jej nie przyszlo do glowy, ze za kilka lat ona tez bedzie porzucona zona, z dzieckiem, a jej obecny maz bedzie mial kolejna zone ? Oczywiscie nie zycze jej tego, ale jesli ktos porzucilby kogos dla mnie, to zastanawialabym sie nad zlosliwoscia losu, czy ja nie bede ta nastepna porzucona. Bo lepsze jest wrogiem dobrego.

A co do idealnych mezow: nie ma takich [img]icons/icon7.gif[/img]
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 18:02   #17
karla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 132
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Przez cały dzień myślałam o tym co zrobić kiedy przyjedzie i wkońcu zadzwoniłam do niego a on o tym jak to pokłócił się wczoraj z nią (czyżbyśmy rzuciły czar?).Nie wytrzymałam i powiedziałam mu,że nie po to dzwonię, żeby o niej rozmawiać i trzasnęłam słuchawką,chyba byłam negatywnie nakręcona bo wcześniej przypomniały mi się wszystkie najgorsze chwile. Kiedy mój mąż zaczynał studia miał już 25 lat a wszystkie panienki lekko po 18.I było dokładnie to samo.Szczególnie jedna zdzira upodobała go sobie a on taki zachwycony, że jeszcze ma powodzenie u kobiet.Wtedy akurat byłam w ciąży,kilka tygodni leżałam w spitalu a kiedy wróciłam długi czarny włos zabłysnął zdradliwie na mojej poduszce...
I nagle oddzwonił-dlaczego go dołuję,dlaczego wyobrażam sobie niestworzone rzeczy,powinnam być szczęśliwa i ciepła a ja ciągle pretensje i podteksty, to go boli i nawet nie wyobrażam sobie jaką krzywdę mu robię,a wogóle musimy porozmawiać bo to nie jest rozmowa na telefon.Więc czekam,aż przyjedzie i przebrniemy przez kolejną rozmowę po której ja zawsze jestem winna a on taki kochany,albo nie-w najważniejszym momencie zadzwoni "M" i to jej problemy będą dla niego najważniejsze...
Pozdrawiam wszystkich i bardzo dziękuje za rady [img]icons/1glaszcze.gif[/img] Myślę że w najbliższych dniach coś się zmieni,albo ja albo on.
Napiszę jak tylko znajdę chwilkę [img]icons/1pisze.gif[/img]
karla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 18:09   #18
zlosliwiec
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze skończyło [img]icons/icon7.gif[/img]
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 18:38   #19
maja281
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 116
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Będzie dobrze, zobaczysz.
Czemu, skąd wiem?...Hm to śmieszne ale mam takie przeczucie, sprawdza się niestety tylko w stosunku do innych [img]icons/icon7.gif[/img].
Głowa do góry
[img]icons/icon35.gif[/img]
Maja281
maja281 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-02-27, 19:39   #20
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

karla napisał(a):
a on o tym jak to pokłócił się wczoraj z nią (czyżbyśmy rzuciły czar?).

Pewnie, w końcu jesteśmy wiedźmy [img]icons/1czarodziej.gif[/img]

Nie wytrzymałam i powiedziałam mu,że nie po to dzwonię, żeby o niej rozmawiać i trzasnęłam słuchawką,chyba byłam negatywnie nakręcona bo wcześniej przypomniały mi się wszystkie najgorsze chwile.

> I nagle oddzwonił-dlaczego go dołuję,dlaczego wyobrażam sobie niestworzone rzeczy,powinnam być szczęśliwa i ciepła a ja ciągle pretensje i podteksty, to go boli i nawet nie wyobrażam sobie jaką krzywdę mu robię,a wogóle musimy porozmawiać bo to nie jest rozmowa na telefon.

Może on faktycznie nie ma nic na sumieniu? Tak nie mówi facet winien zdrady, już raczej by zdrobił Ci awanturę, jak śmiesz go podejrzewać. Nie zakładaj, że Cię zdradza, może zadręczasz się niepotrzebnie?

Więc czekam,aż przyjedzie i przebrniemy przez kolejną rozmowę po której ja zawsze jestem winna a on taki kochany,albo nie-w najważniejszym momencie zadzwoni "M" i to jej problemy będą dla niego najważniejsze...

Myślę że w najbliższych dniach coś się zmieni,albo ja albo on.


Karla, przed rozmową przypomnij sobie wszystkie najlepsze chwile, a nie te najgorsze, bo skończy się kłótnią. Jak się naładujesz, to będzie tak jak w dowcipie o pożyczeniu kosiarki od sąsiada, kiedy facet tak długo wyobrażał sobie, że tamten mu odmawia, że w końcu poszedł i zamiast poprosić, dał sąsiadowi w dziób ze słowami: a wsadź sobie swoją kosiarkę...
Nie dopuść do rośnięcia żalu i urazy, bo to Ci uniemożliwi spokojną, rzeczową rozmowę, którą wszystkie zalecamy... Wykrzyczysz mu swoje żale, a on się obrazi i faktycznie skończy się tak, jak napisałaś. Znasz teorię samospełniających się przepowiedni?

Pozdrawiam cieplutko i trzymam mocno kciuki [img]icons/icon14.gif[/img], żeby Wam się udało
[img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 21:59   #21
karla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 132
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Jesteście kochane(ni) [img]icons/1cmok.gif[/img] .Ładuję się pozytywnie,założyłam świeżutką pościel,jestem po relaksującej kąpieli i czekam [img]icons/icon29.gif[/img] .
Dzisiaj co najwyżej mogę mu dać słodkiego buziaczka bo w trasie jest od 9 rano,a jutro...Obiecał mi,że cały weekend będzie dla nas.Kocham tego wariata!!!
p.s. ale moja czujność wznowi akcję,wkońcu w poniedziałek mąż wyjeżdża na kilka dni.I wiecie co,zapomniałam wam napisać,że nawet jego szef coś podejrzewa bo chciał zmienić im harmonogram pracy, aby jeżdzili osobno.Co ja mam z tym życiem wiecznej tropicielki-ale ok! Będe myślała tylko o przyjemnych chwilach... [img]icons/icon40.gif[/img]
I strasznie się cieszę, że nie jestem już sama(czyt.samotna),ale mam was!!!
karla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 22:04   #22
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Wszystko się ułoży [img]icons/icon7.gif[/img] zobaczysz [img]icons/icon7.gif[/img] Trzymam kciuki [img]icons/icon7.gif[/img]
[img]icons/icon40.gif[/img]
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 22:26   #23
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

karla napisał(a):
> Jesteście kochane(ni) [img]icons/1cmok.gif[/img] .Ładuję się pozytywnie,założyłam świeżutką pościel,jestem po relaksującej kąpieli i czekam [img]icons/icon29.gif[/img] .
> Dzisiaj co najwyżej mogę mu dać słodkiego buziaczka bo w trasie jest od 9 rano,a jutro...Obiecał mi,że cały weekend będzie dla nas.Kocham tego wariata!!!

O, jakie pozytywne podejście i zmiana nastroju... Wizaz jest dobry na wszystko, nawet jak Zł... kto głodny [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

> p.s. ale moja czujność wznowi akcję,wkońcu w poniedziałek mąż wyjeżdża na kilka dni.I wiecie co,zapomniałam wam napisać,że nawet jego szef coś podejrzewa bo chciał zmienić im harmonogram pracy, aby jeżdzili osobno.Co ja mam z tym życiem wiecznej tropicielki-ale ok! Będe myślała tylko o przyjemnych chwilach... [img]icons/icon40.gif[/img]

Czujność razem z tropicielstwem wyślij na przymusowe wakacje... należy im się odpoczynek [img]icons/icon31.gif[/img] A szefowi to pewnie koleżanka się podoba... albo Twój mąż [img]icons/icon28.gif[/img]

> I strasznie się cieszę, że nie jestem już sama(czyt.samotna),ale mam was!!!

No ba!!! jak nie jak tak!!!

[img]icons/icon29.gif[/img] [img]icons/1list.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 22:41   #24
AnnaW
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 62
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Ja uwazam podobnie jak Sistar, tylko ujme to inaczej.
NIE MA ZŁYCH LUDZI, SA TYLKO ZŁE SYTUACJE.
Według mnie, kiedy maz opowiada o kolezankach, nic powaznego sie nie dzieje, kiedy zaczyna byc to powazne - przestaje mowic, zaczyna sie denerwowac kiedy padaja pytania. Z drugiej strony ciagle opowiadanie o kolezance przez dlugi czas, jaka to ona nie jest, zaczyna wygladac na fascynacje jej osobą. Sama mam meza ktory pracuje w delegacji. Jest typem mezczyzny, ktory moze sam nie ugania sie za kobietami, ale te "chetne" zawsze go znajda. Kiedy mezczyzna angazuje sie powaznie w taki zwiazek, zaczyna byc czujny. Zaczyna uwazac co mowi i robi. Po prostu obserwuj, jesli przestanie o niej mowic, bądź czujna. Zbyt wczesne podejrzenia moga tylko wszystko zepsuć.
AnnaW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-27, 23:25   #25
sistar
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

No wlasnie, teraz ja sie zgodze [img]icons/icon7.gif[/img] skoro opowiada, to mysle ze ma raczej czyste sumienie - moze costam mu po glowie chodzic, ale mysle, ze jakby do czegos doszlo to by unikal tematu. Przynajmniej ja bym tak robila. Bo w rozmowie z toba o niej dosc latwo odkryc karty, cos glupiego chlapnac - skoro mowi, to widac sie tego nie boi. Tak mi sie wydaje.
Fascynacja moze to byc, ale skoro oni razem pracuja, to moze on sie przejmuje tzw atmosfera w pracy, czyli jak mu sie z innymi uklada? Skoro robia razem cos waznego, to dla niego pewnie jest wazne jako takie porozumienie?
No, ja tez bym ta sluchawka trzasnela i to niezle. Powiedz mu, zeby ci lepiej o jakims fajnym swoim koledze poopowiadal, a nie o kolezance [img]icons/icon12.gif[/img]
A tak z ciekawosci: on bywa zazdrosny ?
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-28, 08:10   #26
DominikaS
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

sistar napisał(a):
> No wlasnie, teraz ja sie zgodze [img]icons/icon7.gif[/img] skoro opowiada, to >mysle ze ma raczej czyste sumienie - moze costam mu po >glowie chodzic, ale mysle, ze jakby do czegos doszlo to >by unikal tematu. Przynajmniej ja bym tak robila.

Gdybym zdradzała męża z jakimś naszym wspólnym znajomym to napewno nie unikalabym tematu bo mogloby sie to wydac podejrzane Gdyby zdazylo się że mąż by zadzwonił do mnie na komórke a ja siedzialabym wlasnie z moim kochankem w kawiarni, na pewno bym mu o tym powiedziala - ze go spotkalam przypadkiem i poszlismy na kawe Starałabym sie w rozmowie jak najbardziej uniewinnić swoje kontakty z nim... Wtedy on wyszedłby prawdopodobnie wlasnie z takiego założenia jak Wy - nic się nie dzieje bo gdyby sie działao to by o nim nie mówiła
DominikaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-28, 08:28   #27
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

<font color=green> no właśnie! o to mi chodziło! słowa Dominiki udowadniają, że każdy ma inny sposób na "zatarcie śladów" i nie można wydawać opinii:
- jak mówi o koleżance to nie zdradza,
- jeśli się denerwuje, gdy o niej wspominasz to znaczy, że zdradza.

nie można w ten sposób rozstrzygnąć tej kwestii.

być może 70% ludzi ukrywa romans i denerwuje się, gdy się ich posądza, ale istnieje jeszcze te 30% przebiegłych ludzi, którzy mówią o 'wszystkim', aby oddalić od siebie podejrzenia.

i patrząc wstecz widzę człowieka, który tak obszedł się ze mną. był na tyle sprytny, że mówiąc mi o "koleżance" i odpowiadając na każde pytanie na jej temat oraz przyjmując z uśmiechem moje wybuchy zazdrości [i tłumacząc mi łagodnie: to nie tak Słonko] - odgonił moje podejrzenia i strach.

dlatego wydaje mi się, że nie możemy rozstrzygać czy zdradza czy nie. w tej kwestii nie możemy się bawić w Sherlocka Holmesa..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-28, 08:36   #28
mamsonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 192
GG do mamsonka
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Zgadzam się z Sarenką w 100%. Trzeba tutaj być bardzo ostrożnym, bo można kogoś strasznie skrzywdzić oskarżając o coś czego tak naprawdę nie ma. A jednocześnie może być tak, że coś się dzieje za naszymi plecami. To nie jest zgadywanka...ja bym rozbudziła albo przynajmniej próbowała rozbudzić w mężu uczucia i przede wszystkim namiętność. Wiem, że to niełatwe, sama mam malutkie dziecko. Kupić fajną bieliznę, może jakieś ciuszki, może nowa fryzurka i przede wszystkim, o ile to możliwe w tych fajnych ciuszkach pojawić się raz poraz w pracy męża, tak aby widziała mnie owa koleżanka. Ale oprócz tego musisz być cały czas czujna...taki sposób nikomu nie zaszkodzi, a może pomóc. Facetem niestety rządzi fallus
mamsonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-28, 08:53   #29
7Ewa7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 56
GG do 7Ewa7
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Wiem, że to może być bardzo dla Ciebie trudne ale postaraj się:
- nie robić męzowi wyrzutów,
- bądź bardzo zadbana i piekna,
- bądź usmiechnięta i czarująca,
- zaaranżuj jakieś wspólne wyjście np. do restauracji,
- nie płacz i oskarżaj o nic, po prostu powiedz o SWOICH uczuciach,
- wskazane jest też, by delikatnie wzbudzić w mężu zazdrość /np.świeże kwiaty w domu, przyjacielske spotkanie/

Wiem, że nie są to rady dla zrozpaczonej i bardziej chce Ci się wyć z rozpaczy, ale musisz walczyć. Gdyby Twoje najgorsze podejrzenia się sprawdziły, będziesz wiedziała, że zrobiłaś co mogłaś, ale mam nadzieję, że Twój czar i wdziek poskutkują, wkońcu to Ciebie wybrał z tysięcy kobiet i z Tobą się ożenił.
Zmykam do pracy [img]icons/icon40.gif[/img] Głowa do góry.
7Ewa7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-02-28, 09:15   #30
monisia_c
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 37
Re: On mnie zdradza-obsesja czy intuicja?

Cześć Karla! Zgadzam się w 100% z Ewą. Bądź piękna, czarująca, ciepła i kochająca. Daj mu odczuć, że przy Twoim boku, w Waszym domu, czuje się najlepiej, najbezpieczniej, wolny od problemów. Proponuję smaczną kolację, dobre wino, wspólną kąpiel przy świecach i spokojną rozmowę.
Kochana wszystko się ułoży. Jestem pewna!
monisia_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:30.