|
Notka |
|
Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
|
Narzędzia |
2013-12-13, 18:48 | #2881 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Miskowa współczuję stłuczki, mam nadzieję że facet niczego się nie wyprze i wszystko załatwicie.
Jak świątecznie się zrobiło. Ja chcę jutro upiec z synkiem pierniczki i to wszystko. W niedzielę czeka go tort urodzinowy a reszta atrakcji czyli lukrowanie pierniczków, ubieranie choinki i robienie ozdób w przyszły weekend. Muszę jeszcze posprzątać Prezenty dla moich dzieci miałam już z głowy na początku listopada. Innych nie kupuję bo jakbym tak chciała wszystkim dorosłym i dzieciom u siebie i TZa to musiałoby być ich ponad 20 sztuk. Jutro jedziemy w poszukiwaniu paneli do pokoi i płytek na korytarz na górze. I po drzwi, byliśmy w zeszłym tygodniu, wybraliśmy, był pan na pomiarach...i TZ z ciekawości zadzwonił jeszcze do jednego sklepu gdzie wycena wyszła (co prawda drzwi innej firmy ale też ok) 2 tys niższa
__________________
Edytowane przez sanetka Czas edycji: 2013-12-13 o 18:59 |
2013-12-13, 19:57 | #2882 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cześć Dziewczyny.
Ja tak na szybko i z nowiną Jestem w ciąży. Dziś dowiedziałam się, że bije serduszko i termin mam na początek sierpnia
__________________
|
2013-12-13, 20:03 | #2883 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Cytat:
Ja dzisiaj spotkałam się z koleżanką z dawnej pracy. Termin porodu ma na 9 stycznia. Podziwiam ją za aktywność - przyjechała sama pociągiem do rodzinnego miasta (z brzuchem i psem), inicjatywa spotkania wyszła z jej strony, do tego wieczorem wybiera się na koncert. |
||||||
2013-12-13, 20:17 | #2884 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Twin gratulacje!!!!! Rośnijcie zdrowo
__________________
[vichy]263566[/vichy] Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków. http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png |
2013-12-13, 20:27 | #2885 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Cytat:
Mi się czasem pojawia w głowie myśl o 3 dziecku ale to by było szaleństwo
__________________
|
||
2013-12-14, 08:14 | #2886 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Dzięki! Dzięki niu Cytat:
Mój Tż też mówi znowu o 3
__________________
|
||
2013-12-14, 08:33 | #2887 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Cytat:
Miałam dwie torebki atmosphere ale rozczarowała mnie ich jakość niestety kiedyś któraś z Was podawała linka do fajnej strony z torebkami ale nie pamiętam która i co to za firma była .. dziś ruszam na miasto na zakupy - m.in. reszta prezentów, może coś stacjonarnie wpadnie mi w oko
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
||
2013-12-14, 14:13 | #2888 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dość szybko Wam poszło Po cichu zazdroszczę. Kurcze chodzi mi coraz częściej po głowie drugie dziecko Cytat:
Fajna jest taka aktywna ciąża. Ja na miesiąc przed porodem jeszcze normalnie do klubu potrafiłam iść Na tydzień przed byłam na imprezie u znajomych do 3 w nocy- jeszcze pijaków po domach rozwoziłam..a dzień przed porodem śmigałam samochodem po mieście, pojechałam na ploty do kuzynki- wczłapując się na 4 piętro kamienicy. Nie mówiąc już o tym że w 7 miesiącu pojechałam samochodem na święta do siostry- 1200 km w jedną stronę
__________________
|
||||
2013-12-14, 15:28 | #2889 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Cytat:
Co do transakcji allegrowych, to ja na mikołajki miałam przeprawy z zabawkami. Koszmar. Nie lubię robić zakupów przez net. Dopiero wczoraj się doprosiłam telefonicznie i mailowo o zwrot kasy Co do przygotowań świątecznych to ja jestem w lesie z tym. Chociaż wczoraj ubraliśmy choinkę. Ale wszędzie brud, syf..jeszcze dodatkowo mąż się zabrał za malowanie klatki schodowej, więc w ogóle jest cudnie Haniu, to fakt. Taka aktywna ciąża to super sprawa. Tylko niestety nie każda kobieta może sobie na to pozwolić. Edytowane przez ButterBear Czas edycji: 2013-12-14 o 15:29 |
||
2013-12-14, 15:41 | #2890 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Zamówiliśmy dziś, ostatecznie wyszło 1700zł taniej, ta różnica akurat starczyła na panele do sypialni i jednego pokoju
Ale szczerze nie znoszę takich zakupów i miałam dziś serdecznie dość. Tym bardziej że kolor drzwi nie do końca jakbym chciała, na kolor paneli do dzieciaków się uparłam, do sypialni ustapiłam TZowi Jeszcze płytki, TZ chce od ręki kupić a w sklepie 3 kolory na krzyż
__________________
|
2013-12-14, 16:36 | #2891 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Mnie przerażenie ogrania jak widzę co ludzie jedzą, co kupują. Najgorzej jest z babcią mojego męża. Byliśmy u nich wczoraj- zaserwowana byłą zupa grzybowa z proszku, ciasto z kremem z proszku i kawa rozpuszczalna ze śmietanką z proszku. Wróciłam do domu i zjadłam całą michę sałaty z dorszem żeby jakoś tą chemię wyzerować witaminami. I jeszcze babcia mi radzi jak gotować- "dziecko teraz to są takie możliwości, wszystko w sklepach, nie trzeba bulionów gotować nie to co za czasów wstrętnej komuny" Babci serio na starość odbiło i wszystko z prochu robi. Ja serio nigdy nie miałam takich problemów z allegro. Nigdy nikt mnie nie oszukał- nawet nie próbował. A swego czasu tylko przez all kupowałam. Jeszcze zdążysz wszystko ogarnąć No ja wiem właśnie że nie każda ciąża pozwala na tak aktywne życie- dlatego ja swoją tak miło wspominam i wiem że mam ogromne szczęście, że była taka, a nie inna, a do tego dziecko mi się pięknie rozwija. Cytat:
__________________
|
||
2013-12-14, 16:55 | #2892 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Oj tak , krytykuje każdy mój wybór a jak pytam co jemu się podoba to słyszę: co za różnica, przecież po podłodze się tylko chodzi, drzwi to tylko drzwi itp
__________________
|
2013-12-14, 17:00 | #2893 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Ja miałam przez chwilę myśli o trzecim gdzieś, kiedyś w dalekiej przyszłości jako "recepta" na odmłodzenie ale obecnie moja dwójka daje mi tak do wiwatu, że nie ma o tym mowy no a inna sprawa, że nie ma i z kim Super, że kupiliście drzwi no i trzymam kciuki za dalsze zakupy. Cytat:
Trzymam kciuki za udane zakupy Cytat:
A co do babci to na starość sobie ułatwia życie a że przy tym się truje? O to już mniejsza Cytat:
Aaaaaa i dzisiaj przeżyłam lekki szok jak się okazało, że w 3 tygodnie zgubiłam balast 4 kg które mi wpadły jak sobie odpuściłam ćwiczenia i dietę w trudnym dla mnie okresie. To mnie bardzo motywuje do dalszych ćwiczeń. Xzora Ty wydajesz się znać na rzeczy może doradziłabyś mi jakie ćwiczenia wykonywać, żeby mocniej działały na brzuch? Bo to zaczyna wyglądać kiepsko, cała reszta jest coraz szczuplejsza, jakieś zarysy mięśni widać a brzuch jak wciągnę i zepnę to jeszcze daje radę ale normalnie to mam kurna prawie fartuszek :/
__________________
[vichy]263566[/vichy] Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków. http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png |
||||
2013-12-14, 18:36 | #2894 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
a propos jedzenia w proszku - widziałyście to?
https://www.youtube.com/watch?v=I9JG...x4&app=desktop Cytat:
a co do kawy - dla mnie młynek i nic więcej nie trzeba. Uwielbiam taką świeżo mieloną. Cytat:
Cytat:
Z ćwiczeń na brzuch polecam te na mięśnie głębokie czyli plank i jego odmiany: http://fitness.sport.pl/fitness/1,10..._brzucha_.html Przesadzam ostatnio z czekoladą!!!!! a jeszcze dzisiaj czekolada i wino wygrały z ćwiczeniami. W nocy miałam straszny koszmar - śniło mi się, że mierzyłam sukienkę czy jakąś bluzkę i w odbiciu lustra zobaczyłam, że mam oponkę tłuszczową. Edytowane przez xzora Czas edycji: 2013-12-14 o 18:38 |
|||
2013-12-14, 19:12 | #2895 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja też odpuszczam ostatnio- głownie z glutenem bo młodej przeszła nietolerancja- w każdym razie je czasem coś pszennego i żadnych bóli brzucha nie zauważam. Tym sposobem nie zawsze jest chleb gryczany w domu i makaron czasem wpadnie. Ale na słodycze to już mam chyba bana na cale życie. Zamula mnie bardzo- jak już to chętnie wciągam czekoladę gorzką. Za dużo węgli na noc= koszmary
__________________
|
|||
2013-12-14, 20:24 | #2896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Chyba po prostu oboje mamy dość tego wykańczania, jeźdzenia, wybierania On ze musi robić po robocie, ja że go wiecznie nie ma (bo jak wraca to je obiad i od razu na górę do tej 20, ostatnio nawet całą niedzielę robił bo tylko t.ego dnia pasowało jemu bratu żeby pomóc wieszać grzejniki)
__________________
|
2013-12-14, 20:34 | #2897 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Sanetko, rozumiem Twoją frustrację. Remonty, wybieranie - to fajne, ale na krótką metę..no i jak jest kasa...
Haniu, masz rację, ja też często zaglądam ludziom do wózka w sklepie jak widzę, że ktoś kupuje gotowe hamburgery, albo lazanię mrożoną itp, to aż mnie ciary przechodzą - to musi być okropne paskudztwo! Ja ekstremalnie rzadko kupuję gotowce. Niu, no stres tak działa...że się gubi kilogramy z tym, że to oczywiście nie najzdrowsza forma odchudzania wiadomo, że nie z własnego wyboru... Wy tu piszecie o 3. dziecku - dla mnie to jakaś abstrakcja. W moim wyobrażeniu jedno to max |
2013-12-14, 20:47 | #2898 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
A teraz muszę przyznać że cieszę się że jest też między nimi dość mała różnica Co prawda ten pierwszy rok był bardzo ciężki ale teraz zaczynają łapać coraz lepszy kontakt, bawić się razem, papugują po sobie wszystko tak że czasem naprawdę jest z czego się pośmiać. No i wychowanie drugiego jakoś łatwiej przychodzi. Ja mam też wrażenie że młodsza ma o wiele więcej cierpliwości do nauki, dużo więcej rozumie niż B w jej wieku, wszystko chłonie-sama przyjemność W ogóle odkąd chodzi sama to jest taka duża ulga- nawet jeśli kończy się na tym że idzie do szafki żeby z niej wszystko powywalać Gotowce zdarza mi się kupować ale też bardzo rzadko...a jak już kupię i jem to czuję tą chemię w smaku, kiedyś się zdarzyło że po prostu nie zjadłam tego co zrobiłam.
__________________
Edytowane przez sanetka Czas edycji: 2013-12-14 o 20:50 |
|
2013-12-14, 21:20 | #2899 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
z drugim faktycznie łatwiej, człowiek ma więcej luzu i przerobione wszystkie okołodzieciowe zagadnienia U mnie akurat drugie nie chłonie tak bardzo jak pierwsze. J. ma np. od samego początku awersje do "nauki". Myślałam, że szybciej zacznie mówić bo straszy brat go zmotywuje, ale nie, nadal nawija po swojemu. Oczywiście zna różne słowa, łączy dwa wyrazy w zdanie, ale nie może jakoś "zatrybić" z normalnym mówieniem. B. jak miał dwa lata to znał już kolory, niektóre cyferki i literki, a ten nic. Zero zainteresowania tematem. Jak mu chcę poczytać, pooglądać z nim książeczkę to mi ją zabiera, zamyka i mówi "kooooniec" i sobie idzie
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
2013-12-15, 07:59 | #2900 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Ale taka prosta rzecz jak przytulanie, P jest taki przytulasek a B nigdy nie chciał, wyrywał się przytulany. Dopiero niedawno, pierwszy raz sam z siebie podszedł i się we mnie wtulił (ja oczywiście świeczki w oczach, rozpłynęłam się). Ale młodsza niby rok a wszystko rozumie, polecenia typu: przynieś, odłóż, idź, pokazuje niektóre zwierzątka i naśladuje, pokazuje gdzie ma nos, oczy itp. Ze starszym w tym wieku nie było o tym mowy.
__________________
|
|
2013-12-15, 09:19 | #2901 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Ja też kiedyś myślałam że jedno dziecko to będzie nasz maks. Teraz mnie kusi bardzo drugie Cytat:
Cytat:
Nie ma sensu porównywać- każde rozwija się w swoim tempie, ma swój charakter. Strasznie jestem ciekawa jakie byłoby nasze drugie Dal mojej Mani każdy kolor jest czarny Ale jak maluje to używa wszystkich kredek po kolei. Liczy do dziesięciu- aczkolwiek często pomija piątkę Ostatnio ją podglądałam jak "czytała" książeczkę leciało dokładnie tak: "na straganie targowy rozmowy seler marchewka głowa pusta"
__________________
|
|||
2013-12-15, 15:25 | #2902 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Ale z kolei J. jest większym pieszczochem i przytulasem, czego mi brakowało w kontaktach ze starszym. Są bardzo różni, ale też i bardzo podobni. Z tych samych genów wyszły dwie ciekawe egzemplarze
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
2013-12-15, 21:16 | #2903 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Hej
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2013-12-16, 07:58 | #2904 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Ja wczoraj też się zmobilizowałam i upiekłam te pierniczki, które miałam w planie - bardzo dobre, ale mocno słodkie, ja jednak zwykle zmniejszam słodkość wypieków, tyle że tu był tylko miód i bałam się, że jak dam za mało, to konsystencja ciasta nie będzie dobra. Wyszło mi 6 blach, z czego tylko 3 ostatnie już ładne i kształtne, te początkowe takie trochę nierówne. Jak my robiliśmy wyceny na drzwi, to też się bardzo różniły Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez miskowa Czas edycji: 2013-12-16 o 13:26 |
|||||
2013-12-16, 08:21 | #2905 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cześć!
Twin, gratuluję! Ja też myślę o drugim dziecku, ale na razie nie ma na to szans. Czasem przychodzi mi do głowy, że w ogóle nie powinnam mieć żadnych dzieci. Ostatnio miałam kiepski czas jako mama - zresztą temat jest dla mnie wybitnie drażliwy, bo w tym zakresie z mózgu mam kompletną galaretę i tak nienormalne myślenie, że nie mogę o tym mówić normalnym ludziom W weekend jakby mnie ktoś kopnął w tyłek - zmiana prawie o 180 stopni, zupełnie normalnie, fajnie. Ten tydzień będzie ciężki - mam mnóstwo pracy projektowej, w domu bałagan (bałagan powstały przy sprzątaniu przedświątecznym ), w planach fryzjer, kupno choinki i ramek w Ikei (i wywołanie zdjęć! a jeszcze ich nie wybrałam). Jedzeniowo u mnie baaaardzo kiepsko. |
2013-12-16, 11:27 | #2906 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Miałam odpisać na wszystko zaznaczone powyżej, ale ogarniam temat tych paczek dla potrzebujących i się okazało, że mam rzeczy na 3 samochody i jeszcze sporo kasy na zakupy, więc odpiszę później
|
2013-12-16, 11:57 | #2907 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
cześć
Twin gratulacje rośnijcie zdrowo Miśku współczuje stłuczki. mam nadzieje ze wszystko zakończy sie pozytywnie. Gratulacje też za tak sprawną akcję z darami Sanetko - współczuję remontów. ja mam dość na najbliższe kilkanaście miesięcy. Butter - fajowa choinka, podobają mi się pomarańcze suszone. na następny rok kradnę pomysł. W sobotę spaliśmy pierwszy raz w nowym domu. Nie mamy jeszcze żadnej szafy i garderoby więc cześć sypialniana to pobojowisko. Podoba mi się ten dom ale miejsca w którym jest nienawidzę.
__________________
...przetrwam każdą burzę , diabłu sprzedam duszę ...
|
2013-12-16, 13:27 | #2908 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Jest szansa, że polubisz to miejsce? Bo mieszkać na dłuższą metę w miejscu, którego się nienawidzi to trochę niefajnie |
|
2013-12-16, 13:35 | #2909 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
miśku - nie wiem, na dzień dzisiejszy nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. tu wchodzą w grę relacje rodzinne o których pisałam kiedyś w klubie.jest ciężko bardzo. obiecałam sobie olać ale nie idzie mi. a szybko to raczej nie. ostatni miesiąc prawie codziennie tam byłam - układać, sprzątać, przekładać i dostałam parę razy w kość konkretnie.
__________________
...przetrwam każdą burzę , diabłu sprzedam duszę ...
|
2013-12-16, 13:42 | #2910 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)
Cytat:
Cześć |
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.