Dlaczego on taki jest - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-04-27, 15:30   #61
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 250
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
ale ona nie ma(miala)wyjatkowej sytuacji,nie stracila pracy,nie zostala sama z dzieckiem po rozwodzie bez dachu nad glowa,nie potrzebuje opieki na codzien itp
obydwoje sa zdrowi ,pracuja i moga sobie cos wynajac razem zamiast siedziec na pieterku
nie bylo potrzeby wprowadzania sie do jej rodzicow w te sytuacji

ja sama mialam syna i jego dziewczyne u siebie przez rok,on kupil dom (mieszkajac ze mna-ale wiekszosc czasu i tak spedzal u niej )ona wynajmowala mieszkanie ,dom wymagal remontu ktory mial potrwac 3-4 miesiace ona dala wypowiedzenie z tego swojego wynajmowanego mieszkania a okazalo sie ze dom nie byl jeszcze gotowy do zamieszkania kiedy jej umowa najmu sie skonczyla,poniewaz jej rodzice mieszkaja w innym miescie nie mogla do nich wrocic wiec zaproponowalam zeby wprowadzila sie do nas na czas dokonczenia domu,romot z 4miesiecy przedluzyl sie do prawie roku z powodu niesolidnych wykonawcow i innych problemow ktore wyszly w czasie remontu-jak to zwykle bywa.

i ok dalo sie przezyc ale to wlasnie byla sytuacja awaryjna i my wszyscy chociaz mieszkamy w domu a nie wmieszkaniu nie moglismy sie doczekac kiedy sie skonczy i oni pojda na swoje bo nie ma co ukrywac ze ja mam swoje przyzwyczajenia,moj utarty rytm a oni mlodzi maja swoje tempo zycia i to bylo meczace na dluzsza mete.nie wyobrazam sobie zeby w takich warunkach oni (moj syn i jego dziewczyna) chcieli zakladac rodzine robic dzieci itp a takie plany miala wlasnie autorka

nie,i jeszcze raz nie ,jestem przeciwnikiem zaczynania zycia razem od mieszkania u rodzicow to prowadzi do zgrzytow,depresji i frustracji obydwu rodzin

jak dla mnie najpierw ogarnij gdzie bedziesz mieszkac a pozniej zakladaj rodzine bierz slub itp nie na odwrot
Ale wiesz, to Ty jesteś takim człowiekiem, że bardzo potrzebujesz miec dzieci dorosłe i ich partnerów byle nie u siebie; z daleka. I nie mówisz jaki masz metraż.

Sa domy po 300-400m i rodzice którym pasuje wspólne życie bo nie chcą byc sami. Jak jest przestrzeń, własne strefy typu choćby i kawałek kuchni że sobie popcorn po nocy uprażysz jak już taki kłopot we wspólnej rodzinnej kuchni to czemu miałoby być źle. W blokach też nie zrobisz burdy i imprezy po nocach, ani śmierdzącej kapusty codziennie gotować nie będziesz, przecież też byś przeszkadzała.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-27, 15:33   #62
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

Ja mu powiedziałam to samo, dlaczego to ja mam czekać, aż ona się ubogaci i wynajmować skoro to MOJ MEZCZYZNA ma dom, ona to ma męża i mieszkanie i rodziców dom też. Mało.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

To usłyszałam, żebym nie rządziła jego majątkiem...bardzo przykre.

To w nim jest problem, w nim. Siostra jest sprytna I ciągnie z każdej strony równo. Ja nigdy nie byłam ważna. Nigdy.
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-27, 16:49   #63
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 470
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Ale wiesz, to Ty jesteś takim człowiekiem, że bardzo potrzebujesz miec dzieci dorosłe i ich partnerów byle nie u siebie; z daleka. I nie mówisz jaki masz metraż.

Sa domy po 300-400m i rodzice którym pasuje wspólne życie bo nie chcą byc sami. Jak jest przestrzeń, własne strefy typu choćby i kawałek kuchni że sobie popcorn po nocy uprażysz jak już taki kłopot we wspólnej rodzinnej kuchni to czemu miałoby być źle. W blokach też nie zrobisz burdy i imprezy po nocach, ani śmierdzącej kapusty codziennie gotować nie będziesz, przecież też byś przeszkadzała.
Nie wiem jaki mam metraz mowiac szczerze .mam jedna kuchnie I 4 pokoje na gorze salon na dole (otwarta przestrzen ),dwie lazienki jedna dole druga na gorze
Ja nie mialam I nie mam problemu z moimi dziecmi nawet doroslymi zyjacymi ze mna .moj syn kupil dom w wieku 27lat wczesniej wyprowadzil sie z dziewczyna ale im nie wyszlo I wrocil do domu.moja corka tez wrocila w pierwszym lockdown na rok do domu ale dla mnie jest kosmiczna roznica mieszkac ze swoim rodzonym dzieckiem a z ich partnerem z tego partnera wszystkimi rzeczami z jego nawykami itp
O ile ja tam sie zbytnio nie musiałam dostosowywac to juz dziewczyna mojego syna napewno nie czula sie tak jak u siebie .ja wymagam jakis standardiw moich standardow czyststosci moze sa inne od jej ale musiala podarzac za mimi bo byla u mnie w domu.musieli tez zachowywac sie wystarczajaco cicho jak my juz szlismy spac np .domyslam sie ze u siebie moze puszczalaby glosno muzyke w dzien taka jaka lubi,ale z uwgi ze miszkala u nas tego nie robila moze by gotowala o 11pm ale ja juz spalam wiec nie bylo
to możliwe .Tak samo nie zapraszali sobie gosci na posiadowki bo to moj dom .
Ja widze duza roznice jak zylo mi sie u rodzicow wedlug ich regul a jak zyje I siebie I mozesz mówić co chcesz ale nigdy nie bedziesz czula sie tak swobosnie u kogos jak bys sie czula u siebie .czy zrobisz sobiw kanapke w nocy I zostawisz syf na dole a rano posprzatasz czy to bedziesz tanczyc do ulubionej piosenki albo sobie w samych majtkach nie wyskoczysz do kuchni po wode po glosnym seksie
Jak ty nie widzisz tych roznic to nie mamy o czym gadać
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-04-27 o 16:51
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-27, 16:58   #64
klotylda14
Zadomowienie
 
Avatar klotylda14
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 434
Dot.: Dlaczego on taki jest

W związku dwojga ludzi najważniejsze są uczucia jakimi się darzą, a w przypadku naszych bohaterów widzę tylko buchalterię.
Partner wybiera wakacje z siostrą i jej rodziną zamiast ze swoją dziewczyną Czy tak robi zakochany mężczyzna?

"Oznaki prawdziwej miłości: jak ją rozpoznać?
Każdy z nas dąży do znalezienia i utrzymania prawdziwej miłości na całe życie. Jednak jak rozpoznać, że rzeczywiście kochamy i jesteśmy kochani? Podstawowe cechy związane z prawdziwą miłością romantyczną to:

wzajemne zaangażowanie,
gotowość do pracy nad związkiem,
szacunek dla drugiej osoby i jej potrzeb,
zaufanie,
akceptacja,
okazywanie wsparcia,
potrzeba wyrażania uczuć,
chęć komunikacji i częstego przebywania z drugą osobą,
umiejętność rozwiązywania konfliktów w zdrowy sposób"

Edytowane przez klotylda14
Czas edycji: 2024-04-27 o 17:01
klotylda14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-27, 20:08   #65
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 470
Arrow Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez klotylda14 Pokaż wiadomość
W związku dwojga ludzi najważniejsze są uczucia jakimi się darzą, a w przypadku naszych bohaterów widzę tylko buchalterię.
Partner wybiera wakacje z siostrą i jej rodziną zamiast ze swoją dziewczyną Czy tak robi zakochany mężczyzna?

"Oznaki prawdziwej miłości: jak ją rozpoznać?
Każdy z nas dąży do znalezienia i utrzymania prawdziwej miłości na całe życie. Jednak jak rozpoznać, że rzeczywiście kochamy i jesteśmy kochani? Podstawowe cechy związane z prawdziwą miłością romantyczną to:

wzajemne zaangażowanie,
gotowość do pracy nad związkiem,
szacunek dla drugiej osoby i jej potrzeb,
zaufanie,
akceptacja,
okazywanie wsparcia,
potrzeba wyrażania uczuć,
chęć komunikacji i częstego przebywania z drugą osobą,
umiejętność rozwiązywania konfliktów w zdrowy sposób"
Dokładnie tu z dwoch stron jest tylko troszczenie sie o wlasne potrzeby oni nie graja do jednej bramki
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-27, 21:23   #66
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 250
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Nie wiem jaki mam metraz mowiac szczerze .mam jedna kuchnie I 4 pokoje na gorze salon na dole (otwarta przestrzen ),dwie lazienki jedna dole druga na gorze
Ja nie mialam I nie mam problemu z moimi dziecmi nawet doroslymi zyjacymi ze mna .moj syn kupil dom w wieku 27lat wczesniej wyprowadzil sie z dziewczyna ale im nie wyszlo I wrocil do domu.moja corka tez wrocila w pierwszym lockdown na rok do domu ale dla mnie jest kosmiczna roznica mieszkac ze swoim rodzonym dzieckiem a z ich partnerem z tego partnera wszystkimi rzeczami z jego nawykami itp
O ile ja tam sie zbytnio nie musiałam dostosowywac to juz dziewczyna mojego syna napewno nie czula sie tak jak u siebie .ja wymagam jakis standardiw moich standardow czyststosci moze sa inne od jej ale musiala podarzac za mimi bo byla u mnie w domu.musieli tez zachowywac sie wystarczajaco cicho jak my juz szlismy spac np .domyslam sie ze u siebie moze puszczalaby glosno muzyke w dzien taka jaka lubi,ale z uwgi ze miszkala u nas tego nie robila moze by gotowala o 11pm ale ja juz spalam wiec nie bylo
to możliwe .Tak samo nie zapraszali sobie gosci na posiadowki bo to moj dom .
Ja widze duza roznice jak zylo mi sie u rodzicow wedlug ich regul a jak zyje I siebie I mozesz mówić co chcesz ale nigdy nie bedziesz czula sie tak swobosnie u kogos jak bys sie czula u siebie .czy zrobisz sobiw kanapke w nocy I zostawisz syf na dole a rano posprzatasz czy to bedziesz tanczyc do ulubionej piosenki albo sobie w samych majtkach nie wyskoczysz do kuchni po wode po glosnym seksie
Jak ty nie widzisz tych roznic to nie mamy o czym gadać
Ja mówiłam o etapie przejściowym tak jak ty przejściowo gościłaś lub gościsz swoje dzieci z ich partnerami lub bez. On ma piętro w swoim domu rodzinnym, ona ma piętro w swoim, więc warunki startowe mają zdecydowanie niezłe. I to podkręslanie że on się na coś umówił. Nic z tego nie wyjdzie bo jak na dłoni widać jego priorytety ale ogólnie czemu ona ma się czuć winna bo ktoś ma jakieś ustalenia. To nie są ustalenia dot. własnego dziecka z pierwszego związku tylko względem siostry gdy sam był singlem i bez własnych zamiarów. Pomaga jej, spoko, nikt nie mówi o odwracaniu się plecami ale zarazem to że on się na coś umówił to jeszcze nie jest cyrograf.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-27, 21:57   #67
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

Jego zdaniem to nieetyczne i chore, że prosiłam go, żeby porozmawiał z siostrą i moja moralnośc jest jego zdaniem pod znakiem zapytania. Nie mamy kontaktu aktualnie. Jestem przerażona, że można tak bardzo być przeciw partnerce, która ponoć się kocha, a tak obstawać za rodziną, której nic złego przecież się nie dzieje...
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-04-27, 22:04   #68
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

I stały tekst, że jestem pazerna na jego dom i że kłócę się z nim o pieniądze. Zaproponował, żeby moi rodzice się wynieśli z domu (bo to dla niego to samo) to wtedy on porozmawia z siostrą, albo jak ją spłacę to wtedy...To były jego propozycje bo musi być sprawiedliwie, że on dom dostał, a siostra nie i należy jej się. To, że ona buduje się i mają mieszkanie, ten mąż i rodzice wychowują jej dzieci to przecież nie jest ważne...
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 06:01   #69
Wicked_Girl
Rozeznanie
 
Avatar Wicked_Girl
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 784
Dot.: Dlaczego on taki jest

Kafijko, po przeczytaniu całego wątku sama chyba wiesz jak odpowiedzieć na pytanie, które zadałaś w tytule- dlaczego on taki jest? Odpowiedzi jest co najmniej kilka, ale każda sprowadza się do tego, że na Tobie nie zależy mu wystarczająco, aby zmienił swoje plany. Jesteś młodą kobietą, całe życie przed Tobą, chcesz żeby ciągle brzęczały Ci słowa faceta jaka jesteś pazerna? Po co Ci to. Odetnij się, przepłacz, zrób coś tylko dla siebie, może za jakiś czas emocje opadną i sam się odezwie. Oby wtedy Cię to nie ruszyło.
Wicked_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 07:44   #70
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 470
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Ja mówiłam o etapie przejściowym tak jak ty przejściowo gościłaś lub gościsz swoje dzieci z ich partnerami lub bez. On ma piętro w swoim domu rodzinnym, ona ma piętro w swoim, więc warunki startowe mają zdecydowanie niezłe. I to podkręslanie że on się na coś umówił. Nic z tego nie wyjdzie bo jak na dłoni widać jego priorytety ale ogólnie czemu ona ma się czuć winna bo ktoś ma jakieś ustalenia. To nie są ustalenia dot. własnego dziecka z pierwszego związku tylko względem siostry gdy sam był singlem i bez własnych zamiarów. Pomaga jej, spoko, nikt nie mówi o odwracaniu się plecami ale zarazem to że on się na coś umówił to jeszcze nie jest cyrograf.
Jak ja bym obiecala siostrze ze moze u mnie mieszkac do konca budowy swojego domu to tak bym slowa dottzymala i nie wywalila jej z dwojka dzieci w trakcie tej budowy (chyba ze demolowalaby mi dom itp )
Ja nie podejmuje takich decyzji lekko a kiedy cos obiecuje to slowa dotrzymuje .remont mojego syna domu mial trwac kilka miesiecy,trwal rok !powiedzialam ze jego dziewczyna moze sie wprowadzic I mieszkac z nami az sie wyprowadza na swoje .Nie wyobrazam sobie ze w miedzy czasie ja wpadam na pomysl ze teraz chce zajsc w ciążę i potrzebuje ich pokoju dla dziecka wiec maja sie wyniesc w pol roboty bo zycie sie zmienilo .no sorry jak komus cos obiecujesz to słowa dotrzymujesz tak zostalam wychowana takie mam zasady .

On ma wywalic siostre w trakcie budowy domu i narazic sie na konflikt z nia i reszta rodziny bo dziewczyna z ktora jest raptem 18 miesiecy ma cisnienie na bobasa .a wez daj spokoj .ja tez bym tej siostry nie wyprosila. Trzeba bylo myslec zanim jej to zaproponowal nie robi sie takich rzeczy i juz .
Prawda jest taka ze on nie chce z autorka mieszkac bo jakby chcial to by cos w tym kierunku zrobil (bez wywalania siostry)
Obydwoje i autorka i jej partner wydaja sie niedojrzali i nie zaangazowani.on nie chce sie wyprowadzic od rodzicow a ona wymaga poswiecen zerwania danego slowa zeby mogla zamieszkac w jego domu jakby zapominala jakie konsekwencje nawet dla niej samej bedzie mialo takie zachowanie .Przeciez stalaby sie tam wrogiem numer jeden nie mialaby szczesliwego zycia po takiej zagrywce (wywalenie siostry wbrew umowie)
Zero logicznego myslenia poprostu musze postawic na swoim pokazac moja wyzszosc takie obydwoje maja postawe
Mysle ze autorke zaslepila wizja ciazy uczepila sue tego goscia ktory nie rokuje bo w jej glowie jej zegar biologiczny tika a on skolei jest niedojrzaly i uczepiony maminej spodnicy zadna szanujaca swoj czas kobieta nie chcialaby miec z takim facetem nuc doczynienia
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-04-28 o 11:03
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 08:10   #71
Wicked_Girl
Rozeznanie
 
Avatar Wicked_Girl
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 784
Dot.: Dlaczego on taki jest

Zgadzam się z Fridą. A i facet nie dawał Ci żadnego poczucia bezpieczeństwa , przecież to co powiedział przy rozstaniu jaka jesteś niestabilna, rozemocjonowana też powinno dać Ci do myślenia. Natomiast trzeba mu przyznać, że co do domu był uczciwy, nie obiecywał gruszek na wierzbie. 1,5 roku to niewiele, trudno z opisu nawet wywnioskować bardzo istotne sprawy jak to czy mieliście o czym rozmawiać , czy po prostu lubiliście spędzać czas ze sobą , hobby, pasje czy może za wszelką cenę uznałaś, że czas na zakładanie rodziny on miał zupełnie inne plany . Ale było to wystarczająco sporo czasu żebyś zauważyła, że nie chciał podjąć żadnego kroku, aby z Tobą zamieszkać (dom jego rodziny to powinien być dla Ciebie zamkniętym tematem), więc jaka rodzina z Tobą , nawet nie chciał z Tobą pojechać na wakacje. Z tyłu już komentarzy wnioskuję, że słaby związek, wieczne przeciągnie liny gdzie zamieszkacie, do tego nielubiana rodzina w tle, a facet niezaangażowany. Powiedzieć kocham to takie proste. Niektórzy mówią, a inni to pokazują.
Wicked_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-04-28, 08:24   #72
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

Dlaczego nikt nie pomyśli, że wreszcie syn chce się ustatkować?? Czy córki są bardziej kochane?? Czy to, że syn chce się tam przeprowadzić i przykładowo ulozyc życie to na pewno sprężyna tamtej dziewuchy??

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Jego rodzina tylko mnie zachęca, abym przyjeżdżała i zostawała tam, nocowała. Oni nie są źle nastawieni, lubią mnie.

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Natomiast ja nie nocuje tam.
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 08:33   #73
Wicked_Girl
Rozeznanie
 
Avatar Wicked_Girl
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 784
Dot.: Dlaczego on taki jest

Droga autorko, chyba zapominasz że Twój facet miał prawie 40 lat, to on powinien podejmować decyzję, a nie jego rodzice. Nie pokochał Cię - nic nie robił żebyście wspólnie mieli jakiś kąt, nie chciał z Tobą jechać na wakacje = nie chciał z Tobą spędzać czasu, co wyklucza założenie Z TOBĄ rodziny. Nie męcz tematu tego domu, bo sobie nawet nie wyobrażam jak go trułaś o to. Rozumiem żal rozstaliście się , ale co on zrobił, żeby Cię przekonać do powrotu ? Naprawdę lepiej, że to się szybko Skończyło. Otrząśnij się , wypłacz przyjaciółce, jeżeli chcesz. To nie była zdrowa, stabilna relacja, wieczne przeciąganie liny, które nigdy nie ma sensu.
Wicked_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 09:27   #74
klotylda14
Zadomowienie
 
Avatar klotylda14
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 434
Dot.: Dlaczego on taki jest

Zgadzam się z powyższą wypowiedzią.
W waszym związku wieje chłodem
niby tu jest intymnie, ale o pewnych sprawach pewnie trudno mówić np. o tym jak układa się wam współżycie sex, ale siebie nie warto oszukiwać.
Przyszło Ci do głowy, że moze jesteś dla niego przykrywką np. rodzice naciskają, by założył rodzinę.
klotylda14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 09:47   #75
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

Ponoć o nikim tak poważnie nie myślał od lat jak właśnie o mnie. Ogólnie układa się w tych sprawach tylko on by najchętniej spędzał czas w domu, jest chory i wychodzi na spacery jak jest powyżej 20 stopni, wtf

Męczyłam się i kłóciłam z nim już o wszystko

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

A on czekał, aż przestanę się kłócić i dopiero ruszymy dalej i tak to się kręciło. Zaczęłam wymuszać bo potrafiliśmy się nie widzieć miesiąc bo ma gila za przeproszeniem, a rodzinka z domu obok codziennie wpadała i wiadomo...

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Potrafiliśmy się strasznie obrażać, kłócić i za chwilę żałować, przepraszałam zawsze ja pierwsza bo to ja jego zawsze "prowokowałam" do tych jego przykrych słów w moim kierunku

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Ja nie chcę go hejtowac

Po prostu chciał, abyśmy docelowo zamieszkali u niego i mieli 3 dzieci. Abyśmy tam mieli świetlaną przyszłośc bo razem możemy dużo osiągnąć.

Plany super, tylko nie z rodzicami jego choćby byli najcudowniejsi to siostra by zawsze wpadała niezapowiedziana bo przecież to jej dom, rodzice, a ja bym miała do powiedzenia wielkie g.
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 09:52   #76
Cordianka
Raczkowanie
 
Avatar Cordianka
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 213
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez Kafijka Pokaż wiadomość
Ponoć o nikim tak poważnie nie myślał od lat jak właśnie o mnie. Ogólnie układa się w tych sprawach tylko on by najchętniej spędzał czas w domu, jest chory i wychodzi na spacery jak jest powyżej 20 stopni, wtf
To be fair, myślenie o kimś poważnie nie przekreśla tego, że jesteś dla niego po prostu wygodną przykrywką, zwłaszcza że z twoich wypowiedzi bije bardzo to, że dostosowujesz się do jego trybu i humorków ulegając mu.
Cordianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 09:54   #77
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 250
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Jak ja bym obiecala siostrze ze moze u mnie mieszkac do konca budowy swojego domu to tak bym slowa dottzymala i nie wywalila jej z dwojka dzieci w trakcie tej budowy (chyba ze demolowalaby mi dom itp )
Ja nie podejmuje takich decyzji lekko a kiedy cos obiecuje to slowa dotrzymuje .remont mojego syna domu mial trwac kilka miesiecy,trwal rok ,!powiedzialam ze jego dziewczyna moze sie wprowadzic I mieszkac z nami az sie wyprowadza na swoje .Nie wyobrazam sobie ze w miezy czasie ja wpadam na pomysl ze teraz chce zajsc w ciążę i potrzebuje ich pokoju dla dziecks wiec maja sie wyniesc w pol roboty bo zycie sie zmienilo .no sorry jak komus cos obiecujesz to słowa dotrzymujesz tak zostalam wychowana takie mam zasady .

On ma wywalic siostre w trakcie budowy domu i narazic sie na konflikt z nia i reszta rodziny bo dziewczyna z ktora jest raptem 18 miesiecy ma cisnienie na bobasa .a wez daj spokoj .ja tez bym tej siostry nie wyprosila. Trzeba bylo myslec zanim jej to zaproponowal nie robi sie takich rzeczy i juz .
Prawda jest taka ze on nie chce z autorka mieszkac bo jakby chcial to by cos w tym kierunku zrobil (bez wywalania siostry)
Obydwoje i autorka i jej partner wydaja sie niedojrzali i nie zaangazowani.on nie chce sie wyprowadzic od rodzicow a ona wymaga poswiecen zerwania danego slowa zeby mogla zamieszkac w jego domu jakby zapominala jakie konsekwencje nawet dla niej samej bedzie mialo takie zachowanie .Przeciez stalaby sie tam wrogiem numer jeden nie mialaby szczesliwego zycia po takiej zagrywce (wywalenie siostry wbrew umowie)
Zero logicznego myslenia poprostu musze postawic na swoim pokazac moja wyzszosc takie obydwoje maja postawe
Mysle ze autorke zaslepila wizja ciazy uczepila sue tego goscia ktory nie rokuje bo w jej glowie jej zegar biologiczny tika a on skolei jest niedojrzaly i uczepiony maminej spodnicy zadna szanujaca swoj czas kobieta nie chcialaby miec z takim facetem nuc doczynienia
On nie jest nieodpowiedzialny. On po prostru nie chce tego samego co jego dziewczyna. Pasuje mu tak jak jest.
Ona jest zdesperowana i kierując pretensje do siostry czy rodziny jest dziecina, karty rozdaje tylko on.

Co do reszty.
Nie wiem jak ty ale ja bym ustaliła jakieś ramy czasowe, warunki, ile to ma trwać i czy nie da się z tym nic zrobić. Co w sytuacji gdy ja będę chciała mieć rodzinę. Kto normalny umawia się na sztywno, na lata.
A jakby ci dziecko wpadło w kłopoty i potrzebowałabyś sprzedać lokum to odmówiłabyś pomocy dziecku czy a nie, wtedy można, siora się wyprowadzi, świat musi zrozumieć. Czemu świat miałby nie umieć zrozumieć że masz żonę, dziecko i nie masz już opcji czekania na zwrot mieszkania kolejnych 5 lat.
Przecież on mógłby zaliczyć wpadkę i z dnia na dzien z singla zostać ojcem i męzem.
Zresztą jako matka dwójki dzieci tak obiektywnie, sama powiedz - pozwoliłabyś na coś takiego żeby jedno dziecko nie założyło rodziny kilkadziesiąt lat, bo drugie się buduje? Siedząc jak kwoka na 3 domach?

Co do wspólnego domu podkreslam że mówiłam o sytuacji przejćiowej.
Rzadko która młoda para ma idealne warunki na start w wymarzonym mieszkanku lub domu tylko dla siebie.
Ty niby latami do swojego idealnegok gniazda nie dochodziłaś?

To co powiedziałaś, że nie masz komfortu łazić po domu w majtkach po nocy (no wielki, wielki dramat bez tego seksu kuchennym stole) - a jak mieszkasz w ciasnej kawalerce z facetem gdzie też nie masz swoich przetrzeni tylko dla siebie - to jest niby wielki komfort?
Niestety lub stety mieszkanie w 2 pokojach albo 1 pokoju z facetem to wcale nie musi być wyższy komfort od tego, że mieszkasz na 100m2 piętra w domu rodzinnym.
Gdy dzielisz klatkę schodową z teściami to od razu musi być drama? Nie musi.

Na kilkudziesięciu metrach spokojnie wygospodarujesz miejsce na kuchnię i łazienkę, sypialnię, gabinet. Teściowa ci po piętrze chodzić nie musi (wytrzyma 2-3 lata, jeśli wcześniej tam rzadko bywała), wtrącać się do garów - kwestia tylko ustaleń - a ty nie musisz wykładać wszystkiego pięknymi kaflami i wywalać kupę siana na drogie zabudowy. Meble można kupić na olx. Jakiś koszt dostosowania zawsze jest ale czasem właśnie lepiej urzadzić prowizoryczne mieszkanie w domu rodzinnym niż kisić się w bloku na wynajmie.

I wcale nie musi siostry z domu wyrzucać. '
Podstawą jest rozmowa, terminy.

Poza tym budowanie domu pieniędzmi z najmu, serio? 10-15 lat budować z tym co co miesiąc włoży do skarbonki? Niestety jak nie masz środków, a i mieszkania sprzedać nie chcą, to bierzesz kredyt i zamykasz budowę w 2 lata. Można też przenieśc się do niewykonczonego domu też i wykanczać.
Kwestia serio rozmowy i określania granic.
Na piętro do rodziców może tez wprowadzić się siostra z rodziną. W koncu to jej budowa domu blokuje rzekomo brata i jego możliwość rozwoju. A chyba już trochę się na golasa po domu poganiała, i chętnie korzysta z pomocy rodziców przy dzieciach, więc może teraz niech sama trochę posiedzi w niewygodzie koncząc własną budowę.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-04-28 o 09:55
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 10:03   #78
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

Tak, wszystko jest kwestią rozmowy i wzajemnego zrozumienia! On skończył 3 kierunki studiów, w tym prawo! Jest honorowy, rozumiem ! Ale ja rozmawiałam z moim bratem i my byśmy się zrozumieli tak jak to powinno wyglądać. Siostra nigdy nie będzie wyrzucona bo wyrzucić można na bruk, a ona ma jeszcze dom rodziców, mieszkanie męża, w którym mieszkała.

Mi ręce opadły już i dlatego walka o przyszłość nie ma sensu. I nie jestem pazerna, po prostu myślę o przyszłości.
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 10:05   #79
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 250
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez Kafijka Pokaż wiadomość
Dlaczego nikt nie pomyśli, że wreszcie syn chce się ustatkować?? Czy córki są bardziej kochane?? Czy to, że syn chce się tam przeprowadzić i przykładowo ulozyc życie to na pewno sprężyna tamtej dziewuchy??

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Jego rodzina tylko mnie zachęca, abym przyjeżdżała i zostawała tam, nocowała. Oni nie są źle nastawieni, lubią mnie.

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Natomiast ja nie nocuje tam.
Przestań.

Rodzina nie ma żadnego interesu aby martwić się randomowymi marzeniami jakiejś jednej z panienek syna i brata.

Gdyby twój facet jasno postawił sytuację to by wymusił na rodzinie działania i rewizje planów. Nie robi tego bo wcale mu się nie chce własnego domu i dziecka. Jest mu dobrze jak jest, jak spotkacie się u kogoś na seks, potem sobie idziesz i żyje sobie jak singiel. Jakbyś dołożyła 2,5 koła do najmu tak żeby on wydał też tylko 2,5 to łaskawie może z tobą pomieszkać. Facet ma tak rozbuchane warunki mieszkaniowe (pietro w domu rodzinnym dostosowane pod siebie za 70k), dom (w którym gości siostra, bo logiczne, że nie da sie jednoczesnie przebywać w 2 miesjach, a u rodziców jest mu dobrze), Ty masz piętro w swoim domu rodzinnym (miejsce parkingowe jako hamulec, lol), że to kolejne najmowane mieszkanko to zwykła zachcianka. A jak mu się znudzi to ma gdzie wracać i to na dwa razy.

Pomijam, że jakby na najmie się okazało że dziecko spać po nocy nie daje a ty jako młoda matka wymagasz roboty przy dziecku, to i tak wróciłby do domu rodzinnego, żeby sie wyspać i w spokoju pracować. ^^


Jest w sumie jeden powód dla którego dla niego wchodzi tylko w grę opcja z najmem. Bierze (brał) bardzo realnie pod uwagę, że jak związek przestanie mu pasować, łatwiej wrócić na stare warunki niż ruszać siostrę, podczas gdy wy po paru miesiącach mieszkania razem możecie się zwyczajnie rozstać, bo przeciwienstwo zycia Piotrusia Pana nie będzie mu leżało.

On ma 36 lat, siedzi na pięterku u rodziców, nie zamierza tego zmieniać kolejne lata, nie jest elastyczny w żaden sposób, oferuje tylko jedną, nietanią opcję. Usłyszałaś chociaż raz, że wprowadź się do niego? Bo nie doczytałam. Jeśli nie, to piętro nie jest z opcją możliwosci mieszkania z partnerką. To jest tylko jego kawalerska garsoniera. To nie jest facet planujacy rodzinę.
Do tego narcyz nawijający ci makaron na uszy, stawiasz się to usiłuje cie wpędzać w poczucie winy, bo wie, że działa. U siebie żadnej patoli nie widzi, to ty jesteś pazerna, niedojrzała, lol, to ty masz spłacać jego zobowiązania jak chcesz mieć rodzinę.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-04-28 o 10:09
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-04-28, 10:06   #80
Wicked_Girl
Rozeznanie
 
Avatar Wicked_Girl
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 784
Dot.: Dlaczego on taki jest

„ Męczyłam się i kłóciłam z nim już o wszystko” przecież sama widzisz (mam nadzieję), że dobrze, że się rozstaliście. Co z tego, że chciał 3 dzieci? Nic nie robił w tym kierunku, byłaś znacznie słabszą stroną w tej relacji, miałaś własny kąt, pracę i samochód. Wszystko co Cię czyni niezależną, a poszło to w kierunku mieszkania z rodziną faceta, z którym jesteś niespełna rok, nie widujesz się czasem i przez miesiąc (big red flag). Kłóciliście się , mieliście zupełnie inne spojrzenie na życie , nie chciał z tobą mieszkać , spędzać czasu po prostu jak 2 kochające się osoby. W dodatku jest chory? I tłumaczy choroba wiele rzeczy. Szukał myślę sposobu, żebyś ty odeszła i miała poczucie winy w dodatku. Dla mnie to w ogóle trudno tę relację określić jako związek.
Wicked_Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 10:07   #81
Cordianka
Raczkowanie
 
Avatar Cordianka
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 213
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez Kafijka Pokaż wiadomość
Tak, wszystko jest kwestią rozmowy i wzajemnego zrozumienia! On skończył 3 kierunki studiów, w tym prawo! Jest honorowy, rozumiem ! Ale ja rozmawiałam z moim bratem i my byśmy się zrozumieli tak jak to powinno wyglądać. Siostra nigdy nie będzie wyrzucona bo wyrzucić można na bruk, a ona ma jeszcze dom rodziców, mieszkanie męża, w którym mieszkała.

Mi ręce opadły już i dlatego walka o przyszłość nie ma sensu. I nie jestem pazerna, po prostu myślę o przyszłości.
No to chyba sprawa jest prosta, teraz działaj.
Cordianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 10:13   #82
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

Tak, powiedział mi, on wygoni siostrę, a po miesiącu my się rozstaniemy i co on wtedy im powie??????? Jego słowa
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 10:28   #83
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 250
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez Kafijka Pokaż wiadomość
Tak, powiedział mi, on wygoni siostrę, a po miesiącu my się rozstaniemy i co on wtedy im powie??????? Jego słowa
No tu ma rację.
Jesteście 1,5 roku, nawet nie mieszkaliście razem, macie kompletny rozjazd etapów w zyciu i priorytetów.

Po co ma zmieniać siostry zycie jak dopiero jesteście w fazie testów, co do ciebie nie dociera, bo u ciebie jest tylko: klapka-bobas i mąż-klapka. Za chwilę mogłabys zostać samotną mamusią. Tylko to się planuje zamieszkać u Ciebie lub u niego, skoro najem za drogi.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

A ty dostajesz świetne czerwone flagi. Nie masz kasy na wakajki bo sypnął ci sie komputer - on jedzie sam. Spłać mu siostrę (lol, po m1,5 roku znajomości kup siostrze dom by miała skąd zarzadzać budową własnego), płać za wynajem bo to tobie przeszkadza ze nie mieszkacie razem, jemu jest dobrze. Jesteś pazerna bo nie zamierzasz czekać z rodzeniem dzieci do 35 lub 40 i nie masz ochoty być 40letnią świeżo upieczoną mamusią.



Nie ma opcji, było umawiać się wyłącznie z facetami mieszkającymi osobno, nie z rodzicami albo rodzina siostry, skoro czas był determinantą. Ciesz się, że tylko 18 mscy a nie 5 lat.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 10:31   #84
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

Oczywiście mówił, że nikt ze mną z takim charakterem nie wytrzyma, tylko on wytrzymuje.
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 11:01   #85
klotylda14
Zadomowienie
 
Avatar klotylda14
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 434
Dot.: Dlaczego on taki jest

Oczywiście, najlepiej "ukochaną" wpędzić w poczucie winy i szkalować jej charakter, typowe dla narcyza. Honorowy jest tylko w stosunku do rodziny, a Ciebie mami i bierze na zwłokę. Zupełnie nie rozumiem czego on oczekuje po waszym związku. Nie jest z Tobą szczery, czasami przeintelektulizowane osoby są odklejone od rzeczywistości.
klotylda14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 11:10   #86
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 470
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez Kafijka Pokaż wiadomość
Ponoć o nikim tak poważnie nie myślał od lat jak właśnie o mnie. Ogólnie układa się w tych sprawach tylko on by najchętniej spędzał czas w domu, jest chory i wychodzi na spacery jak jest powyżej 20 stopni, wtf

Męczyłam się i kłóciłam z nim już o wszystko

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

A on czekał, aż przestanę się kłócić i dopiero ruszymy dalej i tak to się kręciło. Zaczęłam wymuszać bo potrafiliśmy się nie widzieć miesiąc bo ma gila za przeproszeniem, a rodzinka z domu obok codziennie wpadała i wiadomo...

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Potrafiliśmy się strasznie obrażać, kłócić i za chwilę żałować, przepraszałam zawsze ja pierwsza bo to ja jego zawsze "prowokowałam" do tych jego przykrych słów w moim kierunku

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Ja nie chcę go hejtowac

Po prostu chciał, abyśmy docelowo zamieszkali u niego i mieli 3 dzieci. Abyśmy tam mieli świetlaną przyszłośc bo razem możemy dużo osiągnąć.

Plany super, tylko nie z rodzicami jego choćby byli najcudowniejsi to siostra by zawsze wpadała niezapowiedziana bo przecież to jej dom, rodzice, a ja bym miała do powiedzenia wielkie g.
spojrz na to z boku
znacie sie 1.5 roku,od wielu miesiecy ciagle sie klocicie ty na nim cos wymuszasz,on nie chce do ciebie jezdzic jak w takiej sytuacji zakladac rodzine?jak stawiac wszytsko na jedna karte,wywalac siostre w imie czego?relacji ktora jest palcem na wodzie pisanej?
z twoich wypowiedzi- podkreslam to juz drugi raz- nie wynika ze ty go kochasz ,powiem wiecej ty chyba nawet go nie lubisz,nie umiesz z nim rozmawiac,klocicie sie,obrazacie wzajemnie,tobie nie odpowiada jego styl zycia,jemu nie odpowiada twojjak w takich warunkach mozesz wogole rozmyslac o przenosinach do jego domu (po wyrzygiwaniu ci wielokrotnie ze jestes pazerna na jego chate!) jak mozesz wogole planowac zycie z kims takim?
skad ta desperacja?
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-04-28 o 11:14
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 11:19   #87
Kafijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 36
Dot.: Dlaczego on taki jest

Poświęciliśmy sobie tyle czasu, ja kocham go, on niby mnie też, ale mam zawsze to poczucie niesprawiedliwości i mniejszości. On twierdzi, że zazdroszczę i żebym przestała wszystko psuć. To prawda, ciągle są kłótnie i on nie chce już tego znosić. On powtarza, że mialam byc tą jedyną i wszystko psuję. Aktualnie nie mamy kontaktu.

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Ja nie twierdzę, że jestem święta- zgadzam się z tym, że jedynie przeciągamy linę.

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Ja to w swoim życiu jestem profesjonalistką i byłam nawet p. dyr w swojej karierze. A on traktuje mnie jak robaka!!!
Kafijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 11:24   #88
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 470
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez Kafijka Pokaż wiadomość
Poświęciliśmy sobie tyle czasu, ja kocham go, on niby mnie też, ale mam zawsze to poczucie niesprawiedliwości i mniejszości. On twierdzi, że zazdroszczę i żebym przestała wszystko psuć. To prawda, ciągle są kłótnie i on nie chce już tego znosić. On powtarza, że mialam byc tą jedyną i wszystko psuję. Aktualnie nie mamy kontaktu.

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Ja nie twierdzę, że jestem święta- zgadzam się z tym, że jedynie przeciągamy linę.

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Ja to w swoim życiu jestem profesjonalistką i byłam nawet p. dyr w swojej karierze. A on traktuje mnie jak robaka!!!
no skoro on cie traktuje jak robaka to dlaczego chcesz z nim robic dzieci i za niego wychodzic za maz?nie widzisz w tym czegos nienormalnego?
dlaczego chcesz zakladac rodzine z kims kto wedlug ciebie cie nie szanuje?chcesz wychowywac swoje dzieci w patologicznym domu ?
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 11:25   #89
KiedysToBylo
Raczkowanie
 
Avatar KiedysToBylo
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 108
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez Kafijka Pokaż wiadomość
Ogólnie układa się w tych sprawach tylko on by najchętniej spędzał czas w domu, jest chory i wychodzi na spacery jak jest powyżej 20 stopni, wtf
Brzmi jak jakiś dziadek
KiedysToBylo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 11:28   #90
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 470
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez KiedysToBylo Pokaż wiadomość
Brzmi jak jakiś dziadek
moj ojciec ma 75lat i biega przy kazdej pogodzie wiec prosze tu dziadkow nie obrazac hahaha
on brzmi jak jakis hipochodryk
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-05-03 06:08:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:15.