wyrazcie swoja opinie :( prosze... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-23, 09:41   #1
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Unhappy

wyrazcie swoja opinie :( prosze...


wczoraj zerwal ze mna moj facet... poszlam do niego jak okazalo sie, ze nie odbiera telefonow a mielismy w tym czasie jechac razem do WKU... jak do niego przyszlam to powiedzial mi ze meczy go ten zwiazek ale sam nie umial okreslic co to jest... ja sie poplakalam bo dzien wczesniej byl u mnie i bylo cudownie, w zyciu bym nie pomyslala ze cos takiego by zrobil... mieszkam od niego 400 m i od razu chcialam isc do domu... nie pozwolil mi, mowil, ze nie chce bym zostala sama, bo moe sobie krzywde zrobic (wie ze jestem emocjonalna) i na sile wpakowal mnie do busa i jechalismy do wku... nie odstepowal mnie na krok... chodzil za mna, a jak mu wygarnelam ze nie wyobrazam sobie jak mozna przestac kochac osobe z dnia na dzien to zdenerwowal sie na mnie i powiedzial, ze nie dalej kocha ale nie moze byc ze mna... kiedy dojezdzalismy do swojej miejscowosci ja nie chcialam isc do domu bo myslalam ze go juz nie zobacze a on powiedzial ze dalej sie spotykac bedziemy ... kolo 21 zadzwonilam do niego i powiedzialam ze musze z nim pilnie pogadac, przyszedl grubo po polnocy i chcialam sie zapytac go czy to ma jakis sens ze sie starac bede na nowo z nim byc... on powiedzial ze nie wie, byc moze przeyjdzie do mnie na kolanach za 2-3 dni i bedzie blagac o wybaczenie, byc moze nie bedzie umial beze mnie isc do kosciola czy budzic sie wiedzac, ze nie ma ukochanej osoby, ale jeszcze jest mozliwosc ze nie bedzie chcial ze mna byc i mnie widywac ... na siedzialam na schodach a on kucal przede mna i wtual sie w kolana i je calowal, pozniej mnie pocalowal w usta, bardzo mocno przytulil jak mu powiedzialam, ze go bardzo mocno kocham i powiedzial to samo... jak weszlam juz do domu po minucie zadzwonil i mowil mi, ze mam o tym nie myslec i polozyc sie spac.... chcialabym jeszcze dodac ze powiedzial swojemu ojcu o tym co sie stalo i ten powiedzial ze zrobil najwieksze ciu*stwo w zyciu. mowil ze nigdzie takiej dziewczyny nie znajdzie i bedzie tego zalowal...

przepraszam za chaotyczna notke ale po prostu nie umie pozbierac mysli jest jakas szansa wg was ze to sie ulozy? co sadzicie o jego zachowaniu?
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 09:51   #2
nicegirl
Zadomowienie
 
Avatar nicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 496
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

ja w ogóle nie rozumiem... albo chce z Tobą być albo nie chce??
kocha Cię a targają nimi takie sprzeczne myśli...
mysle, ze musi byc jakis powod jego zachowania...
pytalas o to??
nicegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 09:53   #3
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
Smile .

nesteaaa

myślę, że nie powinnaś się tak przejmować - widzę po notce, że jesteś rozbita i zdenerwowana, szczerze mówiąc pisałaś tak, jakbyś się cała trzęsła. uważam, że jest bardzo duża szansa, że wszystko się ułoży - nie rozumiem, jakimi motywami kierował się TŻ, ale zrobił głupotę i na pewno zda sobie z tego sprawę.
jakiś czas temu zrobiłam coś podobnego mojemu_lubemu, tzn. powiedziałam mu, że kocham go, ale nie chcę z nim być. i to była prawda - tak wtedy myślałam. powiedziałam to, bo doszłam do wniosku, że to dla mnie trudne: mam teraz sporo rzeczy na głowie i związek mi tego nie ułatwia, nie mam czasu spotykać się z TŻ, a on przez to czuje się zaniedbany... - zdaję sobie z tego sprawę, a że jestem raczej typem zimnej ryby, a nie wrażliwej kobiety, wymyśliłam sobie (głupia ja!), że zerwanie będzie najlepszym wyjściem.
oczywiście kiedy tylko wypowiedziałam te słowa, zrozumiałam, jaką palnęłam głupotę. przeprosiłam go na drugi dzień i myślę, że już więcej nie będę wpadała na takie pomysły.
być może Twój ukochany też 'wkręcił' sobie jakąś taką mętną, bezsensowną ideę...

życzę Ci powodzenia, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
myśl pozytywnie!
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 09:55   #4
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Cytat:
Napisane przez nicegirl Pokaż wiadomość
ja w ogóle nie rozumiem... albo chce z Tobą być albo nie chce??
kocha Cię a targają nimi takie sprzeczne myśli...
mysle, ze musi byc jakis powod jego zachowania...
pytalas o to??
A ja rozumiem...nawet jak się kogoś kocha to czasem są wątpiwości... tylko nie można takimi wątpliwościami w nieskończoność męczyć partnera/partnerki bo to jak widać miłe nie jest.

Ja sądzę, że On coś do Ciebie czuje...bardzo emocjonalnie się zachowuje...gdyby było inaczej byłby chyba bardziej obojętny.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:00   #5
xyoko
Zakorzenienie
 
Avatar xyoko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Cytat:
Napisane przez nesteaaa Pokaż wiadomość
wczoraj zerwal ze mna moj facet... poszlam do niego jak okazalo sie, ze nie odbiera telefonow a mielismy w tym czasie jechac razem do WKU... jak do niego przyszlam to powiedzial mi ze meczy go ten zwiazek ale sam nie umial okreslic co to jest... ja sie poplakalam bo dzien wczesniej byl u mnie i bylo cudownie, w zyciu bym nie pomyslala ze cos takiego by zrobil... mieszkam od niego 400 m i od razu chcialam isc do domu... nie pozwolil mi, mowil, ze nie chce bym zostala sama, bo moe sobie krzywde zrobic (wie ze jestem emocjonalna) i na sile wpakowal mnie do busa i jechalismy do wku... nie odstepowal mnie na krok... chodzil za mna, a jak mu wygarnelam ze nie wyobrazam sobie jak mozna przestac kochac osobe z dnia na dzien to zdenerwowal sie na mnie i powiedzial, ze nie dalej kocha ale nie moze byc ze mna... kiedy dojezdzalismy do swojej miejscowosci ja nie chcialam isc do domu bo myslalam ze go juz nie zobacze a on powiedzial ze dalej sie spotykac bedziemy ... kolo 21 zadzwonilam do niego i powiedzialam ze musze z nim pilnie pogadac, przyszedl grubo po polnocy i chcialam sie zapytac go czy to ma jakis sens ze sie starac bede na nowo z nim byc... on powiedzial ze nie wie, byc moze przeyjdzie do mnie na kolanach za 2-3 dni i bedzie blagac o wybaczenie, byc moze nie bedzie umial beze mnie isc do kosciola czy budzic sie wiedzac, ze nie ma ukochanej osoby, ale jeszcze jest mozliwosc ze nie bedzie chcial ze mna byc i mnie widywac ... na siedzialam na schodach a on kucal przede mna i wtual sie w kolana i je calowal, pozniej mnie pocalowal w usta, bardzo mocno przytulil jak mu powiedzialam, ze go bardzo mocno kocham i powiedzial to samo... jak weszlam juz do domu po minucie zadzwonil i mowil mi, ze mam o tym nie myslec i polozyc sie spac.... chcialabym jeszcze dodac ze powiedzial swojemu ojcu o tym co sie stalo i ten powiedzial ze zrobil najwieksze ciu*stwo w zyciu. mowil ze nigdzie takiej dziewczyny nie znajdzie i bedzie tego zalowal...

przepraszam za chaotyczna notke ale po prostu nie umie pozbierac mysli jest jakas szansa wg was ze to sie ulozy? co sadzicie o jego zachowaniu?

A ile macie lat i jak długo ze sobą jesteście?

Dziwne to jego zachowanie.
xyoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:08   #6
Angel_ek
Rozeznanie
 
Avatar Angel_ek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 990
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Mi się wydaje, że oboje jesteście emocjonalni.
Może chodzi właśnie o WKU? coś z wojskiem związane?
skąd ja to znam
najważniejsze jak napisane wyżej, że nie jest obojętny. Choć niezły metlik może powstać w głowie. Myślę że będzie dobrze.
Pozdrawiam
__________________
Bujam w obłokach różowych myśli
Marzę, rozmyślam, wspominam
Chodzę po błękitnych nadziejach mojego życia
Leżę na miękkich pragnieniach miłości
Dotykam krawędzi mojej wolności
Życie płynie, a ja siedzę w windzie mojego życia
I czekam na kolejne przystanki
Do szczególnych mojemu życiu nadziei
Angel_ek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:08   #7
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

mal_a_gosia on ma do odzyskania prawko bo mu zabrali i do napisania prace inzynierska (ktora mial juz dawno temu oddac) i wojsko na glowie...

nicegirl to byla pierwsza rzecz ktorej nie umial mi wyjasnic, czulam ze sie pogubil w tym wszystkim... powiedzial mi, ze to jest cos podobnego jak dokladne okreslenie milosci - nie da sie... i on nie umie powiedziec czemu tak postapil

Chii1986 powiedzial mi ze mnie kocha, a takich rzeczy nie mowi sie by pocieszyc dziewczyne z ktora sie zerwalo... chodzil za mna, nie chcial mnie ani na moment zostawic bo martwil sie o mnie... powiedzial ze jest szansa ze moze sie zejdziemy, ale rowniez ze nie bedzie chcial byc...
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-23, 10:09   #8
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

jestesmy ze soba 7 miesiecy, ja mam w lipcu 20 a on mial w lutym 24...
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:12   #9
piwn00ka
Rozeznanie
 
Avatar piwn00ka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 564
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

predzej czy później sie zejdziecie... zawsze tak jest jak facetowi po prostu odbija.
__________________
You back to her and I go back to black.


piwn00ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:16   #10
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

to jest dziwne co sie stalo bo ja po prostu czuje, ze mnie kocha i mowi mi to, przytula mnie... i on wie ze ja go kocham...

a moze jest tak, ze te uczucie go przeroslo, moze odszedl tak nagle bo tak bardzo kocha ze chce sprawdzic czy to jest prawdziwe, czy zateskni chce sie sam sprawdzic...
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:36   #11
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

A jak często spotykaliście się ze sobą, widywaliście?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-23, 10:41   #12
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

mieszkamy od siebie 400 m, dokladnie na tej samej ulicy... na pocztku znajomosci widywalismy sie czesciej okolo 5 razy w tyg. a od kiedy rok szkolny sie zaczal to troche rzadziej i oczywiscie krocej do 2-3 godz ze 3 razy w tygodniu i ewentualnie w kosciele w nedziele
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:45   #13
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Cytat:
Napisane przez nesteaaa Pokaż wiadomość
wczoraj zerwal ze mna moj facet... poszlam do niego jak okazalo sie, ze nie odbiera telefonow a mielismy w tym czasie jechac razem do WKU... jak do niego przyszlam to powiedzial mi ze meczy go ten zwiazek ale sam nie umial okreslic co to jest... ja sie poplakalam bo dzien wczesniej byl u mnie i bylo cudownie, w zyciu bym nie pomyslala ze cos takiego by zrobil... mieszkam od niego 400 m i od razu chcialam isc do domu... nie pozwolil mi, mowil, ze nie chce bym zostala sama, bo moe sobie krzywde zrobic (wie ze jestem emocjonalna) i na sile wpakowal mnie do busa i jechalismy do wku... nie odstepowal mnie na krok... chodzil za mna, a jak mu wygarnelam ze nie wyobrazam sobie jak mozna przestac kochac osobe z dnia na dzien to zdenerwowal sie na mnie i powiedzial, ze nie dalej kocha ale nie moze byc ze mna... kiedy dojezdzalismy do swojej miejscowosci ja nie chcialam isc do domu bo myslalam ze go juz nie zobacze a on powiedzial ze dalej sie spotykac bedziemy ... kolo 21 zadzwonilam do niego i powiedzialam ze musze z nim pilnie pogadac, przyszedl grubo po polnocy i chcialam sie zapytac go czy to ma jakis sens ze sie starac bede na nowo z nim byc... on powiedzial ze nie wie, byc moze przeyjdzie do mnie na kolanach za 2-3 dni i bedzie blagac o wybaczenie, byc moze nie bedzie umial beze mnie isc do kosciola czy budzic sie wiedzac, ze nie ma ukochanej osoby, ale jeszcze jest mozliwosc ze nie bedzie chcial ze mna byc i mnie widywac ... na siedzialam na schodach a on kucal przede mna i wtual sie w kolana i je calowal, pozniej mnie pocalowal w usta, bardzo mocno przytulil jak mu powiedzialam, ze go bardzo mocno kocham i powiedzial to samo... jak weszlam juz do domu po minucie zadzwonil i mowil mi, ze mam o tym nie myslec i polozyc sie spac.... chcialabym jeszcze dodac ze powiedzial swojemu ojcu o tym co sie stalo i ten powiedzial ze zrobil najwieksze ciu*stwo w zyciu. mowil ze nigdzie takiej dziewczyny nie znajdzie i bedzie tego zalowal...

przepraszam za chaotyczna notke ale po prostu nie umie pozbierac mysli jest jakas szansa wg was ze to sie ulozy? co sadzicie o jego zachowaniu?
Cytat:
Napisane przez nesteaaa Pokaż wiadomość
mieszkamy od siebie 400 m, dokladnie na tej samej ulicy... na pocztku znajomosci widywalismy sie czesciej okolo 5 razy w tyg. a od kiedy rok szkolny sie zaczal to troche rzadziej i oczywiscie krocej do 2-3 godz ze 3 razy w tygodniu i ewentualnie w kosciele w nedziele
Misia też można zagłaskać...

W Waszym przypadku, tak się chyba stało.
Krótka przerwa powinna dobrze Wam zrobić, daj mu zatęskić za sobą, bo przy takiej częstotliwości spotkań nie miał szans, żeby o Tobie nawet pomyśleć, bo już Cię widział.
Zatęskni to wróci.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 10:48   #14
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Cytat:
Napisane przez nesteaaa Pokaż wiadomość
mieszkamy od siebie 400 m, dokladnie na tej samej ulicy... na pocztku znajomosci widywalismy sie czesciej okolo 5 razy w tyg. a od kiedy rok szkolny sie zaczal to troche rzadziej i oczywiscie krocej do 2-3 godz ze 3 razy w tygodniu i ewentualnie w kosciele w nedziele
Zlaeży od pary ale widywanie się 3 razy w tygodniu na 2 godziny to jest dużo jak dla mnie.. wiec wydaje mi się,że nie chodzi o to, że On czuje się zagłaskany.
Ale tylko On to wie. Najlepiej nie robić nic na siłę, niech On sobie wszystko spokojnie przemyśli, nie wypytuj Go "czemu", "kiedy się zdecyduje"..On zapewne sam do końca nie wie czemu robi tak a nie inaczej...
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 11:00   #15
Mirianka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirianka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Nesteaaa mam podobną choć może trochę bardziej skomplikowaną sytuację teraz siedzę i przezywam ale wieczorem postaram Ci się napisać coś od siebie...
I nie wiem co z tym zrobić
__________________

Mirianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 11:20   #16
saslycek
Zakorzenienie
 
Avatar saslycek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 654
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Myślę, podobnie jak dziewczny daj mu trochę czasu, nie pisz do niego nie spotykaj się, napewno się odezwie i zatęskni... poprostu ma mały kryzys w śordku i bije się z myślami... ubzdurał sobie jakieś głupoty, które szybko wylecą mu z głowy, mam nadzieje, nie przemuj się, uśmiechaj sie wszytsko będzie dobrze
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny KLIK

Będzie im miło za odwiedziny
saslycek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 11:27   #17
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Twierdzę jak poprzedniczki - odpocznijcie od siebie, może On potrzebuje sobie spokojnie przemyśleć wszystkie swoje problemy, pobyć sam trochę - to też jest czasem najlepsze... Trzymaj się , pewnie wszystko wkrótce się poukłada
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 11:37   #18
onemi
Rozeznanie
 
Avatar onemi
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

moze inni potrafia to zrozumiec, ale ja nie.
Skro para jest jakis czas ze soba, kochaja sie, to jak to mozliwe.
Albo chce sie z kims byc albo nie. Dla mnie to jest proste. Mozna na poczatku nie byc pewnym w 100% drugiej osoby, ale z biegiem czasu kiedy ludzie sie bardziej poznaja czlowiek nabiera pewnosci, to skad te watpliwosci?
On jest rozechwiany emocjonalny chyba do granic mozliwosci... sam nie wie czego chce..
dziwne
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek"


Od 5.01.2010 :
66,7kg wrrrr 65..64..63..62..61..60..59..58..57.. i -->
onemi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 12:49   #19
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

a czy myslicie, ze powodem jego zachowania bylo to, ze sie pogubil w tym uczuciu... tzn. chodzi mi o to, ze przestraszyl sie, ze byc moze jest takie mocne i to moze byc wlasnie 'to', to czego ludzie szukaja w calym swoim zyciu? ze po prostu chce sobie przemyslec... wiem ze nie powinnam miec pesymistycznych mysli ale ja nie wiem co mam juz myslec kocham go bardzo...
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-23, 12:58   #20
blue _eyes
Zadomowienie
 
Avatar blue _eyes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 430
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Ja kiedys tez zwatpilam. Nie widywalismy sie przez 3 tygodnie. Potem mi przeszlo. wtedy zrozumialam, ze naprawde na nim zalezy i ze chcem zebysmy byli razem. No i do dzisiaj jestesmy razem. Takie sytuacje sie zdarzaja.
__________________





blue _eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 13:02   #21
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Cytat:
Napisane przez blue _eyes Pokaż wiadomość
Ja kiedys tez zwatpilam. Nie widywalismy sie przez 3 tygodnie. Potem mi przeszlo. wtedy zrozumialam, ze naprawde na nim zalezy i ze chcem zebysmy byli razem. No i do dzisiaj jestesmy razem. Takie sytuacje sie zdarzaja.
dokładnie... ja czasem mam wątpliwości czy to miłość czy przyzwyczajenie,czy to na pewno "ten",czy kocham... ale po pewnym czasie zdaję sobie sprawę,że tak. Może Twój Tż też ma takie wątpliwości,nesteaaa.

Chyba lepiej, że ma wątpliwości niż miałby oszukiwać Ciebie i np. zdradzać na boku.
Mam nadzieję,że wszystko się wyjaśni.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 13:07   #22
malenka294
Wtajemniczenie
 
Avatar malenka294
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: kosmos:D
Wiadomości: 2 000
GG do malenka294
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Ja myślę,że najlepiej będzie jak zrobicie sobie przerwę,jak długo to będzie trwało to już od was zależey,to jest najlepszy test na uczucie,po prostu daj mu czas.Ja ostatnio tak zrobiłam ze swoim tż,urwaliśmy kontakt na 3 tygodnie,bo nie byłam pewna czy chce z nim być,niby go kochałam,ale w sumie to sama nie wiedziałam czego chcę.Po tej rozłące byłam pewna że chcę z nim być,bardzo mi go brakowało,teraz jest cudownie.Myśle też,że powinnaś mniej pokazywać mu swoje uczucia,powodzenia
__________________
Only God can judge me

Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę





malenka294 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 13:22   #23
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

cos w tym na pewno jest... moj byly (ehhh jak to strasznie brzmi) mowil mi, ze taka sytuacje przezyl kilka late temu... zerwali kontakt na miesiac a po miesiacu palma mu odbila bo nie umial bez niej byc, zwiazek sie skonczyl bo go zdradzila, takze o zdrade sie nie martwie bo jest tak samo na tym punkcie wyczulony jak ja...

kolo 13 mu zadzwonilam i powiedzialam: wiesz, ze mozesz na mnie liczyc (on: 'wiem'), wiesz ze bede na ciebie czekac (on: 'wiem'), wiesz ze cie kocham (on: 'ja ciebie tez kocham')

badz tu madry i pisz wiersze :|

poza tym teraz czuje w sobie taki spokoj, taki dziwny... i dziwi mnie wlasnie te uczucie co w sobie mam... bardzo chce z nim byc, ale jestem spokojna (czuje sie jakbym z nim byla) , czasem mam tylko wybuchy placzu ... czy to waszym zdaniem normalne?
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 13:42   #24
malenka294
Wtajemniczenie
 
Avatar malenka294
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: kosmos:D
Wiadomości: 2 000
GG do malenka294
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Myślę,że robisz błąd zapewniając faceta,że będziesz na niego czekać itp.Powinnaś mu zostawic mały cień niepewności,który wzbudził by w nim chęć do walki o ciebie,faceci lubią walczyć,lepiej ,,smakuje zdobycz'' zdobyta wysiłkiem nawet niewielkim niz taka podana na tacy.
__________________
Only God can judge me

Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę





malenka294 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 13:46   #25
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

ale ja po prostu chcialam zeby wiedzial ze go kocham i jest calym moim swiatem
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 13:47   #26
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Cytat:
Napisane przez nesteaaa Pokaż wiadomość
ale ja po prostu chcialam zeby wiedzial ze go kocham i jest calym moim swiatem
On nie powinien być całym Twoim światem..pięknie to brzmi jako metafora ale brane dosłownie nie jest normalne....
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 13:57   #27
karta666
Zadomowienie
 
Avatar karta666
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Gdańsk ;)
Wiadomości: 1 932
GG do karta666 Send a message via Skype™ to karta666
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Zatęskni, napewno.
Poprostu daj mu zatesknic, nie obarczaj go sobą.
Nie zlej go totalnie, ale nie dzwon, nie pisz kilka razy dziennie.
__________________
"Najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie."
"Jeśli się chce, by mężczyzna czy chłopiec pożądał danej rzeczy, należy ją jedynie uczynić trudno osiągalną."— Mark Twain
________________

Jestem FIT !


karta666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 14:00   #28
nesteaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 22
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

to metafora taka... ale jest dla mnie bardzo wazna osoba ktora pokochalam calym sercem, ktorej ze tak powiem oddalam serce... nigdy nie zrobilismy sobie wiekszej krzywdy, zawsze sa jakies nieporozumienia jak w kazdym zwiazku, ale ja sie z nim nawet poklocic nie chcialam, po prostu klotnia nie byla mi potrzebna. staralismy sie pokojowo rozwiazywac jakies trudnosci... nigdy nie dal mi odczuc, ze jestem dla niego obojetna... zawsze gdziekolwiek bylismy przytulal mnie, obejmowal... po prostu czulam sie kochana i szczesliwa... a jeszcze tydzien temu powiedzial mi prosto w oczy 'nikt i nic nas nie rozdzieli' ... mialam juz tu zalozony watek chyba ze powiedzial do mnie ,'mam studia, prace inzynierska do napisania i jestes na ostatnim miejscu'... powiedzial tez nie mam sie czym martwic, ze potrwa to jakies 3 tygodnie... a wczoraj mi wielce powiedzial ze chcial miesiac temu ze mna zerwac a czekal tak dlugo bo myslal ze ja to zrobie ... wydaje mi sie ze sam juz sie gubi w tym co mowi ale gdyby mnie nie kochal to by tego nie mowil... i to mi daje duzo do myslenia
nesteaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 15:52   #29
*sweet dreams*
Rozeznanie
 
Avatar *sweet dreams*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wizaż:)
Wiadomości: 573
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

nie rozumiem za bardzo jego zachowania ale jeśli naprawde kocha to zatęskni i wróci nie martw się tak będzie dobrze Jeśli to ta prawdziwa Miłość to znów będziecie razem.
*sweet dreams* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-23, 18:05   #30
Asik1604
Zadomowienie
 
Avatar Asik1604
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 298
Dot.: wyrazcie swoja opinie :( prosze...

Ja myslę,że on za Tobą zatęskni.Tylko nie szukaj z nim kontaktu na siłę.Zerwał powiedziałaś mu co miałaś powiedzieć,a teraz poczekaj.To mogą być dwa dni, ale mogą być też dwa tygodnie, ale sie ułoży zobaczysz
__________________


AMELKA 02.02.2014

NATALKA 04.09.2017


Asik1604 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:02.