Aparaty ortodontyczne cz. XIV - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Medycyna estetyczna

Notka

Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-24, 20:34   #4111
Yvonne18
Raczkowanie
 
Avatar Yvonne18
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 57
GG do Yvonne18
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
a po jakim czasie od wycisków miałaś zakładany ten aparat?
bo kurde nie powiem no na początku czerwca chciałabym już mieć założoną górę i dół a nie wiem czy to się coś czeka czy co...
Wszystko było szybciutko: wyciski, po tygodniu separacja, a po kolejnym - czyli dziś - aparat
__________________
Keep calm and soldier on
Yvonne18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 21:21   #4112
Mandzeska
Raczkowanie
 
Avatar Mandzeska
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Mazury Zachodnie
Wiadomości: 69
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Oto moja plątanina... Mam nadzieję, że coś widać :P mam teraz takie dziwne "złote rogi", nie pamietam jak to nazwała orto (periodontolog), ale całe to ustrojstwo ma za zadanie wepchnąć mi zęby do środka no i dalej zamykać szpary... Bardziej teraz odczuwam działanie aparatu - ciągnie strasznie, no i znowu mam problemy z normalnym jedzeniem. Zęby bolą też przy myciu. Na dodatek zepsuł mi się irygator . Tak btw nie polecam Waterpika (tego małego) - zepsuł mi się już 2 raz w ciągu 4 miesięcy, a nie używam go codziennie... Tym razem padła pompka - tak podejrzewam. Straszne g**no!

Jak widzicie mam odsłonięte dość mocno korzenie (szyjki?). Miałam tak już przed założeniem aparatu, przy czym wiadomo, że aparat może recesję pogłębiać. Mówiła mi o tym orto przed założeniem aparatu i ostrzegała o tym. Co prawda powiedziała, ze teraz jest w porządku, ale podejrzewa, że się pogorszy jak będziemy te zęby do środka wpychać... i konieczny będzie najprawdopodobniej ten przeszczep.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 10176185_731371640247667_7863372953388772995_n (1).jpg (87,4 KB, 94 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 10176185_731371640247667_7863372953388772995_n.jpg (87,4 KB, 76 załadowań)
__________________
Hyrax 11.12.13 r. - 2.07.13 r.
Aparat dół 18.12.13r.
Aparat góra 9.07.14 r.
Mandzeska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-24, 21:30   #4113
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Yvonne18 Pokaż wiadomość
Ja również dziś zostałam 'zadrutowana' Góra i dół. Póki co nie boli, tylko ten dyskomfort związany z ciałem obcym w ustach. Aczkolwiek z przerażeniem odkrywam, że ciężko jest mi się teraz uśmiechać szeroko z zamkniętymi ustami :<
Oczywiście mnóstwo schiz okołotematycznych: niewiem co mam jeść, najchętniej nie jadłabym nic, boję się że mi coś spadnie, odklei się, nie wiem jak mam myć zęby (mimo że dostałam instrukcję xd), nie wiem czy mam dobrą pastę, jakiś kosmos totalny Aż dziw bierze, że jestem w stanie mówić xD Help!
No właśnie czuję się identycznie I mycie zębów mnie przeraża, nie wiem jak ma to zrobić. Cały czas sprawdzam czy mi nie spadł

Jeszcze najbardziej boję się nocy. Strasznie zagryzam zęby i niby mam taka szynę gumową relaksacyjną do spania, ale w niej tez zaciskam i się o niego boję jak głupia
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 09:41   #4114
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Mandzeska no rzeczywiscie platanina i duzo masz tego wszystkiego. a moze wiesz orto tak tylko stara sie przygotowac na najgorsze z tym przeszczepem a nie bedzie tak zle?
ja mam akurat odwrotna sytuacje bo dziasla mi "narastaja" na zeby i odsuwam je szczoteczka ale nie wiem czy to dziala-chyba tylko mi na psychike
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 18:06   #4115
Mandzeska
Raczkowanie
 
Avatar Mandzeska
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Mazury Zachodnie
Wiadomości: 69
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
Mandzeska no rzeczywiscie platanina i duzo masz tego wszystkiego. a moze wiesz orto tak tylko stara sie przygotowac na najgorsze z tym przeszczepem a nie bedzie tak zle?
ja mam akurat odwrotna sytuacje bo dziasla mi "narastaja" na zeby i odsuwam je szczoteczka ale nie wiem czy to dziala-chyba tylko mi na psychike
Madziara też mam właśnie taką nadzieje, że jednak ten przeszczep nie będzie konieczny i orto tak tylko straszy
A może znacie jakiś magiczny sposób, żeby zapobiegać, choć troszkę, temu obsuwaniu dziąseł? Jakiś żel do pielęgnacji może? Kurde chwilami mam wątpliwości, czy dobrze zrobilam, zakładajac aparat... Tylko, że orto na samym początku mi mówiła, że jeśli aparatu nie założę, to i tak będzie to u mnie postępować, bo już taka moja "uroda" mam nadzieję, że jakoś się to rozejdzie po kościach i będzie ok Póki co, mój TŻ znowu może zapomnieć, same wiecie o czym
__________________
Hyrax 11.12.13 r. - 2.07.13 r.
Aparat dół 18.12.13r.
Aparat góra 9.07.14 r.
Mandzeska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 18:36   #4116
Anecka
Zakorzenienie
 
Avatar Anecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Ale dawno mnie nie bylo! Skopiuje Wam moja historyjke

Noszę aparat na zębach od ponad dwóch lat. Wczoraj, chciałam językiem wyczyścić sobie tylnie, dolne zęby od strony policzka.. nie wiem jak to zrobiłam, ale język mi się zaczepił o zamek i jak chciałam żeby wrócił na swoje miejsce to poczułam nagle mega ból i zauwazylam ze się właśnie zaczepil.. Lzy w oczach, slina z papy leci.. język wywalony na bok.. próbowałam posunąc jezyk do pozycji wczesniejszej ale niestety się nie odhaczył Zrobiło mi się gorąco, bo język mimo woli chciał wrócić do "normalnego" położenia i ciągnął tym przyczepionym kawałkiem (zahaczył się od spodu taką biała żylką na środku jęzora). Nagle zauważyłam trochę krwi, postanowiłam, że muszę coś z tym zrobić, więc zaczęłam dosłownie wyrywać ten kawałek z zamka, ale bolało.. wzięłam więc nożyczki, oblałam wrzątkiem i.. przecięłam ten zahaczony kawałek.. przeżyłam chwile grozy ale dziś się z tego śmieję. Mąż stwierdził, że nigdy nie założy aparatu A ja się cieszę, że zdejmę go za miesiąc (mimo tego, że idealnie nie jest, ale orto powiedział, że nic się nie da lepiej zrobic....)




Chyba na dniach dodam foty ..
__________________
28.05 - dokument do odbioru

Aneckowo

metal gora - 06.02.2012
metal dol - 12.06.2012
Anecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 19:13   #4117
Yvonne18
Raczkowanie
 
Avatar Yvonne18
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 57
GG do Yvonne18
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Katiusia Pokaż wiadomość
No właśnie czuję się identycznie I mycie zębów mnie przeraża, nie wiem jak ma to zrobić. Cały czas sprawdzam czy mi nie spadł Jeszcze najbardziej boję się nocy. Strasznie zagryzam zęby i niby mam taka szynę gumową relaksacyjną do spania, ale w niej tez zaciskam i się o niego boję jak głupia
Z tym myciem zębów to jakbym siebie widziała, jak dziecko! Wczoraj była inicjacja, dziś już myłam dwa razy, ale nadal boję się, że przesuwając szczoteczką 'zsunę' zamek. Wiem, głupota XD Ojj, ja właśnie o dziwo jakoś dobrze przespałam noc, mimo że bałam się spać tak jak zawsze twarzą do poduszki Ale jestem happy, bo szukałam dziś szczoteczki ortodontycznej Oral B takiej, jaką dał mi orto i znalazłam w Naturze, w dodatku niedroga jest bo 7,50 )
__________________
Keep calm and soldier on
Yvonne18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-25, 19:23   #4118
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Anecka Pokaż wiadomość
Ale dawno mnie nie bylo! Skopiuje Wam moja historyjke

Noszę aparat na zębach od ponad dwóch lat. Wczoraj, chciałam językiem wyczyścić sobie tylnie, dolne zęby od strony policzka.. nie wiem jak to zrobiłam, ale język mi się zaczepił o zamek i jak chciałam żeby wrócił na swoje miejsce to poczułam nagle mega ból i zauwazylam ze się właśnie zaczepil.. Lzy w oczach, slina z papy leci.. język wywalony na bok.. próbowałam posunąc jezyk do pozycji wczesniejszej ale niestety się nie odhaczył Zrobiło mi się gorąco, bo język mimo woli chciał wrócić do "normalnego" położenia i ciągnął tym przyczepionym kawałkiem (zahaczył się od spodu taką biała żylką na środku jęzora). Nagle zauważyłam trochę krwi, postanowiłam, że muszę coś z tym zrobić, więc zaczęłam dosłownie wyrywać ten kawałek z zamka, ale bolało.. wzięłam więc nożyczki, oblałam wrzątkiem i.. przecięłam ten zahaczony kawałek.. przeżyłam chwile grozy ale dziś się z tego śmieję. Mąż stwierdził, że nigdy nie założy aparatu A ja się cieszę, że zdejmę go za miesiąc (mimo tego, że idealnie nie jest, ale orto powiedział, że nic się nie da lepiej zrobic....)




Chyba na dniach dodam foty ..
jeju az mi się gorąco zrobiło i język mnie boli
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 19:35   #4119
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Mandzeska Pokaż wiadomość
Madziara też mam właśnie taką nadzieje, że jednak ten przeszczep nie będzie konieczny i orto tak tylko straszy
A może znacie jakiś magiczny sposób, żeby zapobiegać, choć troszkę, temu obsuwaniu dziąseł? Jakiś żel do pielęgnacji może? Kurde chwilami mam wątpliwości, czy dobrze zrobilam, zakładajac aparat... Tylko, że orto na samym początku mi mówiła, że jeśli aparatu nie założę, to i tak będzie to u mnie postępować, bo już taka moja "uroda" mam nadzieję, że jakoś się to rozejdzie po kościach i będzie ok Póki co, mój TŻ znowu może zapomnieć, same wiecie o czym
Ojjj biedactwo, sporo tam tego masz. Ile my biedne musimy przecierpieć żeby być zdrowe i piękne.

Co do pogrubionego to jak wyguglałam jak wygląda ten cudowny hyrax (bo w gabinecie od razu się zestresowałam i nie obejrzałam dokładnie ) to jedną z pierwszych myśli było: ale jak to? przerwa na pół roku? Ale nie dałam się, spróbowałam i było ok haha.

Edytowane przez Rareza
Czas edycji: 2014-04-25 o 19:36
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 19:36   #4120
PanterkowaDolly
Raczkowanie
 
Avatar PanterkowaDolly
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 350
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Anecka Pokaż wiadomość
Ale dawno mnie nie bylo! Skopiuje Wam moja historyjke

Noszę aparat na zębach od ponad dwóch lat. Wczoraj, chciałam językiem wyczyścić sobie tylnie, dolne zęby od strony policzka.. nie wiem jak to zrobiłam, ale język mi się zaczepił o zamek i jak chciałam żeby wrócił na swoje miejsce to poczułam nagle mega ból i zauwazylam ze się właśnie zaczepil.. Lzy w oczach, slina z papy leci.. język wywalony na bok.. próbowałam posunąc jezyk do pozycji wczesniejszej ale niestety się nie odhaczył Zrobiło mi się gorąco, bo język mimo woli chciał wrócić do "normalnego" położenia i ciągnął tym przyczepionym kawałkiem (zahaczył się od spodu taką biała żylką na środku jęzora). Nagle zauważyłam trochę krwi, postanowiłam, że muszę coś z tym zrobić, więc zaczęłam dosłownie wyrywać ten kawałek z zamka, ale bolało.. wzięłam więc nożyczki, oblałam wrzątkiem i.. przecięłam ten zahaczony kawałek.. przeżyłam chwile grozy ale dziś się z tego śmieję. Mąż stwierdził, że nigdy nie założy aparatu A ja się cieszę, że zdejmę go za miesiąc (mimo tego, że idealnie nie jest, ale orto powiedział, że nic się nie da lepiej zrobic....)




Chyba na dniach dodam foty ..
Ojej straszna historia nawet nie pomyślałabym, że to możliwe
__________________
Aparatka
góra: 29.06.2013r.
dół: 29.01.2014r.

06.04.2010
PanterkowaDolly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 20:46   #4121
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Yvonne18 Pokaż wiadomość
Z tym myciem zębów to jakbym siebie widziała, jak dziecko! Wczoraj była inicjacja, dziś już myłam dwa razy, ale nadal boję się, że przesuwając szczoteczką 'zsunę' zamek. Wiem, głupota XD Ojj, ja właśnie o dziwo jakoś dobrze przespałam noc, mimo że bałam się spać tak jak zawsze twarzą do poduszki Ale jestem happy, bo szukałam dziś szczoteczki ortodontycznej Oral B takiej, jaką dał mi orto i znalazłam w Naturze, w dodatku niedroga jest bo 7,50 )
Jakoś to mycie też mi idzie, ale cały czas panikuję, że mi spadnie, bo mam go nisko założonego (szczególnie na jedynka). W dodatku jak się śmieje to mi się na nim warga zahacza
Noc w miarę też dobrze, spałam z otwartą buzią bo mam katar, także nie zaciskałam zębów, ale za to się uśliniłam

A w ogóle pierścień tak mnie kuje w język, że masakra
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-25, 22:10   #4122
marboc
Raczkowanie
 
Avatar marboc
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 42
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Katiusia Pokaż wiadomość
Jakoś to mycie też mi idzie, ale cały czas panikuję, że mi spadnie, bo mam go nisko założonego (szczególnie na jedynka). W dodatku jak się śmieje to mi się na nim warga zahacza
Noc w miarę też dobrze, spałam z otwartą buzią bo mam katar, także nie zaciskałam zębów, ale za to się uśliniłam

A w ogóle pierścień tak mnie kuje w język, że masakra
Tez mialam wrazenie na poczatku ze moze mi cos odpadnie itd, ale smialo mozna myc zeby. Mycie zebow nie szlo na poczatku sprawnie, wszystko bolalo zeby, policzka od wewnatrz, afty, otarcia , jezyk zahaczal o pierscienie, to trzeba niestety przezyc. Pozniej gdy sie zagoi , jest spoko. Mam aparat 1, 5 miech, bylam juz na pierwszej kontroli u orto, troche czulam nacisk na zebach po zmianie drutu itd. Ale nie ma tragedi, moge jesc, zeby az tak nie bola

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Anecka Pokaż wiadomość
Ale dawno mnie nie bylo! Skopiuje Wam moja historyjke

Noszę aparat na zębach od ponad dwóch lat. Wczoraj, chciałam językiem wyczyścić sobie tylnie, dolne zęby od strony policzka.. nie wiem jak to zrobiłam, ale język mi się zaczepił o zamek i jak chciałam żeby wrócił na swoje miejsce to poczułam nagle mega ból i zauwazylam ze się właśnie zaczepil.. Lzy w oczach, slina z papy leci.. język wywalony na bok.. próbowałam posunąc jezyk do pozycji wczesniejszej ale niestety się nie odhaczył Zrobiło mi się gorąco, bo język mimo woli chciał wrócić do "normalnego" położenia i ciągnął tym przyczepionym kawałkiem (zahaczył się od spodu taką biała żylką na środku jęzora). Nagle zauważyłam trochę krwi, postanowiłam, że muszę coś z tym zrobić, więc zaczęłam dosłownie wyrywać ten kawałek z zamka, ale bolało.. wzięłam więc nożyczki, oblałam wrzątkiem i.. przecięłam ten zahaczony kawałek.. przeżyłam chwile grozy ale dziś się z tego śmieję. Mąż stwierdził, że nigdy nie założy aparatu A ja się cieszę, że zdejmę go za miesiąc (mimo tego, że idealnie nie jest, ale orto powiedział, że nic się nie da lepiej zrobic....)




Chyba na dniach dodam foty ..
O Matko!! Az mna potrzepalo.... brrr....
marboc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-25, 22:15   #4123
Yvonne18
Raczkowanie
 
Avatar Yvonne18
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 57
GG do Yvonne18
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Katiusia Pokaż wiadomość
Jakoś to mycie też mi idzie, ale cały czas panikuję, że mi spadnie, bo mam go nisko założonego (szczególnie na jedynka). W dodatku jak się śmieje to mi się na nim warga zahacza
Noc w miarę też dobrze, spałam z otwartą buzią bo mam katar, także nie zaciskałam zębów, ale za to się uśliniłam A w ogóle pierścień tak mnie kuje w język, że masakra
Też nie mogę się normalnie śmiać xD komedia po prostu z tą gimnastyką wargami Pierścień kłuje cały czas czy tylko jak dotykasz językiem? Bo mi się wydaje, że nie powinien.
Mnie za to chyba zaczęły zamki wszędzie ranić i ogólnie zaczął mi jakoś przeszkadzać :<

Jestem ciekawa - jak sobie radzisz z jedzeniem?
Dla mnie to największy problem, chcąc nie chcąc zaczęłam 'dietę papkową', dziś spędziłam godzinę w Carrefourze.
Miałam już nic dziś nie jeść, bo nie chciałam myć zębów, ale no nie mogę się tym papkowym jedzeniem najeść i właśnie wciągam rozgniecionego banana
Jeśli chodzi o pozostałe jedzenie to zupy-kremy, jogurty, przetarte jabłko, z mięsa mielonego mam zamiar jakieś miękkie pulpety zrobić, jadłam dziś też rozgniecionego łososia xD mam nadzieję, że nie skończą mi się pomysły; nie wiem też, czy w ogóle się przemogę żeby coś ugryźć (po jakim czasie) i czy to będzie bardziej kwestia psychiki niż faktycznej (nie)możności :/
__________________
Keep calm and soldier on

Edytowane przez Yvonne18
Czas edycji: 2014-04-25 o 22:31
Yvonne18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 09:56   #4124
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Yvonne18 Pokaż wiadomość
Też nie mogę się normalnie śmiać xD komedia po prostu z tą gimnastyką wargami Pierścień kłuje cały czas czy tylko jak dotykasz językiem? Bo mi się wydaje, że nie powinien.
Mnie za to chyba zaczęły zamki wszędzie ranić i ogólnie zaczął mi jakoś przeszkadzać :<

Jestem ciekawa - jak sobie radzisz z jedzeniem?
Dla mnie to największy problem, chcąc nie chcąc zaczęłam 'dietę papkową', dziś spędziłam godzinę w Carrefourze.
Miałam już nic dziś nie jeść, bo nie chciałam myć zębów, ale no nie mogę się tym papkowym jedzeniem najeść i właśnie wciągam rozgniecionego banana
Jeśli chodzi o pozostałe jedzenie to zupy-kremy, jogurty, przetarte jabłko, z mięsa mielonego mam zamiar jakieś miękkie pulpety zrobić, jadłam dziś też rozgniecionego łososia xD mam nadzieję, że nie skończą mi się pomysły; nie wiem też, czy w ogóle się przemogę żeby coś ugryźć (po jakim czasie) i czy to będzie bardziej kwestia psychiki niż faktycznej (nie)możności :/
Mi się wydaje, że nie ma co przesadzać. Naprawdę rozgniatałaś łososia? Przecież to można samym językiem i śliną rozmemłać. A ile dni masz aparat? Mnie zęby bolały maksymalnie tydzień po założeniu, ale i tak wcinałam ziemniaki,makaron itp, wiadomo że mięso to już wyższa szkoła jazdy. Także mi się wydaje, że jeśli to będzie trwało dłuugo to to kwestia psychiki i trzeba będzie się przemóc.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 10:51   #4125
Yvonne18
Raczkowanie
 
Avatar Yvonne18
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 57
GG do Yvonne18
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Mi się wydaje, że nie ma co przesadzać. Naprawdę rozgniatałaś łososia? Przecież to można samym językiem i śliną rozmemłać. A ile dni masz aparat? Mnie zęby bolały maksymalnie tydzień po założeniu, ale i tak wcinałam ziemniaki,makaron itp, wiadomo że mięso to już wyższa szkoła jazdy. Także mi się wydaje, że jeśli to będzie trwało dłuugo to to kwestia psychiki i trzeba będzie się przemóc.
Jakoś nie szło mi z wędzonym^^ Aparat mam od czwartku, póki co zęby bolą, bo sprawdzam :P Nie no, w końcu raczej się przemogę :P
__________________
Keep calm and soldier on
Yvonne18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 13:20   #4126
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez marboc Pokaż wiadomość
Tez mialam wrazenie na poczatku ze moze mi cos odpadnie itd, ale smialo mozna myc zeby. Mycie zebow nie szlo na poczatku sprawnie, wszystko bolalo zeby, policzka od wewnatrz, afty, otarcia , jezyk zahaczal o pierscienie, to trzeba niestety przezyc. Pozniej gdy sie zagoi , jest spoko. Mam aparat 1, 5 miech, bylam juz na pierwszej kontroli u orto, troche czulam nacisk na zebach po zmianie drutu itd. Ale nie ma tragedi, moge jesc, zeby az tak nie bola
Do mycia zębów już nawet się przekonałam. Dziś w nocy zagryzłam zęby i jak mnie jedynka zabolała

Cytat:
Napisane przez Yvonne18 Pokaż wiadomość
Też nie mogę się normalnie śmiać xD komedia po prostu z tą gimnastyką wargami Pierścień kłuje cały czas czy tylko jak dotykasz językiem? Bo mi się wydaje, że nie powinien.
Mnie za to chyba zaczęły zamki wszędzie ranić i ogólnie zaczął mi jakoś przeszkadzać :<

Ja mam wystającą trójkę i jak się śmieję to warga zahacza mi się na tym zamku i tak zostaje
Jestem ciekawa - jak sobie radzisz z jedzeniem?
Dla mnie to największy problem, chcąc nie chcąc zaczęłam 'dietę papkową', dziś spędziłam godzinę w Carrefourze.
Miałam już nic dziś nie jeść, bo nie chciałam myć zębów, ale no nie mogę się tym papkowym jedzeniem najeść i właśnie wciągam rozgniecionego banana
Jeśli chodzi o pozostałe jedzenie to zupy-kremy, jogurty, przetarte jabłko, z mięsa mielonego mam zamiar jakieś miękkie pulpety zrobić, jadłam dziś też rozgniecionego łososia xD mam nadzieję, że nie skończą mi się pomysły; nie wiem też, czy w ogóle się przemogę żeby coś ugryźć (po jakim czasie) i czy to będzie bardziej kwestia psychiki niż faktycznej (nie)możności :/
Ja mam wystającą trójkę i jak się śmieję to warga zahacza mi się na tym zamku i tak zostaje
Ja jestem w sumie na jogurtach, ryżu z sosem, dziś na obiad barszcz biały z ziemniakami i od siostry zjadłam kilka miękkich frytek, ale to tą stroną gdzie jeszcze nie mam pierścienia. Właśnie też się zastanawiam jak to będzie z gryzieniem, na razie sobie tego nie wyobrażam.
A zęby mnie nie bolą, tylko jak na nie dotykam to czuję, jakby były zdrętwiałe (dziwne uczucie w każdym bądź razie).
A co do pierścienie to cały czas językiem po nim przejeżdżam, może dlatego go odczuwam.
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.

Edytowane przez Katiusia
Czas edycji: 2014-04-26 o 13:22
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 15:41   #4127
Yvonne18
Raczkowanie
 
Avatar Yvonne18
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 57
GG do Yvonne18
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Katiusia Pokaż wiadomość
Do mycia zębów już nawet się przekonałam. Dziś w nocy zagryzłam zęby i jak mnie jedynka zabolała
Ja mam wystającą trójkę i jak się śmieję to warga zahacza mi się na tym zamku i tak zostaje
Ja jestem w sumie na jogurtach, ryżu z sosem, dziś na obiad barszcz biały z ziemniakami i od siostry zjadłam kilka miękkich frytek, ale to tą stroną gdzie jeszcze nie mam pierścienia. Właśnie też się zastanawiam jak to będzie z gryzieniem, na razie sobie tego nie wyobrażam.
A zęby mnie nie bolą, tylko jak na nie dotykam to czuję, jakby były zdrętwiałe (dziwne uczucie w każdym bądź razie).
A co do pierścienie to cały czas językiem po nim przejeżdżam, może dlatego go odczuwam.
To zahaczanie właśnie jest najbardziej uciążliwe
Ja próbowałam dziś coś lekko gryźć, to mnie tylko zęby rozbolały:< niestety za wcześnie jeszcze, więc póki co zupki, jogurciki, papki :P
I pierścienie mnie zaczęły ranić w policzki, ale postaram się przetrwać to bez aplikowania wosku :P
__________________
Keep calm and soldier on
Yvonne18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 16:53   #4128
nnatalkaa89
Zadomowienie
 
Avatar nnatalkaa89
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 925
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Wróciłam niedawno od orto i jestem niepocieszona. Prawa strona jest bardzo oporna i trzonowce nie chcą się cofać. A już ze 4 miesiące, nawet już 5 m-c jak noszę ten aparat. No i orto się trochę zaniepokoiła. Mówiła, że w tym aparacie zawsze są efekty. A tu problem, zęby się nie cofają, a co najgorsze ząb z pierścieniem trochę się przekręca. Mówiła, że może po wyrywaniu ósemek z prawej strony mogło się utworzyć narośl kostna, czy jakoś tam to tak się zwie. I najgorsze, że jak przez dwa miesiące jeszcze się nie cofną zęby z prawej strony to będzie musiała mi zmienić plan leczenia, gdzie będzie trzeba wyrywać czwórki. żeby zrobić miejsce na dwójki.
__________________

Pendulum - 30.11.2013r.-14.02.2015r.
Górny łuk - 25.10.2014r.
Dolny łuk - 17.01.2015r.
Zdjęty aparat - 09.06.2018r.
nnatalkaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-26, 22:28   #4129
Yvonne18
Raczkowanie
 
Avatar Yvonne18
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 57
GG do Yvonne18
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez nnatalkaa89 Pokaż wiadomość
Wróciłam niedawno od orto i jestem niepocieszona. Prawa strona jest bardzo oporna i trzonowce nie chcą się cofać. A już ze 4 miesiące, nawet już 5 m-c jak noszę ten aparat. No i orto się trochę zaniepokoiła. Mówiła, że w tym aparacie zawsze są efekty. A tu problem, zęby się nie cofają, a co najgorsze ząb z pierścieniem trochę się przekręca. Mówiła, że może po wyrywaniu ósemek z prawej strony mogło się utworzyć narośl kostna, czy jakoś tam to tak się zwie. I najgorsze, że jak przez dwa miesiące jeszcze się nie cofną zęby z prawej strony to będzie musiała mi zmienić plan leczenia, gdzie będzie trzeba wyrywać czwórki. żeby zrobić miejsce na dwójki.
Ojaaaa..... współczuję:/ oby jednak się cofnęły!
__________________
Keep calm and soldier on
Yvonne18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-27, 09:01   #4130
misz_masz
Raczkowanie
 
Avatar misz_masz
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 216
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

...

Edytowane przez misz_masz
Czas edycji: 2015-06-22 o 16:34
misz_masz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 09:33   #4131
nnatalkaa89
Zadomowienie
 
Avatar nnatalkaa89
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 925
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez misz_masz Pokaż wiadomość
Na marne pocieszenie powiem, że moja jedna strona też była bardzo problematyczna i oporna, Dopiero po jakimś czasie ruszyła i dogoniła drugą stronę i w tym momencie jest wszystko ok. Może u Ciebie także potrzeba więcej czasu i w końcu ta strona ruszy
A jeśli nie, to może zamiast wyrywania 4 w grę wchodziłby stripping? Ja miałam go parę razy, dzięki niemu dolne zęby ładnie się ułożyły bez wyrywania. Dużo Ci brakuje miejsca na te dwójki?
Jeśli chodzi o vwyrywanie to ja miałam górne 4 usunięte, nie żałuje bo póki co wszystko wygląda super, tylko że u mnie od razu każdy ortodonta powiedział że 4 do usunięcia. Trochę masz niefajną sytuację, w środku leczenia zmieniać plan zapytaj się o ten stripping, może to byłoby dobre rozwiązanie?
no u mnie na te dwójki to sporo miejsca trzeba by było zrobić, prawie całą szerokość zęba. Poczekam jeszcze dwa miesiące, tak jak powiedziała orto, mam nadzieję, że się cofną. Jak na razie przeraża mnie myśl o usuwaniu czwórek.
__________________

Pendulum - 30.11.2013r.-14.02.2015r.
Górny łuk - 25.10.2014r.
Dolny łuk - 17.01.2015r.
Zdjęty aparat - 09.06.2018r.
nnatalkaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 10:50   #4132
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Ło Boziu, ileż tam tego masz
Trzymam kciuki, napewno będzie dobrze
Ja przed założeniem złomka miałam bardzo odsłonięte szyjki i orto kazała elektryczną szczoteczką spychać dziąsło na zęba i teraz mam nisko dziąsła.





Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
ja mam akurat odwrotna sytuacje bo dziasla mi "narastaja" na zeby i odsuwam je szczoteczka ale nie wiem czy to dziala-chyba tylko mi na psychike
Haha, ja specjalnie tak robiłam żeby mi zęby dziąsłami zarosły





Cytat:
Napisane przez Anecka Pokaż wiadomość
... wzięłam więc nożyczki, oblałam wrzątkiem i.. przecięłam ten zahaczony kawałek...
No to witaj w klubie sadomasochistów, hehe. Miałam tak na początku leczenia, ale z policzkiem, w trakcie nitkowanie tylnych zębów. Mięsko z policzka zaczepiło się o zamek, a dokładniej o haczyk do wyciągów i nie dało się odczepić. TŻ zaczął grzebać wykałaczką ale tylko więcej krwi zrobił, no i nożyczki poszły w ruch. Od tamtej pory nie nitkuję w ogóle, tylko iryguję.






Cytat:
Napisane przez Yvonne18 Pokaż wiadomość
..... nie wiem też, czy w ogóle się przemogę żeby coś ugryźć (po jakim czasie) i czy to będzie bardziej kwestia psychiki niż faktycznej (nie)możności :/
Tydzień, góra dwa po założeniu miałam dietę papkową, jak większość z nas, a później już w miarę normalnie. Teraz jem orzechy nawet, tylko nie te bardzo twarde. To wszystko to kwestia czasu, ja zaczęłam jeść normalnie, bo poprostu byłam bardzo głodna i olałam to że mnie boli.
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 16:36   #4133
Maalinkaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Maalinkaaaa
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 55 635
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

A ja wczoraj pierwszy raz od założenia aparatu (miesiąc) żułam gumę no i poprzyklejała mi się wokół pierścieni gdzie tylko się dało Ale już wydziubałam,wyczyściłam wszystko na szczęście.
__________________
2019:26
2020:13
Maalinkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 19:44   #4134
Katiusia
Zakorzenienie
 
Avatar Katiusia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Dziewczyny, a ja nie wiem, wale cały czas dolnymi zębami o górną jedynkę (w dodatku taką co mam bardzo delikatną) i mnie teraz przez to cały czas boli. Najlepsze, że nie mam pojęcia jak to robię,mówię a tu nagle bum i wielki ból, to samo w nocy
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
Katiusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 19:47   #4135
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Dziewczyny, mam bardzo ważne pytanie. Otóż zdjęli mi aparat, i psuje mi się ząb. Wizytę u dentysty mam dopiero 9 maja Czy jeśli zakładam tą szynę retencyjną, to on się nie psuje bardziej? Jakoś mi się wydaje, że bakterie mają ułatwioną pracę wtedy...
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 20:56   #4136
Elekta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 35
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Chwalę się efektami po roku czasu z aparatem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zęby po dwóch miesiącach.jpg (150,8 KB, 96 załadowań)
__________________
29.04.2013r- zadrutowana, góra porcelanowa, dół metalowy
Elekta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 21:12   #4137
misz_masz
Raczkowanie
 
Avatar misz_masz
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 216
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Elekta Pokaż wiadomość
Chwalę się efektami po roku czasu z aparatem
Super efekt


Ostatnio moja mama przyjrzała się moim zębom i stwierdziła, że wyglądają jak sztuczne bo takie proste i równe jak w protezie
misz_masz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 22:00   #4138
PanterkowaDolly
Raczkowanie
 
Avatar PanterkowaDolly
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 350
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Maalinkaaaa Pokaż wiadomość
A ja wczoraj pierwszy raz od założenia aparatu (miesiąc) żułam gumę no i poprzyklejała mi się wokół pierścieni gdzie tylko się dało Ale już wydziubałam,wyczyściłam wszystko na szczęście.
ja tam żuję gumę i nie mam z tym większych problemów, tylko czasem mi się blokuję z boku od strony policzka - zamków i wtedy nie moge sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez Elekta Pokaż wiadomość
Chwalę się efektami po roku czasu z aparatem
super
__________________
Aparatka
góra: 29.06.2013r.
dół: 29.01.2014r.

06.04.2010
PanterkowaDolly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 22:01   #4139
hihihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihihi
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 10 967
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Elekta Pokaż wiadomość
Chwalę się efektami po roku czasu z aparatem
pięknie
Cytat:
Napisane przez misz_masz Pokaż wiadomość

Ostatnio moja mama przyjrzała się moim zębom i stwierdziła, że wyglądają jak sztuczne bo takie proste i równe jak w protezie
hahah
__________________
Razem 26.07.2006
Narzeczona 28.07.2012
Ślub 26.07.2014

'-You still love her, huh?
-I can't imagine the day I won't.'


Dexter w spódnicy
hihihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-27, 22:12   #4140
marboc
Raczkowanie
 
Avatar marboc
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 42
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Katiusia Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a ja nie wiem, wale cały czas dolnymi zębami o górną jedynkę (w dodatku taką co mam bardzo delikatną) i mnie teraz przez to cały czas boli. Najlepsze, że nie mam pojęcia jak to robię,mówię a tu nagle bum i wielki ból, to samo w nocy
U mnie tez sie to zdarzalo, zwlaszcza gdy duzo rozmawialam, uderzalam zab o zeba i potem ogromny bol przez jakis czas, teraz juz jest ok, nie mam tego problemu. Wiec nie martw sie przejdzie
marboc jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-04 15:18:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:23.