2012-09-10, 14:08 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8
|
Smutne życie naczelnych wizażanek?
Witajcie!
Zakładam ten wątek, ponieważ z racji urlopu i dużej ilości wolnego czasu częściej zaglądam na to forum i zauważam pewien fenomen. Otóż praktycznie na każdym nowym wątku i nie ważne czy to jakiś sensowny temat, czy totalny shit i prowokacja wypowiada się grono stałych wizażanek. Dodam, że są alfą i omegą. Zastanawia mnie, co One robią w życiu? Czy wizaż to ich jedyne hobby, zajęcie? Trochę to smutne, przecież to nie rozwija.... Odpowiedzi są dodawane przez nie praktycznie o każdej godzinie dnia, więc nie ma mowy o jakiejś analogii, np przed pracą itp. SĄ ZAWSZE I WSZĘDZIE. Czy całe dnie spędzają przed komputerem, nie mają życia i obowiązków? Kurcze, jeszcze żeby to miało sens, może bym to zrozumiała... skoro czują potrzebę doradzania innym , to może jakaś błękitna linia? Chociaż nie... tam nie wolno wylewać swojego jadu, ustawiać komuś życia i TYLKO krytykować, tam należy POMAGAĆ. A to coś innego niż to z czym spotykam się na tym forum. Jednym słowem, takie wirtualne życie jest SMUTNE. Wizażanki, które przychodzą mi teraz do głowy to np. SALIX, madana, mpt, elvegirl, ama4 ... Więcej grzechów nie pamiętam. Pozdrawiam serdecznie!!!!! |
2012-09-10, 14:14 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Cytat:
__________________
edit 29 |
|
2012-09-10, 14:15 | #3 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
co do mnie, patrz mój podpis. Wiele wyjaśnia i wszystkim żyje się lepiej
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2012-09-10, 14:20 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Honolulu
Wiadomości: 520
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
też się kiedyś nad tym zastanawiałam
__________________
M. : *
|
2012-09-10, 14:21 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Ja na przykład piszę posty w czasie kiedy serwer do WoWa ma shutdown, więc musiałam znaleźć sobie jakieś zajęcie, żeby aby nie odzyskać na tą chwilę życia. Był taki moment, kiedy wizaż nie działał przez pół dnia, w tedy prawie wyszłam z domu, ale na szczęście padało i przeszły mi te głupoty.
ps. uwielbiam ludzi, którzy mówią 'Ty chyba nie masz życia bo zawsze siedzisz przy kompie! wiem, bo widzę Cię cały czas na gg i fejsie Ciekawe keidy to widzą, skoro sami nie mają nawet internetu bo takie mają ciekawe zycie Edytowane przez _ema_ Czas edycji: 2012-09-10 o 14:23 |
2012-09-10, 14:24 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
|
2012-09-10, 14:26 | #7 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Cytat:
Brawo za ten post, w końcu ktoś to napisał |
|
2012-09-10, 14:28 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Cytat:
ps. to autorka
__________________
edit 29 Edytowane przez edit23 Czas edycji: 2012-09-10 o 14:30 |
|
2012-09-10, 14:29 | #9 | |
Mów mi Rosia :)
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Cytat:
Ja tam pisuję w pracy głównie, bo czasem trzeba się odstresować, a Intymne najlepsze. Także ten, no, może naczelną nie jestem, ale wizaż mam na startowej w pracy (bardzo nie polecam, skutecznie odciąga od pracy). Swoją drogą, czemu od razu smutne? Grając w mmo zakumplowałam się z kobietką trochę starszą ode mnie, która siedziała on-line właściwie 14h. Zajmowała się domem, wychowywała dzieciaki, a mąż pracował (po godzinach grał z nią;P). To, że była online 14h nie oznaczało, że siedziała przed kompem cały ten czas. Może nasze naczelne po prostu mają odpalonego wizaża w tle i w przerwie między, nie wiem, pisaniem bestsellerowej pozycji wydawniczej lub między biciem jednego i drugiego kotleta, pacną posta lub dwa. I co w tym złego lub smutnego, bo nie łapię? Edytowane przez rochelle_ Czas edycji: 2012-09-10 o 14:34 |
|
2012-09-10, 14:30 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 606
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Mnie też zastanawia jak funkcjonują niektóre wizażanki ( te z mężem i dziećmi szczególnie), które dyskutują prawie w każdym temacie na intymnym. Nie żebym od razu smutne życie podejrzewała, ale to jest serio ciekawe skąd one tyle czasu biorą. Też bym tak chciała
__________________
|
2012-09-10, 14:31 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 366
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
|
2012-09-10, 14:32 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Cytat:
Kwestia godzin/ czasu zaglądania na wizaż.pl - pewnie nie wiesz, że istnieją stanowiska i zawody, na których nie ma blokady Internetu i w trakcie efektywnej pracy można pisać efektowne posty Pozdrawiam ciekawą Autorkę i mam radę - zamiast się denerwować spróbuj podyskutować, przedstaw odmienne stanowisko, argumenty. Nie każdy musi mieć takie samo zdanie ale na większość patologii opisywanych na wizażu nie można pomóc inaczej jak krytyką głupiego zachowania. Edytowane przez new woman in town Czas edycji: 2012-09-10 o 14:34 |
|
2012-09-10, 14:32 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
|
2012-09-10, 14:32 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Cytat:
Mnie śmieszy po prostu takie napinanie się, bo mam nieodparte wrażenie, że autorem/autorką jest osoba która nie została pogłaskana po główce za to, że zdradziła czy zrobiła inna głupotę i wymyślił/a sobie genialny plan na dokopanie społeczności Wizażanek |
|
2012-09-10, 14:33 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
szczerze mówiąc tez widzę w każdym wątku, na różnych podforach, kilka stałych nicków Ale w sumie wiesz, jak chcą to niech piszą, dla mnie mogą nawet nie spać cały tydzień i odpisywać 24h/dobę, wolny kraj
|
2012-09-10, 14:33 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 128
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Też się zastanawiam, a może tak jak ja wchodzą co jakiś czas na kilka minut, to nie jest jakieś nie możliwe.
Ja przykładowo jak jestem w domu często zaglądam co 2-3h na kilkanaście minut wiec.... |
2012-09-10, 14:34 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Austria
Wiadomości: 63
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Cytat:
Tak jak Ty, mam teraz więcej wolnego czasu, jednak ciekawa jestem, czy będe tu obecna jak wrócą codzienne obowiązki. Zobaczymy, co za 'stwór' wyjdzie z tego wątku |
|
2012-09-10, 14:35 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
A co z tymi które piszą z komórki ?
Przecież net w telefonie, nie jest czymś nieosiągalnym ?
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet. |
2012-09-10, 14:35 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Rogal assa Night Elf melduje się
(a na alcie mam jeszcze preja holy i dekacza - teraz autor już w ogóle straci wiarę, że chociaż na siusiu wychodzę sprzed kompa ) |
2012-09-10, 14:36 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;36436811]Urlop masz i w internecie siedzisz? Życia nie masz?[/QUOTE]
To samo chciałam napisać. A pogoda dzisiaj cudowna.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2012-09-10, 14:38 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
a ja się z Tobą zgadzam... chciałabym mieć tyle wolnego czasu żeby trzaskać ciągle posty na Wizażu i zawzięcie dyskutować
albo pracę, w której można siedzieć na Wizażu |
2012-09-10, 14:39 | #22 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Wszystko zaczęło się, gdy miałam 14 lat i podłączono mi internet. Odtąd stałam się no lifem. Przesiaduję całymi dniami, czasem też nocami. To horror. Nie mam przyjaciół, szkoły, pracy, rodziny. Nie mam faceta. Czasem tylko wychodzę z domu, ale to tylko w nocy. Dlatego muszę dbać o to, by w domu nie śmierdziało, bo jakby zaczęło się to roznosić na klatkę schodową, sąsiedzi zawiadomiliby policję, że nie żyję, bo mnie nie widują żywej .
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2012-09-10, 14:40 | #23 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;36436811]Urlop masz i w internecie siedzisz? Życia nie masz?[/QUOTE]
to samo mi przyszło do głowy. |
2012-09-10, 14:41 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Wiele osób wchodzi na wizaż w pracy albo z telefonu komórkowego Mnie natomiast zastanawia, dlaczego założycielka tego jakże ciekawego tematu nie napisała ze swojego konta tylko założyła nowe Czyżby sama śledziła wszystkie nowe/ciekawe/shitowe wątki? Bo w innym wypadku skąd znałaby nicki? Bo nie wydaje mi się żeby osoba która od dziś ma konto na wizażu tyle wiedziała o wizażankach
Sama się zastanawiam, czemu tyle osób jest tu najmądrzejszych na świecie, a jak same mają jakiś problem to ich wątek zawsze zaczyna się od "nie jestem tu nowa, ale założyłam nowe konto żeby mnie nie rozpoznano(...)" Pozdrawiam
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
2012-09-10, 14:41 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 978
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Hmmm, ja również zauważyłam powtarzające się nicki wizażanek w wieeeelu, wieelu wątkach, no ale przecież skoro chcą się wypowiadać to niech to robią, a to czy mają tyle wolnego czasu, który sobie mogą spędzić właśnie na wizażu czy nie, to już ich sprawa przecież, a nikt nie powinien w to wtykać nosa
__________________
''A jeśli już przepaść i pustka między nami,
To tylko taka na sekundę, Między ustami a ustami.'' happysad |
2012-09-10, 14:43 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 297
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
hahahaha znowu będzie jadka o IDEALNYCH wizażankach które nie mają życia prywatnego..
autorko - a nie pomyślałaś że niektóre wizażanki mają internet w telefonach i nie muszą koniecznie siedzieć na komputerze w domu z michą czipsów wydłubując sobie pryszcze? albo że mają pracę zmianową dlatego raz są rano raz wieczorem? albo że się uczą dziennie i mają jakies okienka między wykładami? albo można podać jeszcze miliard innych powodów?
__________________
pisze się: wg - według wgl - w ogóle Udowodniłam samej sobie, że się da! 75kg-62,5kg Takie tam przemyślenia |
2012-09-10, 14:43 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
|
2012-09-10, 14:45 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Cytat:
__________________
edit 29 |
|
2012-09-10, 14:45 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
bycie wścibskim to bardzo nieładna cecha
|
2012-09-10, 14:46 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Smutne życie naczelnych wizażanek?
Nie wmówicie mi, że istnieje jakiś świat poza wizażem i facebookiem.
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą) Miłośniczka butów wszelakich Podskakuję z Mel B. Joga Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą. ---------------------------- Używasz poprawnie? 'Szlak prowadzi na wschód.' 'Szlag mnie trafia.' |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.