2008-11-11, 17:26 | #3061 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
...
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć Edytowane przez lemonka Czas edycji: 2008-11-11 o 19:46 |
2008-11-11, 18:35 | #3062 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Lemonko, czytałam kiedyś o czymś podobnym- kobieta wmawiała sobie, że ma przebarwienia a miała idealną cerę... To moim zdaniem zaburzona samoocena, i chyba tylko psycholog da radę coś z tym zrobić... Pewnie mówicie jej że nie ma racji, ale ona Wam nie wierzy... Myślę, że jej chłopak powinien na nią jakoś wpłynąć- skoro jedyny ma jako taki z nią kontakt. Poproś go, żeby z nią pogadał... Może jego posłucha. Może też jej problemy są jakieś głębsze, ukryte, a winę za to zrzuca na swój wygląd. Wątpię, żeby tylko przez cerę chciała się zabić...
Olu, mogłabyś mi przesłać zdjęcie na priva? Byłabym wdzięczna, bo bardzo jestem ciekawa Incorrect, mogłabyś przesłać mi linka do Twojego wątku? Z góry Wam dziękuję Ja sama nie wiem co mam myśleć o swojej cerze. Raz wydaje mi się, że jest już dobrze (zawsze patrze do lustra tak, że światło dzienne mam z boku- wtedy widzę każdą niedoskonałość i mogę ocenić stan mojej cery). A potem mi się wydaje, że niezbyt... Ale chyba jest dobrze, bo wczoraj jak byłam kupić nowe spodnie i byłam w przymierzalniach(wiadomo JAKIE tam światło!) o dziwo zobaczyłam, że źle nie jest. Były tam dwa lustra tak, że mogłam zobaczyć swój profil(często tak siebie oglądam, bo wtedy wszystko widać jak na dłoni). I patrzę- a tu lewy policzek taki gładki tylko jedna krostka. Wyglądałam naprawdę NORMALNIE jak normalna dziewczyna (oczywiście w podkładzie). Kupiłam sobie sok aloesowy na włosy, przy okazji przetarłam nim twarz- zobaczę, może coś pomoże. Niby na twarzy mam lepiej, ale dostałam wysypu na dekolcie i ramionach w górnej części (przy szyi). Nie wiem skąd to jest Na razie przecieram aloesem... Właśnie przed chwilą zobaczyłam Wasze zdjęcia- Oli i incorrect za które dziękuję Naprawdę jesteście śliczne u Oli to faktycznie nie widać, żeby miała problemy z cerą,incorrect- ile bym dała, żeby mieć taką cerę moja powoli dązy w tym kierunku i są dni, kiedy już tak wygląda, np. ostatnio... no ale niestety w każdej chwili może to się zmienić... na gorsze :/
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle Edytowane przez magica Czas edycji: 2008-11-11 o 18:46 |
2008-11-11, 19:00 | #3063 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
magica - dziękuję bardzo ee tam czemu odrazu zakładasz, że Ci sie zaraz pogorszy cera, ma to cholerstwo przejść wkońcu i już trzeba mysleć pozytywnie, chociaz wiem, że nie zawsze sie da. Tobie też zostaja blizny po każdym ropnym pryszczu?
czymś się teraz leczysz specjalnym, że masz taką poprawę? Ja to tam nie mogę się dalej przyglądac w tych lustrach, jestem taka wkurzona zawsze jak coś mierze i kupuje, że biorę pierwsza lepszą rzecz byle tylko wyjść z tej przymierzalni jak najszybciej ta cera i jeszcze te włosy mam takie zniszczone to już całkiem. (-Olka- Ty masz ładne włosy zapomiałam napisać, aż się błyszczą;])
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych. Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne |
2008-11-11, 19:01 | #3064 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 98
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Mam pytanie, może ktoś wie?? Czy smarując miejsca objęte chorobowo przez bąbelki/pęcherzyki ropne przepisaną przez dermatolog maścią mupirox, w tych miejscach później nie zapchają mi się pory skóry i nie wyjdą jakieś normalne zaskórniki? chodzi o to, że jak wiadomo maść jest tłusta, a te miejsca to niestety strefa T - stąd to pytanie.
Chciałam także zapytać czy ktoś stosował maść mupirox i jakie były efekty?
__________________
Say That You Love me... Edytowane przez MonikSee Czas edycji: 2008-11-11 o 19:47 |
2008-11-11, 19:11 | #3065 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
|
2008-11-11, 19:26 | #3066 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 156
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Olka mogłabym ja tez prosić o fotkę?
inc0rrect - nie wiem, ja wogóle mogłam napisać, że 'nie jest zle' jak faktycznie jest super ! też nie wiem ile bym oddała, zeby moja cera była w takim stanie ;( vanillia - interesująca ta homeopatia. Jak bede miec chwilke to o niej poczytam Bo teraz czeka mnie mnóstwo nauki - jutro kolokwium <boisie> Ja skrobię też nakładam pędzlem takim do pudru, a cynamon nie zapycha Przynajmniej mi tak na biochemii mówili ;P lemonka - współczuję takiej sytuacji.. Myśle, ze jednak faktycznie najlepszym wyjsciem bedzie psycholog i wsparcie Was, czyli jej przyjaciół oraz chłopaka. 3mam kciuki, żeby wszystko było dobrze! a moja cera jest w tragicznym stanie.. najchetniej wytłukłabym wszystkie lustra, zeby na siebie nie patrzeć. Jutro albo pojutrze idę walczyc o skierowanie na badania hormonalne, a jak nie dostanę to idę zrobić prywatnie. Heh wogóle, to na ten rok już nie ma miejsc u ginekologa <sciana>. Nie rozumiem tej polskiej słuzby zdrowia.. a wizyta prywatna kosztuje 90 zł ! masakra.. |
2008-11-11, 20:18 | #3067 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 98
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Naprawdę nikt mi nie doradzi??
__________________
Say That You Love me... |
2008-11-11, 20:22 | #3068 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 756
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
witajcie. pamiętacie mnie jeszcze? mam nadzieję, że tak
a więc wracam po tych kilku tygodniach/miesiącach(?) i muszę przyznać, że wyleczyłam się z trądziku. nie, nie- nie całkowicie, ale powiem Wam szczerze, że te pojedyncze krosty to dla mnie cud, zniknęły wsyztskie podskórne grudki, i cały wysyp na żuchwie. no i teraz pytanie... jak to się stało... szczerze mówiąc nie wiem. na pewno przyczyniła się do tego dieta: skończyłam z żółtym serem. po drugie: Iwostin- krem na noc- 30 zł- nie wierzyłam w niego, to był prezent i zadziałał... cud!!! po trzecie nowy puder- o watpliwym działaniu, a jednak... kosztuje 5,99 zł, dostepny w Rossmanie w takiej serii przeciwstrądzikowej. Mega skuteczny. Te trzy rzeczy poprawiły moją cerę. Jeszcze w to nie wierze, bo przeciez używałam Brevoxylu i antybiotyków i nie działały. A tu takie "nic". Dziewczyny, życzę Wam powodzenia!!! |
2008-11-11, 21:20 | #3069 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 916
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Kathy gratuluję
Olu, mogę prosić o fotkę? Inc0rrect widziałam. zazdroszczę Ci buźki[chociaż to nieładnie zazdrościć ] i w ogóle jesteś śliczna! |
2008-11-11, 21:46 | #3070 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
pierwszy raz na tym forum i pierwszy post... od ponad 6 lat walczyłam z trądzikiem, latwo nie było racja. wiele lez, leków, antybiotyków... Aż w końcu postawiłam na prawdziwa walke tabletkami antykoncepcyjnymi. Łatwo nie było pierwsze proszki działały na mnie fatalnie, ale te Yasminelle sa genialne, od ponad 8 misiecy nie mam nic na twarzy. ani blizn, ani krostek jest super trzymam za Was kciuki, zeby i Wam sie udalo
|
2008-11-12, 13:57 | #3071 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 444
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
vanilia, mowimy o pudrze sypkim paul sagane
Ola,moglabym? |
2008-11-12, 16:19 | #3072 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
A duży miałaś wysyp na początku stosowania? Ja zawsze po dwóch tygodniach kuracji wyglądałam KOSZMARNIE, twarzy aż nie mogłam umyć, bo pryszcz na pryszczu i bolało Jak najszybciej działaj na przebarwnienia Moje nie schodzą po tym acne dermem, wiem, bo robię sobie raz w miesiącu dokładne zdjęcia cery w takim samym oświetleniu itd. a potem porównuje Dobry sposób, polecam, widać ładne czy kuracja pomaga itd, jak się ma wszytsko uwiecznione na zdjęciu Zastanawiam się nad jakimś zabiegiem na te przebarwniena, ale teraz idę na laser na naczynka, więc nie wiem czy finansowo będzie to możliwe. Ja latem (od czerwca do lipca) nic nie używałam, wszytskie maście w kąt i skutki opłakane, być może przyczynił się do tego stres i moja psychika (zerwanie z chłoapkiem, które przeżyłam) ale było strasznie bez żadnych maści Już nigdy więcej, będe smarowała się tym acne dermem nawet dwa lata jak będzie trzeba. Cytat:
bardzo drogo u mnie we Wrocławiu też 90zł wizyta, chodź można znaleść tańszych (za 40-50) to nie wiadomo gdzie szukac i czy warto Ja chodze zawsze prywatnie, bo uważam, ze jak zapłace to chętniej pomogą...mam nie miłe przeżycia z dermatologami, bo na poczatku leczenia bardziej mi zaszkodzili niz pomogli (a skutki do dziś ) Co do badań hormonalnych to było tak: 3 ginekologów chciało mi przypisać tabletki hormonalne bez badań tylko od ręki (z byle czym przychodziłam do ginekologa a zawsze temat schodził na moją cerę) wkońcu dermatolog poleciła mi "świetnego" ginekologa, który napewno mnie przebada itd. Skończyło sie na tym, że skierowania na badania nie dostałam, on przepisał mi Diane od ręki. Ja chciałam bardzo sobie badania zrobić, więc napisał mi czego badania, a ja sobie zrobiłam już je na własną ręke wyniki w normie, a wręcz idealna średnia, a hormony biore Cytat:
dziękuje i chyba nie ma czego zazdrościć
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych. Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne |
|||
2008-11-12, 17:08 | #3073 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
haha. w pełnym słońcu to każde tak błyszczą. normalnie mam straszne siano.
powysyłam wam zaraz to zdjęcie, ale naprawdę się nie podniecajcie. ja naprawdę tak w ogóle nie wyglądam. jutro chyba zrobię sobie normalne w świetle dziennym i może pokażę (chociaż nie wiem, okropnie to teraz wygląda...).
__________________
Dbam o siebie
|
2008-11-12, 17:26 | #3074 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Na początku miałam wysyp, którego strasznie się obawiałam, był dość duży choć spodziewałam się pryszcza na pryszczu na szczeście takie coś mnie ominęło. Ja powoli się załamuję. Co chwilę sobie postanawiam np. do sylwestra wyleczę cerę... tak już od 3 lat i jakoś nigdy mi się nie udało... tak bym chciała już na wakacje mieć ładną buzię... Ja na razie olałam dermę i tylko chodzę po recepty do pediatry Dziś jak jechałam tramwajem to widziałam tylu przystojniaków... No i moja naturalna reakcja- schylam twarz, chowam się za włosami... Moim marzeniem jest przejść przez ostro oświtlony pokój (np. jarzeniówkami) nie chowająć przy tym twarzy za włosy... W ogóle mam dużo dziwnych marzeń... Pójść na basen... Nocować u kolegi... Rozmawiająć z kimś nie myśleć obsesyjnie czy nie myśli o mnie:Ale ona ma trądzik! A z teoria, że ładne dziewczyny mają trądzik to zgadzam się w 100 %. Wszystkie trądzikowe dziewczyny, które znam, są śliczne, no a gdyby nie cera to jużby kompletnie powalały No ale pomyślcie, Olu i Incorrect- jak już to cholerstwo da Wam spokój (kiedyś to się musi stać ) Wasza uroda przyćmi kazdą inna dziewczynę Życzę Wam wszystkim tego z całego serca
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle Edytowane przez magica Czas edycji: 2008-11-12 o 17:29 |
|
2008-11-12, 17:31 | #3075 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 227
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Możecie mi coś więcej o nim powiedzieć?
Chodzi mi o dokładną nazwę i wszelkie inne informacje (z tego co wiem są 2-sypki i prasowany). Naczytałam się właśnie duzo pozytywnych opinii i chcialabym wiedziec jak sprawdza się prz BARDZO PROBLEMATYCZNEJ cerze Ja dzisiaj jestem załamana, wyszło mi kilka nowych zmian. Cholera! Kupilam Brevoxyl - nigdy go nie uzywalam i mam nadzieje, ze bedzie moim wybawieniem. Kurcze, dziewczyny Jak to na swiecie jest niesprawiedliwie! Jedni nie dbaja o siebie, nawet twarzy nie przymywaja, a cera piekna!! Strasznie mnie to wkurza!! Czasem nie wychodzi mi nic przez tydzien i gdyby nie te blizny, byloby naprawde fajnie. A czasem (tak jak dzis) jest tragicznie, wszystko na raz! Gdyby to chociaz sladow nie zostawialo po sobie! A jak sobie pomysle, ze w takim stanie mialabym sie pojawic na laserze, to przeciez by mnie chyba lekarz wysmial. Sęk w tym, ze sa okresy, kiedy naprawde moja twarz nadaje sie na walke z bliznami (brak ropnych zmian)... i wtedy mam nadzieje, ze moze tak juz zostanie a tu masz ci los... Edytowane przez vanilia___ Czas edycji: 2008-11-12 o 17:41 |
2008-11-12, 18:08 | #3076 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
zapomniałam zapytać jak ostatnio pisałam.
chodzi o to czy wy pokazujecie się ludziom posmarowane jakąś maścią, kremem, płynem? taka sytuacja: siedzicie np. w sobotę w domu posmarowane brevoxylem, locacidem czy czymś tam innym i nagle przychodzi bez zapowiedzi koleżanka, chłopak czy ciocia - co wtedy robicie?
__________________
Dbam o siebie
|
2008-11-12, 18:15 | #3077 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
|
2008-11-12, 18:18 | #3078 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 227
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2008-11-12, 18:23 | #3079 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
ja tam nie mam żadnych oporów przed chodzeniem z mascia czy wogóle bez makijazu przed kimkolwiek... jesli chodzi o makijaż ,... to mnie nie inteesuje to co mówia inni , wiem, że lepiej bedzie jak w trakcie kuracji lepiej unikac podkladów ...i tak tez robie, a to, że wygladam jak wyglądam? no trudno wązne że najbliższym mi osobom to nie przeszkadza ...
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
2008-11-12, 18:48 | #3080 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 916
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Olu jestes naprawdę bardzo ładna! i na zdjęciu buzia jest idealna.
ja się rodzinie pokazuję w różnych maściach, maseczkach i innych takich. listonoszowi czasem tez, bo nigdy nie wiadomo kiedy przylezie, zazwyczaj w dodatku jestem w piżamie. natomiast nie przekraczam progu mieszkania nawet o pół kroku bez pełnego makijażu. |
2008-11-12, 19:48 | #3081 | |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Rodzinie najbliższej tak- prawie zawsze jak chodze po domu mam jakieś ciapki z maści ichtiolowej czy bevroxylu. Jak ktoś przychodzi to szybko scieram i zwykle maluje się. Listonoszowi czasem pokaze sie bez makijazu, to sklepu też czasem wyjde czy pobiegac. Ale strasznie nie lubie sytuacji kiedy ktoś nagle wpada jak koleznaka, kolega. do mnie trzeba sie zapowiedziec przynajmniej te 10 minut wczesniej. Najbardziej wkurza mnie włascicielka mieszkania , ktora juz kilka razy wpadla bez zapowiedzi a ja akurat zdazylam sobie jakas maseczke nalozyc, a tu trzeba zmywac. Kolezankom czasem otwieralam, zapalac w przedpokoju tylko malą lampe wpuszczalam i sama mowilam, ze sie musze ogarnąc i siup do łazienki malowac sie. Przez kilka lat mieszkalam ze wspolakatorkami to spoko chodzilysmy umaziane i zadna nie robila z tego problemu, chociaz wiadmo pierwsze okazanie im sie postci naturalnej fajne nie bylo... |
|
2008-11-12, 19:51 | #3082 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Ja mam mały kryzys - nieco mnie wypryszczyło. Ale żyć trzeba. A w weekend wybiorę się z kumpelą do pubu - trudno, obsypana, czy nie, to nadal ja. Dzisiaj się wkurzyłam w aptece, bo okazało się, że ostatnio przepłaciłam za maść 20 zł! (20 zł różnicy między dwiema aptekami znajdującymi się od siebie jakieś 700 metrów ). Dziewczyny - co jest skutecznego na dekolt, bo ostatnio mnie bardzo wysypuje - jakieś domowe sposoby? (bo wizyta u dermatolożki dopiero w grudniu).
|
2008-11-12, 21:04 | #3083 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Tzn tż to w ogóle się nie wstydzę,siedzę z nim bez makijażu. A koleżanka/kolega wpadają po zeszyt /płytę itd,więc na parę sekund sie nie maluję. Jak goście/rodzina to ładnie się ubieram,czyli wiadomo - maluję również.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
|
2008-11-12, 21:11 | #3084 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Dziękuje za odpowiedzi. Tak tylko pytałam. Ja po domu chodzę powysmarowywana, moja rodzina się przyzwyczaiła. Zazwyczaj siedzę z bratem, więc w przypadku np. konieczności wyskoczenia na chwilkę czy otworzenia drzwi on się tym zajmuje. Znajomi wiedzą, że muszą uprzedzić chociaż 5 minut wcześniej. Jeśli już ktoś wpadnie z zaskoczenia to otwiera mój brat i mówi po prostu, że jestem w łazience, gdzie ścieram kropki czy co tam aktualnie mam na twarzy. W Warszawie to bez problemu - nikt mnie nie odwiedza, raczej wychodzimy gdzieś, więc jestem przygotowana. Jak ktoś przychodzi to nie nakładam makijażu. Ostatnio zresztą w ogóle nie nakładam, więc na to samo wychodzi. Jedynie na większe okazje.
__________________
Dbam o siebie
|
|
2008-11-12, 22:35 | #3085 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 444
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
inaczej sobie Ciebie wyobrazalam. blondynka, bez grzywki itp Olka, to Twoj naturalny kolor wlosow?
|
2008-11-12, 22:50 | #3086 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 156
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Olka - bardzo ładna dziewczyna z Ciebie I na fotce naprawdę cerę masz b.ładną
Co do takiej sytuacji jak opisywałaś, to jak wpadają przyjaciółki po coś to nic nie robię, bo one wiedzą o moim problemie ( choć nie zmienia to faktu że i tak mnie to krępuje). Jak kto inny to raczej się nie zdarza, żeby przychodził bez zapowiedzi, ewentualnie mnie gdzieś wyciagnąc to wtedy przez domofon mówię, że nie moge, albo, ze pozniej. Rodzinie pokazuje sie bez makijazu i wymaziana maściami, ale tylko tej najlbizszej. No i z domu nie wyjdę bez makijazu - nawet do sklepu. Taka fobia.. |
2008-11-13, 12:29 | #3087 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
|
2008-11-13, 13:11 | #3088 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2008-11-13, 17:12 | #3089 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 227
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Dziewczyny, powiedzcie mi, czy któraś z Was stosowala kosmetyki Dermalogica? Ostatnio natknęłam się na specyfik na pryszcze tej firmy- jest dość drogi, ok.120 zł w promocji, podobno silny. Nigdy nie uzywalam nic z tej firmy...
|
2008-11-13, 17:47 | #3090 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 347
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Olka, pochwal sie zdjeciem, które dziewczyny tak chwalą!
Dawno nie pisałam...U mnie jest lepiej, ale tylko dlatego, ze od paru miesięcy biorę Tetralysal, a do tego tabletki antylkoncepcyjne i mam Aceroxid do smarowania. Az sie boję pomyśleć, jak bede wyglądała, kiedy to wszystko odstawię... |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:44.