Clinique puder sypki - DORADZCIE !! PLIIIIIZ

[merigold]

Napaliłam sie na gentle light niemniej nigdzie nie mogę znaleźć jego pojemności i składu Na dodatek na forum GW ktos napisał ze zawiera on mikę - podejrzewałam, ze to własnie ona mnie podrazniła w sypkiej Viperze. czy mika jest we wszystkich pudrach roswietlajacych?? teraz jestem w wielkiej KROPCE clinique teoretycznie jest OK dla alergikow, nie mam pewnosci czy to mika w Viperze mi zrobiła kuku, a z drugiej strony... Moze kupic ten drugi sypki puder clinique? pomóżcie!

[merigold]

[merigold]

bede upierdliwa bo jakoś nikt się nie chce nade mna zlitować :p Nie wiem juz co zrobic, a mam gwaltowna potrzebe cos sobie kupic czy Gentle Light kogos podraznil/ uczulił??

[vilandra]

Zarówno Gentle Light jak i ten drugi puder Cliniqua ( Brush, jakoś tak, nie pamiętam dokładnej nazwy) zawierają mice. Ja z micą miałam Shisedo, Dior Z tańszych L`Oreal, Astor, Bourjois. Żadnego z tych nie mogłam używać. Nie wiem czy to wina mici czy czegoś innego. Fakt jestem straszną alergiczką i właściwie sama już niw wiem, co mnie uczula. Daj znać jak kupisz Cliniqua.

[merigold]

dam znac, oczywiscie, chociaz... znow mnie nastraszylas troche tym spektrum pudrow ktore Ci nie podeszly a jak z kosmetykami do oczu? masz z miką? i mozesz używać? - ja mam ją w bazie pod cienie art deco, w cieniach isa dory czy w glittering shimmer sephory i nic mi sie nie dzieje!

[vilandra]

Fakt trochę tego mam, ale ciągle jestem na etapie szukania. Kiedyś L`Oreal miał puder nie pamiętam nazwy, w takiej małej fioletowej puderniczce. Jaśniutki, transparentny „zwykły” puderek, ale mnie odpowiadał i dopóki go nie wycofali używałam go przez lata beż żadnych skórnych sensacji. Niestety, zachciało im się udoskonalać pudry w drobinki rozpraszające światło, czyli mice, z tego, co widzę strasznie modne. Niestety nie dla mnie a chciałabym, bo to faktycznie ładnie wygląda. Co do cieni to nie używam. Tusz do rzęs sporadycznie i mówiąc szczerze nigdy nie zwracałam uwagę na skład,. Zresztą nie jestem pewna na 100% czy to mica mnie uczula. Chociaż od tej pory, kiedy wycofali w/w L`orela żaden puder mi nie służył. Więc jak nie mica to, co?

[merigold]

witaj, jestem szczesliwa posiadaczka tego pudru. wreszcie! najwazniejsza wiadomosc- uzylam go juz kilka razy i nic mi sie od niego nie dzieje! nie podraznia, nie wysusza, nie tworza sie zadne niespodzianki! wiec jest OK. tyle ze chyba jeszcze nie wyprobowalam do konca jego mozliwosci, obecnie nakladam go odrobinke na puder creme puff. wyglada ladnie, testuje dalej

[vilandra]

Właśnie wróciłam z Sephory i w torebce mam świeżo zakupiony puder Cliniqua blended face nr.01. Przez całą drogę myślałam czy dobrze zrobiłam, czy znowu nie będę żałować a puder nie wyląduje na targowisku. Po przeczytaniu Twojej wiadomości trochę się uspokoiłam, ale nadal jestem przed 1-wszym "maźnięciem". Mam nadzieje ze wszystko będzie o.k. Miałam dylemat czy kupić Cliniqua czy Guerlaina. Clinique zawiera mice, ale jest bezzapachowy natomiast Guerlin jest perfumowany, ale mici nie ma w składzie (sprawdzałam). Czy mój wybór był trafny okaże się po pierwszym przypudrowaniu

[merigold]

jak tam blended face? wszystko OK?

[Myszaczek]

Widać kobietki o wrażliwej cerze mają podobne pomysły, bo u mnie też dzisiaj zagośł Clinique i to ten sam, co u vilandry tylko odcien 02, a nie ten najjasniejszy. Prawde mowiac nie ma porowniania z tym, co do tej pory mi sie trafialo, jesli chodzi o to, jak wyglada na twarzyczce. No ale juz na privia vilandrze pisalam, ze nalozony na prawie gola skore (tylko ze lekka eulsyjka z filterkiem) jako niedobrze sie nosi. Mam takie ciut dziwne uczucie sciagniecia, moze nie jest to az pieczenie, ale... Z tym ze gdy twarzyczka minimalnie tylko mi sie zaczela blyszczec, to uczucie zniknelo, wiec moze to kwestia jakiego
przesuszenia jakiegos. Ale sprobuje jeszcze na podklad.
Zadnych podraznien za to jak na razie nie zaobserwowalam. Zobaczymy, co bedzie dalej.
Pozdrawiam
Misia

[vilandra]

Nie wiem jak z tym pudrem. Wczoraj przypudrowałam sie pierwszy raz i wszystko było o.k. Dzisiaj mnie ciągnie i w jednym miejscu na buzi piecze. Będę próbować dalej, przecież to PUDER DLA ALERGIKÓW!! Może mój pysio w końcu to zrozumie.