Kosmetyki z masłem kakaowym

[KENZO]

Nie zle mnie zrozumialas nie rozpuszczam tego w wodzie- bron boże tylko wkladam sloiczek do goracej wody zeby wiorki sie rozpuscily

[In_ThE_ShAdOwS]

Hehe, też mi tak troche to nie pasowało Dziękuję za odpowiedź

[lulum]

Właśnie natrafiłam na produkt ziaji http://www.ziaja.com/pl/?a=prod2&idProd=235 masełko kakaowe jako przyspieszacz opalania w sprayu. Zastanawiam się nad kupnem. Ciekawe czy jak opalam się na czerwono ze względu na jasną karnację, po zastosowaniu tego masełka bedę zamiast buraka - brązowa.
Hmmm poszukam tego w rossmanie jak będzie to pewnie się skuszę i wyjdę na słonko.

[lulum]

To znowu ja Ale znalazłam inne opinie na temat tego masła kakaowego z Ziaji. Ja z pewnością jutro zapoluje na ten produkt zwłaszcza, że cena nie jest wygórowana.
Link z opiniami:
http://torebka.kafeteria.pl/katalog....e=view&id=7220

[Sathi]

Ja mam wrażenie że ten balsam to nic innego jak balsam kakaowy Ziaji w tej białej butelce z beżową nakrętką, ten sam zapach, konsystencja.
Moim zdaniem nie przyspiesza opalania.

[lulum]

No i kupiłam masło kakaowe z Ziaji jako przyspieszacz opalania. Hmmm... na słońcu byłam od 12.30 do 15.00 i nie zuważyłam żebym się cos opaliła. Starałam się nie siedzieć na samym słońcu, tylko pod drzewkiem w lekkim cieniu. To masło ma konsystencje olejku, że strasznie natłuszcza. Jedno co mi w nim nie pasuje to dozowanie, trzeba trzymac pionowo zakrętką do góry bo inaczej nic nie psika.
Jak narazie zadna rewelacja, ale jutro powtórze zabieg na słońcu też w tych porach dnia i zobaczę.
Nie wiem tylko czy smarowanie balsamem z filtrem mam stosować przed nałożeniem masła kakaowego czy po.
Póki co nakładałam filtr przed zastosowaniem masła.

[justa79]

Napisane przez lulum

Nie wiem tylko czy smarowanie balsamem z filtrem mam stosować przed nałożeniem masła kakaowego czy po.
Póki co nakładałam filtr przed zastosowaniem masła.

filtry nakładamy zawsze na wierzch, jako ostatnią warstwę.

[Akszeinga]

A czy to apteczne masło kakaowe w wiórkach nie brudzi bielizny?I czy też tak apetycznie pachnie jak Ziaja?

[lulum]

Drugi dzień używam masła kakaowego z Ziaji i stwierdzam ostatecznie że jak dla mnie powinien nazywać się opóźniacz opalania a nie przyspieszacz. Siedziałam na słońcu od 12.00 do 14.30 i nic, leciutko gdzieś mam czerwoną skórę. Nie chodziło mi oczywiście o nie wiem jaki kolosalny efekt, ale żeby choć troche przyspieszyło opalanie. Jak na mnie to masło wogóle nie działa.
Mimo to jak tylko czas pozwoli bede wychodziła na słońce, może stopniow cos mnie chwyci
A masło i tak bedę stosować trzeba je przecież zużyć.

[KENZO]

Masło Kakaowe naturalne w zadnym razie nie brudzi bielizny bo po rozpuszczeniu to jest zwykly olejek - czyli jedynie moze utluscic jesli sie zbyt duzo nalozy - sam w sobie nie ma koloru jako takiego pachnie ladnie- napewno nie tak jak maslo Ziaji- powiedzialabym ze zupelnie inaczej- no ale wiadomo ze w Ziaji to masla jest jak na lekarstwo a za zapach odpowiadaja zwiazki zapachowe a nie malo samo w sobie Mi sie zapach naturalnego maselka bardzo podoba i kojarzy z latem

[asiunia]

Ja mam z ziaji przyspieszacz opalania z tyrozyna w emulsji. Jest super ! Ladnie pachnie i co najwazniejsze moim zdaniem daje szybszy efekt opalenizny !!! Wczesniej tez uzywalam przyspieszaczy, niektore juz z filtrami - chwalialam je, ale znalazlam lepszy i trzymam sie teraz tego. Polecam !

! PzdR !

[maxiona]

lulum to, że skóra czerwona to nie opalenizna tylko oparzelizna i przegrzanie, sorry, ale skóra też ma ograniczoną możliwość "pochłaniania" promieni słonecznych, coś tak około godziny wystarczy codziennie i ok , w skórze uwalniają się mechanizmy obronne przed słońcem i to jest ten brązowy kolorek (melanina), dla mnie to głupota prażyć się w słońcu na buraka, ale jak ktoś chce to niech się trzaska na mahoń
masło kakaowe brązowe ziaji jest ok, pachnie cudnie, ładnie natłuszcza i nawilża

[natina2]

właśnie zamierzam kupić sobie jakiś kosmetyk z masłem kakaowym. Doradźcie mi co kupić, prosze waham sie pomiedzy masłem kakaowym oceanica, balsamem ziaji i tym masłem kakaowym w sprayu (taki w brązowym opakowaniu) ziaji...
chcialabym żeby moja obecna opalenizna długo sie utrzymała i żeby zbrązowiała dodam jeszcze że wybieram sie na solarium w celu podtrzymania opalenizny ...
PORADZICIE COŚ??

[natina2]

up up

[Lorhenna]

Konkretnie chodzi mi o ten kosmetyk - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-opalanie.html

Czy stosując go należy posmarować się najpierw filtrem, a dopiero na posmarowane filtrem ciało rozprowadzać ten olejek, czy sam w sobie chroni on przed poparzeniami?

[paula689]

Jaki sens miałoby posmarowanie się uprzednio filtrem?! Więc odpowiedz na twoje pytanie brzmi:nie musisz Smarujesz się tym(warto wspomnieć, że jest ten produkt w konsystencji olejku)na suchą skórę. Warto też uważać, żeby się nie poparzyć, bo olejek przyspiesza opalanie, a nie chroni przed słońcem. Więc jeśli to twoje pierwsze dni opalania i masz jasną karnację warto by było jakiś filtr przez pierwsze dni używać, a nie olejek przyspieszający opalanie.

[Lorhenna]

No właśnie karnację mam BARDZO jasną, wyróżniam się pod tym względem przy innych, mimo że też murzynami nie są. Poparzeń jakoś strasznie się nie boję, bo mogę znieść to że trochę swędzi i szczypie, jednak opalałam się już w tym roku dwa razy, i po pierwszym zeszła mi skóra, co nie zdarzyło mi się np rok temu mimo że spaliłam się wtedy dużo bardziej.
Zastanawiam się, czy nakładanie tego olejku na jakiś niski filtr (może np. 6) nie sprawi pomimo filtru że opaleniznę złapię szybciej, i szybciej mi zbrązowieje, a filtr jednak ochroni skórę i zapobiegnie jej schodzeniu.

[paula689]

Napisane przez Lorhenna

No właśnie karnację mam BARDZO jasną, wyróżniam się pod tym względem przy innych, mimo że też murzynami nie są. Poparzeń jakoś strasznie się nie boję, bo mogę znieść to że trochę swędzi i szczypie, jednak opalałam się już w tym roku dwa razy, i po pierwszym zeszła mi skóra, co nie zdarzyło mi się np rok temu mimo że spaliłam się wtedy dużo bardziej.
Zastanawiam się, czy nakładanie tego olejku na jakiś niski filtr (może np. 6) nie sprawi pomimo filtru że opaleniznę złapię szybciej, i szybciej mi zbrązowieje, a filtr jednak ochroni skórę i zapobiegnie jej schodzeniu.

Nie nakładaj tego olejku na filtr A to że masz jasną karnację to jedno, a jesteś już opalona, bo wspomniałaś, że się opalałaś?!

[Lorhenna]

Opalałam, za pierwszym razem leżałam kolo 4h, i spaliłam się na pomidorową czerwień. To że szczypało mi nie przeszkadzało, problemem jest to, że skóra schodziła mi jeszcze 3 tygodnie po tym opalaniu. Później opalałam się jeszcze raz, tym razem plecy, przez jakieś 2h i z filtrem (20) więc opalenizna była niewielka, i z przodu, i z tyłu zdążyło mi to już dawno zejść więc nie, na chwilę obecną nie jestem opalona.

Nie wiem z czego wynikło to, że zeszła mi skóra. 2 lata temu kiedy się opalałam też się spalałam, też bez żadnych filtrów, mocniej, dłużej i systematyczniej, a opalenizna trzymała się aż do stycznia. Ale teraz boje się zaryzykować opalania bez filtra bo schodząca skóra to dla mnie koszmar.