"Odchudzanie na zawołanie" + "Turbo" dużo owoców i warzyw! Zapraszam :)

[ojalika]

witojcie :P
dzięki za linka do wątku
zaczynam od jutra, chcę zrzucić 3 kg i później utrzymać tą wagę
moim głównym problemem jest psychika :P (dziwnie to trochę brzmi, ale cóż)
z reguły udaję mi się zrzucić...ale potem trach... i zaczynam się objadać słodyczami...
mam zamiar zacząć biegać:P, ale coś brakuje mi motywacji :P, narazie ćwiczę 8 minut abs i legs)
dzisiaj ściełam włosy i czuję się okropnie ;P mało kobieco.... nigdy więcej krótkich włosów!!!

[Jessica7]

Witaj Bianeczko!
Chętnie bym się przyłączyła do Ciebie i koleżanek. Dieta wydaje się rozsądna, ale właściwie nic o niej nie wiem. Tyle, co wyczytałam u Ciebie. Wysłałam do Ciebie maila z prośbą o zasady
Widzę, że ładnie Wam idzie, więc pozazdrościłam. I też bym chciała.
Powodzenia

[Blondyna20]

Mnie dzisiaj waga pokazała 49,9 Czyli już -1,7 na koncie

[maniusia0405]

Ja co prawda zważę się dopiero po 10 dniu, ale już dzisiaj widzę po brzuszku, że jest mniejszy Ale muszę przyznać, że wczoraj ominęłam jeden posiłek bo nie miałam siły, dzisiaj czeka mnie też jeszcze jeden i nie wiem czy dam radę

[Blondyna20]

Napisane przez maniusia0405

Ja co prawda zważę się dopiero po 10 dniu, ale już dzisiaj widzę po brzuszku, że jest mniejszy Ale muszę przyznać, że wczoraj ominęłam jeden posiłek bo nie miałam siły, dzisiaj czeka mnie też jeszcze jeden i nie wiem czy dam radę

A Ty stosujesz turbo czy podstawową?

[guantanamera]

Bianeczka ja tez poproszę o dietę turbo

[ojalika]

moj dzien 1:

serek wiejski
jajko

9 śliwek

sałatka z tuńczyka, pomidora i ogórka

2 jabłka

skrzydełko z kurczaka

2 brzoskwinie


tak teraz czytam to moje menu i widzę, że coś ubogo mi to dzisiaj wyszło, ale byłam poza domem...wiec pewnie dlatego


dodałam jeszcze serek wiejski + nektarynka( 7 posiłek, ale lepiej 7 w maiare normalny niż np. ciacho z kremem ))

jutro się postaram poprawić i lepiej rozłożyć posiłki
jak Wam idzie dziewczyny?

[Blondyna20]

Napisane przez ojalika

moj dzien 1:

serek wiejski
jajko

9 śliwek

sałatka z tuńczyka, pomidora i ogórka

2 jabłka

skrzydełko z kurczaka

2 brzoskwinie


tak teraz czytam to moje menu i widzę, że coś ubogo mi to dzisiaj wyszło, ale byłam poza domem...wiec pewnie dlatego

jak Wam idzie dziewczyny?

Trochę sporo tych posiłków mam problem w zjedzeniu wszystkich
W większości zjadam tylko 3 posiłki

[ojalika]

Napisane przez Blondyna20

Trochę sporo tych posiłków mam problem w zjedzeniu wszystkich
W większości zjadam tylko 3 posiłki

sporo?

ja myślałam, że mi ubogo wyszło, szkoda, że na koniec dołożylam 7(niedozwolny posiłek)

napisz swoje menu

ile chcesz schudnąć i ile masz wzrostu?:P

[Blondyna20]

Napisane przez ojalika

sporo?

ja myślałam, że mi ubogo wyszło, szkoda, że na koniec dołożylam 7(niedozwolny posiłek)

napisz swoje menu

ile chcesz schudnąć i ile masz wzrostu?:P

Nie, nie źle mnie zrozumiałaś
Ty masz ubogi, ale ja mówię,że dla mnie osobiście to wszystko jest za dużo ja zjadam trzy posiłki maks i nie mogę więcej wepchać.
No np tak:
I posiłek: sałatka z tuńczyka mały talerzyk.
II posiłek jakiś owoc
III posiłek pół piersi z kurczaka

i tyle mi dziennie wystarczy aby się opchać a jak dodam 4 posiłek to już bym musiała na śniadanie zjeść 1 jajko bo więcej nie wcisnę.

Teraz ważę aktualnie 49,9...wzrost 158 cm...zaczynałam swoją przygodę od 68 kilo

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

aaaa no i chcę ważyć 48 kilo

[ojalika]

gratuluje!!
BRAWO!!!
w takim razie jesteś już blisko idealnej wagi zrzucenie 16 kg nie przychodzi z dnia na dzień, naprawdę jestem pełna podziwu

jak akurat nie mam problemu z jedzeniem:P
oczywiście brakuje mi słodyczy :P bo uwielbiam podjadać

ale rzeczywiście strasznie mało jesz, żebyś się tylko nie wpędziła w jakąś chorobę

[Blondyna20]

Napisane przez ojalika

gratuluje!!
BRAWO!!!
w takim razie jesteś już blisko idealnej wagi zrzucenie 16 kg nie przychodzi z dnia na dzień, naprawdę jestem pełna podziwu

jak akurat nie mam problemu z jedzeniem:P
oczywiście brakuje mi słodyczy :P bo uwielbiam podjadać

ale rzeczywiście strasznie mało jesz, żebyś się tylko nie wpędziła w jakąś chorobę

Dziękuję
Ale najbardziej denerwuje mnie to jak ciągle wraca jeden i spada i dopiero po dwóch tygodniach w końcu spada i nie wraca
Ale trzeba być cierpliwym inaczej to nie schudnie się
Zresztą sama się odchudzasz to wiesz o czym mówię
Niby blisko jestem ale jak to mawiają coraz ciężej...boję się grzeszyć bo myślę od razu ,że utyję ale powiem Ci że podadam codziennie lody a mimo to chudnę
No tak jem normalnie zawsze tyle odkąd zasuszyłam żołądek troszkę
Ale nic mi się nie dzieje innego normalnie przyjmuję jedzenie więc jest ok
Przed @ mam takie branie na lodówkę zwłaszcza nocami...że wtedy najlepiej zamykać na kłódkę
Ja właśnie zamiast słodkiego jem owoce...albo loda, zasyci mnie a ja po tym nie tyję

[bianeczkaa]

Hej dziewczynki JA dzisiaj po ważeniu i wyszło mi o 0,4 kg mniej

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez ojalika

moj dzien 1:

serek wiejski
jajko

9 śliwek

sałatka z tuńczyka, pomidora i ogórka

2 jabłka

skrzydełko z kurczaka

2 brzoskwinie


tak teraz czytam to moje menu i widzę, że coś ubogo mi to dzisiaj wyszło, ale byłam poza domem...wiec pewnie dlatego


dodałam jeszcze serek wiejski + nektarynka( 7 posiłek, ale lepiej 7 w maiare normalny niż np. ciacho z kremem ))

jutro się postaram poprawić i lepiej rozłożyć posiłki
jak Wam idzie dziewczyny?

powinnaś stosować 2 różne owoce i nie muszę być po 2 sztuki no chyba ze jest podany jeden owoc i np jedno warzywo

[Blondyna20]

Napisane przez bianeczkaa

Hej dziewczynki JA dzisiaj po ważeniu i wyszło mi o 0,4 kg mniej

Brawo brawo

[maniusia0405]

Napisane przez Blondyna20

A Ty stosujesz turbo czy podstawową?

Jestem 4 dzień na diecie Turbo W sumie już się przyzwyczaiłam do tgo typu posiłków, chociaż muszę stwierdzić, że nie mogę patrzeć już na jajka!:/

Gratuluję bianeczkaa

[Blondyna20]

Napisane przez maniusia0405

Jestem 4 dzień na diecie Turbo W sumie już się przyzwyczaiłam do tgo typu posiłków, chociaż muszę stwierdzić, że nie mogę patrzeć już na jajka!:/

Gratuluję bianeczkaa

Ja chciałam turbo ale nie byłabym w stanie tego wszystkiego zjeść
Po prostu jak dla mnie to za dużo z podstawową mam problem a co dopiero 6 posiłków
No chyba ,że same owoce
Ja natomiast uwielbiam jajka
Jak tylko mam więcej dań białkowych to jem ich masę

[Sylwia1970]

kupiłam tę dietę, zainteresowana 4 tygodnie temu. zapłaciłam legalnie. zaczęłam stosować. schudłam 2 kg w ciągu 3 tygodni. no..... tylko ze coraz gorzej się czułam, nerwowa, gorsza cera, zmęczona

no i .... pokazałam dietę przyjaciółce - po dietetyce

no i wyszło:
- liczył ktoś ile to ma kalorii? trudno o 1000 - więc tak chudniemy, ale jakim kosztem - zdrowia, samopoczucia, i pewnego efektu jojo
- bzdura ze spalaniem: przeczytajcie całość diety i to co jej autorka pisze - nie ma żadnego przygotowania - po prostu sprzedaje dietę która rygorystycznie ogranicza kalorie - licząc na pieniądze, nie licząc się z tym że można narazić czyjeś zdrowie


czytałam Wasze posty - napady na lodówkę w nocy, głód, zdenerwowanie.....

wszytko Ok, jeśli chcecie stosować na krótko, i chcecie się przemęczyć żeby stracić 1-2 kg
tylko nie stosujcie na dłużej, proszę
na dłużej tylko zrównoważona dieta pomoże .... ja próbuję... i lepiej się czuję

całusy, Sylwia

[Blondyna20]

Napisane przez Sylwia1970

kupiłam tę dietę, zainteresowana 4 tygodnie temu. zapłaciłam legalnie. zaczęłam stosować. schudłam 2 kg w ciągu 3 tygodni. no..... tylko ze coraz gorzej się czułam, nerwowa, gorsza cera, zmęczona

no i .... pokazałam dietę przyjaciółce - po dietetyce

no i wyszło:
- liczył ktoś ile to ma kalorii? trudno o 1000 - więc tak chudniemy, ale jakim kosztem - zdrowia, samopoczucia, i pewnego efektu jojo
- bzdura ze spalaniem: przeczytajcie całość diety i to co jej autorka pisze - nie ma żadnego przygotowania - po prostu sprzedaje dietę która rygorystycznie ogranicza kalorie - licząc na pieniądze, nie licząc się z tym że można narazić czyjeś zdrowie


czytałam Wasze posty - napady na lodówkę w nocy, głód, zdenerwowanie.....

wszytko Ok, jeśli chcecie stosować na krótko, i chcecie się przemęczyć żeby stracić 1-2 kg
tylko nie stosujcie na dłużej, proszę
na dłużej tylko zrównoważona dieta pomoże .... ja próbuję... i lepiej się czuję

całusy, Sylwia

A ja mam inne zdanie, ponieważ podałas mój przykład odwołam się do postu.
A więc moje głodówkowe napady na lodówkę nocą nie wynikają z diety, wyrwałaś to z kontekstu zdania, napisałam, że zawsze jak jestem przed okresem mam takie napady bez względu na to czy pojem sobie na dzień 2000 kalorii czy też mniej niż 1000.

Po drugie nie wiem ja nie odczuwam wcale żadnego większego zdenerwowania ani osłabienia organizmu, wręcz przeciwnie ja się na te diecie przejadam, czuję się pełna a kilogramy lecą.
Nigdzie nie napisano ile można jeść, każdy indywidualnie ma sobie zjeść tyle aby się nie przejeść.
Uważasz że 4 lub 6 posiłków dziennie to mało?
Ja tak nieuważam.
Każda dieta jest jakimś ograniczeniem kalorii bo przecież z powietrza się nie chudnie, nie ma cudów.
Dieta moim zdaniem jest zdrowa i co najważniejsze, nie polega na drastycznym odstawieniu węglowodanów ,które są jak wiemy największym dostarczaczem energii ,bez którego czujemy się zmęczeni i drażliwi.
Są odstawiane stopniowo, a następnie zwiększane co w tym takiego drastycznego i złego?

Chudniemy dlatego,że rozkładamy większe ilości pokarmów na kilka dań w ten sposób uniemożliwiamy aby organizm odłożył coś na tłuszcz.

Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie, ja szanuję Twoje i przedstawiłam swoje Pozdrawiam ciepło.

[bianeczkaa]

chyba umrę jak nie zjem czegoś słodkiego mam takie ssanie na słodkie że aż mnie dziąsła bolą ale to przed okresem

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez Blondyna20

A ja mam inne zdanie, ponieważ podałas mój przykład odwołam się do postu.
A więc moje głodówkowe napady na lodówkę nocą nie wynikają z diety, wyrwałaś to z kontekstu zdania, napisałam, że zawsze jak jestem przed okresem mam takie napady bez względu na to czy pojem sobie na dzień 2000 kalorii czy też mniej niż 1000.

Po drugie nie wiem ja nie odczuwam wcale żadnego większego zdenerwowania ani osłabienia organizmu, wręcz przeciwnie ja się na te diecie przejadam, czuję się pełna a kilogramy lecą.
Nigdzie nie napisano ile można jeść, każdy indywidualnie ma sobie zjeść tyle aby się nie przejeść.
Uważasz że 4 lub 6 posiłków dziennie to mało?
Ja tak nieuważam.
Każda dieta jest jakimś ograniczeniem kalorii bo przecież z powietrza się nie chudnie, nie ma cudów.
Dieta moim zdaniem jest zdrowa i co najważniejsze, nie polega na drastycznym odstawieniu węglowodanów ,które są jak wiemy największym dostarczaczem energii ,bez którego czujemy się zmęczeni i drażliwi.
Są odstawiane stopniowo, a następnie zwiększane co w tym takiego drastycznego i złego?

Chudniemy dlatego,że rozkładamy większe ilości pokarmów na kilka dań w ten sposób uniemożliwiamy aby organizm odłożył coś na tłuszcz.

Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie, ja szanuję Twoje i przedstawiłam swoje Pozdrawiam ciepło.

podpisuje się pod tym
Ja następnąturęchyba zacznę ale jużzwykłe ONZ bo tych posiłków jest za duzo

[Blondyna20]

Napisane przez bianeczkaa

chyba umrę jak nie zjem czegoś słodkiego mam takie ssanie na słodkie że aż mnie dziąsła bolą ale to przed okresem

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------


podpisuje się pod tym
Ja następnąturęchyba zacznę ale jużzwykłe ONZ bo tych posiłków jest za duzo

To może loda? Ja sobie właśnie zjadłam kręconego
No ja właśnie dlatego też zaczęłam to zwykłe ONZ na tamtym był po prostu nie była w stanie tego wszystkiego zjeść

[maniusia0405]

Ja również się zgadzam z poprzedniczkami... Nie wiem w jaki sposób ta dietetyczka obliczyła, że dieta ma poniżej 1000kcal skoro nie są podane ilości danego dania jakie mamy zjeść, jemy tyle, żeby się na jeść. A moim zdaniem fenomen polega na tym, że nie spożywa się niezdrowych cukrów, tylko cukry proste pochodzące z warzyw i owoców, a co najważniejsze, nie łączy się pewnych produktów ,a raczej typów produktów

Ja chyba też zdecyduję się następnym razem na ONZ, bo nie mogę przejeść 6 posiłków;D Dzisiaj zjadłam serek wiejski i plasterek szynki, na obiad jajko i pierś z kurczaka i skuszę się chyba tylko na owoce dzisiaj, bo odczuwam brak cukru, a jak pomyślę o pozostałych 2 posiłkach...

Ja wczoraj miałam taki dzień, że chyba bym umarła nie zjedząc kostki czekolady, czy innej słodkości. Dzisiaj już jest całkiem dobrze. Z doświadczenia wiem, że im dłuższy taki detoks tym lepiej. Ja jak zapomniałam jak smakują słodycze, przez zimę prawie w ogóle ich nie jadłam, ale jak latem podczas wczasów jadłam tu lodzika, tu ciasteczko, tu czipsy- przypomniałam sobie ten niebiański smak i 3 kg doszło w zaledwie 2 tygodnie;/ Dlatego teraz znów staram się o nich zapomnieć

[Blondyna20]

Napisane przez maniusia0405

Ja również się zgadzam z poprzedniczkami... Nie wiem w jaki sposób ta dietetyczka obliczyła, że dieta ma poniżej 1000kcal skoro nie są podane ilości danego dania jakie mamy zjeść, jemy tyle, żeby się na jeść. A moim zdaniem fenomen polega na tym, że nie spożywa się niezdrowych cukrów, tylko cukry proste pochodzące z warzyw i owoców, a co najważniejsze, nie łączy się pewnych produktów ,a raczej typów produktów

Ja chyba też zdecyduję się następnym razem na ONZ, bo nie mogę przejeść 6 posiłków;D Dzisiaj zjadłam serek wiejski i plasterek szynki, na obiad jajko i pierś z kurczaka i skuszę się chyba tylko na owoce dzisiaj, bo odczuwam brak cukru, a jak pomyślę o pozostałych 2 posiłkach...

Ja wczoraj miałam taki dzień, że chyba bym umarła nie zjedząc kostki czekolady, czy innej słodkości. Dzisiaj już jest całkiem dobrze. Z doświadczenia wiem, że im dłuższy taki detoks tym lepiej. Ja jak zapomniałam jak smakują słodycze, przez zimę prawie w ogóle ich nie jadłam, ale jak latem podczas wczasów jadłam tu lodzika, tu ciasteczko, tu czipsy- przypomniałam sobie ten niebiański smak i 3 kg doszło w zaledwie 2 tygodnie;/ Dlatego teraz znów staram się o nich zapomnieć

No dokładnie tak jest z tą dietą też nie wiem gdzie tam obliczenie kalorii
No najgorzej jest zacząć ale od czasu do czasu trzeba zjeść coś słodkiego, bo jak się później rzucimy to jeszcze gorzej

[kolorowesloncee]

Cześć. Od jutra zaczynam ONZ.
Czy widzicie już po sobie, że ubyło Was trochę, tzn. czy cm zleciały? Juz pytałam się na jednym forum, ale 'im wiecej tym lepiej'.

[maniusia0405]

hmmm. szczerze powiem, że widać u mnie po brzuchu, który był moją największą zmorą, a jestem na 4 dniu Z tym, że ja jestem na Turbo, ale polecam Ci ONZ, bo ma mniej posiłków. Ja dzisiaj zjadłam tylko 3 z 6 zalecanych posiłków ( więcej nie mogłam) i skusiłam sie na malutki kawałeczek placcka drożdżowego Mam nadzieję, że nie odbije się to na mojej wadze

[allebazi]

czy mogłabym prosić o przesłanie na maila diety onz i turbo? Chciałabym do was dołączyć

[bianeczkaa]

Hej sorki że nie piszę ale nie mam zbytnio czasu, dostałam pracę i mam kupe roboty Ja zmieniłam dietę troche, tzn stosuje się do zasad ale nie jem 6 posiłków ale zazwyczaj 3 lub 4 jak mi pozwoli czas w pracy i staram się jeść to co w spisach i straciłam prawie 2 kg mimo okresu który właśnie wczoraj dostałam

[niunka22]

bianeczka- ja poprosze opis tej diety moj email: ewe.kubiak@wp.pl

[bianeczkaa]

a dzisiaj jest dokładnie 2 kg

[Marzeniatko]

Bianeczkaa proszę o usunięcie fragmentu pierwszego postu dotyczącego rozsyłania diety, bo narusza on regulamin forum

8. Udostępnianie oraz prośba o udostępnianie nielegalnych materiałów objętych ochroną praw autorskich (muzyka, filmy, książki, gry itp..) jest zabronione. Dostęp do źródła takich informacji będzie kasowany, a użytkownik notorycznie łamiący ten regulamin i propagujący tego typu informacje podlega procedurze upomnień i banów;

[maniusia0405]

Witajcie! Weszłam tylko, żeby zakomunikować,że konczę swoją dietę Turbo na 9 dniu. Mam 171cm i waże 57kg. Moja wątroba się poddała. Jestem dzisiaj taka słaba i chora, ciągle mnie mdli. To pewnie od jajek, serka i cebuli. Bardzo chciałam ją dokończyć,ale cóż- zdrowie ważniejsze, ale wam życzę wytrwałości i jak najwięcej zgubionych kilogramów