|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
Pokaż wyniki sondy: czy robisz zakupy w ciucholandach? | |||
tak - uwielbiam, to wręcz nałóg | 1 269 | 40,87% | |
tak ale rzadko | 1 172 | 37,75% | |
nie bo nie | 426 | 13,72% | |
to obrzydliwe nosic cos po kims | 238 | 7,67% | |
Głosujący: 3105. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2005-05-11, 17:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1
|
Lumpeksy Ciucholandy
moja przyjaciółka studiuje socjologie i ma za zadanie zrobic sonde o odziezy uzywanej. nie ma dostepu do netu wiec poprosiła mnie abym tu zamiescila.
pytanie brzmi - czy robisz tam zakupy? prosze o umotywowanie odpowiedzi /np bo lubie bo tanio oryginalnie itp/ dziekuje |
2005-05-11, 17:51 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Nie znoszę lumpeksów!!!. Byłam tylko w jednym i to niby "na wysokim poziomie" i się po porstu przeraziłam. Tam śmierdzi "starymi ludźmi" ochydaaa bleeeeeeeeeeee. W tych koszach to niewiadomo ile osób przebiera brudnymi łapskami, wszystko tam jest na "jednej kupie": bluzki wymieszane z majtkami (nie wiadomo czy nie używanymi jak sama nazwa sklepu wskazuje) czy skarpetami. Omijam tego typu sklepy szerokim łukiem. Nigdy, przenigdy nic w nich nie kupię. Wolę nabyć najtańszą rzecz w mieście, ale czystą i nieużywaną.
Pozdrawiam
__________________
Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be... |
2005-05-11, 19:18 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Nie chadzam do sklepow z uzywana odzieza, kto nie lubi tanio i oryginalnie, ale w sklepach w ktorych mialam okazje byc nie znalazlam nic interesujacego, jedynie mnostwo wiszacych koszul, trykotek hmm moze trafilam na zly moment albo zly sklep, nie mam nic przeciwko rzecza uzywanym ale nie jestem zwolenniczka.
__________________
Mój wątek ciuchowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=198572 proszę o odp. w moim wątku |
2005-05-11, 19:28 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 833
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
a ja uwielbiam lumpeksy, szczególnie taki wieeelki w centrum Katowic Ale moim zdaniem to zalezy od stylu ubierania się. Ja nosze ciuchy zupełnie inne niż laseczki latające po dyskotekach i klubach, nie słucham takiej muzyki więc ubieram się inaczej. I dla mnie lumpeksy to kopalnia fajnych ciuchów. I absolutnie nie noszę starych, powyciąganych koszul czy swetrów. Ostatnio np. kupiłam biodrówki Lee za 5,50.
Edytowane przez izusek Czas edycji: 2005-05-11 o 19:31 |
2005-05-11, 19:40 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ja bardzo lubię zakupy w tego typu sklepach, u mnie w mieście jest taki jeden ciucholand, bardzo fajny, całkiem spory sklep. Zauważyłam, że niektóre osoby popadają w szał, można powiedzieć, kupują ubrania w ilościach przekraczających ludzkie pojęcie. Ja staram się rozsądnie podejść do wyboru i kupować to co naprawdę mi potrzebne, a nie wszystko jak poleci, bo tanie , co robi nagminnie moja siostra Moje ostatnie nabytki to: fioletowy golf River Island w idealnym stanie, naprawdę super, marzyłam o takim i to za jedyne 4 zł, spodnie dresowe Nike za 6,5zł, spódnica jeansowa Wallis długa stan również idealny 7zł, spódniczka taka do kolan, zwężająca się odrobinę Morgan, marzyłam o takiej, po prostu dałabym się za nią pokroić i to za jedyne 5zł, kupiłam też sobie śliczną czarną sukieneczkę taki krój jak miała Bridget Jones, wiecie jak ochlapał ją samochód, jest taka scena, naprawdę super kiecka za 4,5zł. Ja jestem bardzo zadowolona.
Rozumiem też, że dla niektórych ubrania używane mogą być obrzydliwe, ale trzeba trafić na odpowiedni sklep. Są nawet sklepy, które piorą i prasują ubrania, niewiele jest takich, ale są. |
2005-05-11, 19:58 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 1 875
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Nie mam nic przeciwko lumpeksów i niewstydze się tam chodzić,ale naprawde nic nie potrafie tam dla siebie znależść choć bardzo bym chciała. Mam kolege w klasie ktory ma bardzo fajny styl,uwielbia ciucholandy ale nosi tez firmowe ciuchy. Srasznie mi się podoba jak łączy ubrania I wbrew pozorom nie wyglada wcale jak totalne bezguście wiele osób jak się dowiedizało ze ma sporo ubran z lumpeksu nie mogło w to uwierzyć bo zawsze super wygląda
|
2005-05-11, 20:09 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Izusek ktory to taki fajny sklep? Bo potrzebuje jakis ladnych, tanich spodni
__________________
Mój wątek ciuchowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=198572 proszę o odp. w moim wątku |
2005-05-11, 20:11 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 493
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
A znacie moze jakies fajne lumpeksy w ktorych mozna kupic fajne,firmowe ubranka na terenie Gornego Slaska?? (Katowice,Bytom,Chorzow itd) Jesli tak to prosze o adres/wytlumaczenie,gdzie sie znajduja
|
2005-05-11, 20:51 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ja mam swój ulubiony, sprawdzony lumpeks, w którym robię zakupy od czasów podstawówki. Serio. Dosłownie uwielbiam to miejsce, ma swój klimat.Średnio raz na dwa tygodnie przynoszę stamtąd wór pełen ubrań. Ostatnio tylko tam się ubieram, bo jestem w dołku finansowym. Oto co udało mi się upolować w zeszłym tygodniu- śliwkowy golf w stanie idealnym Benettona i czarne spodnie z lampasami wyszywanymi cekinami (!) Marks& Spencer.Za obie rzeczy zapłaciłam dokładnie 4, 50. A najlepsze jest to, że te spodnie są na 12 letnie dziecko o wzroście 152 cm.Tak jest napisane. Ale co mi tam- mam fantastyczne spodnie 3/4. Z tego samego lumpesku mam też jedwabny top Max Mara, świetne czarne spodnie Miss Sixty i wieeele innych wspaniałości.Nie chodzi o to, że jestem napalona na marki,bo nie jestem, ale niesamowita jest świadomość, że za kilka złotych kupuję rzecz, która normalnie kosztowała kilkaset.Nie mogłabym żyć bez tego sklepu.
|
2005-05-11, 21:18 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ja też lubię lumpeksy, ale trzeba mieć duuużo czasu i cierpliwości, żeby wyszperać coś fajnego-ja znalazłam torebke Louis Vuitton, takiż portfelik ( oryginały), masę różnych ubrań marek, których nie ma w Polsce- clockhouse, hennes i powiem Wam, że jak tylko zdam już tę paskudną maturę to pierwsze, co zrobię to rajd po seconhandach. Uwielbiam chodzić tam z moją przyjaciółką- w tych sklepach są czasami takie odjechane ubrania, że można umrzeć ze śmiechu
|
2005-05-11, 23:42 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Izusek, czy to jest ten sklep na ul. Korfantego?
|
2005-05-12, 06:18 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: czarny Stawek
Wiadomości: 308
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Bez sensu...
Edytowane przez Santababala Czas edycji: 2006-01-16 o 22:25 |
2005-05-12, 07:02 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ja często czytam że w lumepksach możan fajne rzeczy znalesc, ale z tego co ja widziełam w dwóch czy trzech w których byłam NIC ciekawego niema. Ja wole kupować w sklepach z koncowkami kolekcji, dobre ciuchy i są o wiele tansze niż w normalnych sklepach.
|
2005-05-12, 07:21 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
ja bardzo lubie chodzic po lumpeksach ale takich bardziej "ekskluzywnych" ,nie takich gdzie ciuchy leżą w koszach tylko takich gdzie wiszą na wieszakach .
po pierwsze nie lubie wyglądac jak połowa miasta ,po drugie nie odpowiad ami styl dosteny w sklepach "cukierkowatko głupich lolitek" a po trzecie ceny -co prawda chodze od o lumpeksów gdzie nie dostaniesz nic po 2 zł za kg ale np. 60 zł za rybaczki fishbone ale mam takie i drugich takich nikt w moim miesice nie ma |
2005-05-12, 07:23 | #15 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Kiedys odwiedzalam czesciej,ostatnio bardzo rzadko.Ogolnie nie mam nic przeciwko,ale tylko kiedy kazda rzecz ma swoj wieszak,jest wyprana i wyprasowana.W koncu czasami sie te rzeczy mierzy. No i nie mogla bym kupic bielizny bleee,czapki i butow.
Edytowane przez perelka-20 Czas edycji: 2005-05-12 o 07:26 |
2005-05-12, 09:06 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ja nigdy sama nic tam nie kupiłam, ale jak widze śliczną bluzkę i siostra mówi: "za 4zł może być Twoja" to się nie waham
|
2005-05-12, 10:03 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
jest nawet forum o ciecholandach
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=24662 Ja ostatnio chodze właściwie tylko do takich sklepów. Zauważyłam że ciuchy stamtąd nie tylko są o niebo tańsze, ale także znaczenie lepszej jakości niż w polskich sklepach. Przykładowo: spodnie H&M kupione za 100 zł w normalnym sklepie tej firmy w Polsce rozleciały mi się po 2 miesiącach - wszystko zaczęło od nich odpadać Natomiast rzeczy kupione w ciucholenadach są bardzo trwałe - przykładowo mam spódnicę tego samego H&M, bardzo intensywnie noszoną od 2 lat. I nikt by nie poeiwdział że noszę ją od 2 lat (nie mówiąc ile ktoś nosił ją przede mną). Tak przy okazji> Hennes to właśnie H&M. Występuje też pod nazwą LOGG A co do śmierdzących ciucholandów z ciuchami w koszach to po prostu takie omijam szerokim łukiem. Zresztą w Warszawie chyba za wiele takich ne ma. Większość sklepów bierze najlepszy sort bo to się tylko opłaca. Wtedy kg kosztuje 42 zł ale jest z czego wybierać |
2005-05-12, 10:29 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ja z kolei omijam szerokim łukiem lumpeksy, w których ubrania wiszą na wieszkach.To dla mnie żadna pryjemność przeglądać tak poukładane i wycenione już na ogół ciuchy. Mam instynkt łowcy i muszę nurkować w stertach ubrań, żeby w końcu upatrzyć jakąś perełkę, a potem się zastanawiam- "ile to waży? ciekawe ile dzisiaj zapłacę ?".Mam nawet własny, opracowywany przez lata sposób przerzucania ubrań w takim koszu, jestem szybka i precyzyjna jak maszyna, nawet lewą ręką udaje mi się znaleźć coś niepowtarzalnego. "Mój" lumpeks w ogóle ma specyficzny klimat- to hala z koszami pełnymi ubrań, posegregowanych na odpowiednie kategorie, np. swetry, jeansy, paski, krawaty, sukienki, ubrania sportowe(gdzie można znaleźć np. piankę do nurkowania albo kombinezon narciarski )...Kilogram kosztuje w zależności od dnia 10 zł(jak jest promocja) lub 30 zł( jak jest dostawa towaru). Po sklepie łażą leniwie dwa psy właścicielki. Innych lumpeksów w ogóle nie odwiedzam, bo nie spełniają "kryteriów". Ten jest absolutnie kultowy.Czasami można tam spotkać naprawdę dziwnych ludzi.I ogólnie jest fajnie.Chodzenie tam, to dla mnie już rytuał.
|
2005-05-12, 10:49 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Cytat:
|
|
2005-05-12, 11:13 | #20 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Maja101, a gdzie w Wawie takie fajne lumpeksy sa? Kiedyś kupiłam sobie kamizelkę GAP'a za 2 zł, zle to było w Lublinie... Za to w Warszawie byłam pare razy w takich sklepach, ale nic mi nie pasowało, a na dodatek kilka sklepów śmierdziało!
|
2005-05-12, 11:40 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ja tez się ostatnio ubieram prawie wyłącznie w lumpexach.
Zawsze można znaleźć coś ciekawego - innego niż ma na sobie pół miasta. Mój ulubiony - na Gliwickiej na przeciw takiej malutkiej stacji benzynowej. A myślę, że Izuskowi chodziło o ten w dawnym Centrum Dziecka niedaleko ronda , no chyba że się mylę . |
2005-05-12, 12:07 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ostatnio czesto tam chodze Powod- w wiekszosci sklepow czy bazarow sa tylko ubrania dla dziewczyn-stalych bywalczyn techno dyskotek.Nie przepadam za tym stylem,a z kolei nie mam odpowiednio duzych funduszy,zeby robic zakupy w ekskluzywnych butikach.Coz,uzaleznienie od lumpeksow zaczelo sie od liceum,w poblizu ktorego roi sie od nich.Tak wiec bylo blisko i zawsze sie trafialo na dostawe Ostatnio zauwazylam ze w "ciuchach" wiecej jest rzeczy dla osob mlodych,a nie tylko jakis obciachowych worow na starsze panie.I tez trafilam na nietypowy sklep z tania odzieza : firmowe ciuchy (zazwyczaj koncowki kolekcji z biezacego sezonu),nienoszone a i do tego "znosne" ceny(moze nie takie niskie jak tych tradycyjnych lumpeksach,ale taniej niz na bazarkach )
|
2005-05-12, 14:07 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 833
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
nie wiem jaka to ulica, ten lumpeks jest naprzeciwko takiego starego hotelu, który z kolei jest obok hotelu "Qubus" Mieści się na piętrze starego domu handlowego i zajmuje tam cały poziom. Ja, kiedy juz tam wejdę to spędzam w nim przynajmniej godzinę A inaczej tłumaczac : Trzeba wejsc za Empik i isc prosto jakies 100 metrów, az do tego starego domu handlowego a pozniej schodami na górę
|
2005-05-12, 14:25 | #24 | |
BAN stały
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Cytat:
Edytowane przez Justek Czas edycji: 2005-05-30 o 10:37 |
|
2005-05-12, 14:49 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Cytat:
Tu jest obszerna lista http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...662&w=17883410 Osobiście najbardziej lubię sklep na Janowskiego 11 (Ursynów) - angielskie ciuszki Właściwie to są tam 2 sklepy obok siebie. Jego "filia" jest też na Targowej przy skręcie w Kijowską (na szybie jest pomarańczowy napis). Na Trgowej też lubię sklep Galeria Odzieży Używanej (chyba tak się nazywa) po przeciwnej stronie ulicy w wstosunku do CH Wileńska. Na Ołowkowej (ale to koniec świeta ) jest tez fajny sklep. Zresztą ja chyba byłam już w każdym szmateksie w tym mieście A! no i na rondzie Wiatraczna jest ciuchex - gigant |
|
2005-05-12, 14:53 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Koko zdradź w którym miejscu jest ten sklep?
__________________
Pozdrawiam, Ewcia Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r. |
2005-05-12, 15:30 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 375
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Ja nie mam nic przeciwko używanej odzieży, natomiast nie kupiłabym używanej bielizny ani butów.
A co do ciuchlandów - to jestem na siebie strasznie zła, że nie umiem wypatrywać rzeczy. Bo tam zazwyczaj jest mnóstwo rzeczy i ja tam nic nie widzę - z resztą podobnie na wszelkich bazarach - po prostu nie jestem w stanie wypatrzeć tam tego jednego fajnego ciuszka A chciałabym, uważam, że jest to bardzo dobry sposób na kupienie oryginalnego dobrej jakości ciuszka za niewielkie pieniądze |
2005-05-12, 15:35 | #28 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Cytat:
|
|
2005-05-12, 15:36 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: gdansk
Wiadomości: 65
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
osobiscie nie lubie lumpeksow bo zawsze jest tam duo starych bab ktore prawie wlaza w te kosze i jedna by druga zabila zeby tylko kupic to co upatrzyla a tamta jej zabrala hehe cos sie zamieszalam a tak poza tym to glupio mi chodzic zawsze sie stresuje ze mnie ktos zobaczy. zle mi sie kojarza ciucholandy
|
2005-05-12, 15:54 | #30 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: lumpeksy ciucholandy - sonda :)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:44.