Perfumy w książkach...

[Córka D'artagnana]

Ishtar Dolce Vita chyba nie bardzo. Perfumy wprowadzono do sprzedaży w 1995 roku. A książka jak pisze Nebraska ukazała się w 1994r. I jest to kompozycja orientalno-kwiatowo-drzewna. Wydaje mi się, że tam nie ma białych kwiatów.

Napisane przez nebraska

Chyba jednak nie - książka ukazała się w 1994r

Napisane przez _Adelajda_

Kumiko Okada żona bohatera ksiązki Haruki Murakamiego 'The Wild-up Bird Chronicle' ( polski tytuł:'Kronika Ptaka Nakręcacza') uzywała perfum Diora, niestety nie ma nazwy, ale może ktoś rozpozna po opisie:


'I opened the bottle of Christian Dior cologne and took another sniff. It smelled the same as before: the fragrance of a white flower, perfect for a summer morning'

I Poison z 1985 r. też nie, ponieważ zapach jest orientalno-korzenny. Z opisu wynika, że mogły to być perfumy Diorissimo, które w składzie mają konwalię i jaśmin, zapach w sam raz na słoneczny poranek Starsze wydanie tych perfum miało ozdobny złoty koreczek.
Ale mogę się mylić.

[gryx82]

Wprawdzie to nie książka, lecz film - "Bulwar Zachodzącego Słońca"

Norma Desmond (w tej roli wspaniała Gloria Swanson) pachnie tuberozą, od której

"robi się niedobrze" scenarzyście Gillisowi

[ida74]

Właśnie czytam książkę J.A. Legera "Monsignore" i tam jedna z postaci Klaudyna używa perfum Guerlaina L`Huere Bleue zaciekawił mnie ten zapach

[dzika truskawa]

Może trzeba by założyć wątek z perfumami w filmach? Wypatrzyłam buteleczkę Pure Poison w "Kto nigdy nie żył".

[figg]

popieram truskawko! mi mignela (chyba) butelka j'adore w Georgia Rule

[Aggie125]

Może nie z klasyka, ale w powieści Mastertona "Rytuał" uwodząca Charliego kobieta używała perfum Obsession.

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez ishtar4

W "Kronice ptaka nakręcacza" Murakamiego od głównego bohatera odchodzi ni stąd ni zowąd żona, pozostawiając po sobie jedynie flakonik perfum marki Dior. Ale nie pisze jakich. Może któraś z Was rozpozna po opisie:
"W pudełeczku był wytłoczony kształt buteleczki. Z samego opakowania wynikało, że zawartość musiała być dość kosztowna ... Jej kształt idealnie pasował do wgłębienia w pudełeczku. Wyjąłem złoty koreczek."
Główny bohater, dość oszczędny w słowach Japończyk, dodaje jeszcze, że był to " bardzo ładny zapach, niezwykle odpowiedni na letni poranek".

Co to może być?

Tendre Poison Dior lub Diorissimo jeden ze starszych zapachów ale do Diorissimo nie pasuje opis butelki

[dzika truskawa]

Napisane przez figg

popieram truskawko! mi mignela (chyba) butelka j'adore w Georgia Rule

No to chyba założę.
I osiągnę kolejny szczebelek w słodkim szaleństwie - zacznę oglądać filmy po klatce. Szczególnie sceny w łazienkach.

[restless]

odkurzam wątek

major Kamieńska w "Grze na cudzym boisku" Marininy używa perfum Climat (w celach zawodowych oczywiście ),
moze są to Climat Lancome,któych bezskutecznie od kilku lat szukam

[Toccata]

Restless, jeśli będziesz w Warszawie, zajrzyj koniecznie do perfumerii Douglas w Złotych Tarasach przy Dworcu Centralnym. Widziałam tam Climat

[dzika truskawa]

W "Smażonych zielonych pomidorach" pojawiają się perfumy White Shoulders (muszę poszukać, co to za cudo) i Shalimar

[your Angel]

Właśnie czytam "Zabić drozda" Harpera Lee i muszę przyznać, że niektóre opisy zapachów są niesamowite Co prawda nie są to żadne butelkowane Guerlaine'y ani generalnie nic upłynnionego, ale wywarło na mnie niesamowite wrażenie

To raptem kilka złożonych zdań, ale mimo wszystko sprawiają, że mam ogromną ochotę dowiedzieć się jak pachniały te tanie wody kolońskie i brylantyny do włosów z lat 30. oraz jak bardzo zapach ciemnoskórego człowieka różni się od zapachu skóry białego.

Na przykład tu - opis zapachu w kościele czarnych:
"(...) Gdy tylko weszliśmy na dziedziniec powitał nas przyjemny, słodko-gorzki zapach czystych Murzynów. Aromat brylantyny >>Hearts of Love<< mieszał się z wonią żywicy, tabaki, wody kolońskiej Hoyota, tytoniu >>Brown's Mule<<, mięty pieprzowej oraz talku i zapachu bzu. (...)"

[dzika truskawa]

Fringilla Vigo u Sapkowskiego pachnie różą i ambrą...

[Margot45]

Napisane przez dzika truskawa

Fringilla Vigo u Sapkowskiego pachnie różą i ambrą...

Tea Rose Amber The Perfumers Workshop?

W powieści Roberta harrisa "Archangielsk" jeden z bohaterów pachnie Eau Sauvage BTW - czyje to...?

[dzika truskawa]

W książce "Pocałunki na Manhattanie" przewijają się co i rusz (w bardzo ciekawych okolicznościach zresztą) perfumy Serendipity. Lecę sprawdzić na Basenotes, czy takie naprawdę istnieją, czy to raczej wytwór wyobraźni autora...

[your Angel]

Napisane przez dzika truskawa

W książce "Pocałunki na Manhattanie" przewijają się co i rusz (w bardzo ciekawych okolicznościach zresztą) perfumy Serendipity. Lecę sprawdzić na Basenotes, czy takie naprawdę istnieją, czy to raczej wytwór wyobraźni autora...

O cholercia... A u mnie na półce gdzieś tam się wala ta książka...

Jesteś pewna, że tam Serendipity to perfumy? A wiesz co to za zjawisko to serendipity ?

[dzika truskawa]

Perfumy na 100% Ja znam to jako zjawisko przypadkowego trafiania na miłe znaleziska czy mianie szczęścia po prostu. A Ty jaką znasz interpretację?

Książka dosyć interesująca, możesz ją odszukać.

[Szara Róża]

Napisane przez dzika truskawa

W książce "Pocałunki na Manhattanie" przewijają się co i rusz (w bardzo ciekawych okolicznościach zresztą) perfumy Serendipity. Lecę sprawdzić na Basenotes, czy takie naprawdę istnieją, czy to raczej wytwór wyobraźni autora...

Napisane przez your Angel

O cholercia... A u mnie na półce gdzieś tam się wala ta książka...

Jesteś pewna, że tam Serendipity to perfumy? A wiesz co to za zjawisko to serendipity ?

O te Serendipity chodzi? (czy tam pisze karmel? Czekolada? Mmmniam... )

[your Angel]

Napisane przez dzika truskawa

Perfumy na 100% Ja znam to jako zjawisko przypadkowego trafiania na miłe znaleziska czy mianie szczęścia po prostu. A Ty jaką znasz interpretację?

Książka dosyć interesująca, możesz ją odszukać.

Podobno to jedno z najtrudniejszych do zdefiniowania słów. Ale tak - jest to dokładnie coś takiego Zuza Ziomecka w jednym ze swoich felietonów w Elle napisała, że w jej odczuciu serendipity obdarzone są te dziewczyny, którym matka natura poskąpiła intuicji

Świetna nazwa dla perfum Ja bym kupiła

W najbliższym czasie chyba nie zdążę przeczytać "Pocałunków na Manhattanie", bo do końca września muszę rozpracować duży stosik innych ciekawych książek. Ale dodaje je do listy

Szara Różo - co wiesz na ten temat ?

[Szara Róża]

Napisane przez your Angel

Szara Różo - co wiesz na ten temat ?

Aniołku, kliknij w różowy napis w moim poście powyżej

[your Angel]

Napisane przez Szara Róża

Aniołku, kliknij w różowy napis w moim poście powyżej

O szit...

Ja to chcęęęęę ...

[Szara Róża]

Napisane przez your Angel

O szit...

Ja to chcęęęęę ...

Żartujesz? No nie spodziewałabym się po Tobie...


To zdanie na końcu notki jest dobre , cyt.: "We want Serendipitous and we want it now!"

[your Angel]

Napisane przez Szara Róża

Żartujesz? No nie spodziewałabym się po Tobie...


To zdanie na końcu notki jest dobre , cyt.: "We want Serendipitous and we want it now!"

Cholera, czemu to:
A) jest na drugim końcu świata
B) jest sprzedawane w walucie amerykańskiej
C) ma beznadziejny flakon

Słówka: chocolate, cocoa, caramelized sugar, Tahitian Vanilla, Blood Orange ujawniają we mnie pierwotne instynkty

Różo, no nie gadaj że mnie tak kiepsko znasz

[dzika truskawa]

Może to i te, chociaż ze składu tylko piżmo było wymienione... Ale w fajnych momentach się pojawiają

OT: Angel, jak to jest z blogiem na Wizażu? Możesz mi przybliżyć?

[Szara Róża]

Napisane przez your Angel

Cholera, czemu to:
A) jest na drugim końcu świata
B) jest sprzedawane w walucie amerykańskiej
C) ma beznadziejny flakon

Słówka: chocolate, cocoa, caramelized sugar, Tahitian Vanilla, Blood Orange ujawniają we mnie pierwotne instynkty

Różo, no nie gadaj że mnie tak kiepsko znasz

Pierwotne instynkty mówisz....?


Co do punktów A) i B), to to tak specjalnie zrobili, złośliwość losu po prostu
A co do punktu C) to ponoć nie wygląd jest ważny, tylko to co w środku.... a w środku.....: chocolate, cocoa, caramelized sugar, Tahitian Vanilla, Blood Orange

[your Angel]

Napisane przez dzika truskawa

Może to i te, chociaż ze składu tylko piżmo było wymienione... Ale w fajnych momentach się pojawiają

Aż się boję zapytać w jakich

OT: Angel, jak to jest z blogiem na Wizażu? Możesz mi przybliżyć?

Ja jestem kiepska w tłumaczeniach co i jak Może zerknij na Techniczne?

Napisane przez Szara Róża

Pierwotne instynkty mówisz....?


Co do punktów A) i B), to to tak specjalnie zrobili, złośliwość losu po prostu
A co do punktu C) to ponoć nie wygląd jest ważny, tylko to co w środku.... a w środku.....: chocolate, cocoa, caramelized sugar, Tahitian Vanilla, Blood Orange

No ja jestem chorobliwą estetką, ale przynajmniej się przyznaję

Boże... nawet nie chcę raz jeszcze czytać opisu tych perfum, bo się zamęczę tutaj

[golgie]

Napisane przez dzika truskawa

W "Smażonych zielonych pomidorach" pojawiają się perfumy White Shoulders (muszę poszukać, co to za cudo) i Shalimar

Może chodzi po prostu o perfumy powodujące łupież na ramionach?
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać

[Margot45]

Oj, zaraz łupiez - to są jedne ze starszych perfum Elizabeth Arden.
W składzie mają: gardenia, jaśmin, bez, tuberoza, ambra i, co to u licha jest oakmoss?

[Lipglossjunkie]

Napisane przez golgie

Może chodzi po prostu o perfumy powodujące łupież na ramionach?
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać

Buahuahua!

[dzika truskawa]

Golgie

Obrodziło mi coś perfumami w książkach. Tym razem Ma Griffe w "Grze w klasy"

Margot, oakmoss to chyba mech dębowy