Ile Mialyscie Latek... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-12-29, 15:51   #61
bi bi
Raczkowanie
 
Avatar bi bi
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: siódme niebo
Wiadomości: 201
GG do bi bi
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

zgadzam sie w 100% z mente_captus że zaręczyny wcale nie sa osttecznym krokiem przed ślubem a przypieczętowaniem obietnicy ze "na zawsze juz razem".
Moj TŻ oświadczyl mi sie dokladnie po dwóch latach bycia razem a to bylo 09.04 2005.
oboje mieliśmy wtedy po 20 lat i wcale nie wydaje mi sie ze to za malo albo że on nie jest dojrzaly do tego zeby zalozyć rodzine choc oboje sie uczymy jeszcze. jestem szczesliwa a na slub przyjdze czas jak bedziemy juz samodzielni finansowo, choc przyznaje ze marzy mi sie juz nie tyle slub i wszystko co wokol tego co mieszkanie razem i patrzenie na ukochaną twarz codziń rano i przed zaknięciem oczu, swiadomość ze jestesmy juz zawsze razem. a ślub jest wlasnie tego początkiem.
__________________
..."nie będę juz uśmiechać się gdy jest źle"...

http://www.oceniaj.net/forum/showthread.php?t=182 - książki na wymianę
bi bi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-30, 18:09   #62
kafetka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: stepy akermanskie :)
Wiadomości: 1 595
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

zareczyny ja mialam 17 lat skonczone on skonczone 20
zareczyny po roku chodzenia ! a slub bedzie w 2006 roku w czerwcu ja bede miala20 lat a TZ 23

Edytowane przez kafetka
Czas edycji: 2005-12-31 o 08:55
kafetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 12:53   #63
Atoska
Zakorzenienie
 
Avatar Atoska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 4 024
GG do Atoska
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Hmmm ... Tez mysle ze po zareczynach nie trzeba od razu czy tam po roku brac ślubu. Za miesiac będę miała 18 lat, moj TŻ ma 21 prawie. Jestesmy ze soba od 3 lat. Rozmawialismy o zareczynach i chyba najwczesniej beda po mojej maturze No chyba ze mojemu Lubemu do glowy zagladnie szalony pomysl i zrobi to wczesniej. Co do slubu to nie planujemy narazie narazie nic - po zareczynach chcemy troche uniezaleznic sie finansowo i mieszkaniowo. Wtedy bedzie czas na myslenie o kolejnym kroku w naszym związku.

Buziaki dla wszystkich młodych i starszych narzeczonych i szczesliwych męzatek)
Atoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 12:57   #64
Atoska
Zakorzenienie
 
Avatar Atoska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 4 024
GG do Atoska
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez nadia07
juz duzo sami wykombinowalismy, uzbieralismy..

Witam Cie Droga Nadio Chcialabym ci zadac pytanie nastepujace...

Co mialas n a mysli piszac ze juz cos uzbieraliscie/ wykabinowaliscie? Nie chce byc bron Boze wscipska ani nic takiego!! Poprostu jestem ciekawa. Jestem w Twoim wieku i ciekawi mnie okreslenie ze juz macie wspolne pieniadze.

Ja i Mooje Słoneczko mamy juz prae wspolnych rzeczy, ktore chcielibysmy wstawic w naszym mieszkanku ale narazie nic nie zbieramy.

Jak to jest u Ciebie?
Atoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 13:00   #65
IIGGAA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 476
Post Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Ja piewrwszy raz zaręczyłam się mając 20 lat, ale to dawne dzieje, po dwóch latach zerwane.Teraz też jestem zaręczona, miałam 24 lata jak po raz drugi sie zaręczyłam, ale nie planujemy narazie ślubu ,narazie mamy zaplanowanego synka
IIGGAA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 13:59   #66
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez Atoska
Witam Cie Droga Nadio Chcialabym ci zadac pytanie nastepujace...

Co mialas n a mysli piszac ze juz cos uzbieraliscie/ wykabinowaliscie? Nie chce byc bron Boze wscipska ani nic takiego!! Poprostu jestem ciekawa. Jestem w Twoim wieku i ciekawi mnie okreslenie ze juz macie wspolne pieniadze.

Ja i Mooje Słoneczko mamy juz prae wspolnych rzeczy, ktore chcielibysmy wstawic w naszym mieszkanku ale narazie nic nie zbieramy.

Jak to jest u Ciebie?
wiem, że to nie było pytanie do mnie, ale napiszę jak u mnie to wygląda. mam 16 lat, i też jestem już zaręczona. co do 'zbierania' czegoś, żeby potem było nam łatwiej, to od pewnego czasu zbieramy pieniądze. (np. ja pracuję w weekendy i wszystkie wolne dni) i odkładamy je, choć jeszcze konkretniej nie ustalilimy na co. pewnie na początku (chcemy zamieszkać ze sobą od razu na początku studiów) będzie nam bardzo cięzko, więc dodatkowe pieniądze na pewno się przydadzą
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 15:08   #67
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez emememsik
mam 16 lat, i też jestem już zaręczona.
a ile lat ma wybranek serca?- tak z ciekawości pytam
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-01-01, 18:07   #68
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez Ela
a ile lat ma wybranek serca?- tak z ciekawości pytam
on ma 17, choć rocznikowo mamy tyle samo.

Ty też uważasz, że to jest niepoważne i dziecinne?
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 18:58   #69
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez emememsik
on ma 17, choć rocznikowo mamy tyle samo.

Ty też uważasz, że to jest niepoważne i dziecinne?
no cóż, to wasz wybór, ale ja mając 16 lat nie deklarowałabym dozgonnej miłości, ba... nawet nie ręczyłabym ze ja wytrwam u boku tego mężczyzny/chłopca i nie dlatego że lubiłam zmieniac facetów (pierwsza zaangażowana miłość pojawiła sie na studiach), ale dlatego że patrząc perspektywicznie, to wszystko przed wami. Przed wami szkola, studia, nowi znajomi, nowe towarzystwo, zmiany sposobu parzenia na świat, oceniania sytuacji - dorastanie!
Zaręczyny w tym wieku potraktowałbym jako zabawę, z pierścionkiem z odpustu, żeby było wesoło, ale nie zobowiązująco. Ale gdyby młodzieniec wystartował do mnie ze złotym pierścionkiem to zmykałabym gdzie pieprz rośnie!
pozwolcie sobie dorosnąć, a nie bawic sie w doroslość.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 18:59   #70
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Moim zdaniem zaręczanie się w wieku 16 lat jest trochę śmieszne, trochę na wyrost. Nie wiem, może to wynika z brnięcia w dorosłość.
Nie potrafię tego zrozumieć, ale proszę się na mnie nie gniewać - takie jest moje zdanie. Bo jaki poważny związek mogą stworzyć nastolatki? Jeszcze wiele przed takimi osobami, charaktery nie do końca są ukształtowane (zwłaszcza w przypadku chłopców). Moja siostra w lutym skończy lat 17 i ma koleżanki pozaręczane. Tylko kiwam głową widząc te poważne związki i kolejnych narzeczonych
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 19:09   #71
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

ależ ja się zupełnie nie gniewam. rozumiem wasz sposób patrzenia się na taką sytuację i wcale mnie on nie dziwi. szanuję wasze zdanie i daje mi ono trochę do myślenia. może i się mylę i moim błędem było zdecydowanie się na taki krok w wieku 16 lat, ale mimo wszystko ani trochę nie żałuję. no cóż, zobaczymy jak będzie. i wcale nie traktuję takiej sytuacji w stylu 'a, z tym mi nie wyjdzie, to za 2 miesiące zaręczę się z nastepnym i też mu obiecam dozgonną miłość'. wiem, że to może brzmieć, przynajmniej teraz trochę dziecinnie, ale ja jestem go zupełnie pewna. jesteśmy już na takim etapie, że potrafimy ze sobą rozmawiać o wszystkim, wspieramy się, ale doskonale również zdajemy sobie sprawę z tego, że teraz jesteśmy jeszcze w sobie zakochani, i że to kiedyś minie, że czasem będzie nam trudno, że będziemy musieli chodzić na kompromisy i że dopiero zaczęliśmy budować coś, co będzie potrafiło wszystko przezwyciężyć.
ja wierzę, że nam się uda i wy też życzcie nam szczęścia
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-01, 19:12   #72
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez emememsik
ja wierzę, że nam się uda i wy też życzcie nam szczęścia
Życzę szczęścia Wiele przed Wami prób - to na pewno. Ale są pary którym udaje się trafić na tę właściwą miłość w młodym wieku. Przynajmniej mam taką nadzieję
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 21:15   #73
nadia07
Zakorzenienie
 
Avatar nadia07
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 561
GG do nadia07
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

witam ponownie jesli chodzi o pytanie wczesniej zadane i wasze opinie to rozumiem ze kazdy ma inne zdanie - w koncu kazdy czlowiek jest indywidualna jednostka.. ja jestem z moim TŻ prawie 3 LATA i mimo mlodego wieku wiem ze to ten jedyny, przezylismy chwile zauroczenia, zainteresowania soba, przezylismy chwile zakochania az wreszcie pokochalismy sie. Wiele razy sie klocilismy , zdarzalo sie ze przechodzilismy kryzysy, ale nadal jestesmy razem, kochamy sie i zyc bez siebie nie umiemy. Coraz bardziej umiemy ze soba zyc, dochodzic do kompromisow - wszystko brnie wciaz do przodu - to jest cudowne! Jestem pewna ze to milosc..nie mam chwil zwatpienia kiedy zastanawiam sie "czy to przypadkiem nie jest przyzywczajenie" (jak moje inne kolezanki) ja poprostu wiem ze to ten jedyny! Jesli chodzi o to ze wiele uzbieralismy to zaczelismy zbierac jakis czas temu + oboje mamy pieniazki od dziecka na kontach zalozonych w banku od rodzicow, moj TZ pracuje - wlasnie planujemy zakup samochodu a w wakacje moj ukochany przejmuje sklep. Przyszlosc mamy juz zaplanowana, teraz dazymy do tego by miec na mieszkanie i jego utrzymanie. Jest jeszcze jedna mozliwosc ze zamieszkamy na poczatku z rodzicami ale do "zycia" bedziemy sie troszke dokladac, i w tym samym czasie zbierac na mieszkanie. Ale sama nie wiem czy to dobre wyjscie - kochamy sie i wszystko przed nami. Powiem wam tak : Bez wzgledu na wiek para bedaca ze soba w zwiazku 3 lata chcialaby juz zasypiac w swoich ramionach i budzic sie patrzac na twarz ukochanej osobki. I nie ma roznicy czy jestesmy mlodymi kobietami marzacymi od malego o sukni slubnej czy mezczyznami troszke mniej odpowiedzialnymi. Tak juz jest. MILOSC to WIELKA rzecz, i mam nadzieje ze mi sie uda jak i wam wszystkim.
__________________
nadia07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 21:32   #74
konfitura
Wtajemniczenie
 
Avatar konfitura
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Podam przykład mojej przyjaciółki: na swojej osiemnastce poznała chłopaka (21 lat). Ach, cóż to była za miłość Wielkie plany, marzenia, wspólne zakupy sprzętów na poczet wspólnego mieszkania, zaręczyny i zaplanowany ślub za rok od tego wydarzenia, gotowość na dziecko. Rozstali się z dnia na dzień po czterech latach. Teraz przyjaciółka żyje następną miłością, twierdzi, że to ten jedyny, czego jej życzę. Zastanawia się jak w ogóle mogła być z tamtym i marnować przy nim najpiękniejsze lata życia.

Myślę, że z upływem czasu widzimy sprawy trochę inaczej. Trzydziestolatka może z pobłażaniem patrzeć na zaręczonych nastolatków, tak to chyba działa Patrzy przez pryzmat doświadczeń i wie jak szybko sprawy mogą się zmienić.

Wszystkim zakochanym (zaręczonym i nie) życzę szczęścia
__________________

konfitura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 21:51   #75
noana
Raczkowanie
 
Avatar noana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 300
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

tez jestem przeciwniczka zareczyn wsrod nastolatkow.

mam 21 lat i jestem z moim TZ juz przeszlo 5 lat(on ma 24). planujemy wspolna przyszlosc,ale nie widze potrzeby zareczania sie, bo i tak nie ohajtamy sie, dopoki nie skoncze studiow.
(niestety jego rodzina ma inne zdanie i jestem pod presja, ale zakazalam mu jakichkolwiek propozycji w najblizszym czasie)

dla mnie zareczanie sie, chociaz sie wie, ze slub bedzie dopiero za kilka lat jest troche smieszne(tylko mi sie tu nie obrazac ) jakos tak mi wpojono, ze zareczyny to okres planowania malzenstwa, powaznych mysli i przygotowan do niego.

moim zdaniem najlepiej zareczyc sie tak okolo rok, dwa przed planowanym slubem. nie widze potrzeby,zeby robic to wczesniej. moim zdaniem, jak ktos sie zarecza w mlodym wieku choc jeszcze nie planuje slubu, to cale te zareczyny traca swoja wartosc, staja sie taka zabawa w doroslosc.

oczywiscie uwazam,ze zeby myslec o slubie, trzeba miec jakies perspektywy:prace, dom itp
noana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-01, 23:21   #76
Brzuszek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 185
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez gosiah
Zaręczyny były w moje 23 urodziny, a ślub planujemy w lipcu przyszłego roku - rok i 9 miesięcy od zaręczyn...

Moje zaręczyny również odbyły się w dniu moich 23 urodzin a ślub planujemy, ale z finansami i perspektywami na samodzielne życie póki co krucho, więc raczej ślubik pod koniec 2006 roku lub w 2007 - czyli co najmniej 2 lata od zaręczyn
Brzuszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 09:50   #77
akira
Raczkowanie
 
Avatar akira
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 403
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez nadia07
tylko jestem z moim narzeczonyczym prawie 3 lata i juz duzo sami wykombinowalismy, uzbieralismy..wydaje sie wam to niemozliwe a jednak
Cytat:
Napisane przez nadia07
Jesli chodzi o to ze wiele uzbieralismy to zaczelismy zbierac jakis czas temu + oboje mamy pieniazki od dziecka na kontach zalozonych w banku od rodzicow, moj TZ pracuje - wlasnie planujemy zakup samochodu a w wakacje moj ukochany przejmuje sklep.
czyli coś zrobiliście sami czy też o wszystko włącznie ze skarbonką zadbali rodzice?
akira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 11:49   #78
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Ja miałam 18 lat jak sie zaręczałam i wychodziłam za mąz i juz 6 lat jestem szczęsliwą mężatką i mamą
eweska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 18:17   #79
nadia07
Zakorzenienie
 
Avatar nadia07
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 561
GG do nadia07
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez akira
czyli coś zrobiliście sami czy też o wszystko włącznie ze skarbonką zadbali rodzice?
Przykro mi ,ze wiele osob tak reaguje : ze mysla ze to rodzice daja rozpieszczonym bachorom wszystko czego tylko chca i mlodzi, glupi bawia sie bo maja wszystko zapewnione, a tak wcale nie jest !! Napisalam + (to znaczy ze nie tylko oni nam wszystko zapewnili, ale dzieki im pomyslowosci, teraz mamy troszke wiecej dla siebie - na przyszlosc) Sami zaczelismy zbierac, dorabiamy sobie (moj ukochany sam zarobil na samochodzik - i nie jest to maluch czy polonez) Wszystko idzie do przodu jak juz mowilam.
Fakt faktem rodzice nam pomogli ale nie jestesmy rozpieszczonymi bachorami ktore wszystko maja, Poprostu czegos chcemy i staramy sie do tego dazyc !! SAMI !! Czasem mi sie wydaje ze przez niektore osoby przemawia czysta zazdrosc :/ nie wiem czemu mam takie wrazenie. Byc moze jest ono mylne, tak samo jak mylne jest wasza opinia o mlodych kochajacych sie osobach ktore chca ze soba zyc. Pozdrawiam wszystkie szczesliwie i zakochane pary
__________________
nadia07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-02, 18:45   #80
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez nadia07
Fakt faktem rodzice nam pomogli
...bo taka rola rodziców i nie masz się czego wstydzić, wręcz masz powody do dumy że masz takich rodziców. Nam rodzice tez duzo pomogli (nie wyręczyli!), ale nauczyli przy tym szacunku do pieniądza i jestesmy im wdzięczni. Zapewne wobec swoich dzieci postąpimy tak samo. Bo nie sztuką jest spłodzić dzieci (no czasmi jest ) ale sztuką jest ich wychować i zapewnic/ułatwić start w dorosłe zycie. Dlatego podziwiam rodziców a szczególnie mamę, ktora sobie odmawiała wielu rzeczy i mówiła "to dla ciebie, zebys miała w zyciu łatwiej niż ja."
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 18:49   #81
modliszka84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 629
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez konfitura
Życzę szczęścia Wiele przed Wami prób - to na pewno. Ale są pary którym udaje się trafić na tę właściwą miłość w młodym wieku. Przynajmniej mam taką nadzieję
Tak, są takie pary...JA jestem z moim TZem ponad 5,5 lat razem...przy czym zaczęliśmy być ze sobą gdy ja miałam niecałe 16 lat, on skończone 18. Jesteśmy razem cały czas, czyli ja mam 21, On niedługo będzie miał 24...
Ale to było tak off topic.

Co do tematu wątku, to też nam sie nie spieszy do zaręczyn, jest dobrze tak jak jest. Poza tym o slubie może być mowa tylko wtedy gdy oboje będziemy niezależni (tzn właściwie jest niezależny finansowo, ale ja studiuję). I chcemy do końca wykorzystać czas zabaw, imprez, a nie od razu bawienie się w męża i żonę...
__________________
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain

http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216
modliszka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 18:57   #82
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez nadia07
Byc moze jest ono mylne, tak samo jak mylne jest wasza opinia o mlodych kochajacych sie osobach ktore chca ze soba zyc. Pozdrawiam wszystkie szczesliwie i zakochane pary
zgadzam się. zupełnie nie rozumiem, czemu starsze osoby mogą kochać "naprawdę", a te młodsze są "jeszcze niedoświadczone i mało wiedzą o życiu". oczywiście nie twierdzę, że wszyscy tak myślą, ale z tego co zdążyłam zauważyć, bardzo wiele osób..
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 19:13   #83
nadia07
Zakorzenienie
 
Avatar nadia07
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 561
GG do nadia07
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

najgorsze jest to ich przekonanie ze one sie wiele razy w zyciu zawiodly, cierpialy i my napewno tez tak bedziemy. W koncu wg nich (mam takie wrazenie) jestesmy glupie, mlode, naiwne itd itp.. nie wiemy nic o zyciu.. Nie wiem dlaczego wrzucacie wszystkich do 1 worka..osoba moze miec 15 lat i wiedziec juz wszystko przez zyciowe sytuacje ktore musiala przejsc a moze tez miec 30 na karku i zyc nadal pod tzw.kloszem. niestety trzeba stwierdzic ze mlodziez coraz szybciej dorasta i uczy sie zyc w nowych warunkach a nie utopii. PO za tym wg mnie o wiele lepiej zareczyc sie i zareczyc milosc do drugiej osoby w wieku 17/18 lat gdy sie jest z ta osoba np. 3 lata, niz zareczac milosc majac 25/30 lat gdy sie jest z ukochana osoba zaledwie pol roku. nie sadzicie?
__________________
nadia07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 19:14   #84
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Gdy TŻ mi się oświadczył miałam 22 lata, a on 25, gdy będziemy brać ślub (we wrześniu tego roku), będę mięć 24 lata, a mój Skarb 27.
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 19:27   #85
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez nadia07
najgorsze jest to ich przekonanie ze one sie wiele razy w zyciu zawiodly, cierpialy i my napewno tez tak bedziemy. W koncu wg nich (mam takie wrazenie) jestesmy glupie, mlode, naiwne itd itp.. nie wiemy nic o zyciu.. Nie wiem dlaczego wrzucacie wszystkich do 1 worka..osoba moze miec 15 lat i wiedziec juz wszystko przez zyciowe sytuacje ktore musiala przejsc a moze tez miec 30 na karku i zyc nadal pod tzw.kloszem. niestety trzeba stwierdzic ze mlodziez coraz szybciej dorasta i uczy sie zyc w nowych warunkach a nie utopii. PO za tym wg mnie o wiele lepiej zareczyc sie i zareczyc milosc do drugiej osoby w wieku 17/18 lat gdy sie jest z ta osoba np. 3 lata, niz zareczac milosc majac 25/30 lat gdy sie jest z ukochana osoba zaledwie pol roku. nie sadzicie?
chyba rzeczywiście myślimy o tym wszystkim bardzo podobnie cieszę się, że nie jestem sama i w zupełności się z Tobą zgadzam
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 20:38   #86
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Chyba muszę częściowo stanąć po stronie tych starych i złych

Cytat:
Napisane przez nadia07
najgorsze jest to ich przekonanie ze one sie wiele razy w zyciu zawiodly, cierpialy i my napewno tez tak bedziemy. W koncu wg nich (mam takie wrazenie) jestesmy glupie, mlode, naiwne itd itp.. nie wiemy nic o zyciu..
Takie podejście może brać się z obserwacji - wiele, wiele związków, które zaczęły się, gdy partnerzy (bądź jedno z partnerów) mieli po naście lat, skończły się rozstaniem. Oczywiście są wyjątki od tej reguły, nie zmienia to jednak faktu, że najczęściej takie pary rozpadają się. Gdy do obserwacji dołożymy tzw. doświadczenia własne, można poniekąd zrozumieć sceptycyzm "bardziej doświadczonych" osób. Uczymy się z wiekiem i sama Nadiu na pewno przyznasz, że wszyscy się rozwijamy. Ja na przykład uważam się za osobę dojrzałą i z pewnością miałam również wiele oleju w głowie w wieku lat siedemnastu. Jednak patrząc z perspektywy czasu wiem, że pomimo różnych przeżyć i doświadczeń, nie byłam wówczas osobą tak dojrzałą jak teraz. I gdy stuknie mi trzydziestka, znowu dojdę do wniosku, że mając te 24 lata, wcale nie byłam tak rozsądna jak mi się mogło zdawać. To naturalna kolej rzeczy. Dlatego nie dziw się tym, które przeżyły wielką miłość a potem wielkie roztsanie mając po kilkanaście lat, że sugerują się swoimi doświadczeniami i z powątpiewaniem patrzą na takie związki. Co nie oznacza, że swoje opinie wyrażają z czystej złośliwości bądź zazdrości.

Cytat:
Napisane przez nadia07
Nie wiem dlaczego wrzucacie wszystkich do 1 worka..osoba moze miec 15 lat i wiedziec juz wszystko przez zyciowe sytuacje ktore musiala przejsc a moze tez miec 30 na karku i zyc nadal pod tzw.kloszem.
Jasne, że tak też się zdarza. Daleko nie muszę szukać, bo znam kilka takich przypadków. Nie można też jednak przesadzać w drugą stronę - są przecież nastolatki (i takich jest naprawdę multum), które do dojrzałego życia po prostu nie dorosły. Doświadczenie i wiek robią swoje i nawet osoba młoda, która wiele przeżyła, wciąż wielu rzeczy musi się nauczyć, wiele musi poznać. Znów mogę przyznać, że wiem to po sobie - sporo przeszłam we wczesnym dzieciństwie, pewne wydarzenia odcisnęły na mnie bardzo silne piętno i sprawiły, że chcąc nie chcąc stałam się nad wiek dojrzała. Jednak nie stałam się z tygodnia na tydzień osobą dorosłą i doświadczoną, bo żeby pewne rzeczy sobie poukładać i nauczyć się radzić sobie w różnych dziedzinach życia, potrzeba jednak czasu.

Cytat:
Napisane przez nadia07
niestety trzeba stwierdzic ze mlodziez coraz szybciej dorasta i uczy sie zyc w nowych warunkach a nie utopii.
Być może obracasz się w środowisku, w którym tak właśnie się dzieje. Jednak zauważ, że skądś biorą się i nastoletnie matki i nastoletni przestępcy, a na naszym Wizażu pojawiają się pytania dziewiętnastolatek odnośnie antykoncepcji i liczenia dni płodnych, bo "chyba mogły wpaść". To jest dojrzałość? Wiem, że podaję skrajne przykłady, ale odpowiadam niejako na Twoje. Pomiędzy tymi dwiema skrajnościami jest też największa grupa młodych ludzi, którzy nie zaliczają się ani do tych wyjątkowo zaradnych życiowo, ani do bezmyślnych przestępców czy po prostu osób kompletnie niedojrzałych. To zwykłe nastolatki, które mają swoje "nastoletnie problemy". Szkoła, dom, znajomi, plany na przyszłość. Jednak na snucie poważniejszych planów (a takim niewątpliwie jest małżeństwo) dają sobie czas. Czy to źle? Moim zdaniem nie. Według mnie to również może być wyraz dojrzałości. Ci ludzie zdają sobie sprawę z tego, że na pewne rzeczy jeszcze przyjdzie pora. To, że potrafią dostrzegać pewne priorytety, jest moim zdaniem szalenie cenne. I również świadczy o pewnym stopniu dojrzałości.

Cytat:
Napisane przez nadia07
PO za tym wg mnie o wiele lepiej zareczyc sie i zareczyc milosc do drugiej osoby w wieku 17/18 lat gdy sie jest z ta osoba np. 3 lata, niz zareczac milosc majac 25/30 lat gdy sie jest z ukochana osoba zaledwie pol roku. nie sadzicie?
Nie ma tutaj reguły. Wszystko zależy od dwojga zaręczających się ludzi. Poza tym znowu podajesz tylko dwa przypadki, tak jakby innych możliwości w ogóle nie było. Albo zaręczyny w młodym wieku po kilku latach chodzenia, albo zaręczyny w wieku poważniejszym, po półrocznej znajomości. A co z tymi, którzy zaręczają się miesiąc po spotkaniu i mają po 18/19 lat (znam taki przypadek - związek przetrwał niecałe 4 lata)? I co z tymi, którzy zaręczają się w wieku 24/28 lat po siedmiu latach związku (taki przypadek też znam, ślub planowany jest na wrzesień)? Nie możemy generalizować. Opcji jest tyle, ile związków i ludzi.

I jeszcze jedna rzecz. Nadio, jeśli jesteś tak dojrzała jak piszesz, to powinnaś zrozumieć, że nie ma większego sensu przekonywania nas do swoich racji w tym temacie. Ile głów, tyle opinii - szczególnie jeśli niektóre z nas mają w tej kwestii jakieś doświadczenia (pozytywne bądź nie). Poza tym nie sądzę, żeby któraś z dziewczyn napisała Ci, że jesteś niemądra i powinnaś zrezygnować ze ślubu. Nie. To Twoje życie i Twoja decyzja. Niektóre Wizażanki wypowiedziały się w tej sprawie niekoniecznie po Twojej myśli, ale powinnaś to uszanować. Nie był to bowiem żaden atak wymierzony w Twoją stronę, ale opinia. Ludzie nie zawsze we wszystkim się ze sobą zgadzają, takie już jest życie i taki jest ten świat. A to, że ktoś nie ma takich poglądów jak Ty, nie musi od razu oznaczać, że jest zazdrosny, chamski i na dodatek źle Ci życzy.
Akane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 20:41   #87
Sovilo
Zakorzenienie
 
Avatar Sovilo
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Moje zaręczyny wypadły dzień przed Wigilią- ja mam 22 lata, mój TŻ jest rok starszy Znamy się 1,5 roku telefonicznie i wirtualnie (choć mieszkamy 15 minut drogi od siebie ) i 1,5 roku jesteśmy parą-w sumie 3 lata, a ślub...? Chcielibyśmy jak najszybciej, może za pół roku się uda
Sovilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 21:21   #88
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Cytat:
Napisane przez nadia07
najgorsze jest to ich przekonanie ze one sie wiele razy w zyciu zawiodly, cierpialy i my napewno tez tak bedziemy. W koncu wg nich (mam takie wrazenie) jestesmy glupie, mlode, naiwne itd itp.. nie wiemy nic o zyciu..
to co napisałam wczesniej, nie wynika absolutnie z takiego myslenia "młode i naiwne", pisałam tez o sobie kiedy miałam te naście lat. Nie uważalam się za głupią i naiwną, ale wolalam poczekać, skończyć szkołę, studia, mieć znajomych i pewność, że to "ten"- bo ja takiej pewności w wielu 16 lat nie miałam. Ale to ja...
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 21:33   #89
Yoasia 22
Rozeznanie
 
Avatar Yoasia 22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 566
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

Ja miałam 21 mój TŻ 23.
Yoasia 22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 21:46   #90
caren
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 76
Dot.: Ile Mialyscie Latek...

W tym roku skończę 20 lat i razem ze swoim TŻ planujemy ślub. Dokładnej daty jeszcze nie ustaliliśmy myślimy o (czeerwiec,sierpień,wrzes ień) tym roku najpóźniej o 2007. Jeszcze się nie zaręczyliśmy ale myślę że to naptąpi naprawdę niebawem. Pozdrawiam
caren jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-06 20:49:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:40.