Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części naszego wątku?
Mama czeka na mój kroczek, a ja właśnie kończę roczek 10 23,81%
Pierwsze kroki, pyszny soczek, a ja właśnie kończę roczek 1 2,38%
Wczoraj raczki, dzisiaj kroczki, obchodzimy nasze Roczki 10 23,81%
Dziś ogłoszę co już wiecie, mamy najlepszych Roczniaków na świecie 3 7,14%
Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem 13 30,95%
.Mamy szalone, dzieci ubrudzone, Roczek już nam mija, a kurator nas dobija 2 4,76%
W domu brudno, zrobić kroczka jest mi trudno, mama tym się nie przejmuje i już "Roczek" mi szykuje 3 7,14%
nie zmieścił się tutaj, więc albo odpada albo modyfikacja 0 0%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-07, 16:12   #2191
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Pochwalę się- wczoraj się dowiedziałam, że za 3 miesiące mamy ślub kościelny i wesele. Nie mamy jeszcze nic zorganizowanego.. także od wczoraj wiszę na telefonie.. Czas ucieka. Połowa gości będzi przyjezdnych więc potrzebujemy jeszcze noclegów na jakieś 40-50 osób

Chyba się starzeję, bo już nie jestem taka spontaniczna i zaczynam mieć stresa jak to wszystko ogarnąć w takim krótkim czasie
ale jak to

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Wasze dzieci też nie dają Wam jeść? Gdy tylko Antek zobaczy,że coś jem od razu wspina się po mnie i płacze żeby mu dac... zazwyczaj daje mu biszkopta lub kawałek chleba bo inaczej nie mogłabym zjeść w spokoju... ale nie wiem czy dobrze, że go tak uczę... takiego zebrania
Myślę, że sprawa by się rozwiązała gdyby jadł wtedy, kiedy Wy. Bartek też przychodzi rano jak jem śniadanie i się z nim dzielę Przy obiedzie jest tak samo. Jak jemy jakieś ciastka do kawy to dostaje chrupka
Nie uważam, żeby to było żebranie

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
a chciałabym taką , ale tej firmy nie ma w pl
no piękna ale Twoja też super, choć dla siebie bym nie wybrała takiej, wyglądasz cudnie, ale powiedz, jakim cudem tak szybko ja kupiłaś?
Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
No i byłam dzisiaj u gina, ale nikt o to nie pyta, więc chyba Was nie interesuje ...

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
dobra dobra, zapomniałyście i tyle :P

wizyta ok, ważę już 56,5 kg , wyniki badań ok, szyjka miękka ale zamknięta, na usg wszystkie narządy, główka, rączki, kręgosłup ok, a płeć ... pozostała bez zmian czyli nic się nie zmieniło, będę mieć 3 chłopów w domu
Brawo
Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
I pytania:1. czym trzecie jabłka dzieciom? Czy już nie trzecie ? bo ja mam metalową tarkę, ale mama uświadomiła mnie, że taka zabija witaminy w owocach... prawda to?
Nigdy nie tarłam Od początku sam sobie skrobał dziąsłami metalowe ostrza zabijają witaminy

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Dzis moje dziecko konczy 10mcy przydaloby sie jakies podsumowanie, co?

1. Ubranka nosi 74-80, wiec zgodnie z wiekiem
2. Nie wiem ile wazy bo ostatnio 2 miesiace temu sprawdzalismy ale przypuszczam,ze ok 8,5-9kg.
3. Wiekszosc czasu spedza stojac lub chodzac przy meblach, czasem sie pusci i stoi ale to chyba jak sie zapomni
4. Najczesciej powtarzane slowo: MAMA pojawia sie gdy: jest glodna, zmeczona, spiaca, czuje sie niepewnie i zawsze leci wtedy do mnie. Chyba moge wnioskowac zatem,ze mowi to mama swiadomie, nie poza tym mowi tez baba, papa, tata, dada (wszystkie 3 ostatnie TZ uznaje jako swoje ksywki ) i duzo jeszcze innych slow w swoim jezyku.
5. Macha raczka jak "papa" ale widze,ze tak sygnalizuje zmeczenie i to, ze ma dosc wrazen. Chyba chce sie od nich odgonic
6. Ulubiona zabawa to wkladanie i wyjmowanie przedmiotow z pojemnikow i oraz ukladanie ich jeden na drugim (nie wychodzi jej to,chyba, ze sa to plaskie ksiazeczki ale probuje )
7. Je sama i myje zeby tez sama. Wyraznie protestuje jak ktos probuje jej autonomie ograniczac w tych kwestiach.
Generalnie dogadujemy sie super, nauczylysmy sie siebie nawzajem na tyle by dobrze czuc sie w swoim towarzystwie. Jest juz taka duza, ze tym bardzie wzruszam sie naszymi cycowymi chwilami, spaniem na lyzeczki i noszeniem w nosidle jak tego potrzebuje, bo widze,ze niedlugo te chwile przemina i bede za nimi tesknic.

Sent from my XT1032 using Tapatalk

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Skoro juz sie odezwalam to napisze co nastepuje:
Lilka ma 1 zeba :hurra: poki co nie gryzie mnie
Dalej kp
Chodzi przy scianie, coraz czesciej jedna raczka sie tylko o cos trzyma czy opiera
Stoi bez podparcia
Mowi w jezyku chinsko-japonsko-mongolskim ;D
Robi halo do tel i daje mi sluchawke, karmi mnie swoim jedzonkiem, probuje zakladac mi okulary na nos
Wspina sie po wszystkim i po kazdym

Nie wiem co jeszcze ogolnie dziec wesoly, charakterny i kochany, przeslodki -chce wiecej ;

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Wczoraj skończyła 10 m-cy, jak szybko leci ten czas
Na dzień dzisiejszy potrafi:
-mówić: mama, tata, baba, nie,
- tańczy na siedząco
- opanowała siadanie i przejście z siadania do pełzania
- powoli raczkuje (jak jest u teściów na dywanie to super jej to idzie, u nas na panelach woli pełzać)
- robi papa, jaka duża urośnie, pokazuje gdzie jest oko i nos, bije brawo
- tuli się do misiów i do nas
- strasznie się złości jak coś idzie nie po jej myśli
- przekłada klocki na kolejce mula
- wrzuca piłeczki do żyrafi
- wrzuca klocki do pudełka
- ma dwa zęby
To chyba tyle



Było o śniadankach - Barti je chleb z masłem (połówkę mu kroję na pół jeszcze), bułkę (ćwiartkę dostaje), pomidory do tego, jajko. Rogal maślany też był kilka razy kiedy ja jadłam
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 16:17   #2192
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Haha nie Helenki hmm... myślałam nad Karolem, ale na 100% przekonana nie jestem... jeszcze będę szukać


I pytania:1. czym trzecie jabłka dzieciom? Czy już nie trzecie ? bo ja mam metalową tarkę, ale mama uświadomiła mnie, że taka zabija witaminy w owocach... prawda to?

2. Jak odciągacie dzieciakom katar? Antkowi się nie da, obraca się na brzuch i drze się wniebogłosy... próbowałam siłą go przytrzymać, to mąż wyskoczył w obronie synka, że potem będzie miał traumę
Ja nie tre. Daje mu jablko i albo sam sobie odgryza kawalki albo kawalki mu daje do buzi.
Co do odcoagania Daro tez sie darl. I traumy nie ma bo jak po jakims czasie przerwy przylozylam odciagacz to sie smial. Coz przyznam zd wazniejsze bylo dla mnie by mu nie splywalo toto do pluc niz to ze sie wkurza ze mama odciaga.





Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Diabli, Xal, Banka kochane jestescie, dziekuje. Tak wstawilam,zeby Lonely pokazac,ze sa inne opcje niz ramiaczka czy bolerka

Dzis moje dziecko konczy 10mcy przydaloby sie jakies podsumowanie, co?

1. Ubranka nosi 74-80, wiec zgodnie z wiekiem
2. Nie wiem ile wazy bo ostatnio 2 miesiace temu sprawdzalismy ale przypuszczam,ze ok 8,5-9kg.
3. Wiekszosc czasu spedza stojac lub chodzac przy meblach, czasem sie pusci i stoi ale to chyba jak sie zapomni
4. Najczesciej powtarzane slowo: MAMA pojawia sie gdy: jest glodna, zmeczona, spiaca, czuje sie niepewnie i zawsze leci wtedy do mnie. Chyba moge wnioskowac zatem,ze mowi to mama swiadomie, nie poza tym mowi tez baba, papa, tata, dada (wszystkie 3 ostatnie TZ uznaje jako swoje ksywki ) i duzo jeszcze innych slow w swoim jezyku.
5. Macha raczka jak "papa" ale widze,ze tak sygnalizuje zmeczenie i to, ze ma dosc wrazen. Chyba chce sie od nich odgonic
6. Ulubiona zabawa to wkladanie i wyjmowanie przedmiotow z pojemnikow i oraz ukladanie ich jeden na drugim (nie wychodzi jej to,chyba, ze sa to plaskie ksiazeczki ale probuje )
7. Je sama i myje zeby tez sama. Wyraznie protestuje jak ktos probuje jej autonomie ograniczac w tych kwestiach.
Generalnie dogadujemy sie super, nauczylysmy sie siebie nawzajem na tyle by dobrze czuc sie w swoim towarzystwie. Jest juz taka duza, ze tym bardzie wzruszam sie naszymi cycowymi chwilami, spaniem na lyzeczki i noszeniem w nosidle jak tego potrzebuje, bo widze,ze niedlugo te chwile przemina i bede za nimi tesknic.

Sent from my XT1032 using Tapatalk






Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hej
nie wiem czy zdołam nadrobić. Nie miałam dostępu do wizażu. Karolcia uczyła latać mojego tablecika (niestety nie potrafi). Na szczęście okazało się że działa a naprawa kosztowała tylko 20 zł.

Karola w nocy nie chce spać, prawie cały tydz kilka godz spała ze mną.

Wczoraj skończyła 10 m-cy, jak szybko leci ten czas
Na dzień dzisiejszy potrafi:
-mówić: mama, tata, baba, nie,
- tańczy na siedząco
- opanowała siadanie i przejście z siadania do pełzania
- powoli raczkuje (jak jest u teściów na dywanie to super jej to idzie, u nas na panelach woli pełzać)
- robi papa, jaka duża urośnie, pokazuje gdzie jest oko i nos, bije brawo
- tuli się do misiów i do nas
- strasznie się złości jak coś idzie nie po jej myśli
- przekłada klocki na kolejce mula
- wrzuca piłeczki do żyrafi
- wrzuca klocki do pudełka
- ma dwa zęby
To chyba tyle

megusia śliczny płaszczyk

Dziewczyny dalej dajecie witaminę D? ostatnio wyczytałam że daje się ją tylko dzieciom na kp
Brawa za umiejetnosxi dzieciakow

Zrobilam dzis dla mnie i TZ lososia z maskarpone i makaronem a Daro tak patrzyl ze mu makaron pokroilam na kawalki ( pokroilam, nie blendowalam) dodalam tego mascarpone i lososia i jadl z nami. Za duzo nie zjadl bo moze 80g ale co sie dziwic jak 3h wczesniej zjadl 200g obiadku a chwile przed jogurt 100g



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 16:29   #2193
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Hej

Nina popyla na raczkach jak szalona a ja mam fobie brudnych podłóg. Myje i odkurzam codziennie




Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Diabli, Xal, Banka kochane jestescie, dziekuje. Tak wstawilam,zeby Lonely pokazac,ze sa inne opcje niz ramiaczka czy bolerka

Dzis moje dziecko konczy 10mcy przydaloby sie jakies podsumowanie, co?

1. Ubranka nosi 74-80, wiec zgodnie z wiekiem
2. Nie wiem ile wazy bo ostatnio 2 miesiace temu sprawdzalismy ale przypuszczam,ze ok 8,5-9kg.
3. Wiekszosc czasu spedza stojac lub chodzac przy meblach, czasem sie pusci i stoi ale to chyba jak sie zapomni
4. Najczesciej powtarzane slowo: MAMA pojawia sie gdy: jest glodna, zmeczona, spiaca, czuje sie niepewnie i zawsze leci wtedy do mnie. Chyba moge wnioskowac zatem,ze mowi to mama swiadomie, nie poza tym mowi tez baba, papa, tata, dada (wszystkie 3 ostatnie TZ uznaje jako swoje ksywki ) i duzo jeszcze innych slow w swoim jezyku.
5. Macha raczka jak "papa" ale widze,ze tak sygnalizuje zmeczenie i to, ze ma dosc wrazen. Chyba chce sie od nich odgonic
6. Ulubiona zabawa to wkladanie i wyjmowanie przedmiotow z pojemnikow i oraz ukladanie ich jeden na drugim (nie wychodzi jej to,chyba, ze sa to plaskie ksiazeczki ale probuje )
7. Je sama i myje zeby tez sama. Wyraznie protestuje jak ktos probuje jej autonomie ograniczac w tych kwestiach.
Generalnie dogadujemy sie super, nauczylysmy sie siebie nawzajem na tyle by dobrze czuc sie w swoim towarzystwie. Jest juz taka duza, ze tym bardzie wzruszam sie naszymi cycowymi chwilami, spaniem na lyzeczki i noszeniem w nosidle jak tego potrzebuje, bo widze,ze niedlugo te chwile przemina i bede za nimi tesknic.

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Jest MEGA sprinterka rozwojowa Jecie tylko BLW? w ogole nie karmisz łyżeczką ?

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hej
nie wiem czy zdołam nadrobić. Nie miałam dostępu do wizażu. Karolcia uczyła latać mojego tablecika (niestety nie potrafi). Na szczęście okazało się że działa a naprawa kosztowała tylko 20 zł.

Karola w nocy nie chce spać, prawie cały tydz kilka godz spała ze mną.

Wczoraj skończyła 10 m-cy, jak szybko leci ten czas
Na dzień dzisiejszy potrafi:
-mówić: mama, tata, baba, nie,
- tańczy na siedząco
- opanowała siadanie i przejście z siadania do pełzania
- powoli raczkuje (jak jest u teściów na dywanie to super jej to idzie, u nas na panelach woli pełzać)
- robi papa, jaka duża urośnie, pokazuje gdzie jest oko i nos, bije brawo
- tuli się do misiów i do nas
- strasznie się złości jak coś idzie nie po jej myśli
- przekłada klocki na kolejce mula
- wrzuca piłeczki do żyrafi
- wrzuca klocki do pudełka
- ma dwa zęby
To chyba tyle

megusia śliczny płaszczyk

Dziewczyny dalej dajecie witaminę D? ostatnio wyczytałam że daje się ją tylko dzieciom na kp

następna gwiazda Z tym pokazywaniem oka i nosa to nas zawstydzacie

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
---
ps. byłam u fryzjera. włosów mniej o połowę ale przynajmniej jakiś efekt ;p a wieczorem mama zafarbuje i będzie git
Co tam sobie zafundowalas na glwoie foto prosimy


Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Pewnie gotujecie już dzieciom budyńki i inne mleczne cuda, a jak nie dzieciom to sobie Poszukuję garnka na gotowanie takich cudów (nie teflon) przy myciu którego nie będę klnąć i obiecywać "ostatni budyń"
ja jakoś mlecznych rzeczy jeszcze nie podaje, może zaczne od jogurtów A garnek siup do zmywarki i po problemie. Jak zdarza mi sie mieć zaschnięte gary to poza tabletka, leje jeszcze kapkę płynu do naczyń.

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
dobra dobra, zapomniałyście i tyle :P

wizyta ok, ważę już 56,5 kg , wyniki badań ok, szyjka miękka ale zamknięta, na usg wszystkie narządy, główka, rączki, kręgosłup ok, a płeć ... pozostała bez zmian czyli nic się nie zmieniło, będę mieć 3 chłopów w domu
najważniejsze że zdrowy!
Bedziesz miała 3 chlopów w domu i 2 synowe w przyszłości

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
nie dobijaj ja przed Nela wazylam 59... teraz hormony tarczycowe sporo namieszaly, po ciąży tez cos zostało...i na starcie wyglądam jak w 7 miesiącu :P licze, ze teraz trochę jeszcze spadne z wagi, żebym pod koniec nie musiala się toczyc. i pomyslec, ze caaale zycie wcześniak nie mogł dogonić rowiesnikow, a mama stawala na rzesach żeby mnie podtuczyć
nie wywołuj wilka z lasu, jak dopadnie Cie to spadniesz z wagi napewno a Wyglądasz bardzo apetycznie, proporcje sa OK !!

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
2. Jak odciągacie dzieciakom katar? Antkowi się nie da, obraca się na brzuch i drze się wniebogłosy... próbowałam siłą go przytrzymać, to mąż wyskoczył w obronie synka, że potem będzie miał traumę
u nas to samo, atakuje solą morską z znienacka, a potem samo wszystko wypływa, oczywiście buntowniczy ryk wspomaga przepływ w nozdrzach
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 16:38   #2194
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Zrobilam dzis dla mnie i TZ lososia z maskarpone i makaronem a Daro tak patrzyl ze mu makaron pokroilam na kawalki ( pokroilam, nie blendowalam) dodalam tego mascarpone i lososia i jadl z nami. Za duzo nie zjadl bo moze 80g ale co sie dziwic jak 3h wczesniej zjadl 200g obiadku a chwile przed jogurt 100g
Barti jadł z nami makaron z sosem serowym i brokułami

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Nina popyla na raczkach jak szalona a ja mam fobie brudnych podłóg. Myje i odkurzam codziennie

kurde a ja za to 2-3 razy dziennie Bartka przebieram od pieca ciągle brudno
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 16:46   #2195
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Dzieki dziewczyny za zyczenia dla Sofci

Agnes jemy tylko blw bo inaczej sie nie da. Wole,zeby nawet zjafla mniej ale z checia, niz mialabym jej wciskac lyzke na sile. Wierze, ze na smierc sie nie zaglodzi
Pocieszajace jest to,ze w ciagu najblizszegi polrocza nie wybieram sie do pracy i nie musze sila zmieniac nawykow zywieniowych Sofii. Gdybym musiala juz wracac do pracy to bym cos kombinowala.

Sent from my XT1032 using Tapatalk
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 16:48   #2196
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Barti jadł z nami makaron z sosem serowym i brokułami


kurde a ja za to 2-3 razy dziennie Bartka przebieram od pieca ciągle brudno
ani nie gadaj, ja mam kominek, kotlownie, już nie nadążam, przebierać bym ją mogla ale żal mi tych golych rączek, ktore co chwile do buzi wklada

dziewczyny co moge dawac z nabiału ? jogurty naturalne, biały ser? a mleko zwykłe od kiedy ? Mąż czasem robi sobie kaszę manne na mleku i pyta czy może dac jej sprobować

A w ogóle mamy 10 miesięczniakow!, zmieniacie coś w diecie? na mojej rozpisce pisze, że dziecko powinno juz zjadać obiad z dwóch dań, zupę i drugie.
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 16:56   #2197
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
ani nie gadaj, ja mam kominek, kotlownie, już nie nadążam, przebierać bym ją mogla ale żal mi tych golych rączek, ktore co chwile do buzi wklada

dziewczyny co moge dawac z nabiału ? jogurty naturalne, biały ser? a mleko zwykłe od kiedy ? Mąż czasem robi sobie kaszę manne na mleku i pyta czy może dac jej sprobować

A w ogóle mamy 10 miesięczniakow!, zmieniacie coś w diecie? na mojej rozpisce pisze, że dziecko powinno juz zjadać obiad z dwóch dań, zupę i drugie.
no tragedia

jogurt daję z owocami, odrobinkę - taki bez mleka w proszku, myślę, że biały ser też możesz spróbować , skosztować kaszki bym dała ale nie poczęstowałabym pełną porcją mleko z mlekomatu albo butli, nie kartonu, tak myślę

nie będę podawała dwóch dań, sami tak nie jemy nie wiem kiedy bym miała mu to podać
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-07, 17:08   #2198
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
ani nie gadaj, ja mam kominek, kotlownie, już nie nadążam, przebierać bym ją mogla ale żal mi tych golych rączek, ktore co chwile do buzi wklada

dziewczyny co moge dawac z nabiału ? jogurty naturalne, biały ser? a mleko zwykłe od kiedy ? Mąż czasem robi sobie kaszę manne na mleku i pyta czy może dac jej sprobować

A w ogóle mamy 10 miesięczniakow!, zmieniacie coś w diecie? na mojej rozpisce pisze, że dziecko powinno juz zjadać obiad z dwóch dań, zupę i drugie.
Ja bym próbowała i jogurtów i twarożków..generalnie ja przestałam patrzeć już na rozpiskę, podaje coś z naszego obiadu czy śniadania prawie codziennie. Póki co jest ok
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 17:31   #2199
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
ani nie gadaj, ja mam kominek, kotlownie, już nie nadążam, przebierać bym ją mogla ale żal mi tych golych rączek, ktore co chwile do buzi wklada

dziewczyny co moge dawac z nabiału ? jogurty naturalne, biały ser? a mleko zwykłe od kiedy ? Mąż czasem robi sobie kaszę manne na mleku i pyta czy może dac jej sprobować

A w ogóle mamy 10 miesięczniakow!, zmieniacie coś w diecie? na mojej rozpisce pisze, że dziecko powinno juz zjadać obiad z dwóch dań, zupę i drugie.
w niemczech normalnie daje sie kaszki na pelnym mleku, w sensie nie na tym chudym tylko ponad 3% tluszczu. rozrabia sie pol na pol z woda, stopniowo mozna potem zwiekszac ilosc mleka. a, i to ma byc pasteryzowane albo swieze, przegotowane oczywiscie. Florek wcina tak manne i owsianke.
dwoch dan nie bedzie u nas, bo sama tak nie jadam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 17:44   #2200
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hej
nie wiem czy zdołam nadrobić. Nie miałam dostępu do wizażu. Karolcia uczyła latać mojego tablecika (niestety nie potrafi). Na szczęście okazało się że działa a naprawa kosztowała tylko 20 zł.

Karola w nocy nie chce spać, prawie cały tydz kilka godz spała ze mną.

Wczoraj skończyła 10 m-cy, jak szybko leci ten czas
Na dzień dzisiejszy potrafi:
-mówić: mama, tata, baba, nie,
- tańczy na siedząco
- opanowała siadanie i przejście z siadania do pełzania
- powoli raczkuje (jak jest u teściów na dywanie to super jej to idzie, u nas na panelach woli pełzać)
- robi papa, jaka duża urośnie, pokazuje gdzie jest oko i nos, bije brawo
- tuli się do misiów i do nas
- strasznie się złości jak coś idzie nie po jej myśli
- przekłada klocki na kolejce mula
- wrzuca piłeczki do żyrafi
- wrzuca klocki do pudełka
- ma dwa zęby
To chyba tyle

megusia śliczny płaszczyk

Dziewczyny dalej dajecie witaminę D? ostatnio wyczytałam że daje się ją tylko dzieciom na kp
za umiejetnosci

co do wit D to w Szwecji dzieci dostaja ja do 3 roku zycia a potem to chyba juz nie
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 18:03   #2201
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Dzisiaj moje dziecię zafundowało sobie poranną drzemkę aż 3 godzinną dzięki temu zrobiłam pyszną zupkę cukiniową i pudełko na skarby Antosia i zaczęłam okładkę Pamiętnika Ciążowego Super zabawa takie malowanie, przyklejanie, rysowanie a teraz czekam na męża, bo poprosiłam żeby pożyczył od ciotki gofrownicę to powiedział, że mi kupi... jako prezent na dzień kobiet więc na kolację będą gofry z bitą śmietaną i brzoskwiniami, albo z nutellą i bananami
super prezent. a gofry

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Hej

Nina popyla na raczkach jak szalona a ja mam fobie brudnych podłóg. Myje i odkurzam codziennie



Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
dziewczyny co moge dawac z nabiału ? jogurty naturalne, biały ser? a mleko zwykłe od kiedy ? Mąż czasem robi sobie kaszę manne na mleku i pyta czy może dac jej sprobować
I. jeszcze trochę do 10 m-ca ma, ale jadł już owsiankę na mleku 3,2% (niemieckim sposobem wymieszanym pół na pół z wodą), biały ser, dziubnął mi mozzarelę, jogurt naturalny je prawie codziennie, i jajka całe też już jadł
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-07, 18:07   #2202
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
w niemczech normalnie daje sie kaszki na pelnym mleku, w sensie nie na tym chudym tylko ponad 3% tluszczu. rozrabia sie pol na pol z woda, stopniowo mozna potem zwiekszac ilosc mleka. a, i to ma byc pasteryzowane albo swieze, przegotowane oczywiscie. Florek wcina tak manne i owsianke.
dwoch dan nie bedzie u nas, bo sama tak nie jadam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Clo uścislijmy, Wyciagam moje 3,2% UHT z lodowki, rozrabiam pół na pół, gotuje (czy wystarczy podgrzać) dorzucam mannę w eksprecie, ciutkę cukru i karmię meża i dziecia tak ?
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 18:17   #2203
vujka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Hej. miałam napisanego posta i Paweł mi go skasował także napisze tylko, że u nas ok kp i praca układa nam sie super. Jak wracam do domu to P jest bardzo cycusiowy, ale jak mnie nie ma to świetnie sobie radzi
Paweł siada sam i wstaje i pełza, bo raczkowanie jest nudne i powolne
vujka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 18:19   #2204
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 242
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

padam.. Moj Łobuziak od 9 godzin nie spi Wstał standardowo o 6.przed 10 poszedł na drzemke, która trwała nie dłużej niż 30min. W dzien z reguły ma dwie drzemki w tym jedna minimum godzinna.
Kąpiel i kolacja troszke wczesnij, ale i tak nie chce teraz zasnąć


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 18:44   #2205
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Nie wiem o co chodzi ale mi nie chce cytować :/

Karota ty spostrzegawcza bestio heh jechaliśmy akurat do Łodzi i nudziło mi się w samochodzie

Karolina ja odciągam katarkiem a Bart drze się jak opętany :/ nijak go nie idzie utrzymać :/

Clo u nas wielkość zjedzonej porcji też zależy od słoika... Brokuły z królikiem z hippa pożera w takim tempie że nie nadążam dawać i nawet nie jęknie. A dziś np jakaś grudka go posmyrała po gardle i był pawwww :/


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Diabli, Xal, Banka kochane jestescie, dziekuje. Tak wstawilam,zeby Lonely pokazac,ze sa inne opcje niz ramiaczka czy bolerka

Dzis moje dziecko konczy 10mcy przydaloby sie jakies podsumowanie, co?

1. Ubranka nosi 74-80, wiec zgodnie z wiekiem
2. Nie wiem ile wazy bo ostatnio 2 miesiace temu sprawdzalismy ale przypuszczam,ze ok 8,5-9kg.
3. Wiekszosc czasu spedza stojac lub chodzac przy meblach, czasem sie pusci i stoi ale to chyba jak sie zapomni
4. Najczesciej powtarzane slowo: MAMA pojawia sie gdy: jest glodna, zmeczona, spiaca, czuje sie niepewnie i zawsze leci wtedy do mnie. Chyba moge wnioskowac zatem,ze mowi to mama swiadomie, nie poza tym mowi tez baba, papa, tata, dada (wszystkie 3 ostatnie TZ uznaje jako swoje ksywki ) i duzo jeszcze innych slow w swoim jezyku.
5. Macha raczka jak "papa" ale widze,ze tak sygnalizuje zmeczenie i to, ze ma dosc wrazen. Chyba chce sie od nich odgonic
6. Ulubiona zabawa to wkladanie i wyjmowanie przedmiotow z pojemnikow i oraz ukladanie ich jeden na drugim (nie wychodzi jej to,chyba, ze sa to plaskie ksiazeczki ale probuje )
7. Je sama i myje zeby tez sama. Wyraznie protestuje jak ktos probuje jej autonomie ograniczac w tych kwestiach.
Generalnie dogadujemy sie super, nauczylysmy sie siebie nawzajem na tyle by dobrze czuc sie w swoim towarzystwie. Jest juz taka duza, ze tym bardzie wzruszam sie naszymi cycowymi chwilami, spaniem na lyzeczki i noszeniem w nosidle jak tego potrzebuje, bo widze,ze niedlugo te chwile przemina i bede za nimi tesknic.

Sent from my XT1032 using Tapatalk


Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hej
nie wiem czy zdołam nadrobić. Nie miałam dostępu do wizażu. Karolcia uczyła latać mojego tablecika (niestety nie potrafi). Na szczęście okazało się że działa a naprawa kosztowała tylko 20 zł.

Karola w nocy nie chce spać, prawie cały tydz kilka godz spała ze mną.

Wczoraj skończyła 10 m-cy, jak szybko leci ten czas
Na dzień dzisiejszy potrafi:
-mówić: mama, tata, baba, nie,
- tańczy na siedząco
- opanowała siadanie i przejście z siadania do pełzania
- powoli raczkuje (jak jest u teściów na dywanie to super jej to idzie, u nas na panelach woli pełzać)
- robi papa, jaka duża urośnie, pokazuje gdzie jest oko i nos, bije brawo
- tuli się do misiów i do nas
- strasznie się złości jak coś idzie nie po jej myśli
- przekłada klocki na kolejce mula
- wrzuca piłeczki do żyrafi
- wrzuca klocki do pudełka
- ma dwa zęby
To chyba tyle

megusia śliczny płaszczyk

Dziewczyny dalej dajecie witaminę D? ostatnio wyczytałam że daje się ją tylko dzieciom na kp

Sto lat i brawa za wszystkie umiejętności


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Dzisiaj moje dziecię zafundowało sobie poranną drzemkę aż 3 godzinną dzięki temu zrobiłam pyszną zupkę cukiniową i pudełko na skarby Antosia i zaczęłam okładkę Pamiętnika Ciążowego Super zabawa takie malowanie, przyklejanie, rysowanie a teraz czekam na męża, bo poprosiłam żeby pożyczył od ciotki gofrownicę to powiedział, że mi kupi... jako prezent na dzień kobiet więc na kolację będą gofry z bitą śmietaną i brzoskwiniami, albo z nutellą i bananami

O bosh znów te gofry

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
aaa karolina
wróciliśmy od pediatry, gorączka musi zniknąć do jutra a tak przy okazji mamy anemie krew do powtórzenia za tydzień i wtedy będzie musiał coś łykać

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------


i ja też tak robię tylko zmywarki nie mam

Bart też ma anemię, podaję actiferol.
Od niedawna też buraka z cukrem, zobaczymy jak kontrola.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 18:59   #2206
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Clo uścislijmy, Wyciagam moje 3,2% UHT z lodowki, rozrabiam pół na pół, gotuje (czy wystarczy podgrzać) dorzucam mannę w eksprecie, ciutkę cukru i karmię meża i dziecia tak ?
no w miare mozliwosci nie UHT, a pasteryzowane w niskich temp (okolo 75°C). nie wiem, czy wystarczy podgrzac. jesli mleko nie jest swieze, to obrobke termiczna mialo, wiec chyba ok? i tak, tyle samo wody, kasza, my bez cukru bo Flo nie lubi slodkiego, i potem wszamac
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 19:12   #2207
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cześć dziewczynki,
slyszalam o jakimś pokrzepiającym poście Vujki wiec wchodze i zaraz będę szukac... Ogólnie humor mam podly

Po pierwsze za 2 miesiące wracam do pracy i widzę wszystko w czarnych kolorach... Chce jakoś bezstresowo oderwać Wojtka od cycka w dzien ale im bardziej się do tego zabieram tym odwrotny to skutek przybiera...

Po drugie uczę go też zasypiania w łóżeczku i też na tym polu same klęski... Główne klęską jestem ja sama.. Bo nawet jesli mi się go uda odlożyc do lozeczka to przez godzine albo dwie nie mogę zasnąć bo ciagle mi się wydaje ze on się tam udusi, zachlysnie, zginie i przepadnie.. Wiec tylko jak zaczyna chociaz trochę kwiczeć to z uśmiechem na ustach wrzucam go do siebie do lozka wtulam w siebie i tak radosnie sobie zasypiamy... A najlepsze ze on juz sobie spal za mlodu w lozeczku i takich dziwnych rozkmin nie mialam.. Nie wiem co mi się porobilo...

Po trzecie przez tydzien nie bylo TŻta i jakiegoś nerwa mam na niego..

Po czwarte przejrzalam ofertę żlobkową w okolicy i mam zagwozdkę do ktorego - każdy ma jakieś plusy i minusy, a to dobra lokalizacja i fajne metody platnosci, to malo profesjonalny, jak profesjonalny to beznadziejny ogrod i malo elastyczne formy platnosci, jak fajny ogrod i ciekawe zajęcia (rytmiczne, plastyczne, muzyczne) to gowniany dojazd...

A i jeszcze po piąte zgubilam telefon... Stety niestety firmowy... o tyle dobrze ze moja prywatna karta w środku... bo jakby byla firmowa karta to bylby dramat... no nic to i tak go nie lubilam.. musze sobie jakis nowy kupic...
__________________
/// tralalala///

Wojtek

Edytowane przez maarchewka
Czas edycji: 2014-03-07 o 19:14
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 19:16   #2208
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Dzisiaj moje dziecię zafundowało sobie poranną drzemkę aż 3 godzinną dzięki temu zrobiłam pyszną zupkę cukiniową i pudełko na skarby Antosia i zaczęłam okładkę Pamiętnika Ciążowego Super zabawa takie malowanie, przyklejanie, rysowanie a teraz czekam na męża, bo poprosiłam żeby pożyczył od ciotki gofrownicę to powiedział, że mi kupi... jako prezent na dzień kobiet więc na kolację będą gofry z bitą śmietaną i brzoskwiniami, albo z nutellą i bananami
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 19:21   #2209
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Marchewa a to spanie wspólne przeszkadza Ci? Jeśli nie to po co to zmieniać a co do cyca to ja jestem pewna, że on sobie poradzi, tak jak pisałam na fb.
Nie ma co go teraz uczyć bo on nie zrozumie dlaczego nie ma mleczka skoro mama jest w domu, dlaczego tak nagle mi odmawia. A jak mamy nie bedzie w domu no to siłą rzeczy nie bedzie tez mleczka. Nadrobi sobie po Twoim powrocie, nie stresuj się
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-07, 19:47   #2210
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
a teraz czekam na męża, bo poprosiłam żeby pożyczył od ciotki gofrownicę to powiedział, że mi kupi... jako prezent na dzień kobiet więc na kolację będą gofry z bitą śmietaną i brzoskwiniami, albo z nutellą i bananami
aaale mi smaka narobiłaś

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
wróciliśmy od pediatry, gorączka musi zniknąć do jutra a tak przy okazji mamy anemie krew do powtórzenia za tydzień i wtedy będzie musiał coś łykać
ojj, zdrówka

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Było o śniadankach - Barti je chleb z masłem (połówkę mu kroję na pół jeszcze), bułkę (ćwiartkę dostaje), pomidory do tego, jajko. Rogal maślany też był kilka razy kiedy ja jadłam
ale dorośle, Przemek jeszcze ani razu chleba nie dostał muszę mu zaczać dawać bezglutenowy ale on twardy jest, taki bleee

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Co tam sobie zafundowalas na glwoie foto prosimy
nic specjalnego, tylko wycieniowane właśnie siedzę z farbą na włosach.
więc fota potem

a Młody wyje bo siedzi z babcią i bawili się szafką i palucha sobie przytrzasnął. babcia bardziej cierpi od niego że coś mu się stało

Cytat:
Napisane przez vujka Pokaż wiadomość
Paweł siada sam i wstaje i pełza, bo raczkowanie jest nudne i powolne
suuuper

ahaaa bo zapomnę. Czy któraś z Was sprzedawała mieszkanie? potrzebuje porad, na co zwrócić uwagę, czy opłaca się wystawiać ogłoszenia np. na gratce, czy do jakiegoś biura pośrednictwa się zwrócić (ale oni duże prowizje biorą) ... no wszystko co Wam do głowy przychodzi, dziś z mamą postanowiłyśmy że jedno mieszkanie trzeba już sprzedawać tzn podziałać w tym kierunku bo pewnie to potrwa a mama nadal bez pracy .....
no i najważniejsze - to mieszkanie ma być sprzedane z odroczonym terminem wyprowadzki - tzn. ktoś wpłaca powiedzmy 30%, mama za to robi remont ogrzewania u babci i podstawowe meble - i wyprowadza się za np. 3 miesiące i wtedy dostaje resztę kasy. Robi się tak w ogóle? Mama gdzieś wyczytała niby że można ale jesteśmy zielone w tym temacie póki co.
__________________
09.04.13 Przemuś



Edytowane przez vil84
Czas edycji: 2014-03-07 o 20:04
vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 19:48   #2211
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
gratuluje planów, 8 ząbka i postepow a neurolog wiesz.. za darmo Was nie przyjmuje takze dba o klienta (pacjenta) i swój portfel
u neurologa bylismy na NFZ wiec kaska dla niego taka o.. a kolejki tam ze masakra...

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Aaa i zapomnialabym się pozalic - byliśmy dziś u chrzesnicy TŻta (córka brata TŻta) na 2 urodzinach. Wszystko byłoby spoko ale oni otworzyli taką jakby racę z konfetti papierowym. Cały pokój był zasypany, stół, krzesła, podłoga.
I tak patrzę na to i mowię do mojej teściowej że Barta nie bedzie można na podłogę puścić bo on to zaraz będzie zjadał. Teściowa przyznała rację i mówi do żony brata TŻta żeby to sprzątnąć.
Ta poszła do kuchni i mówi bratu TŻta że 'oni mówią żeby to poodkurzać bo Bart to bedzie jadł' a on na to 'a daj spokoj'
Ja wyszłam do wc i akurat wychodziłam,usłyszałam rozmowę teściowej z bratem TŻta. Ona mówi mu żeby to posprzątać bo Bart to bedzie jadł. A on na to okrzyczał ją że nie po to to zrobili żeby to sprzątać. Że ma być tak jak jest.
No i dzięki temu Bart musiał być cały czas na rękach noszony a po 1,5h tak już się wkurzał bo chciał raczkować, wyrywał sie i marudził. To uprzątnelam mu plac 0,5m no ale weź go utrzymaj jak kolorowe papierki walają się po podłodze. Posiedzielismy jeszcze pół godziny i pojechaliśmy do domu.
Troszkę mnie to zdenerwowało :/


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
kurde ludzie empatii troche... U mnie jak dzieciaki się za glosno zachowuja (bratanek i bratanicy ok 3 lat) a ja usypiam mlodego u moich rodziców to im rodzice zwracają uwagę ze wojtus nie zasnie i bedzie plakal i bedzie zmeczony i nie bedzie mial sil się potem bawic i jakos dzieciaki to rozumieja... no i przedewszystkim rodzice rozumieja bo niedawno byli w tej sytuacji...

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Dziekuje za odpowiedzi
Wychodzi na to, ze jestem przewrazliwiona Tzn.nie trzymam Leny ale jak wstaje czy przy lawie czy przy kanapie to staram sie przy niej byc zeby sie nie wywalila tzn.jak poleci na pupe to luz ale boje sie zeby nie poleciala stojac przy kanapie na przyklad w tyl i wtedy glowa moze w lawe walnac. Albo boje sie, ze stojac przy lawe poleci w dol po prostu i zeby w lawie zostana. Czy przesadzam?

Rozumiem, ze przy zaoblonym rogu juz nie asekurowac i jak sie uderzy to trudno?
Wiem, ze musi sie nauczyc upadac dlatego sama sie nieraz powstrzymuje



No ja jestem zazwyczaj przy niej jak wstaje, ale nie trzymam jej tylko jak juz leci to wtedy staram sie zlapac - nie zawsze sie uda. Ale bardziej martwie sie, ze ona wstaje rowniez jak ja wyjde z pokoju i wtedy juz nie wiem przy czym jest - czy wstaje przy ostrym kancie na przyklad czy nie.
Boje sie, ze poleci w przod i zeby sobie zaraz wybije o lawe te co jej w takich mekach wychodzily


No to czekamy co bedzie

co do asekuracji.. Jakby miala się mocno uderzyć o lawe to lepiej asekurować, albo najlepiej usunąc gdzies lawe zeby mogl bezpiecznie uderzyc o dywan... Nadmierna asekuracje też nie jest za dobra bo się niczego nie nauczy... Dobrze jak przyzoli, niech zaboli ale nie tak zeby trzeba bylo dziecko pol godziny uspokajac...

Ja zauważylam, że jak ja go nie asekuruje, ale usuwam niebezpieczne przedmioty to on sie kilka razy walnie ale tak w miare bezpieczni i uwaza... a jak np. jest u mnie mama przez tydzien i ona za nim non stop lazi i go lapie to potem on nie uważa w ogole i tworzy rozne mega niebezpieczne sytuacje bo przeciez zawsze go ktos zlopie...

Potem musze kilka dni go naprostować i jest git...i znowu uważa..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 19:58   #2212
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki,
slyszalam o jakimś pokrzepiającym poście Vujki wiec wchodze i zaraz będę szukac... Ogólnie humor mam podly

Po pierwsze za 2 miesiące wracam do pracy i widzę wszystko w czarnych kolorach... Chce jakoś bezstresowo oderwać Wojtka od cycka w dzien ale im bardziej się do tego zabieram tym odwrotny to skutek przybiera...

Po drugie uczę go też zasypiania w łóżeczku i też na tym polu same klęski... Główne klęską jestem ja sama.. Bo nawet jesli mi się go uda odlożyc do lozeczka to przez godzine albo dwie nie mogę zasnąć bo ciagle mi się wydaje ze on się tam udusi, zachlysnie, zginie i przepadnie.. Wiec tylko jak zaczyna chociaz trochę kwiczeć to z uśmiechem na ustach wrzucam go do siebie do lozka wtulam w siebie i tak radosnie sobie zasypiamy... A najlepsze ze on juz sobie spal za mlodu w lozeczku i takich dziwnych rozkmin nie mialam.. Nie wiem co mi się porobilo...

Po trzecie przez tydzien nie bylo TŻta i jakiegoś nerwa mam na niego..

Po czwarte przejrzalam ofertę żlobkową w okolicy i mam zagwozdkę do ktorego - każdy ma jakieś plusy i minusy, a to dobra lokalizacja i fajne metody platnosci, to malo profesjonalny, jak profesjonalny to beznadziejny ogrod i malo elastyczne formy platnosci, jak fajny ogrod i ciekawe zajęcia (rytmiczne, plastyczne, muzyczne) to gowniany dojazd...

A i jeszcze po piąte zgubilam telefon... Stety niestety firmowy... o tyle dobrze ze moja prywatna karta w środku... bo jakby byla firmowa karta to bylby dramat... no nic to i tak go nie lubilam.. musze sobie jakis nowy kupic...
Co do kp i zasypiania to u mnie to samo, z pracą też - zostały mi 2 pełne miesiące do powrotu
Miotam się, nie wiem, co robić, czy żłobek - będa choroby i L4, w końcu mnie wyleją, czy niania - obca jakas baba ehh


Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Marchewa a to spanie wspólne przeszkadza Ci? Jeśli nie to po co to zmieniać a co do cyca to ja jestem pewna, że on sobie poradzi, tak jak pisałam na fb.
Nie ma co go teraz uczyć bo on nie zrozumie dlaczego nie ma mleczka skoro mama jest w domu, dlaczego tak nagle mi odmawia. A jak mamy nie bedzie w domu no to siłą rzeczy nie bedzie tez mleczka. Nadrobi sobie po Twoim powrocie, nie stresuj się
A co z zasypianiem? To, co piszesz jest pocieszające, ale moja zasypia tylko przy piersi, co jak wrócę do pracy, jak ona zaśnie? W żłobku pewnie wrzucą ją do łóżeczka i tyle, nikt nie będzie jej nosił i lulał.
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 20:06   #2213
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Vil może Przemkowi zasmakuje

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Cytat:
Napisane przez modro Pokaż wiadomość
A co z zasypianiem? To, co piszesz jest pocieszające, ale moja zasypia tylko przy piersi, co jak wrócę do pracy, jak ona zaśnie? W żłobku pewnie wrzucą ją do łóżeczka i tyle, nikt nie będzie jej nosił i lulał.
Jak jestem w domu to Bartek też. Ale jak idę do szkoły w weekend i zostaje z tatusiem to albo idą na spacer i ma drzemkę w wózku albo jak jest Bardzo zmęczony to tata go nosi na rękach i buja aż zaśnie.
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 20:11   #2214
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez modro Pokaż wiadomość
Co do kp i zasypiania to u mnie to samo, z pracą też - zostały mi 2 pełne miesiące do powrotu
Miotam się, nie wiem, co robić, czy żłobek - będa choroby i L4, w końcu mnie wyleją, czy niania - obca jakas baba ehh


A co z zasypianiem? To, co piszesz jest pocieszające, ale moja zasypia tylko przy piersi, co jak wrócę do pracy, jak ona zaśnie? W żłobku pewnie wrzucą ją do łóżeczka i tyle, nikt nie będzie jej nosił i lulał.

Co do zasypiania, to przeszlam się po żlobkach i klubach malucha w okolicy... bo u nas na panstwowy nie ma szans... No i w sumie troche z usypianiem się uspokoilam (aczkolwiek dalej strasa mam).. Mialam wizje ze wrzucą go do lozeczka i sobie pojda i niech on tam ryczy az sie zaryczy i zasnie.. Ale pogadalam z opiekunkami ze mam wlasnie problemy z zasypianiem i nie wiem jak się na to przygotować..

No i mi w kazdym mowily zeby sie nie przejmowac ze duzo rodzicow ma takie obawy i ze dzieciaki w żlobku zupelnie inaczej sie zachowuja.. Ze dzieciaki maja duzo wrazen i czesto padają jak muchy bez lulania, bez plakania i zazwyczaj z 1,5 godziny wczesniej niz w domu... A jakby byly problemy z zasypianiem to oni mają bujaki i byjają, albo wkladają w wozek i woża... No i w sumie nie widzialam żadnego placzącego dziecka a bylam tam bez zapowiedzi... Wiec moze nie będzie tak źle...

W sumie jakby one zrobily tak ze zostawily by placzące dziecko w lozeczku i niech sobie zasnie to by pobudzilo pozostale ktore juz padly??


Justi
- co do spania w razem.. Z jednej strony lubie z nim spac... z drugiej strony fajnie jest się też przytulic do męza i miec troche przestrzeni dla nas jako malzenstwa.. I najpierw jestem zla na siebie ze on spi z nami i nie probuje tego zmienic, a jak spi odddzielnie to zla jestem na siebie ze on nie jest ze mna i jest mi smutno... niedogodzi...
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 20:14   #2215
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki,
slyszalam o jakimś pokrzepiającym poście Vujki wiec wchodze i zaraz będę szukac... Ogólnie humor mam podly

Po pierwsze za 2 miesiące wracam do pracy i widzę wszystko w czarnych kolorach... Chce jakoś bezstresowo oderwać Wojtka od cycka w dzien ale im bardziej się do tego zabieram tym odwrotny to skutek przybiera...

Po drugie uczę go też zasypiania w łóżeczku i też na tym polu same klęski... Główne klęską jestem ja sama.. Bo nawet jesli mi się go uda odlożyc do lozeczka to przez godzine albo dwie nie mogę zasnąć bo ciagle mi się wydaje ze on się tam udusi, zachlysnie, zginie i przepadnie.. Wiec tylko jak zaczyna chociaz trochę kwiczeć to z uśmiechem na ustach wrzucam go do siebie do lozka wtulam w siebie i tak radosnie sobie zasypiamy... A najlepsze ze on juz sobie spal za mlodu w lozeczku i takich dziwnych rozkmin nie mialam.. Nie wiem co mi się porobilo...

Po trzecie przez tydzien nie bylo TŻta i jakiegoś nerwa mam na niego..

Po czwarte przejrzalam ofertę żlobkową w okolicy i mam zagwozdkę do ktorego - każdy ma jakieś plusy i minusy, a to dobra lokalizacja i fajne metody platnosci, to malo profesjonalny, jak profesjonalny to beznadziejny ogrod i malo elastyczne formy platnosci, jak fajny ogrod i ciekawe zajęcia (rytmiczne, plastyczne, muzyczne) to gowniany dojazd...

A i jeszcze po piąte zgubilam telefon... Stety niestety firmowy... o tyle dobrze ze moja prywatna karta w środku... bo jakby byla firmowa karta to bylby dramat... no nic to i tak go nie lubilam.. musze sobie jakis nowy kupic...

Marchewa, ja Ci nie doradzę bo genealnie na nic nie znam odpowiedzi Ale polecam zamiast czarnych barw, założyć różowe okulary. Przeanalizować czego naprawdę chcesz ( np. w kwestii spania czy żłobka) i zastosować pod siebie, a nie pod to "jak powinno być"

A mam do Was pytanko apropo usypiania, bo mi potrzeba porady. Daro noc całą spędza w łóżeczku, ale w dzień drzemki w sumie są takie jak były. Usypiany na mnie, a później w sumie odkładany obok ( a raczej zsuwany to tyle co się zmieniło bo wcześniej spał cały czas na mnie). No i generalnie śpi dzięki temu 2x po 1 lub 1,5h dziennie. No i za jakiś czas muszę też go przestawić na zasypianie samodzielnie ( bo jeśli wrócę do pracy to żadna opiekunka nie będzie go na sobie usypiała). Czy macie jakieś rady?
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 20:16   #2216
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Vil może Przemkowi zasmakuje

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------


Jak jestem w domu to Bartek też. Ale jak idę do szkoły w weekend i zostaje z tatusiem to albo idą na spacer i ma drzemkę w wózku albo jak jest Bardzo zmęczony to tata go nosi na rękach i buja aż zaśnie.
Miód na moje uszy

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Co do zasypiania, to przeszlam się po żlobkach i klubach malucha w okolicy... bo u nas na panstwowy nie ma szans... No i w sumie troche z usypianiem się uspokoilam (aczkolwiek dalej strasa mam).. Mialam wizje ze wrzucą go do lozeczka i sobie pojda i niech on tam ryczy az sie zaryczy i zasnie.. Ale pogadalam z opiekunkami ze mam wlasnie problemy z zasypianiem i nie wiem jak się na to przygotować..

No i mi w kazdym mowily zeby sie nie przejmowac ze duzo rodzicow ma takie obawy i ze dzieciaki w żlobku zupelnie inaczej sie zachowuja.. Ze dzieciaki maja duzo wrazen i czesto padają jak muchy bez lulania, bez plakania i zazwyczaj z 1,5 godziny wczesniej niz w domu... A jakby byly problemy z zasypianiem to oni mają bujaki i byjają, albo wkladają w wozek i woża... No i w sumie nie widzialam żadnego placzącego dziecka a bylam tam bez zapowiedzi... Wiec moze nie będzie tak źle...

W sumie jakby one zrobily tak ze zostawily by placzące dziecko w lozeczku i niech sobie zasnie to by pobudzilo pozostale ktore juz padly??


Justi
- co do spania w razem.. Z jednej strony lubie z nim spac... z drugiej strony fajnie jest się też przytulic do męza i miec troche przestrzeni dla nas jako malzenstwa.. I najpierw jestem zla na siebie ze on spi z nami i nie probuje tego zmienic, a jak spi odddzielnie to zla jestem na siebie ze on nie jest ze mna i jest mi smutno... niedogodzi...
Boże, no może jakoś to będzie. A jaką planujesz adaptację dla Wojtka, coś już myślałaś?
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 20:18   #2217
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Co do spania dzieci w żłobkach to z opowieści koleżanek - wszystkie spią jak susły!! Po 3h ciągiem co im się w domu nie zdarzało

Marchewka ja to rozwiązałam tak, że Bartuś do pierwszej nocnej pobudki śpi w łóżeczku (właściwie tak było zawsze poza etapem, kiedy łóżeczko parzyło ) a później ląduje u nas.
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 20:18   #2218
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Marchewa, ja Ci nie doradzę bo genealnie na nic nie znam odpowiedzi Ale polecam zamiast czarnych barw, założyć różowe okulary. Przeanalizować czego naprawdę chcesz ( np. w kwestii spania czy żłobka) i zastosować pod siebie, a nie pod to "jak powinno być"

A mam do Was pytanko apropo usypiania, bo mi potrzeba porady. Daro noc całą spędza w łóżeczku, ale w dzień drzemki w sumie są takie jak były. Usypiany na mnie, a później w sumie odkładany obok ( a raczej zsuwany to tyle co się zmieniło bo wcześniej spał cały czas na mnie). No i generalnie śpi dzięki temu 2x po 1 lub 1,5h dziennie. No i za jakiś czas muszę też go przestawić na zasypianie samodzielnie ( bo jeśli wrócę do pracy to żadna opiekunka nie będzie go na sobie usypiała). Czy macie jakieś rady?
Ja nie mam nic mądrego na ten temat do powiedzenia, mam podobne dylematy...ale za to mam pytanie: opiekunkę juz masz? Skąd? W sensie znajoma jakaś, z polecenia czy obca z ogłoszenia?
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 20:24   #2219
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

ja dziś rozesłałam kilka cv przy okazji wyszukiwania ogłoszeń mamie. ale nie wiem co będzie jakby coś się znalazło nikt mi się w Kato Młodym nie zajmie. na żłobek czekamy, w czerwcu zapisałam już. patrzyłam na ceny niani - na 10 h dziennie (no bo do pracy trzeba dojechać jakbyśmy oboje mieli 8-16) to 1600 zł - więcej niż kiedykolwiek w życiu zarabiałam prywatny żłobek troszeczkę tańszy, ale też powyżej tysiaka, no i jakby Młody chorował to klops....
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 20:34   #2220
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
A ogóle mamy 10 miesięczniakow!, zmieniacie coś w diecie? na mojej rozpisce pisze, że dziecko powinno juz zjadać obiad z dwóch dań, zupę i drugie.
Ja na razie tego nie widze. Karola dwa tyg je jogurt, dwa tyg jest bunt i wtedy je nalesniki, racuchy a ostatnio upodobala sobie makaronmaczany w deserku. Co smieszniejsze je tylko jeden ksztalt makaronu
Sera bialego nie chce. Jogurtu tez nie chiala ale musze znow sprobowac. No i mysle nad kefirem.
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 10:09:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:07.