Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część X

[zywieczdroj]

Napisane przez Koshatka

Może ja też.

Do pracy czy na studia?

Napisane przez emmmm

a ja gonię Cię jak mogę

A ja Was też kiedyś dogonię

[emmmm]

Napisane przez zywieczdroj

A ja Was też kiedyś dogonię

Spoko spoko, mi też ten maraton trochę czasu zajmie

[Koshatka]

Napisane przez zywieczdroj

Do pracy czy na studia?

Turystycznie.

[zywieczdroj]

[QUOTE=Koshatka;49853373]

Napisane przez zywieczdroj

Do pracy czy na studia?
/QUOTE]

Turystycznie.

Aaaa tak to ja planuję i to nie jeden raz Które miasto/ miasta chcesz odwiedzić?

[Rotkohl]

Napisane przez mimbi

Dziewczyno - jeśli miałaś takie zmarszczki, jak pan z obrazka pod tym linkiem, to grzeszysz usuwając ją!

https://www.google.pl/search?q=dylan...17%3B532%3B360

a tam ja taką jedną mam i masakra, moze i facetowi uroku dodaje ale dziewczynie napewno nie na szczęście słabo widoczna jest u mnie.

[Koshatka]

Napisane przez zywieczdroj

Aaaa tak to ja planuję i to nie jeden raz Które miasto/ miasta chcesz odwiedzić?

A Ty na studia czy do pracy?

Póki co Paryż.

[mimbi]

Napisane przez Rotkohl

a tam ja taką jedną mam i masakra, moze i facetowi uroku dodaje ale dziewczynie napewno nie na szczęście słabo widoczna jest u mnie.

Ja mam taka pionowa miedzy brwiami. Podobno to sie nazywa "zmarszczka myśliciela", wiec tak to sobie tłumacze, ot ze mnie taki myśliciel a prawda taka, ze genów nie oszukasz- skóra z ojca zdarta w 100%, nawet te zmarszczke mam po nim

Dzisiaj droga kupna poczynilam nabytek życia. Za 49 kupiłam Glossy Box, zeby otrzymać w nim: piankę Organique dokładnie taka sama, jaka czeka u mnie w zapasach; dwa produkty do paznokci i konturowke do ust, których nie używam; krem do twarzy dla cery trądzikowej (mam ultra sucha) i... Próbkę mydła- 25 gramów. Tym sposobem za 49zl mam 25 gramów mydła oliwkowego! Czad!

[emmmm]

Napisane przez mimbi

Ja mam taka pionowa miedzy brwiami. Podobno to sie nazywa "zmarszczka myśliciela", wiec tak to sobie tłumacze, ot ze mnie taki myśliciel a prawda taka, ze genów nie oszukasz- skóra z ojca zdarta w 100%, nawet te zmarszczke mam po nim

Dzisiaj droga kupna poczynilam nabytek życia. Za 49 kupiłam Glossy Box, zeby otrzymać w nim: piankę Organique dokładnie taka sama, jaka czeka u mnie w zapasach; dwa produkty do paznokci i konturowke do ust, których nie używam; krem do twarzy dla cery trądzikowej (mam ultra sucha) i... Próbkę mydła- 25 gramów. Tym sposobem za 49zl mam 25 gramów mydła oliwkowego! Czad!

Szacun
a tak serio to ja zawsze bałam się zamawiać boxy z niewiadomą zawartością. Z moim szczęściem...

ja na szczęscie poszłam po mamie - kobieta ma 55 lat, a skóra jak u 40stki uskuteczniam rózne afirmacje, żeby i mi się tak przytrafiło

[zywieczdroj]

Napisane przez Koshatka

A Ty na studia czy do pracy?

Póki co Paryż.

Studia właśnie tu kończę. Myślałam o pracy na wakacje również, ale zobaczymy jak wyjdzie. Też planuję w tym roku na pewno turystycznie Paryż i Prowansję. Chyba, że znowu jakieś ataki będą, póki co omijam Paryż szerokim łukiem.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez mimbi

Ja mam taka pionowa miedzy brwiami. Podobno to sie nazywa "zmarszczka myśliciela", wiec tak to sobie tłumacze, ot ze mnie taki myśliciel a prawda taka, ze genów nie oszukasz- skóra z ojca zdarta w 100%, nawet te zmarszczke mam po nim

Ja też słyszałam określenie "lwia zmarszczka"

[Hosenka*]

Napisane przez Nusia7

Ale do tego jeszcze peeling wart 33 zł Na sam micel bym się też nie rzucała.
Właśnie gdzieś przeczytałam o tych 3 miesiącach



A nie nakłada się najpierw olejku, a potem kremu? Przynajmniej z serum jest taka kolejność. A olejek to chyba nawet najlepiej pomieszać na dłoni z kremem i tak nałożyć na twarz

No i jeszcze -10zł za newsletter

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez emmmm

Nope jedną brzydką, poziomą, długa na jakieś 3 cm zmarchę na srodku czoła no i mam dopiero 28 lat więc ciężko było ją zaakceptować...


tak szczerze mówiąc, to nigdy się nie interesowałam, jak to się powinno nakładać. Najpierw kładę krem na czoło (zmarszczka) i policzki blizej nosa (przesuszenie zimowe), a potem wylewam kilka kropel na dłonie i wklepuję w pozostałe miejsca przy okazji zachaczajac też o te, gdzie nałożyłam krem.

Ale ja w ogóle dziwna jestem - nakładam korektor pod oczy przed podkładem (a podobno powinno być na odwrót), po nałożeniu podkłądu odczekuję z 10 min przed nałożeniem pudru... no i jeszcze nigdy w życiu nie udało mi sie pomalowac rzęs, żeby misię tusz przy samej lini rzęs na powiece nie odbił ale Chłop dalej komplementuje, ludzie z krzykiem nie zwiewają więc tragedii w "technikach kosmetycznych" chyba nie ma


a ja gonię Cię jak mogę

Ja nakladam korektor pod oczy po podkladzie ale u mnie nie ma to znaczenia bo podkladu pod oczy nie daję, mam więc 1 warstwę.
A puder... Najbardziej i najlepiej spisują się u mnie podklady solo, bez pudru. Nie ma wtedy maski, nic nie widac na wloskach no i twarz dłużej wygląda świeżo.
Dziś jednak odkryłam nakładanie pudru na podklad palcem (podklad z reszta też palcami nakladam-lepiej się etapów z cera niż gabeczkami).
Co ciekawe, na jakiś blogu przeczytałam o nakladaniu pudru pod podklad.

[zywieczdroj]

Napisane przez Hosenka*

No i jeszcze -10zł za newsletter

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------


Ja nakladam korektor pod oczy po podkladzie ale u mnie nie ma to znaczenia bo podkladu pod oczy nie daję, mam więc 1 warstwę.
A puder... Najbardziej i najlepiej spisują się u mnie podklady solo, bez pudru. Nie ma wtedy maski, nic nie widac na wloskach no i twarz dłużej wygląda świeżo.
Dziś jednak odkryłam nakładanie pudru na podklad palcem (podklad z reszta też palcami nakladam-lepiej się etapów z cera niż gabeczkami).
Co ciekawe, na jakiś blogu przeczytałam o nakladaniu pudru pod podklad.

Ale prasowanego? Bo o pudrach sypkich to słyszałam, często używa się ich jako primery pod minerały.

[emmmm]

Napisane przez Hosenka*

No i jeszcze -10zł za newsletter

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------


Ja nakladam korektor pod oczy po podkladzie ale u mnie nie ma to znaczenia bo podkladu pod oczy nie daję, mam więc 1 warstwę.
A puder... Najbardziej i najlepiej spisują się u mnie podklady solo, bez pudru. Nie ma wtedy maski, nic nie widac na wloskach no i twarz dłużej wygląda świeżo.
Dziś jednak odkryłam nakładanie pudru na podklad palcem (podklad z reszta też palcami nakladam-lepiej się etapów z cera niż gabeczkami).
Co ciekawe, na jakiś blogu przeczytałam o nakladaniu pudru pod podklad.

na nakładam najpierw korektor, bo nakładam go od razu bezpośrednio po kremie pod oczy - wtedy fajnie się rozciera i nie wysusza a później jak nakłądam podkład pędzlem to zahaczę też pod oczami. Bez pudru bym nie mogła, bo zimą używam cieższych kremów i często się świecę, no i dłużej podkąłd się trzyma przypudrowany, a poza tym dla mnie puder to dodatkowa ochrona od wiatru i mrozu. Ale latem często nie kłade nic albo lekki podkład tylko

Jako pierwszy (?) o metodzie nakładania pudru pod podkład mówił chyba Goss na swoim kanale, ale pewności nie mam. I rzeczywiście powinien to być sypki puder, bardzo drobno zmielony sama nie próbowałam tej metody

[Lynn]

A ja slyszalam nazwę korpo- zmarszczka

Zuzylam masło Ziaja rebuild i meseczke himalaya herbs. Mam 13 zużyć i 3 zakupy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hosenka*]

Napisane przez zywieczdroj

Ale prasowanego? Bo o pudrach sypkich to słyszałam, często używa się ich jako primery pod minerały.

tak, sypki. Chodzilo mi o normalny podkład.

Napisane przez emmmm

na nakładam najpierw korektor, bo nakładam go od razu bezpośrednio po kremie pod oczy - wtedy fajnie się rozciera i nie wysusza a później jak nakłądam podkład pędzlem to zahaczę też pod oczami. Bez pudru bym nie mogła, bo zimą używam cieższych kremów i często się świecę, no i dłużej podkąłd się trzyma przypudrowany, a poza tym dla mnie puder to dodatkowa ochrona od wiatru i mrozu. Ale latem często nie kłade nic albo lekki podkład tylko

Jako pierwszy (?) o metodzie nakładania pudru pod podkład mówił chyba Goss na swoim kanale, ale pewności nie mam. I rzeczywiście powinien to być sypki puder, bardzo drobno zmielony sama nie próbowałam tej metody

Ja w zasadzie cały rok używam cięższych kremów, nie lubie lekkich emulsji bo slabo nawilzaja, choć czasem i te tresciwsze
są słabe.
Nie lubie matu, twarz wygląda starzej, smutkiej i na zmęczoną. Wolę połysk, ale nie taki jak od nadmiaru sebum, które aż kapie czasem użyje pudru ale w naprawdę minimalnej i tylko na fragment czoła i między nosem a kością policzkowa.
Zauważyłam że z pudrem twarz mi się szybciej tlusci (sprawdzone z 4 pudrami)

[Koshatka]

Napisane przez zywieczdroj

Studia właśnie tu kończę. Myślałam o pracy na wakacje również, ale zobaczymy jak wyjdzie. Też planuję w tym roku na pewno turystycznie Paryż i Prowansję. Chyba, że znowu jakieś ataki będą, póki co omijam Paryż szerokim łukiem.[COLOR="Silver"]

Prowansja też mnie kusi. I Marsylia. I może zamki nad Loarą.
Mnie ataki nie przeszkadzają.

Ja jeszcze w planie w tym roku mam Londyn.

Więc zakupy póki co ograniczone do minimum.

[Hosenka*]

Koshatko:
Dokładka GoCranberry ma być lada moment.


My tez planujemy Londyn, z dzieciem.

[Koshatka]

Napisane przez Hosenka*

Koshatko:
Dokładka GoCranberry ma być lada moment.

O Ty łobuzie.

[Hosenka*]

Tak napisali na FB

[ParoleParole]

Jak dobrze, ze ja nie wiem co to GoCranberry i mnie nie kusi żeby nawet sprawdzić


Zużyłam szampon pokrzywowy Eva litrowy

I sobie coś czuję, że zrobię zamówienie z polleny i zapas tych szamponów
Ogólnie to szampony to jedyna kategoria w której zapasów nie mam, aż tak wielkich

[zywieczdroj]

Napisane przez Hosenka*

tak, sypki. Chodzilo mi o normalny podkład.


Ja w zasadzie cały rok używam cięższych kremów, nie lubie lekkich emulsji bo slabo nawilzaja, choć czasem i te tresciwsze
są słabe.
Nie lubie matu, twarz wygląda starzej, smutkiej i na zmęczoną. Wolę połysk, ale nie taki jak od nadmiaru sebum, które aż kapie czasem użyje pudru ale w naprawdę minimalnej i tylko na fragment czoła i między nosem a kością policzkowa.
Zauważyłam że z pudrem twarz mi się szybciej tlusci (sprawdzone z 4 pudrami)

Daj znać później jak te GoCranberry się sprawują. Będziesz ich używać od razu po odbiorze?
I nie wiem czy dobrze pamiętam, czy to u Ciebie widziałam serum nawadniające Dermedic?

Napisane przez Koshatka

Prowansja też mnie kusi. I Marsylia. I może zamki nad Loarą.
Mnie ataki nie przeszkadzają.

Ja jeszcze w planie w tym roku mam Londyn.

Więc zakupy póki co ograniczone do minimum.

Prowansja jest piękna Marsylia mnie nie kusi, bo tam jest bardzo dużo przestępczości i same osobniki Arabskiego pochodzenia A jak Ci ataki nie przeszkadzają to proszę bardzo
Ja po cichu planuję Rzym i może uda się Dominikanę...

Któraś z Was chwaliła balsam LPM, na początku nie byłam do niego przekonana, ale faktycznie skóra po nim jest taka wygładzona! Myślałam, że go nigdy nie zużyję, a jednak zostało mi już niewiele.

[favianna]

Jak juz o wyjazdach mowa, to ja po wczorajszym dole na wiadomosc, ze moj Tz znowu jedzie na 6tyg. delegacje dzis po ustaleniach wiem, ze w ciagu miesiaca jade na tygodniowy urlop do Kanady! jeszcze tylko nie wiem jakie miasto
Pewnie bedzie zimno, bede sie meczyc z akcentem, ale polece pierwszy raz na inny kontynent i pewnie bede walczyc z jetlagiem potem

[Hosenka*]

Napisane przez zywieczdroj

Daj znać później jak te GoCranberry się sprawują. Będziesz ich używać od razu po odbiorze?
I nie wiem czy dobrze pamiętam, czy to u Ciebie widziałam serum nawadniające Dermedic?


Prowansja jest piękna Marsylia mnie nie kusi, bo tam jest bardzo dużo przestępczości i same osobniki Arabskiego pochodzenia A jak Ci ataki nie przeszkadzają to proszę bardzo
Ja po cichu planuję Rzym i może uda się Dominikanę...

Któraś z Was chwaliła balsam LPM, na początku nie byłam do niego przekonana, ale faktycznie skóra po nim jest taka wygładzona! Myślałam, że go nigdy nie zużyję, a jednak zostało mi już niewiele.

M.in. u mnie.
Serum powinno pójść w ruch w lutym, jak zużyję Hydrain3, krem do rąk od razu będę używać.

[zywieczdroj]

Napisane przez Hosenka*

M.in. u mnie.
Serum powinno pójść w ruch w lutym, jak zużyję Hydrain3, krem do rąk od razu będę używać.

Ah, bo myślałam, że używałaś już. Ja zużyłam pół buteleczki i jestem ciekawa czy to on jest sprawcą mojego pogorszenia cery. Ale na dekolcie i szyi sprawuje się super, nie zapycha, więc nie sądzę.

[Hosenka*]

Napisane przez zywieczdroj

Ah, bo myślałam, że używałaś już. Ja zużyłam pół buteleczki i jestem ciekawa czy to on jest sprawcą mojego pogorszenia cery. Ale na dekolcie i szyi sprawuje się super, nie zapycha, więc nie sądzę.

Nieee
W lutym zacznę serum Go Cranberry, teraz używam jeszcze Dermedic
Polubiłam, fajnei spisuje się zarówno solo jak i pod kremem

[favianna]

Zuzylam dzis rano szampon Avalon Organics, odzywka skonczy sie w kilka dni, wiec dzis lece cos nowego kupic.
Rano zuzylam tez plyn do plukania ust Sensodyne, wiec wreszcie bede miala wolna buteleczke zeby rozrobic plyn do ust z koncentratu Lavery

[cuciola]

Co Ty robisz na tym wątku?

pilnuje sie zeby mi sie nie rozrosly kosmetyki

[luskap]

Napisane przez favianna

Ja w zasadzie nie ogladam juz vlogow o kosmetykach, jedyne vlogi jakie ogladam dotycza minimalizmu i czegos co ja nazywam tematyka lifestylowa.
Mam 5 ulubionych dziewczyn, z czego jedna polke Nisiax. Lubie tresc i lubie sluchac, moge odpalic yt i jesli temat nie wymaga ogladania to slucham robiac cos innego. Kiedys ogladalam serie declutteringowe ( ) ale teraz nawet one mnie mecza. Jedyne co bym chciala znalezc to minimalistyczne wersje "zbiorow kosmetycznych" ale o to na yt akurat bardzo trudno
Blogow kosmetycznych nie czytalam nigdy i nie bede, kompletnie mnie nie ciagnie. Jedyne blogi jakie czasem czytam to znowu mimimalistyczne i o zdrowym jedzeniu typu jadonomia itp.

też oglądałam poleconą przez was Nissiax kilka filmików i mi się podobała. Nawet za jej namową kupiłam krem Pilarix A tak to nie lubię oglądać filmików na YT, wolę konkrety, a filmiki się rozwlekają czasem na gadaniu o niczym i muszę przewijać. Ja czytam regularnie kilka blogów: edytazajac.pl, makelifeeasier i niebalaganka
Możesz polecić jakieś najlepsze Twoim zdaniem o minimalizmie?

Koleżanka mi dziś przyniosła zamówiony z Ori balsam do ust The one (tak, balsamy do ust to mój kolejny konik...) zapowiada się świetnie, tylko jest malutki. Mam póki co 6 zakupów w tym miesiacu i 8 zużyć + próbka.
Zużyłam szampon Revlon 400 ml i tym sposobem zostały mi 2.

Rotkohl i jak wyszły włosy po samodzielnym cieniowaniu?

mimbi, ja też wolę książki papierowe. Lubię przewracać karki i patrzeć jak książki "ubywa"

[Rotkohl]

Napisane przez luskap

Rotkohl i jak wyszły włosy po samodzielnym cieniowaniu?

mimbi, ja też wolę książki papierowe. Lubię przewracać karki i patrzeć jak książki "ubywa"

ja jestem zadowolona wszystko ładnie równo, żadnych schodów nie ma i nawet z przodu sobie skróciłam trochę, wiecej strachu niż faktycznych trudności w ścięciu. Za nożyczki we fryzjerskim zapłaciłam tyle co za fryzjera a nawet w sumie mniej w wielu przypadkach (45 zł chyba, są ze stali nie rdzewnej i maja te mikroszlify)

Co do książek to wiadomo mają swój urok, ale niestety miejsce zajmują, ja ani w domu nie mam miejsca na książki ani w torebce , a tym bardziej jak na wakacje jadę to pół bagażu książkami musiałabym załadować, wiec jakkolwiek uwielbiam papier to niestety jest zupełnie nie praktyczny.

[zywieczdroj]

Zużyłam - Neutrogena, sztyft do ust 4,8 g.

Na dzisiaj: 14 zużyć, 0 zakupów

Pójdą jeszcze może ze 2-3 rzeczy.

[favianna]

Napisane przez luskap

też oglądałam poleconą przez was Nissiax kilka filmików i mi się podobała. Nawet za jej namową kupiłam krem Pilarix A tak to nie lubię oglądać filmików na YT, wolę konkrety, a filmiki się rozwlekają czasem na gadaniu o niczym i muszę przewijać. Ja czytam regularnie kilka blogów: edytazajac.pl, makelifeeasier i niebalaganka
Możesz polecić jakieś najlepsze Twoim zdaniem o minimalizmie?

z minimalizmu taki trzon dla mnie to sa:
recoveringshopaholic.com - anglojezyczny
minimalplan.com
ProstyBlog <- na tej podstronie wiecej adresow, mi.in. blog Nissiax
wystarczy-mniej
Minimalnie
EXkonsumpcja

- bardziej modowo:
ubierajsieklasycznie/
analiza-kolorystyczna

niebalaganka fajna juz dodalam do zakladek, dzieki
edyte zajac znam Kasie Tusk tez, ale nie chce mi sie jej sledzic

mam jeszcze u siebie kilka blogow o Japonii, zdrowym zywieniu i gotowaniu, projektowaniu (to bardziej zawodowo u mnie) i troche street fashion. Pisz jak chcesz cos z tych dzialow. Choc dawno nie zagladalam do wielu moich zakladek musze przyznac