2009-03-29, 17:00 | #4921 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Nel zycze duzo zdrowka dla Amelki Te wirusy to takie paskudztwo no..
Kasia, ja znalazłam mieszkanie juz, własnie sie tam wyprowadzilam na zasadzie wniesienia moich "klamotów" ale nie moge jszcze tam przez miesiac mieszkac bo konczy sie tam remont..wiec na miesiac bede u siostry a od 1 maja pojde tam mieszkac Mieszkanie 2 pokojowe, czysciutkie po generalnym remoncie nawet wanna wc wszystko nowka...jak bede miała fotki to wam pokaze.. Nie wiem czy dam sobie rade z jednej pensji ale na razie na rok chce sprobowac..jednak samej jak sie nie ma własnego mieszkania to wynajem jest bardzo kosztowny.. no ale ja za wszelką cene chce sprobowac... Dzis mi Szymek daje popalic, marudzi od 13, nie spał w poludnie i po prostu nie daje mi nic zrobic ani TV ogladnac.. nie daje juz rady...miałam plan allegro conieco posprzedawac ale przy nim to juz 2 razy mi strona wygasła i takie to wystawianie... Od rana leje u mnie a miała byc piekna sloneczna niedziela od poludnia... Mam dosc tej pogody !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!! |
2009-03-29, 22:08 | #4922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Wpadłam na chwilke bo miałam którką rozmowe z NIKI na gg i kazała Was goraco pozdrowic i powiedziała ze odezwie sie jak znajdzie wiecej czasu, bo jest bardzo zalatana...
Wiec pozdrawiam w jej imieniu |
2009-03-31, 08:50 | #4923 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Hello!
Widzę, że każda z nas zabiegana. Ale jak się siedzi w domu to jeszcze chociaż chwilę się znajdzie, żeby coś skrobnąć, ale praca, dom, obowiązki to czasu zawsze brak. Ja jak jeszcze nie biegałam na treningi to chwilę znalazłam, a teraz to już nie mam czasu absolutnie na nic. Usypiam bardzo często razem z Kasią, a czasami nawet chwilę przed nią. Dziś mam czas, bo idę do pracy dopiero na 14, jak TŻ wróci, bo Kasia przeziębiona i będziemy siedzieć z nią na zmianę. Ale tak naprawdę sama nie wiem w co mam ręce włożyć. Czy sprzątać, czy księgować faktury firmowe czy malować z Kasią. A na święta też przydałoby się sprzątnąć. Ale w sumie wyjeżdżamy już w piątek a wracamy w drugi dzień świąt więc właściwie nic się nie stanie jak nie sprzątnę. |
2009-03-31, 18:56 | #4924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Witajcie
nie pisałam strasznie długo, bo ostatnio brak mi czasu, w pracy jestem do 17, do tego kończymy powoli mieszknko, wybieramy płytki, podłogi itp no i to też pochłania dużo czasu. Oprócz tego po towar jezdzimy, potem muszę wyceniać masę ciuszków, no i tak mi mija dzień za dniem poczytałam sobie wszystko co pisałyście, oczywiście większosci postów już nie pamiętam (co komu miałam odpisać) Jastin pytasz o opłaty za przedszkole, my płacimy przeważnie ok 160-180 zł (zależy czy Patryk chodzi cały miesiąc czy nie), czesne wynosi około 60 zł + żywienie= ok. 170 zł, do tego osobno płacimy za rytmikę i inne zajęcia Kasiu podziwiam Cie bardzo że ty jeszcze myślisz o 4 dziecku, bo przy dwójce czasem wysiadam Monia u Was przedszkole jest tak krótko czynne, ze musisz Szymonka odbierać już o 14??? U nas przedszkole jest do 17, ale my Patryka odbieramy przeważnie o 15-16 Nel napisz jak Amelka??? mam nadzieję że obędzie sie bez szpitala choć powiem Ci że w szpitalu dostałaby kroplówkę i po 2-3 dniach byłoby ok, wiem bo z Patrykiem 3 razy przechodziłam rotawirusa no i leżał w szpitalu, ale teraz już z doświadczenia wiem że w szpitalu mają odpowiednie kroplówki i organizm szybko się przeczyszcza, a takie leczenie domowe to tylko dziecko się męczy dłużej (tak było w naszym przypadku). Ucałuj Amelkę
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2009-03-31, 22:29 | #4925 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
U nas to mniej więcej wygląda tak: opłata stała około 220 zł do tego posiłki ok 70 zł rada pedagogiczna 25 zł także w sumie wychodzi to jakieś 320 zl. Oprócz tego są zajęcia dodatkowe ale z tego co pamiętam to trzylatki mają tylko tańce. Moni@ to fajne mieszkanko Ci się trafilo , świeżutko po remoncie także będzie napewno extra. Niki i Iwonko nie dziwię Wam się że nie macie czasu , w końcu Wy kobiety pracujące, a ja nie pracująca a czasu tez mam mało
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
|
2009-04-01, 08:42 | #4926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
WItajcie
U mnie tez nie ma czasu na nic..Od soboty przeprowadzka mialo byc raz i koniec a tu jeszcze wczoraj bylam i dzisiaj trzeba isc:/ A to kwiaty a to czajnik, a to dywan itd...ciagle nosze znosze wczoraj od 18 do 22 jeszcze jezdizlam 5 razy runda z klamotami.. A dzis jeszcze mam spotkanie z włascicielem i nowymi lokatorami a tam jeszcze nie wiele gotowe...Dzis mam wolne, jade z Szymkiem do alergologa nie wiem co bedzie z tej wizyty bo Szymek kaszle i ma katar... a juz 2 raz umawiałam ta wizyte... Dobrze ze pogoda ładna Kasia u mnie za pełen miesiac przedszkola płacilam 35 opłata podstawowa 10zł rada rodziców 88 posiłki -------------------- 133zł to ja chyba mam najtansze ale za to jakie wspaniałe bo nie pisałam Wam ze Szymka przedszkole wygrało Wielki Ogólnopolski konkurs Balu ksiezniczek Disneya , zajeli I miejsce i dostali plac zabaw Disney'a na podworko a kazde dziecko dostalo super zabawke oryginalne lalki Barbie dostaly dziewczynki a chlopcy wyrzutnie samochodów ..patrzyłam na allegro to jedna taka zabawka jaka dostal Szymek to ponad 100zł.. Byli z Warszawy wreczac nagrode kamerowali, byłam pod wielkim wrazeniem...Na cała Polske akurat to przedszkole mam zdjecia to wysle wam...tylko musze kabel z aparatu znalezc w tym bałaganie |
2009-04-01, 12:12 | #4927 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Czesc dziewczynki!
Ja nic nie pisze bo czuje sie strasznie zmęczona.Od soboty na pysk padam,buzia mi troszke spuchła i ogólnie czuje sie do d***Wygladam jak gruba krowa i ledwo juz łarze Nic mi sie nie chceChyba mnie jakas deprecha bierze,juz chce urodzić!!! Z tymi opłatami to widze ze u nas tez drogo w takim razie jest No ale jak trzeba to trzeba Nel zdrówka dla Amelki zycze,daj znac co i jak |
2009-04-01, 12:38 | #4928 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Aj Moni@ Ja ci bardzo współczuję tej przeprowadzki.
Ja w żartach mówie do TŻta, ze jeśli nam nie wyjdzie bycie razem, to ja się nie ruszam nigdzie i niech on robi sobie co chce. Ale niespodzianka, ze wasze przedszkole wygrało ten disneyowski konkurs. Zapytam czy u nas wiedza kto wygrał jak nie to im powiem Kasiu u mnie za przedszkole tez mało płacę. 100 zł- opłata stała i za posiłki ok 60zł (zalezy ile Wiki chodzi do przedszkola), takich dodatkowych nie licze, bo ja to zapłaciłam we wrzesniu - razem cos koło 100 zł. Niki bardzo dobrze, ze interesik się kręci. My tu tesknimy, no ale jesteśmy bardzo wyrozumiałe Iwonko zdrówka dla Kasi. Jak ci zazdroszczę, ze na świeta wyjeżdzasz , ja musze się zabrać na okna w końcu, bo jeszcze wiecej jak połowa mi została. Dziewczyny kupiłam dla Wiki takie różowe adidaski, no i dzisiaj załozyłam jej do przedszkola, a Wiki wchodzi i od razu do wychowawczyni woła: A ja dzisiaj przyszłam w butach i stoi sie wykręca. Wczesniej jej kupiłam taka kurteczke na teraz własnie, taka lekko ocieplana, też jest różowa z takimi błyskotakimi, jak przy butach, więc fajnie komplecik wyglada. Jak uda mi sie cyknąc fotke do wam pokażę. Ja jestem troche połamana i katar mam i kicham. Wiki też ma katar i kicha, ale to chyba urok wiosny. U nas pogoda całkiem ładna. Od poniedziałku z wiki chodzimy na podwórko, Wiki jeździ rowerem, ja za nią biegem, bo tak w zakrety wchodzi, że boczne kółeczka nie pomagają i boje się , ze sie przewróci. Ale ta mała cholera tylko sie cieszy Potem mam problem, zeby ją zagonić do domu. Wczoraj wróciłysmy o 19, a wiadomo jeszcze kolacja, kąpanie i zasnęła królewna po 20,a dzisiaj ledwo ją ściągnełam z łózka. ---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ---------- Cytat:
Jastin cierpliwości, juz nie długo. Ale współczuje ci bardzo. Szczególnie tego spuchnięcia. Ja spuchłam 6 tygodni przed porodem i miałam dość. Jastin a gdzie ty rodzisz?? U mnie?? Czy zmieniłaś plany. Nel napisz jak Amelka. mam nadzieję, ze obyło sie bez szpitala. A zapomniałam wam napisać, ze mojej koleżnaki syn był chory, niby jakieś przeziebienie. 2 tygodnie temu była z nim u lekarza, doktorka mówiła, ze to przeziebienie. Tydzien temu zaczęła mu schodzić skóra z rak, aż do krwi, kolezanka moja przerazona, poleciała znowu do doktorki, a ona mówi, ze on szkarlatyne przeszedł, tylko jakoś takiej wysypki nie miał, no i teraz mu skóra schodzi. A wczoraj koleżanka dzwoni i mówi, ze mały po nocy nie może na nogi wstać. Poleciała do szpitala, a ta doktorka (ordynatorka oddziału dziecięcego w dodatku) przerazona, bo mały sam nie idzie, tylko ojciec go niesie. Zrobili mu jakieś badania (znaczy pobrali krew i na podstawie tego wykluczyli kilka chorób), dostał zastrzyki jakieś. Dzisiaj juz chodzi, ale boli go w prawym kolanie i tą noge tak lekko ciaga za sobą. Teraz czekają na wyniki na borelioze. No w szoku byłam jak sie dowiedziałam. I weź tu idź do lekarza. Ciekawe co z tego wyniknie, bo kolezanka juz wczesniej mówiła, ze mały beczy w nocy, ze mu nogi bolą. Doktorka zawsze to ignorowała, aż do teraz. |
|
2009-04-01, 14:02 | #4929 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
Abc juz mi tej cierpliwości do wszystkiego barkuje ostatnioChodze jak bomba zegarowa i tylko czekac az wybuchne,Wiki tez daje mi popalić,wredna sie zrobiła ostatnio,wogole sie nie słucha,a ja nie mam siły zeby za nia ganiac Po całym dniu cyt."nie rusz","zostaw to","nie wolno"itd.,mam dośćWczoraj jej w dupsko wlałam bo juz mi nerwy puściły,poszłam kupic pare rzeczy zeby juz torbe spakowac do szpitala,ale przez Wikę nic praktycznie nie kupiłam,latałam za nia po całym sklepie,wymęczyłam sie,nadenerwowałam i w końcu jej przylałamWyszłam z tego sklepu i sie jeszcze pryczałamJa nie wiem jak to bedzie z dwójka,jestem przerażonaTż całymi dniami w firmie,a teraz dodatkowo drugi sklep,a ja sama sie użeram ze wszystkimNajgorsze jest to ze czuje sie jak "niepełnosprawna"i to mnie wkurza najbradziej,niecierpie być od kogoś zależna,najprostsze czynności mnie okropnie męczą i to mnie denerwuje Dziś tz ma przyjśc wcześniej i idą z Wika do cyrku,to bede miala chwile wytchnienia Abc plany sie nie zmieniły bede rodzić w O.Zastanawiam sie jeszcze na wynajeciem położnej dostałam numer telefonu i tak dumam czy dzownić do niej czy nie200zł bierze za poród,ale jak tż ze mna bedzie to nie wiem sama,co robić A z tym spuchnięciem to ja z Wiki spuchłam dzień przed porodem,wiec sie pocieszam ze to moze juz niedługo |
|
2009-04-01, 15:47 | #4930 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Witam dziewczynki!
Dłuugo nie pisałam,ale u mnie w domku była epidemia chorowała Amelcia,ja i Martynka.Ale obyło się bez szpitalaJak sobie teraz pomyślę,że gdybym oddała ją do szpitala to by się na pewno rozłożyłaA tak moje kochane w sobotę Amelcia po dipherganie przestała wymiotować i tylko miała biegunkę.W niedzielę mnie chwyciło,miałam gorączkę 38 i cały dzień leżałam w łóżku,dobrze,że Amelcia ze mną leżała.I powiem Wam,że w czasie choroby bardzo dobrze przydał się telewizorek,który Amelci kupiliśmy do jej pokoiku.W niedzielę Martynka zachorowała.I tak chorowałyśmy do wczoraj,masakra leciało z nas z góry i z dołuA dzisiaj jeszcze okres dostałam.Także znowu osłabienie.Ale cieszę się,że córeczki wyzdrowiały,najgorzej przechodziła Amelcia,bo ona pierwszy raz w życiu miała wymioty i biegunkę. Abc dużo zdrówka dla Wiki. Jastin życzę leciutkiego porodu i szybciutko wracaj z Weroniczką do nas. Moni jak się urządzisz to pokaż fotki nowego gniazdka. Niki fajnie,że się odezwałaś,bo lubię jak coś piszesz Iwonka Ciebie miło również widzieć avatar i czytać U nas dzisiaj pięęęęęęęękna pogoda słonko ,także pomimo przemęczenia po chorobie już 2 okienka pomyłam. Miłego dnia! U nas
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@ Moje skarby:Martynka i Amelcia Czas na przedszkole |
2009-04-01, 17:49 | #4931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Kasiu piszesz że my kobiety pracujące, Ty przy 3 dzieci też ciężko pracujesz, dwójka dzieci to utrapienie, a trójeczki to już sobie nie wyobrażam , w ogóle to ja mam słabe nerwy do dzieci
Jastinku domyslam się jak Ci ciężko, ja też niemile wspominam końcówkę ciąży , czułam się jak słonica, zazdrościłam koleżankom bez brzuchów, było mi źle niewygodnie. Wytrzymasz te parę dni/tygodni, pomyśl że już tyle miesięcy tak szybko zleciało, a co dopiero te parę dni abc straszna ta historia z synem Twojej koleżanki , jak tu dzis ufać lekarzom do mnie do sklepu przychodzi babka, ostatnio mi opowiadała że jej syn zachorował, bardzo źle się czuł kaszlał dusiło go, lekarka stwierdziła że to alergia, przepisała leki przeciwalergiczne, a dziecko z dnia na dzień czuło się gorzej i gorzej poszli do innego lekarza, a lekarz w szoku był kto im przepisał te leki na alergię, chłopak miał poważne zapalenie płuc o mały włos w szpitalu nie wylądował, a lekarka go leczyła na alergię miło mi Nel cieszę się ogromnie że wróciliście do zdrówia i ominął Was szpital u nas też dziś pogoda piękna, aż się chce żyć w sobotę Tż-ta wyślę do sklepu niech handluje, a ja sobie posprzątam okna pomyję, mam nadzieję że się pogoda nie popsuje
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2009-04-06, 11:09 | #4932 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
czesc!!!
A co tu tak pustochyba wiosna u Was i w domku Was nie ma,co??? Bo u nas tak własnie jestdo południa w domku a później w plenerze Korzystamy z Wika z pieknej pogody Ja teraz na pełnych obrotach,tz sie śmieje ze mnie ze nie bede miala siły rodzić,bo energie wyczerpuje na maxa,wieczorem padam jak "zabita" Juz czekam tego porodu i sie doczekac nie moge,moze w tym tygodniu coś sie ruszy |
2009-04-08, 10:20 | #4933 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Hej dziewczynki
W sumie to się cieszę, ze tu nikt nie pisze - bo to oznacza tylko jedno - korzystacie z pogody U mnie pogoda dopisuje. jest ślicznie, więc po południu przeważnie jesteśmy na podwóreczku z wiki. Czas przestawili i mi córunia nie chce chodzić spać o 19. Zasypia po 20, a rano ma kłopoty ze wstaniem niestety . dzisiaj przysypiała przy stole i mów do mnie: "Dodisz, ja jeszcze śpię" A jak tam święta ?? bliziutko?? Bo ja chyba w tym roku sobie daruje, szykowania stos jedzenia. Potem trzeba to jeśc przez tydzień, albo wyrzucać. Dziewczynki nie wiem czy do świat wejdę na wizaz, więc .... Zdrowych, pogodnych i radosnych świąt życzymy obie z Wiki |
2009-04-08, 13:01 | #4934 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Witam dziewczynki!
Taka cisza u nas i pusto,to prawda pogoda robi swoje.Ja codziennie jestem z Amelcią po parę godzinek na podwórku.Po chorobie Amelcia jest osłabiona i Na wspólnej już zasypia... Ja w tym roku na święta szykuję dla nas tylko sałatkę jarzynową,z serem feta i gyrosa.Inne dania nie robię,bo idę na 2 dni w gości.Ale 2 maja mam 18 Martynki to się naszykuję. Jastinku daj znać jak nie będziesz już 2 w 1. A poza tym życzę Wam Spokojnych,zdrowych Świąt,spędzonych w rodzinnym gronie i wiele miłości.
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@ Moje skarby:Martynka i Amelcia Czas na przedszkole |
2009-04-08, 17:55 | #4935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Oczywiscie Nel dam znac
Na razie chodze tylko i ogladam jak robia bo w sobote miałam montaz łazienki, nie mam jeszcze mebli w kuchni mysle ze w maju sie wprowadze ale nie wiem tego na 100%.. Od pn chodze na rehabilitacje ..ponoc wpada mi jakas panewka do stawu biodrowego i wtedy mam ten bol, mam masaze i takie rozne cwiczenia, oraz jakies prądy mi podłaczaja, czuje sie lepiej troszke, ale dalej czuje dyskomfort przy wykonywaniu niektorych ruchów, wiec dzis załozyli mi jakies pasy na krzyz i mam z tym chodzic..... W pracy jakos leci, pogoda piekna, jak widze za oknem mamy z dziecmi na spacerkach to mi teskno za Szymkiem bardzo...czas mi sie dluzy okropnie...Mysle wtedy co u niego, co robi, czy zjadł obiad...po prostu TESKNIE JAK CHOLERA Jastin ja ci zycze szybkiego rozwiazania, czekamy na wiesci... Co do Swiat to ja nie mam jeszcze nic , nie mam kiedy kupic bo pracuje do 17 i sklepy tez do 17 |
2009-04-08, 21:07 | #4936 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Cytat:
A co do samotnych dni to ja prawie cały czas jestem sama z trójką i daję radę (nie mam innego wyboru ) także i Ty sobie poradzisz na początku będzie trudno bo nowa sytuacja itd ale potem jak już wpadniesz w rytm będzie ok. Cytat:
---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ---------- Co do świat to my jak co roku pierwszy dzień u teściów, drugi u mojej mamy Dzisiaj i wczoraj ogarnęłam na glancuś mieszkanko a w sobotę coś ugotuje ale nie dużo bo i tak jesteśmy poza domem. Moni@ super że Wasze przedszkole wygrało ten konkurs No i chciałam pochwalic sie że 1 kwietnia Lence wyszedł pierwszy ząbek akurat skończyła w ten dzień 5 miesiecy, a drugi ząbek wyszedł 3 kwietnia Takż ejest szczęśliwą posiadaczką dwóch dolnych jedyneczek A najdziwniejsze jest to że ja nie przypuszczałam ze ona ząbkuje bo nic na to nie wskazywało . Mamy już DJ'a na wesele i fotografa , chociaz już to Dzisiaj na 4 godziny szwagier zostawił mi swoje dzieci (starszy 8 lat, młodszy 2) myślałam ze zwariuje , ja jedna i 5 dzieci ale dałam radę Wogóle to jaja z tymi szwagra dziecmi bo ten starszy syn jest synem szwagra babki z poprzedniego związku, ten młodszy dwulatek jest jego , tzn tak sie wydawało , teśc zrobił badania DNA i okazało sie że szwagier nie jest jego ojcem tyle że szwagier nie wie o tym bo zgodził sie na badania ale od razu zastrzegł że on wyników nie chce znac, ale chyb asam podejrzewa. N dodatek jego babka znowu jest w ciąży , chyba 3 miesiąc i podejrzewamy ze i tym razem to nie jego dziecko. Normalnie szok.
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
||
2009-04-10, 20:51 | #4937 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Dziewczynki coś mało ostatnio piszecie, myślałam, że jak tu zaglądne to bede miała spore zaległosci do czytania a tu jestem na biężąco
Jastin daj koniecznie znac jak juz bedziesz po Monia ja mysle, że te zabiegi jak sie długo stosuje to pomagają, ja miałam po złamaniu nogi zabiegi i z każdym powolutku było coraz lepiej. Nel a co szykujesz na 18 Martynki ? No i oczywiscie życzenia Z serca płynące dla Was i Waszych pociech ładnej pogody na Swieta, duzo miłości, radości, zdrowia, smacznego śniadania, mokrego lanego. Buziaczki
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią Edytowane przez Alien Czas edycji: 2009-04-10 o 20:52 |
2009-04-11, 09:19 | #4938 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Kochane koleżanki życzę Wam i Waszym bliskim spokojnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych
pełnych miłości i rodzinnego ciepła! Jastin z rodzinką!!! |
2009-04-11, 13:12 | #4939 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Dziewczynki kochane!
Wszystkiego cudownego, radosnych i pogodnych Świąt w wiosennym nastroju i w gronie rodzinnym Wam życzę. |
2009-04-11, 18:20 | #4940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Zdrowych pogodnych Świąt Wielkanocnych
pełnych wiary nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego "Alleluja" życzy Niki z rodziną
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2009-04-12, 17:33 | #4941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Smacznego jajeczka i kruchego ciasteczka! Wesołego, rodzinnego świętowania i biesiadowania. Pozdrowienia serdeczne-świąteczne! Smacznego jajeczka Wielkanocnego, dużego zająca czekoladowego, Zdrowia niezawodnego, wielu radości i przez całe Święta samej wesołości. Zdrowych Wesołych i prawdziwie rodzinnych Świat zyczy Moni@ i Szymek
Edytowane przez Moni@ Czas edycji: 2009-04-12 o 17:34 |
2009-04-13, 18:31 | #4942 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Hej dziewczynki
Jak tam po Świętach ? Z tego co widziałam w tv pogoda dopisywała. Niestety u nas nie przez całe Świeta było bardzo brzydko, ponuro i ciągle padało. A są u was jakieś zwyczaje czy tradycje ? My jak szlismy całą rodzinką z kościoła to Wice wypadła z koszyczka tak duza pisanka reczne robiona na szydełku i wiece ze nawet nikt nie powiedział, a za nami szło pewło ludzi. Komuś najwidoczniej sie spodobała i sobie wziął.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2009-04-14, 07:31 | #4943 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Witam kochane po Świętach!
O jak ciężko,przytyło się,bo niestety najadłam się orzechowca,serniczka i hiszpankiAle cóż teraz trzeba będzie to zrzucić. Jastinku jak tam trzymasz się jeszcze 2 w 1? Alien u nas pogoda była przepiękna,słoneczko świeciło.A zwyczaje u nas np.stuka się jajkami święconymi i wygrywa ten,którego 1 jajko się rozbije.W lany poniedziałek na prawdę lejemy się A poza tym razem z Amelcią robiłyśmy pisanki,sadziłyśmy rzerzuchę i tyle. Odnośnie Martynki 18,to szykuję dużo jedzenia np.bigos,kotlety,kurczaki ,różne sałatki itp.itd. Dzisiaj idę do przedszkola,bo jest lista dzieci przyjętych,to się okaże,czy Amelcia się załapała. A jak inne dziewczynki po Świętach?
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@ Moje skarby:Martynka i Amelcia Czas na przedszkole |
2009-04-14, 07:56 | #4944 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Nel trzymam kciuki za przyjęcie Amelki do przedszkola.
Alienku oj to pogoda wam nie dopisała. u nas było cały czas cieplutko i słonecznie. Ja w święta się nie objadałam, bo potem jest zgon Wczoraj wiki była u dziadków ze strony ojca. Od chrzestnego dostała taki duży wózek dla lalek, więc wieczorkiem jeszcze poszliśmy z lalą na spacerek . Pozatym spokojnie i przyjemnie. Przez całe święta z TŻtem wypilismy tylko redsa na pół i dwa karmi takie z nas pijaczki małe . A ja znowu musze utemperować Wiki. Jest bardzo niegrzeczna, wogóle nas nie słucha. Robi co chce. W sobotę jak szliśmy z koszyczkiem z kościoła, to wyrwała mi się i biegła przed siebie, zupełnie nie patrzyła, ze samochody jeżdżą. W niedziele znowu była marudna w kościele, az musiłam iśc z nią w odludne miejsce za kościół, bo tak mi wstyd było przez nią. No ale dobrze, ze już po świętach, czas się zabrać za porządku w ogrodzie. W części przy domu już jest porządek, ale dalej, to masakra. Tyle pracy, także dzisiaj z Wiki korzystamy z pogody i działamy Miłego dnia kochane |
2009-04-14, 09:32 | #4945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Nel tocze sie jeszcze,tocze
Chce juz urodzić,ale stres mnie coraz wiekszy dopada U nas swieta minęły bardzo rodzinnie,chociaz nie obyło sie bez dodatkowych przeżyćTeściowa sie dowiedziała o wpadce tż-ta brata,ogólnie to niezciekawa jest teraz atmosfera w rodzince,no ale mnie nic do tego.Niech sobie robią co chcą,oby tylko nie odbiło sie to wszystko na nas Tak sobie myśle teraz w duchu,ze teściowa myślała ze my z tż to sobie nie poradzimy jak w ciąze zaszłam,ze bedziemy moze na czyjejś łasce.Teraz to sie dopiero przekona ze my w porówniu do nich to "niebo a ziemia",bedą jaja jak sie wprowadza do niej z dzieckiem Kasiu tak czytałam co pisałaś o tej dziewczynie co każde dziecko z innym ma,masakra jakasDziwie sie facetowi ze sie na to godzi,bo ja na jego miejscu juz bym ją dawno w tyłek kopneła Abc u naszych dzieci to chyba normalne z tym zachowaniem,moja Wiktoria niedawno Wam nawet pisałam strasznie była wredna,noramlnie po całym dniu z nią beczec mi sie chciało,tak byłam wyczerpana psychicznie i fizycznie,ale teraz jej mineło i narazie jest dobrzeTakże u Twojej Wiki pewnie to samo jest,przejdzie jej Nel trzymam zeby Amelke przyjeliA co do 18-stki to super mamuska z Ciebie ze robisz córci taka impreze Dziewczynki jak urodze to napewno dam którejś znać na kom.,to poinformujecie reszteTrzymajcie za mnie mocno kciuki |
2009-04-14, 13:14 | #4946 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Abc fajnie,że masz ogródek koło domku,bo jak jest pogoda to super sprawa,a na działeczce dobrze porobić dla zdrowia i kondycji.
Jastinku trzymaj się kochan ,bo wkrótce na pewno urodzisz,ale ta końcówka bynajmniej dla mnie była najgorsza,to oczekiwanie. Byłam w przedszkolu i jutro będzie lista,już nie mogę się doczekać,jak Martynka chodziła do przedszkola to nie było takich cyrków z dostaniem się do przedszkola. Dzisiaj już byłyśmy na spacerku,a teraz jemy i jedziemy wózeczkiem do babci,bo ja dzisiaj idę do dentysty na usunięcie kamienia.Miłego dnia ,u nas pogoda letnia.
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@ Moje skarby:Martynka i Amelcia Czas na przedszkole |
2009-04-14, 20:24 | #4947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Hello kobietki, widze ze po swietach jakos macie wene ciesze sie, bo choc tu mam do kogo "gebe" otworzyc
Jastin ty sie nie stresuj tylko relaksuj kochana, nogi w góre i zabraniam Ci sie denerwowac...pojedziesz urodzisz wrocisz i juz po krzyku Dobrze sie mowi co...?zartuje, oczywiscie trzymamy kciuki, nie martw sie.. ABC ja tez zazdroszcze ogrodeczka lubie takie sprawy, kawka, grilek :P Nel ja tez trzymam kciuki za Amelke, oby dostała sie do przedszkola bo to fajna sprawa....Szymek moj tyle sie nauczył, robi postepy, sam je potrawy ktorych w domu nie tknał nigdy, sika na stojaco jak prawdziwy faceT mowie Wam jak to fajnie wyglada..moj mały chlopczyk to kawaler mały sie robi...no czasem jest za bardzo dorosły i wtedy mi zal ze tak szybko rosnie Ja dalej na zabiegi chodze, dzis miałam banki stawiane bambusowe, bo gdzies ognisko boju bylo i nie szlo go wyciagnac..mam z 8 kolek z tego 2 po prostu fioletowe miała ktoras takie cos? czy mi to zjedzie? akurat mam na krzyzu i jak kucam w spodniach to widac...az since mam....mam nadziejje ze mi blizny zadne nie zostana... Pogoda u mnie bardzo ładna...nie pisłam nic bo byly swieta ale w piatek w nocy wyladowąłam z Szymkiem na pogotowiu, obudziłsie z płaczem ze go uszy bolą i okazało sie ze ma zapalenie uszu i całe swieta pzesiedziałam w domu z nim, nie nazekam bo z tymi plecami to najchetniej leząłabym całymi dniami.... |
2009-04-14, 21:35 | #4948 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Monia moja Nikolka też ma zapalenie ucha, już jest ok bo zażywa leki od około tygodnia, ale w ubiegłym tyg nie spaliśmy w nocy bo płakała z bólu
no a poza tym zauważyłam że jak zasypia (w nocy, czy czasem w aucie jak usnie) to brzydko kaszle podczas snu . Mówiłam o tym lekarzowi jak byliśmy z tym uszkiem, ale osłuchał ją i powiedział że wszystko ok, więc być może to alergia bo to trwa już jakiś czas (dokładnie odkąd w domu jest piesek, siostra sobie kupiła ratlerka) Jastin Ty się biedna tak męczysz jeszcze z brzuszkiem, wiem jak Ci ciężko i jak bardzo dobija mysl o zbliżającym się porodzie, ale nie martw się kochana, szybko minie i zapomnisz o bólu, niedługo bedziesz tu z nami pisała że jesteś już szczęśliwą mamusią my pierwszy dzień świąt spędziliśmy u teściów, drugi w domu, pogoda była niespecjalna zimno szaro i ponuro, mam już dość tej pogody w ogóle to ostatnio wszystkiego mam dość jechaliśmy dzis do Krakowa, w połowie drogi tż zawrócił do domu, tak katastroficzne są w Krakowie korki po prostu nie da się jezdzić, lato idzie a oni główną drogę (Zakopiankę) rozkopali i o 17 kończą pracę, zabierają się do domów a ludzie jezdzić nie mogą, raz tylko postawili policję aby kierowli ruchem, a teraz jest jeden wielki zamęt współczuję tylko ludziom którzy codziennie do pracy w takim korku jadą ... No ale to tylko w naszym "wspaniałym" kraju tak może być że główne drogi są nie przejezdne
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2009-04-15, 09:54 | #4949 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Dzień dobry!
Dzięki dziewczyny za wsparciekochane jesteście!!! Wczoraj była u mnie położna i mnie pocieszała ze tym razem bedzie lepiej,troche lżej mi po tej wizycieDobrze ze mam wybór i zawsze moge poprosic o znieczulenie Wogóle to od wczorajszego wieczora mała strasznie mnie ciśnie,nie boli mnie to ale czuje taki nacisk na dół jakby ktoś mi tam rękę wsadził i z całej siły przyciskał,uciskał Poszłam wczoraj do miasta kupic pare rzeczy i sie zdołowałam strasznie Tyle kasy mi poszło ze szok,a musze kupic jeszcze laktator a to tez koszt sporyTorbe juz mam spakowana dla siebie i Wery,no i czekamy Moni@,Niki zdrówka dla maluchów życze dużo Moja Wiktoria tez pokaszluje od wczoraj,potraktowałam ja lodami i zobacze czy jej przejdzie czy dalej bedzie kaszleć U nas dziś słonecznie ale nie jest za ciepło,niewiadomo tak naprawde jak te dzieci ubierać? Niki niestety to prawda z tymi naszymi drogami i korkami to jest masakra jakaś Ciągle coś robiął,łataja i za kilka miesiecy znowu to samo.Zeby sie wybrac w dłuższa trase to trzeba naprawde sie uzbroić w cierpliwośc |
2009-04-15, 10:27 | #4950 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06! II
Witajcie poświątecznie przed świetami i w święta nie miałam czasu wejś i złożyc Wam życznia wiec zyczę wam wszystkiego najlepszego poświątecznego
Cytat:
Jastin widzę że malutka nadal w brzuszku wiec życzę Ci szybkiego i bezbolesnego porodu Co do wydatków to niestety wyprawka dla malucha sporo kosztuje. Moni@ i Niki zdrówka dla maluchów , niech ból uszek szybko minie. a tu kilka zdjęc mojego babińca
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:08.