Zapraszamy na narty!

[AgaSki]

Witam wszystkie Panie, które na zimę czekają równie niecierpliwie, jak ja! Od czasu, gdy narty są nie tylko moją pasją, ale i pracą (prowadzę portal skionline.pl), rok dzieli się na miesiące "na nartach' i "bez nart". Na szczęście tych "bez" jest zdecydowanie mniej, niż "na" . Zima tuż, tuż, postanowiliśmy więc zacząć rozsyłać "narciarskie bakcyle" i namówić Was do pogadania o nartach. Czy myślicie już, drogie Panie, o przygotowaniu do sezonu? Czy zauważyłyście, jak na przestrzeni ostatnich lat zmieniło się podejście producentów sprzętu narciarskiego do "babskich" nart? Jeżeli macie pytania dot. doboru sprzętu, fajnych ośrodków narciarskich, lub chciałybyście sprawic swojemu facetowi narciarski prezent gwaizdkowy - piszcie! Wątpliwości dot. sprzetu dla panów rozwieje Jacek (JacekC), o sprzęcie i "damskich klimatach narciarskich" chętnie pokoresponduję ja!

[aneczka32]

hej szukam osoby ktora doradzilaby mojemu bratu dobor sprzetu itp. moze moglabys mu pomoc?

[JacekC]

Napisane przez aneczka32

hej szukam osoby ktora doradzilaby mojemu bratu dobor sprzetu itp. moze moglabys mu pomoc?

Chętnie pomogę. Proszę napisz w jakim jest wieku, jak radzi sobie na stoku, jaki styl jazdy preferuje, czy wybiera trasy trudne, czy raczej łatwe, ile ma wzrostu, ile waży.

I zaraz mu dobierzemy narty.

[hania811]

Witam. Nastał listopad więc i przygotowania do sezony czas zacząć. Wlasnie od wczoraj jestem na etapie poszukiwania apratamentow w Val Gardenie. Jest to miejsce ktore dazę ogromnym sentymentem, gdyz wlasnie tam stawialm 1 kroki a raczej "szusy". Jezdzimy na narty co roku dośc sporą ekipa...i tego roku zgodnie stwierdzilismy ze trzeba tam wrocic.
Moze ktos jest wstanie polecić mi jakis apartamenty, najlepiej w w St. Christinie?

Co do nart...musze zakupic, gdyz caly czas jeżdze na Elanach dla poczatkujących. Model daleko odniegajacy od idealu. Sa zdecydownie za slabe do moich umiejętnosci i preferencji. Lubię szybka, ostra jazdę..a na moich starowinkach jest to już niebezpieczne.
Poki co nie rozglądałm sie powazniej za odpowiadającym mi modelem, ale na pewno będę chciał zasięgnąc opinii. Takze bardzo sie cieszę ze powstalo to podforum

[AgaSki]

Napisane przez hania811

Witam. Nastał listopad więc i przygotowania do sezony czas zacząć. Wlasnie od wczoraj jestem na etapie poszukiwania apratamentow w Val Gardenie. Jest to miejsce ktore dazę ogromnym sentymentem, gdyz wlasnie tam stawialm 1 kroki a raczej "szusy". Jezdzimy na narty co roku dośc sporą ekipa...i tego roku zgodnie stwierdzilismy ze trzeba tam wrocic.
Moze ktos jest wstanie polecić mi jakis apartamenty, najlepiej w w St. Christinie?

Co do nart...musze zakupic, gdyz caly czas jeżdze na Elanach dla poczatkujących. Model daleko odniegajacy od idealu. Sa zdecydownie za slabe do moich umiejętnosci i preferencji. Lubię szybka, ostra jazdę..a na moich starowinkach jest to już niebezpieczne.
Poki co nie rozglądałm sie powazniej za odpowiadającym mi modelem, ale na pewno będę chciał zasięgnąc opinii. Takze bardzo sie cieszę ze powstalo to podforum

Oj... Val Gardena - jedno z naszych ulubionych miejsc! I narciarsko i kulinarnie Jeżeli szukasz pensjonatu, lub hotelu w S. Cristina, polecam stronę http://www.val-gardena.com/?pagid=29&lang=eng&season=w - mnóstwo ofert zakwaterowania.

A jeżeli chodzi o dobór sprzętu - jak długo jeździsz? Lubisz jazdę długim, czy krótkim skrętem? Na przygotowanych trasach, czy poza trasami? Postaram się coś doradzić

[hania811]

Napisane przez AgaSki

Oj... Val Gardena - jedno z naszych ulubionych miejsc! I narciarsko i kulinarnie Jeżeli szukasz pensjonatu, lub hotelu w S. Cristina, polecam stronę http://www.val-gardena.com/?pagid=29&lang=eng&season=w - mnóstwo ofert zakwaterowania.

A jeżeli chodzi o dobór sprzętu - jak długo jeździsz? Lubisz jazdę długim, czy krótkim skrętem? Na przygotowanych trasach, czy poza trasami? Postaram się coś doradzić

Dzięki wielkie. Stronkę przewertujemy ze znajomymi

Dla mnie Val Gardena to bajka. Te ogromne masywne skaly wyrastające z nikąd. Miałam to szczescie ( i nieszczęscie zarazem) ze moj 1 wyjazd na narty byl w takim miejscu. Teraz wszystkie miejsca porownuję do Poludniowego Tyrolu...i niestety wszystko wypada słabo.
W ubieglym roku bylam w Livigno i niby fajnie ale....ale to nie to.
Livigno ma wiele plusow, fajne miasteczko niskie ceny (to chyba w szczegolnosci) stoki niby przygotowane pięknie, widoki cudne, pogoda rowniez..ale to nie ten urok.

Wiesz jeżdzę od niedawna. Zaledwie 3 sezony z nartami. Ale 1 sezon miałam mega intensywny. Alpy 2 tygodnie i Szczyrk miesiąc. Takze miałm ostra zaprawę.
Jak jeżdzę ..podobno nad wyraz dobrze. Zostałam okrzyknięta przez znajomych(narciarzy z 25 letnim stazem) talentem.

Lubię krótki skręt, po przygotowanych trasach.

[AgaSki]

Napisane przez hania811

Dzięki wielkie. Stronkę przewertujemy ze znajomymi

Dla mnie Val Gardena to bajka. Te ogromne masywne skaly wyrastające z nikąd. Miałam to szczescie ( i nieszczęscie zarazem) ze moj 1 wyjazd na narty byl w takim miejscu. Teraz wszystkie miejsca porownuję do Poludniowego Tyrolu...i niestety wszystko wypada słabo.
W ubieglym roku bylam w Livigno i niby fajnie ale....ale to nie to.
Livigno ma wiele plusow, fajne miasteczko niskie ceny (to chyba w szczegolnosci) stoki niby przygotowane pięknie, widoki cudne, pogoda rowniez..ale to nie ten urok.

Wiesz jeżdzę od niedawna. Zaledwie 3 sezony z nartami. Ale 1 sezon miałam mega intensywny. Alpy 2 tygodnie i Szczyrk miesiąc. Takze miałm ostra zaprawę.
Jak jeżdzę ..podobno nad wyraz dobrze. Zostałam okrzyknięta przez znajomych(narciarzy z 25 letnim stazem) talentem.

Lubię krótki skręt, po przygotowanych trasach.

Może mało poprawnie politycznie w stosunku do innych regionów, w których bywamy, ale podzielam opinię dot. Południowego Tyrolu. Mieliśmy okazję jeździć również w innych ośrodkach - Alpe di Siusi, Speikboden, Kronplatz, czy Alta Badia (w pobliżu Val Gardena) i absolutnie zakręciły nas tamtejsze włoskie klimaty. A propos nart - jeżeli lubisz krótki skręt i dobrze radzisz sobie na przygotowanych stokach, to radziłabym Ci celować trochę wyżej, niż średni model z grupy nart dla kobiet - raczej w kierunku 1 lub 2 od góry. Te narty konstrukcyjnie są przystosowane dla kobitek, więc spokojnie sobie z nimi poradzisz. Zobacz proszę np. na Rossignole, albo Heady, albo inny inny brand igrupę Women. Możesz wziąć też pod uwagę niższe modele z grupy race, np. Atomic.

[hania811]

Napisane przez AgaSki

Może mało poprawnie politycznie w stosunku do innych regionów, w których bywamy, ale podzielam opinię dot. Południowego Tyrolu. Mieliśmy okazję jeździć również w innych ośrodkach - Alpe di Siusi, Speikboden, Kronplatz, czy Alta Badia (w pobliżu Val Gardena) i absolutnie zakręciły nas tamtejsze włoskie klimaty. A propos nart - jeżeli lubisz krótki skręt i dobrze radzisz sobie na przygotowanych stokach, to radziłabym Ci celować trochę wyżej, niż średni model z grupy nart dla kobiet - raczej w kierunku 1 lub 2 od góry. Te narty konstrukcyjnie są przystosowane dla kobitek, więc spokojnie sobie z nimi poradzisz. Zobacz proszę np. na Rossignole, albo Heady, albo inny inny brand igrupę Women. Możesz wziąć też pod uwagę niższe modele z grupy race, np. Atomic.

hmmmm...mowisz, wlaśnie nie wiedziałam czy celowac w sredniozaawansowanych czy wyzej Z jednej strony trochę się obawialam, ale z drugiej pewnie po tym sezonie te srednie bylyby juz za srednie jak dla mnie (bo zamierzam duuuuzo jeżdzić) wiec bezsensem byloby wydawać kasę na coś maks 2 sezonowego.

[AgaSki]

Napisane przez hania811

hmmmm...mowisz, wlaśnie nie wiedziałam czy celowac w sredniozaawansowanych czy wyzej Z jednej strony trochę się obawialam, ale z drugiej pewnie po tym sezonie te srednie bylyby juz za srednie jak dla mnie (bo zamierzam duuuuzo jeżdzić) wiec bezsensem byloby wydawać kasę na coś maks 2 sezonowego.

W grupie nart dla kobiet, niższe modele przeznaczone są raczej dla pań, które na czas na stoku i leżaku spędzają w proporcjach 50/50 A wnioskuję, że nie bardzo do tej grupy się zaliczasz Możesz jeszcze wziąć po uwagę grupę all round (uniwersalne deski, na których pojeździsz również w miększym śniegu), ale też celuj w kierunku wyższych modeli. Udanych zakupów

[hania811]

Napisane przez AgaSki

W grupie nart dla kobiet, niższe modele przeznaczone są raczej dla pań, które na czas na stoku i leżaku spędzają w proporcjach 50/50 A wnioskuję, że nie bardzo do tej grupy się zaliczasz Możesz jeszcze wziąć po uwagę grupę all round (uniwersalne deski, na których pojeździsz również w miększym śniegu), ale też celuj w kierunku wyższych modeli. Udanych zakupów

No ja na lezaku w ciagu dnia spędzam jakąś godzinę, pozostałe 6 jeżdzę . I zdecydowanie lubię szalenstwo na stroku. Mąz uwielbia mnie scigac....i powiem ze zadko mu sie to udaje.

Piękne są te linie nart dla kobiet.

Ja chcę sniegu!!!!!

[AgaSki]

Napisane przez hania811

No ja na lezaku w ciagu dnia spędzam jakąś godzinę, pozostałe 6 jeżdzę . I zdecydowanie lubię szalenstwo na stroku. Mąz uwielbia mnie scigac....i powiem ze zadko mu sie to udaje.

Piękne są te linie nart dla kobiet.

Ja chcę sniegu!!!!!

Swego czasu, w jednym z branżowych magazynów, ukazał się fajny artykuł na temat babskiego sprzętu pt. "Na górze róże, na dole fiołki - jeździmy, jak drewniane kołki" A tu proszę - pełen profes! Faktem również jest, że kilka lat temu - gdy na rynek wchodziły dopiero babskie narty - wiele w nich nie było (mam na myśli rozwiązania technologiczne i konstrukcyjne), ale po woli się to zmienia. Dziś najwyższe modele z tej grupy często nie odbiegają konstrukcją od męskich - różnią się tylko szatą graficzną. Więc jest w czym wybierać! A swoją drogą, super popatrzyć, jak na stoku laski jeżdżą lepiej od facetów... coraz więcej takich

[JacekC]

Pięknie te dziewczyny jeżdżą

[limonka_86]

mam pytanko jakie stoki i osrodki wypoczynkowe polecacie na Slowacji ??

[JacekC]

Napisane przez limonka_86

mam pytanko jakie stoki i ośrodki wypoczynkowe polecacie na Słowacji ??

Szybka odpowiedź:
1. Jasna
2. Tatrzańska Łomnica - tu przeczytasz o nowych inwestycjach
3. Donovaly
4. Vratna
5. Wielka Racza

[angelkaa]

Napisane przez hania811

hmmmm...mowisz, wlaśnie nie wiedziałam czy celowac w sredniozaawansowanych czy wyzej Z jednej strony trochę się obawialam, ale z drugiej pewnie po tym sezonie te srednie bylyby juz za srednie jak dla mnie (bo zamierzam duuuuzo jeżdzić) wiec bezsensem byloby wydawać kasę na coś maks 2 sezonowego.

Hania celuj wyżej, bo napewno bardzo szybko osiągniesz wyższy poziom jazdy polecam nartki dla kobiet są świetne ja posiadam takowe i je uwielbiam ..

[JaAnia:)]

Ja polecam Wielką Racze byłam tam rok temu na Sylwestra i w tym roku również się wybieram, mamy już zaprzyjaźnią rodzinę Słowacką i do nich jeździmy. Jest tam około 15 km jeśli się nie mylę tras zjazdowych o różnych poziomach trodności, zarówno początkujący jak i zaawansowani znajdą coś dla siebie, jazda nocna na Dedovce chociaż trzeba uważać, bo jest sporo muld i czasami trafaiją się oblodzenia, skibus z centrum Osadnicy, tylko te kolejki...Ale i tak uważam, że lepiej pojechać do Czech czy też na Słowację niż jeździć w Polsce jest taniej i stoki są lepiej przygotowane i jakaś atmosfera jest lepsza Ach już nie mogę się doczekać wyjazdu, tylko żeby śnieg był bo przy tych temperaturach...

[cucina]

hej
witam miłośników białego szaleństwa,
właśnie wyszukuję ciekawego miejsca w Janskich Lazniach w Czechach na nieco dłuższy pobyt.
w tamtym roku noclegowałam w hotelu pod nazwą Lesni Dum,polecam.właśnie wyczytałam,że nie przyjmują tam rezerwacji do dn.18.12.czy ktoś może zna powód?a może są w tej miejscowości jakieś inne fajne miejsca,o których nie wiem?
pozdrawiam

[Lavi92]

Witam
Ja pierwszy kontakt z nartami miałam na Słowacji w wieku 6 lat. Wtedy baaardzo mi się to podobało. Ale z wiekiem przestało mi sie to podobać, pomimo, że co roku jeździłam na zimowiska jak i 'prywatnie'. I niestety musze stwierdzić, że nie umiem jeździć.. Boje się nabrac bardzo szybkiej prędkości a gdy jest bardzo stromy stok to totalna blokada. I nie wiem jak pokonać ta barierę. O wiele lepiej czuje się na łagodniejszych stokach, ale nie takich zupełnie płaskich.. Na ostatnim zimowisku na wielu stokach nie mogłam jeździć bo po prostu sie za bardzo bałam.. Te na których mi odpowiedało było może 2-3.

[dimiti]

to ja rowniez sie przywitam tez zaczynalam w bardzo mlodym wieku, jeszcze przedszkole teraz rozpoczynam nauke tez na desce sprzet zakupiony niedawno, stoki akurat mam niedaleko bo ja z malopolski wiec zawsze na slowacje mozna pojechac, do granicy mam lekko ponad 30 min jazdy;-) pochwale sie jeszcze ze kuzynka mojego TŻ byla w reprezentacji PL jest sie od kogo uczyc w razie czego no i w rodzinie mam instruktorow, w tym mojego biednego TŻ, bo zimowe szalenstwa ogarniaja kazdego, szczegolnie jak wiekszosc urodzila sie w zimie u mnie jedyny problem jezeli chodzi o "sprzet" to spodnie narciarskie nie ma nigdzie rozmiaru!

[Lavi92]

dimiti rodzina narciarzy
Ehh skąd wziąść tą motywacje do jazdy

[dimiti]

Napisane przez Lavi92

dimiti rodzina narciarzy
Ehh skąd wziąść tą motywacje do jazdy

no tatulek chcial zeby jego corki sporty uprawialy a to rodzina TŻ cala pelna narciarzy, instruktorow itd ja szczerze to teraz testuje jazde na desce

[myk]

To i ja się przywitam Pierwszy raz na narty weszłam kilka lat temu, od tego czasu jeździłam od czasu do czasu tylko, ucząc się, bo jakoś nie było okazji na dłuższe wypady. Teraz postanowaiłam to nadrobić i na okolice sylwestrowo-noworoczne wybieram się w góry (gdzieś niedaleko Krynicy) na stok Strój już mam skompletowany (czekam aż dojdzie ), a za sprzętem będę się rozglądać za jakieś 2-3 tygodnie, ale na szczęście brat dobrze się zna, bo jeździ już od dłuższego czasu, więc pomoże mi w wyborze

[LadyLeSs]

Bardzo poważenie myślę nad zakupem nart Fischer Vision razem z butami. Jeżdzę na nartach od 4 lat. Raczej bardzo dobrze sobie radzę. Mam 15 lat. Czy te narty będą dla mnie dobre ?

[Lavi92]

Napisane przez dimiti

no tatulek chcial zeby jego corki sporty uprawialy a to rodzina TŻ cala pelna narciarzy, instruktorow itd ja szczerze to teraz testuje jazde na desce

Mój faderk to zapalony narciarz, wiec i w geny poszło Ale chyba jest mi dane jeździć "po swojemu" Ale jednak wole jeździć ale konno

[angelkaa]

Napisane przez LadyLeSs

Bardzo poważenie myślę nad zakupem nart Fischer Vision razem z butami. Jeżdzę na nartach od 4 lat. Raczej bardzo dobrze sobie radzę. Mam 15 lat. Czy te narty będą dla mnie dobre ?

zależy który model z serii vision tutaj masz wszystkie fajnie opisane http://www.skionline.pl/sprzet/?co=k...id_modelu=3337

[dimiti]

Napisane przez Lavi92

Mój faderk to zapalony narciarz, wiec i w geny poszło Ale chyba jest mi dane jeździć "po swojemu" Ale jednak wole jeździć ale konno

konno tez jezdzilam ale niestety zaczeli wysprzedawac konie a zostawiac same wyscigowki, ktore nalezaly do prywatnych wlascicieli i nie bylo na czym juz jezdzic praktycznie:/ ja od dwoch lat najbardziej lubie uprawiac sport telewizyjny ale to tylko dlatego ze co wyjde ledwo na stok to czuje jak mi wszystko sztywnieje z zimna! jestem zimno-radar!

[Lavi92]

Oj to współczuje.. bo jeździectwo to ajj coś pieknego
Zgadzam się - telewizyjne najlepsze . To ubierz futro i bedzie ciepło ^^ Troszkę skrępuje ruchy - ale to nic

[sandrunia83]

Witam wszystkich,
Jestem początkującą w tym cudownym sporcie. Moja przygoda z nartami zaczęła sie trzy lata temu. Po kilku wyjazdach złapalam bakcyla i zdecydowałam się na kupno sprzętu. Doradzał mi w sumie znajomy który długo jeżdzi i raczej zna się na rzeczy. Kupiłam narty Fischera RX4 nie pamietam tylko z jakiego sezonu. i tutaj pojawił się problem, bowiem na moich nowych nartkach jeżdziłam tylko raz i jakoś niemiło to wspominam. Mam 175cm, 55 kg, długość nart 160cm albo 165cm (o zgrozo! nie pamiętam). W każdym bądź razie wydaje mi się że nie są to narty odpowiednie dla mnie, nie mogę zbytnio nad nimi zapanować. Wcześniej jeżdziłam na wypożyczanych, z tym że były krótsze.... natomiast przy zakupie znajomy polecił żeby już kupić odpowiednie do mojego wzrostu. Nie wiem w czym tkwi problem, może to kwestia przyzwyczajenia? Cały zeszły sezon narty przeleżały, ale w tym roku mam zamiar powrócić do białego szaleństwa
Co radzicie? Zmienic narty? Czy te nówki sztuki może jednak są ok? osobiscie mam wrażenie jakby jednak były zbyt długie jak na moje możliwości...

[hania811]

Napisane przez sandrunia83

Witam wszystkich,
Jestem początkującą w tym cudownym sporcie. Moja przygoda z nartami zaczęła sie trzy lata temu. Po kilku wyjazdach złapalam bakcyla i zdecydowałam się na kupno sprzętu. Doradzał mi w sumie znajomy który długo jeżdzi i raczej zna się na rzeczy. Kupiłam narty Fischera RX4 nie pamietam tylko z jakiego sezonu. i tutaj pojawił się problem, bowiem na moich nowych nartkach jeżdziłam tylko raz i jakoś niemiło to wspominam. Mam 175cm, 55 kg, długość nart 160cm albo 165cm (o zgrozo! nie pamiętam). W każdym bądź razie wydaje mi się że nie są to narty odpowiednie dla mnie, nie mogę zbytnio nad nimi zapanować. Wcześniej jeżdziłam na wypożyczanych, z tym że były krótsze.... natomiast przy zakupie znajomy polecił żeby już kupić odpowiednie do mojego wzrostu. Nie wiem w czym tkwi problem, może to kwestia przyzwyczajenia? Cały zeszły sezon narty przeleżały, ale w tym roku mam zamiar powrócić do białego szaleństwa
Co radzicie? Zmienic narty? Czy te nówki sztuki może jednak są ok? osobiscie mam wrażenie jakby jednak były zbyt długie jak na moje możliwości...

Skoro maja 165 albo 160 to przy Twoim wzroscie na pewno nie sa za dlugie. Moze są dla bardziej zaawansowanych narciarzy, twardsze, a co za tym idzie bardziej wyczulone na kazdy Twoj bląd.

[JacekC]

Napisane przez sandrunia83

Doradzał mi w sumie znajomy który długo jeżdzi i raczej zna się na rzeczy. Kupiłam narty Fischera RX4 nie pamietam tylko z jakiego sezonu. i tutaj pojawił się problem, bowiem na moich nowych nartkach jeżdziłam tylko raz i jakoś niemiło to wspominam. Mam 175cm, 55 kg, długość nart 160cm albo 165cm (o zgrozo! nie pamiętam).

Długość masz odpowiednią. Nie można przesadzać z nartami zbyt krótkimi! Jeżeli jesteś przyzwyczajona do nart bardzo krótkich, to mogłaś odczuwać dyskomfort za pierwszym razem. Po drugie nie wiem jakie to narty były i jak przygotowane (naostrzone) Może być tak, że nowe narty masz po prostu ostrzejsze, a co za tym idzie trochę trudniejsze do prowadzeni, mówiąc wprost - nie chcą łatwo wpadać w uślizgi!
Proponuje nie zrażaj się tym, tylko pojeździj na nich trochę. Musiesz się do nich przyzwyczaić, poczuć je.