2007-05-05, 15:16 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Coś Na Usta Z Filtrem
Ja uzywalam sztyftow Vichy i Biodermy, ale one juz sie chyba zmienily, wiec jakie sa te nowe to nie wiem, a to co uzywalam, to vichy bylo bleee, bielilo i mialo okropny smak, wygladalo sie po nim jak chory, a Bioderma byla fajna, tylko opakowanie bylo do d.... peklo po kilku dniach.
|
2007-05-05, 15:56 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 269
|
Dot.: Coś Na Usta Z Filtrem
W porze jesienno - zimowej używałam Carmex wiśniowy z filtrem 15-tką. O taki:
http://aukcja.interia.pl/show_item.php?item=192537804 Teraz, gdy jest cieplej przerzuciłam się na Carmex miętowy o wyższym faktorze: http://aukcja.interia.pl/show_item.php?item=189441633 Bardzo je sobie chwalę. Nawilża, wygładza i koi popękane usta (choć jak używa się go stale, to nic takiego nie ma miejsca). Koniec z opryszczką i spierzchniętymi wargami. Odkąd odkryłam Carmex używam tylko te sztyfty do ust. |
2007-05-05, 21:24 | #33 |
Raczkowanie
|
Dot.: Coś Na Usta Z Filtrem
Ja w tamtym roku używałam Nivee, ale strasznie bieliła.
Myślę o bebe lub carmexie, i właśnie odnośnie tego drugiego mam pytanie. Czy ta miętowa wersja piecze w usta, bo ja tego nie cierpie No i czy bieli? |
2007-05-05, 21:30 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
|
Dot.: Coś Na Usta Z Filtrem
A ja dziś robiąc zakupy w aptece (hehe, tokovit i gliceryna - nie mieli tylko wody destylowanej. Chyba dokonam zakupu przy okazji tankowania benzyny ) poprosiłam o coś z wysokim faktorem na usta - nic nie było.... Wzięłam więc neutrogenę SPF 20. Faktor niski, ale bardzo przyjemna w użyciu.
|
2007-05-06, 10:46 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 269
|
Dot.: Coś Na Usta Z Filtrem
Cytat:
Bezelko - Carmex ma to do siebie, że po nałożeniu na usta jest uczucie chłodu, orzeźwienia. Nie jest to pieczenie. Taki efekt zawdzięczamy zawartej w niej kamforze (i pewnie innym składnikom). Nic a nic nie bieli. Wręcz przeciwnie - nawilża usta i nadaje im satynowy połysk. |
|
2007-05-20, 12:28 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 597
|
Dot.: Coś Na Usta Z Filtrem
No właśnie, czy nie zdestabilizuję filtra, jeśli na pomadkę Bebe Sun nałożę kolorową, delikatną pomadkę?
__________________
|
2007-05-20, 13:51 | #37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Coś Na Usta Z Filtrem
A ja juz drugi rok uzywam szminki Dr. Hauschka SPF 30. Posiada filtry minerlane wiec bieli, ale jakos sobie z tym radze. Nie wysusza mi ust. Wczesniej mialam pomadke LRP , tez pobielala, ale wysuszala usta.
Tak czytam te wasze zachwyty nad roznymi kosmetykami, a jakie one maja sklady? W wiekszosci tych drogeryjnych wyczytalam tylko filtry UVB i to niestebilne i jeszcze przenikajace. Tego na cialo nie poloze , wiec i na usta tez nie. Przeglad robilam dwano nie zwracajac uwagi na firme, wiec ciekawia mnie te wasze produkty , ktore tak chwalicie. Jakos nie wierze w ich dobra ochrone. |
2007-05-20, 14:09 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Coś Na Usta Z Filtrem
Moniko, a'propos Hauschki - miałaś do czynienia z ich błyszczykami w słoiczkach może? Kusi mnie tradycyjnie czerwień
|
2007-06-08, 10:44 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 155
|
Dot.: szminka, błyszczyk - problem z ustami
czesc
juz wiem co mnie uczula z testów wyszło że: benzocaine, mercapto, potassium dichromate,paraben mix, qaternium wywołują u mnie reakcje alergiczne. W związku z tym przejrzałam szminki i błyszczyki i pojawia się jeden związek nagminnie – paraben z tym ze zazwyczaj jest to propylparaben ale to chyba nie zmienia faktu ze będzie mnie uczulać… W związku z tym takie pytanko czy któraś z was może przypadkiem nie natknęła się na szminkę która nie zawierałaby tego składnika a nie kosztowałaby ponad 100zł? Mnie udało się znaleźć jedna Helena Rubinstein, Ritual Rouge -The Stellars i niby nie ma tego składnika ale cena jest potwornie droga a i tak pewności nie mam że będę mogła jej używać.. |
2011-01-15, 10:20 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 365
|
Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Witajcie,
błądzę po wizażu od dłuższej chwili, i to podforum wydało mi się najbardziej odpowiednie... Otóż szukam dobrej pomadki ochronnej, dla faceta (więc nie czegoś co będzie się strasznie błyszczało). Niestety jest uczulony na coś w pomadkach ochronnych nivei (również tych "for men") - w ciągu 24 godzin po zastosowaniu robi mu się na ustach coś podobnego do opryszczki i "paprze się" przez kilka/kilkanaście następnych dni. A pomadka jest potrzebna, bo niestety ma zwyczaj przygryzania ust, więc są strasznie suche i pękają. Ktoś może coś poradzić? Myślałam nad neutrogeną, ale nie wiem, czy jest delikatna... i jeśli tak, to sztyft czy balsam? A carmex? |
2011-01-15, 10:28 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
zwykła wazelina z apteki działa bardzo dobrzei i jest bezpieczna dla alergików. tylko nie wiem, czy przypadnie do gustu mężczyźnie.
|
2011-01-15, 10:35 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 360
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Miałam pomadkę z Neutrogeny i z tego co pamiętam daje lekki połysk - ale nie nachalny. Teraz mam już trzeci raz balsam też z Neutrogeny i osobiscie twierdzę, że ma lepsze działanie niż pomadka. Do tego prawie w ogóle nie daje połysku - u mnie przynajmniej. Minus taki, że szybko się wchłania i moze dawać wrażenie, ze po kilku minutach go nie ma na ustach. W moim wypadku jednak sprawdza się całkiem nieźle jesli chodzi o ochronę i nawilzenie.
Co do Carmexu miałam jedynie wersję wiśniową w tubce i raczej bym odradzała. Trafi go, bo po pierwsze: daje połysk, a po drugie mrowi w usta. Mnie to doprowadzało lekko do szału. Edytowane przez Aimee_J Czas edycji: 2011-01-15 o 10:36 |
2011-01-15, 13:51 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 221
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Polecam Alterre z rossmana, mój chłopak jest zadowolony
|
2011-01-15, 14:00 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Rzeszów/Edynburg
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Ja polecam Carmex. Nie trzeba przecież takiego kosmetyku "walić" na usta w nie wiadomo jakiej ilości, cienka warstewka co 3 h wystarczy, dla chłopa wersja klasyczna, w sztyfcie albo słoiczku. Mrowi, ale uczucie do wytrzymania. Troszkę lekarski zapaszek, który się ulatnia po kilku minutach. Naprawdę polecam, odkąd używam nie mam opryszczki.
Wazelina Ziaja za ok 2,50 w aptece - niech się tym smaruje na noc. Gęsta jest, bardzo ją lubię. Jest też angielska firma prod. organiczne kosmetyki do ust Figs & Rouge, ale to już trudno dostępne. P.s. Polecałam firmy cruelty - free
__________________
|
2011-01-15, 15:49 | #45 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Polecam carmex w tubce, chociaż wydaje mi się, że powiększa usta przez to mrowienie i nadaje im intensywniejszy kolor więc może lepiej spróbuj najpierw tisane (8zł) dostępny w aptece!
|
2011-01-17, 00:15 | #46 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Ja tez poleciłabym Figs & Rouge, szczególnie wersje białą. Mój małżonek podbiera)) Ale to raczej w domowym zaciszu, bo słoiczek jest wyjątkowo kobiecy...
Ja kupuję w necie, ale widziałam też w aptece (Wawa, Pasłęcka). |
2011-01-22, 05:21 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 225
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Jako alergik radykalny polecam klasyczny Carmex w słoiczku, choć wiem, ze niektórych uczula.
Poza tym: Tisane, Oeparol. Ten pierwszy daje dość matowy efekt, dlatego facetowi może pasować.
__________________
Królik doświadczalny w służbie wszystkim atopikom. |
2011-01-23, 21:19 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 299
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Jak zobaczyłam ten wątek to pomyślałam o pomadce Alterra z rossmana,kiedyś dziewczyny wspominały że jest bardzo naturalna składowo,więc powinna Ci pasować.
Carmex,czy tisane też są fajne,ale zostawiają lekki połysk.
__________________
|
2011-01-31, 14:02 | #49 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 743
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Cytat:
Alterra z Rossmana. Nie ma opcji żeby Cię uczuliła i ma fajny naturalny skład. Malutki sztyft ochronny w białym opakowaniu. Produkt rossmanowski i jak zliżesz to nie zjadasz wszystkich chemicznych świństw.
__________________
Klęska glodu w Rogu Afryki. Największa susza od 60 lat. http://unicef.pl/images/stories/akcj...d_banner11.png |
|
2011-01-31, 14:07 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Jaka pomadka dla mężczyzny-alergika?
Małż używa Neutrogeny - szminka ochronna, ale woli podbierać mi Tisane, bo mu się zapach podoba
Oba nie dają połysku, fajnie chronią, Tisane jest bardziej upierdliwe w stosowaniu - trzeba sobie paluchem z pojemniczka wygrzebać i rozsmarować |
2011-06-13, 20:20 | #51 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 157
|
Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
Dziewczyny prosze pomozcie mam strasznie suche usta -wargi i nic nie pomaga ,smaruje balsamami do ust itp kremami nawet smarowalam olejkiem awokado ale tez nie pomaga smarowalam miodem to pomoglo na chwilke ... Co mam zrobic prosze doradzcie??
|
2011-06-13, 20:42 | #52 |
Rozeznanie
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
Krem Dove Intensive cream. ten zwykły w bialo-granatowym okrąglym pudeleczku.
Mozesz kupić go w rossmanie za 3 zł takie male opakowanie. NIC nigdy mi nie pomagało na usta tak jak ten krem! Zaden słynny Carmex, tisane, nivea med, Clinique, inne specyfiki(często apteczne) nie działały, usta mnie piekły i pękały a potem okryłam ten krem i juz nigdy nie kupilam nic innego o ust. zawsze go mam, ten który mam teraz to chyba 15ste opakowanie, nigdy sie z nim nie rozstaje i błogosławie dzień w którym go odkrylam |
2011-06-13, 20:45 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 49
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
tez mam z tym problem stosowalam juz tyle produktow i nic;-( mam wrazenie ze jeszcze pogarszaja sprawe te wszystkie balsamy. teraz uzywam balsamu do ust z neutrogeny (nosze caly czas przy sobie), smaruje kilka razy na dzien i jest spoko. ale wystarczy na 1 dzien przerwac i dramat od poczatku sie zaczyna. takze tez prosze o pomoc
|
2011-06-14, 12:56 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
mam tak samo... czy zima czy lato ja mam suche usta... a jak wyjdę z domu bez pomadki ochronnej czy carmexu to albo wstępuję do sklepu i kupuję albo się wracam do domu, bo nie wytrzymam paru godzin bez nawilżenia... noramlnie szału dosteję
u mnie carmex się sprawdza (zwykły, bo wiśniowy jest benzadziejny) |
2011-06-14, 13:06 | #55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 621
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
Polecam sztyft do ust lip smacker 100% naturalny, dostępny w superpharm za 9,90 zł. Ma naturalny skład, bez parafiny (która na dluższą metę może właśnie wysuszać) i jest bardzo tlusty, ale się nie leje, bo zapobiega temu zwarta konsystencja sztyftu. Wygląda tak.
__________________
Reklama kosmetyków na mnie nie działa, dopiero lista składników naturalnie proste |
2011-06-14, 19:01 | #56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
a zwykla, najzwyklejsza wazeline probowalas? ona zazwyczaj pomaga na wszystko na dodatek nie jest ani smakowa ani zapachowa wiec nie ma czym draznic
|
2011-06-14, 19:03 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
Cytat:
Mi też apteczne maści nie pomogły tak jak ten krem
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
|
2011-06-14, 19:25 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
Polecam "jajeczko" oriflame, o to: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...re.html&next=1 są też inne zapachy sezonowo
I sprawdź, czy z dietą wszystko ok, bo to może być przez jakieś niedobory |
2011-06-15, 08:28 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 319
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
Tak naprawdę żadna z tych rad nie zapewni Ci sukcesu w 100%, musisz kupować różne maści i pomadki i próbować ,która akurat jest dla Ciebie. Mi akurat pomógł Carmex (z tego co o nim piszą ma właściwości pielęgnacyjne i lecznicze). Nie używasz żadnych pomadek, ani błyszczyków (mogą Cie uczulać i powodować przesuszenie)? Musisz próbować różnych rzeczy i nie dopuszczać żeby Twoje usta były bez żadnej warstwy ochronnej, więc zawsze miej przy sobie jakiś sztyft i się miziaj nim
__________________
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie znajdziesz powód |
2011-06-15, 18:04 | #60 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 157
|
Dot.: Pomoc dla bardzo suchych ust!!!nic nie pomaga!!
Nie maluje ust...tylko pomadki ochrone, ale i tak nie pomagaja.. wazelina tez nic nie pomogla.ale dzis zakupilam krem dove wiec bede go testowac zobaczymy..
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:28.