OKRADZIONA przez pracowników Poczty Polskiej :(:(:(

[_chocolate]

Mnie drażni teraz listonosz, bo nigdy nie nosi przesyłek, tylko od razu wrzuca awizo. Rozumiem, jakby paczka była duża czy ciężka, ale ten nie przyniesie nawet małej koperty, gdzie są dwie pary rajstop. A poczta jest dosłownie naprzeciwko. Na poczcie są ogromne kolejki, ostatnio było przede mną 30 osób - ponad godzina stania (poczta w Warszawie na Belgradzkiej).Zgłaszałam to tym dziewczynom na poczcie (i nie tylko ja, bo widziałam, że dość trochę osób to zgłasza), ale oczywiście nic to nie daje. A gdyby listonosz normalnie roznosił przesyłki, to przecież nie byłoby tam aż takich kolejek. Ech, i tak już zamawiam zwykle kurierem, poczta to straszna porażka.

[natkaa]

Napisane przez meggykotka

Na rynek weszła już konkurencja czyli InPost ale jak na razie nie mogą zajmować się listami - stąd te ciężkie płytki doklejane. Europejskie firmy na razie nie zainteresowane bo jednak lekkie listy (rachunki, pisma urzędowe itd) są najbardziej dochodowe. Ale w 2012 kończy się czas ochronny dla PP, który miała na modernizację by móc sprostać konkurencji. Jak widać nie wykorzystała tego i specjaliści mówią że zostanie zmiażdżona przez konkurencję.

To żadna konkurencja dla poczty polskiej. U mnie mają minus na starcie. Trzeba zapieprzać na koniec miasta, do siedzib hurtowników, dosłownie na zadupie, żeby odebrać przesyłkę. O niemiłej obsłudze nie wspomnę. Żenada, a nie konkurencja. Po konkurencji to ja oczekuję jakości i kultury, przynajmniej o poziom wyższej niż PP.