Brak odpowiedzi na życzenia a savoir vivre

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Indecence

O, faktycznie, teraz też doczytałam, że to poszło poleconym. Masakra, jakbym nawet w domu była i odebrała list, który muszę pokwitować, a byłby z życzeniami urodzinowymi, to uznałabym nadawcę za lekko stukniętego. Jeśli na dodatek oświadczyłabym tej osobie kiedyś, że urodzinowe życzenia to dla mnie bzdura i nie przywiązuję do tego znaczenia, to taka przesyłka spowodowałaby u mnie tylko niesmak. Nachalne narzucanie się i brak szacunku do mojego zdania na temat takich życzeń. Żaden savoir vivre nie zmusiłby mnie do podziękowań.

Wymuszanie na kimś podziękowań, czy wzajemności absolutnie nie mieści się w ramach savoir-vivre. Tu trzeba przede wszystkim zacząć i wymagać od siebie. Autorka zachowuje się nachalne.

[Limonka2738]

Napisane przez cava

List z potwierdzeniem doręczenia to chyba tylko polecony.
Jakbym dostała awizo o poleconym i musiała dygac na pocztę, a tam… kurna kartka z życzeniami z powodu okazji, której nie bardzo obchodzę, to by mnie szlag tam trafił na tej poczcie.
No by mnie strzeliło.
Osobę która by mi taki numer wywinęła uznałabym za złośliwą, ewentualnie bezmyślną i miała jej za złe.
Zwłaszcza jeśli ta 60 latka mieszka w części Polski gdzie są upały i musiała w tym upale iść na pocztę.

Pewnie stad ten brak podziękowań.

O panie, zupełnie o tym nie pomyślałam.

Byłabym niepocieszona w takie sytuacji...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiekanka]

Napisane przez cava

List z potwierdzeniem doręczenia to chyba tylko polecony.
Jakbym dostała awizo o poleconym i musiała dygac na pocztę, a tam… kurna kartka z życzeniami z powodu okazji, której nie bardzo obchodzę, to by mnie szlag tam trafił na tej poczcie.
No by mnie strzeliło.
Osobę która by mi taki numer wywinęła uznałabym za złośliwą, ewentualnie bezmyślną i miała jej za złe.
Zwłaszcza jeśli ta 60 latka mieszka w części Polski gdzie są upały i musiała w tym upale iść na pocztę.

Pewnie stad ten brak podziękowań.

albo obchodzę ale niekoniecznie, by informować o tym autorkę (o czym coś w ten deseń można było z jej wypowiedzi wywnioskować) to dopiero "prezent" . Normalnie grupa krwi się zmienia.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez wiekanka

albo obchodzę ale niekoniecznie, by informować o tym autorkę (o czym coś w ten deseń można było z jej wypowiedzi wywnioskować) to dopiero "prezent" . Normalnie grupa krwi się zmienia.

Dokładnie. Może obchodzi w gronie swoich bliskich, przyjaciół (co też wcale nie musi oznaczać regularności), ale chciała jakoś delikatnie zasugerować pannie nachalnej, że serio nie trzeba i nie zamierza okazywać wzajemności. Niestety, z niektórymi jak widać należy wprost, bez bawienia się w subtelności. Tylko wiele osób krępuje się powiedzieć NIE, nie chcą wyjść na niemiłych.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Ogólnie dość dziwne jest wysyłanie kartki pocztą i to poleconym jakiejś tam znajomej. Mnie tak przed laty rodzina wysyłała kartki z 50 dyszkami w środku. Ale generalnie jacyś znajomi, koleżanki to oczywiście komunikatory i uważam, że jest to jedyne wyjście zwłaszcza dla takiej znajomości, nie powoduje, że ktoś czuje się conajmniej dziwnie. Wystarczyło napisać: cześć Gieniu, wiem, że nie przepadasz za urodzinami, ale pamiętam więc składam życzenia, wszystkiego dobrego!
I koniec. Dużo mniej dziwne, całkiem niezobowiązujące. Ale kurczę życzenia poleconym i to z potwierdzeniem odbioru? Dobrze, że poczty kwiatowej nie poslalala

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Dla mnie dziwne jest to że autorka pisząc iż pozostaje z tą kobietą w stałym kontakcie wybrała opcję listu zamiast po prostu zadzwonić i złożyć życzenia. Gdzieś się mija z prawdą bo jeżeli znajomość jest zażyła a tak wnioskuję po informacji że pozostają w stałym kontakcie i wzajemnie się odwiedzają to dlaczego autorka po prostu nie zadzwoniła. Uważam że ta kobieta od dłuższego czasu daje autorce do zrozumienia że ta znajomość jej nie odpowiada i próbuje ją ukręcić a autorka szuka pretekstu do kontaktu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89303345]Dla mnie dziwne jest to że autorka pisząc iż pozostaje z tą kobietą w stałym kontakcie wybrała opcję listu zamiast po prostu zadzwonić i złożyć życzenia. Gdzieś się mija z prawdą bo jeżeli znajomość jest zażyła a tak wnioskuję po informacji że pozostają w stałym kontakcie i wzajemnie się odwiedzają to dlaczego autorka po prostu nie zadzwoniła. Uważam że ta kobieta od dłuższego czasu daje autorce do zrozumienia że ta znajomość jej nie odpowiada i próbuje ją ukręcić a autorka szuka pretekstu do kontaktu.
[/QUOTE]

Obstawiam to samo. Jeżeli naprawdę jest się w stałym. pozytywnym kontakcie z kimś, to normalnie można zadzwonić i złożyć życzenia. Wysyłanie czegoś poleconym to niejako wymuszanie tego, aby ta osoba odebrała pocztę.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Tylko pytanie: po jaki grzyb kartkę urodzinową słać poleconym?? Jeszcze się nie spotkałam z takim zwyczajem żeby ktoś kartki świąteczne Czu urodzinowe słał poleconym, płacił za to i jeszcze dopałacał za potwierdzenie odbioru.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Rilla82]

Napisane przez cava

List z potwierdzeniem doręczenia to chyba tylko polecony.
.

Przesylka za potwierdzeniem odbioru nie musi byc listem poleconym.

[Mija62]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89303357]Tylko pytanie: po jaki grzyb kartkę urodzinową słać poleconym?? Jeszcze się nie spotkałam z takim zwyczajem żeby ktoś kartki świąteczne Czu urodzinowe słał poleconym, płacił za to i jeszcze dopałacał za potwierdzenie odbioru.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Pokuszę sie o wersję, że one nie miały już ze sobą kontaktu i to była próba jego wskrzeszenia.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Rilla82

Przesylka za potwierdzeniem odbioru nie musi byc listem poleconym.

Może być też paczką itd. To usługa dodatkowa do listów poleconych i innych przesyłek rejestrowanych. Więc Cava nie napisała nic błędnego, bo najpewniej chodzi tu o list polecony właśnie.

[Paprotka_]

Napisane przez Mija62

Pokuszę sie o wersję, że one nie miały już ze sobą kontaktu i to była próba jego wskrzeszenia.

z tego co pamiętam to tak jest. W jednym z poprzednich wątków autorka o tym pisała. Kobieta się wycofała ze znajomości a autorka nie odpuszcza. Myślę, że dlatego życzenia zostały wysłane listem poleconym, aby było potwierdzenie że adresat je otrzymał.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[chwast]

Napisane przez Rilla82

Przesylka za potwierdzeniem odbioru nie musi byc listem poleconym.

A czym?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Andziullka666]

Mam w swoją otoczeniu kilka takich zdwiwaczałych kobiet po 30. Ten typ który chciał się ustatkować, założyć rodzinę ale nie wyszło, nie znalazły odpowiedniego partnera albo samotne od zawsze. Zafiksowane właśnie na punkcie takich drobnostek albo innych osób, nie mają za bardzo innych ciekawych zajęć i zainteresowań w życiu. Może mi się oberwie ale właśnie tak po wpisach kojarzy mi się autorka. I faktycznie, wątki aż za bardzo podobne żeby to był przypadek, też mi się od razu skojarzyło.

[karawanna]

Napisane przez Andziullka666

Mam w swoją otoczeniu kilka takich zdwiwaczałych kobiet po 30. Ten typ który chciał się ustatkować, założyć rodzinę ale nie wyszło, nie znalazły odpowiedniego partnera albo samotne od zawsze. Zafiksowane właśnie na punkcie takich drobnostek albo innych osób, nie mają za bardzo innych ciekawych zajęć i zainteresowań w życiu. Może mi się oberwie ale właśnie tak po wpisach kojarzy mi się autorka. I faktycznie, wątki aż za bardzo podobne żeby to był przypadek, też mi się od razu skojarzyło.

Pamiętam wpisy tej wizazanki w wątku o chodzeniu samej w różne miejsca (właśnie ze względu na jej wypowiedzi zapadł mi w pamięć), gdzie pisała ze ma męża i dziesiątki znajomych

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez karawanna

Pamiętam wpisy tej wizazanki w wątku o chodzeniu samej w różne miejsca (właśnie ze względu na jej wypowiedzi zapadł mi w pamięć), gdzie pisała ze ma męża i dziesiątki znajomych

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

A, rzeczywiscie, to ta paranoiczka, ktora boi sie wlasnego cienia.
No strasznie dziwna osoba.

[Elliott_2020]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89303461]A, rzeczywiscie, to ta paranoiczka, ktora boi sie wlasnego cienia.
No strasznie dziwna osoba.[/QUOTE]

A czego się boi?

[magbeth]

Napisane przez Elliott_2020

A czego się boi?

Hord nieznajomych mężczyzn wyrastających znienacka w każdym lesie. Tez pamietam ten wątek.

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89303461]A, rzeczywiscie, to ta paranoiczka, ktora boi sie wlasnego cienia.
No strasznie dziwna osoba.[/QUOTE]

raczej pospolity

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Trzepotka]

Treść usunięta