2006-08-08, 17:44 | #1 |
Raczkowanie
|
w co na studia?
Witajcie dziewczyny
mam mały problemik w tym roku zaczyna m studia i chciałam już nieco odświeżyć moją garderobę tylko, że nie mam pojęcia czy panuje tam jakiś konkretny trend w ubieraniu, czy każdy ubiera się jak chce, jak lubi Będę wdzięczna za wszystkie porady |
2006-08-08, 17:46 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: w co na studia?
tak jak do tej pory
__________________
.+.=.. |
2006-08-08, 18:12 | #3 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: w co na studia?
nie popadajmy w paranoje
|
2006-08-08, 19:11 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 241
|
Dot.: w co na studia?
Żadne trendy nie obowiązują, jednak istnieją pewne niepisane zasady (strój studentek nie bywa raczej zbyt swobodny). Ale to pewnie zależy od uczelni.
Jestem czymś w rodzaju wiecznej studentki, więc mam pewne spostrzeżenia. Np.na osobach studiujących na obu moich kierunkach (oba na UW) nie widywałam np. spódnic mini, wszechobecnych na ulicach. Gołe brzuchy, różowości, styl stricte sportowy to też rzadkość. Ogólnie nie radzę zmieniać stylu, ale dostosować go do okoliczności (ale ta zasada obowiązuje przecież zawsze, więc do niczego ta moja rada). Pozdrawiam |
2006-08-08, 19:23 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: w co na studia?
a czy w liceum panowały jakieś trendy? jakiś konkretny styl?
Do tej pory wydawało mi się, że sami sobie wyznaczamy styl i ubieramy sie według naszego uznania. Czasy, że każdy chodził do szkoły w mundurku minęły juz dosyc dawno |
2006-08-08, 19:29 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 169
|
Dot.: w co na studia?
Cytat:
|
|
2006-08-08, 19:29 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków/Bochnia
Wiadomości: 139
|
Dot.: w co na studia?
Cytat:
ale maja wrocic pan Giertych nam to zapewni dobrze ze mnie to ominie |
|
2006-08-08, 21:01 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: w co na studia?
A ja nie dziwię się autorce wątku że ma jakieś obawy związane z byciem studentka Rok temu sama podobne przeżywałam Jak to będzie? Czy wypada iść w adidasach i bluzie czy może lepiej codziennie zakładać eleganckie sweterki i żakieciki(no w końcu będe studentką!) itp itd. Po pierwszym dniu obawy zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nadal chodziłam w adidaskach i sportowych bluzkach.
Z czasem jednak (zupełnie samoistnie) przyszła mi chęć na zmianę stylu. Nie taką zupełną metamorfozę, ale troszkę nowości wprowadziłam... Zamiast adidasków niewysokie pantofelki (ewentualnie baletki na małym obcasiku), zamiast bluz dresowych dżinsowe kurtki, żakiety i bardziej eleganckie bluzki. We wszystkim jednak starałam się zachować umiar, tak żeby było i elegancko i wygodnie zarazem. Dlatego już od ponad roku wyznaję ubraniową zasadę: sportowa elegancja
__________________
Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be... |
2006-08-08, 21:04 | #9 |
Zadomowienie
|
Dot.: w co na studia?
I teraz trochę przykładów
__________________
Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be... |
2006-08-08, 21:15 | #10 |
Zadomowienie
|
Dot.: w co na studia?
__________________
Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be... |
2006-08-08, 21:18 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: w co na studia?
To napewno zalezy od tego gdzie studiujesz .
Na mojej uczelni wszyscy chodza jak chca, wazne zeby bylo Ci wygodnie, i zebys dobrze sie czula, jesli chodzi o buty to zakladam japonki, baletki, trampki no i oczywiscie jakies zimowe ale to w zime , konkretnie jesli chodzi o ubrania to t-shirty z fajnymi nadrukami, jeansy, wszystko! Poprostu musisz sie wyluzowac, i chyba odradzam chodzenia na szpilkach, jesli nie jestes przyzwyczajona bo podejrzewam ze bolalyby Cie nogi |
2006-08-08, 22:01 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: w co na studia?
Cytat:
|
|
2006-08-08, 22:24 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 12 521
|
Dot.: w co na studia?
[B]
Cytat:
__________________
"For beautiful eyes, look for the good in others
For beautiful lips, speak only words of kindness And for poise, walk with the knowledge that you are never alone." /A.H/ |
|
2006-08-09, 10:05 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 911
|
Dot.: w co na studia?
Cytat:
|
|
2006-08-09, 10:13 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: w co na studia?
Uważam podobnie jak dziewczyny Nie trzeba chyba jakiejś wielkiej rewolucji w twojej szafie żeby móc pójść na zajęcia Zobaczysz w październiku, że ludzie ubierają się tak jak chcą; nikt z prowadzących nie zwraca uwagi na to co masz na sobie Oczywiście na egzaminach obowiązuje elegancki ubiór (co nie oznacza, że masz iść w plisowanej spódnicy i białej bluzce) Wykładowcy też chodzą jak chcą i się nie przejmują
__________________
Umysł w stanie blond |
2006-08-09, 10:55 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: w co na studia?
A ja rozumiem autorke watku bo sama ide na studia od pazdziernika. Bede studiowala prawo... no i tez mam obawy jak to bedzie z tym ubiorem,ale juz mnie wlasciwie uspokoila Agniesia18 bo ja nacodzien ubieram sie cos typu sportowa elegancja. Nie lubie bluz sportowych ani bucikow sportowych, wole np jakies delikatne pantofelki i uwielbiam wszelkiego rodzaju zakiety i bluzki koszulowe jednynie co chce zmienic ale to nie dlatego,ze na studia ide - kupic kurtke zimowa przed kolano bo do tej pory krotkie nosilam i zaczelo mi byc zimno (na starosc ) no i zrezygnowac (przynajmniej zima) ze spodni baaardzo niskich (biodrowek).
Pozdrawiam
__________________
"...jesteś król o ile doby jest twój prawnik..." Lady Pank
|
2006-08-09, 11:00 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: w co na studia?
Ja najczęsciej chodzę na uczlenię w dżinsach, jakimś topie lub bluzce i żakiecie
Czasem zamiast dżinsów ubieram spódnicę Zakładam często buty na obcasie(czułenka), ale i czasem adidaski czy japonki
__________________
Trance is essential for my life
|
2006-08-09, 11:23 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: w co na studia?
Czyli każdy chodzi w tym co lubi Ja na codzien: spodnie, bluzki, zakiety, jeansy, od wielkiego dzwonu sukienkę albo spódnicę Buty też bardziej eleganckie, najczęściej na płaskim albo niewielkim obcasie torebki...apaszki...koral e
Nie widzę powodu żeby rezygnować z niskich biodrówek
__________________
Umysł w stanie blond |
2006-08-09, 11:25 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: w co na studia?
U mnie na studiach jest większość dziewczyn, więc można sobie przyjść na taki prywatny pokaz mody
Są naprawdę różne style, ale chyba najbardziej rzucił mi się w oczy: 1. różowo-cukierkowy + czarny makijaż, krótkie lub bardzo obcisłe ciuchy (takie małe Dody ) 2. sportowy, wygodny - dżinsy + sportowe buty, katanka itd 3. babciny 4. elegancki - buty na obcasach, spodnie w kant, żakiety - znaczna mniejszość tak się nosi 5. gotycki, metalowy - glany, moro, czerń, anioły i takie tam różne 5. oryginalny - szale, falbanki, przypinki, złoto, róż, pozytywny kicz - mój ulubiony i to właściwie duża grupa, oglądająca filmy von Triera, słuchająca indie rocka itd. Więc można się ubierać jak się chce. Ja nie zmieniałam swojego stylu. Niektórym widać boczki wylewające się ze spodni lub brzuch - to powinno się jednak ograniczyć. Ale nikt nie zwraca uwagi. Zostaliśmy poinformowani, że nie możemy być dyskryminowani za strój i wygląd - nosimy się jak chcemy. A inauguracja to wybieg mody był u mnie A ja poszłam na galowo |
2006-08-09, 11:26 | #20 |
Zadomowienie
|
Dot.: w co na studia?
Rozumiem obawy autorki. Zaczyna nowy etap w zyciu, ktory jest jeszcze wielka zagadka. Prawda jest taka, ze styl studentow nie rozni sie od stylu pozostalych osod, uczniow liceum itd. Kazdy nosi to, co lubi i w czym dobrze sie czuje. Moze jest nawet bardziej swobodny poniewaz szkoly czesto narzucaja pewne ograniczenia. Mysle, ze szybko sie o tym przekonasz. Duzo tez zalezy od kierunku. Ja studiuje w bardzo kameralnej atmosferze i nawet na egzaminy pzychodzimy w codziennych ubraniach. Jest to zupelnie normalne i niejednokrotnie nawet zalecane. Fakt, ze zostalas studentka nie zobowiazuje do noszenia bardziej eleganckich czy "doroslych" strojow. Tym bardziej, ze spedzajac wiele godzin na uczelni kazdy chce czuc sie swobodnie i wygodnie. Tak wiec radze, abys pozostala wierna swoim ubraniowym przyzwyczajeniom i po prostu byla soba.
Powodzenia na studiach. |
2006-08-09, 12:02 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 246
|
Dot.: w co na studia?
Cytat:
No nie Tak jakbym czytala o sobie Ja tez w tamtym roku zaczelam studia i tez sie obawialm wszystkiego Nowe miasto, nowe otoczenie, nikogo znajomego I jak sie tu ubierac? Czy porzucic moj sportowy styl bo w koncu juz jestem studentka? No i tez po pierwszym dniu (moze tygodniu) wszystkie obawy zniknely A z czasem tez samoistnei zmienilam troszke styl Wlasnie na taki ani do konca sportowy ani calkiem elegancki Zakladam to co chce i to co mi sie podoba Tez zamiast adidaskow czesciej balerinki na niewysokim obcasiku ale do tego luzny zakiecik pod nim sportowa koszulka Taka wlasnie sportowa elegancja |
|
2006-08-09, 12:12 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 713
|
Dot.: w co na studia?
a na inauguracje jak wypada się ubrać? domyślam się że raczej elegancko.. ale nie mam pojęcia jak hehe a już mnie to męczy
|
2006-08-09, 18:34 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 164
|
na galowo Chociaż ja byłam ubrana w czarne spodnie i zwykła letnią, biała koszulkę z krótkim rękawkiem
Jeszcze taką mała kontynuacja poprzedniej myśli: Jak ja zaczynałam studia, a było to 3 lata temu to nawet przez myśl mi nie przyszło, żeby się zastanawiać w co się należy ubierać na zajęcia, w ogóle nie pomyślałam o wymianie garderoby, oczywiste było, że będę się ubierac w to co lubie i mi się podoba Edytowane przez czarownicagosia Czas edycji: 2006-08-11 o 06:58 Powód: post pod postem |
2006-08-09, 18:48 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: w co na studia?
Hehe ja też zaczynam mieć podobne dylematy, bo od października zaczynam studia. Póki co rozglądam się za jakimiś żakiecikami, bo w nich czuję się dobrze.
Planuję nie wydać na głupoty wszystkich zarobionych pieniędzy, zachomikuję je sobie, i kupię w najbliższych miesiącach ze 2 pary bardziej eleganckich dzinsów, jakieś półbuty do nich na jesienną pluchę, płaszczyk do kolan, no i oczywiście duuużo fajnych bluzeczek pod żakiety |
2006-08-09, 21:49 | #25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: w co na studia?
Cytat:
|
|
2006-08-10, 07:41 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 241
|
Dot.: w co na studia?
Cytat:
|
|
2006-08-10, 08:10 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 11 806
|
Dot.: w co na studia?
hej dziewczyny,
fajny temat, wiec postanowilam sie wypowiedzieć, moim zdaniem to w czym chodzisz na codzień zależy od kierunku studiów poniekąd. Ja na studiach mieszkam z dwoma dziewczynami i jedna studiuje politologię a druga weterynarię. No i zgadnijcie jak sie ubierają? Agata z politologii - elegancko, jeśli płaskie buty - to skórzane balerinki, zakiety i spódnice, ale nie we wzorki - takie klasyczne koleżanka z weterynarii natomiast, jeansy, swetry, adidasy, powiedziałabym nawet że troche za luźno, no ale taki ma styl... Sama studiuję prawo, u mnie na roku jest ok 360 osób z czego prawie połowa to dziewczyny i jesli chodzi o ich styl ubierania, to "festiwal barw i pomysłów". Są i "różowe lolitki" jak to mówi mój TŻ, są też dziewczyny ubrane jak moja własna babcia, ale o to chodzi. Najwazniejsze to nie zagubić siebie. nie szata zdobi człowieka i takie tam... pozdrówki |
2006-08-10, 08:56 | #28 |
Zadomowienie
|
Dot.: w co na studia?
Widzę że dyskusja się rozwija więc dodam jeszcze trochę od siebie odnośnie ubioru na egzamin. Osobiście ZAWSZE ubieram się na galowo.
Nie ma takiej siły, która zmusiłaby mnie do innego ubioru podczas sesji, bez względu na "ważność" danego egzaminu i egzaminującego. Irytują mnie osoby przychodzące tego dnia w dżinsach i bluzie dresowej Stoją w tłumie ubranych na galowo osób niczym te widły w gnoju (przepraszam za wyrażenie) i z szerokim uśmiechem manifestują swój olewczy stosunek do kadry akademickiej, do danego przedmiotu, i wogóle mają "gdzieś" całe to studiowanie. W takim razie pytam: Po co studiujesz?! Nie każdy przecież musi mieć dyplom uczelni wyższej, bo nie każdy na niego zasługuje. Drażni mnie też porównanie: Profesorowie przychodzą na egzaminy w T-shirtach i w swetrach więc ja też mogę. Otóż myślę że nie możesz... "Co można wojewodzie, to nie tobie smrodzie" To stare przysłowie doskonale pasuje do sytuacji. Oni też kiedyś byli studentami i tak samo jak my musieli wciskać się w żakiety i garniutry (które w ich czasach wcale nie były łatwo dostępne i tak modnie uszyte). Teraz kiedy są już "kimś" mogą sobie to odpuścić. Nie pochwalam tego, ale takie ich niepisane prawo... Napomknę jednak, że u mnie na Akademii Medycznej, aż miło spojrzeć na kadrę, która przeważnie nosi garnitury i garsonki, wcale nie wyglądając przy tym sztywno. Zwłaszcza kobiety potrafią ubrać się elegancko, modnie i wygodnie zarazem. Są tym samym doskonałym przykładem do naśladowania dla nas - studentek. Rospisałam się już trochę, ale chciałam tym samym zaapelować do wszystkich studentek(ów) żeby nie zaniedbywali tej pięknej tradycji noszenia galowego stroju podczas egzaminów. Jest od odzwierciedleniem naszej postawy, naszego stosunku do kadry i do nauki. Pozdrawiam wszystkich studiujących
__________________
Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be... |
2006-08-10, 09:04 | #29 |
Zadomowienie
|
Dot.: w co na studia?
Oto kilka przykłądów, ze elegancki ubiór może być zarazem modny i wygodny
__________________
Tropical the island breeze All of nature wild and free This is where I long to be... |
2006-08-10, 09:21 | #30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: w co na studia?
Cytat:
Ja jednak też wolę bardziej "odświętny" strój, ale bez przesady, na egzamin pisemny nikt nie wystroi się nie wiadomo jak. A jak się przywiązuje uwagę do czyjegoś stroju i się go poniekąd obraża, to jest trochę dziwne. Ja się zajmuję swoimi ubraniami i uważam, że każdy powinien przychodzić ubrany wg swoich zasad stosowności. A i nie szata zdobi człowieka Bo raczej to przysłowie pasuje, gdy widzi się galowy wybieg mody ( nie na moim kierunku). Bo strój galowy to jednak nie powinien być sam przepych. Brak skromności też można uznać za niestosowność. |
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:43.