|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2008-12-30, 09:50 | #4561 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
hejka!!
Kasieek no brak słów na Twojego TŻ, ale mój też święty nie jest wogóle to ja jakieś straszne nerwy mam, wszystko mnie wkurza, nie wiem co jest.... Aniu ja mam termometr Brauna do ucha i jak dla Hani innego rozwiązania nie widziałam bo do pupci to się bałam (ona też strasznie nogami wierzga, zwłaszcza bez pieluchy). jak narazie jestem z niego zadowolona...co do temperatury to Hania też ma niekiedy coś pod 37, ale jest o zwłaszcza po płaczu lub jak raz kiedyś mąż suszarką jej brzuszek nagrzewał (gazy) to wtedy też temp. była wyższa. Magda dużo zdrówka dla Emilki, oby wszystko szybko przeszło, no i dla Ciebie duużo cierpliwości do lekarki. Gratulacje pierwszych łyżeczek kaszki bananowej, ja wiem, ze u nas banan odpada na przyszłość bo jak karmiłam piersią to mała później miała bóle brzucha a Humanie bananowej to wogóle kupa to masakra była jakaś !!! mieliśmy jechać z mężem i Hanią do Tesco na zakupy. zaczęłam ją ubierać i nerwy mi puściły. jeden kombinezon za mały, w drugim pływa a trzeci to porażka do ubierania. rozmiarowo dobry, ale nie ma zapięcia w nogawkach, więc trzeba dziecko wciskać, spodnie Hani przy tym się podwijały do góry no koszmar!!! wkurzyłam się, TŻ pojechał sam a jak wróci to idę do sklepu po kombinezon i już wcale nie zamierzam oszczędzać (z drugiej strony widziałam ostatnio wyprzedaże w Pentliczku, więc może coś wypatrze fajnego i nie za kupę kasy).
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-12-30, 09:56 | #4562 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
no bo w sumie w tej kaszce to chyba nie jest normalny banan tylko jakis aromat bo banan jest zdecydowanie od pozniejszego miesiaca niz 4 ale jak po humanie bananowej nie pasiło to moze faktycznie nie ryzykuj...powodzenia w łowach zakupowych
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
||
2008-12-30, 10:15 | #4563 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
iwa iw no szkoda szkoda ale teraz udaje ze nic sie nie stalo a ja go olewam nie mam ochoty wogole z nim gadac!!!!!!!!
__________________
Aleksander 21.09.2014 skończy 6 lat @ 23.05 1 cs |
2008-12-30, 11:40 | #4564 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Hej Dziewczyny!
Dzis o 5rano dojechałam do WarszawyJ jak dobrze być znowu z Wami! Nie jestem w stanie nadrobic świątecznych zaległości, ale postaram się chociaz tak mniej wiecej przeczytac o czym pisałyście Oglądam zdjęcia i Wiktorynko jakiego masz cudownego synka. Jejku jak on wyrosl, jest taki uroczy, ze napatrzeć się nie moge!!! Agawiecka gratuluje chrztu. Pradziadek Emilki wyglada bardzo mlodo, spokojnie można by mu było odjąć to ‘pra’ J Ewe – Robercie pod choinka pełnił funkcje prezentu? sliczny Mikołajek! Aisza pieknie wygladasz i widze, ze tez masz malego MikołajkaJ Iwa – Haneczka cudniasta, dziewczyna cwiczy żeby miec figurke ladna:P Jagna widze, ze u Ciebie tez już jest zainteresowanie maskotkami, słodkie zdjęcia. Kasieek na niektórych zdjęciach Twój synek przypomina mi mojego Antka tak z minyJ Anah i Tobie również wszystkiego naj z okazji chrzcin! Agnesj fajne rodzinne zdjęcia spod choinki. Troche zazdroszczeJ Hepe masz sliczna córeczkę,jak laleczka! Izu jakie strasznie podobaja mi się takie duze, ciemne oczkaJ Przepraszam jak kogos pominęłam. Widze, ze rozmawiacie NT rozszerzania diety dziecka. My dzis sprobujemy przecier jabłkowy. Podobno w 5miesiacu można już podawac zupke jarzynowa jako normalny posiłek? Potem zasypie Was troche zdjęciami
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-12-30, 11:44 | #4565 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Ania witaj po świętach czekam na fotki Antosia
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-12-30, 12:45 | #4566 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Magflieg ja tez wczoraj dalam malej kaszki z jablkami bezmlecznej, wymieszalam z mlekiem modyfikowanym, dzisiaj byla normalna kupa jak zawsze, wiec dzisiaj tez jej dam a na noc moze zaczne zageszczac mleczko.
No i specjalnie dla Ciebie i Kasiek: Sakramyncki dziod z tego chlopa Iwa, ja mam kombinezon na 62/68 chyba na nas jest juz za maly ma dwa zamki z przodu jest bialy z rozowym kroliczkiem, jak chcesz moge ci go wyslac, tylko nie wiem ile przesylka bedzie kosztowac, moje kuzynki jada 3 stycznia do Polski to moge poprosic o wyslanie go do Ciebie, jesli chcesz zdjecia to daj znac. |
2008-12-30, 12:47 | #4567 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
no wiec pierwsze jest z wilgilii reszta tak ogolnie zcalego tyg + ostatnie, ktore pokazuje jak bardzo nie lubi lezec:| glowka silna bo sam sie tak podnosi, ale kregoslup jeszcze slabiutki wiec nie pozwalam mu na to zbyt czesto.
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-12-30, 13:13 | #4568 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
ja faktycznie identycni sa. mam do was pytanie kaszke kiedy zaczelyscie podawac swoim pociechom? ja raz Olusiowi dalam bebiko2 na noc i spal mi do rana mozna tak robic? czy nie bardzo??????????????????: confused:
__________________
Aleksander 21.09.2014 skończy 6 lat @ 23.05 1 cs |
|
2008-12-30, 13:23 | #4569 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
|
2008-12-30, 13:23 | #4570 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
hej
Aniu witaj po świętach Jak Antoś wytrzymał podróż i pobyt w obcym miejscu? grzeczny był? spał bez problemów? Agnieszko dziękuję Ci serdecznie, ale poszłam do sklepu i akurat były fajne wyprzedaże i kupiłam właśnie taki kombinezon z dwoma zamkami, beżowy i jest ok bo właśnie młodej przymierzałam. dziękuję raz jeszcze, ale nie skorzystamy aa i w Biedronce są fajowe body z długim rękawem pakowane po 2 sztuki za cenę 8,99/opakowanie, bardzo fajne gatunkowo, jak któraś ma blisko i potrzebuje to polecam.rozmiary do roku chyba są. i dzisiejsze zdjęcia (TŻ ciut zmęczony )
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-12-30, 14:09 | #4571 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Iwonko, Justynko, Dorotko, dziękuje za trzymanie kciuków. Idziemy w środe po południu. Postaram sie nie stresować
Cytat:
Powodzenia u lekarza. kasieek, Jagna określiłą to idealnie, cytuję: Sakramyncki dziod z tego chlopa Trzymaj się Słońce Jagna, bardzo mi sie to podoba Cytat:
Aniu Antosiowa, witaj po przerwie. Dzięki za życzenia z okazji chrzcin Antoś prezentuje się świetnie. Na pierwszym zdjęciu wystojony, ze hej. Uśmiecha sie jak zawsze cudnie. Fajne zdjęcia. Iwonko, Hania jakaś taka długa mi się wydaje. Słodka dziewczynka Co do termometrów, to mi sie wydaje, ze najdokładniej mierzy rtęciowy a elektroniczny pokazuje niższa temp. Nie wyobrażam sobie mierzenia w pupie. raz próbowałm zmierzyć Maciejowi, to mnie obryzgał kupą Edytowane przez anah Czas edycji: 2008-12-30 o 14:10 |
||
2008-12-30, 14:12 | #4572 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Ja w chwili obecnej mieszkam w Białej, a rodzice w Zamościu. Z tego względu, że prawie całą ciążę przeleżałam nie było mowy o odwiedzinach w rodzinnym domu. Nasze spotkania wyglądały w ten sposób, że to rodzice przyjeżdżali do mnie, jak najczęściej mogli, a po narodzinach Wiki albo przyjeżdżali do Białej albo, gdy TŻ miał tygodniowe kursy w Lublinie spotykaliśmy się tam, czyli w sumie w połowie drogi. Jestem bardzo zżyta z rodzicami, codziennie do siebie dzwonimy, więc tym milej było w końcu odwiedzić zarówno dom rodzinny, jak i miasto. Zresztą święta zawsze kojarzą mi się z domem. Jeżeli chodzi o powrót do pracy, to u mnie sytuacja jest nieco skomplikowana, gdyż ja od października zeszłego roku jestem na 13 miesięcznym stażu podyplomowym. Umowa wygasła pod koniec października i teraz musiałam złożyć podanie o wznowienie stażu, także o ew. urlopie nie ma mowy, bo go po prostu nie mam. W sumie, to nawet nie wiedziałam, jaką datę mam wpisać w podaniu przez tę zmianę ustawy, no ale po telefonie do ZUSu, gdzie mi powiedzieli, że nic nie wiedzą założyłam, że przynajmniej na razie urlop nie zostanie przedłużony Wszystkie zdjęcia z chrzcin cudowne!! Nabuko-niezłą miałaś przygodę z butkami. Pocieszę Cię, że odwiedzającym, z tego co zaobserwowałam, często zdarza się zapomnieć je zdjąć przed wyjściem. jaroszania-piękne zdjęcia Antosia. A jak on ładnie podnosi główkę Wiktorynka- Twój Ignaś wygląda bardzo dorośle kasieek-nie przejmuj się mężem. Oni pewnych rzeczy chyba nie robią świadomie, w związku z czym później się dziwią, czemu się wkurzamy. Iwa-Hania pięknie bawi się z tatusiem magflieg-gratulacje z okazji drugiego ząbka i sukcesu w karmieniu kaszką. Ja wczoraj próbowałam podać Wiki trochę kleiku ryżowego. W sumie to nawet trochę zjadła, ale bardziej traktowała całą sprawę, jak dobrą zabawę. Trudno mi było podawać kolejne porcję łyżeczką, bo bez przerwy miała wysunięty i podwinięty języczek do góry, tak więc i tak większość kaszki lądowała na brodzie, tudzież śpioszkach. Dzisiaj spróbuję może kaszki bananowej. Później postaram się wkleić zdjęcia z tego ważnego wydarzenia Jeżeli zaś chodzi o postępy w karmieniu tą nieszczęsną butelką, to są one minimalne, bo co prawdę zjada średnio ok 60-80 ml, ale dopiero po 10 minutach płaczu i zachęcania z mojej strony. Poza tym trochę zaczynam się stresować, bo TŻ zaczął teraz pracę na pediatrii, a tam pełno przypadków rota (na szczęście Wiki była na nie szczepiona) i zapalenia płuc. No i ja od stycznia też coś mogę przywlec do domu. W związku z tym już na pewno przy okazji następnego szczepienia, czyli 5.01. zaszczepimy nasze maleństwo dodatkowo na pneumokoki.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
2008-12-30, 14:40 | #4573 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Aniu Hania może wydaje Ci się długa przet te rajtuzy
no w sumie jej równieśnik z mieszania naprzeciwko jest krótszy no i pozatym to Hania jednak te nogi chude ma to może dlatego tak trochę prawdy i trochę złudzenia w tej jej długości w ciuszkach chodzimy w dużych 56 lub małych 62 (a tych drugich to jeszcze rękawki podwijamy). Agnieszko właśnie zrobiłam Twoją sałatkę z zupek chińskich., wygląda smakowicie, teraz leżakuje w lodówce żeby makaron napęczniał, ale najlepsze, że wszystko w misce wymyrdałam i zapomniałabym wrzucić kurczaka z patelni zoerientowałam się dopiero jak go zobaczyłam takiego usmażonego i czekającego na ostygnięcie
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-12-30, 15:15 | #4574 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Jaroszaniu-ale Antoś urósł! chłop jak dąb z niego! i musze przyznać, ze twarz mu się nieco zmieniła...
Anuhaaaaaaa-jak Piotruś zareagował na szczeniaczka uczniaczka-bo to cyba Ty mu kupiłaś prawda? Natalka jest szalenie zaintrygowana... co widać na zdjęciu poniżej Ja chyba też mojej małej niedługo zaserwuję kaszkę bananową ciekawa jestem jak na nią zareaguje... tak jak wczesniej obiecałam wrzucam fotki z okresu świątecznego Iwa-ależ Hania rośnie!jak na drożdżach...i prześliczna jest!no i do tego pupilka tatusia prawda???
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
2008-12-30, 15:20 | #4575 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
mi się wydaje, że tego szczeniaczka to Gosia (Goga) kupowała, ale pewna nie jestem.
myślałam, że ten psiak to mniejszy jest Natalka super wyglądała w stroju Mikołaja obie jesteście pięknie kobitki nie ma co ukrywać a u nas Hania to oczko w głowie dla taty. o mnie to już się nieraz zapomina i muszę dopominać się nieco uwagi od czasu do czasu no bo przecież Hania młoda miała jeść godzinę temu. przyszykowałam sobie wszystko do pieczenia ciasta, myślałam, że ją nakarmię i wezmę się za pichcenie a tak jak śpi tak chyba wstawać nie myśli. 4 godzina mija. ja to się wogóle ostatnio zastanawiam czy ona za dużo nie śpi, całe noce, później w dzień to też sporo. muszę zacząć spisywać bo trochę się niepokoję.
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. Edytowane przez Iwa_iw Czas edycji: 2008-12-30 o 15:22 |
2008-12-30, 15:25 | #4576 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
A ja właśnie wróciłam od lekarza...no więć do końca ciekawie nie jest bo zaczyna być ją trochę "słychać" - okreslenie naszej szanownej pediatry ale do piatku dostałyśmy nowy lek tym razem Bactrim plus syrop na kaszel jak nie bedzie poprawy to antynbiotyk Wiec mam nadzieje ze poprawa bedzie... a z kweistią wagi...to jak pamietacie (jak nie to przypomnę - ostatnio czyli tydzien temu jedza doktora mówiła ze Emi za malutka i bedzie trzeba zrobic badania bo malo przybiera) no wiec waze ja dzisiaj - sama sie wyrwałam bo ona sie nie kwapila i dzisiaj ma 5150 (tydzien temy 4940) na to pani doktor - no slicznie mamuska przybiera - nie wiedzac o tym skoku od osattniego tygodnia tylko widzac pomiary wagi takie jak wtedy widziala no i badz tu babo madry ja rozumiem ze różni pediatrzy maja rózne poglądy ale zeby jedna miala co tydzien inne zdanie:confused : a swoją drogą 200gr w tydzień to na pewnoe ta wczorjasza kaszka
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
2008-12-30, 15:26 | #4577 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
a psiak jest spory i jest naprawdę niesamowity,śpiewa,mówi wiersze,wydaje różne dziwne dźwięki,nazywa części ciała itp. najzabawniejsza sytuacja z nim miała miejsce gdy teściu przez przypadek prawie na nim usiadł a on-"kocham cię" normalnie umieralam ze śmiechu!
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
|
2008-12-30, 16:16 | #4578 |
BAN stały
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Hej dziewczyny! Jestem tu nowa przyjmiecie mnie do swojego grona?? Urodziłam 4 września 08 dużego i zdrowego syneczka (4100 i 59 cm). Jest baaardzo absorbujący ale im jest starszy tym więcej czasu mam dla siebie, więc mogę popisać i poczytać pozdrawiam!
OOOOOO DOROTKA!!! a to spotkanie!!!! Ja uciekłam z tamtego forum bo coś nikt znaków życia nie dawał Fajnie że Cię tutaj spotkałam! pozdrawiam! Mama Aleksa Edytowane przez samira22 Czas edycji: 2008-12-30 o 16:19 |
2008-12-30, 16:20 | #4579 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
2008-12-30, 16:24 | #4580 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Witam nową Mamę i podpisuję się pod prośbą magflieg o zdjęcia.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
2008-12-30, 16:27 | #4581 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
|
2008-12-30, 16:49 | #4582 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Ja wlasnie tez zrobilam ta salatke--PYCHOTA!!! Dorotko, corke masz super, ma super ubranko z tym napisem Barz piyknie witomy nowom mamusie telo casu sie syckie ukrywocie i dopiyro teroz ujawniocie?? Dyc to wstyd |
|
2008-12-30, 16:55 | #4583 |
BAN stały
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
już momencik zaraz wstawię foteczki tylko muszę się ogarnąć i zobaczyć jak to zrobić nie wiem czy nie za duży format? no ale chyba mi wybaczycie
Edytowane przez samira22 Czas edycji: 2008-12-30 o 16:57 |
2008-12-30, 17:28 | #4584 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
ależ Aleks ma bujną czuprynę! kolejny taki gagatek do naszej wątkowej kolekcji
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
2008-12-30, 17:37 | #4585 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
Dorota świetny avatar
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 Edytowane przez magflieg Czas edycji: 2008-12-30 o 17:52 |
||
2008-12-30, 17:52 | #4586 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 204
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Iwa_iw, jaroszania dziękujęmy za komplementy
kasieek23 faceci niestety tak mają. Trzymaj się cieplutko. anuhaa normalna temperatura u niemowlaka to 36.6-37, a wieczorem jest wyższa niż rano.My mamy termometr elektroniczny Braun i jestem zadowolona, nie był drogi. Coś takiego http://www.allegro.pl/item513209624_...a_gwar_fv.html Brawo dla Emi za nowy posiłek i życzymy zdrówka. Jaroszania witamy znowu na wątku, miło Cię czytac... Antoś śliczny.Szkoda,że aż w W-wie mieszkacie bo byłbyświetnym kandydatem dla Emilki Iwa_iw ja też Emilce już zakuoiłam body biedronkowe ale z myślą o przyszłości roz.80. Hania naprawde śliczna dziewczynka ale to po rodzicach No i mam nadzieję, że sałatka będzie smakowała.Ja jutro robię tą przekładaną. Dorotko obie jesteście śliczne kobietki.Natalka ma śliczne oczka. samira22 witaj Aleks przystojniacha!! Jagna cieszę się, ze smakowała sałatka. Jalubię gotować i piec więc polecam się na przyszłość z przepisami... Moje dzicko dostało na chrzest taką fajna zabawke bawi się pod nią codziennie po 30 minut sama- co u niej jest rekordem.Polecam
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Edytowane przez agawiecka Czas edycji: 2008-12-30 o 18:00 |
2008-12-30, 18:01 | #4587 |
BAN stały
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
agawiecka dobrze wiedzieć, że lubisz gotować ja nie jestem w tym dobra, przyznaję się bez bicia... właśnie dużo osób mi mówi, że Aleks na takiego gagatka wygląda, pewnie da mi popalić jak podrośnie już teraz jest takim małym terrorystą ale kochaniutkim ! idę go nakarmić bo coś mi marudzi
|
2008-12-30, 18:16 | #4588 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
|
2008-12-30, 18:21 | #4589 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Trochę nadrobiłam.Przez tydzień nie miałam internetu a tu tyle zdjęć i po świetach poszaleliscie z postami. Już nie będę się odnosić do wszystkich tylko ogólnie napisze że wszystkie dzieciaczki jak i mamusie przesliczne. Trochę się załamuję jak widzę na zdjęciach postepy waszych dzieci. Mój 26 skończył 3 miesiąc i nawet nie ma mowy o podnioszeniu go do siadu. wczoraj bylismy na 2 szczepieniu i lekarka przepisała mi te mleko sojowe i nową maść na ta jego sucha skórę. Dzisiaj dopiero dostałam mleko w aptece i porazka. Samego sojowego niechciał pic nawet pół na pół zjadł z wielkimi łzami. cos czuję ze ciężko bedzie.
|
2008-12-30, 18:23 | #4590 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Pół dnia mnie nie ma a tu tyle się dzieje!!!
Jaroszaniu witaj po świętach, ale Antoś "wydoroślał" Silny z niego chłopak i strasznie przystojny! Iwona Haniulka faktycznie długaśna się wydaje i widać, że tatko świata poza nią nie widzi, no pewnie czasem zerknie na mamuśkę Dorotka Pięknie wszyscy wyglądacie! Ty aż promieniejesz! My też mamy tego pieska, ale powiem szczerze, ze narazie jeszcze Piotrek za dużo się nią nie bawił, bo tyle wszystkiego dostał na święta i chrzest, ze nie wyrabiamy. Ten przyrząd do zabawy co Aga też dostaliśmy Magda ta lekarka to szkoda słów, jakieś rozdwojenie jaźni czy co? Taki urok twojej Emi, że drobniutka i szczuplutka. Ty się teraz martwisz, a ona będzie się cieszyć, że figurę ma laseczki Samira witaj serdecznie! Super, że do nas dołączyłaś. Aleks jest przesłodki i widać diabełki w oczkach fryzury też ekstra w porównaniu z naszą łysą glacą Na pierwszej stronie mamy listę, jak chcesz mogę was na niej zawiesić no a my niestety nie pojechaliśmy do poradni na próżno. Lekarz dał nam 3 tygodnie na poprawę i jak nic się nie zmieni to rehabilitacja. krótko mówiąc młody jest spięty, dopiero to tak mocno widać jak Ci inny człowiek to pokaże. Ogólnie źle nie jest, nie ma żadnej asymetri, ale za duże to napiecie jest. Nawet jak młody leży na brzuszku to źle to robi, bo ma podkurczone rączki, a powinien je wyciągnąć do przodu. Nosić mamy go tylko tyłem do siebie, żeby był cały zwinięty jak fasolinka i tak żeby się nie prostował, a już napewno nie wyginał. Nie wiem jak będzie z odbijaniem Lecę kąpać brudasa, później jeszcze zajrzę |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.