Czym dziś pachniesz Wizażanko? (XXII)

[Paolka87]

euforia i pot

[your Angel]

Napisane przez bluegirl

Na nadgarstku pachnę R. Lauren - Ralph Wild (dziękuję nosku ) siostra bliźniaczka Moon Sparkle Escada jeśli mnie pamięc zapachowa nie myli. Jutro zrobię test porównawczy obu zapachów.

Na mojej skórze podobieństwo skromne
Moon Sparkle to truskawkowy sorbet z truskawkowym syropem a Dzikus truskawkowa guma do żucia Orbit Taaa, je wszędzie coś jedzeniowego wywącham...

Napisane przez mskladaczek

Dziewczyny,dziekuje za mile slowa odnosnie mojego ava
Irko, to meteoryty i http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14114 ( ten najjasniejszy kolor to wlasciwie rozswietlacz)

Zazdraszczam Na mnie Meteorytki tak pięknie nie wyglądają

Napisane przez noseknosek

Ojj tak Właśnie na spokojny sen go sobie zapodałam

Mam nadzieję, że miałaś czekoladowe sny

Napisane przez martwa papuga

Łojejku Bonfire to jedyny Demeter, którego mały zakup rozważam..

Papużko, a tamte ze wspólnych zakupów poszły już w swiat ?
Powiedz, znasz Bonfire czy rozważasz zakup w ciemno? Ja mam próbeczkę od Khy i po testach (czytaj dowiedzeniu się o tym jakie to ohydne świństwo ) zapakowałam fiolkę w dodatkowego foliowego strunowca żeby w razie draki nie zainfekował mi pozostałych próbek w torebeczce z Demeterami... Jeśli nie znasz to ja Cię mogę kapką [khem, khem] uszczęśliwic
To przypalony kawałek tłustego wieprzowego boczku wynurzany w grillowym dymie i dogorywającym drzewnym węglu. Fuj.

Rachelo,

A ja pachnę tym, co jest na zdjęciu Croquembouche Demeter

[burn-it-up]

Napisane przez dzika truskawa

Mam z nim to samo... (The Body Shop, prawda?)

Tak,niestety.Szkoda bo zapach bardzo lubię jest wybitnie kojący.Moja mama ma w wersji olejku(dostała od swojej córki kochanej oczywiście) i jest trwalszy,ale niestety nadal dość ulotny.Nie pomaga nawet łączenie z żelem&balsamem z tej linni zapachowej.
Truskawo masz EDT,EDP czy olejek?

[taka taka]

Napisane przez homyk

Taka bardzo, bardzo odpowiada mi ten zapach. Trudno napisać, czym pachnie ale komu uda się uchywcić tę nutę Iso E Super, będzie ją odnajdywał co rusz

Pachnąc Molecule01 mam uczucie jakby moją skórę wywietrzył rześki wiatr - taki z mikroskopijnymi kroplami deszczu - jest krystalicznie czysta, jasna, sprężysta, dobrze nawilżona...

I tak, jak pisała kiedyś Mariolasl ( ) Molecule01 fajnie "podkręcają" inne zapachy Ja jednak bardzo lubię je solo

Przypuszczam ponadto, że mogą stanowić dobre panaceum na zapachowy marazm

Podobne w odbiorze są L'Antimatiere (tu --> "klik" można zamówić całkiem sporą próbkę ) One jednak witają nie kilelszkiem czystej, a sterylną nutą spirtusu salicylowego i też mi się podobają

Homyku, dziękuję za opis
ja mordowałam Molecule dwa, czy trzy dni i dalej
podoba mi się to co wytłuściłam i podkreśliłam, dziś po tym dwu-, czy trzydniowym poszukiwaniu zapachu Molekuł cieszyłam się z Shaal Nurka jak głupia

Napisane przez Różowy Strachulec

Jestem dziś ubrana w skunksulkę więc wybór mógł być tylko jeden - LLL

Strachulcu, miło Cię widzieć, wąchać też

Napisane przez Anuschka

Od rana CdG2, ale od wczoraj Dzongkha przetrwała w moich włosach. Przeżywam właśnie kolejną falę zachwytu nad tym zapachem

Dzongkha pachnie na mojej skórze...ogniem. To zapach, jaki powstaje w chwili, kiedy płomień dotyka suchego drewna, które ufnie przyjmuje pierwsze uderzenie ciepła. A potem, na wilgotnej, żyznej ziemi zakwitają irysy...
Bertrand Duchaufour to czarodziej.
Dzisiaj wieczorem też będę nosić Dzongkha

Anuschko, kusisz opisem , a mnie z tym zapachem jakoś ciągle nie podrodze

Napisane przez Kota

Rozumiem... ale, Reniu, zastanów się... jeszcze troszkę.

Napisane przez Córka D'artagnana

Troszkę się zastanowię, ale czy wiesz od ilu miesięcy już go nie używam... wstyd się przyznać.

Córko, słuchaj Koty , ja znam Safari z próbki od Ciebie, strasznie mi do Ciebie pasuje

Napisane przez rachela

Nie wiem jaki dzisiaj dzień tygodnia, o godzinie informuje mnie w zasadzie jedynie brak lub obecność światła za oknem Jakaś nieobecna jestem. Chwilowo mój jedyny kontakt ze światem to Ouarzazate.

pięknie pachnący masz kontakt Rachelo

Napisane przez martwa papuga

U mnie podobnie - podgniłe melony...

i u mnie, błe

Napisane przez martwa papuga

Pachnę boskim, boskim Ogródkiem Śródziemnomorskim. Z własnej, przepięknej setki.

piękny jest
Papugo, pzepięknie pachniesz

Napisane przez dzika truskawa

Globalnie L'Eau Nueve Lubin (Koto, czy nadal szukasz cytryny, ziół i słońca? Myślę, że powinnaś przetestować ten zapach ),

Truskawko idolko z Lublina, wąchałyśmy z Kotą tego Lubina
chyba nie zrobił jakiegoś wielkiego ważenia



Pachnę resztką boskiego Szalnurka, jest piękny i baaaardzo trwały
po prysznicu będą męczone Molekuły

[Ami]

Five o'clock SL

[martwa papuga]

Napisane przez your Angel

Papużko, a tamte ze wspólnych zakupów poszły już w swiat ?
Powiedz, znasz Bonfire czy rozważasz zakup w ciemno? Ja mam próbeczkę od Khy i po testach (czytaj dowiedzeniu się o tym jakie to ohydne świństwo ) zapakowałam fiolkę w dodatkowego foliowego strunowca żeby w razie draki nie zainfekował mi pozostałych próbek w torebeczce z Demeterami... Jeśli nie znasz to ja Cię mogę kapką [khem, khem] uszczęśliwic
To przypalony kawałek tłustego wieprzowego boczku wynurzany w grillowym dymie i dogorywającym drzewnym węglu. Fuj.

Nie w ciemno. Na mnie na szczęście obyło się bez wieprzowiny i innego ścierwa A po Bonfire pachnę, jakbym długo siedziała przy ognisku palonym na jałowcowych gałązkach. Bardzo sympatycznie.

Demeterki wspólnozakupowe poszły w świat. Za wyjątkiem Macadamii wszystkie były fajne ale żaden nie zachwycał absolutnie. Więc zredukowałam zbiorek. Holy Smoke poleciał w bardzo dobre ręce.

[hecate]

kebabem pysznym i Brit Red

[Ata77]

Napisane przez Paolka87

euforia i pot

[noseknosek]

Amour de Cacao na czekoladowe sny

[Janine]

Chanel Chance Eau Fraiche

[Kota]

Napisane przez taka taka

Córko, słuchaj Koty , ja znam Safari z próbki od Ciebie, strasznie mi do Ciebie pasuje
(...)

Truskawko idolko z Lublina, wąchałyśmy z Kotą tego Lubina
chyba nie zrobił jakiegoś wielkiego ważenia


Pachnę resztką boskiego Szalnurka, jest piękny i baaaardzo trwały
po prysznicu będą męczone Molekuły

Taka, Renia zaraziła mnie Safari, od Niej miałam pierwszą odlewkę.. jak by się pozbyła Saf., czułabym się jak zapachowa sierota

Napisane przez Córka D'artagnana

Troszkę się zastanowię, ale czy wiesz od ilu miesięcy już go nie używam... wstyd się przyznać.
Tak czułam pod skórą, że Feu d'Orange L'Occitane przypadną Ci do gustu.Bardzo dobry zapach. Przyznaj,że dalej jestem swojakiem...nawet jak się pozbędę Safari

Lubię w ogólności Occitane. Tę pomarańcze szczególnie, bardzo dobrze, że ją nabyłam. Jest taka niezobowiązujaca i ...trwała niespodziewanie.

Napisane przez dzika truskawa

Globalnie L'Eau Nueve Lubin (Koto, czy nadal szukasz cytryny, ziół i słońca? Myślę, że powinnaś przetestować ten zapach ), na nadgarskach 5th Avenue (lipy brak ) i Shaal Nur - śliczny i trwały

Truskawko, no widzisz Taka lepiej wie, co znam, a co nie. Chyba rzeczywiście wąchałam.
Czasami jednak można wąchać- któryś tam zapach z kolei, i trwać obojętnie, a czasami- inną razą- zapach ciebie dopadnie i już wpadasz w sidła.


A w ogóle widzę, że Shaal Nur króluje

[dzika truskawa]

Napisane przez burn-it-up

Tak,niestety.Szkoda bo zapach bardzo lubię jest wybitnie kojący.Moja mama ma w wersji olejku(dostała od swojej córki kochanej oczywiście) i jest trwalszy,ale niestety nadal dość ulotny.Nie pomaga nawet łączenie z żelem&balsamem z tej linni zapachowej.
Truskawo masz EDT,EDP czy olejek?

EDP... I znika momentalnie... Nawet kojących właściwości nie zdążyłam odnotować. Naniosłam na skórę i zdążyłam pomyśleć, że chyba fajne... i znikło.

Napisane przez taka taka

Truskawko idolko z Lublina, wąchałyśmy z Kotą tego Lubina
chyba nie zrobił jakiegoś wielkiego ważenia

Idolka
A zapach jakoś mi przypasował do rysopisu poszukiwanego. Cytryna jak żywa, później rozgrzane na słońcu, lekko wyschnięte zioła w tym piękna lawenda... Podoba mi się

Napisane przez Ata77

Też tak zrobiłam, jak przeczytałam

Pachnę bez zmian Na noc planuję Paco Rabanne pour Elle

[burn-it-up]

Napisane przez dzika truskawa

EDP... I znika momentalnie... Nawet kojących właściwości nie zdążyłam odnotować. Naniosłam na skórę i zdążyłam pomyśleć, że chyba fajne... i znikło.

Ja mam EDT i jest bardzo podobnie.Co ciekawe mgiełka do ciała ma właściwie taką samą trwałość jak EDT(kupiłam na ebayu jakiś czas temu zestaw mgiełka & edt & balsam & żel)

Pachnę Laundromatem na dobranoc

[rachela]

D'artagnanko, Irko, Aniołku - dziękuję dziewczyny.
Takuśna, mam tylko cichą nadzieję, że mój obecny dziwny stan nie sprawi że zapach będzie mi się źle kojarzyć.Żeby to ciało było chore, to bym tak tego nie przeżywała, ale niestety. Nerwica po raz kolejny wybija mnie z życia i równowagi psychicznej. Ciekawe, ile człowiek może wytrzymać?

---

Widzę że wywiązała się rozmowa na temat Bonfire. Mam odlewkę od Dobrej Duszy.
Wg mnie to jeden z bardziej udanych zapachów Demeter... Dosłowny, intensywny, idealny dym z ogniska. Uwielbiam ten zapach i czasem dla poprawienia sobie humoru otaczam się mgiełką B., żeby wspomnienia choć na chwilę wróciły.

Trwały i klimatycznie bardzo podobny do Holy Smoke, równie pieprzny i gryzący ;] dymem.


P.S. Pięknie, dopiero teraz się zorientowałam że to kolejny już wątek Czym dziś pachniesz...

[tharoon]

Witaj Rachelo .

------------------------------------

Tumulte PH.

Miłego dnia.

[madziuchna78]

Dziś - globalnie testowana jest zakuiopna wczoraj Max Mara

[noseknosek]

Ralph Wild na podróż

[polkadxdx]

Pure Wish...i chyba się pożegnamy, coś mnie w nim zaczyna drażnić.
Miłego dnia dla wszystkich .

[Santorio]

Idole

[Nuitblanche]

Palisander dla otuchy.

[Mendosita]

Eau de Star.

[kropka75]

Dzisiaj mocno kwiatkowo - J'adore EDP.

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

EdM od kilku dni tak.

[Majkabo]

Alchimie

[Nadia_12]

Showtime EDT

Ostatnio dochodzę do wniosku, że kompletnie nie mam czym się psikać... Brakuje mi zapachu, którego tak naprawdę nigdy nie miałam. Świeżego, czystego, wodnego, z tryskającą cierpkością pomarańczą... Ach, znacie taki zapach?

Khy - Nie kuś!
Nie, żartuję - trzeba będzie się zapoznać z nim .

[khy]

Test calosciowy Kenzo Amour Indian Holi - sliczne wisnie, rozowy pieprz i wanilia, z calej sily probuje sie nie zakochac ;PP.

[Różowy Strachulec]

Angel mi dziś dodaje otuchy przed popołudniową wizytą u lekarza.

[falka]

miło sobie od czasu do czasu popachnieć latem Poeme chociaż on taki wybitnie nie letni

[swish]

Rush2

[bluegirl]

Niewinny Anioł