2008-11-20, 19:35 | #301 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
xal to Twoje zdrowie, nie ma się czego wstydzić!
a co do braku orgazmu, to proponuję ćwiczenia Kegla! a tak w ogóle to ja ze swoim gadam otwarcie na temat spraw zw. z naszym seksem, jeśli ma ochotę mnie popieścić i nie sprawia mi to przyjemności większej, to naprowadzam go faceci nie są jasnowidzami, pokażcie im KONKRETNIE co i jak ja swojemu musiałam pokazać, gdzie jest łechtaczka itp.,itd. powinny być jakieś lekcje edukacyjne w szkole o anatomii człowieka, antykoncepcji i innych sprawach, ale niestety, żyjemy w zacoffanej Polsze Edytowane przez majka2222 Czas edycji: 2008-11-20 o 19:43 |
2008-11-21, 10:03 | #302 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
Co do lekcji anatomii, jakoś nie widzę aby to faktycznie pomogło. IMHO, na przyjemność wpływa zbyt wiele "zmiennych", że użyję informatycznego określenia, hehe. Przecież jedna kobieta lubi miejscowy ucisk paluszkiem, inna tego nie znosi i woli jak mężczyzna to robi "większą powierzchnią" jak 2-3 palce, po 1-2-... orgazmach kobiecie często zmienia się odczuwanie pieszczot (jedne są nieprzyjemne, inne wręcz przeciwnie), język czy usta, okrężnie czy liniowo,... to ogrom szczegółów, który nie jest łatwo opanować. Ja pamiętam jak długo się uczyłem, że gdy podczas pieszczot ustami moja ukochana przeżywa rozkosz, a wiem że nie chce abym na tym poprzestał, to muszę dać jej chwilkę (~1 minutę) zanim znów zacznę baraszkować między udami - gdybym to zrobił za szybko, od razu, naraziłbym moją Myszę na nieprzyjemne odczucia, w konsekwencji gwałtowny spadek podniecenia. Może to oczywiste się wydaje, ale takich rzeczy facet po prostu się musi uczyć bezpośrednio. Pani od biologii tego by nie przekazała, mam wrażenie ;-) Edytowane przez skurzonymis Czas edycji: 2008-11-21 o 10:06 |
|
2008-11-21, 12:24 | #303 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
a ja glupia nowy watek zalozylam kochane.. jak napisałam w tamtym kochałam nie kilka dni temu z nowym facetem i totalnie nic nie czuje podczas sexu podobnie jak z innymi partnerami:| dlaczego?
__________________
Od dziś radość i pozytywne myślenie!
|
2008-11-21, 14:57 | #304 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
To może siedzieć gdzieś w psychice, że podświadomie nie chcesz się otworzyć. Pokombinuj z pozycjami, nie każda jest odpowiednia dla każdej kobiety.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji |
|
2008-11-23, 21:07 | #305 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Wszyscy uczepili sie tego orgazmu! z tego co wiem, jak mowiono mi na zajęciach z seksuologii to istnieje satysfakcja ot to cały orgazm...
|
2008-11-23, 22:21 | #306 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Nie rozumiem Twoim zdaniem satysfakcja to juz cały orgazm? Ja widzę roznice miedzy tym a tym...
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-12-14, 13:58 | #307 |
Zadomowienie
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Zgadzam sie!Satysfakcja to satysfakcja.Czuje rowniez kolosalna roznice miedzy orgazmem pochwowym,a lechtaczkowym.
__________________
Moje szczęście jest już z Nami FASOLKA Przyszedł na świat 2009.01.06 |
2008-12-14, 16:34 | #308 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
To ja widze naleze do grona szczesliwych wlasciwie od samego początku jak tylko wspolzyje z moim facetem jest on w stanie mnie doprowadzic (oczywiscie nie zawsze,ale prawie zawsze ) to orgazmu pochwowego i zdecydowanie bardziej go lubie niz łechtaczkowy
|
2008-12-14, 18:05 | #309 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
/troll/
Edytowane przez zlosliwiec Czas edycji: 2008-12-14 o 21:43 |
2009-01-11, 22:22 | #310 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Witajcie serdeczne.
Ja się też podzielę swoim doświadczeniem, które jest małe, ale wierzę, że praktyka czyni mistrza. Zaczęłam współżycie bardzo niedawno, jakiś miesiąc temu, wcześniej jednak nie unikałam żadnych 'dotykanek' i z orgazmem łechtaczkowym zazwyczaj nie mam żadnego problemu. Na pochwowy wolę jeszcze poczekać, wyczytałam gdzieś bowiem, że unerwienie pochwy zmienia się i zwiększa dopiero po kilku miesiącach a nawet po kilku latach od pierwszego razu, a czasem nawet zmienia to dopiero pierwsze dziecko. Faktycznie, na jeźdźca pobudza mnie bardzo, bardzo, ale nie na tyle, żebym doszła, natomiast uwielbiam taki myk, kiedy robimy to od tyłu, ale ja nie leżę, tylko jestem w podpartym klęku, z uniesionymi biodrami tak, że swobodnie mogę sama się postymulować. Wtedy jest fajnie i mogę mieć orgazm , gdy on jest we mnie. Mój mężczyzna mówi, że to dobrze, bo w taki sposób się przyzwyczaję i będę mogla później dojść dzięki samemu psychicznemu nastawieniu. Podoba mi się ta milion rad na forum, na pewno postaram się część wyopróbować, rozgrzewacze, i ten rytm na lekko-lekko-mocno. Pozdrawiam i dziękuję. |
2009-01-12, 13:29 | #311 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 402
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
czytam cały temat... i zacieram ręce hehe
__________________
...Miłość to jedyny sens tego szalonego snu, w jakim jesteśmy uwięzieni
-- ...nocnym pociągiem aż do końca świata. |
2009-01-12, 14:25 | #312 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: wroc
Wiadomości: 38
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Ja ciągle podczas stosunku do orgazmu pochwowego dojść nie moge, ale za to mam go jak TZ paluszkiem pieści pkt G i cieszy mnie to niesamowicie Filmik, który zamieściłam u jakiś czas temu jest ZDECYDOWANIE mocno "przesadzony", szopka straszna (aż mi wstyd że go zamieściłam...) Minęło troche czasu i wiem, że wystarczą głaszczące, koliste rychy paluszka w odpowiednim punkcie, bez żadnych gwałtownych "wyczynów" (bo nie wiem jak to nazwać...) A z drugiej strony, gdyby nie ten filmik to pewnie nie zaczelibyśmy próbować...
Pozdrawiam |
2009-01-12, 16:13 | #313 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
Paluszkiem nigdy się TŻtowi nie udało i mnie samej też nie bo jakoś nie mogę trafić ...
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji |
|
2009-01-13, 20:42 | #314 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: wroc
Wiadomości: 38
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
ps. czemu uważasz, że głupiutkie? "Kto pyta nie błądzi"! |
|
2009-01-13, 20:52 | #315 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
Gdyby nie to, że kilka razy udało mi się mieć orgazm pochwowy podczas stosunku to zwątpiłabym w jego istnienie, bo za każdym razem kiedy ja albo TŻ go szukamy paluszkiem to się chowa ... Będę szukać go zatem wytrwale dalej, już mam mniej więcej namiary U mnie problem z orgazmem polega na tym, że dochodzę, dochodzę i ... gubię się, może za bardzo chcę, może za mało jestem podniecona, no ale to dochodzenie powinno być wystarczające. Sama nie wiem, może kiedyś odkryję co i jak.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji |
|
2009-01-17, 19:45 | #316 |
Przyczajenie
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Dziewczyny mam ogromny problem! Moj mezczyzna oznajmil mi ze mu sie odechciewa sexu, kiedy ja nie mam orgazmu!! Kiedy ja rzadko go doswiadczam. dochodze wtedy kiedy sie dotykam (jak jest we mnie). A gdzie ten ograzm pochwowy? boje sie ze nie jest mi dane dojscia.. tak samo jak ja mam go pokierowac , kiedy mnie piesci ustami? tak naprawde zaden z moich mezczyzn nie potrafil tego dobrze robic. czasami sie zastanawiam nad tym aby wynajac jakiegos "niesamowicie doswiadczonego" mezczyzne. Pomzcie mi- bardzo go kocham i chce byc jego najlepsza kochanka. Przerabiamy kazda mozliwa pozycje, nie lubie monotoni, ale jedynie co nam brakuje do idealnego sexu to brak moich orgazmow-czestych orgazmow
|
2009-01-18, 01:31 | #317 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 105
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
tak, tak! lekkie wgłębienie! wlaśnie odkryłam je kilka dni temu chociaż współzyję już od kilku lat nigdy wcześniej nie miałam orgazmu pochwowego (z łechtaczkowym problemu nie mam), ale zawsze wierzyłam że kiedyś w końcu go będę miała, no i pewnego dnia zawziełam się, bo miałam chcice zarezerwowałam sobie pół godziny i zabrałam się do poszukiwań a tu już po 3 minutkach przyszedł orgazm musiałam mieć wielką chcice teraz czekam na kolejną i zobaczymy czy znowu znajdę.. wydaje mi się że to jest wszystko kwestia psychiki i podejścia, bo ja mimo iż wierzyłam że kiedyś będę miała to zawsze sobie mówiłam że nie mam i nie mam, a teraz jestem w trakcie czytania ksiązki "Potęga podświadomości" Murphyego i zaczęłam sobie wmawiać że mam orgazm pochwowy zawsze i bez problemów i rzeczywiście go dostałam życzę wszystkim powodzenia w poszukiwaniach! |
|
2009-01-18, 10:47 | #318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Odkryłam to wglębienie, ale ... no fakt dziala, ale jakoś nie mogę dojść. Wszystko idzie fajnie, jest tuż tuż i ... nagle nie mogę odnaleźć co i gdzie i nie kończę. Wszystko ucieka, znaleźć nic nie można. Będę probować dalej, ale ja już dawno twierdziłam, że ze mną jest coś nie tak
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji |
2009-02-09, 11:20 | #319 |
Raczkowanie
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
...
Edytowane przez Muesli Czas edycji: 2009-06-29 o 14:56 |
2009-02-09, 21:09 | #320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
mi najłatwiej dojsc do pochwowego na jeźdzca, bo sama wszystko kontroluję
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian |
2009-02-09, 23:14 | #321 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
Udało mi się osiągnąć tylko łechtaczkowy, problem w tym, że tylko sama O tym drugim ciągle marzę, ale i tak wątpię że będę mieć takie odczucia jak kobieta na filmie TŻ robi mi podobnie, a jakoś to nie wychodzi |
|
2009-02-10, 21:23 | #322 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
Całkowicie się wtedy skupiłam na sobie. Zero myślenia czy TŻ'owi jest dobrze jak się w taki a taki sposób poruszam, czy czasem za chwile on nie skończy itd. Totalny egoizm i orgazm był. Aj przyjemne to
__________________
|
|
2009-02-10, 21:33 | #323 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
haha ja tak samo czysty egoizm, aby mi było dobrze, reszta w nosie w tej pozycji.
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian |
2009-02-10, 21:35 | #324 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
Hehe pamiętam wtedy jak było blisko też zaczął coś kombinować to mu powiedziałam żeby się nie ruszał Egoizm
__________________
|
|
2009-02-10, 21:39 | #325 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
to ja mowię wtedy"siedz cicho, teraz ja narzucam rytm"
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian |
2009-02-10, 21:41 | #326 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Właśnie ostatnio myślę żeby mu oznajmić, że ma być długa gra wstępna i potem ma leżeć i nic Może znowu się uda, a jak nie... to nie
__________________
|
2009-02-10, 22:26 | #327 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 749
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
ojj , długa gra wstępna , żeby się rozgrzac ... zacząc od pozycji gdzie facet dominuje .. a na koncu - Ty na górze .. wtedy są szczyty ^^
[ps-sprawdzone, polecane:ehem |
2009-02-11, 18:18 | #328 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
Cytat:
Będę musiała wypróbować
__________________
|
|
2009-02-13, 23:32 | #329 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 749
|
Dot.: Orgazm pochwowy-wątek zbiorczy.
prosz bardzo i napisz kiedyś czy zadziałało
|
2009-02-15, 13:38 | #330 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1
|
orgazm pochwowy.
zazwyczaj kończy się na tym, że moje serce wali jak oszalałe, ale nic potem się nie dzieje. czy coś ze mną nie tak?
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:58.