Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Druga czesc wątku nosić będzie nazwę:
Były bąki, kupy i marudzenia, od dziś myślimy co dzieciom dać do jedzenia. 1 2,78%
Marchew, jabłko i ziemniaczek, niech nam rośnie zdrowo każdy dzieciaczek. 0 0%
Nasze pociechy poznają nowe smaczki i w miseczkach znajdują marchew, dynię i ziemniaczki. 1 2,78%
Daj mi tę noc, tę jedną noc! Przespaną noc- tę jedną noc! 3 8,33%
Mama biega już od rana, chociaz mocno niewyspana! 0 0%
Skazy, krostki i wysypki- od tygodni męczą wszystkich! 0 0%
Ach to wszystko trudne strasznie- niech to dziecko wreszcie zaśnie! 1 2,78%
Gdzieś promocja na pampersy? Wątek nasz wie o tym pierwszy! 3 8,33%
Uff jak gorąco! Puff jak gorąco! Słuchają maluchy nieustająco 0 0%
Lokomotywa i kaczka dziwaczka to repertuar dla każdego dzieciaczka 0 0%
Na pierwszy ząbek czekamy i dietę malucha rozkminiamy. 1 2,78%
W głos się śmieją dzieci nasze, zaraz będą wciinać kaszę! 9 25,00%
Mama pokaż cały świat, bo ja nie chce lezeć tak! 11 30,56%
Zieleń, złoto, jajecznica- w kupie cała okolica! 1 2,78%
Już marchewka się szykuje, mama dziecku ją gotuje! 2 5,56%
ostre tutaj są rozmowy, wątek mamy odlotowy! 1 2,78%
Rozszerzania diety czas - oby kolki poszły w las! 1 2,78%
Marchew, jabłko dobra rzecz - oby kolki poszły precz 1 2,78%
mamusie listopad-grudzień. 0 0%
Głosujący: 36. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-31, 12:37   #451
lusesita23
Zakorzenienie
 
Avatar lusesita23
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

moja wlasnie zasnela- oczywiscie przy cycu! - az boje sie wstac,bo pewnie sie obudzi

ja,sobie szampana daruje,bo samo mm noe przejdzoe- Marys musi sobie pociamkac

ale Karmi sobie zapodam

u nas piekne slonko! czekam na M. bo robi jakas fuche u kolegi,zjemy obiad i na spacer
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kciuki dla Ani:kciuk i:
lusesita23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:37   #452
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

malinko- jak chcezsz sie napic czy masz inne powody to mozesz mm, a moze sciagniesz na nocne karmienie?


jak kapiecie dzieci? na brzuszku czy normalnie?
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:40   #453
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez CorkaCzarownic Pokaż wiadomość
W dzien budzi mi się co 15 minut, a żenby ją uśpić to święto lasu... Drze sie, wygina, pręży, krzyczy, płacze. Lulanie, kołysanie, zabawianie, przytulanie, jedzenie - nic nie pomaga... jedzenie je tylko gdy jest głodna, inaczej cumka, mleko wlatuje do buzi a jak wyciągnę bo słyszę, ze się bai to sobie wszystko wypluwa i zadowolona z życia Ale wynagradza mi to pięknymi uśmiechami Tylko zawsze się uśmiecha do mnie jak nie patrzę na nią i potem mam zonka jak spojrzę Dzisiaj dyskutowała też z laptopem tż, wie że będzie miała super zabawkę
no to macie większy hardcore niż my daje Wam Ula popalić

Karmi? można przy kp?
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:41   #454
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez CorkaCzarownic Pokaż wiadomość
Oj było, było ale już o niebo lepiej

No ja też nie wpadłam na te skoki, ale ktos tu wspomniał i mi się przypomniało, że to 5 tydzień. Nic jej nie uspokaja. Śpi niespokojnie, grymasi przy jedzeniu (!!). Masakra. Wcisnęłam ją do wózka i na balkon, bo musze odgruzować chatę, bo gości dzisiaj mam



sorry, ale jak zobaczyłam te 5 tygodni to juz sie szykuję na ten skok
Ja juz chciałam zeby Tż na ten czas wzioł urlop, ale nie ma tyle

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
MOJA WSTAJE TAK KOLO 12,3 i 5/6 RANO ...NIE WIEM JAK TO ZROBIC...KARMI JA PIJE karmiac ,normalnie 1 dziennie jak mam ochotke...dzis z checia napilabym sie amaretta.....nie wiem jak to zorganizowac a pokarmu mam duzo moglam pomrozic to masakra,nie mysle...

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------



moja tez coraz mniej spi...az sie boje ci bedzie dalej
Polòz ja spac, I spokojnie sie napij.
Na pierwsze karmienie daj jej butle z twoim sciagnietym w dzien, albo mm.
Przed spaniem odciagnij mleko I wylej a na to karmienie o 5.30 juz bedziesz mogla dac piers.

Niech jeszcze dziewczyny potwierdza to co pisze .



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:42   #455
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

ryba mysle cos sciagnac najwyzej i wypic ta lapmke bo ja sie gubie w tym kiedy i wgl ile po wypiciu no lapki amaretta z mlekiem mozna karmic ...u nas mm by przeszlo bo na wigilie sobie darowalam nocke ale serce bolalo jak swoje musialam wylewac po sciagnieciu a podawac sztuczne...rano juz karmilam.....a mala jadla smacznie i spala smacznie.. a dziecko kapie normalnie
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:43   #456
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
to ile cm masz ta wanienke? wg ile Maja waży i mierzy? bo pisałaś cos ze mniej o 600g od Fifiego, czyli 5900?bo Kacper niby urodzony 0,5kg mniej chyba a teraz tylko 100g róznicy .
Wanienka ma 65cm :/
Ile Majka mierzy to nie wiem, ale sprawdze jak wstanie.
A tydzien temu wazyła 6250g . Też ja dzisiaj zwaze
A Fifi Cory 5600 o ile dobrze pamietam?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:44   #457
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

anoula oczywiscie!!!!ze mozna slyszalam ze nawet karmi bylo czy nadal jest polecane na laktacje! no chyba ze ja juz poszalalampoprawcie mnie ale ja pije karmi nawte niedawno wypilam
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-31, 12:45   #458
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Teraz doczytalam Fifi wazy 6,5kg to nie wiem jak ja to policzyłam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:46   #459
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
anoula oczywiscie!!!!ze mozna slyszalam ze nawet karmi bylo czy nadal jest polecane na laktacje! no chyba ze ja juz poszalalampoprawcie mnie ale ja pije karmi nawte niedawno wypilam
ja to czekam aż Natalia na stałe zaakceptuje butelkę i będę miała odciągnięty zapas wtedy może się skuszę na jakąś lampkę wina.
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:46   #460
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Kyte bo dziwna jestem nie wiem, ale jakoś mnie wkurza że mam obligatoryjnie cieszyć się ze zmiany daty i całkiem bez przyczyny mam tego dnia zwykle spaprany nastrój

Firjal miałaś dużo szczęscia, a Pyszczek

Anoula może siemyle ale metoda 7 5 3 chhyba w elektrycznym też pasuje
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani

Edytowane przez anulka2205
Czas edycji: 2013-12-31 o 12:48
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:49   #461
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
malinko- jak chcezsz sie napic czy masz inne powody to mozesz mm, a moze sciagniesz na nocne karmienie?


jak kapiecie dzieci? na brzuszku czy normalnie?
Ja kapie tak I tak. Tzn w trakcie obracam.
Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
no to macie większy hardcore niż my daje Wam Ula popalić

Karmi? można przy kp?
Nawet wskazane na laktacje

Czuje ze ktos tu popije tej nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-31, 12:51   #462
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Udało się złapać

Męczę cycki laktatorem wiec jednak sprobuhe Wam odpisać. Mikołaj coś tam ciamkoli sobie w łóżeczku i próbuje zasnąć, mam nadzieję ze się uda to sobie chatę z rana ogarne

Agnieszko kochana trzymam mocno kciuki za Anule i za Ciebie. Bądź silna, dzielna i trzymaj się twardo- Ania teraz tego potrzebuje. Wierze mocno ze wszystko będzie dobrze.

Sylwia jestem nie w temacie ci z ta nozką małego ale mam nadzieje ze gips pomoże i będzie wszystko dobrze.

Aaby kciuki za bioderka, a kazali ci malutką szeroko pieluchowac czy tylko kłaść na brzuszek?

Lineczka ja pije soki typu Kubuś ale trochę z woda rozcienczam.

Czy ktoras z was używa Dady? Nam jakoś bardziej pasują niż pampersy Premium Care, lepiej się je zakłada i się nie kleją do pupy. Te pampersy się przyklejały a do tego Miki miał na początku bardzo brzydkie odparzenia i miałam wrażenie ze to potęguje ww bol.

Pisalyscie o rytuałach, ja staram się wprowadzać od przyjścia do domu ale czasem się wszystko rozjeżdża i wtedy juz nie ogarniam :P nie wiem kiedy się obudzi i taka jestem w rozsypce. Mały śpi w swoim łóżeczku i tam też zasypia najczęściej. Raz zasnie spokojnie, innym razem bardzo długo się męczy i staram się go uspokoić, glaskam po glowce itd... Chce go nauczyć wyciszania, 2 razy juz przeczytałam Język niemowląt i wydaje mi się ze te rady są świetne.

Dopiero teraz wiem ze pierwsze dni w domu mogę dziecko wyko z głodu...
Ciągle mam za mało mleka, czasem muszę dać mm jak ciamkoli cyce 2 godziny i dalej głodny. Od początku mieliśmy problemy z karmieniem, ale to dluga historia. Teraz juz ssie bez kapturków i na świetny odruch ssania tylko czasem zasypia i znowu się leczymy z wybudzaniem..

ktoś pytał jak pobudzać laktację chyba córa ( ale wymyslilas z tą zmianą, dobrze ze avek masz ten sam :P). Ja pije herbatkę Bocianek i zaparzam łuski kakaowe. Po karmieniu odciagam systemem 7 5 3, teraz tylko w nocy bo w dzień nie daje rady, poza tym Miki częściej je w dzień i jak odciahnelam to miałam pusto a on głodny. Odciagam bardzo mało i nie mam żadnego zapasu, jak coś jest to muszę mu dawać na bieżąco i jeszcze jest mało. Poza tym bardzo duzo pije wody i staram sie jesc regularnue co nie zawsze wychodzi...Dzisiaj będą pila jeszcze Karmi.

Ryba pisałaś o problemach z kupka i pierdzeniem. U nas to samo, czasem każde prukniecie to strasZby krzyk i płacz... Daje biogaie, masuje brzuszek, robię okłady cieple i ćwiczę nóżkami... Nie wiem od czego to zależy co czasem kupa idzie super i bez problemu...

Nie wiem ci miałam pisać jeszcze więc chwilowo na tym koncze

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Miki mało przybiera i kazała lekarka zrobic ten mocz . W 20 dniu ważył tylko 3520 czyli plus 30g od masy urodzeniowej...7 stycznia mamy kontrole, mam nadzieje ze teraz ruszy z kopyta mój biedny okruszek . Jak czytam ile wasze dzieci przybierają to mi się serce kraje...
Miło że do nas wróciłaś
Za prawidłowe przybieranie na wadze Mikiego ogromne

Cytat:
Napisane przez Firjal Pokaż wiadomość
No to wrzucam mój opis porodu.

25 listopada byli u nas znajomi, jakoś po północy zaczęli zbierać się do domu. Odprowadzamy ich do drzwi i jak to zawsze przy wyjściu zaczęły się najlepsze rozmowy. Ja czuję, że koniecznie musze siku, no ale czekam może pójdą już. I nagle czuje mokro w majtkach – sobie myśle nieźle mnie kopnął po pęcherzu i musiałam popuścić. Skrzyżowałam nogi, bo już wychodzili.Tylko drzwi za nimi zamknęliśmy czuje drugie chlup i mówie do męża że albo się dwa razy posikałam albo mi wody odeszły. Poszłam pod prysznic,umyłam włosy, depilacja i mąż dzwoni do mojej kuzynki położnej z którą byłam umówiona, że jak się zacznie to przyjedzie sprawdzić. Rozwarcie na palec, ani pół skurczu, o 4 pojechaliśmy do szpitala.Jeszcze nam samochód nie chciał zapalić i mąż musiał kawałek pchać :P
W szpitalu standardowo wszystkie badania i decyzja, że podają kroplówe z oksytocyną. Po 6 długich godzinach i tysiącach kilometrów po porodówce żadnego skurczu i żadnego postępu rozwarcia. I decyzja ordynatora po 12 godzinach od odejścia wód że robimy cesarke bo jest duże ryzyko infekcji wewnątrzmacicznej. O 13 byłam po znieczuleniu. 26 listopada o 13:20 mój kochaś przyszedł na świat – dostał 9 punktów – odjęty jeden za kolor. T
Już podczas cesarki coś było nie tak ze mną. Operowało mnie dwóch lekarzy.I tylko słyszałam za tym parawanem jak dyskutują – co za macica, cała napięta, w ogóle nie gotowa, będzie problem – szarpali mocno za brzuch, nie dali rady małego wyciągnąć, zawołali ordynatora do pomocy – on naciskał na brzuch od mojej głowy a oni ciągnęli – uczucie mega nieprzyjemne.
Jak mi pokazali mojego synka to łzy leciały ciurkiem i byłam zdziwiona, że ma tyle włosków i jest taki malutki , bo na wszystkich usg wychodził o 2 tygodnie większy w stosunku do terminu a na ostatnim w czwartek miał 3400 a urodził się 3060 i 51 cm.To był najwspanialszy widok na świecie.
Kacpra zabrali do taty na kangurowanie a mnie zaczęli zszywać. Trwało to ponad godzinę, bo macica się w ogóle nie obkurczała i nie mogli mnie zamknąć. Wyczyścili mi wszystko,założyli dren, trwało to mega długo, zaczynało mi powoli schodzić znieczulenie, anestezjolog podał mi coś do maski, że nie pamiętam co potem się działo. W końcu poczułam,że mnie przenoszą na łóżko i jedziemy. Na Sali czekał na mnie szczęśliwy mąż z synkiem. Przystawili mi go do piersi – od razu złapał, płakaliśmy oboje ze szczęścia.
No i potem mam wszystko rozmyte co się ze mną działo. Zaczęło mi się robić słabo, więc powiedziałam mężowi żeby zabrał Kacperka , zawiózł go na noworodki,żeby go umyli. W międzyczasie przyszedł lekarz skontrolować macicę – nacisnął mi na brzuch – ból tak olbrzymi że znów zrobiło mi się słabo. Jak wrócił mąż to dostałam strasznego krwotoku, normalne kawałki mięsa ze mnie leciały, spadek ciśnienia 60/30, zanikający puls, jakieś maszyny, 5 pielęgniarek,2 lekarzy, panika nie wiedzą co robić. A ja czuje że lece do tyłu na tym łóżku w czarną przepaść i sobie myśle nie zamykaj oczu, nie zamykaj oczu bo będzie koniec. Dostałam adrenalinę, nie umieli mi się wkłuć, zapadnięte żyły miałam. Ogólnie miałam dużo szczęścia, że jak była ta sytuacja to była pielęgniarka u mnie i wymieniała podpaski, bo jak nie to byłoby źle. Bo w tej sytuacji ważna jest każda sekunda. Ogólnie chodziło o to że mój organizm nie wydzielał w ogóle oksytocyny i macica się nie obkurczała i straciłam dużo krwi – morfologie miałam na poziomie 7.
Ale mimo wszystko jakoś źle tego porodu nie wspominam. Ogólnie było lepiej niż się spodziewałam i nasłuchałam. W szpitalu byłam tydzień ze względu na moją dużą anemię i małego żółtaczke.
Dobrze że lekarze szybko zareagowali
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:51   #463
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Wanienka ma 65cm :/
Ile Majka mierzy to nie wiem, ale sprawdze jak wstanie.
A tydzien temu wazyła 6250g . Też ja dzisiaj zwaze
A Fifi Cory 5600 o ile dobrze pamietam?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
fifi 6,5 w 8,5tygodniu:P
faktycznie malutka ta wanienka


malinko- tez slyszalam ze karmi na laktacje
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:51   #464
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Dobrze, ze była taka szybka reakcja, az strach pomyslec.
Wogòle chyba miałaś dobra opieka bo CC 12h po odejściu wòd to w wiekszości szpitali święto?

Ja miałam hemoglobine 7.5 I wypuścili mnie do domu na drugi dzien. Co prawda, ja chciałam wyjść ale też nikt mnie nie zatrzymywał.
Taka roznica miedzy PL a UK , wcale nie twierdze, że lepsza.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Naprawdę tak jest ? Wydawało mi się że to normalne że po 12h robią cesarkę, też mnie przetrzymali 12h i dopiero cc zrobili więc myślałam że tak powinno być a nie że to z troski lekarzy Wiem że dłużej czekać nie mogli bo dziecku mogło się coś stać.
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:53   #465
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Nawet wskazane na laktacje

Czuje ze ktos tu popije tej nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jeśli mnie masz na myśli to myślę że teściowa by mnie zabiła jakby widziała że piję piwo

swoją drogą nie opowiadałam, ale była siostra TŻ z chłopakiem tutaj i on ciągle mnie pytał czy się piwka nie napije (miałam ochotę mu przyfasolić z tego powodu) za którymś razem dodał: "no przecież teściowa nie widzi"
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 12:54   #466
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Dziewczyny pedzicie jak szalone. ja stanelam na 11 str. nie nadrobie dzis. mam dola jetem wku*** znowu mamy problem z praca meza a wlasciwie jej brakiem :-(


nie mam sily na nic i jestem przerazona tym jak.zaczniemy 2014.

Zycze Wam Szczesliwego Nowego Roku!!!
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:01   #467
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Rybko, mam kłopot z prywatnymi wiadomościami, więc dane moje i Miłka piszę Ci tutaj, wybacz

Nasturcja7667 (Natalia, 25l.) Miłosz, 4.11.2013, cc, 52cm,3350g. Waga aktualna: 8tygodni-5260g. Karmiony kp [odciągane i butla] oraz mm [bebilon comfort]. Nietolerancja laktozy.

Myślę, że o tej laktozie możesz wpisać, bo jakby komuś jeszcze [tfu, tfu, odpukać] pojawiła- to ja nabieram doświadczenia i być może będę mogła radą służyć za jakiś czas

Byłam u fryzjera i od razu lepiej Miłosz śpi, dziadek rączki gotowe ma do noszenia w razie czego.

Anoula- ja medelą tą co Ty masz też odciągam 7-5-3.

Powiem Wam, ze obliczyłam ile Miłek je i przez ostatnie dwa tygodnie zjada średnio 1100-1200ml.
A ja uciągam jakieś 750-800 ml, resztę muszę mm podawać. Gdzie mu się to mieści. I tak myślę, może to mleko bez laktozy to jakieś mniej kaloryczne jest? Bo kurcze, to są gigantyczne ilości...
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:02   #468
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Witam się Sylwestrowo
Przyznaję że nadrobiłam Was po łebkach bo nie mam czasu. Od rana siedzę u rodziców i pomagam mamie w kuchni, w ostatniej chwili wyszło że spędzimy Sylwestra z moimi rodzicami i bratem z dziewczyną, a dziś się nam jeszcze teściowa na imprezę wchrzaniła Nawet Stary Rok zakończę a Nowy rozpocznę oglądając jej twarz

Później Wam wkleję to co kupiłyśmy z mamcią wczoraj na Jaśkowe chrzciny
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:04   #469
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

TŻ zabrał Liwkę do dziadków. Najchętniej to bym zabroniła mu, ale czemu dziadek który jest ok ma wnuczki nie widywać? a ze teściowa głupia to co ja poradze?Ale nie myślcie ze tylko ja winie za ten chrzest, nie z mężem moim są winni) jak dla mnie to ona ma 3 wnucząt a nie czworo. I tyle.

Posprzątam chyba na połce w łazience i skończe referat skoro wolna jestem. Powiedzmy.

A co do pieluch Premium Care, mi bardzo spasowały, fajne, miekkie i pupa sucha, a miałam jedynki i 2.

Ola wiem ze ciężko ale myśl pozytywnie, inaczej z depresji nie wyjdziesz, Życze szybkiej poprawy sytuacji
__________________
Liwia 3.10.2013
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-31, 13:08   #470
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

a ja w nocy to jak mala dluzej spi niz w dzien tego pokarmu mam wiecej i az mnie cyce bola a i zamiast sciagnac i trzymac zapas na taka okazje jak dzis np to ja w pieluche odciagam zeby z cyca spuscic bo malej jeden styka..porazka

MAM OCHOTE SIE DZIS NABOMBIC I TO NIE LAPMKE TYLKO Z 5 LAMPEK AMARETTA Z MLEKIEM..ZA CALE 9 MIESIECY I TEN MIESIAC! A JAK I CO? I NIC;(
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:21   #471
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Nam pampersy zielone odparzyły pupę. Tzn- Miłek chyba ma na nie uczulenie Zatem mam do oddania niemal całą paczkę pampów zielpnych rozm. 2. [bodajże ok. 70 pampersów mi zostało, ale podliczę jak wróce do krk) Po świętach mogę komuś przekazać, albo wysłać pocztą W zamian za Dady 3 [może być nawet za pól opakowania ] albo za maść alantan plus i chusteczki nivea
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:24   #472
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Myśle, że jakbym zostawiła noworodka z tż na kilka dni to może byłoby inaczej.
Taka między nami ròżnica, że mi by to przez myśl nie przeszło nawet.
A może " tuczniki na ubòj" sa takie niereformowalne?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
wybacz :P
Cytat:
Napisane przez Firjal Pokaż wiadomość
No to wrzucam mój opis porodu.

25 listopada byli u nas znajomi, jakoś po północy zaczęli zbierać się do domu. Odprowadzamy ich do drzwi i jak to zawsze przy wyjściu zaczęły się najlepsze rozmowy. Ja czuję, że koniecznie musze siku, no ale czekam może pójdą już. I nagle czuje mokro w majtkach – sobie myśle nieźle mnie kopnął po pęcherzu i musiałam popuścić. Skrzyżowałam nogi, bo już wychodzili.Tylko drzwi za nimi zamknęliśmy czuje drugie chlup i mówie do męża że albo się dwa razy posikałam albo mi wody odeszły. Poszłam pod prysznic,umyłam włosy, depilacja i mąż dzwoni do mojej kuzynki położnej z którą byłam umówiona, że jak się zacznie to przyjedzie sprawdzić. Rozwarcie na palec, ani pół skurczu, o 4 pojechaliśmy do szpitala.Jeszcze nam samochód nie chciał zapalić i mąż musiał kawałek pchać :P
W szpitalu standardowo wszystkie badania i decyzja, że podają kroplówe z oksytocyną. Po 6 długich godzinach i tysiącach kilometrów po porodówce żadnego skurczu i żadnego postępu rozwarcia. I decyzja ordynatora po 12 godzinach od odejścia wód że robimy cesarke bo jest duże ryzyko infekcji wewnątrzmacicznej. O 13 byłam po znieczuleniu. 26 listopada o 13:20 mój kochaś przyszedł na świat – dostał 9 punktów – odjęty jeden za kolor. T
Już podczas cesarki coś było nie tak ze mną. Operowało mnie dwóch lekarzy.I tylko słyszałam za tym parawanem jak dyskutują – co za macica, cała napięta, w ogóle nie gotowa, będzie problem – szarpali mocno za brzuch, nie dali rady małego wyciągnąć, zawołali ordynatora do pomocy – on naciskał na brzuch od mojej głowy a oni ciągnęli – uczucie mega nieprzyjemne.
Jak mi pokazali mojego synka to łzy leciały ciurkiem i byłam zdziwiona, że ma tyle włosków i jest taki malutki , bo na wszystkich usg wychodził o 2 tygodnie większy w stosunku do terminu a na ostatnim w czwartek miał 3400 a urodził się 3060 i 51 cm.To był najwspanialszy widok na świecie.
Kacpra zabrali do taty na kangurowanie a mnie zaczęli zszywać. Trwało to ponad godzinę, bo macica się w ogóle nie obkurczała i nie mogli mnie zamknąć. Wyczyścili mi wszystko,założyli dren, trwało to mega długo, zaczynało mi powoli schodzić znieczulenie, anestezjolog podał mi coś do maski, że nie pamiętam co potem się działo. W końcu poczułam,że mnie przenoszą na łóżko i jedziemy. Na Sali czekał na mnie szczęśliwy mąż z synkiem. Przystawili mi go do piersi – od razu złapał, płakaliśmy oboje ze szczęścia.
No i potem mam wszystko rozmyte co się ze mną działo. Zaczęło mi się robić słabo, więc powiedziałam mężowi żeby zabrał Kacperka , zawiózł go na noworodki,żeby go umyli. W międzyczasie przyszedł lekarz skontrolować macicę – nacisnął mi na brzuch – ból tak olbrzymi że znów zrobiło mi się słabo. Jak wrócił mąż to dostałam strasznego krwotoku, normalne kawałki mięsa ze mnie leciały, spadek ciśnienia 60/30, zanikający puls, jakieś maszyny, 5 pielęgniarek,2 lekarzy, panika nie wiedzą co robić. A ja czuje że lece do tyłu na tym łóżku w czarną przepaść i sobie myśle nie zamykaj oczu, nie zamykaj oczu bo będzie koniec. Dostałam adrenalinę, nie umieli mi się wkłuć, zapadnięte żyły miałam. Ogólnie miałam dużo szczęścia, że jak była ta sytuacja to była pielęgniarka u mnie i wymieniała podpaski, bo jak nie to byłoby źle. Bo w tej sytuacji ważna jest każda sekunda. Ogólnie chodziło o to że mój organizm nie wydzielał w ogóle oksytocyny i macica się nie obkurczała i straciłam dużo krwi – morfologie miałam na poziomie 7.
Ale mimo wszystko jakoś źle tego porodu nie wspominam. Ogólnie było lepiej niż się spodziewałam i nasłuchałam. W szpitalu byłam tydzień ze względu na moją dużą anemię i małego żółtaczke.
o kurka... dobrze że to się inaczej nie skończyło...
a Kacper taki sam kudłacz jak moja
Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Firjał- o ja Cie, nie zazdroszcze samopoczucia zaraz po cc. Dobrze że nie spominasz tego traumatycznie!

Kuźwa, Kacper zaś kaszle. jak do 14tej bedzie sie os działo to znów ide do lekarza...

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------


moja mama przy 7 miala c przetaczana krew. ja obecnie mam 8,9

chce isc na dukana, ale tyle roznych opinii ze nie wiem sama
może tylko chwilowo kaszle i nic poważnego sie nie dzieje
Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Ja kapie tak I tak. Tzn w trakcie obracam.


Nawet wskazane na laktacje

Czuje ze ktos tu popije tej nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
tu chyba wszystkie popiją dzisiaj


przychodzę do Was z dwoma wiadomościami
1. są fajne wyprzedaże na stronie Smyka z darmową dostawą do Empika zaraz zamówie półśpiochy i coś jeszcze patrzyłam :P

2. wygrałam na wizażu żelazko o takie http://www.oleole.pl/zelazka/braun-t...e+5||||product
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:38   #473
CorkaCzarownic
Zadomowienie
 
Avatar CorkaCzarownic
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
no to macie większy hardcore niż my daje Wam Ula popalić

Karmi? można przy kp?
E, nie jest źle, ja już się przyzwyczaiłam
Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Ja kapie tak I tak. Tzn w trakcie obracam.


Nawet wskazane na laktacje

Czuje ze ktos tu popije tej nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
też w trakcie obracam, ale cinko to mi idzie, bo mi się ślizgaa:P
Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pedzicie jak szalone. ja stanelam na 11 str. nie nadrobie dzis. mam dola jetem wku*** znowu mamy problem z praca meza a wlasciwie jej brakiem :-(


nie mam sily na nic i jestem przerazona tym jak.zaczniemy 2014.

Zycze Wam Szczesliwego Nowego Roku!!!
Zobaczysz, to będzie super rok! Musi być, bo wchodzimy w niego z maluszkami!
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
wybacz :P

o kurka... dobrze że to się inaczej nie skończyło...
a Kacper taki sam kudłacz jak moja

może tylko chwilowo kaszle i nic poważnego sie nie dzieje

tu chyba wszystkie popiją dzisiaj


przychodzę do Was z dwoma wiadomościami
1. są fajne wyprzedaże na stronie Smyka z darmową dostawą do Empika zaraz zamówie półśpiochy i coś jeszcze patrzyłam :P

2. wygrałam na wizażu żelazko o takie http://www.oleole.pl/zelazka/braun-t...e+5||||product
Gratulacje!!

Przecie wczoraj pisałam, że są przeceny i to całkiem pokaźne. Tez idę oblukać. Myślę czy zamawiać z F&F czy ze smyka;(
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry.
CorkaCzarownic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:40   #474
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Anulka, Nasturcja dzięki za odpowiedzi dotyczące odciągania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:40   #475
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez CorkaCzarownic Pokaż wiadomość

Gratulacje!!

Przecie wczoraj pisałam, że są przeceny i to całkiem pokaźne. Tez idę oblukać. Myślę czy zamawiać z F&F czy ze smyka;(
a mi się wydawało że pisałaś o 5-10-15 [myślałam że tam coś fajnego znajde ale oczywiście to co mnie interesuje to nie ma ]
i w Smyku jest przeceniony bujaczek ten co chciałam, próbowałam się dodzwonić do stacjonarnego czy u nich też obowiązuje promo i nie moge sie dodzwinić, na allegro kosztuje 339 zł a w Smyku jakby stacjonarnie była promo to mam jeszcze 10% rabatu to by mnie wyniósł coś ok. 265 zł
w ogóle to zaczyna nam się ciemieniucha dzisiaj zaczynamy z nią walczyć
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-12-31 o 13:44
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:42   #476
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

A co do sylwestra:

Edytowane przez Anoula
Czas edycji: 2013-12-31 o 13:54
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:53   #477
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Hej !

My tez dzis sylwester z tvn, choc stwierdzilismy z mezem ze jak Leo pozwoli to idziemy spac co do pampkow, zielone u nas super, natomiast premium jakby mniej chlonne byly.

Sent from my LG-D605 using Wizaz Forum mobile app
__________________

Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:54   #478
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
w ogóle to zaczyna nam się ciemieniucha dzisiaj zaczynamy z nią walczyć
lineczka ja 2 dni temu zobaczyłam u Liwki na główce taką łuszczącą sie skórę, dzień wcześniej tego nie było. Ale myślę że pomimo iż oliwkowałam jej główkę to jednak za mało jej natłuszczałam na samym czubeczku i z tąd to się pojawiło. 2 dni antłuszczam i wyczesuje i dziś jest już ok, praktycznie nic nie ma.
Wiec chyba to ciemieniucha w naszym przypadku nie była.

a u was dużo tego jest?
__________________
Liwia 3.10.2013
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:59   #479
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
lineczka ja 2 dni temu zobaczyłam u Liwki na główce taką łuszczącą sie skórę, dzień wcześniej tego nie było. Ale myślę że pomimo iż oliwkowałam jej główkę to jednak za mało jej natłuszczałam na samym czubeczku i z tąd to się pojawiło. 2 dni antłuszczam i wyczesuje i dziś jest już ok, praktycznie nic nie ma.
Wiec chyba to ciemieniucha w naszym przypadku nie była.

a u was dużo tego jest?
nie właśnie, chyba że to skóra schodzi tylko, ale mamy pytałam czy to na pewno to i powiedziała że tak
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-31, 13:59   #480
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Kupy, bąki,ulewania - WSZYSTKO WARTE OBGADANIA! Mamy XI-XII'13 cz.I

ryba z dukanem.trzeba bardzo ostroznie tzn trzeba duzo potraw sobie.gotowac. ja bylam na poczatku tego roku 2 msc na dukanie i fakt schudlam.6kg ale dorobilam sie zapalenia nerek bo z braku czasu jadlam tylko jogurty sery biale
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-19 21:24:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:48.