Mama pokaż cały świat, bo ja nie chcę leżeć tak! Mamusie XI-XII 2013r. cz. II

[ola_k11]

De dzieki z rady. Tak zrobie.

Ja tez od razu po kupie zapieram i potem wszystko sie dopiera. Nic noe wurzucam.

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[Kociak85]

nemosek, kyte - a co Wy w takim nie humorze od rana? Co się dzieje?

De, podziwiam za determinację w ćwiczeniach. Ja chcę się zabrać za bieganie 2-3 razy w tygodniu i jak mi się uda to będę mega zadowolona.
No i super, że Christian się ułożył z zasypianiem i jedzeniem

Beatka, trzymam kciuki za szczepienie no i za USG - daj znać co tam wyszło.

lusesita, widzisz... my też nauczyliśmy Igę zasypiać samą w łóżeczku bez problemu, ale od kilku dni już znowu problem jest - nie potrafi się wyciszyć i jej usypianie w łóżeczku, przynajmniej popołudniami to mordęga.

Wróciłyśmy z USG bioderek - wszystko jest okej Ma grupę 1A w obu bioderkach, więc przynajmniej to mamy z głowy

A no i dzisiaj po raz pierwszy masaż Shantala wyglądał tak jak powinien. Miałam kilka podejść, ale za każdym razem mała jakoś średnio zadowolona była. A dzisiaj najwidoczniej trafiłam w dobry moment. Cały czas prawie się do mnie uśmiechała - wyraźnie się jej podobało. To i ja szczęśliwa byłam

[nemosek]

Napisane przez domii29

Witam w ten deszczowy dzień
Czuję się dziś fatalnie, choć ciut lepiej niż wczoraj.
Głowa mi pęka od kataru na szczęście kaszel już mnie nie męczy tak jak wczoraj
Oczywiście nie potrafię przez cały dzień leżeć i nic nie robić, od rana do tej pory robiłam generalne porządki, jeszcze tyle bym chciała zrobić ale sił brak, padłam i leże jak śledź

dla Majeczki, Kacperka, Krzysia, Geralda, Mikołaja i Bartusia

Kacperek, Kuba, Tymek śliczne chłopaki

Mao nie pogniewałabym się gdyby Zuza kiedyś została moją synową, jest prześliczna Weź jej tam szepnij o moim Jaśku

De podziwiam za to że przy 2 dzieci masz jeszcze siłę i choć chwilkę czasu żeby to wszystko ogarnąć

Miss dobrze że nic złego się nie stało

Beatka trzymam za szczepienie i USG

Ryba ale masz sny

Nemosek mój Jaśko zawsze łapie mnie za bluzkę jak zasypia, jak już zaśnie to jest problem żeby się "wyrwać mu z rąk" bez obudzenia go

Toć powinnaś odpoczywać!

[ola_k11]

Napisane przez De28

corka- gotowane

ja polecam ugotowac w calosci ze skorka i potem dopiero miazsz wybrac.

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[nemosek]

Napisane przez Kociak85

nemosek, kyte - a co Wy w takim nie humorze od rana? Co się dzieje?

De, podziwiam za determinację w ćwiczeniach. Ja chcę się zabrać za bieganie 2-3 razy w tygodniu i jak mi się uda to będę mega zadowolona.
No i super, że Christian się ułożył z zasypianiem i jedzeniem

Beatka, trzymam kciuki za szczepienie no i za USG - daj znać co tam wyszło.

lusesita, widzisz... my też nauczyliśmy Igę zasypiać samą w łóżeczku bez problemu, ale od kilku dni już znowu problem jest - nie potrafi się wyciszyć i jej usypianie w łóżeczku, przynajmniej popołudniami to mordęga.

Wróciłyśmy z USG bioderek - wszystko jest okej Ma grupę 1A w obu bioderkach, więc przynajmniej to mamy z głowy

A no i dzisiaj po raz pierwszy masaż Shantala wyglądał tak jak powinien. Miałam kilka podejść, ale za każdym razem mała jakoś średnio zadowolona była. A dzisiaj najwidoczniej trafiłam w dobry moment. Cały czas prawie się do mnie uśmiechała - wyraźnie się jej podobało. To i ja szczęśliwa byłam

No bo jak weszłam rano na wizaz i zobaczyłam widomość od niuni to mi nogi podcieło.Świat jest niesprawiedliwy....jakos tak próbuję czymś zająć głowę.
A Kyte chyba zmęczona bo nie spała w nocy :/

Super że bioderka ok,a z ciekawości mowiła Wam cos o jądrach kostnienia?
Może w końcu Iga przekonała sie że masaz to super rzecz!

[lusesita23]

Napisane przez Kociak85

nemosek, kyte - a co Wy w takim nie humorze od rana? Co się dzieje?

De, podziwiam za determinację w ćwiczeniach. Ja chcę się zabrać za bieganie 2-3 razy w tygodniu i jak mi się uda to będę mega zadowolona.
No i super, że Christian się ułożył z zasypianiem i jedzeniem

Beatka, trzymam kciuki za szczepienie no i za USG - daj znać co tam wyszło.

lusesita, widzisz... my też nauczyliśmy Igę zasypiać samą w łóżeczku bez problemu, ale od kilku dni już znowu problem jest - nie potrafi się wyciszyć i jej usypianie w łóżeczku, przynajmniej popołudniami to mordęga.

Wróciłyśmy z USG bioderek - wszystko jest okej Ma grupę 1A w obu bioderkach, więc przynajmniej to mamy z głowy

A no i dzisiaj po raz pierwszy masaż Shantala wyglądał tak jak powinien. Miałam kilka podejść, ale za każdym razem mała jakoś średnio zadowolona była. A dzisiaj najwidoczniej trafiłam w dobry moment. Cały czas prawie się do mnie uśmiechała - wyraźnie się jej podobało. To i ja szczęśliwa byłam

ach, bo to co chwila się chyba dziecku zmienia...
za masaż i bioderka

Napisane przez nemosek

Rybko Ja to tak rozumiem jak Ty że jak np Tymek wczoraj skończył 4 to dzisiaj zaczał juz piąty miesiąc więc jeszcze jakiś czas poczekamy i bierzemy się za rozszerzanie.Co do dań to nie wiem,po prostu próbowałabym coś podawać nowego tak na wyczucie parę łyżeczek.W łaściwie to ile takie dziecko powinno zjeść na raz?Nie masz jak skonsultowąc tego np z lekarzem?

LusesitaWidzę że Marysi nie poprawiło sie po chrzcie jednak malutki diabełek jest za skórką
Nocki to Ty masz chyba najgorsze z całego wątku plus do tego jeszcze problemy ze smokiem i zasypianiem.
Ale mała w końcu zassała smoka jak dobrze pamietam tylko jej sie odwidziało tak?Miałaś chyba tego chicco nie?

LineczkoJa bym jeszcze ze 1-2 dni poobserwowała i jakby się nic nie działo podała cos nowego.Znaczy sie podała jutro też ziemniak i marchewke.

na spacerzeczasem zassa smoka, zwykle z canpola.
w końcu tego chicco nie kupiłam.

liczę na to,ze niedługo jej się odmieni z tym spaniem...
z zasypianiem jest lepiej bo pada o 20 a nie o polnocy jak jeszcze niedawno
nie potrzebuje już do tego mojego cyca, wystarczą ręce M.
tyle,ze chyba się wysypia jak już od tej 20 kima

Napisane przez De28

lusesita-mozolnie- biorac na raczki,przytulajac i znow odkladajac.

ale to chyba najlepszy sposób...
M. chce probowac zacząć ją tak odkladac, on jest mistrzem usypiania,zobaczymy jak mu pojdzie...

dzownilam do szwagierki - mala zasnela jeszcze pod blokiem i spi twardo bez pobudek.jestem w szoku

[De28]

Napisane przez ola_k11

ja polecam ugotowac w calosci ze skorka i potem dopiero miazsz wybrac.

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Albo upieczone

[maomami]

Kurcze to teraz zgłupiałam bo gdzieś czytałam albo słyszałam że warzywa powinno się podawać dotowane a owoce surowe

[nemosek]

Napisane przez ola_k11

ja polecam ugotowac w calosci ze skorka i potem dopiero miazsz wybrac.

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

A można upieczone?

Już doczytałam.

[Taszanta]

Helou
u nas piekna pogoda byliśmy na spacerku nad jeziorem

Napisane przez nemosek

Brawo dziewczyny ćwiczące!Ja nie lubię ćwiczyć,ciężko mi się zmusić zrobić choćby parę brzuszków.
.
Co do krzesełka to oglądnełam i 2w1 i 3w 1 i jakoś bardziej do gustu przypadlo mi 3 w1.Różnica w cenie sklepowej i allegrowej 4 zł więc wow.Ale z kolei 2 w1 kosztowało 480 zł a na allegro można juz znaleźć za 400.To chyba taki chwyt przy tym 3 w1.

A jaka jest roznica miedzy 3w1 a 2w1?

Napisane przez ryba91

to czekamy na recenzje

Ja tez chce wiosne!!! tydzień temu taka piękan pogoda, nawet mam zdjęcia Kacpra jak miał czapkę i bluze na spacerze, a teraz co? z dnia na dzień coraz gorsza pogoda, zimno.. a jeszcze wczoraj w pogodzie czytałam ze po 11 marca ma dochodzić nawet do -6
U mojej siostry wiosna- wczoraj dzwoniła i mówiłą ze w żakiecie chodzi bo tak cieplutko, zresztą Taszanta nawet pisała

A własnie- wiecie co mi sie śniło. Że pokłóciłam się z Taszantą, bo ona powiedziałą ze bedzie ziarenkami smaku doprawiać ziemniaki i inne warzywa prócz marchewki, a ja jej ciągle móiłąm ze jest niepoważna bo zaszkodzi tylko małej, ogólnie zrobiła sie afera na wątku bo czeu ja sie odzywam skoro sama źle zajmuje sie Kacprem, bo ma bóle brzuszka, wiec mam siedziec cicho. A potem dołączyła nasturcja i mi powiedziała ze to ze mną jest cos nie tak, bo wszędzie jest sól i tego nie uniknę, wiec lepiej przyzwyczajać dziecko od małego Jak rano wstałam to weszłam na forum sprawdzic czy to prawda

Haha, umarlam ja tez mam często takie sny, ale ciebie nie przebije

Piszecie o karuzelkach- u mnie to tylko ozdoba lozeczka, jak klade mala spac to staram się jak najciszej zachowywać, wiec karuzelka by tylko przeszkadzala a i bardzo dobrze ze się nie sprawdzila, bo ja nieswiadoma kupiłam taka, ktora nakreca się recznie a nie na baterie no ale kupowałam uzywana i wyszla za 1/4 ceny nowej, wiec niewielka strata

Aaa, i w ogole strasznie po poscie Pauliny się nakrecilam na to krzesełko Chicco Paulina a w ktorym sklepie kupowalas, moglabys wkleic link?

My mamy mieć jakies stare, takie jakies drewniane no i TZ kreci nosem żeby kolejne kupować, no wiec musze trochę nad tym popracować, obrzydzić i wskazać wady tego starego itp.

[ola_k11]

Napisane przez ryba91

no ja jestem ciekawa jak z tym glutenem , troche sie go boje ze za wczesnie albo za późno podam ;p
No ja raczej póki sie brzuszek nie uspokoi tez super nowości nie podaje. Narazie marchew dynia ziemniak pietrucha. Mam szpinak ale nie podawałam bo męczy go ta kupka nadal, podam moze w poniedziałek,

A co sądzicie o tym :


- 1 x danie warzywno-mięsne (lub warzywno-rybne 1-2 x w tygodniu)
- Sok lub przecier owocowy do 150 g

bo to jest w 6tym miesiącu. No wiec wypadałoby jakies danie mięsno warzywne, rybno-warzywne dawac- ale co, w jakiej ilości? rozumiem ze sok ma byc na podwieczorek i w sumie nie jest konieczny? tak samo jak przecier owocowy?

no i jak skończyliśmy 5 miesięcy to znaczy ze jestesmy W 6 miesiącu, nie? ;D [wiem ze głupie pytania ale to tak dziwnie sie liczy] czyli jak piszą ze w 6 miesiacu wprowadzać gluten czyli ze teraz, tak??

ryba zgadza sie. powinnas juz dawac zupki na miesku i owoce. miesko to indyk cielecina lub krolik. wielkosc kostki cukru do zupki. kup sobie kawalek, poporcjuj i zamroz.

Napisane przez lineczka1989

dziewczyny ja tak na szybko bo zaraz na spacer lecimy

czy jak Nelka jadła już samą marchewkę 2 dni i smego ziemniaka 2 dni i dzisiaj dałam jej marchewkę z ziemniakiem to mam jeszcze jutro to samo dać czy mogę spróbować coś innego? dodam że nie mamy żadnych problemów brzuszkowych po warzywkach ani problemów z kupkami, wszytsko w jak najlepszym porząku

mozesz podac cos nowego

Napisane przez De28

Albo upieczone

Napisane przez maomami

Kurcze to teraz zgłupiałam bo gdzieś czytałam albo słyszałam że warzywa powinno się podawać dotowane a owoce surowe

nie mozna od razu dziecka zarzucic nowymi produktami bo brzuszek moze zle reagowac. i tak, nalezy podawac surowe ze wzgledu na ilosc witamin ale zaczac powinno sie od delikatniejszych tj gotowanych. jak bedzie dobrze reagowalo to mozna podac surowe ja takprzy starszym robilam i bylo ok. nie mial problemow brzuszkowych
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[Kociak85]

Napisane przez lusesita23

dzownilam do szwagierki - mala zasnela jeszcze pod blokiem i spi twardo bez pobudek.jestem w szoku

A Ty w ogóle to nie za dobrze masz z tą szwagierką? :P

nemosek, tak mówił nam lekarz o tych jądrach kostnienia. Na poprzedniej wizycie mówił, że po 3 miesiącu już powinny być widoczne i jak one już są to jakby to jest koniec rozwoju bioderek. Ale dzisiaj nie były jeszcze widoczne, ale powiedział, że widać, że one już się pojawiają, a że my mamy najlepszą grupę to mówił, że w takiej sytuacji już nie musimy na kontrolę iść, bo w zasadzie się nie zdarza, żeby to się pogorszyło na tym etapie. Gdyby grupa była gorsza to trzeba byłoby chodzić na kontrolę aż te jądra kostnienia by się całkiem nie wykształciły.

[maomami]

Napisane przez ola_k11

nie mozna od razu dziecka zarzucic nowymi produktami bo brzuszek moze zle reagowac. i tak, nalezy podawac surowe ze wzgledu na ilosc witamin ale zaczac powinno sie od delikatniejszych tj gotowanych. jak bedzie dobrze reagowalo to mozna podac surowe ja takprzy starszym robilam i bylo ok. nie mial problemow brzuszkowych
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Dzięki za wyjaśnienie

[nemosek]

Napisane przez Taszanta

Helou
u nas piekna pogoda byliśmy na spacerku nad jeziorem



A jaka jest roznica miedzy 3w1 a 2w1?





Haha, umarlam ja tez mam często takie sny, ale ciebie nie przebije

Piszecie o karuzelkach- u mnie to tylko ozdoba lozeczka, jak klade mala spac to staram się jak najciszej zachowywać, wiec karuzelka by tylko przeszkadzala a i bardzo dobrze ze się nie sprawdzila, bo ja nieswiadoma kupiłam taka, ktora nakreca się recznie a nie na baterie no ale kupowałam uzywana i wyszla za 1/4 ceny nowej, wiec niewielka strata

Aaa, i w ogole strasznie po poscie Pauliny się nakrecilam na to krzesełko Chicco Paulina a w ktorym sklepie kupowalas, moglabys wkleic link?

My mamy mieć jakies stare, takie jakies drewniane no i TZ kreci nosem żeby kolejne kupować, no wiec musze trochę nad tym popracować, obrzydzić i wskazać wady tego starego itp.

3 w 1 jest od urodzenia, ma taka dodatkową wkładkę materiałową dla dziecka które nie siedzi(razem w krzesełku są 3 wkładki)koszyk na pierdoły,pałąk z zabawkami,inne kołka,jest cięższe,tapicerka skóropodobna.Kolory stonowane jednolite.No i droższe.

2 w1 niby od 5 miesiąca. Z kolei jest trochę większe,ma również duży kąt odchylenia dla dziecka nie siedzącego ale troche mniejszy niż w 3 w1.Tapicerka taka impregnowana,ceratkowa nie świecąca.I bardziej kolorowa.I cena bardziej przystepna.

Wczoraj mierzyłam małego w obydwu wersjach i w tym 2 w 1 zjeżdzał z siedziska i jakos tak krzywo leżał..Pewnie jeszcze za mały.

[ola_k11]

jesli chodzi o karuzelke to ja nigdy nie wlaczam jej do snu bo ona jak dla mnie ma za duzo bodzcow i pobudza a nie usypia. wlaczam ja tylko w ciagu dnia. wtedy maly sobie gada

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[Taszanta]

Napisane przez nemosek

3 w 1 jest od urodzenia, ma taka dodatkową wkładkę materiałową dla dziecka które nie siedzi(razem w krzesełku są 3 wkładki)koszyk na pierdoły,pałąk z zabawkami,inne kołka,jest cięższe,tapicerka skóropodobna.Kolory stonowane jednolite.No i droższe.

2 w1 niby od 5 miesiąca. Z kolei jest trochę większe,ma również duży kąt odchylenia dla dziecka nie siedzącego ale troche mniejszy niż w 3 w1.Tapicerka taka impregnowana,ceratkowa nie świecąca.I bardziej kolorowa.I cena bardziej przystepna.

Wczoraj mierzyłam małego w obydwu wersjach i w tym 2 w 1 zjeżdzał z siedziska i jakos tak krzywo leżał..Pewnie jeszcze za mały.

i
Aha , dzięki za informacje musze się wdrozyc w temat krzesełkowy

[lusesita23]

Napisane przez Kociak85

A Ty w ogóle to nie za dobrze masz z tą szwagierką? :P

nemosek, tak mówił nam lekarz o tych jądrach kostnienia. Na poprzedniej wizycie mówił, że po 3 miesiącu już powinny być widoczne i jak one już są to jakby to jest koniec rozwoju bioderek. Ale dzisiaj nie były jeszcze widoczne, ale powiedział, że widać, że one już się pojawiają, a że my mamy najlepszą grupę to mówił, że w takiej sytuacji już nie musimy na kontrolę iść, bo w zasadzie się nie zdarza, żeby to się pogorszyło na tym etapie. Gdyby grupa była gorsza to trzeba byłoby chodzić na kontrolę aż te jądra kostnienia by się całkiem nie wykształciły.

no wlasnie sama siebie pytam...jeszcze do tego zawsze przychodzi z czymś...dziś np. spodenki i 4 pary skarpetek

[nemosek]

LusesitaSzwagierka dobrze dziala na Twoją córę

Napisane przez Kociak85

A Ty w ogóle to nie za dobrze masz z tą szwagierką? :P

nemosek, tak mówił nam lekarz o tych jądrach kostnienia. Na poprzedniej wizycie mówił, że po 3 miesiącu już powinny być widoczne i jak one już są to jakby to jest koniec rozwoju bioderek. Ale dzisiaj nie były jeszcze widoczne, ale powiedział, że widać, że one już się pojawiają, a że my mamy najlepszą grupę to mówił, że w takiej sytuacji już nie musimy na kontrolę iść, bo w zasadzie się nie zdarza, żeby to się pogorszyło na tym etapie. Gdyby grupa była gorsza to trzeba byłoby chodzić na kontrolę aż te jądra kostnienia by się całkiem nie wykształciły.

To ja juz nie wiem my tez mamy Ia i brak jąder własnie-przynajmniej tak było więcej niż miesiąc temu-mały miał 2,5 miesiąca.I ortopeda z przychodni któremu nie ufam bo nawet nie spojrzy na małego tylko skierowanie wypisze powiedział że powinny wykształcic się do 16 tygodnia.A z kolei lekarka ortopeda do ktorej chodzimy na usg mówi że jeszcze jest czas.W połowie marca idziemy na usg i mam nadzieję że już będą bo to przeciez juz 4 miesiac skończony.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Taszanta

i
Aha , dzięki za informacje musze się wdrozyc w temat krzesełkowy

No czas najwyższy

Nie wiem jak z wysyłką za granicę ale na all mozna juz 2 w 1 dostać za 400 zł.
Używanych w super stanie też nie brakuje no ale tutaj pojawia sie problem z odbiorem
Znalazlam parę okazji na tablicy ale co z tego jak tylko odbiór osobisty
Z drugiego konca Polski

[maomami]

Mam takie pytanie, może głupie ale w sumie sama nie wiem: kiedy obniżyć dziecku łóżeczko??

[nemosek]

Maomami
Jak zaczyna wstawać

[maomami]

Dziś dzień pytań: Zuza obraca się bardzo szybko już z pleców na brzuch ale najczęściej w 95% przez lewe ramię. Czy to może być dlatego że ma prawą stronę silniejszą i nią tak jakby ciągnie żeby był ten obrót?? Bo jak leży na plecach to na prawy bok się obróci z pleców, ale nie na brzuch

[89Beatka]

Napisane przez nemosek

Powodzenia

p.s.
widzialas moje pytanie?

Widzialam,powiedzial ze mamy pieluchowac a reszty dowiemy sie od Rozan***
Niedlugo sie zbieramy na to usg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kociak85]

nemosek, ja kiedyś czytałam że tak naprawdę to one i do 6 miesiąca mogą się pojawić dopiero. To jak miałaś to USG jak Tymuś miał 2,5 miesiąca to normalne, że ich jeszcze nie było. A teraz już albo powinny być albo przynajmniej widać, że się tworzą. U mnie on mi pokazywał na ekranie jakieś białe kropki i mówił, że to właśnie jest już początek tworzenia się tych jąder.

[maomami]

Napisane przez nemosek

Maomami
Jak zaczyna wstawać

No właśnie nie wiem, czy jak będzie siedzieć?
Kurde nic mi sie dzisiaj nie chce, Zuza śpi a ja siedze i nic nie robie ale kurde mam jakąś niemoc dzisiaj

[lineczka1989]

Napisane przez ryba91

Kurcze zazdroszcze Wam tych przewrotów, u nas ani widu ani słychu. Powoli sie załamuje bo on nawet nie jest zainteresowany własnymi stopkami. NIC.

Rybko, jeszcze zacznie sie interesować!

Napisane przez maomami

brokuł jest od 4 miesiąca i wbrew pozorom po marchewce u nas jest ból brzucha i zatwardzenie a po brokule piękne bąki i zero bólu brzuszka. Czyli mogłabym ugotować brokuła, ziemniaka i zmieszać razem, a co z dynią?? Bo dyni nie mam jak ugotować to moge ugotować brokuła i dodać takiej dyni ze słoiczka przed podaniem??

też bym tak podała

Napisane przez 89Beatka

Zaraz zbieramy się na szczepienie jak sobie pomyślę to już jestem chora 2 ukłucia.

Poźniej usg bioderek, ciekawe czy wrócimy przez 18 do domu

trzymam kciuki!

Napisane przez ryba91

to czekamy na recenzje

Ja tez chce wiosne!!! tydzień temu taka piękan pogoda, nawet mam zdjęcia Kacpra jak miał czapkę i bluze na spacerze, a teraz co? z dnia na dzień coraz gorsza pogoda, zimno.. a jeszcze wczoraj w pogodzie czytałam ze po 11 marca ma dochodzić nawet do -6
U mojej siostry wiosna- wczoraj dzwoniła i mówiłą ze w żakiecie chodzi bo tak cieplutko, zresztą Taszanta nawet pisała

A własnie- wiecie co mi sie śniło. Że pokłóciłam się z Taszantą, bo ona powiedziałą ze bedzie ziarenkami smaku doprawiać ziemniaki i inne warzywa prócz marchewki, a ja jej ciągle móiłąm ze jest niepoważna bo zaszkodzi tylko małej, ogólnie zrobiła sie afera na wątku bo czeu ja sie odzywam skoro sama źle zajmuje sie Kacprem, bo ma bóle brzuszka, wiec mam siedziec cicho. A potem dołączyła nasturcja i mi powiedziała ze to ze mną jest cos nie tak, bo wszędzie jest sól i tego nie uniknę, wiec lepiej przyzwyczajać dziecko od małego Jak rano wstałam to weszłam na forum sprawdzic czy to prawda

podobno już ma być ciepło

a sen...

Napisane przez nemosek

mały właśnie je i trzyma mnie za bluzkę żebym nie uciekła.za kazdym razem tak robi.nie chce puscic taki ma uscisk.

Nela też tak robi jak je

Napisane przez ryba91

no i jak skończyliśmy 5 miesięcy to znaczy ze jestesmy W 6 miesiącu, nie? ;D [wiem ze głupie pytania ale to tak dziwnie sie liczy] czyli jak piszą ze w 6 miesiacu wprowadzać gluten czyli ze teraz, tak??

zaczęliście 6 miesiąc ja czytałam że wprowadza się nie wcześniej niż w rozpoczętym 5 i nie później jak w skończonym 6

Napisane przez kOmorowska

Mam pytanie: czy Wasze maluchy jedzą takie porcje mleka jak podają producenci w danym miesiącu życia? Bo moja Natala ani razu takiej porcji nie zjadła

nie :P moja już dosyć długo je 150ml nawet wtedy kiedy wg producenta powinna jeść 90 czy 120 a jej to najzwyczajniej w świecie nie wystarczało :P

Napisane przez nemosek

LineczkoJa bym jeszcze ze 1-2 dni poobserwowała i jakby się nic nie działo podała cos nowego.Znaczy sie podała jutro też ziemniak i marchewke.

no własnie a mi się wydaje że już nie muszę czekać skoro po dwóch oddzielnych produktach nic się nie działo, no nie wiem

Napisane przez domii29

Witam w ten deszczowy dzień
Czuję się dziś fatalnie, choć ciut lepiej niż wczoraj.
Głowa mi pęka od kataru na szczęście kaszel już mnie nie męczy tak jak wczoraj
Oczywiście nie potrafię przez cały dzień leżeć i nic nie robić, od rana do tej pory robiłam generalne porządki, jeszcze tyle bym chciała zrobić ale sił brak, padłam i leże jak śledź

Ty miałaś leżeć a nie sprzątać!

Napisane przez maomami

Mam takie pytanie, może głupie ale w sumie sama nie wiem: kiedy obniżyć dziecku łóżeczko??

wtedy kiedy się podnosi


hej hej :P
nadrobiłam kupiłam dzisiaj 3 gazety dzieciowe i w każdej te same reklamy prawie te same artykuły- znaczy na ten sam temat

w ogóle muszę zrobić listę co muszę kupić Nelce jutro w dzieciowym sklepie bo zapomnę


DZIEWCZYNY, przypomnijcie dyskretnie swoim partnerom że jutro dzień kobiet!

PS. mogli by już zabrać te świąteczne emotki a dać jakieś nie wiem: kurczaczki albo pisanki bo w sklepach już widziałam ozdoby wielkanocne

[ryba91]

Napisane przez maomami

Kurcze to teraz zgłupiałam bo gdzieś czytałam albo słyszałam że warzywa powinno się podawać dotowane a owoce surowe

niby powinno sie początkowo dawać gotowane lekko ja podałam surowe i było niezafajnie. potem po gotowanych lepiej ale tez zle tolerujemy. Kupiłam gruszkę i ją ugotowałam w skórce, potem obrałam i rozdziabałam. Smakuje i nie ma rewolucji;p

Napisane przez ola_k11

ryba zgadza sie. powinnas juz dawac zupki na miesku i owoce. miesko to indyk cielecina lub krolik. wielkosc kostki cukru do zupki. kup sobie kawalek, poporcjuj i zamroz.

;o no ok. Czyli gotuje np. kawałek indyka[ pierś?] . czy razem mogę ugotować marchew i ziemniaka z tym indykiem czy powinnam warzywa i mieso osobno?? jak już sie ugotuje to poporcjować miesko. JEDNA porcja- kawałeczek mięska+pół marchewki+ pół ziemniaka ? zblendowac? zawsze do ziemniaka bo jest suchy dodawałam odrobinę wody w której sie gotował, czy w tym przypadku mam użyć "wywaru"? czy nie dodawać w ogóle nicwiecej?


Moja pediatra powiedziala ze posiłek to cały słoiczek. Ok- średnio słoiczek to 130g. i owszem mały ładnie zjadał i po 3,5h wytrzymywał, ale ostatnio dostał i po 2,5h byłgłodny. Wyczytałam ze pelna porcja obiadowa to 190g... ale czy to nie za dużo? Kacper rzadko sam przestaje jeść. zjada ile jest najczesciej a potem rzyga...

Nie mam jak

[nemosek]

Napisane przez 89Beatka

Widzialam,powiedzial ze mamy pieluchowac a reszty dowiemy sie od Rozan***
Niedlugo sie zbieramy na to usg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aha wiem o kim mówisz
Pytałam jeszcze czy kaszki z holle widziałaś może w zdrowej żywności?

Napisane przez Kociak85

nemosek, ja kiedyś czytałam że tak naprawdę to one i do 6 miesiąca mogą się pojawić dopiero. To jak miałaś to USG jak Tymuś miał 2,5 miesiąca to normalne, że ich jeszcze nie było. A teraz już albo powinny być albo przynajmniej widać, że się tworzą. U mnie on mi pokazywał na ekranie jakieś białe kropki i mówił, że to właśnie jest już początek tworzenia się tych jąder.

Ja nawet że do 9 m-ca
Ale ten durny lekarz jak odczytał usg to mnie nastraszył że jeszcze nawet zalążków nie ma a powinny.Zdziwił się i pokiwał głową jakos tak wymownie.Eh nie ma się co martwić na zapas.Idzie zwariować.

Niektóre dzieciaki już w wieku 2 miesięcy mają(synek koleżanki)

Napisane przez maomami

No właśnie nie wiem, czy jak będzie siedzieć?
Kurde nic mi sie dzisiaj nie chce, Zuza śpi a ja siedze i nic nie robie ale kurde mam jakąś niemoc dzisiaj

Ja tez mam dzień lenia- kolejny już i głowa mnie boli.
Pewnie tak bo wtedy może łapać rączkami szczebelki i się podnosić.

[ryba91]

mam gościa wiec nie bardzo moge pisać ale wypowiem sie jeszcze troche ;d

Lineczko- jak podawałam dwa produkty razem sprawdzone to podawałam tyle ile zjadł [marchew z ziemniakiem robie sama] A następnego dnia jak mi zostało to dałam a jak nie to dawałam nowy produkt.

Domi- leżeć!!

Ja to sie boje tego glutenu podawać, bo nie wiem "czym" podawac? w sensie kaszki, ale czy są te kaszki bez ryżu ale z glutenem to sie nie orietnowałam [a moze są jakies specjalne z glutenem?] ale chyba po wypłacie pojade do marketu i poszukam. Aaa no i prawdopodobnie zamóie z Holle jakieś kaszki z all.WIEM ZE GŁUPIE PYTANIA ALE WIECIE.. ;P

Mao- ja musiałam wyciągnąć klim bo mały mi sięgał do karuzelki i sie podciągał

[maomami]

Napisane przez ryba91

mam gościa wiec nie bardzo moge pisać ale wypowiem sie jeszcze troche ;d

Lineczko- jak podawałam dwa produkty razem sprawdzone to podawałam tyle ile zjadł [marchew z ziemniakiem robie sama] A następnego dnia jak mi zostało to dałam a jak nie to dawałam nowy produkt.

Domi- leżeć!!

Ja to sie boje tego glutenu podawać, bo nie wiem "czym" podawac? w sensie kaszki, ale czy są te kaszki bez ryżu ale z glutenem to sie nie orietnowałam [a moze są jakies specjalne z glutenem?] ale chyba po wypłacie pojade do marketu i poszukam. Aaa no i prawdopodobnie zamóie z Holle jakieś kaszki z all.WIEM ZE GŁUPIE PYTANIA ALE WIECIE.. ;P

Mao- ja musiałam wyciągnąć klim bo mały mi sięgał do karuzelki i sie podciągał

klin już jakiś czas temu wyciągneliśmy bo nam Zuza zjezdzała :P

mleczna kaszka manna z bobovity nie ma w składzie ani mąki ryżowej ani ryżu, ani nic co z ryżem związane

[nemosek]

Napisane przez lineczka1989

Rybko, jeszcze zacznie sie interesować!

też bym tak podała

trzymam kciuki!

podobno już ma być ciepło

a sen...

Nela też tak robi jak je

zaczęliście 6 miesiąc ja czytałam że wprowadza się nie wcześniej niż w rozpoczętym 5 i nie później jak w skończonym 6

nie :P moja już dosyć długo je 150ml nawet wtedy kiedy wg producenta powinna jeść 90 czy 120 a jej to najzwyczajniej w świecie nie wystarczało :P

no własnie a mi się wydaje że już nie muszę czekać skoro po dwóch oddzielnych produktach nic się nie działo, no nie wiem

Ty miałaś leżeć a nie sprzątać!

wtedy kiedy się podnosi


hej hej :P
nadrobiłam kupiłam dzisiaj 3 gazety dzieciowe i w każdej te same reklamy prawie te same artykuły- znaczy na ten sam temat

w ogóle muszę zrobić listę co muszę kupić Nelce jutro w dzieciowym sklepie bo zapomnę


DZIEWCZYNY, przypomnijcie dyskretnie swoim partnerom że jutro dzień kobiet!

PS. mogli by już zabrać te świąteczne emotki a dać jakieś nie wiem: kurczaczki albo pisanki bo w sklepach już widziałam ozdoby wielkanocne

Ja juz prezent sobie wybrałam

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Co ja dzisiaj robie z tymi postami

Rybko a nie mozęsz zwykłej manny podać?.To musi byc jakas specjalna kaszka?
Klin tez już wyciagnełam bo mały się z niego staczał podobnie jak Zuzia.