mam problem ...

[covera]

witajcie ne wiem co mam zrobic czy wziac slubw niemczech czy w polsce gdzie by było lepiej z tego co wiem to mój facet bardzo ch e w niemczech jest niemcem i tłumaczy sie tmy z e jest mniej załatwiania i wogole łatwiej ja bym chciał tu w polsce no ale i podobno jest cos takiego z eoni płaca podatki jak sa kawalerami czy to prawda automatycznie po slubie jest to im zabieran e nie orjetuje sie w tym czy mozecie mi odpowiedziec szczerze prosze

[bunny-pie]

Nie wiem czy dobrze zrozumialam, ale chodzilo tez o to, czy sie placi inne podatki jako kawaler?
Tak, jako kawaler placi sie gdzies ok 23% z pesji, jak sie jest po slubie to wiecej. W niemczech to jest jakos podzielone na klasy z numerami, i po slubie trzeba jakos razem z zona miec jakos numer 8 . I tak, automatycznie po slubie sie zmienia stan, bo juz sie nie jest kawalerem.

Wydaje mi sie, ze czy w polsce czy w niemczech, jest tak samo trudno, ale jesli bedziecie mieszkali w niemczech, to chyba musicie cywilny miec w niemczech a wesele mozecie w polsce. Do tego bedzie jakas osoba potrzebna, która przetlumaczy z niemieckiego na polski przy cywilnym, nie moze to byc Twój maz, tylko np wujek albo znajomy (Jesli nie umisz dobrze po niemiecku).
Dokladnie nie wiem, wiec moze jakas inna wizazanka cos wie lepiej

Tez kiedys sie zastanawialam nad tym, aby wziasc slub z TZ w niemczech, ale jak sie dowiedzialam ze trzeba czekas az sie dostanie pozwolenie ze Karlsruhe czy Stuttgartu, to mi sie odechcialo (ale moze to tak dlugo, bo bysmy tu nie mieszkali tylko w USA). Nie martw sie, wujek tez mial slub w niemczech z polka i jakos nie bylo problemów. No ale tak jak pisalam, mysle ze musicie w niemczech jak bedziecie chcieli tam mieszkac.

[desti]

W sumie mozecie wziazc slub tam gdzie wam bardziej pasuje. Nie za bardzo rozumiem o co chodzi z tymi podatkami. Jedyne co mi przychodzi do glowy to zwrot nadplaty podatku przy pierwszym wspolnym rozliczeniu ale nie wiem czy ma to zwiazek z tym gdzie sie bralo slub. Faktem jest, ze jako malzenstwo dostalismy dosc duzy zwrot w pierwszym roku .

Ale jezeli macie zamiar mieszkac po slubie w Niemczech to faktycznie lepszym rozwiazaniem bylby slub tu na miejscu.
I po wejsciu Polski do Unii nie jest to wcale skomplikowane.
Potrzebujesz tylko:
odpis aktu urodzenia (najlepiej niech Ci wydadza ze trzy egzemplarze bo potem sie przydaja w roznych urzedach)
zaswiadczenie z USC o tym, ze jestes panna
paszport
Dwa pierwsze dokumenty musza byc przetlumaczone na niemiecki przez tlumacza przysieglego.
Tak jak napisala Bunny na slubie musi byc ktos pelniacy role tlumacza.

Pozniej tylko musisz zglosic slub w Polsce w USC bo bedzie Ci to potrzebne w razie wymiany paszoprtu po slubie. Ze soba trzeba zabrac oryginal niemiecki bo to sobie zostawiaja a Tobie wydadza polski odpis aktu.

[ewagood]

witam ja teraz biore slub w niemczech ale u mnie jest inaczej bo moj narzeczony jest rozwodnikiem( i wtym przypadku jest latwiej w niemczech).Lecz czy wezmiesz slub w polsc e czy w niemczech to na to samo wychodzi w w obu sytuacjach muisz miec tlumacza przysieglego ,przetlumaczone teksty i zatwierdzone przez ministerstwo sparw zagraniczynach( chyb tez jest tak w niemczych)
Ja biorac slub w niemczech potrzebuje:
paszport, zaswiadczenie z USC z polski ze moge zawrzec zwiazek malzenski z moim narzeczonym.. tzn jego dane na tym zaswiadczeniu musza byc. nastepnie z tym zaswiadczeniem do warszawy do MSZ jechac dostaje "aposstile" jest to taki swistek ktory jest legalizacjia zaswiadczenia z USC, oczywiscie musze przetlumaczyc zaswiadczenie wraz z legalizacjia wyciagnela miedzynarodowy akt urodzenia wiec nie musilam go tlumaczyc no i z tym to urzedu w niemczech . Przy skladaniu papierow potrzebny mi byl tlumacz i oczywiscie przy zawarciu zwiazku malzenskiego.. w niemczech zaplacilam za slub razem z tlumaczem 200 euro.. no i tak wyglda zalatwianie ..mam nadzieje ze ci pomoglam tym pozdrawiam


.. jesli chodzi o te podatki to prawda ze jak sie pobierzecie to bedziecie miec inna numer podatkowy i wtedy wydaje mi sie ze bedzie on placil mniej podatkow , bo wtedy ty jestes.i wiecej na ciebie dostanie pozdrawiam jescze raz

[monika_t]

Napisane przez ewagood

... jesli chodzi o te podatki to prawda ze jak sie pobierzecie to bedziecie miec inna numer podatkowy i wtedy wydaje mi sie ze bedzie on placil mniej podatkow, bo wtedy ty jestes.i wiecej na ciebie dostanie pozdrawiam jescze raz

Tak to prawda, jesli Ty nie bedziesz pracowac, to bedzie placil mniej podatku, bo rozliczacie sie wspolnie, a Ty nie masz zadnych dochodow.

Napisane przez desti

Jedyne co mi przychodzi do glowy to zwrot nadplaty podatku przy pierwszym wspolnym rozliczeniu ale nie wiem czy ma to zwiazek z tym gdzie sie bralo slub. Faktem jest, ze jako malzenstwo dostalismy dosc duzy zwrot w pierwszym roku.

I to tez prawda, przynajmniej bylo tak jeszcze kilka lat temu. Jak z mezem bralismy slub tutaj w Niemczech (mimo iz oboje nie jestesmy obywatelami tegoz kraju) w lecie, a oficjalnie pozwolenie na pobyt dostalam dopiero w grudniu, to zwrot dostalismy z calego roku . Gdzie bedzie slub to nie jest wazne, wazne gdzie sie bedziecie rozliczac z podatkow.

[desti]

tlumacz przysiegly potrzebny jest tylko do tlumaczenia papierow na slubie jest to bez znaczenia kto tlumaczy pod warunkiem, ze zna niemiecki.

Ale ja nigdy nie slyszalam o tym zeby trzeba cokolwiek zalatwiac w MSZ ... a slub bralam zanim Polska do Unii weszla. Wystarczylo tylko to co napisalam. Miesiac temu slub brali znajomi i tez zadnego papierka z Warszawy nie potrzebowali.
Nie wiem moze to zalezy od Landu ale prawde mowiac pierwszy raz cos takiego slysze.

[ewagood]

Napisane przez desti

tlumacz przysiegly potrzebny jest tylko do tlumaczenia papierow na slubie jest to bez znaczenia kto tlumaczy pod warunkiem, ze zna niemiecki.

Ale ja nigdy nie slyszalam o tym zeby trzeba cokolwiek zalatwiac w MSZ ... a slub bralam zanim Polska do Unii weszla. Wystarczylo tylko to co napisalam. Miesiac temu slub brali znajomi i tez zadnego papierka z Warszawy nie potrzebowali.
Nie wiem moze to zalezy od Landu ale prawde mowiac pierwszy raz cos takiego slysze.

witam :: ja biore slub za pare dni w niecmzech i kobieta w USC w niemczech kazala mi prztlumaczyc wszytsko zaszwiedczenie o zawarciu zwiazku malzenskiego mialam zalegalizowac.. myslama ze to w konsulacie ,ale okazalo sie ze w ministerstwie.. pani w ministerstwie powiedzila mi ze od chyba 15 pazdziernika tego roku potrzebna jest ta legalizacja .. wiec ja trzeba to trzebA , a jesli chodzi o tlumacza to tez musi byc przy skladaniu papierow i na samym slubie..moze z tego wzgledu ze ja jescze dobrze nie umiem po niemiecku a urzedowy jezyk jest trudniejszy od potocznego no i trez nie trzeba miec juz swiadkow aha wlasnie sie doowiedzilam od mojego faceta ze to wlasnie zalezy od miasta.. ja na przyklda musze miec tlumacza i w miescie 40 km od nas nie trzeba miec tlumacza.. wiec hmm ja akurat trafilam na takie maisto co wymogi byla takie a nie inne ..trudno mialam duzo do zalatwiania tylko.. pozdrawiam

[desti]

ojej to faktycznie mialas o wiele wiecej zalatwiania ale to fakt w kazdym Landzie wymogi sie troche roznia. U mnie nawet USC nie ma a slubow udziela burmistrz w ratuszu

[ewagood]

No niezle... burmistrz w ratuszu.. tez moze byc w gruncie rzeczy jest to naprawde dziwne .. jeden kraj a rozne wymogi..pozdrawiam