Plotkowy dla dietetyczek :) II

[asiek14]

Napisane przez diamentowa

Za czasów "klasówkowych" najbardziej mnie wkurzało jak się nauczyłam, a nie zdążyłam napisać wszystkiego co wiem bo zabrakło czasu grr... szlag mnie wtedy trafiał bo ja to jestem taki typek co zawsze wszystkie informacje ubierał w dłuuugaśne zdania złożone, poprawną polszczyzną napisane .

mam w klasie taką dziewczynę ja się na szczęście "streszczać" umiem

Napisane przez śnieżka_

Nie dość że napchałam się budyniem i ciastkami to jeszcze mama kupiła pączki i właśnie GO jem

na szczęście wieczorem na basen
i jeszcze przede mną sterta notatek do odpisania

nie przejmuj się słodka nagroda po ciężkim tygodniu to nic złego

Napisane przez Sydzia

Witam po długiej nieobecności
Uff nareszcie koniec ciężkiego tygodnia, dopiero teraz znalazłam chwilę żeby coś napisać We Włoszech bawiłam się super, przyjechałam opalona i nareszcie wypoczęta Cały czas świeciło słonko więc prawie bez przerwy leżałam plackiem na plaży Nawet dałam się zbajerować jednemu Włochowi (ratownik) Ale warto było, ach jaki przystojny Myślę, że w najbliższych dniach wrzucę jakąś fotę
Teraz trzeba się pozbierać, wrócić do rzeczywistości i wziąć się ostro do roboty Niech mnie któraś pocieszy i powie że dam radę przerobić do maja cały materiał z biologii do maja, bo czarno to widzę
Jedyny minus wyjazdu to fakt, że chyba trochę schudłam bo korzystając z okazji że nie kontroluję liczby kalorii jadłam mniej Teraz też mi się nie uśmiecha wracanie do P i póki jem ok. 2100 kcal dziennie. Ale zostało mi jeszcze conajmniej 2 kg do minimalnej wagi, więc muszę wziąć się w garść i przestać świrować

A co tam u was? Proszę o jakieś streszczenie tego co się u was działo, bo chyba nie dam rady przeczytać całego plotkowego z ostatnich 2 tygodni

hej Sydziu dobrze, że już jesteś super, że miałaś udany wyjazd.

Napisane przez agness51

Witam dziewczynki

Uff,w końcu piątek. Jaka ulga,choć weekend jak zwykle pewnie szybko zleci,a potem znowu zacznie się tydzień. I tak w kółko. Ale jakoś przeżyjemy
Się tak chwalicie ocenkami,to powiem Wam,że ostatnio ze sprawdzianu,o którym nawet nic nie wiedziałam,czwóreczkę dostałam
A z testu sprawdzającego wiadomości z chemii,miałam jeden z najlepszych wyników w klasie,mimo,że ogólnie był bardzo słaby,na tle klasy jeden z najlepszych,natomiast ogólnie cienko nam poszło...

Oscypki z dżemem Ciekawe połączenie...

LoLcia - Współczuję,że masz tyle jeżdżenia i nauki,u mnie też jak się rozkręcili,to pytają ile wlezie
Asiek - Jedz więcej,bo w pupsko dostaniesz
Sydzia - Super,że już jesteś
Śnieżko - Nie martw się Ja też ostatnio zawalam

Ja niedługo wybieram się na spotkanie z przyjaciółką,więc życzę miłej reszty dnia i miłego wieczorku

to ja już się bać zaczynam chce jeść regularnie, ale po ok 1,5 godziny znowu jestem głodna i muszę przetrwać drugie tyle do następnego posiłku a nie wcisnę więcej na raz niż to ile jem

Sydzia mi tymi Włochami przypomniała, że miałam was wszystkie pozdrowić od Spazy Możliwe, że w niedzielę pojawi się na wizażu

[LoLcIa123]

Sydzia,qpe lat
U mnie też na każdej lekcji pytanie,po 2kartkówki dziennie.Jak już się chwalicie,to ja dostałam 5 z gejografi i liczę na 5z biologii,ale nie chcę zapeszać

[asiek14]

Lolciu w takim razie trzymam kciuki

[LoLcIa123]

Napisane przez asiek14

Lolciu w takim razie trzymam kciuki

Nie dziękuje

[gujana]

wlasnie pieke ciasteczka owsiane!

[asiek14]

gujanko nieładnie mnie tak na redukcji kusić

[Mercy]

Czesc wszystkim

Fajnie Sydziu ze wróciłas i ze wyjazd był udany, a o biologie sie nie martw, ja tez ja musze wkuc do maja a jeszcze nie zaczełam, musi mnie ktos zmobilizowacbo ze mnie jest lenNa dodatek doszły mi we srode 2 lekcje i razem mam juz 8 a miałam 6-te dwie lekcje to dodatkowe biologie-babka nam kazała chodzic dodatkowo i robic notatki, i w ogole mnie roche wystraszyła bo sie pytała normalnie 5 razy czy aby napewno chcemy zdawac te biologie na maturze bo to trudny przedmiot ale jak sie chcemy pomeczyc no to....Jeju co ona nas tak straszy, moja kolezanka jak to usłyszała to sie zaczeła zastanawiac czy sie czasem na geografie nie zdecydowac...naprawde myslicie ze ta biologie jest az tak trudno zdac?

Same kujony na wizazu siedza heheJa jeszcze nie mam ani jednej ocenki..az sama sie dziwie, ale na przyszły tydzien mamy zapowiedziane pare sprawdzianow to cos wpadnie

Sydzia to czekamy na zdjecia i mam nadzieje ze vbedzie na nich ten ratownik...

[asiek14]

ja mam cały przyszły tydzień zawalony sprawdzianami i kartkówkami ale bedzie nauki...

[gujana]

Mercy i Sydziu,
nie martwcie sie. Mysle ze kazdy nauczyciel troche musi postraszyc na poczatku, czy to na biologii, czy to na historii itd. fakt ze moze WOS jest prostszy do zdawania, no ale jesli zdajecie biologie to widocznie w jakims celu.
a nauczyciele strasza zeby od poczatku zmotywowac do nauki, zebyscie pozniej tuz przed matura nie musialy sie stresowac i wkuwac naostatnią chwile.
Spokojnie kochane, nie trzeba az tak panikowac do maja macie naprawde duzo czasu i mozecie go dobrze wykorzystac

[Mercy]

Napisane przez gujana

Mercy i Sydziu,
nie martwcie sie. Mysle ze kazdy nauczyciel troche musi postraszyc na poczatku, czy to na biologii, czy to na historii itd. fakt ze moze WOS jest prostszy do zdawania, no ale jesli zdajecie biologie to widocznie w jakims celu.
a nauczyciele strasza zeby od poczatku zmotywowac do nauki, zebyscie pozniej tuz przed matura nie musialy sie stresowac i wkuwac naostatnią chwile.
Spokojnie kochane, nie trzeba az tak panikowac do maja macie naprawde duzo czasu i mozecie go dobrze wykorzystac

dzieki za pocieszenie, oby tak było,tylko niech mnie ktos zmotywuje do nauki wreszczie...

Ide sie juz szykowac do snu powoli, dobranoc

[śnieżka_]

Napisane przez asiek14

nie przejmuj się słodka nagroda po ciężkim tygodniu to nic złego

taa zwłaszcza że pół tygodnia choruje i codziennie sobie dogadzam

Napisane przez Mercy

Czesc wszystkim

Fajnie Sydziu ze wróciłas i ze wyjazd był udany, a o biologie sie nie martw, ja tez ja musze wkuc do maja a jeszcze nie zaczełam, musi mnie ktos zmobilizowacbo ze mnie jest lenNa dodatek doszły mi we srode 2 lekcje i razem mam juz 8 a miałam 6-te dwie lekcje to dodatkowe biologie-babka nam kazała chodzic dodatkowo i robic notatki, i w ogole mnie roche wystraszyła bo sie pytała normalnie 5 razy czy aby napewno chcemy zdawac te biologie na maturze bo to trudny przedmiot ale jak sie chcemy pomeczyc no to....Jeju co ona nas tak straszy, moja kolezanka jak to usłyszała to sie zaczeła zastanawiac czy sie czasem na geografie nie zdecydowac...naprawde myslicie ze ta biologie jest az tak trudno zdac?

Same kujony na wizazu siedza heheJa jeszcze nie mam ani jednej ocenki..az sama sie dziwie, ale na przyszły tydzien mamy zapowiedziane pare sprawdzianow to cos wpadnie

Sydzia to czekamy na zdjecia i mam nadzieje ze vbedzie na nich ten ratownik...

ehehe taak myślę że biologię jest trudno zdać zwłaszcza na poziomie rozszerzonym ale sama nie wiem czy np się na nią właśnie nie zdecyduje

eh ja już po basenie, ale tyyle ludzi dziś było że co chwile na kogoś wpadałam a teraz jeszcze te nieszczęsne notatki troche poprzepisuje, no i zamierzam zakończyć w końcu Pana Tadeusza chyba że szybciej usne

[Niesia77]

Witam
Mam taka propozycje do pań moderatorek ,czy mogłyby założyc nowy watek z już gotowymi przykładami jadłospisów na dzien np: redukcje ,utrzymanie ,przytycie.

Powiem tak :ja dopiero sie ucze jesc na redukcji i naprawde cięzko mi cos skomponowac ,a takie gotowce mogłyby fajnie pomóc wszystkim.

Gotowce mozna byłoby brac od dziewczyn które pisza na wątku "ile dzisiaj zjadlam"-oczywiście po upszednim sprawdzeniu i poprawieniu.

Mysle ze to by wszystkim bardzo pomogło.
Co o tym myślicie?

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez Niesia77

Witam
Mam taka propozycje do pań moderatorek ,czy mogłyby założyc nowy watek z już gotowymi przykładami jadłospisów na dzien np: redukcje ,utrzymanie ,przytycie.

Powiem tak :ja dopiero sie ucze jesc na redukcji i naprawde cięzko mi cos skomponowac ,a takie gotowce mogłyby fajnie pomóc wszystkim.

Gotowce mozna byłoby brac od dziewczyn które pisza na wątku "ile dzisiaj zjadlam"-oczywiście po upszednim sprawdzeniu i poprawieniu.

Mysle ze to by wszystkim bardzo pomogło.
Co o tym myślicie?

imho to bardzo dobry pomysł

[dolare]

a ja mam pytanko
czy mozliwe żeby od wcinania orzeszków ziemnych (takich prażonych w łupinkach ) znacząco poprawiła się cera- ładniejszy koloryt, mniej wrażliwa, paznokcie- bruzdy znikają, są mocniejsze, włosy-bardziej nawilżone i lśniące?
czy to może mieć jakiś wpływ? zaczęłam tak sobie to tłumaczyć- od kilku tygodni codziennie wcinam ok. 100-150 gram orzeszków
A może to sprawa tłuszczy w nich zawartych?
I jeszcze jedno małe pytanko- mam podwyższone trójglicerydy- przez tabsy i możliwe że orzeszki "zrobią swoje" i ich poziom jeszcze się podwyższy?
Proszę o odpowiedz

[asiek14]

Napisane przez śnieżka_

taa zwłaszcza że pół tygodnia choruje i codziennie sobie dogadzam

no to szczególnie trzeba sobie dogadzać
wybacz, że tak, ale: chora i na basen?

[agatka-a]

Napisane przez agolek

dzien dobry wszystkim w ten pochmurny,deszczowy i wietrzny poranek

u nas było gorąco!

Napisane przez Sydzia

Witam po długiej nieobecności
Uff nareszcie koniec ciężkiego tygodnia, dopiero teraz znalazłam chwilę żeby coś napisać We Włoszech bawiłam się super, przyjechałam opalona i nareszcie wypoczęta Cały czas świeciło słonko więc prawie bez przerwy leżałam plackiem na plaży Nawet dałam się zbajerować jednemu Włochowi (ratownik) Ale warto było, ach jaki przystojny Myślę, że w najbliższych dniach wrzucę jakąś fotę
Teraz trzeba się pozbierać, wrócić do rzeczywistości i wziąć się ostro do roboty Niech mnie któraś pocieszy i powie że dam radę przerobić do maja cały materiał z biologii do maja, bo czarno to widzę
Jedyny minus wyjazdu to fakt, że chyba trochę schudłam bo korzystając z okazji że nie kontroluję liczby kalorii jadłam mniej Teraz też mi się nie uśmiecha wracanie do P i póki jem ok. 2100 kcal dziennie. Ale zostało mi jeszcze conajmniej 2 kg do minimalnej wagi, więc muszę wziąć się w garść i przestać świrować

A co tam u was? Proszę o jakieś streszczenie tego co się u was działo, bo chyba nie dam rady przeczytać całego plotkowego z ostatnich 2 tygodni

Sydziu a wczora nawet o Tobie bardzo intensywnie myslalam, gdzie sie podziewasz, jak waga, stęskniłam się za Toba!
Prosze nie szalej tylko jedz normalnie i przytyj, bedziesz meić swięty spokoj

Napisane przez asiek14

ja mam cały przyszły tydzień zawalony sprawdzianami i kartkówkami ale bedzie nauki...

damy rade, bedziemy gonic z wizażu , 3h dziennie i ani minuty dluzęj

[gujana]

Napisane przez Niesia77

Witam
Mam taka propozycje do pań moderatorek ,czy mogłyby założyc nowy watek z już gotowymi przykładami jadłospisów na dzien np: redukcje ,utrzymanie ,przytycie.

Powiem tak :ja dopiero sie ucze jesc na redukcji i naprawde cięzko mi cos skomponowac ,a takie gotowce mogłyby fajnie pomóc wszystkim.

Gotowce mozna byłoby brac od dziewczyn które pisza na wątku "ile dzisiaj zjadlam"-oczywiście po upszednim sprawdzeniu i poprawieniu.

Mysle ze to by wszystkim bardzo pomogło.
Co o tym myślicie?

mi sie wydaje ze lepiej jednak jak sama poczytasz "ile" a tam jadlospisy sa komentowane. mozesz rowniez i swoj tam umieszczac (nie wiem czy umieszczasz bo rzadko tam zagladam).

problem z gotowymi jadlospisami jest taki, ze nigdy nie ulozy sie idealnego dla konkretnej osoby, bo przeciez niewiadomo co lubisz jesc, jaką "pojemnosc" ma Twoj zoladek itd. w sumie nie ma chyba wiekszego sensu zeby ktos sie nameczyl z przygotowaniem a i tak raczej marna z tego korzysc. moim zdaniem jak poszperasz na "ile" to znajdziesz odpowiednie wskazowki i sie sama nauczysz komponowac jadlospis tak zeby byl optymalny dla Ciebie.

[Ewusia_marchew]

właśnie się poddałam na dziś i idę spać bo już nie zdzierżę tej greki dzisiaj dłużej

Dziewczyny, gratuluję dobrych ocenek, widzę że same pilne uczennice tu mamy
Sydzia witaj z powrotem super że się dobrze bawiłaś
Mercy nie bój się tak bardzo tej matury, jeśli się przyłożysz trochę to na pewno zdasz masz jeszcze dużo czasu na naukę
dolare chętnie bym Ci pomogła ale nie wiem

co do wątku z jadłospisami zgadzam się z Gujanką, właściwie to wystarczy przejrzeć "Ile" biorąc pod uwagę jadłospisy poprawione i już mamy "gotowce"

a teraz zmykam bo łóżko wzywa
miłych snów

[Sydzia]

Napisane przez asiek14

hej Sydziu dobrze, że już jesteś super, że miałaś udany wyjazd.

Napisane przez agness51

Sydzia - Super,że już jesteś

Napisane przez śnieżka

ah słoneczna Italia
ah Włosi
ah zazdroszczęęę

eh biologia z nami dasz radę

Napisane przez LoLcIa123

Sydzia,qpe lat

Napisane przez Ewusia_marchew

Sydzia witaj z powrotem super że się dobrze bawiłaś

Wszędzie dobrze, ale na wizażu najlepiej

Napisane przez Mercy

Fajnie Sydziu ze wróciłas i ze wyjazd był udany, a o biologie sie nie martw, ja tez ja musze wkuc do maja a jeszcze nie zaczełam, musi mnie ktos zmobilizowacbo ze mnie jest lenNa dodatek doszły mi we srode 2 lekcje i razem mam juz 8 a miałam 6-te dwie lekcje to dodatkowe biologie-babka nam kazała chodzic dodatkowo i robic notatki, i w ogole mnie roche wystraszyła bo sie pytała normalnie 5 razy czy aby napewno chcemy zdawac te biologie na maturze bo to trudny przedmiot ale jak sie chcemy pomeczyc no to....Jeju co ona nas tak straszy, moja kolezanka jak to usłyszała to sie zaczeła zastanawiac czy sie czasem na geografie nie zdecydowac...naprawde myslicie ze ta biologie jest az tak trudno zdac?

Napisane przez gujana

Mercy i Sydziu,
nie martwcie sie. Mysle ze kazdy nauczyciel troche musi postraszyc na poczatku, czy to na biologii, czy to na historii itd. fakt ze moze WOS jest prostszy do zdawania, no ale jesli zdajecie biologie to widocznie w jakims celu.
a nauczyciele strasza zeby od poczatku zmotywowac do nauki, zebyscie pozniej tuz przed matura nie musialy sie stresowac i wkuwac naostatnią chwile.

Mnie martwi jedynie to, że muszę to wszystko przerobić sama Jestem na profilu humanistycznym i mam biologię w zakresie podstawowym, a zdaję rozszerzenie...

Napisane przez Mercy

Sydzia to czekamy na zdjecia i mam nadzieje ze vbedzie na nich ten ratownik...

Niestety zdjęcie ratownika mam tylko z oddali, bo jak wychodziliśmy razem to nie brałam ze sobą aparatu

Napisane przez agatka-a

Sydziu a wczora nawet o Tobie bardzo intensywnie myslalam, gdzie sie podziewasz, jak waga, stęskniłam się za Toba!
Prosze nie szalej tylko jedz normalnie i przytyj, bedziesz meić swięty spokoj

Jak miło, też tęskniłam Z wagą nie wiem, bo jak się zważyłam po przyjeździe to było bez zmian (ani grama mniej), ale to było dzień przed okresem. Mama mówi że schudłam, a ja też się jakoś słabiej czuję. Jak mi ostatnio psycholog powiedziała, że mam ważyć minimum 48 (żeby okres wrócił) to się przeraziłam i jakoś tak odechciało mi się tyć Chudzinka jestem, a czuję się jak mały słoń Właśnie wróciłam z imprezy na której męczyłam się niemiłosiernie żeby nie skusić się na kawałek ciasta czy drinka Boję się, że teraz wszystko zepsuję, a tak dobrze mi szło Chyba należy mi się porządne lanie na motywację

Kolorowych snów dziewczyny!

[agatka-a]

Napisane przez Sydzia

Jak miło, też tęskniłam Z wagą nie wiem, bo jak się zważyłam po przyjeździe to było bez zmian (ani grama mniej), ale to było dzień przed okresem. Mama mówi że schudłam, a ja też się jakoś słabiej czuję. Jak mi ostatnio psycholog powiedziała, że mam ważyć minimum 48 (żeby okres wrócił) to się przeraziłam i jakoś tak odechciało mi się tyć Chudzinka jestem, a czuję się jak mały słoń Właśnie wróciłam z imprezy na której męczyłam się niemiłosiernie żeby nie skusić się na kawałek ciasta czy drinka Boję się, że teraz wszystko zepsuję, a tak dobrze mi szło Chyba należy mi się porządne lanie na motywację

Kolorowych snów dziewczyny!

i to nie małe lanie a ogromne
Sydzia nie zaprzepaszczaj tego co już osiagnelas, nie doprowadź do takiego stanu jak ja doprowadzilam swoj umysł, ratuj sie na wczesnym etapie!
co do słonia- ja oilam sie 3 herbatami i tez sie tak teraz czuje, ale czy to zmienia fakt zę jestem czlowiekiem i do slonia mi daleko bo uszy mama za małe? ;p
im szybciej przytyjesz tym szybciej uczucie sloniowatosci odejdzie w niepamieć

[Milka19]

Witam w ten słoneczny poranek

Ja już po śniadanku i się powoli zabieram za szykowanie kawki

[LoLcIa123]

Dzień dobry
Właśnie wstałam i popijam pośniadankową kawkę o 13 widzę się z Tż-etem
Edit;zapomniałam Wam napisać,że śniły mi się dzisiaj biegające myszy,a w senniku piszą,że to na kłopoty najzabawniejsze,że moja mama je goniła

[gujana]

Napisane przez Sydzia

Mnie martwi jedynie to, że muszę to wszystko przerobić sama Jestem na profilu humanistycznym i mam biologię w zakresie podstawowym, a zdaję rozszerzenie...

znam to ja bylam na humanistycznym a nagle sobie wymyslilam na maturze matematyke

[Mercy]

E moze jakos bedzie z ta matura...nie bede sie bac bo to nie pomoze

Sydziu własnie ja tez jestem na humanistycznym a biologie mam podstawowa i zobacze moze akurat bede zdawac rozszerzona, ale najpierw mam zamiar wkuc podstawowa a potem sie zastanawiac nad rozszerzona

a tu masz lanie bo cos zaczynasz kombinowac z tym jedzonkiem

Lolcia no to zycze Ci udanego spotkania z tz i zregeneruj siły przed nastepnym tygodniem

Ja sie ide uczycMiłego dnia

[Ewusia_marchew]

Napisane przez LoLcIa123

Dzień dobry
Właśnie wstałam i popijam pośniadankową kawkę o 13 widzę się z Tż-etem
Edit;zapomniałam Wam napisać,że śniły mi się dzisiaj biegające myszy,a w senniku piszą,że to na kłopoty najzabawniejsze,że moja mama je goniła

miłego spotkania
mam nadzieję ze sen kłopotów nie przyniesie

Napisane przez Mercy

Ja sie ide uczycMiłego dnia

owocnej nauki

ja też się witam cieplutko
już po śniadaniu i po częściowej nauce jakaś taka pełna życia jak na to zę do 1 prawie siedziałam w książkach
ogarnę trochę mieszkanie bo rodzice przyjeżdżają w odwiedziny i będzie wstyd w międzyczasie intensywna nauka, a wieczorem TŻ chociaż nie bardzo mi pasuje bo powinnam się uczyć jak głupia, ale nie umiałam zrezygnować ze spotkania

[agness51]

Witam dziewczynki

Wczoraj miałam udany wieczór,szkoda tylko,że bez Tż-ta... Ale prawdopodobnie dzisiaj go zobaczę
Na razie leniuchuję,choć wiem,że powinnam się brać za naukę,a strasznie mi się nie chce

Miłego dnia

[gujana]

Napisane przez Ewusia_marchew

miłego spotkania
mam nadzieję ze sen kłopotów nie przyniesie


owocnej nauki

ja też się witam cieplutko
już po śniadaniu i po częściowej nauce jakaś taka pełna życia jak na to zę do 1 prawie siedziałam w książkach
ogarnę trochę mieszkanie bo rodzice przyjeżdżają w odwiedziny i będzie wstyd w międzyczasie intensywna nauka, a wieczorem TŻ chociaż nie bardzo mi pasuje bo powinnam się uczyć jak głupia, ale nie umiałam zrezygnować ze spotkania

oj to bardzo dobrze - regeneracja sil wieczorkiem sie przyda, ajutro sie jeszcze zdazysz pouczyc
ja tez zaraz siadam do moich notatek chociaz nadal nie otrzymalam informacji kiedy moge sie zjawic na examin no ale boje sie ze mnie pani dr zaskoczy jakims mejlem o tresci "prosze przyjsc jutro" wiec sie juz ucze na zapas
dzis mielismy z TŻ isc na koncert ale nie wiem czy cos z tego wypali

a wogole to wstalam a tu zimna woda w kranie a tak mialam ochote na dluga, spokojna kapiel

[Milka19]

Napisane przez LoLcIa123

Dzień dobry
Właśnie wstałam i popijam pośniadankową kawkę o 13 widzę się z Tż-etem
Edit;zapomniałam Wam napisać,że śniły mi się dzisiaj biegające myszy,a w senniku piszą,że to na kłopoty najzabawniejsze,że moja mama je goniła

Witam Ja właśnie też w trakcie kawy
Ciekawe sny miewasz Mi się już nic dawno nie śniło, a przynajmniej nic o tym nie wiem

A dziś w planach zakupy pewnie i długi spacer - w końcu ostatni dzień lata - trzeba się nim nacieszyć

Napisane przez gujana

znam to ja bylam na humanistycznym a nagle sobie wymyslilam na maturze matematyke

Ja byłam na fiz. - mat. i w planach prawie do końca była... histora jakoś kilka miesięcy przed maturą mi się coś odmieniło i zdałam matematykę

Napisane przez Mercy

E moze jakos bedzie z ta matura...nie bede sie bac bo to nie pomoze

Ja sie ide uczycMiłego dnia

Na pewno będzie dobrze Optymistyczne myślenie to już połowa sukcesu Następne 30% to szczęście, a reszta to wiedza Ja na studiach bez tych ostatnich 20% dobrze sobie radzę

Napisane przez Ewusia_marchew

ja też się witam cieplutko
już po śniadaniu i po częściowej nauce jakaś taka pełna życia jak na to zę do 1 prawie siedziałam w książkach
ogarnę trochę mieszkanie bo rodzice przyjeżdżają w odwiedziny i będzie wstyd w międzyczasie intensywna nauka, a wieczorem TŻ chociaż nie bardzo mi pasuje bo powinnam się uczyć jak głupia, ale nie umiałam zrezygnować ze spotkania

Oj Ewuś a czego Ty się tak w kółko uczysz

[agness51]

Napisane przez Milka19

Na pewno będzie dobrze Optymistyczne myślenie to już połowa sukcesu Następne 30% to szczęście, a reszta to wiedza Ja na studiach bez tych ostatnich 20% dobrze sobie radzę

[gujana]

Napisane przez Milka19

Na pewno będzie dobrze Optymistyczne myślenie to już połowa sukcesu Następne 30% to szczęście, a reszta to wiedza Ja na studiach bez tych ostatnich 20% dobrze sobie radzę

co racja to racja