kto zaczyna ze mna biegac?

[aanitka19]

Napisane przez andzya

ja biegam od dobrych kilku lat,teraz mam przerwe ,ktora wlasnie bede zakanczac. dzisiaj pojde biegac,jedna rzecz ktorej nienawidze,to wiatr,a dzisiaj straszliwie wieje ...

oj ja tez nie cierpie , zwlaszcza jak biegne pod wiatr

ale fajnie ,ze biegasz pare lat , bo bedziesz nam tu doradzac

a ja dzisiaj nie napisze duzo tylko tyle ,ze zrobilam 10m minut dluzej biegu , czyliu wyszlo mi 45 min biegu i +rozgrzewka i rozciagania 1h10 min mowie wam jaka dumna z siebie jestem

ale strasznie bym chciala miec z kim biegac znajoma biega z chlopakiem (on jest w bardzo dobrej formie , dlugo biega, ona troszke nadwagi ,zero kondycji) i on ja odrazu wzial na bieganie godzinne pod gorke itd i na poczatku widac bylo ,ze opornie jej idzie ,ale teraz bez problemu biegnie , nawet szybko itd mnie to strasznie wkurza , bo ja sie sama musze zmuszac do dluzszego biegu , kazde 5 minut wiecej to taka walka ze soba(ciagle mysle ,a pieprze ide do domu ) i wiem,ze gdybym miala chociaz z kim biec to bylaby to dla mnie duza motywacja i postepy bylby szybsze...

[tigresska]

Hej dziewczyny Melduję iż relax na saunie zaliczony Jutro wracam do wcześniejszej katorgi czyli siłownia (orbitrek + bieżnia)
Dziś jeszcze przee mna a6w i twister

[aanitka19]

Napisane przez tigresska

Hej dziewczyny Melduję iż relax na saunie zaliczony Jutro wracam do wcześniejszej katorgi czyli siłownia (orbitrek + bieżnia)
Dziś jeszcze przee mna a6w i twister

a co to twister ?

[She is Minx]

Echhh, rok temu biegałam z przyjaciółką codziennie po minimum 30 minut i dawało mi to ogrom radości i energii. W tym roku ciężko mi się przemóc bo po tym jak kumpela ma problemy z kolanem, nie mam z kim biegać, a mieszkam w dość niezbyt miłej okolicy i tak jakoś sama się boję .

[olkie]

ciach!

[olkie]

Napisane przez aanitka19

no ja biegam teraz cos kolo miesiaca, i niby na wadze tylko pol kg ubylo ,ale brzuch mi sie wyraznie splaszczyl i nogi wzmocily waga tak malo spada , bo ja nie jestem na diecie , w sumie zalezy mi tylko na wysmukleniu ciala.... a co do diety :http://www.wizaz.pl/forum/showthread...84056&page=164
nie wiem czy bylas na tym watku ,ale wedlug mnie tam masz wszytsko swietnie napisane , bo wprawdzie wody to Ty powinnas duzo pic, ale z owocami bym nie przesadzala , zwlaszcza z niektorymi i popoludniu

postaw na warzywa , duzo bilka(chude mieso , stek , jajka , twarogoi ,serki wiejskie itd) ja na tej diecie schudlam do dzisiaj 10 kg , a moja mama 8 i jakies 11 cm z brzucha i najwazniejsze , juz od bardzo dlugiego czasu nam nie wracaja te wredne kilogramy

no warzywka tez a nabial to w kazdym wydaniu uwielbiam wiec problemu nie bedzie mi nie chodzi specjalne o wage bo i tak waze przy 170 cm 50 kg zalezy mi na zbiciu boczkow i kondycje i brzuszek mam jeszcze pytanko.....czy jak zaczynalas to ile razy w tyg biegalas i czy zauwazylas zeby Ci uda zeszczuplaly???ja mam problem z tluszczykiem od wewnatrz i celulit zaczal mi sie pojawiac.... myslisz ze bieganie da mu rade?

[izza7]

melduje poslusznie ze po bieganiu dzis troszke krocej bo tylko 15 min ale to zeby nie przesadzic na samym poczatku a jutro mam przerwe ale ide troche potancowac na imprezie za to a ze bede pila wode zamiast piwa to tez sie liczy jako cwiczenie )

[tigresska]

Napisane przez aanitka19

a co to twister ?

A to takie kółko na którym sie staje i obraca sie nogi jak najmocniej w jedną i w drugą stronę - świetne ćwiczenie na talię
Zrozumiałaś coś z tego? Bo ja chyba nie wiedziałabym nic z takiego opisu Chyba czas spać...

[aanitka19]

Napisane przez olkie

no warzywka tez a nabial to w kazdym wydaniu uwielbiam wiec problemu nie bedzie mi nie chodzi specjalne o wage bo i tak waze przy 170 cm 50 kg zalezy mi na zbiciu boczkow i kondycje i brzuszek mam jeszcze pytanko.....czy jak zaczynalas to ile razy w tyg biegalas i czy zauwazylas zeby Ci uda zeszczuplaly???ja mam problem z tluszczykiem od wewnatrz i celulit zaczal mi sie pojawiac.... myslisz ze bieganie da mu rade?

wow to TY chudzin ajestes ja waze tyle przy 167 mi uda zeszczuplaly

a co do cellulitu to ja nie wiem jak samo bieganie wplywa ,bo ja od ponad roku walcze ze swoim roznymi sposobami i moge powiedziec ,ze juz go nie ma nawet jak scisne skore

1. jem wlasnie duzo warzyw , nie jem przetworzonych rzeczy , zero gotowych dan , fast foodow, slodycze tylko czasmi , chpsow tez juz unikam itd, i jem duzo ryb (2-3 razy w tyg.)

2) raz w tygodniu robie peeling kawowy(szklanka zmielonek kawy , podczas kapieli smaruje sie nia cala , masuje , siedze sobie na chwile w wannie wymazana ta kawa i po 5 minutkach splukuje zimna woda , tak z 5 min.

3) co wieczor szczotka , z takiego splecialnego wlosia(nie wiem jak sie nazywa ) masuje sobie nogi , brzuch i rece , az mam skore czerwona , tak z 10 min.

4)po kazdym takim masazu smaruje sie zelem ,albo kremem antycellulitowym

uff i to chyba tyle ....napewno bieganie ma wplyw na to ,ze cialo jest jedrniejsze, mniej tluszczu ,wiec cellilitu tez ubywa tak mysle

jak zaczynalam teraz po przerwie (czyli w moim przypadku prawie od zera) to biegalam tak z 5 razy w tyg. teraz biegam 4 -5 zalezy jak mi sie chce ...ale wieksze postepy mam jak biegam co drugi dzien tylko ja strasznie zakrecona jestem na punkcie biegania i czasami nie moge w domu wysiedziec i mimo ,ze efekty mniejsze to biegam codziennie...

[aanitka19]

Napisane przez tigresska

A to takie kółko na którym sie staje i obraca sie nogi jak najmocniej w jedną i w drugą stronę - świetne ćwiczenie na talię
Zrozumiałaś coś z tego? Bo ja chyba nie wiedziałabym nic z takiego opisu Chyba czas spać...

zrozumialam a TY to masz w domku? bo jak tak to zazdroszcze

[tigresska]

Napisane przez aanitka19

zrozumialam a TY to masz w domku? bo jak tak to zazdroszcze

Mam w domku kupiłam za kilkanaście złotych na allegro. W supermarketach też mozna go kupić. Kiedyś twister był na siłowni na którą chodzę, tylko był wiekszy, lepiej mi sie ćwiczyło i mam wrażenie że efektywniej. Ale niestety sie zepsuł dlatego kupiłam taką domową wersję do codziennego uzytku Naprawdę polecam - niedrogie a skuteczne

[Majka84]

Udalo sie z samego ranka pol godzinki. Pewnie dalabym rade nawet troszke dluzej, ale wiatr mnie wykonczyl

[mijjenka]

Witam
Ja już od grudnia mam w planach we wiosnę biegać.
Muszę sobie zakupić dresik....teraz jest brzydko na dworze
Jak zakupie dresik to zaczynam biegac...

[imago84]

kurde wczoraj u mnie padalo i nie bylam biegac :/
bieganie ejst dobre na brzuch i na boczki ?

[natural-love]

Powiedzcie czy ze mna jest juz az tak tragicznie?? wybralam sie pobiegac... bieg 10 minut, juz pomijam ze tak krotki okres czasu bieglam ale ja poprostu wiecej nie daje rady. Wrocilam do domu, czulam sie fatalnie, bieglam wolno, a czulam taka dusznosc w srodku, i strasznie mnie wszystko bolalo tak od srodka, od razu bol glowy. przeszlo po jakims czasie, ale teraz to ja juz sie boje znowu isc pobiegac...

[aanitka19]

Napisane przez tigresska

Mam w domku kupiłam za kilkanaście złotych na allegro. W supermarketach też mozna go kupić. Kiedyś twister był na siłowni na którą chodzę, tylko był wiekszy, lepiej mi sie ćwiczyło i mam wrażenie że efektywniej. Ale niestety sie zepsuł dlatego kupiłam taką domową wersję do codziennego uzytku Naprawdę polecam - niedrogie a skuteczne

oo to chyba sie rozejrze ,a na co to dziala?

Napisane przez Majka84

Udalo sie z samego ranka pol godzinki. Pewnie dalabym rade nawet troszke dluzej, ale wiatr mnie wykonczyl

skad ja to znam nie wiem jak Ty ,ale ja jak wieje , mam duzo wieksze problemy z oddychaniem...

Napisane przez mijjenka

Witam
Ja już od grudnia mam w planach we wiosnę biegać.
Muszę sobie zakupić dresik....teraz jest brzydko na dworze
Jak zakupie dresik to zaczynam biegac...

oj ja tez szukam jakiegos fajnego ,nowego dresiku

Napisane przez imago84

kurde wczoraj u mnie padalo i nie bylam biegac :/
bieganie ejst dobre na brzuch i na boczki ?

oj tak

Napisane przez natural-love

Powiedzcie czy ze mna jest juz az tak tragicznie?? wybralam sie pobiegac... bieg 10 minut, juz pomijam ze tak krotki okres czasu bieglam ale ja poprostu wiecej nie daje rady. Wrocilam do domu, czulam sie fatalnie, bieglam wolno, a czulam taka dusznosc w srodku, i strasznie mnie wszystko bolalo tak od srodka, od razu bol glowy. przeszlo po jakims czasie, ale teraz to ja juz sie boje znowu isc pobiegac...

nie jest z Toba zle ja na poczatku dwie minuty bieglam i umieralam wszystko przyjdzie z czasem (dodam ,ze te dwie minuty bieglam z gorki )

[Majka84]

Co do tego wiatru to jeszce nie wiem jak bedzie bez Jutro chyba tez pojde pobiegac, tylko zeby chociaz troche cieplej bylo... echh. A tak w ogole to mi sie marzy zebym juz godzinke mogla biec bez zadyszki. Ciekawe tylko kiedy dojde do takiego stanu

[aanitka19]

Napisane przez Majka84

Co do tego wiatru to jeszce nie wiem jak bedzie bez Jutro chyba tez pojde pobiegac, tylko zeby chociaz troche cieplej bylo... echh. A tak w ogole to mi sie marzy zebym juz godzinke mogla biec bez zadyszki. Ciekawe tylko kiedy dojde do takiego stanu

bez jest duzo lepiej a co do yego,zeby bylo cieplej, mi sie lepiej biega jak jest tak srednio,z przewaga na zimno np.wczoraj bylo u nas jakies 8 stopni jak biegalam i bylo idealnie. No mi tez sie marzy ale powoli do celu

[tigresska]

Witam! Melduję, że orbitrek i bieżnia na siłowni zaliczone Tak jak we wtorek prawie godz. Ale ciagłego biegu tylko 15 min. Ja robię postępy powoli

[201705042038]

Napisane przez Majka84

Udalo sie z samego ranka pol godzinki. Pewnie dalabym rade nawet troszke dluzej, ale wiatr mnie wykonczyl

Gratuluje !
Buuuuu a ja zawaliłam ... Nie mogłam dziś iść, a taka fajna była pogoda . Jestem załamana.... Może jeszcze trochę poskacze na skakance żeby uciszyć wyrzuty sumienia....

Napisane przez natural-love

Powiedzcie czy ze mna jest juz az tak tragicznie?? wybralam sie pobiegac... bieg 10 minut, juz pomijam ze tak krotki okres czasu bieglam ale ja poprostu wiecej nie daje rady. Wrocilam do domu, czulam sie fatalnie, bieglam wolno, a czulam taka dusznosc w srodku, i strasznie mnie wszystko bolalo tak od srodka, od razu bol glowy. przeszlo po jakims czasie, ale teraz to ja juz sie boje znowu isc pobiegac...

Wszystko w normie . Podejrzewam, że biegałaś za szybko. Dobre tempo na początek to takie przy którym możesz jeszcze spokojnie odpowiadać na pytania. Jeśli masz zadyszkę to już jest o wiele za szybko. Mi na początku tez wydawało się, że biegam wolno, co to znaczy _wolno_ dowiedziałam się dopiero, jak zaczęłam trzymać się tej zasady (i zwracać uwagę na tętno) . Czasem jak maszeruje, to się poruszam szybciej . Jeśli jednak masz jakiekolwiek wątpliwości to przed następnym wypadem poradź się lekarza.
Jeśli wytrzymałaś 10 minut ciągłego biegu to i tak jesteś niezła. Następnym razem przechodź do marszu jak tylko się zmęczysz, z czasem tych przerywników będzie coraz mnie i będą coraz krótsze.

[Blair]

Hej dziewczyny , gdzies się już o to pytałam , ale chyba nie dostałam odpowiedzi . Po bieganiu robicie taki zwykłe ćwiczenia rozciągające typu skłony ? I ile czasu ??

[aanitka19]

blair ja robie tak z 10 -15 minut te cwiczenia co sa na fitnessie w watku:cwiczenia wzmacniajace dla biegaczy , czy jakos tak , na drugiej stronie masz wklejone


a ja dzisiaj nie z wlasnego wyboru nie biegalam i mowie wam jaka zla jestem musialam dluzej pracowac ,a teraz jest juz za pozno (((

a tak caly dzien mialam zaplanowany pod katem biegania

[Majka84]

A ja to ledwo zyje po tym dzsiejszym beiganiu mam nadzije ze to tylko zmeczenie, a nie jakies chorubsko. Z tym, ze zamiast jutrzejszego beigania pojde na wszelki wypadek na silownie

[mijjenka]

Witam
Ja wczoraj pobiegalam troche z dzieciakami heh i teraz mam leciutkie zakwasy^^ Poluję na dres i biegam sialala

[natural-love]

Napisane przez anna87

Gratuluje !
Jeśli wytrzymałaś 10 minut ciągłego biegu to i tak jesteś niezła. Następnym razem przechodź do marszu jak tylko się zmęczysz, z czasem tych przerywników będzie coraz mnie i będą coraz krótsze.

zle to ujelam mialam na mysli ze 10 minut to moj calkowity wypad na bieganie, z czego bieglam moze 3 minuty, a po powrocie do domu czulam sie jak 80latka. Chyba odzywaja sie efekty unikania wfu przez cale liceum. eh te lewe zwolnienia lekarskie, teraz zaluje.

[Blair]

Napisane przez aanitka19

blair ja robie tak z 10 -15 minut te cwiczenia co sa na fitnessie w watku:cwiczenia wzmacniajace dla biegaczy , czy jakos tak , na drugiej stronie masz wklejone


a ja dzisiaj nie z wlasnego wyboru nie biegalam i mowie wam jaka zla jestem musialam dluzej pracowac ,a teraz jest juz za pozno (((

a tak caly dzien mialam zaplanowany pod katem biegania

Dzieki za odp. Juz znalazłam .

[olkie]

ja dzisiaj po 1 bieganiu! rozgrzewka robiona wedlug www.sciezkibiegowe.pl tylko w domu bo dosc wczesnie bylo i wstydzilam sie na dworku biegac rozgrzewka zajela mi z 10 minut pozniej bieg 1 minuta i 4 marsz i powtorka 5 razy przyznaje sie ....prawie pluca wyplulam po 45 sek biegu i musialam przejsc do marszu ktory trwal mniej iecej 4 min za 2 odejsciem lekko lepiej mam nadzieje ze przy nastepnym bieganiu bedzie o wiele leiej bo wstyd;pp po wszystkim po ejsciu do domku jeszcze rosciaganie przy kaloryferku i prysznic nic mnie nie boli i mam nadzieje ze nie bedzie zakwasow u was tez taka tragedia byla za 1 razem? a za 2 jak u was to wygladalo?

[201705042038]

Napisane przez Blair

Hej dziewczyny , gdzies się już o to pytałam , ale chyba nie dostałam odpowiedzi . Po bieganiu robicie taki zwykłe ćwiczenia rozciągające typu skłony ? I ile czasu ??

Około 10 minut. Przeważają skłony (ale na siedząco), rozciąganie łydki (opieram się o drzewo i dociągam pięte do podłogi) kładzenie się z klęczek na plecy, nie wiem jak to się fachowo nazywa (rozciąga brzuch i przód uda)

Napisane przez aanitka19

a ja dzisiaj nie z wlasnego wyboru nie biegalam i mowie wam jaka zla jestem musialam dluzej pracowac ,a teraz jest juz za pozno (((

a tak caly dzien mialam zaplanowany pod katem biegania

Rozumiem Cię . Wczoraj też to przeżywałam. Na pocieszenie powiem, że dziś po tej nadprogramowej przerwie biegało mi się wspaniale, odpoczęłam trochę i szło mi dużo lepiej niż ostatnio.

Napisane przez Majka84

A ja to ledwo zyje po tym dzsiejszym beiganiu mam nadzije ze to tylko zmeczenie, a nie jakies chorubsko.

Ja też mam taką nadzieję . Trzymaj się ciepło!

Napisane przez natural-love

zle to ujelam mialam na mysli ze 10 minut to moj calkowity wypad na bieganie, z czego bieglam moze 3 minuty, a po powrocie do domu czulam sie jak 80latka. Chyba odzywaja sie efekty unikania wfu przez cale liceum. eh te lewe zwolnienia lekarskie, teraz zaluje.

To zacznij od szybkich spacerów, potem próbuj "wtrącić" trochę truchtu. I pamiętaj, na początku biegaj naprawdę woooooolno

Napisane przez olkie

ja dzisiaj po 1 bieganiu! rozgrzewka robiona wedlug www.sciezkibiegowe.pl tylko w domu bo dosc wczesnie bylo i wstydzilam sie na dworku biegac rozgrzewka zajela mi z 10 minut pozniej bieg 1 minuta i 4 marsz i powtorka 5 razy przyznaje sie ....prawie pluca wyplulam po 45 sek biegu i musialam przejsc do marszu ktory trwal mniej iecej 4 min za 2 odejsciem lekko lepiej mam nadzieje ze przy nastepnym bieganiu bedzie o wiele leiej bo wstyd;pp po wszystkim po ejsciu do domku jeszcze rosciaganie przy kaloryferku i prysznic nic mnie nie boli i mam nadzieje ze nie bedzie zakwasow u was tez taka tragedia byla za 1 razem? a za 2 jak u was to wygladalo?

Eeee tam jaka tragedia . Ważne, że wogóle zaczęłaś i że dobrze się czujesz po bieganiu. Taki ma być właśnie efekt - czyli odniosłaś pełen sukces

[olkie]

i jeszcze na dokladke pokrecilam hula hopkiem cos mnie glowa zaczela bolec.chyba od wysilku ehhhhhhhhh bede twarda i sie nie poddam

[tigresska]

Hej! Ja dzis na siłowni przygotowywyałam się do marszobiegów i biegłam systemem 10 min biegu, 5 min marszu, 10 min biegu i 5 min marszu. W sumie (bieznia + orbitrek = godz na siłowni ). I to byłoby na tyle siłowni bo w marcu raczej nie bedę na nią chodzić. Zostaje mi więc bieg w plenerze Być moze skuszę się na niego już jutro Od jutra zaczynam jeszcze raz a6w bo sie pogubiłam ostatnio jak zaczne od 1 to będę pamiętać dni Dzis jeszcze agrafka i twister
A tak ogólnie stwierdzam ze moje samopoczucie jest świetne, energia i humor równiez mi dopisuje. Aktywność fizyczna górą!