Odchudzanie po 30 i pozniej 10

[annLee]

heloł
znowu upał dzisiaj chyba
i znowu urocze serdelki zobaczę

Rzabbko-no widzisz jaki fajny ten Twój małż

eee...no to jak zwykle wiem,ze nic nie wiem
pozostaje mi bez małża rodzic,bo wtedy będzie Tosia

[hihi]

Witam Was wszystkie Nadrabiac będę w ciągu dnia, a przywitac się chciałam

[lu_izka]

Czesc dziewczyny
MAM DO WAS WIELKĄ PROŚBĘ. PISZE PRACE NA TEMAT DIETY DUKANA I POTRZEBNA MI BEDZIE WASZA POMOC W WYPEŁNIANIU ANKIETY.

BARDZO WAS PROSZE POŚWIĘĆCIE KILKA MINUT.
OBIECUJE, ŻE PODZIELĘ SIĘ Z WAMI WYNIKAMI

Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC

PODAJE LINK DO ANKIETY:

http://www.e-ankieta.org/1-8/index.p...=56947&lang=pl

[annLee]

cześć Hihi

to jeszcze można pogdybać nad charakterem
-jak wyjdzie wcześniej to bardziej Ola czy Tosia? chyba Ole takie niecierpliwe?
-jak w pt tzn.że punktualna,więc... Tosia?
-a jak będzie oporna to... ? Ola?

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez lu_izka

Czesc dziewczyny
MAM DO WAS WIELKĄ PROŚBĘ. PISZE PRACE NA TEMAT DIETY DUKANA I POTRZEBNA MI BEDZIE WASZA POMOC W WYPEŁNIANIU ANKIETY.

BARDZO WAS PROSZE POŚWIĘĆCIE KILKA MINUT.
OBIECUJE, ŻE PODZIELĘ SIĘ Z WAMI WYNIKAMI

Z GÓRY DZIĘKI ZA POMOC

PODAJE LINK DO ANKIETY:

http://www.e-ankieta.org/1-8/index.p...=56947&lang=pl

ale my nie stosujemy tej diety

[hihi]

Aniu, ja Oli z założenia jakoś tak nie wiem, no nie przepadam, a Tośkę znam jedną i to wspaniała dziewczyna Innych argumentów nie mam

[Maddalena77]

Cześć

Zazdroszczę Wam słońca ,bo u mnie ciepło ale zachmurzone całe niebo.Pewnie znowu tak jak wczoraj po południu zobaczymy słoneczko.

annLee widzę że sprawa imienia dalej pozostaje sporna.Ja nie miałam żadnych rozterek od początku chciałam Darię

[Lide]

Napisane przez annLee

a po co Aleksandra jak wszyscy i tak będą Ola wołać
ale mnie się i Ola i Aleksandra podoba

Aniu - zakladasz ze cora bedzie zawsze zyla w Polcse - Moze pozinej byc Alex. Mnie malo kto nazywa Basia - najwyzej Barb - Filip jest Phil a Zdzislaw zostal John Kapusta () - dobrze ze chociaz nazwisko mamy krotkie

Napisane przez Beata.

Ja też nie mam eksa

Bea - no cos ty

Napisane przez Beata.

U mnie chmury poszły, 25 stopni i słoneczko
Zjadłam obiad na balkonie, popiłam winkiem i gdyby nie mój hałasujący sąsiad to byłoby jak w raju

Taka to pozyje, a tu czlowiek musi wode zlopac (tym razem bez o kreskowanego)

Napisane przez Agaw'a

Aniu poniżej przedstawiam przepis:

Pleśniak

1 kostka margaryny
5 żółtek
3/4 szklanki cukru
3 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki zagnieść i podzielić na dwie części.
Do jednej dodać kakao - ja daje tak na oko wedle uznania
Dodatkowo z tej jasnej odrywamy kawałek by zrobić kruszonkę.

Ciasto dajemy do lodówki i trzymamy do momentu kiedy będzie można zetrzeć ciasto na tarce na grubych oczkach.
Ja jednak tego nie czynię tylko od razu wyklejam blaszkę - w łatki.

Obecnie pleśniaka robię z rabarbarem ale można również z brzoskwiniami czy też z niezbyt dojrzałym agrestem.

5 białek
1 i 1/2 szklanki cukru

Ubijamy,wykładamy na wierzch na owoce i rozprowadzamy.
Na wierzch z resztki ciasta robimy kruszonkę i sruuu do piekarnika.

Możemy posypać cukrem pudrem albo polewamy polewą czekoladową.

Jeszcze takiego nie jadlam - czekam na ladowanko

Napisane przez annLee

cześć Hihi

to jeszcze można pogdybać nad charakterem
-jak wyjdzie wcześniej to bardziej Ola czy Tosia? chyba Ole takie niecierpliwe?
-jak w pt tzn.że punktualna,więc... Tosia?
-a jak będzie oporna to... ? Ola?

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------


ale my nie stosujemy tej diety

Aniu, jak ja wezniesz w rece to bedziesz wiedziala

[Iwonalodz]

Cześć

Xal - ja uwielbiam, jak jest koło 30 stopni

Lide - a czemu Kapusta? no bo John to rozumiem

[xal]

Napisane przez Iwonalodz

Xal - ja uwielbiam, jak jest koło 30 stopni

Chętnie Ci oddam nadprogramowe jak dla mnie 5 stopni.
Jak ja bym chciała klimę do samochodu, wszystkie ciuchy mam do prania po kawałku jazdy, bluzka mokra na plecach a spodnie wyglądają jakbym się posikała no ale co ja poradzę że jak upał to ze mnie się leje wszędzie no może poza pachami bo mam dobry antyperspirant

[Iwonalodz]

Xal - może jakieś lniane ubrania??

[xal]

Napisane przez Iwonalodz

Xal - może jakieś lniane ubrania??

Spodnie lniane, koszulka bawełniana, ale jest tak gorąco w samochodzie że wszystko się do mnie chętnie klei. No a ja się kleję do siedzenia. Ja już chyba mówilam że nie mam klimy

[itakasia]

witam
Xal
w poprzednim samochodzie nie mialam klimy (i tak mi to dalo w kosc ze byl to jeden z dwoch powodow do wymiany auta) i ratowalam sie wiatraczkiem samochodowym, lepsze to niz nic

[Rzabba]

Xal ja niestety tez nie mam pomyslu
jeszcze sama jazda to pol biedy bo nawiew i okna mozna otworzyc ale najgorzej jak sie taka puszka na sloncu nagrzeje i potem wsiasc do tego

[marioladabr]

Xal, zamień auto na skuter

[milgryf]

Xal - ja niestety nie znam innego sposobu na nieklejenie się niż klima.
W swoim samochodzie mam otwierany dach i oprócz hałasu niewiele to daje.

U mnie dzisiaj tylko 20 stopni mało słonka od jutra mam mieć upały ale ja jak Iwonka lubię temp 30 stopni

A jeszcze wracając do imion to spotkałam się że niektóre dzieci jako główne imię dostają od razu zdrobienie np Magda zamiast Magdaleny, Viola zamiast Violetty, Ola zamiast Aleksandry
Kiedyś małż miał pracownicę która po jakimś czasie wróciła z prośbą o sprostowanie świadectwa pracy bo się okazało że w akcie urodzenia miała Wioleta a nie jak myślała Wioletta

[Dominkab]

Napisane przez itakasia

witam
Xal
w poprzednim samochodzie nie mialam klimy (i tak mi to dalo w kosc ze byl to jeden z dwoch powodow do wymiany auta) i ratowalam sie wiatraczkiem samochodowym, lepsze to niz nic

O właśnie miałam napisać o wiatraczku Takim co to w taksówkach nieraz widać

[xal]

Myślałam o wiatraczku, ale mi ten pomysł wyperswadowano, że wieje owszem, ale ciepłym z samochodu. Ale chyba będę musiała się sama przekonać. Auta nie zmienię bo nie mam za co, jeszcze 2 lata przeboleć ... Z okien mało mi wieje, bo one są takie małe, że wieje ale na tył

[marioladabr]

Ja nie lubię też jeździć z otwartymi oknami, bo bardzo głośno jest i też mam auto bez klimy więc doskonale CIę rozumiem Xal. CO mogę podpowiedzieć, to tylko to, że zamiast spodni można założyć spódniczkę i brać ubranie (bluzeczkę na zmianę

[Beata.]

I na postoju zakrywać przednią szybę takimi przykrywkami tekturowymi, nie wiem jak się to nazywa, ale pamiętam, że temperatura w środku była odrobinę niższa

Xal skoro dużo jeździsz to koniecznie zmień auto na klimamatyzowane

[xal]

Napisane przez marioladabr

Ja nie lubię też jeździć z otwartymi oknami, bo bardzo głośno jest i też mam auto bez klimy więc doskonale CIę rozumiem Xal. CO mogę podpowiedzieć, to tylko to, że zamiast spodni można założyć spódniczkę i brać ubranie (bluzeczkę na zmianę

Jest to jakiś sposób z tą spódnicą, ale do tego muszę w końcu zgubić co nie co z ud, bo ja chodzę w spodniach ze względu na to, że coś jest między udami, a w spódnicy to się ocierają i ... jest niefajnie z odparzeniami.

Edit:
I jeszcze apropo samochodu, to muszę coś zrobić z paznokciami bo mi się trochę połamały ... zatrzasnęłam kluczyki w bagażniku rano ... na szczęście mam zapasowy, ale nie wiedziałam, że on aż tak bardzo trudno dostępny. Ale udało się, pomysł z zapasowym kluczem był idealny

[itakasia]

Xal
no nie da sie jakos obnizyc temperatury wiatraczkiem, ale dla mnie sam ruch powietrza byl ulga

a gadmarka miala isc z synkiem do dermatologa, dawala znac od wtedy?

[Lide]

Napisane przez Iwonalodz

Cześć


Lide - a czemu Kapusta? no bo John to rozumiem

Nie wiem, zdaje sie ze na Sami Swoi byl - ja to sie smieje bo u nas co trzecci to John (no chociaz malz ma na drugie Jan)

Napisane przez marioladabr

Xal, zamień auto na skuter

O to to

Napisane przez Beata.

I na postoju zakrywać przednią szybę takimi przykrywkami tekturowymi, nie wiem jak się to nazywa, ale pamiętam, że temperatura w środku była odrobinę niższa

Xal skoro dużo jeździsz to koniecznie zmień auto na klimamatyzowane

No wlasnie, u nas kupe ludzi to uzywa pomimo klimatyzacji - takie jakies ze srebrnego plasticu - chyba dziala. Ja to trzymam swoj w garazu a parkowac przewaznie tez parkuje na parkingach krytych, a jak na zewnatrz to mam wszytko skorzane to moge dotknacc kierownicy, zreszta chwila moment i juz zimno - a okien nigdy nie otwieram - dachu tez nie

Napisane przez xal

J

Edit:
I jeszcze apropo samochodu, to muszę coś zrobić z paznokciami bo mi się trochę połamały ... zatrzasnęłam kluczyki w bagażniku rano ... na szczęście mam zapasowy, ale nie wiedziałam, że on aż tak bardzo trudno dostępny. Ale udało się, pomysł z zapasowym kluczem był idealny

Ja tez taka zdolna jestem - przewaznie jak jestem w plaszczu to klucze w kieszeni - a ja plaszcz do bagaznika i juz. Pozniej stoje i czekam az pomoc przyjedzie. Ale moj malz to jeszcze zdolniejszy, zamknie samochod z kluczami w statyjce

Zazdraszcza wam sezonu na truskawki - u nas nigdy nie ma - ale przypomnialo mi sie ze grapefruity dojrzaly - pycha Male drzewko a rodzi o roku jak glupie.

Jutro ide ogladac na 3D pierwsza propozyje mojej kuchni - ciekawe jak bedzie wygladala - az boje sie uslysze ceny

[annLee]

John Kapusta?

no właśnie-za granicami to jak na Tośkę będą mówić

Xal-nie zazdroszczę jazdy w takim aucie a już wsiadania do niego w ogóle ... Bea ma dobry pomysł z tymi osłonkami,są takie odbijające promienie-srebrne.Na pewno chłodniej w środku.A moze są jakieś całe płachty na auto? a w środku oprócz nawiewu i wiatraczka to nie wiem co Ci poradzić ciuchy na zmianę chyba tylko albo jazdę w bieliźnie samej

ja 30' jeszcze zniosę,powyżej już nie
a najlepiej czuję się w 20-25'
i pod warunkiem,że nie jestem w ciąży

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Lide-ale super z tą kuchnią ja moja próbuję doprowadzić do porządku

[Dominkab]

Antułanet

[Lide]

Napisane przez annLee

J

no właśnie-za granicami to jak na Tośkę będą mówić




---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Lide-ale super z tą kuchnią ja moja próbuję doprowadzić do porządku

Zawsze moze byc Tosia - jak krotkie to zawsze wymowia - u nas byla prezenterka w telewizji i nigdy nie podawala sie jako Barbara tylko Basia (Baczkowski) - i jakos Ozzie to dobrze wymawiali Moze tez powinnam zostac przy Basi Ale nazwisko mam ochote zmienic na Vendex bo najwiecej korensponencji/telefonow mam na Vendex - tak iagle to uzywam ze czasami wydaje mi sie ze to nasze nazwisko

A z kuchnia to ja juz sie zbieralam przez pare lat - troche mi gielda w tym przeszkodzila no ale teraz to musze bo kuchneka mi wysiada i cooktop - a jak mam wymienic to to i za jednym zamachem zrobie wszystko

[Dominkab]

Lide kto to Ozzie?
A o giełdzie to nic mi nie mów

[xal]

Lide, do tej pory w stacyjce właśnie zostawiałam, pierwszy raz mi się zdarzyło w bagażniku i to na półce tej za tylną szybą więc widać na parkingu. Moja ręka od kombinowania i wyciągania zapasowego jest cała w czerwone kreski jutro będą sińce jakby mnie kont podrapał (albo pobił)

A projekt kuchni 3D to jeszcze można pokombinować, poprzerabiać i zawsze można spróbować z wizualizacją w innym miejscu.

Dominiko, Ozzie to rodowity australijczyk, albo w ogóle mieszkaniec australii? Jakoś tak. (Moja przyjaciółka w "sydneju" mieszka )

[marioladabr]

Napisane przez Dominkab

Antułanet

albo Tonia

[Lide]

Napisane przez Dominkab

Lide kto to Ozzie?
A o giełdzie to nic mi nie mów

Powinno bys Aussie - ale Ozzi lepiej brzmi

ja o gieldzie to ciho siedze przez ostatnie 3 lata ale ostatnio raczka mnie zazyne swedziec Wrozilam na razie do tradowania na sucho ale lad dzien czuje ze przycisne "order" guziczek (malz mnie chyba z domu wyrzuci jak sie dowie ) Ja zwsze najlepeij wychodzilam na spadajacym markiecie bo bylam ostrozan - robilam czeste transakcje i zadowalalam sie malymi zyskami (duzo malych - lepiej w sumie niz jedna duza- zwlaszcz jak wpadniesz )

Napisane przez xal

Lide, do tej pory w stacyjce właśnie zostawiałam, pierwszy raz mi się zdarzyło w bagażniku i to na półce tej za tylną szybą więc widać na parkingu. Moja ręka od kombinowania i wyciągania zapasowego jest cała w czerwone kreski jutro będą sińce jakby mnie kont podrapał (albo pobił)

A projekt kuchni 3D to jeszcze można pokombinować, poprzerabiać i zawsze można spróbować z wizualizacją w innym miejscu.

)

A okna nie mozna wieszakiem? Bo u mojego malza to easy Kiedys chodzilam i pukalam po ludziach co by mi pozyczyli wieszak bo czekoladki mielismy w samochodzie a trzeba bylo dlugo czeka na pomoc drogowa Wiecie ze nikt nie mial normalnego drucianego wieszaka

No wlasnie - dobre te 3D

[milgryf]

albo Tosza na mają Gosię w anglii mówią Gosza.


mój małż okularnik wczoraj podczas prysznica chciał uzyć płynu do płukania ust a że bez okularów to zamiast płynu do płukania ust zrobił łyk płynu do higieny intymnej