2005-10-31, 16:03 | #151 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
|
Dot.: zakaz aborcji...
Według ksiedza łaska. A co sądzą o niepełnosprawnych Polacy (95% katolicy) i kto ich tego nauczył?
Cytuję przykładowe wypowiedzi z forum na temat kobiety niepełnosprawnej która urodziła i wychowała dziecko. Bodajże w Brukseli (=szatan) postawiono jej pomnik który ma być symbolem ludzi kalekich. (pisownia oryg) 1) Z całym szacunkiem dla pomnika stwierdzam , że u nas taki by nie stanął gdyz narusza wartości 2) Coraz więcej rodzi się takich hybryd,dzicko z dwoma głowami(np.siostry),bez rąk,nóg,z bardzo dużą deformacją organów wewnętrznych czy urazami zewnętrznymi.Kiedyś takie dzieci uważano za nieczyste i nie miały prawa przeżyć,teraz coraz dzieci rodzą się z wadą i nikt poprzez płonące stosy nie przecina wadliwych genów.Czy to moze być kolejny etap naszej ewolucji?takie zróżnicowanie?jakiś etap zmian? a może tylko pomyłki genów? 3) x)To chyba dzieworództwo! _y) Podobno miłośc rodzi sie w mózgu, a nie w oczach, __x)Podobno przeróżne dewiacje niektórzy nazywają miłością. |
2005-10-31, 16:14 | #152 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: zakaz aborcji...
Zapewne odrzucenie społeczne również jest łaską.
|
2005-10-31, 16:15 | #153 |
Zadomowienie
|
Dot.: zakaz aborcji...
Uhh, naprawdę niektórym osobom życzę takiej właśnie łaski...
Sama widzę często świetne przykłady - zmęczeni rodzice, wyglądający o 20 lat starzej, niż powinni pchający z wysiłkiem wózku inwalidzkie po całkowicie nieprzystosowanych miastach, brak pomocy ze strony państwa i wyrównywania szans - np edukacyjnych, nieżyczliwość ludzka i ******ły o "postawie roszczeniowej" gdy ktoś dąży do poprawy sytuacji... A po śmierci rodziców tylko dom pomocy społecznej... Łaska niewątpliwa Osoby wychowujące niepełnosprawne dziecko to w dzisiejszej Polsce bohaterowie. Ale powinni być bohaterami tylko i wyłącznie z wyboru, |
2005-10-31, 16:19 | #154 | |
Zadomowienie
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
|
|
2005-10-31, 16:21 | #155 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
|
Dot.: zakaz aborcji...
To co ma do powiedzenia taki ksiądz to obłudne brednie.
Przeciw aborcji występują środowiska typu LPR które potem piętnują ludzi w jakikolwiek sposób wyróżniających się z tłumu. Zadziwiająco pokrywa się to z hitleryzmem - wysoki przyrost (nie wolno marnować ani jednego poczęcia- rasa panów, rasa "wszech" ma się przecież rozrastać), plus eliminacja jednostek słabych, zaśmiecających itp. A zresztą co ksiądz może mieć do powiedzenia, skoro tej łaski nigdy nie dozna. |
2005-10-31, 16:23 | #156 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
|
|
2005-10-31, 16:33 | #157 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: zakaz aborcji...
Aaaa, jeszcze jedno, zapomniałam Wam donieść, że kobieta, której odmówiono leczenia raka mózgu z powodu tego, iż leczenie mogłoby zagrozić ciąży, zmarła kilka miesięcy po urodzeniu dziecka, osierocając 8 dzieci.
|
2005-10-31, 16:36 | #158 |
Zakorzenienie
|
Dot.: zakaz aborcji...
bo tak po prawdzie szanowni panowie z LPR i innych partii powinni sie zająć zmianami w prawie, takimi jak:
-ustaleniem przyzwoitych kar dla przestępców, w tym gwałcicieli, takich kar, które by wybiły gwałty z głowy -zapewnieniem kobiecie godziwych warunków w czasie macierzyństwa, wszystkie wiemy o co chodzi-urlopy macierzyńskie, zapewniony powrót do pracy po urlopie, godziwe wynagrodzenie... -naprawą służby zdrowia -edukacją seksualną i jeszcze kilkoma sprawami, a wtedy problem aborcji w duzej mierze by zniknął. A taki poseł ślusarczyk nie chodzi, za przeproszeniem, 9 miesiecy z brzuchem, nie zastanawia sie jak zapewnic dziecku byt, nie ma problemów z dyskryminacją. Pan poseł ślusarczyk siedzi na stołku i wymysla jakieś bzdury, uzurpuje sobie prawo do rządzenia kobietami. Ale zalożę sie, ze jakby to pana posła zgwałcili, jakby pan posel przeszedł taką gehennę i, hipotetycznie oczywiscie, zaszedł w ciążę, nie mając jeszcze pracy na przykład, to od razu zacząłby inną śpiewkę. a co do wiary w Boga, to jezeli ktoś naprawdę wierzy i przestrzega Przykazań, to nawet mu w głowie nie powstanie aborcja. a jak nie wierzy, to ma wolny wybór. a zresztą kto to słyszał, zeby faceci podejmowali takie decyzje. w głowie się to nie mieści...
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję |
2005-10-31, 17:14 | #159 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
Troche pracowalam z dziecmi niepelnosprawnymi i mialam kontakt tez, z tego tytulu, z ich rodzicami. Slowo daje, ze tak usmiechnietych, zzytych rodzin (zarowno rodzice jak i dzieci) rzadko zdarzalo mi sie widziec wsrod rodzicow "normalnych" dzieci. rodzice zdrowych dzieci zagonieni w wyscigu szczurow czesto nie maja czasu na rozwoj swojej osobowosci i przekazuja te "wartosci" dzieciom (juz nie mowiac o tym, ze jak widze rozdarte i rozwydrzone bachory i nie reagujacych, albo nie chcacych reagowac rodzicow to zastanawiam sie kto jest normalny). Fakt, że tzw. nieszczescie może (jak w "dzikiej kaczce") umocnic i przewartościować poglady albo totalnie pogrązyć, ale tak naprawdę nikt nie jest w stanie przewidziec/przepowiedziec z góry w jakim stopniu zniszczyl/czy uratowal swoje zycie pozbywajac sie dziecka z podejrzeniem wad genetycznych. Ze swojej strony każdemu życzę takiej rodziny z jakimi ja sie spotykalam.
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
|
2005-10-31, 17:34 | #160 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: zakaz aborcji...
Pal, wierzę, że Twoje doświadczenia to nie przypadek, lecz raczej reguła. Jednak przyznasz, że nasze państwo, troszcząc się o to, by dzieci się rodziły, chciane czy nie chciane, zdrowe, czy chore, jednocześnie ma gdzieś los tych dzieci. Daleka jestem od mniemania, że człowiek niepełnosprawny nie ma prawa do życia i że należy bezwzględnie usuwać ciążę, gdy dziecko ma wady genetyczne, czy wiadomo, że urodzi się chore. Jednak przyznasz, że wszelkiej maści obrońcy życia nie interesują się co się z tymi dziećmi później dzieje, a wszelka odpowiedzialność spada na rodziców. Jeżeli dziecko chore rodzi się w rodzinie zamożnej, to nie jest to aż taki problem, gdyż dzieci mają zapewnioną rehabilitację, leczenie. W biednych rodzinach często dzieje się tak, że ze względu na ich niezamożność dzieci nie trafiają ani na leczenie, ani na rehabilitację. W przywołanym przeze mnie przykładzie rodziców, którzy procesowali się ze szpitalem o odszkodowanie sytuacja była tragiczna. Pracował tylko ojciec (pensja nauczycielska), gdyż dzieci wymagały opieki 24h/dobę, gnieździli się na 30 m, a dzieci wymagały szycia ubrań na miarę, leczenia, za które chora kasa nie zwracała, turnusów rehabilitacyjnych, na które owszem, można było dostać dofinansowanie, ale tylko na pobyt dzieci, bez opiekunów. Opiekunowie musieli płacić sami. Trudno im to było robić, skoro mieli problem nawet z opłaceniem czynszu.
Zaś kwestia podstawowa jest taka, że rodzice mają prawo wiedzieć wcześniej i mają prawo do decydowania. W wielu przypadkach tego prawa im się odmawia. |
2005-10-31, 17:36 | #161 | |
Zadomowienie
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
Wszystko zależy od rodzaju choroby dziecka. Jeżeli dziecko jest całkowicie niesamodzielne i nie potrafi nic zrobić samo - nie ma siły, rodzice muszą być wykończeni... To są banalne sprawy - jak na przykład kąpiel - przecież często 70-80 kg faceta matka musi własnymi rękami położyć i wyjąć z wanny, taszczyć wózek z nim po schodach. Opieka nad niepełnosprawnymi jest u nas prawie żadna - nie ma mowy o mieszkaniu na parterze z UM, o dostosowanych łazienkach, za pieluchy, specjalne materace rodzice muszą płacić sami... A nie ma możliwości pogodzenia pracy na etat z opieką nad taką osobą. Takie rodziny żyją, jeżeli nie w ubóstwie, to w niesamowicie skromnych warunkach. Oczywiście, że rodzice są z chorym dzieckiem bardzo zżyci, w końcu już się urodziło, kochają je i opiekują się nim. Ale nikt mi nie wmówi, że to "łaska" albo przyjemność i gwarantuję, że każdy z tych rodziców oddałby pół życia, byle tylko dziecko nie było niepełnosprawne. Ja również stykałam się często z niepełnosprawnymi (głównie z młodzieżą) i jednocześnie wiem, jak jest od tej drugiej strony. I właśnie z tej drugiej strony wiem, że nigdy, przenigdy nie zdecydowałabym się na urodzenie poważnie chorego dziecka. |
|
2005-10-31, 17:43 | #162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 246
|
Dot.: zakaz aborcji...
Nan- ja już więcej dodać nie mogę .Powiedziałaś wszystko co i ja powiedziałbym . Podoba mi się ze na tymforum w odpowiedzialny iniezwykle wyważony sposób ( choć są odstępstwa od tej reguły) wypowiada się opinie które są opiniami większości zdrowo myślącego społeczeństwa - to dlaczego kurde flak tyle kołtuństwa jest od Bałtyku aż po Tatry??
|
2005-10-31, 17:54 | #163 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
(czego tobie, ani nikomu innemu absolutnie nie zycze - zeby nie bylo niedomowien) Nie chcialabym byc źle zrozumiana bo sama, przyznam sie, nie mam wyrobionego zdania na ten temat. Problem, a za nim rzeczywista decyzja, pojawia sie w momencie zaistnienia (oby nie musial - czego wszystkim zycze) - trudno mi jest wiec wyrokowac jakbym postapila. Tylko, na dzien dzisiejszy usuwanie ciazy ze wzgledu na to ze dziecko bedzie "inne" (nie mowie o sytuacji, gdzie wiemy ze dziecko i tak wczesnie by umarlo w wielkich cierpieniach, albo ze wada genetyczna jest taka, ze bylaby to raczej roslina niz czlowiek) kojarzy mi sie z selekcja (jak w Sparcie (sorry za skojarzenie )
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
|
2005-10-31, 17:59 | #164 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
|
2005-10-31, 18:10 | #165 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: zakaz aborcji...
Ja sądzę Pal, że tak naprawdę nikt z nas nie wie, jak postąpiłby w hipotetycznej sytuacji. Można sobie gdybać, że "na pewno usunęłabym", albo "nie usunęłabym nigdy". W takich sprawach należałoby wyrzucić w ogóle ze słownika słowa "zawsze" "nigdy", "na pewno" i im podobne. Nie możemy tego przewidzieć, dopóki się nie znajdziemy w danej sytuacji (czego również nikomu nie życzę). Uważam tylko, że decyzję w tak ważkich sprawach należy pozostawić zainteresowanym, a nie regulować tego odgórnie zgodnie ze światopoglądem części społeczeństwa (które mimo wyznawanej wiary nie jest wcale takie jednolite w poglądach na tę kwestię). Szczególnie, że państwo regulując tę kwestię w ten sposób, jednocześnie nie ma ludziom nic do zaproponowania, nie daje się im żadnej pomocy i zostawia samych z problemami. Takie postępowanie budzi mój zdecydowany sprzeciw. Pozwólmy ludziom decydować o ich życiu, w takim zakresie w jakim jest to możliwe (bo istotnie nikt z nas nie przewidzi nieszczęść, które mogą się zdarzyć).
|
2005-10-31, 18:11 | #166 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
|
|
2005-10-31, 19:37 | #167 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
A dziecka chorego (na ile znam siebie i mojego TŻ) nie pozbylibyśmy się w żaden sposób. Cytat:
Cytat:
|
|||
2005-10-31, 20:40 | #168 | |
Zadomowienie
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
Oczywiście, nie mogę kontrolować wszystkiego, zawsze może przytrafić się jakiś tragiczny wypadek... Ale mimo wszystko, chciałabym wiedzieć, że urodzę zdrowe dziecko. I nie odważyłabym się na sprowadzenie na świat nieuleczalnie chorego potomka. Wg mnie to nie selekcja, ja po prostu nie potrafiłabym wziąć na siebie takiej odpowiedzialności, fundując komuś tak koszmarny start w życie. Wiem jak okropna bywa egzystencja ludzi chorych i nigdy nie skazałabym dziecka na takie ryzyko. |
|
2005-10-31, 21:03 | #169 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
__________________
Nie kąp się na plaży niestrzeżonej. Nikt nie zauważy twojego utonięcia. |
|
2005-10-31, 22:13 | #170 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
Nie oceniam teraz faktu, czy zlepek komórek jest już człowiekiem (dla mnie jest), czy myśli i czuje. Uważam jedynie, że to inny "zlepek komórek", niż ten już raz wyskrobany. |
|
2005-10-31, 22:40 | #171 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
|
2005-10-31, 22:48 | #172 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
|
|
2005-10-31, 23:08 | #173 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
Na temat grzechu pierworodnego mozna by rowniez polemizowac, coz za grzech moze miec na swym koncie takie niewinne dziecie Dla wyjasnienia, wiem o co chodzi tylko czasami lubie spytac czy osoba, ktora powoluje sie na Pismo Swiete i przykazania, rowniez ma o tym pojecie. Z przykroscia stwierdzam ostatnimi czasy, ze ateisci maja wiaksze pojecie na temat wiary katolickiej nizeli niejeden katolik i to mnie przeraza.
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
|
2005-11-01, 08:59 | #174 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
Cytat:
Nie mam nic przeciwko powoływaniu się na Pismo Święte, jeśli to nie są tylko wyrwane z kontekstu zdania, (w dodatku bez znajomości odrobiny historii tamtych czasów). Sama, jednak prawie nic nie wiem na ten temat i obecnie nie czytam PŚ wogóle. |
||
2005-11-02, 12:23 | #175 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 411
|
Dot.: zakaz aborcji...
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:14.