Czym pachnieć na wykładach?

www · 2007-09-17, 17:33

Witam.
Mam pytanie do wizażanek - studentek.
Czym się psikacie idąc na zajęcia?
Uzywacie tylko antyperspirantów typu Dove czy jakiś perfum też??
Szukam czegoś, żeby pachnieć świeżo, ale żeby to nie było za bardzo ostre.
Jak to wygląda u Was?

MoniaK · 2007-09-17, 17:53

Cytat:

Napisane przez www

Witam.
Mam pytanie do wizażanek - studentek.
Czym się psikacie idąc na zajęcia?
Uzywacie tylko antyperspirantów typu Dove czy jakiś perfum też??
Szukam czegoś, żeby pachnieć świeżo, ale żeby to nie było za bardzo ostre.
Jak to wygląda u Was?

Ja pachnę tym na co mam ochotę

nie widzę problemu

a antyperspirant to chyba codzienna higiena tak jak mycie zębów

SpanishMyszka · 2007-09-17, 18:03

Cytat:

Napisane przez www

Mam pytanie do wizażanek - studentek.
Czym się psikacie idąc na zajęcia?
Uzywacie tylko antyperspirantów typu Dove czy jakiś perfum też??
Szukam czegoś, żeby pachnieć świeżo, ale żeby to nie było za bardzo ostre.
Jak to wygląda u Was?

Tym co mi się podoba

a deo to swoją drogą.

ania*aneczka · 2007-09-17, 18:10

Ja tam nie rozrozniam, pachne tym,na co mam ochote danego dnia-chocby to był Słoń i miałabym zadusić nim całą grupę albo połowę sali wykładowej

www · 2007-09-17, 20:08

Ale chyba tak się perfumami wypsikać to nie bardzo, nie wiem..
Dlatego szukam czegoś łagodnego, co by ładnie pachniało i trzymało cały dzień. Czekam na jakieś KONKRETNE propozycje.

**myszka197** · 2007-09-17, 20:27

ja skończyłam studia dobrych parę latek temu....., ale pamietam, że zawsze pachniałam inaczej, uwielbiam zapachy ciężkie i klasyczne - Opium, Poison.,....., dziś kiedy spotykam się z kolegami ze studiów po latach - oni mówią mi "jejku, myszka, jak ty zawsze pachniałś...., ten zapach...., to są moje wspomnienia tej uczelni i naszych imprez......" dlatego ja polecam wyraziste cięzkie zapachy, zmysłowe - takie zawsze podobają się chłopkom i zostają zapoamniętane na później....

MoniaK · 2007-09-17, 20:32

Cytat:

Napisane przez www

Ale chyba tak się perfumami wypsikać to nie bardzo, nie wiem..
Dlatego szukam czegoś łagodnego, co by ładnie pachniało i trzymało cały dzień. Czekam na jakieś KONKRETNE propozycje.

ale tak na prawdę Ty jeszcze nic konkretnego nie powiedziałaś, jakich perfum szukasz, jakiego typu?
Jeśli szukasz czegoś lekkiego to wpisz w wyszukiwarkę takie słowo i wyświetli Ci się mnóstwo wątków na temat takich zapachów i wszystko będzie podane jak na tacy

tymena · 2007-09-17, 20:36

Cytat:

Napisane przez www

Ale chyba tak się perfumami wypsikać to nie bardzo, nie wiem..
Dlatego szukam czegoś łagodnego, co by ładnie pachniało i trzymało cały dzień. Czekam na jakieś KONKRETNE propozycje.

A dlaczego nie bardzo? Oczywiście, że wypada uzywać perfum wszędzie i o każdej porze. Nawet na wykładach. Oczywiście wskazany jest umiar. Chyba bym padła jakby ktoś zlał się angelem do pępka a ja byłabym zmuszona wąchać go przez siedem godzin.

Trudno polecić coś co by "ładnie pachniało", gdyż każdy z nas odbiera zapachy inaczej

Może ktoś inny pomoże w wyborze

Musisz sama okreslić jakiego typu to ma być zapach - czy owocowy, kwiatowy, mleczny, orientalny, przyprawowy itp. Potem warto przejrzeć wątki zamieszczone tu:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=171870

rachela · 2007-09-17, 20:37

Www, jeśli szukasz świeżych zapachów, przejrzyj wątki:

zapachy świeże, lekkie, orzeźwiające
świeże, morskie
delikatne perfumy
kobiecy, zwiewny
świeży zapach z duszą
kwiatowo-ozonowe
zielony, ziołowy, trawiasty
i - w podobnych klimatach: idealny zapach do pracy.

---

Też na początku myślałam, że pytasz tak ogólnie.
Jeżeli chcesz, żeby Ci doradzić jakiś zapach, napisz coś więcej o perfumach, których używałaś do tej pory, jakie nuty lubisz...

Świeże... Może CK Be albo Eau de Cartier? Wiem, że Pur Blanca Avon jest uważana za świeżaka, ale dla mnie to zapach-trauma, więc nie polecam.
Takich zapachów jest naprawdę mnóstwo.

pieńkowa_dama · 2007-09-17, 20:40

Cytat:

Napisane przez www

Ale chyba tak się perfumami wypsikać to nie bardzo, nie wiem..
Dlatego szukam czegoś łagodnego, co by ładnie pachniało i trzymało cały dzień. Czekam na jakieś KONKRETNE propozycje.

Myślę, że nie ma niczego nagannego w używaniu perfum, kiedy się idzie na wykłady. Ja tam lubię nosić wtedy nawet ''killery''.

rachela · 2007-09-17, 20:46

Cytat:

Napisane przez pieńkowa_dama

Ja tam lubię nosić wtedy nawet ''killery''.

Mi też się zdarzały killery

Przez jakiś czas na wykłady przychodziłam w Messe de Minuit albo AP. Wielkiego zdziwienia nie było, wszyscy się chyba przyzwyczaili do tego, że uwielbiam perfumy, szczególnie te nietypowe.

MoniaK · 2007-09-17, 20:50

Cytat:

Napisane przez pieńkowa_dama

Myślę, że nie ma niczego nagannego w używaniu perfum, kiedy się idzie na wykłady. Ja tam lubię nosić wtedy nawet ''killery''.

przecież i tak wszystko zależy od ilości psików

nawet największy kiler może być delikatnym kociakiem

(tak uważam)

lady-dark · 2007-09-17, 21:56

Też niebardzo rozumiem pytanie. Pachnie się tym co się lubi (i posiada

), oczywiście to nie jest wyjscie na imprezę z przyjaciółmi wiec powinno się chyba zachować umiar w ilości psików

kropka75 · 2007-09-18, 08:43

W zasadzie chciałam napisać, że może wypada się z innymi liczyć, ale właśnie przypomniało mi się, że w liceum używałam Obsession i Joop, a w medyku Nothing.

Nikt nie narzekał, mało tego - podobało się.

Przejrzyj wątki podane przez dziewczyny, na pewno coś znajdziesz. Możesz też podać jakieś swoje typy to ktoś podrzuci pomysł.

Aggie125 · 2007-09-18, 09:18

Hmm, ja pachniałam zwykle Słoniem i chyba cały rok mnie po tym kojarzył. Jakoś się wtedy nie przejmowałam opiniami innych, ale szczerze mówiąc doradzam umiar. Może być i killer, zgoda, ale użyty oszczędnie i bez dopsikiwania się w ciągu dnia.

**Adeline** · 2007-09-18, 10:12

Tym czym zapragniesz

Nie ma mundurków zapachowych, byle wszystko z umiarem, ale umiar dotyczy perfumowania się nie tylko na zajęcia ale wszędzie..
Oby nie pahnieć (jak niestety czasem się czuło) nieświeżym ubraniem i nieumytymi włosami

Ja potrafiłam nosić Angel, Winter Delice, OI...wszystko zależało od mojego nastroju i humoru.

Kasiulka22 · 2007-09-18, 11:49

Ja mogę poddać konkretną propozycję, ale nie wiem czy akurat Tobie te perfumy się spodobają.

Gucci Eau de Parfum II piękne, moim zdaniem i często używam ich idąc na uczelnie, bardzo często są komplementowane, a także dużo mocniejszy Flowerbomb (koleżanki szły za mną po schodach wwąchując się, a potem biegły po śniegu jak pędziłam na autobus, żeby zapytać czym tak pięknie pachnę)

Wszystko jednak, jak pisały dziewczyny, z umiarem. Życzę miłego testowania

www · 2007-09-18, 22:49

Dzięki dziewczyny, coś sobie wyszukam.
Po prostu ja nigdy nie wiem, czy wybiorę odpowiednią ilość psiknięć.
Zawsze mi się wydaje, że albo nic nie będzie czuć, albo znowu za bardzo.
Mój styl najbliżej można okreslić jako kwiatowo - owocowy.
Po prostu boję się, że ktoś kiedyś powie - ale się wypsikałaś - w takim negatywnym znaczeniu.
Kiedyś miałam taką sytuację, co prawda w liceum i nie prosto w oczy, po prostu przechodziłam ulicą koło kogoś i usłyszałam coś takiego za plecami

Dlatego teraz staram się nie przesadzić.
Ile psiknięć zastosować, żeby było tak optymalnie?

rachela · 2007-09-18, 22:52

Ja zazwyczaj robię dwa psiki za uszami - zapach trochę zawsze się roznosi po włosach, szyi. Jak nie muszę się oszczędzać, albo mam na jakiś zapach straszliwą ochotę, dodatkowo psikam w dekolt. Dużo zależy od zapachu i od tego, czy na Twojej skórze jest trwały. Musisz też pamiętać, że nosząc perfumy, przyzwyczajasz się do nich - i to, że Ty ich na sobie nie czujesz, nie oznacza że otoczenie ich nie czuje

Aggie125 · 2007-09-19, 09:16

Żeby pachnieć "optymalnie", trzeba też użyć perfum odpowiednio wcześnie, aby zapach zdążył się rozwinąć i nie dawał po nosie. Nie psikać się w łazience przed wejściem na salę, bo wtedy nawet i świeżak może dać porządnie po nosie.

Favkes · 2007-09-19, 09:46

Cytat:

Napisane przez Adeline

Nie ma mundurków zapachowych, byle wszystko z umiarem, ale umiar dotyczy perfumowania się nie tylko na zajęcia ale wszędzie.

Noo .. ostrożnie z takimi pomysłami - bo może Girertych nas czyta

**Adeline** · 2007-09-19, 10:00

Cytat:

Napisane przez Favkes

Noo .. ostrożnie z takimi pomysłami - bo może Girertych nas czyta

Niech czyta...

Może ustali obowiązkowe mundurki Malle dla wszystkich studentek...albo Armani Prive...unisexy nie będa podkreślać płci...

Favkes · 2007-09-19, 10:12

Cytat:

Napisane przez Adeline

Niech czyta...

Może ustali obowiązkowe mundurki Malle dla wszystkich studentek...albo Armani Prive...unisexy nie będa podkreślać płci...

Gorzej jak pojedzie po polskiej produkcji ... żeby było taniej

**Adeline** · 2007-09-19, 10:23

Cytat:

Napisane przez Favkes

Gorzej jak pojedzie po polskiej produkcji ... żeby było taniej

Albo samodzielnie coś stworzy jak Grenouille...

Favkes · 2007-09-19, 10:53

Cytat:

Napisane przez Adeline

Albo samodzielnie coś stworzy jak Grenouille...

Osz ..w mordę .. o tym nie pomyślałam ... ale ... wyobraźmy sobie Romka nad fiolkami ... zaciągającego w nozdrza woń piżma ... łaaaał
Ciekawa jestem co by stworzył - obawiam się, że jego dzieło mogłoby zmniejszyć liczbę chętnych na wyższe uczelnie - i naród by nam zgłupiał do reszty ... Czy nie taki jest cel ?

**Adeline** · 2007-09-19, 10:58

Cytat:

Napisane przez Favkes

Osz ..w mordę .. o tym nie pomyślałam ... ale ... wyobraźmy sobie Romka nad fiolkami ... zaciągającego w nozdrza woń piżma ... łaaaał
Ciekawa jestem co by stworzył - obawiam się, że jego dzieło mogłoby zmniejszyć liczbę chętnych na wyższe uczelnie - i naród by nam zgłupiał do reszty ... Czy nie taki jest cel ?

Piżma....? Czemu nie krok dalej....? Jak Greouille to...późny Grenouille...może bez krwawej zbrodni, ale tu trochę zapachu pani Sobeckiej tu pań z Samoobrony...i powstałby zapach cud.

mementos · 2007-09-19, 11:14

Ja ta somo tym na co zawsze miałem ochote. Prace broniłem z Diorem Homme rzecz oczywista, że moi profesorowie poczuli to zauważyłem

**Adeline** · 2007-09-19, 11:33

Cytat:

Napisane przez mementos

Ja ta somo tym na co zawsze miałem ochote. Prace broniłem z Diorem Homme rzecz oczywista, że moi profesorowie poczuli to zauważyłem

Ja na drugą obronę założę Rahat Loukhoum.
Taka jest decyzja podjęta przy trzecim rozdziale.

Anuschka · 2007-09-19, 15:26

Cytat:

Napisane przez Favkes

Noo .. ostrożnie z takimi pomysłami - bo może Girertych nas czyta

Cytat:

Napisane przez Adeline

Niech czyta...

Może ustali obowiązkowe mundurki Malle dla wszystkich studentek...albo Armani Prive...unisexy nie będa podkreślać płci...

Cytat:

Napisane przez Favkes

Gorzej jak pojedzie po polskiej produkcji ... żeby było taniej

Cytat:

Napisane przez Adeline

Albo samodzielnie coś stworzy jak Grenouille...

Myślę, że Romana stać na pomysły z piekła rodem (albo z literatury sf...)
Zapachowe mundurki byłyby jeszcze do przyjęcia, gorzej, gdyby wpadł na pomysł, że perfum, jako wymysłu szatana, w ogóle należy zakazać...Takie 451 stopni Fahrenheita w interpretacji (chyba już ex) pana ministra...
Zresztą same mundurki (na grzbiet) też są według mnie poronionym pomysłem. Pan Roman - mieniący się znawcą problematyki związanej z dziećmi i młodzieżą, powinien wiedzieć, że pakowanie ludzi w mundurki wpływa na wzrost poziomu agresji...Po co to?

rzastin · 2007-09-19, 18:49

Sama jestem za używaniem zapachów nieinwazyjnych, zwłaszcza na wykładach porannych- czasem nie daję rady, kiedy siedzi obok mnie osoba 'zlana' waniliowym, kadzidlanym, ogórkowym killerem. Zazwyczaj w przerwie zmieniam miejsce, gorzej, gdy sala jest pełna.

Sprawa indywidualna.

2007-09-17, 17:33	#1
www Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 140	Czym pachnieć na wykładach? Witam. Mam pytanie do wizażanek - studentek. Czym się psikacie idąc na zajęcia? Uzywacie tylko antyperspirantów typu Dove czy jakiś perfum też?? Szukam czegoś, żeby pachnieć świeżo, ale żeby to nie było za bardzo ostre. Jak to wygląda u Was?

2007-09-17, 18:10	#4
ania*aneczka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 2 184	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Ja tam nie rozrozniam, pachne tym,na co mam ochote danego dnia-chocby to był Słoń i miałabym zadusić nim całą grupę albo połowę sali wykładowej __________________ "Umrzeć przyjdzie,gdy się kochało wielkie sprawy głupią miłością..."

2007-09-17, 20:08	#5
www Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 140	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Ale chyba tak się perfumami wypsikać to nie bardzo, nie wiem.. Dlatego szukam czegoś łagodnego, co by ładnie pachniało i trzymało cały dzień. Czekam na jakieś KONKRETNE propozycje.

2007-09-17, 20:27	#6
myszka197 BAN stały Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: z nad zachodniej granicy Wiadomości: 1 032	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? ja skończyłam studia dobrych parę latek temu....., ale pamietam, że zawsze pachniałam inaczej, uwielbiam zapachy ciężkie i klasyczne - Opium, Poison.,....., dziś kiedy spotykam się z kolegami ze studiów po latach - oni mówią mi "jejku, myszka, jak ty zawsze pachniałś...., ten zapach...., to są moje wspomnienia tej uczelni i naszych imprez......" dlatego ja polecam wyraziste cięzkie zapachy, zmysłowe - takie zawsze podobają się chłopkom i zostają zapoamniętane na później....

2007-09-17, 20:37	#9
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Www, jeśli szukasz świeżych zapachów, przejrzyj wątki: zapachy świeże, lekkie, orzeźwiające świeże, morskie delikatne perfumy kobiecy, zwiewny świeży zapach z duszą kwiatowo-ozonowe zielony, ziołowy, trawiasty i - w podobnych klimatach: idealny zapach do pracy. --- Też na początku myślałam, że pytasz tak ogólnie. Jeżeli chcesz, żeby Ci doradzić jakiś zapach, napisz coś więcej o perfumach, których używałaś do tej pory, jakie nuty lubisz... Świeże... Może CK Be albo Eau de Cartier? Wiem, że Pur Blanca Avon jest uważana za świeżaka, ale dla mnie to zapach-trauma, więc nie polecam. Takich zapachów jest naprawdę mnóstwo. __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2007-09-17, 21:56	#13
lady-dark Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Wrocek Wiadomości: 1 713	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Też niebardzo rozumiem pytanie. Pachnie się tym co się lubi (i posiada ), oczywiście to nie jest wyjscie na imprezę z przyjaciółmi wiec powinno się chyba zachować umiar w ilości psików __________________ Perfumy są jak narkotyki - zmieniają i tworzą nową rzeczywistość. Zmieniają życie...

2007-09-18, 08:43	#14
kropka75 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) Wiadomości: 27 535	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? W zasadzie chciałam napisać, że może wypada się z innymi liczyć, ale właśnie przypomniało mi się, że w liceum używałam Obsession i Joop, a w medyku Nothing. Nikt nie narzekał, mało tego - podobało się. Przejrzyj wątki podane przez dziewczyny, na pewno coś znajdziesz. Możesz też podać jakieś swoje typy to ktoś podrzuci pomysł. __________________ "Masz świra to go hoduj."

2007-09-18, 09:18	#15
Aggie125 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 14 348	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Hmm, ja pachniałam zwykle Słoniem i chyba cały rok mnie po tym kojarzył. Jakoś się wtedy nie przejmowałam opiniami innych, ale szczerze mówiąc doradzam umiar. Może być i killer, zgoda, ale użyty oszczędnie i bez dopsikiwania się w ciągu dnia. __________________ Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655

2007-09-18, 10:12	#16
Adeline BAN stały Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 330	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Tym czym zapragniesz Nie ma mundurków zapachowych, byle wszystko z umiarem, ale umiar dotyczy perfumowania się nie tylko na zajęcia ale wszędzie.. Oby nie pahnieć (jak niestety czasem się czuło) nieświeżym ubraniem i nieumytymi włosami Ja potrafiłam nosić Angel, Winter Delice, OI...wszystko zależało od mojego nastroju i humoru.

2007-09-18, 11:49	#17
Kasiulka22 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :) Wiadomości: 17 816	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Ja mogę poddać konkretną propozycję, ale nie wiem czy akurat Tobie te perfumy się spodobają. Gucci Eau de Parfum II piękne, moim zdaniem i często używam ich idąc na uczelnie, bardzo często są komplementowane, a także dużo mocniejszy Flowerbomb (koleżanki szły za mną po schodach wwąchując się, a potem biegły po śniegu jak pędziłam na autobus, żeby zapytać czym tak pięknie pachnę) Wszystko jednak, jak pisały dziewczyny, z umiarem. Życzę miłego testowania

2007-09-18, 22:49	#18
www Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 140	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Dzięki dziewczyny, coś sobie wyszukam. Po prostu ja nigdy nie wiem, czy wybiorę odpowiednią ilość psiknięć. Zawsze mi się wydaje, że albo nic nie będzie czuć, albo znowu za bardzo. Mój styl najbliżej można okreslić jako kwiatowo - owocowy. Po prostu boję się, że ktoś kiedyś powie - ale się wypsikałaś - w takim negatywnym znaczeniu. Kiedyś miałam taką sytuację, co prawda w liceum i nie prosto w oczy, po prostu przechodziłam ulicą koło kogoś i usłyszałam coś takiego za plecami Dlatego teraz staram się nie przesadzić. Ile psiknięć zastosować, żeby było tak optymalnie?

2007-09-18, 22:52	#19
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Ja zazwyczaj robię dwa psiki za uszami - zapach trochę zawsze się roznosi po włosach, szyi. Jak nie muszę się oszczędzać, albo mam na jakiś zapach straszliwą ochotę, dodatkowo psikam w dekolt. Dużo zależy od zapachu i od tego, czy na Twojej skórze jest trwały. Musisz też pamiętać, że nosząc perfumy, przyzwyczajasz się do nich - i to, że Ty ich na sobie nie czujesz, nie oznacza że otoczenie ich nie czuje __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2007-09-19, 09:16	#20
Aggie125 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 14 348	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Żeby pachnieć "optymalnie", trzeba też użyć perfum odpowiednio wcześnie, aby zapach zdążył się rozwinąć i nie dawał po nosie. Nie psikać się w łazience przed wejściem na salę, bo wtedy nawet i świeżak może dać porządnie po nosie. __________________ Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655

2007-09-19, 11:14	#27
mementos Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail) Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 167	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Ja ta somo tym na co zawsze miałem ochote. Prace broniłem z Diorem Homme rzecz oczywista, że moi profesorowie poczuli to zauważyłem

2007-09-19, 18:49	#30
rzastin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 3 478	Dot.: Czym pachnieć na wykładach? Sama jestem za używaniem zapachów nieinwazyjnych, zwłaszcza na wykładach porannych- czasem nie daję rady, kiedy siedzi obok mnie osoba 'zlana' waniliowym, kadzidlanym, ogórkowym killerem. Zazwyczaj w przerwie zmieniam miejsce, gorzej, gdy sala jest pełna. Sprawa indywidualna. __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)